odzysk alkoholu z odstojników
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: alkohol z odstojników
Dziwna sprawa. Skoro uparłeś się na odstojniki, to raczej Ty powinieneś wiedzieć co z tym robić. Może zapytaj producenta tego aparatu, jeśli nie robiłeś go sam, co z tym urobkiem. My polecamy wywalić odstojnik i będzie po problemie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: alkohol z odstojników
Ja bym gotował, ale po odcięciu odstojnika i sprzedaniu go na złom.
A tak poważnie, to poczytaj forum, będziesz wiedział, co masz w aparaturze do kitu.
A tak poważnie, to poczytaj forum, będziesz wiedział, co masz w aparaturze do kitu.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: alkohol z odstojników
Witam Dla pocieszenia dodam, że też ,,prawie'' nabrałem się na odstojniki. Sprzedaj odstojniki dalej lub oddaj na złom. Jaką masz pojemność kotła?? Radziłbym kupić rurę,dennicę,mufę i ew. króciec na wąż za max.80zł z wysyłką. Pospawać wszystko ze sobą i dodać chłodnicę ze starego zestawu. Dodać fajne wypełnienie i nie masz problemu z fuzlami. Przy dobrym wykonaniu tego sprzętu otrzymasz produkt +85%. I czy nie wyjdzie taniej niż odstojniki?? Pozdrawiam Bartek
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: alkohol z odstojników
Nie ma się z czego śmiać . Na alledrogo tyle chcą za 2 tuby z K.O. połączone ze sobą + chłodnica. Dodatkowo piszą, że ich wiedza nie jest teoretyczna i dla nich jest najważniejsze zadowolenie klientów (oczywiście z błędami ortograficznymi). Wygórowana cena a ludzie się nabierają. A przecież mają takie super forum jak alkohole-domowe.com gdzie wystarczy zapytać lub poszukać odpowiedzi na temat odstojników, a po chwili namysłu rozmyślamy się i kupujemy (lub robimy sami) deflegmator lub kolumnę. Pozdrawiam Bartek
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: alkohol z odstojników
a tak to wydałeś "dwie stówki" na kiepski żart jakim są odstojniki i dałeś zarobić jakiemuś
żałosnemu spawaczowi ogrodzeń... Teraz masz dwa wyjścia (zależne od wymiarów tego
badziewia) - albo je potniesz i zrobisz z nich głowice ze skraplaczem albo oddasz na złom
(ewentualnie wymienisz je tam na kawał rury i z niej zrobisz głowice ze skraplaczem), ale
nie zmienia to faktu, że daleś kupując taki wynalazek...
Widzisz i tu poraz kolejny sprawdza sie "nasze" powiedzenia - "najpierw czytaj",widan pisze:Dałem dwie stówki za odstojniki i teraz mam je wyrzucić ?
a tak to wydałeś "dwie stówki" na kiepski żart jakim są odstojniki i dałeś zarobić jakiemuś
żałosnemu spawaczowi ogrodzeń... Teraz masz dwa wyjścia (zależne od wymiarów tego
badziewia) - albo je potniesz i zrobisz z nich głowice ze skraplaczem albo oddasz na złom
(ewentualnie wymienisz je tam na kawał rury i z niej zrobisz głowice ze skraplaczem), ale
nie zmienia to faktu, że daleś kupując taki wynalazek...
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: alkohol z odstojników
Kolega ma już chłodnicę, bo destylował (wnioskuje z jego wypowiedzi). Ale te chłodnicę z 3m rury k.o. nie do końca są dobre, bo słabo oddają ciepło. Najlepiej zrób tak, jak ja będę robił w przyszłym tygodniu. Kup elementy i zrób sam, lub niech ci jakiś spawacz to zrobi wg twojego projektu. Odeśle cię do tematu: http://alkohole-domowe.com/forum/budowa ... t7355.html. Są tam moje projekty i wypowiedzi innych użytkowników na temat budowy aparatury. Jeśli masz już kocioł, to zmieścisz się w 300zł z budową dobrej aparatury.
Pozdrawiam i współczuje Bartek
Mod.
Jeden przecinek Twój, reszta moja.
Pozdrawiam i współczuje Bartek
Mod.
Jeden przecinek Twój, reszta moja.
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sty 2013, 00:47 przez BartekBartek1, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: alkohol z odstojników
posty w podanym linku, ale doszedłem do wniosku, że Ty nie czytasz wiele, a tylko pytasz i czekasz na
gotowe odpowiedzi... Jakbyś czytał to byś wiedział, że głowica ze skraplaczem to nie to samo co chłodnica
w prostym sprzęcie...
Poza tym uważałbym z takimi stwierdzeniami:
dwa litry sprężynek pryzmatycznych i może termometr tablicowy - a gdzie reszta?
co z niego dostaniesz, dlatego wstrzymałbym się w polecaniu czegoś, czego jeszcze nie masz i wiesz jak działa.
I tu się kolego poróżnimy... Naprawdę przydała by Ci się lektura forum, kilka razy odpowiadałem na TwojeBartekBartek1 pisze:Kolega ma już skraplacz, bo destylował (wnioskuje z jego wypowiedzi).
posty w podanym linku, ale doszedłem do wniosku, że Ty nie czytasz wiele, a tylko pytasz i czekasz na
gotowe odpowiedzi... Jakbyś czytał to byś wiedział, że głowica ze skraplaczem to nie to samo co chłodnica
w prostym sprzęcie...
Poza tym uważałbym z takimi stwierdzeniami:
Bo np. dla mnie dobra aparatura to kolumna rektyfikacyjna i za 300zł to kupisz rurę na kolumne,Jeśli masz już kocioł, to zmieścisz się w 300zł z budową dobrej aparatury.
dwa litry sprężynek pryzmatycznych i może termometr tablicowy - a gdzie reszta?
I nie zapominaj też o tym, że Ty budujesz tuningowanego pot-stilla, polecasz go, a nawet nie wiesz jeszczeNajlepiej zrób tak, jak ja będę robił w przyszłym tygodniu. Kup elementy i zrób sam, lub niech ci jakiś spawacz to zrobi wg twojego projektu. Odeśle cię do tematu: http://alkohole-domowe.com/forum/budowa ... t7355.html. Są tam moje projekty i wypowiedzi innych użytkowników na temat budowy aparatury.
co z niego dostaniesz, dlatego wstrzymałbym się w polecaniu czegoś, czego jeszcze nie masz i wiesz jak działa.
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: alkohol z odstojników
No nie zgodzę się z tobą, ponieważ czytam te ,,super'' forum od dłuższego czasu i wiem już trochę. Wiem, że na początek wystarczy pot-still za nie duże pieniądze. Później można go rozbudować do kolumny rektyfikacyjnej lub jeśli dla kogoś taki sprzęt wystarczy zostaję się przy nim. Dlatego też poleciłem dla kolegi temat w którym może się czegoś dowiedzieć. Przeanalizuje sobie wszystko i zastanowi się nad tym jaki sprzęt chcę mieć. Nie chodziło mi o to aby zrobił taki sprzęt jak ja. Widan pisał o odstojnikach za 200zł, więc sądzę że chodzi mu o pot-stilla. Lecz najlepiej będzie jak powie czego chcę.
Pozdrawiam Bartek
P.S. Tak, przyznaję się do błędu ze skraplaczem. Przepraszam mój błąd
Pozdrawiam Bartek
P.S. Tak, przyznaję się do błędu ze skraplaczem. Przepraszam mój błąd
Pędzić, pić, zalegalizować.
Re: alkohol z odstojników
Faktycznie mogłem najpierw poczytać a póżniej kupować destylator, ale stało się inaczej , przesyłam wam kilka fotek mojego ,,cuda,, abyście określili co jest nie tak a co by się przydało jeszcze dołożyć aby to funkconowało bez strat procentowych i ilościowych - które to zostają mi w dwóch odstojnikach.Dodam jeszcze że przegotowuje na bimberk tylko wina .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: alkohol z odstojników
Po prostu odetnij odstojniki i połącz rurę bezpośrednio z chłodnicą. Nie pisałeś o wypełnieniu - jeśli jest inaczej, to wypchaj rurę zmywakami z Lidla (260-320 g/l) lub sprężynkami (od Plipka, nie od długopisu ;p ).
Skoro przerabiasz wina i nie potrzebujesz spirytu, to po wypieprzeniu odstojników będzie OK.
Skoro przerabiasz wina i nie potrzebujesz spirytu, to po wypieprzeniu odstojników będzie OK.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: środa, 22 sie 2012, 00:00
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: alkohol z odstojników
Deflegmator już masz, to Twoja kolumna. Pozbądź się tylko tych odstojników i jak kolega podpowiadał już o wypełnieniu. Skoro i tak będziesz puszczał owocówki proponuję jako wypełnienie np. rurki miedziane.
Ostatnio zmieniony piątek, 4 sty 2013, 21:58 przez pokrec, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Kolejny raz spacje. Kolega to robi specjalnie?
Powód: Kolejny raz spacje. Kolega to robi specjalnie?
Płyniemy absolutnie luksusową łódką bols z wyborowym kapitanem Smirnofem do Soplicowa na zjazd absolwentów z Żytniej.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: alkohol z odstojników
Nie kombinuj, bo przedobrzysz. Z tego całkiem ładny % uzyskasz. Póki nie zaweźmiesz się na "absolut", masz poprawny sprzęt, tylko instrukcję do niego jakiś inteligent pisał (albo Ty z czytaniem masz kiepsko). Musisz próbować, kiedyś to ustrojstwo opanujesz. A nad cięciem nie płacz, bo nie ma go wiele i poskładanie jest aż za proste. Z tego co widać, to odstojniki są łączone z kolumną jakimś wężykiem. Pospawane to nie jest. Tniesz łączenie chłodnica -odstojnik, tak żeby pasowało do kolumny zamiast pierwszego odstojnika i podporę chłodnicy (pręt między chłodnicą a odstojnikiem). Reszta mocowania to pręt gwintowany M8, przeznaczony do cięcia (3 PLN za metr). Jeszcze zmywaki do środka, a później to wprawa, praktyka. Trening czyni mistrza, pamiętaj.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: alkohol z odstojników
Przyznam się że próbowałem raz ze zmywakami , przed kupnem i dodaniem odstojników, pisze ,,raz,, poniewaź towarek jaki mi wyszedł był śmierdzący , zalatywał mi właśnie stalą -zmywakami, więć wyrzuciłem je w trzy dupy i żeby nie to że dużo mi się marnuje w odstojnikach to wszystko byłoby ok bez zmywaków.
Re: alkohol z odstojników
a gdyby nie spuszczać zawartości z odstojników w trakcie pędzenia? lub zawartość z odstojników dolać po zakończeniu pędzenia do destylatu? nie uzyskamy wówczas podobnego efektu (czyli smak, zapach) jakby nie było odstojników?
Proszę o odpowiedź gdyż mam podobny problem. Przepuściłem wino i ani zapachu ani smaku (wydaje mi się że cały aromat był w cieczy który znajdował się w odstojnikach i który poszedł w kanał )
Pozdrawiam
Witam serdecznie,major pisze:Po prostu odetnij odstojniki i połącz rurę bezpośrednio z chłodnicą. Nie pisałeś o wypełnieniu - jeśli jest inaczej, to wypchaj rurę zmywakami z Lidla (260-320 g/l) lub sprężynkami (od Plipka, nie od długopisu ;p ).
Skoro przerabiasz wina i nie potrzebujesz spirytu, to po wypieprzeniu odstojników będzie OK.
a gdyby nie spuszczać zawartości z odstojników w trakcie pędzenia? lub zawartość z odstojników dolać po zakończeniu pędzenia do destylatu? nie uzyskamy wówczas podobnego efektu (czyli smak, zapach) jakby nie było odstojników?
Proszę o odpowiedź gdyż mam podobny problem. Przepuściłem wino i ani zapachu ani smaku (wydaje mi się że cały aromat był w cieczy który znajdował się w odstojnikach i który poszedł w kanał )
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sobota, 5 lis 2022, 16:09 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: odzysk alkoholu z odstojników
Ciężko będzie chyba takie odstojniki zaizolować.... nie jestem spawaczem (nie mam takich narzędzi ani zdolności) czy można po odłączeniu odstojników rurę z kega połączyć z chłodnicą wężem silikonowym spożywczym? Lub ... tak jak pisałem wcześniej dolewać z odstojników ciecz do produktu końcowego lub nie spuszczać podczas pędzenia to co jest w odstojniku?
Pozdr
PM
Pozdr
PM
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lis 2022, 15:11 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy