Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy

Post autor: Wald »

miodzicki pisze:tego kwasku było za dużo
A jednak. :bezradny:

Z dosładzaniem będzie problem. Wypadałoby dodać miodu, ale stracisz klarowność.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

Domyślam się, że będzie na nowo klarowało ale coś za coś poza tym narazie czekam a to dosładzanie to opcja. Zobaczymy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

manowar pisze:Wygląda zacnie. I dość szybko się sklarował - czy może mu pomagałeś? Gdzieś tam mi obiło się o uszy, ze Cieślak z kaskiem trochę przesadził i należy dawać 50% tego co zaleca. Ja robię tylko owocowe - kwasku do nich nie daję - więc trudno mi się odnieść. W każdym razie to nadal jest młody miód więc ma prawo być mało harmonijny - daj mu rok. Życzę cierpliwości.
Nie , nic nie dodawałem i sklarował się całkowicie samodzielnie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

Witajcie.
No i stało się.... dosłodziłem.
W sumie nie wiem czy dobrze to czy nie ale dosłodziłem. Najpierw chciałem tak na półwytrawne czyli na moje 4 litry dałem 160g miodu ale sypnęło mi się 200g i tak zostało. Dodałem , wymieszałem i byłem niezadowolony z efektu a potem to już samo poszło... Miodu do szklanki, wymieszane z moim miodem do gara i tak kilka razy aż uzyskałem zadowalający efekt dla moich kubków smakowych. Wtedy zmierzyłem blg i wyszło 8. Miodzik oczywiście z pięknego klarownego stał się mętnym i na dodatek zaczął pracować, powoli bo powoli ale wznowił fermentację (Zamojskie Tokay 22).
Kupiłem miód lipowy z internetu ale nie polecam bo strasznie brudny a niby to takie królewskie http://www.krolewskie-miody.pl/.
wosk.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: Wald »

miodzicki pisze: nie polecam bo strasznie brudny
W takich razach dobrze jest używać miodu syconego. Bezpieczniej dla nastawu, kolor ciemniejszy, w smaku różnica nie wielka, łatwiejsze klarowanie. Dodatek nie był duży, to i przygotowanie go problemu nie stanowi.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: manowar »

To normalne że po dodania nowej porcji nastaw mętniał - nie ma to nic wspólnego z jakością miodu. Gorzej że miód ruszył. Jeśli ci pasuje smak to ja bym siarkował bo drożdże przerobią i będzie to co było tylko że mocniejsze.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

U mnie panuje zasada, że zero chemii więc siarkowanie odpada. Po ilości % wnioskuje , że i tak już wiele więcej nie wyciągnie.
Masz Wald racje, że powinienem był to sycić ale nie sądziłem ,że tyle wosku może być w miodzie, no szkoda.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: manowar »

Jak nie zasiarkujesz to drożdże przejedzą. Czwórniak ma ok 12% twoje drożdże dochodzą do 17% http://www.sklep.piwowin.pl/TOKAY_22_Zamojscy-202.html
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

Czwórniakiem to było jakiś czas temu a teraz to już będzie 3-niak. A czy będzie 14 czy 18 to nie dbam o to, niech będzie smaczny a alk. mu nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: Wald »

Alkohol ma swój smak, w winie czy miodzie nie powinien on przewodzić. Sam smak owocowy jest w stanie przykryć 7 do 9% alkoholu. To właśnie zawartość trunków wytrawnych. Mocniejsze trzeba dosładzać, ale sama słodycz również jest w stanie zepsuć planowane smaki. Tą równoważymy dokwaszając nastaw. Oczywiście jest to wykonalne po fermentacji, ale lepiej skomponować wszystko planując nastaw, pomocne cyferki są tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/post55947.html#p55947 . Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko da się przewidzieć i zaplanować. Drobne korekty zawsze mogą być potrzebne.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Autor tematu
miodzicki
30
Posty: 49
Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: browar miodowy
Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: miodzicki »

Wiem, Wald co masz na myśli i staram się tak postępować ale czasami... .No więc wolałem dosłodzić i czuć alk. niż nie dosładzać i krzywić się od kwasu.
Awatar użytkownika

hegemon
10
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 20 lip 2012, 22:32
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: hegemon »

Podepnę się do tematu jeśli można. Dostałem 2 litry miodu wielokwiatowego, 1 litr pójdzie w wypieki itp., itd., ale 1 litr chymmm postanowiłem wypić. Chcę zrobić czwórniak by na przyszłe święta jak się uda pochwalić się przed rodziną.
Czytałem dość dokładnie przepisy na forum i właściwie wiem w teorii wszystko poza jednym. Chcę użyć tych drożdży http://www.biowin.pl/biowin/wino-piwo-d ... rmivin-pdm
Czy one powiedzmy że się nadają, czy mam szukać innych? No i pozostaje ich ilość, może to głupie pytanie ale na opakowaniu jest napisane 10-30 litrów wina, a ja nastawię 4 litry. czy taka ilość drożdży nie wysadzi mi gąsiora na orbitę?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony niedziela, 18 lis 2012, 21:50 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: kosmetyka
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Dylematy amatora przy pierwszym miodzie !!!

Post autor: manowar »

Użyj winiarskich zwykłych - efekt będzie lepszy - a jak chcesz z tych to podziel sobie paczuszkę na 3-4 części. 4l nastawu to malutko - stracisz jeszcze 0,5 po drodze przy produkcji. Dokup miodu i postaw więcej,
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”