Finlandia smakowa?

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

Autor tematu
r4d3x
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 19:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: r4d3x »

Witam!
Czy ma ktoś jakiś przepis na Finlandię?
Najbardziej zależało by mi na limetkowej i żurawinowej ale jeżeli ktoś ma przepis na resztę gamy smakowej to niech się nie krępuje i zapoda ;]

Wiadomo są 2 sposoby otrzymania smakowych wódek tj. zrobić nastaw na np. limonkach czy też po prostu powrzucać skórki do gara podczas gotowania.

A co myślicie o dodaniu do 5l nastawu cukrówki 250ml koncentratu cytrynowego i potem to na pot-stilla i dorzucić skórki lub nie nie wiem sam. .
Albo koncentrat można zamienić wyciśniętym sokiem z limetki?

Jakieś pomysły?
koncentraty wina

B14!
50
Posty: 95
Rejestracja: sobota, 6 mar 2010, 23:43
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: B14! »

Finlandię lepiej zostaw "Finlandczykom"
Wątpię aby na pot stillu dało się podrobić taką wódkę, chyba żeby ją oczyszczać milion razy.
Ja ciągle produkuję lekko zmodyfikowaną metodą garnkową, zawsze dodaję czegoś do smaku, wcześniej skórki pomarańczowe, ale ostatnio bardziej się przyjął smak miętowy i robię to tak, że przed gotowaniem po prostu dolewam do gara trochę syropu miętowego i dorzucam jeszcze na sitko przez które przechodzi para trochę suszonej mięty. Efekt daje to świetny i można łatwo zyskać taki smak jaki się tylko zechce.
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: Maciej_K »

Wątpię aby na pot stillu dało się podrobić taką wódkę, chyba żeby ją oczyszczać milion razy.
Myślę kolego B14!, że trochę przeceniasz wartość tej wódki:). Żeby uzyskać czystość porównywalną (lub wyższą?) pewnie wystarczyłoby ze trzy razy przepuścić psotę przez refluks, czyszcząc ją między 1. a 2. psoceniem perhydrolem, a między 2. a 3. węgielkiem... Finlandia to jednak wódka przemysłowa, tam się nie wkłada serca w każdą połówkę. Szczerze też wątpię, że destylat lub zacier kiedykolwiek leżały obok prawdziwej żurawiny czy limonki.
Mimo wszystko po Finlandii łeb boli. Może nie tak jak po Arktice, ale jednak. A własnej psoty mogę wypić 1,5 raza więcej i nie dość, że nie muli, to bólu głowy drugiego dnia nigdy nie uświadczyłem... No i jakoś lepiej wchodzi, jakby mniej daje "chemią" ;).
To, o czym piszę, to są klasyczne zalety bimbru.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: Lothar von Luene »

r4d3x pisze:
Wiadomo są 2 sposoby otrzymania smakowych wódek tj. zrobić nastaw na np. limonkach czy też po prostu powrzucać skórki do gara podczas gotowania.

A co myślicie o dodaniu do 5l nastawu cukrówki 250ml koncentratu cytrynowego i potem to na pot-stilla i dorzucić skórki lub nie nie wiem sam. .
Albo koncentrat można zamienić wyciśniętym sokiem z limetki?

Jakieś pomysły?
spirytus + woda + limetki + destylacja
?????????????
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: wojs40 »

Chciałbym odświeżyć temat.
Czy jest ktoś z psotników kto wie jak zrobić okowitę a"la Finlandia żurawinowa o podobnym smaku i kolorze. :czytaj:
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)

MikeB
150
Posty: 159
Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: MikeB »

No, zaprawki dodać. Przecież to owoca zurawiny na butlelke nie widziało.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2373
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: Kamal »

Jak chcesz białą Finlandię o smaku żurawiny, to potrzebujesz puszki aromatyzującej. Gdzieś jest poruszony o niej temat.
A kolorową to chyba wódka + suszona żurawina, lub świeża.
Obrazek
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: wojs40 »

Zaprawka? Raczej nie. Nie o taką Finlandię mi chodziło. Miałem małą przygodę z zaprawkami /tak dla próby/ i nie spełniły moich oczekiwań, aczkolwiek jeżeli komuś odpowiada taki smak to ja to jak najbardziej akceptuję.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: gr000by »

Żurawinę zalewasz wódką, po miesiącu wódka do gara, owoce do takiego ustrojstwa (http://alkohole-domowe.com/forum/puszka ... 10552.html) i destylujesz nalew przez owoce, a urobek pachnący i smakujący żurawiną odbierasz z chłodnicy. Jak znajdę więcej czasu to mam sporo czarnej porzeczki z nalewki do przerobienia w ten sposób, zmagania opiszę na pewno :D.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: olo 69 »

Nalew na czarną porzeczkę da smak i zapach po destylacji. Ale żurawina, raczej nie. A jeśli tak, to zdecydowanie bardzo mało. Dużo więcej smaku i zapachu odda nalew na żurawinę.
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: gr000by »

Mam jeszcze żurawinę zalaną alkoholem to mogę spróbować na części owoców przeprowadzić destylację czystej wódki przez owoce w puszce. Mogę również sprawdzić jak zachowają się podczas destylacji czystej wódki świeże owoce, póki mam do nich dostęp.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

wawaldek11
2500
Posty: 2918
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: wawaldek11 »

Kamal pisze:Jak chcesz białą Finlandię o smaku żurawiny, to potrzebujesz puszki aromatyzującej. Gdzieś jest poruszony o niej temat.
A kolorową to chyba wódka + suszona żurawina, lub świeża.
Żurawina, na której "pracuję" nie ma wyraźnego aromatu. Zdecydowanie ma lepszy smak. Może dlatego, że to owoce z bagien, nie z plantacji.
Do puszki szkoda jagód - ugotują się i tyle. Lepiej zrobić nalewkę na rozgniecionych owocach - masz wszystkie witaminy i inne składniki.

gr000by - przydadzą sie takie doświadczenia :poklon;
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: wojs40 »

Dziękuję za odpowiedzi, trochę przeraża mnie budowa nowego "ustrojstwa"
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

tomch150181
20
Posty: 29
Rejestracja: piątek, 17 lip 2009, 13:13
Krótko o sobie: Co jest gorsze od ciepłej wódki? Brak wódki!
Ulubiony Alkohol: własny :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 4 razy
Kontakt:
Re: Finlandia smakowa?

Post autor: tomch150181 »

Maciej_K pisze:
Mimo wszystko po Finlandii łeb boli. Może nie tak jak po Arktice, ale jednak. A własnej psoty mogę wypić 1,5 raza więcej i nie dość, że nie muli, to bólu głowy drugiego dnia nigdy nie uświadczyłem... No i jakoś lepiej wchodzi, jakby mniej daje "chemią" ;). To, o czym piszę, to są klasyczne zalety bimbru.
U mnie na drugi dzień po spożyciu literka swojaczka oprócz klasycznych zalet spożycia bimberku występują dodatkowo jeszcze dwie: ptak stoi i broda szybciej rośnie :)

Zarost można ogolić a gorzej jak rano żonki z boku nie ma a koń stoi do południa :)
www.sklep-masarski.pl - art. do wyrobów domowych zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”