Mam przeterminowane piwo - destylować??
-
- Posty: 8
- Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 20:46
- Ulubiony Alkohol: JD
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Mam przeterminowane piwo - destylować??
Kolego nie wiem, czy już pogoniłeś to piwo w rury, czy nie. Żaden deflegmator przy pierwszym gonieniu nie pomoże. Piwo się pieni przy gotowaniu, więc na początku poleci sam browar. Ja go łapałem i wrzucałem drugi raz.
Jakos lubie gotowac, caly dzien przy garach potrafie stac..
-
Autor tematu - Posty: 364
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mam przeterminowane piwo - destylować??
Zeszło z tym, ale właśnie zabrałem się za grzanie piwka!!!
Psotka ma bardzo specyficzny smak i aromat.
Miałem nadzieję że poleci coś treściwszego. A tu pierwsza 0,5 na poziomie 55%..., druga też podobnie, trzecia poszła 0,7 i wyszła na poziomie 40% kolejna 0,7 też w granicach 40%...
Chyba właśnie się kończy, bo mimo że % wychodzą jeszcze na poziomie 35% to w pewnym momencie musiałem znacznie zwiększyć grzanie żeby proces trwał. Czyżby to były już pogony?
Psotka ma bardzo specyficzny smak i aromat.
Miałem nadzieję że poleci coś treściwszego. A tu pierwsza 0,5 na poziomie 55%..., druga też podobnie, trzecia poszła 0,7 i wyszła na poziomie 40% kolejna 0,7 też w granicach 40%...
Chyba właśnie się kończy, bo mimo że % wychodzą jeszcze na poziomie 35% to w pewnym momencie musiałem znacznie zwiększyć grzanie żeby proces trwał. Czyżby to były już pogony?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Mam przeterminowane piwo - destylować??
Piwo w końcu ma tylko kilka %. Skąd oczekiwanie na coś "treściwszego"
Przy drugim gotowaniu będzie "treściwsze", gdy wsad będzie mocniejszy
Smak bardzo specyficzny i różnie oceniany. Jednym smakuje, drudzy mówią da się wypić, a dla innych to tragedia (nie do przełknięcia). Podwyższanie mocy grzania to normalka, tak to powinno być.
Na drugie grzanie, ja bym wstawił 30, nawet 35%.
Przy drugim gotowaniu będzie "treściwsze", gdy wsad będzie mocniejszy
Smak bardzo specyficzny i różnie oceniany. Jednym smakuje, drudzy mówią da się wypić, a dla innych to tragedia (nie do przełknięcia). Podwyższanie mocy grzania to normalka, tak to powinno być.
Na drugie grzanie, ja bym wstawił 30, nawet 35%.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Mam przeterminowane piwo - destylować??
I jeszcze jedna kwestia- z kiepskiego surowca będzie kiepski destylat. Nie każde przeterminowane piwo jest zepsute (zwłaszcza koncernowe, one są "pijalne" grubo po terminie), ale zawsze ze świeżego destylat będzie lepszy.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"