Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Regulamin forum
1. Każdy producent/sklep powinien znajdować się w osobnym temacie.
2. Jeżeli chcesz pokazać swój sklep/firmę/produkt zrób to opisując czym się zajmujesz/produkujesz. Temat może mieć jeden aktywny odnośnik do twojej strony www.
3. Poszukiwaczy sprzętów i towarów odsyłamy do działu Targowisko
1. Każdy producent/sklep powinien znajdować się w osobnym temacie.
2. Jeżeli chcesz pokazać swój sklep/firmę/produkt zrób to opisując czym się zajmujesz/produkujesz. Temat może mieć jeden aktywny odnośnik do twojej strony www.
3. Poszukiwaczy sprzętów i towarów odsyłamy do działu Targowisko
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Na takie coś natrafiłem (patrz załącznik), nie wiem czy nie warto zacząć robić zapasy na zimę. Jakby ktoś planował jakąś akcję zakupową, to ja się piszę na to.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 paź 2021, 20:19 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki
Albo fake news... żeby wymieść stare zapasy Trzeba by było pokopać jak kształtuje się cena surowca na przestrzeni ostatniego roku dwóch... i jak to wygląda dzisiaj... Oczywiście cena energii faktycznie rośnie...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Drastyczne podwyżki
Jakieś 2 miesiące temu kupiłem 100kg cukru po 1,99 zł bo była promocja i jestem zadowolony, bo dzisiaj nie spotykam ceny poniżej 2,99, a to 33% drożej. Ja osobiście planuję większe ilości zboża przerabiać zimą, bo nie ma dostępu do owoców, więc spokojnie mógłbym nabyć te 200kg, a przy takiej ilości to już cena robi różnicę. I tak nas będą nasze trunki kosztować dużo więcej niż dotychczas, bo i energia i woda, więc po co dodatkowo tracić jeszcze na surowcach?
Do tego jeszcze ja sporo piwa warzę...
Do tego jeszcze ja sporo piwa warzę...
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 paź 2021, 14:05 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Drastyczne podwyżki
Zboża sporo podrożały, widać do delikatnie po cenach mąki. Młyny sprzedają jeszcze stare zapasy z terminami niezbyt długimi, ale świeża mąka już przynajmniej 50% droższa. Olej rzepakowy również drożeje.
Niby cieszą się rolnicy, ale chleb po 7 zł za kilogram to standard powoli. Od Stycznia stopniowe będzie rósł. Myślę, że 10 zł za kilogramowy bochenek będzie normą
No ale przecież lepiej zarabiamy...
Niby cieszą się rolnicy, ale chleb po 7 zł za kilogram to standard powoli. Od Stycznia stopniowe będzie rósł. Myślę, że 10 zł za kilogramowy bochenek będzie normą
No ale przecież lepiej zarabiamy...
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 18 sie 2018, 16:37
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: US-PL
- Podziękował: 9 razy
Re: Drastyczne podwyżki
Ja autentycznie się boję, co będzie na wiosnę. Jak przyjdą rachunki za gaz, prąd + te podwyżki żywności i paliwa - to chyba nikt tego nie wytrzyma psychicznie. A ludzie są rozbici psychicznie, i to może być ten "gwóźdz do trumny".
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 paź 2021, 20:15 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Drastyczne podwyżki
Spójrzcie na ceny sprzed pandemii i te obecne. Różnica niewielka. Ceny energii rosły już przed pandemią, ta ostatnia jedynie ten trend na chwile przystopowała. Będzie co ma być… Jeśli to wciąż będzie skala hobby to nawet wzrost dwukrotny nas nie zabije. Zawsze można ziarno słodować samemu. Będziemy zacierać mąkę na spirytus… Są rozwiązania. W piwie to drożdże w sumie najdroższe No chyba, że reużytkujesz. Ale rok temu zrobiłem 100l piwa i druga 50tka nawet nietknięta… Trzeba będzie przepędzić i tyle… Same straty…
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Drastyczne podwyżki
No tak, zgadza się. Wychodziłem od wyższej ceny, a powinno się od niższej. Człek głupieje na stare lata...pepe59 pisze:@kwitom23
wzrost ceny z 1,99 do 2,99 to skok ponad 50% a nie jak podałeś 33%
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Drastyczne podwyżki to nic innego jak ludzka panika.
Coś podrożało to durne ludzie się rzucają.
Drożeje to kupuj natychmiast.
Najfajniejsze to są promocje.
I tak się własnie nakręca rynek.
Tak jak z ceną cukru.
Podrożał? To walimy do sklepów jak potłuczeni.
Wystarczy nie kupować i cena spadnie.
Czy to takie skomplikowane?
Coś podrożało to durne ludzie się rzucają.
Drożeje to kupuj natychmiast.
Najfajniejsze to są promocje.
I tak się własnie nakręca rynek.
Tak jak z ceną cukru.
Podrożał? To walimy do sklepów jak potłuczeni.
Wystarczy nie kupować i cena spadnie.
Czy to takie skomplikowane?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Ceny nawozów wzrosły od sierpnia o 100-150 %, tak więc ceny płodów rolnych będą wysokie. Np. Saletra amonowa w zeszłym roku o tej porze kosztowała ok 1000 zł/t, w te wakacje ok 1500 zł/t. Na dzień dzisiejszy ok 3000 zł/t. Porównując rok do roku np. pszenicę to w zeszłym roku w październiku można było kupić za ok 800 zł/t, dzisiaj to cena ok 1200 zł/t. Skoro koszt produkcji rośnie, to raczej nie ma co liczyć na tani cukier, czy słód.
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Tak... wzrosły a znajomy rolnik z sadem wiśniowym sprzedawał wiśnie po 80gr w skupie... i do tego były limity ile może dzisiaj do skupu tych wiśni dostarczyć... i też nawozy zdrożały, paliwo zdrożało, opryski zdrożały... do pracy ludzi nie było bo wstyd kogokolwiek do pracy zaprosić... tu nie ma takiej korelacji - ceny skupu od rolnika narzuca kontraktor... cena jest dobra jak towaru nie ma na rynku.
To dokładnie ten sam mechanizm co np. z cenami cukru... jak się gdzieś sprzeda rewelację że cukru zabraknie to ludzie lecą jak dziki do marketów i wymiatają wszystko do zera - skoro jest popyt to cena rośnie co dostawa.. aż do nasycenia rynku. To samo z produkcją rolną jak był popyt na rabarbar... to rolnicy jak głupki co drugi sadził rabarbar... jak te pola już były produkcyjne to cena poszła na łeb na szyję, a odbiorcy brali tylko najlepszy towar za naprawdę dobrą cenę... bo mieli z czego wybierać a produkcja była zdecydowanie w stosunku do popytu... to samo było z czarną porzeczką na początku lat 90-tych ten kto trafił to za tę porzeczkę sobie domy pobudowali bo towar był w cenie... trzy lata później co drugi już miał porzeczkę i cena skupu była może 10% tego na było kilka lat wcześniej... ot wolny rynek...
To dokładnie ten sam mechanizm co np. z cenami cukru... jak się gdzieś sprzeda rewelację że cukru zabraknie to ludzie lecą jak dziki do marketów i wymiatają wszystko do zera - skoro jest popyt to cena rośnie co dostawa.. aż do nasycenia rynku. To samo z produkcją rolną jak był popyt na rabarbar... to rolnicy jak głupki co drugi sadził rabarbar... jak te pola już były produkcyjne to cena poszła na łeb na szyję, a odbiorcy brali tylko najlepszy towar za naprawdę dobrą cenę... bo mieli z czego wybierać a produkcja była zdecydowanie w stosunku do popytu... to samo było z czarną porzeczką na początku lat 90-tych ten kto trafił to za tę porzeczkę sobie domy pobudowali bo towar był w cenie... trzy lata później co drugi już miał porzeczkę i cena skupu była może 10% tego na było kilka lat wcześniej... ot wolny rynek...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 paź 2021, 16:39 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
No, ale wprowadza się takie sztuczne "regulacje" - gdzieś ktoś wpuszcza plotkę... a za plotką idzie wzrost popytu aż do nasycenia rynku powiązany ze wzrostem ceny...
Te "regulacje" - to raczej typ manipulacji ale w wielu przypadkach działa...
Ogólnie cały światowy system finansowy jest oparty na tym że wielu ludzi w niego wierzy... jak wiara zaczyna być zachwiana to cóż mamy krach na jakiejś giełdzie .
Te "regulacje" - to raczej typ manipulacji ale w wielu przypadkach działa...
Ogólnie cały światowy system finansowy jest oparty na tym że wielu ludzi w niego wierzy... jak wiara zaczyna być zachwiana to cóż mamy krach na jakiejś giełdzie .
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 paź 2021, 17:16 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 182
- Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
- Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
- Ulubiony Alkohol: czysta
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Na polskim rynku nie ma innych regulacji jak ,,zmowy cenowe''!!!
Przedstawicielka z hurtowni spożywczej ostatnio narzekala ze cukier u nich w ofercie już po 4zł. Olej Kujawski po 10zł za litr.
Trzeba było mówić wcześniej z tym jęczmieniem to bym chetnym zostawił. Miałem 2500kg takiego bez opryskow robionego.
Teraz tylko jabłka zostały. Na skupach po 22 grosze za kilogram więc jak ktoś chce w tej cenie sobie uzbierać to zapraszam w sad. Jabłko bez pozostałości środków ochrony.
Skupy nie biorą a jeszcze ze 20 ton mi w sadzie zostało.
Prąd o 24 gr zdrozal za kw. Paliwo - każdy wie. To ceny towaru mają być niższe?- nie sądzę. Pogalopuja w górę.
Przedstawicielka z hurtowni spożywczej ostatnio narzekala ze cukier u nich w ofercie już po 4zł. Olej Kujawski po 10zł za litr.
Trzeba było mówić wcześniej z tym jęczmieniem to bym chetnym zostawił. Miałem 2500kg takiego bez opryskow robionego.
Teraz tylko jabłka zostały. Na skupach po 22 grosze za kilogram więc jak ktoś chce w tej cenie sobie uzbierać to zapraszam w sad. Jabłko bez pozostałości środków ochrony.
Skupy nie biorą a jeszcze ze 20 ton mi w sadzie zostało.
Prąd o 24 gr zdrozal za kw. Paliwo - każdy wie. To ceny towaru mają być niższe?- nie sądzę. Pogalopuja w górę.
Myślę globalnie , działam lokalnie.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Cena to jest takie cóś że musi być realna.
Jest susza albo przyszła powódź Ja to zrozumiem.
Nawet zrozumiem Szarańczę.
Ale pietruszki po 40zł za kilogram?
Dobre określenie użył Rastro.
Nasycenie rynku.
Każdy chce zarobić jak najwięcej.
Tylko biorąc cenę z kosmosu nie zarobi nic.
Bo durne ludzie się rzucą.
Jutro drożeje mąka!!! Rzucajmy się na makaron.
A jak nasyci się rynek makaronem to zrobimy panikę na Ryż.
A potem znowu na cukier.
A potem płacz że dżem za drogi.
Jak się sypało cukier po 3,99
Ze wszystkim jest tak samo.
A jak górnik zarabiał tyle samo to dlaczego tona węgla wzrosła?
Prezesi na Karaiby jadą?
Moja rada:
Nie kupuj czegoś co nie jest ci niezbędne a zobaczysz że ceny pójdą w dół.
Jest susza albo przyszła powódź Ja to zrozumiem.
Nawet zrozumiem Szarańczę.
Ale pietruszki po 40zł za kilogram?
Dobre określenie użył Rastro.
Nasycenie rynku.
Każdy chce zarobić jak najwięcej.
Tylko biorąc cenę z kosmosu nie zarobi nic.
Bo durne ludzie się rzucą.
Jutro drożeje mąka!!! Rzucajmy się na makaron.
A jak nasyci się rynek makaronem to zrobimy panikę na Ryż.
A potem znowu na cukier.
A potem płacz że dżem za drogi.
Jak się sypało cukier po 3,99
Ze wszystkim jest tak samo.
A jak górnik zarabiał tyle samo to dlaczego tona węgla wzrosła?
Prezesi na Karaiby jadą?
Moja rada:
Nie kupuj czegoś co nie jest ci niezbędne a zobaczysz że ceny pójdą w dół.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 18 sie 2018, 16:37
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: US-PL
- Podziękował: 9 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Więc obstawiamy Panowie cenę chleba baltonowskiego na wiosnę na 1 marca 2022. Ja obstawiam 8 zł.
To chyba przestarzała informacja. Wczoraj był u mnie znajomy, ma pole z ziemniakami i żytem. Powiedział, że 3 miesiące temu za tonę saletry amonowej płacił 1.200 zł, a dzisiaj w hurtowni jest 3.800 zł. Więc cena skupu żyta w wysokości 600 zł/kwintal będzie na wiosnę inna, raczej około 1.500 zł. Więc chleb zdrożeje co najmniej dwukrotnie, a do tego jeszcze dochodzą podwyżki cen prądu, który waży 40% w koszcie produkcji w piekarni.mardok pisze:Ceny nawozów wzrosły od sierpnia o 100-150 %, tak więc ceny płodów rolnych będą wysokie. Np. Saletra amonowa w zeszłym roku o tej porze kosztowała ok 1000 zł/t, w te wakacje ok 1500 zł/t. Na dzień dzisiejszy ok 3000 zł/t. Porównując rok do roku np. pszenicę to w zeszłym roku w październiku można było kupić za ok 800 zł/t, dzisiaj to cena ok 1200 zł/t. Skoro koszt produkcji rośnie, to raczej nie ma co liczyć na tani cukier, czy słód.
Więc obstawiamy Panowie cenę chleba baltonowskiego na wiosnę na 1 marca 2022. Ja obstawiam 8 zł.
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Na pewno ponad 10 zł, oprócz surowców i energii towary trzeba też transportować, a ceny paliw każdy widzi. Oj będziemy się mocno trzymali za kieszeń w przyszłym roku...
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
@Edekwawa informacja nie jest przestarzała, pracuję w firmie zajmującej się sprzedażą hurtową i detaliczną nawozów. Również z cenami skupu i sprzedaży zbóż jestem na bieżąco. Co prawda hurtownia hurtowni nie równa i rzeczywiście co niektórzy już nie wiedzą po ile sprzedawać. Jednak to co na chwilę obecną idzie zaobserwować to nie ważne czy ta saletra kosztuje 3 tyś zł czy 4 tyś czy nawet 10 tyś za tonę. Żaden rolnik na tą chwilę nie kupuje nawozu, nikt się nie zatowarowuje, bo te ceny są za wysokie w stosunku do zysków jakie mogły by przynieść. Jest źle, a co to będzie nikt nie wie, saletra jest droga bo gaz z którego powstaje jest drogi, bo prąd drożeje a jest to jeden z czynników wytwórczych. Podrożały wszystkie nawozy, jedynie wapno jest jeszcze tanieEdekwawa pisze: To chyba przestarzała informacja.
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Bedą uprawy eco - mniej wydajne bez nawozów... słoma zostanie przyorana będzie robić za nawóz organiczny Żyto nie jest jakąś mega wymagającą uprawą. Gorzej z pszenicą czy jęczmieniem.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Serwus
Przypłynie zza oceanu- "lepsza". Nie trzeba będzie się martwić o nawozy czy o plon, czy przyciśnie mróz czy susza będzie. Ma być nieopłacalnie i będzie nieopłacalnie. Do tego to zmierza. A jeżeli już dostaniesz rolniku rabat, to raczej na opryskiwacz jedynie, żebyś zbyt zdrowo nie wyprodukował. Ech
Stawiam 2x tyle
Przypłynie zza oceanu- "lepsza". Nie trzeba będzie się martwić o nawozy czy o plon, czy przyciśnie mróz czy susza będzie. Ma być nieopłacalnie i będzie nieopłacalnie. Do tego to zmierza. A jeżeli już dostaniesz rolniku rabat, to raczej na opryskiwacz jedynie, żebyś zbyt zdrowo nie wyprodukował. Ech
U mnie już jest po 7.65złEdekwawa pisze:
Więc obstawiamy Panowie cenę chleba baltonowskiego na wiosnę na 1 marca 2022. Ja obstawiam 8 zł.
Stawiam 2x tyle
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
A ja wam powiem co mnie wkurza.
Jeśli ktoś zapłacił koszty produkcji mniejsze to teraz winduje cenę.
Za ile wyprodukowałeś za tyle sprzedaj. Dorzuć swój zarobek.
A nie podnoszenie ceny towaru bo nawóz drożeje.
Ten nawóz który podrożeje jeszcze nie jest na polu. Wsypałeś stary po innej cenie.
Tak jak cena paliwa. Od Poniedziałku podwyżka to chleb droższy już w Czwartek.
A w zbiorniku paliwo tankowane po starej cenie.
To sprzedaj w starej cenie.
Narzucanie sobie marży w absurdalnych cenach.
Uczciwa była cena poprzednia a nie nowa.
To tak jak z piwem w knajpie.
W stolicy po 15zł za kufel a w zadupiu dolnym po 4,50.
A w pizdu z taką polityką. Kupujmy inwentarz i z niego ten obornik na pole.
Zdrowsi będziemy a nie wszystko chemiczne.
Tutaj absolutnie nie mam na myśli aby ubliżać komukolwiek kto produkuje jakiekolwiek płody rolne bo to ciężko pracujący ludzie i ich szanuję z ich pracę. Ale ceny prosto z kosmosu?
To tak jak z nowymi telefonami.
Tam marża przekracza koszt produkcji o ile? A kontenerami przypłynęły skąd? I ile kosztował jeden aparat....2zł albo i niech będzie że 10. A w salonie 5000zł.
No chyba kogoś pogrzało aby to kupić.
Nie kupujmy i tyle.
Jedną łyżeczkę cukru do herbaty wsypię nie dwie jak zawsze.
I szybko stanieje.
Reasumując zrób coś. Wyprodukuj i sprzedaj za uczciwą cenę.
Z zarobkiem którego nikt nikomu nie broni. Bo każdy na to pracuje. Ale w realnych.
Jak to jest że cukier drożeje i to w takich procentowych wartościach?
Rolnik sprzedał buraki za ileśtam za tonę na jesieni a w Lutym cena cukru 6zł.
A jak sprzedawał to cukier był po 1,99.
A jeszcze do tego cukrownia bankrutuje. Jak?
Jeśli ktoś zapłacił koszty produkcji mniejsze to teraz winduje cenę.
Za ile wyprodukowałeś za tyle sprzedaj. Dorzuć swój zarobek.
A nie podnoszenie ceny towaru bo nawóz drożeje.
Ten nawóz który podrożeje jeszcze nie jest na polu. Wsypałeś stary po innej cenie.
Tak jak cena paliwa. Od Poniedziałku podwyżka to chleb droższy już w Czwartek.
A w zbiorniku paliwo tankowane po starej cenie.
To sprzedaj w starej cenie.
Narzucanie sobie marży w absurdalnych cenach.
Uczciwa była cena poprzednia a nie nowa.
To tak jak z piwem w knajpie.
W stolicy po 15zł za kufel a w zadupiu dolnym po 4,50.
A w pizdu z taką polityką. Kupujmy inwentarz i z niego ten obornik na pole.
Zdrowsi będziemy a nie wszystko chemiczne.
Tutaj absolutnie nie mam na myśli aby ubliżać komukolwiek kto produkuje jakiekolwiek płody rolne bo to ciężko pracujący ludzie i ich szanuję z ich pracę. Ale ceny prosto z kosmosu?
To tak jak z nowymi telefonami.
Tam marża przekracza koszt produkcji o ile? A kontenerami przypłynęły skąd? I ile kosztował jeden aparat....2zł albo i niech będzie że 10. A w salonie 5000zł.
No chyba kogoś pogrzało aby to kupić.
Nie kupujmy i tyle.
Jedną łyżeczkę cukru do herbaty wsypię nie dwie jak zawsze.
I szybko stanieje.
Reasumując zrób coś. Wyprodukuj i sprzedaj za uczciwą cenę.
Z zarobkiem którego nikt nikomu nie broni. Bo każdy na to pracuje. Ale w realnych.
Jak to jest że cukier drożeje i to w takich procentowych wartościach?
Rolnik sprzedał buraki za ileśtam za tonę na jesieni a w Lutym cena cukru 6zł.
A jak sprzedawał to cukier był po 1,99.
A jeszcze do tego cukrownia bankrutuje. Jak?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
@rozrywek - to nie takie proste niestety - to że zdrożały nawozy wynika z jakichś zjawisk na rynku... ceny paliwa ceny prądu... jeżeli produkcja jest na bieżąco i na bieżąco kapitalizujesz zyski to można tak działać. W produkcji rolnej to trochę jednak trwa... już poniosłeś koszty, założyłeś jakiś zysk a tu pół roku później życie jest znacznie droższe - do tego uruchomienie produkcji na kolejny sezon kosztuje znacznie więcej niż to było sezon wcześniej. Sprzedasz po starej cenie... może wystarczy Ci na życie, ale nie dasz rady uruchomić produkcji na następny sezon i klops...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
To trochę nie tak. Jesteś taksówkarzem i masz pełen bak po starej cenie. Wiesz, że przy starych cenach wyjeżdżałeś ten cały bak i starczało na napełnienie go ponownie do pełna plus 2 stówki Ci zostawały. Ale jeździsz i widzisz nowe ceny, więc jak będziesz jeździł po starych cenach, to wyjeździsz bak i chcąc zatankować go ponownie do pełna to jeszcze będziesz musiał dorzucić 2 stówki. Pytanie: Będziesz jeździł po starych cenach z powodu tańszego paliwa w baku???rozrywek pisze:A w zbiorniku paliwo tankowane po starej cenie. To sprzedaj w starej cenie.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Może nie koniecznie tak.
Nie zrobię ceny z kosmosu i jak zapłaciłem wcześniej 30zł za kurs to teraz mi krzyczą 150.
Pójdę na piechotę.
O co mi chodzi....jak płaciłem 30zł to mogę zapłacić i 45.
Ale nie 150.
Krzyknął bym cenę realną ale nie kosmiczną.
Nie zrobię ceny z kosmosu i jak zapłaciłem wcześniej 30zł za kurs to teraz mi krzyczą 150.
Pójdę na piechotę.
O co mi chodzi....jak płaciłem 30zł to mogę zapłacić i 45.
Ale nie 150.
Krzyknął bym cenę realną ale nie kosmiczną.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 20 paź 2021, 18:31
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
Wszystko zależy od tego, kto zarabia najwięcej.
Mój sąsiad, który ma spore gospodarstwo zamawiał chyba w sierpniu firankę nawozów z okolicznej hurtowni.
Minęły 3 tygodnie, nadszedł wrzesień, a hurtownik nie dzwoni. Sąsiad zadzwonił sam, to usłyszał, że Mu w tej starej cenie nie sprzeda, bo już wszędzie jest drożej, więc czemu ma nie zarabiać.
Mać, to kto zarabia na tym najwięcej?
Który miał środki finansowe i po kilka ciężarówek na dzień zamawiał towaru, ten się obłowił...
Mój sąsiad, który ma spore gospodarstwo zamawiał chyba w sierpniu firankę nawozów z okolicznej hurtowni.
Minęły 3 tygodnie, nadszedł wrzesień, a hurtownik nie dzwoni. Sąsiad zadzwonił sam, to usłyszał, że Mu w tej starej cenie nie sprzeda, bo już wszędzie jest drożej, więc czemu ma nie zarabiać.
Mać, to kto zarabia na tym najwięcej?
Który miał środki finansowe i po kilka ciężarówek na dzień zamawiał towaru, ten się obłowił...
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
@rozrywek- nie pasuje to nie jeździj, taksówkarz tak to wyliczył i tyle, jak klienta nie będzie miał to splajtuje. Jak nie chcesz płacić 10 pln za chleb- nie kupuj, w jakiś sposób wyliczyła piekarnia i pośrednicy taką cenę i jak nie sprzedadzą to splajtują.
Generalnie jest to zespół naczyń połączonych i nie da się tego tak wprost opisać jak Ty to robisz. Bardzo mi się podoba porównanie do taksówkarza:) tylko do tego dodałbym jeden wątek- taksówkarz nie ma na głowie jedynie paliwa a utrzymanie domu, rodziny itp, niestety ale takim kursem (załóżmy, ze jest to jedyne źródło dochodu w rodzinie) musi zarobić na wszystkie podwyżki które jego i rodzine dotykają, nie tylko paliwo- każdy musi jeść i fajnie by było mieć prąd/gaz/wodę.
Generalnie jest to zespół naczyń połączonych i nie da się tego tak wprost opisać jak Ty to robisz. Bardzo mi się podoba porównanie do taksówkarza:) tylko do tego dodałbym jeden wątek- taksówkarz nie ma na głowie jedynie paliwa a utrzymanie domu, rodziny itp, niestety ale takim kursem (załóżmy, ze jest to jedyne źródło dochodu w rodzinie) musi zarobić na wszystkie podwyżki które jego i rodzine dotykają, nie tylko paliwo- każdy musi jeść i fajnie by było mieć prąd/gaz/wodę.
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
@chprzemo.
Ale ja nie chcę aby taksówkarz musiał sprzedawać auto.
Chcę aby zarabiał.
Chcę aby zarobił piekarz.
Rolnik.
Pomocnik budowlany.
Każdy który pracuje.
Ja też tego bym chciał.
A jak ci powiedzą cenę za wodę taką że powiesz dzieciom że kąpiemy się tylko w sobotę?
A jak nie chcecie prysznicu to wezmę chwilówkę. Albo w rzece
A potem i tak nie będzie prąd i gaz..
Nie chcę aby to miało kosztować krocie.
Chcę aby nas wszytkich było na to stać.
Ale ja nie chcę aby taksówkarz musiał sprzedawać auto.
Chcę aby zarabiał.
Chcę aby zarobił piekarz.
Rolnik.
Pomocnik budowlany.
Każdy który pracuje.
Ja też tego bym chciał.
A jak ci powiedzą cenę za wodę taką że powiesz dzieciom że kąpiemy się tylko w sobotę?
A jak nie chcecie prysznicu to wezmę chwilówkę. Albo w rzece
A potem i tak nie będzie prąd i gaz..
Nie chcę aby to miało kosztować krocie.
Chcę aby nas wszytkich było na to stać.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 3080
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 569 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
A niby co mnie interesują ceny chleba, taksówkarzy ceny nawozów
Chciałem poczytać o słodach np. gdzie taniej kupić a tu
Tradycyjnie temat zaśmiecony
Macie temat gdzie można się wyżywać do woli, pisać o marynie załóżcie sobie i piszcie do woli
https://alkohole-domowe.com/forum/dlacz ... 24821.html
Chciałem poczytać o słodach np. gdzie taniej kupić a tu
Tradycyjnie temat zaśmiecony
Macie temat gdzie można się wyżywać do woli, pisać o marynie załóżcie sobie i piszcie do woli
https://alkohole-domowe.com/forum/dlacz ... 24821.html
Ostatnio zmieniony sobota, 30 paź 2021, 00:33 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Drastyczne podwyżki słodów Viking Malt
@Góral bagienny - ale temat nie jest o tym gdzie kupić najtaniej słód... tylko o potencjalnie dużych podwyżkach cen słodów i jego ew. przyczynach itp. Takie dyskusje podoczne są wynikiem próby upraszczania tematu celem łatwiejszego zrozumienia tematu (a przynajmniej takie moje odczucie)
Ostatnio zmieniony sobota, 30 paź 2021, 09:00 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett