Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Budowa kolumn rektyfikujących.

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Post autor: marer »

Witam serdecznie
Mam zamiar zbudować kolumnę z rury 2" o długości 155 cm i długości wypełnienia 150 cm zmywakami KO.
Może ktoś ma podobną dlugość ??
Czy przy takiej długości można już uzyskać destylat o mocy 96%.
Pytam bo mam ograniczenia wysokości w pomieszczeniu i to jest maksymalna długość jaką mogę zastosować.
Za wszystkie odpowiedzi z gory bardzo dziękuję.
Pozdrawiam Marer.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

1500mm x 50mm - będzie to dość smukła kolumna ale jak masz miejsce to projekt jest doskonały. Trudno mi jest stwierdzić czy otyrzymasz ~96% (95.6%) bo zależy to od szybkości gotowania i odbierania. Napisz jakiej pojemności będzie kociołek do gotowania i jaką mocą będziesz grzał.

Definitywnie zaizoluj tak bańkę jak i kolumnę aż do wylotu par (może trochę niżej). Gdyby udało Ci się w okolicy wylotu nakręcić na kolumnę kilka zwojów takiej małej chłodniczki (z rurki 6mm do 9mm) z regulacją przepływu to szanse dobrego spirytusu (95%) są b. dobre oczywiście po drugiej destylacji.

Powodzenia

Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Kolumna 2" o wysokości 155 cm

Post autor: marer »

Kolumna moja jest z rury 60,3 mm i grubości ścianki 2 mm czyli w środku ma 56 mm a nie 50 mm nie wiem czy to coś lepiej ale na pewno więcej niż 50 :)

Miałem kolumnę z dwóch kawałków 135 cm i 50 cm tylko jest problem typu że mam ograniczenia wysokości w pomieszczeniu i na pełnej długości kolumny czyli 180 cm kega musiałem wstawiać wszystko do kanału. Przy 180 cm kolumny bez problemu miałem destylat o mocy 96% odbierając 17 ml na minute czyli ponad 1 litr na godzinę.

Naprawdę bardzo uciążliwe jest wyciąganie gorącego kega z kanału i co chwilowe wchodzenie i wychodzenie na dół i do góry,

Właśnie z tych powodów chcę dospawać do tego kawałka 135 cm jeszcze 20 cm w sumie będzie 155 cm i 150 cm wypełnienia.
Chodziło mi tylko o to czy przy tej długości kolumny z dobrze upchanym wypełnieniem można uzyskać destylat 96%
Zbiornik do gotowania to keg 30 litrów a ogrzewam promiennikiem gazowym o mocy 4,3 KW oczywiście z regulacją tej mocy.

Mój sprzęt wygląda dokładnie tak :
http://alkohole-domowe.com/forum/galeri ... -t207.html

Może na tej podstawie kolega Juliusz będzie mógł coś więcej powiedzieć.
Ostatnio zmieniony środa, 10 gru 2008, 23:06 przez marer, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Marer.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

No kochany... te zdjęia wyjaśniły wszystko. Nie wspominałeś że masz w aparacie głowicę refluksu a to zmienia wszystko.

Całość jest w zasadzie bliska jekiemuś tam ideałowi. Wielkości i proporcje są bliskie poprawnej współpracy. Skoro już używałeś i miałeś wyniki jakie tu wyliczyłeś zmniejszenie wysokości nie wprowadzi większych zmian. Jedyne co to na nowo musisz 'wyczuć' aparaturę ale po dwu gonach w zasadzie nie nabrałeś jeszcze rutyny z poprzednim systemem.

Jak i pozostali koledzy w galerii jestem pełny podziwu i odkryłem kolejny rodzaj uzyskania refluksu.

Mam. może tylko jakieś pytanie odnośnie upchania kolumny. Piszesz, że wkładasz 70 zmywaków. Jak silnie je upychasz? Jeśli całość działa dobrze no to gęstość upchania może być ok. Jest jednak moment, w którym przez zbyt mocne ściśnięcie zmywaków kolumna może stać się mało przepuszczalna... tylko tu wspominam bo jeśli już używałeś jej poprzednio i miałeś gładki przepływ (nie pojawiało się zjawisko przerywania cieknącego destylatu) to wsio jest ok.

Z mojego punktu widzenia sprzęt jest warty zdrowej zazdrości - czyli kolejny raz po kolegach, którzy już się wypowiedzieli: pełne spoko. Nawet jesli kolumna miałaby 130 cm nie ma problemu.

Jest tylko jeden komentarz (raczej dla innych czytelników): Po zagięciu (wypływ oparów) masz obwód refluksu i tam są dwa zawory - jeden w rurce powrotu do kolumny (niebieski na rysunku) drugi do regulacji odbioru (czerwony na rysunku). Zawór, ten w rurce powrotu, nie jest w zasadzie konieczny - jeśli nawet jest możliwość przy pełnym otwarciu czerwonego zaworu, że ze względu na pochylenie jakaś porcja destylatu będzie wracać do kolumny to nie jest to problem. Być może, że po kilku gonach okaże się że ten niebieski zawór można spokojnie zostawić zawsze otwarty.

Gratuluję, :respect:

Pełen podziwu

Juliusz.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Kolumna 2" o wysokości 155 cm

Post autor: marer »

Co do upchania zmywaków:
Zmywaki upchałem mniej więcej 270g/dcm³
Moja kolumna miała długość 1800 mm i średnicę 56 mm - obliczając objętość wyszło 4431,168 cm sześciennych, tj nie całe 4,5 dm sześciennego.
Jeden zmywak ważył 15 gram a żeby upchać w kolumnie 270g/dcm³ wyszło mi że trzeba włożyć 81 zmywaków 15 gramowych.

Zmywaki które zakupiłem w ilości 100 szt poddałem testom:
moczyłem je w wodzie z kwasem solnym , w wodzie z octem i sola - nic się im nie działo więc byłem pewien że się nadadzą.

Zmywaki umyłem ludwikiem a następnie wygotowałem w wodzie .
Wkładając je do kolumny ubijałem je drewnianym stylem z niezbyt dużą siła ( średnią ).

Przy pierwszej destylacji jakoś ciężko było mi to wszystko ogarnąć i ustabilizować, prawdopodobnie popełniłem kilka błędów.

1 Grzałem zbyt małą mocą ( najniższą jaką tylko da się ustawić na promienniku )
2 Nie roztrzepałem zmywaków tylko upchałem takie zwarte jak fabrycznie ( są one
wtedy bardzo szczelne i pewnie zakłóca się proces rektyfikacji ).
3 To był mój pierwszy raz ( byłem za bardzo przewrażliwiony ).

Po przeanalizowaniu tych 3 punktów 2 destylacja wypadła znacznie lepiej.
Ustabilizowałem kolumnę na temperaturze 77,6 i tak praktycznie było podczas całej destylacji odbierając oczywiście nie więcej jak 18 ml na minutę otrzymywałem destylat o mocy 96 %
Ostatnio zmieniony środa, 10 gru 2008, 23:08 przez marer, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Marer.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

No to widać, że może i ja czegoś bym się od Ciebie poduczył - te obliczenia zmywakowe ->nigdy tego nie robiłem a w sumie to najpewniejsza metoda aby uzyskać taką czy inna gęstość. Dobra uwaga z 'rozgniataniem' zmywaków. Ja też miałem podobny problem, mam kolumnę 68mm wewnątrz a zmywaki były jakby mniejszej średnicy i pierwszy gon był marny. W czasie mycia zmywaków zauważyłem, że jak je mocniej ścisnę pod wodą to się tak rozkładają i stają większe i mniej gęste i wtedy było mi łatwiej je ułożyć. Dobra obserwacja ale jeszcze lepsze, że o niej tu wpomniałeś.

Operacja - no właśnie jak się buduje własny aparat to nie wiadomo co wyjdzie, czy będzie działał itp. Dopiero w praktyce okazuje się, że każdy system to unikat i trzeba się go 'nauczyć' i poznać jego 'himery'.

W tym tyg. będę jechał rum a potem taki 95% z refluksem (ociągam się bo nie mam za dużo czasu - były tu paskudne huragany i mamy sporo sprzątania).

Pozdr.

J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: marer »

Witam
Właśnie dziś jestem po psoceniu na nowej kolumnie o długości 155 cm.
Podzielę się z wami jak wyglądał przebieg psocenia i proszę o komentarze i porady.
Miałem 19 litrów nastawu odpaliłem promiennik, po 40 minutach temperatura na kegu około 92 stopni, na głowicy zaczyna gwałtownie wzrastać , obieg wody w chłodnicy puszczony.
Nic nie odbieram pełny reflux czyli wszystko z głowicy wraca w kolumnę.
Grzanie zmniejszone do minimum temperatura ustabilizowała się na głowicy 77,3 stopnie, po 20 minutach zaczynam odbiór metanolu kropla po kropli około 100 ml temperatura na głowicy podniosła się do 77,5 - 77,6 stopnia i jest stała .
Zwiększam moc grzania na mniej więcej 50 % mocy tj, coś ponad 2 KW i zaczynam odbiór z szybkością 22 ml na minute tj. ponad 1,3 litra na godzinę , - wydaje mi się że przy kolumnie o średnicy w środku 56 mm to jest dużo.
Proces trwa bardzo stabilnie temperatura na głowicy trzyma się sztywno ani drgnie, cały czas odbieram destylat o mocy ponad 95%.
Po odebraniu blisko 1,5 litra temperatura w kegu 77,7 a na głowicy gwałtownie zaczęła rosnąć więc zwiększyłem reflux a zmniejszyłem odbiór do ponad 10 ml na minutę.
Temperatura zatrzymała się na 78 stopniach i zaczęła z powrotem spadać do 77,6 tak odbierałem destylat cały czas o mocy ponad 95% do momentu aż temperatura na kegu osiągnęła 99 stopni i na tym zakończyłem .
Dla ciekawości dodam że dziś wykorzystałem pierwszy raz nowy sposób chłodzenia:
W garażu postawiłem beczkę plastikowa o pojemności 240 litrów ale wody w niej było tylko około 100 litrów, zamontowałem pompkę od CO Grundfos z 3 biegową regulacją obrotów- śmigała tylko na 1 biegu nie było potrzeby szybciej , woda po psoceniu miała temperaturę 27 stopni a głowica podczas pracy tylko do połowy ciepła :)

Może mi ktoś wytłumaczyć czy ten przebieg jest poprawny ?

Dlaczego w pewnym momencie nastąpił gwałtowny skok temperatury na głowicy ?

Jak odróżnić przedgony i pogony bo mój nos jakoś kiepsko sobie daje z tym radę ?

Zastanawiam się czy jak bym ustawił odbiór od początku 17 ml na minutę a nie 22 ml czy wtedy temperatura na kegu była by stała od samego początku do końca ?

Bardzo proszę o komentarze, sugestie i porady

Pozdrawiam Marer
Pozdrawiam Marer.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: mima »

Ja na razie chcialem nawiązać do wczesniejszego Twojego postu, o wynoszeniu kega z kanału. ja też się z nim męczyłem mam 50 litrów.
Aż wspawałem mufę wkręciłem kran i teraz spuszczam wypociny przez wąż ogrodowy do kratki którą mam obok kega. Naprawde piękna sprawa. :D
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

Może mi ktoś wytłumaczyć czy ten przebieg jest poprawny ?
Z tego co piszesz wygląda na normalny przebieg. Refluks biegnij zawsze raczej wolniej niż szybciej. Po paru razach będziesz wiedział co możesz robić ze Swoim sprzętem - każdy jest inny i znajdziesz maksymalną wydajność. 1.3 L na godzinę jest chyba trochę za szybko - mówi się 600ml - 800ml w naszej skali (30L-50L zacieru).
Dlaczego w pewnym momencie nastąpił gwałtowny skok temperatury na głowicy ?
Jest to dla mnie zagadka. Może grzałki coś zafiksowały? Nie wiem. Może ci się chwilowo zatkało? Temperatura w głowicy po stabilizacji powinna być w miarę stała (bardzo wolno rośnie) aż % w kotle spadnie znacznie, temp w kotle rośnie szybko i koniec.
Jak odróżnić przedgony i pogony bo mój nos jakoś kiepsko sobie daje z tym radę ?
Dzielenie gonów z grubsza. Dlatego z grubsza bo te części zależą od rodzaju zacieru i jego mocy (40L zacieru):

1: śmieci - średnio około 3% całego destylatu więc z 40L zacieru np 10% (jest tam około 4.2L spirytusu 95%) 3% z 4.2L = 120ml. - wylewamy lub używamy jako rozpuszczalnik - nie gotujemy, nie spożywamy.

2. Przedgon - zbierasz około 17% całego destylatu, z 4.2L = 0.7L. Zostawiasz do mieszania smakowego lub ponownego gotowania.

3. Gon (ang. nazywają hearts - serca). Jest to najlepsza część. Zbiera się około 57% całego destylatu czyli z 4.2 L = 2.4L skarbu.

4. Pogon - około 22% całego destylatu z 4.2 L = 0.9 L - zależnie kiedy zatrzymasz gotowanie. To daje się do następnego gotowania. Pobierasz kończąc na około 40% alkoholu (można niżej ale jakość i zapachy nie są dobre).

Te ilości są orientacyjne bo zależą od mocy tego co odbierasz. Upewnisz się dopiero po drugim destylowaniu bo bedziesz wiedział z pierwszego ile czego odbierasz i zaciery pewnie będziesz miał podobne.

W refluksie powinien być w zasadzie tylko mały kawałek śmieci (po węglowaniu w zasadzie nie ma śmieci) i reszta spiritus i jakiś mały ogon.

Testy, testy. Każdy aparat jest inny i trzeba się go nauczyć (2 -3 gotowania z notatkami: czas, temp. moc, zapach, smak).

j
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: marer »

Witam ponownie
Chyba opanowałem w końcu moją kolumnę.
Dziś rozcieńczyłem z wodą wczorajsze 1,6 litra urobku i zacząłem grzanie.
Gdy temperatura na kegu osiągnęła 82 stopnie na głowicy zaczęła rosnąć.
Po 20 minutach głowica się ustabilizowała na temperaturze 77,5 odebrałem bardzo wolno około 80 ml jeszcze jako przedgony i zaczął lecieć bezwonny destylat a temperatura na głowicy wzrosła do 77,6 stopnia .
Ustawiłem odbiór w ilości 17 ml na minutę czyli ponad litr na godzinę i cały czas temperatura na głowicy była stała ani drgnęła a przez cały czas odbierałem 17 ml na minutę.
Gdy na kegu osiągnąłem temperaturę 99 stopni na głowicy temperatura wrosła o 0,1 stopnia czyli do 77,7 wtedy zmieniłem naczynie i odbierałem do momentu gdy na głowicy temperatura doszła do 78 stopni a na kegu do 99,6 - czyli odebrałem jeszcze około 100 ml , ale już wyraźnie capiło.

Analizując to wszystko to mogę powiedzieć że jak ustabilizuję kolumnę i odbieram około 1 litr na godzinę to otrzymuję destylat 96% i praktycznie temperatura na głowicy jest stała do momentu gdy na kegu przekroczę temperaturę 99 stopni.

Proszę kolegów o opinię przebiegu mojego procesu i ewentualne porady.
W sumie do destylacji było 1,6 litra ponad 95% etanolu.
Otrzymałem :
80 ml przedgonu
1350 ml samej dobroci
100 ml pogonu.
Razem w sumie 1530 ml czyli 70 ml mniej od tego co miałem wcześniej.

Jeszcze raz proszę o opinie czy wszystko jest OK i ewentualne sugestie.
Przepraszam że tak dopytuje się ale od roku nie mogłem sobie poradzić z swoją kolumna ale może w końcu się udało ?
Pozdrawiam Marer.
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

Tu już żadne poprawki czy pouczenia nic nie dadzą. Myślę, że - tak jak piszesz rozumiesz Swój aparat.

Stabilna temperatura wskazuje właśnie na poprawnie działającą głowicę. Dodam, warta podziwu jest szybkość z jaką odbierasz. 1L na godzinę to doskonały wynik i głowica, którą zbudowałeś jest bardzo wydajna.
Wielu, wraz ze mną pozazdrości Ci tej głowiczki a pewnie znajdzie się nie jeden co będzie chciał ją od Ciebie wyłudzić. Znaczy jeśli coś Ci się w niej nie podoba to ją wyrzuć ale powiedz gdzie... :)

Opisane wyniki można zaliczyć do doskonałych. Strata 70ml alkoholu jest niestety normalnym zjawiskiem. Zauważ że na kegu miałeś 99.6C czyli coś tam jeszcze zostało z tego alkoholu i wyciąganie tej drobiny nie ma sensu bo zaczynają lecieć ostatnie fuzle a sam process zaczyna się przeciągać w czasie.

Teraz Sam widzisz, że Twój aparat w zasadzie sam podzielił destylat na sekcje temperaturą.

Pozostaje pogratulować Ci w imieniu braci bimbrowniczej, dzięki za opis bo opisane doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.

:respect:

Mamy nadzieję, że będziesz nam opowiadał o każdej nowej obserwacji.

Juliusz.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
Awatar użytkownika

Juliusz
1050
Posty: 1066
Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
Ulubiony Alkohol: Whiskey.
Status Alkoholowy: Drinker
Lokalizacja: Australia
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: Juliusz »

Tu już żadne poprawki czy pouczenia nic nie dadzą. Myślę, że - tak jak piszesz rozumiesz Swój aparat.

Stabilna temperatura wskazuje właśnie na poprawnie działającą głowicę. Dodam, warta podziwu jest szybkość z jaką odbierasz. 1L na godzinę to doskonały wynik i głowica, którą zbudowałeś jest bardzo wydajna.
Wielu, wraz ze mną pozazdrości Ci tej głowiczki a pewnie znajdzie się nie jeden co będzie chciał ją od Ciebie wyłudzić. Znaczy jeśli coś Ci się w niej nie podoba to ją wyrzuć ale powiedz gdzie... :)

Opisane wyniki można zaliczyć do doskonałych. Strata 70ml alkoholu jest niestety normalnym zjawiskiem. Zauważ że na kegu miałeś 99.6C czyli coś tam jeszcze zostało z tego alkoholu i wyciąganie tej drobiny nie ma sensu bo zaczynają lecieć ostatnie fuzle a sam process zaczyna się przeciągać w czasie.

Teraz Sam widzisz, że Twój aparat w zasadzie sam podzielił destylat na sekcje temperaturą.

Pozostaje pogratulować Ci w imieniu braci bimbrowniczej, dzięki za opis bo opisane doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.

:respect:

Mamy nadzieję, że będziesz nam opowiadał o każdej nowej obserwacji.

Juliusz.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne

Autor tematu
marer
200
Posty: 210
Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Kolumna 2" (cale) o wysokości 155 cm

Post autor: marer »

Witam
Dziś rano rozmaiłem małą część destylatu do mocy 42% zwykłą wodą z kranu , ale woda jest pyszna pochodzi z studni głębinowych nie opodal mnie .
Znalazłem w spiżarce sok malinowo - żurawinowy taki z Łowicza.
Dodałem minimalnie na kolor i lekki posmaczek.
Zostawiłem to do tej pory i właśnie jestem po degustacji :).
Wypiłem 2 razy po 50 ml i muszę powiedzieć że smakuje rewelacyjnie.
Praktycznie zero posmaków bimbrowych, pije się jak wodę bardzo łagodnie, jak dla mnie rewelacja.
Chciałem napomnieć że nigdy nie destylowałem 2 razy a teraz wiem co traciłem :)
Po jednej destylacji był wyczuwalny smak samogonu nie żeby mocno ale był.
Natomiast co do łagodności to po 1 psoceniu smak rozrobionej wódeczki do 42 % był jednak ostry a teraz pije się jak wodę :D.
W sumie nigdy jeszcze nie filtrowałem przez węgiel i nie wiem co on mógłby jeszcze polepszyć w tym destylacie :D , mówię wam miodzio :D.

Może który z kolegów ma jakiś sprawdzony przepis jak rozrobić dobrą wódeczkę na święta :)

Nie chcę eksperymentować bo nie mam tego za dużo tylko 1,35 litra destylatu o mocy 95% i nie chciał bym cos popsuć.

No i wypowiedzcie się do jakiej mocy powinna być rozrabiana wódeczka na takim destylacie?

Pozdrawiam i proszę o wypowiedzi .
Pozdrawiam Marer.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”