Destylator miedziany Kazan 30L – 2 w 1 Kolumna półkowa

[aksazr28]

Witam,
Zastanawiał się ktoś nad zakupem takiego destylatora https://www.olx.pl/oferta/destylator-miedziany-kazan-30l-2-w-1-kolumna-polkowa-CID767-IDDIxia.html#5c9dc0fdf3 rozwiązanie dla owocówek i cukrówek.
Jeśli ogłoszenie wygaśnie można go znaleźć na olx wpisując Destylator miedziany Kazan 30L – 2 w 1 Kolumna półkowa

[bimbrowar]

Cześć,
Posiadam wersję elektryczną i muszę przyznać, że zaskoczyła mnie in plus - chociaż dopiero się z nim oswajam.

[zlomnik]

Ja odradzam, bo kontakt z Klientem jest tragiczny, a wykonanie bardzo słabe. Kolega się napalił, bo niby od ręki, nie trzeba czekać. Przyszło w puzzlach, nie ma instrukcji, a sprzedawca nie wie co sprzedaje. Mam zdjęcia jak ktoś chce obejrzec stan np. szkieł, które nie były zabezpieczone. Wykonanie jest marne, przekładnia ledwo chodzi. Ma wyraźne mniejsca, w których idzie gładko i takie, w których trzeba prawie kopnąć korbę.

[bimbrowar]

Tak, to fakt, można mieć zastrzeżenie co do wykonania (ja nie mam mieszadła więc tutaj się nie wypowiem), jednak w większości dotyczy to raczej wykończenia. Jak sobie pomyślałem, żeby był tak wykończony jak papuga od kolegi z forum to cena poszłaby nieco w górę. Pewnie sam w wolnym czasie wypoleruję i usunę te rzeczy, które mi się nie podobają. Moje pozytywne zaskoczenie było w kontekście użytkowym - jako, że to CM to naczytałem się co nieco i spodziewałem się jakichś strasznych scen... ale może to brak doświadczenia przemawia i zadowalam się drobnostkami

[Kerstel1]

zlomnik pisze:
Ja odradzam, bo kontakt z Klientem jest tragiczny, a wykonanie bardzo słabe. Kolega się napalił, bo niby od ręki, nie trzeba czekać. Przyszło w puzzlach, nie ma instrukcji, a sprzedawca nie wie co sprzedaje. Mam zdjęcia jak ktoś chce obejrzec stan np. szkieł, które nie były zabezpieczone. Wykonanie jest marne, przekładnia ledwo chodzi. Ma wyraźne mniejsca, w których idzie gładko i takie, w których trzeba prawie kopnąć korbę.

Dzień dobry,
Jako producent destylatora zamieszczonego w temacie wyjaśniam:
Kontakt telefoniczny codziennie od 8:00-20:00 (numer tel. w ogłoszeniach).
Szkła do kolumny są owijane folią i umieszczane wewnątrz zbiornika wyłożonego kartonem. Jeżeli szkło zostało wewnątrz uszkodzone to przez uderzenie z winy kuriera które prawdopodobnie nastąpiło w pręt od przekładni mieszadła. Bez problemu dosyłam drugie szkła nawet bez spisania protokołu szkody z kurierem. O dziwo żaden klient nie miał zastrzeżeń co do mieszadła, jeżeli by takie były to tez wymienię na nowe.
Ogólną instrukcje, dosyłam razem z destylatorem lub na e-mail.
Jeżeli bardziej by Pan sprecyzował w czym Pana zdaniem tkwi tragiczne wykonanie destylatora to napewno to poprawię.
Wszystkie destylatory elektryczne od Maja 2020r. są w pełni uzbrojone w elementy ze stali nierdzewnej, łącznie ze zbiornikiem wyrównawczym.

[bimbrowar]

Ja na kontakt nie narzekałem. Chociaż była obsuwa w dostawie ale zostałem poinformowany. Instrukcji nie dostałem - udało mi się ogarnąć po zdjęciach więc nawet nie prosiłem
Co do uwag to takie dość mocno "rzucające się w oczy" to nieprzeszlifowane/sfazowane zakończenia rur, krawędzie niektórych wywijek czy mocowania pokrywy. Można się było nieźle zahaczyć. Pręty gwintowane można by zamienić na dedykowane pręty gładkie tylko z końcówkami gwintowanymi (na kolumnie i przy pokrywie, z łądniejszymi nakrętkami) to by było miodzio - te, które są to sporo odejmują punktów estetyki. Uchwyty pokrywy (drewno) mogłyby być ładniej wytoczone. To wszystko jednak zaliczam to do braków "wykończeniowych", jak wspomniałem w poprzednim poście.
Co do funkcji to mam wrażenie, że przy glikolu (ja używam propylenowego) objętość zbiornika jest tak w sam raz, chociaż jak raz przegrzałem to miałem obawy czy mi za wiele nie wycieknie. Z innymi cieczami nie próbowałem, chociaż jakby tam było z pół litra więcej to bym się nie pogniewał. Trzeba uważać na zapowietrzanie, u mnie zawsze jakiś bąbel zostaje po pracy ale wystarczy przechylić.
Ogólnie jestem zadowolony chociaż dopiero się uczę. Co ciekawe te termometry wydają mi się wystarczające (może jeszcze za mało jestem doświadczony). Szkło jest rewelacyjne jeśli chodzi o obserwowanie procesu i jego faz. Jedyne co bym dołożył to regulator PID do płaszcza, do utrzymania stałej temperatury (przy gęstym wsadzie bardzo szybko można niepostrzeżenie zagotować glikol (lub przy innym czynniku wyjść za wysoko z temperaturą).
Pozdrawiam

[kiwitom23]

Witam kolegów, byłbym niezmiernie wdzięczny za jakiekolwiek uwagi na temat Kazana - właśnie celuję w ten zestaw. Trochę mnie dziwi narzekanie na jakość wykonania, bo na zdjęciach wygląda ten zestaw, jako chyba jedyny jak "milion dolców". Mam fajną winiarnię w piwnicy i po prostu oprócz walorów użytkowych zależy mi, żeby to "jakoś wyglądało", a reszta sprzętów oferowanych przez innych producentów nie posiada żadnych walorów estetycznych. Mam 2 pytania i będę bardzo wdzięczny za odpowiedź:
1. Czy na kolumnie jest możliwość uzyskania bezsmakowego i bezwonnego spirytusu? W 90% będę używał tego sprzętu do smakówek, ale byłoby fajnie, jakbym i do nalewek mojej żony coś upichcił.
2. Czy te analogowe termometry są wystarczające wszyscy zwracają uwagę na to, że ważne jest każde 0,1 stopnia na kolumnie, a one mają chyba dokłądność +/- 2 stopnie, choć nie powiem wyglądają obłędnie.
Jakby ktoś rozwiał moje wątpliwości, byłbym niezmiernie zobowiązany. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z pracą na tym sprzęcie to również. Szukam już chyba od 3 miesięcy czegoś i wreszcie się zdecydowałem na ten zestaw, jak znowu będę musiał zacząć poszukiwania od początku, to nawet nie chce mi się myśleć... Pozdrawiam

[nemeto]

Nie mam tego sprzętu i na nim nie pracowałem.
1. Wątpię, ewentualnie będzie Cię to kosztowało dużo czasu i pracy.
2. Tu nie chodzi ile pokazują, chodzi o to żebyś był zdolny dostrzec na nich trend (piszę teraz o rekcie), ja reaguję już na trend wzrostowy na setnych częściach stopnia. A dostrzeżenie czegoś takiego na tarczowym wydaje mi się co najmniej trudne.

[kondon]

To nie jest sprzęt do spirytusu, tylko do alkoholi smakowych.
Jeśli termometry Ci się podobają, to możesz zostawić je jako ozdobę, a oprócz nich zamontować jakieś sensowne.

Zacznij od napisania co chcesz robić i w jakim budżecie, a ktoś Ci doradzi.

[Góral bagienny]

Przy alembiku termometry są kompletnie zbędne
Posiadam alembik co prawda tylko 20l ale proces opieram na papudze i alkoholomierzu i to wystarczy.

[kiwitom23]

Też planowałem dlatego dokupić papugę. Planuję robić przede wszystkim smakówki, jakieś 75-80% produkcji, ale fajnie byłoby od czasu do czasu coś do bierzącej konsumpcji - czytaj do nalewek mojej żony. Budżet to sprawa drugorzędna, po prostu zależy mi, żeby sprzęt był w miarę uniwersalny i żeby fajnie wyglądał. Będzie stał w mojej winiarni, gdzie często są zapraszani goście na degustacje. Tez Kazan to chyba jedyny sprzęt, który przynajmniej to drugie kryterium spełniał (wygląd).

[Góral bagienny]

Na takim sprzęcie 96% nie otrzymasz
Ja jak chciałem cukrówkę do nalewek to destylowałem 3 razy na pot-still

[kiwitom23]

Nie zależy mi na takiej mocy i tak będę rozcieńczał, najważniejsze kryterium to brak niepożądanych smaków i aromatów. Czyli jak przepuszczę powiedzmy 2, 3 razy przez te półki, to da się?

[Góral bagienny]

Wrzuć linka z tymi półkami bo mi tylko sam alembik wychodzi
Edit już znalazłem Myślę że 2 razy jak przepuścisz to powinno być ok.
W razie w zawsze można jeszcze raz dać na rurki

[kiwitom23]

Tak to wygląda

[bimbrowar]

Cześć,
Jako użytkownik przyznaję, że 96 nie uzyskałem ale stabilne 94 raczej wystarczające do nalewek. Przy założeniu jednokrotnego użycia i gotowaniu brei z drożdżami, obserwując te okrutnie nieprecyzyjne termometry

[kiwitom23]

Może lepiej byłoby wziąść taki modułowy kombajn, tutaj chyba wszystko da się wydestylować, tylko szkoda że nie miedzi....

[bimbrowar]

A i na tych zdjęciach wygląda sprzęt nieco lepiej niż w realu. Chociaż nie na tyle żebym się o to miał bić.

[kondon]

Zawsze jakbyś chciał, to możesz rozbudować do spirytusu.
Szkło ~50 zł, sito z przelewem też z 50 zł, albo nawet kołpaki dokupić. Wymiana szpilek to parę groszy.

Ewentualnie coś tańszego, jak http://stalowkasklep.pl/kolumna-polkowa ... p-870.html

Ten wynalazek raczej bym odpuścił i celował w coś sprawdzonego.

[nemeto]

Cześć,
Jako użytkownik przyznaję, że 96 nie uzyskałem ale stabilne 94 raczej wystarczające do nalewek. Przy założeniu jednokrotnego użycia i gotowaniu brei z drożdżami, obserwując te okrutnie nieprecyzyjne termometry

a jak wrażenia smakowe i zapachowe? Dla mnie wystarczające do nalewek to urobek 96+ z zasypowej+bufor+Olm z rekty 2,5. Bezwonny i bezsmakowy (znaczy czuć etanol ) produkt który nie wprowadzi do nalewek nic oprócz etanolu. Jestem w trakcie składania półkowej (ostatnia prosta) i jednak po produkt do nalewek sięgnę po zasypową.

[kiwitom23]

Tak sobie myślę dlaczego tez sprzęt oferowany jest tylko w pakiecie z pot stillem, w sumie jedno i drugie jest do smakówek, a takowe z półek wyjdą o niebo lepsze?

A i na tych zdjęciach wygląda sprzęt nieco lepiej niż w realu. Chociaż nie na tyle żebym się o to miał bić.

Jesteś w sumie zadowolony z tego sprzętu? Spełnia Twoje oczekiwania?

[bimbrowar]

Cześć,
Jako użytkownik przyznaję, że 96 nie uzyskałem ale stabilne 94 raczej wystarczające do nalewek. Przy założeniu jednokrotnego użycia i gotowaniu brei z drożdżami, obserwując te okrutnie nieprecyzyjne termometry

a jak wrażenia smakowe i zapachowe? Dla mnie wystarczające do nalewek to urobek 96+ z zasypowej+bufor+Olm z rekty 2,5. Bezwonny i bezsmakowy (znaczy czuć etanol ) produkt który nie wprowadzi do nalewek nic oprócz etanolu. Jestem w trakcie składania półkowej (ostatnia prosta) i jednak po produkt do nalewek sięgnę po zasypową.

To taki jak opisujesz raczej niie jest, chociażby ze względu na moc (z początku myślałem, że mam 96 ale okazało się, że mój nurek zawyżał o 1 więc było 95). Osobiście w nalewkach nie wyczuwam żadnych naleciałości. Co nie znaczy, że w wyjątkowych przypadkach nie poczuję - po puszczeniu pozostałości z gin-u jednak było czuć, że był tam gin. Wszystko, co tutaj opisuję jest przy wykorzystaniu sprzętu "saute" w sensie raz, bez przygotowania z jako taką dbałością przy procesie więc pewnie sporo gorzej niż większość kolegów
Generalnie wrażenia smakowe i zapachowe dla mnie wystarczające. Myślę, że przy nieco większej dozie cierpliwości mogłoby być lepiej ale szczerze to na chwilę obecną nie ciśnie mnie w tą stronę.

Pozdrawiam.

[kondon]

Tak sobie myślę dlaczego tez sprzęt oferowany jest tylko w pakiecie z pot stillem, w sumie jedno i drugie jest do smakówek, a takowe z półek wyjdą o niebo lepsze?

Pierwsze gotowanie bez półek, drugie z nimi.
Poczytaj, poucz się: https://alkohole-domowe.com/forum/topic21699.html
Zanim coś wybierzesz, to poczytaj jak działa - będzie Ci łatwiej zdecydować czego potrzebujesz.

[Kerstel1]

A i na tych zdjęciach wygląda sprzęt nieco lepiej niż w realu. Chociaż nie na tyle żebym się o to miał bić.

Nie pamietam już jaki otrzymałeś model, to co poniżej pisze to tylko kwestia gustu, ale uważam że teraz destylator lepiej się prezentuje w realu niż na zdjęciach ze względu na elementy ze stali nierdzewnej które na nim montuję. Na zdjęciach w ogłoszeniach jest mało estetyczna, pomalowana czarna stal. Nie miałem jeszcze czasu aby zaktualizować zdjęcia.

Poniżej foto zbiornika z elementami z nierdzewki, (zbiornik jeszcze nieoczyszczony)



Dla wymagających klientów mogę również wykonać chłodnice do potstill z nierdzewki jak na poniższym zdjęciu.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bimbrowar]

Tak sobie myślę dlaczego tez sprzęt oferowany jest tylko w pakiecie z pot stillem, w sumie jedno i drugie jest do smakówek, a takowe z półek wyjdą o niebo lepsze?

A i na tych zdjęciach wygląda sprzęt nieco lepiej niż w realu. Chociaż nie na tyle żebym się o to miał bić.

Jesteś w sumie zadowolony z tego sprzętu? Spełnia Twoje oczekiwania?

Jestem zadowolony. Moje spełnia, estetyczne również. Natomiast to, co podkreślam - co do działania doświadczenia dużego nie mam ale jestem bystry a co do estetyki to stoi u mnie w salonie.

[bimbrowar]

Nie pamietam już jaki otrzymałeś model, to co poniżej pisze to tylko kwestia gustu, ale uważam że teraz destylator lepiej się prezentuje w realu niż na zdjęciach ze względu na elementy ze stali nierdzewnej które na nim montuję.

Ja otrzymałem model z elementami nierdzewnymi. Chodziło mi o to, że zdjęcia nie pokazują tych wspominanych szczególików, na które i tak może wiele ludzi uwagi nie zwracać. A i jeszcze po pracy już tej polerki nie udało mi się utrzymać i zdążyłem chyba zapomnieć jak wyglądała oryginalnie - zweryfikowałem na zdjęciach i w tej kwestii potwierdzam, że przyszła taka jak na zdjęciach.
Jak już pisałem po moich doświadczeniach pewnie bym kupił ponownie. Bawi mnie i cieszy oko

Ps. mógłbyś zajrzeć do (starej) wiadomości na priw - prosiłem tam o rozważenie opcji aromatyzera ale mogło Ci umknąć, dzięki.

[kiwitom23]

@bimbrowar dziękuję za odpowiedź. Czy dostałeś instrukcję do tego sprzętu i czy są tam zawory wodne, bo na zdjęciach ich nie widać? Pozdrawiam

[kiwitom23]

@bimbrowar Ja korespondowałem z Kazarem i jest opcja aromatyzatora i papugi do tego zestawu, niestety papugi trzeba zamówić dwie bo nie da się tej samej zamontować na kolumnie i pot stillu. Z tymi odpowiedziami trwało to po kilka dni, ale w końcu przychodziły w dość lakonicznej formie. Trochę mnie dziwiło, że sprzedawca nie ma własnej stronki, a jedynie bazuje na Allegro, ale jest to sp z o o, więc w KRS można wszystko sprawdzić.

[bimbrowar]

Instrukcję użytkowania ze wskazówkami dostałem w formie elektronicznej. Na kontakt nie narzekałem. Instrukcji montażu nie miałem ale sobie poradziłem. W razie problemów jeden telefon wystarczył. Jedyny myk przy składaniu to odpowiednie ułożenie uszczelek i sit, reszta to pikuś. W zasadzie tylko kolumna do złożenia. Kolega producent jak przeczytał tutaj, że nie dostałem instrukcji od razu na priw się zaoferował więc chyba z kontaktem problemu być nie powinno.
Zawory wodne są, dość precyzyjne na wylocie każdej chłodnicy.

Pozdrawiam

[mod: nie cytujemy całych postów]

[bimbrowar]

@bimbrowar Ja korespondowałem z Kazarem i jest opcja aromatyzatora i papugi do tego zestawu, niestety papugi trzeba zamówić dwie bo nie da się tej samej zamontować na kolumnie i pot stillu. .

Tak, też rozmawiałem w sprawie aromatyzera jednak miałem swoją koncepcję na niego (chciałem szklany, podobny do jednego segmentu z kolumny ale mocowany nad pierwszą chłodnicą na clamp-a). Co do papugi to zastanów się czy chcesz ją mieć na stałe. Ja kupiłem chyba z tego źródła co większość tutaj i jest piękną, wolnostojącą ozdobą a jednocześnie nie jestem zmuszony jej używać (jakby była wlutowana). Natomiast nie mogę z niej korzystać w pot stillu z uwagi na niski wylot chłodnicy. Obecnie używam refraktometru.

Z tymi odpowiedziami trwało to po kilka dni, ale w końcu przychodziły w dość lakonicznej formie. Trochę mnie dziwiło, że sprzedawca nie ma własnej stronki, a jedynie bazuje na Allegro, ale jest to sp z o o, więc w KRS można wszystko sprawdzić.

Z tego, co szukałem to największy wybór był na olx (fajne rzeczy, np. do destylacji olejków z płatków i gary grzane na drewno ). I oficjalnie - dostałem fakturę.

[kiwitom23]

Instrukcję użytkowania ze wskazówkami dostałem

Dziękuję Ci bardzo, jestem już na 99% przekonany. Faktycznie papugę można kupić wolnostojącą. Aromatyzer mimo wszystko zamówię. Mam tylko straszne wątpliwości z tymi termometrami, najchętniej bym je zostawił bo wizualnie są ekstra, ale dodatkowo zamontował dokładny, elektroniczny z 4 sondami. Znalazłem taki - koszt 80 zł, będę pytał Kazana czy by mi go nie zamontował jako dodatkowy i nie obudował jakoś fajnie miedzią, żeby to jakoś wyglądało. A jak Ty sobie radzisz z temperaturami? W pot stillu bez papugi, to też trochę kicha

[bimbrowar]

Mam tylko straszne wątpliwości z tymi termometrami, najchętniej bym je zostawił bo wizualnie są ekstra (...) A jak Ty sobie radzisz z temperaturami? W pot stillu bez papugi, to też trochę kicha

Ja o elektronicznym myślałem dopóki nie zacząłem się bawić. Teraz jak wiem na co uważać to przestałem o nim myśleć i bawię się tym co mam. Jedyny z nimi kłopot, że trzeba delikatnie bo można uszkodzić jak się czymś przyciśnie, ale z drugiej strony tanie i łatwo dostępne. Ja sobie radzę i efekty mnie satysfakcjonują, chociaż jak pisałem pewnie im daleko do osiągnięć kolegów. Jak będziesz potrzebował czyściej to dorobisz albo dokupisz sobie do tego drugą kolumnę bo na zbiorniku masz standardowego clampa. Co do pot stilla to tam tylko patrzę czy glikolu nie przegrzewam. Moc można sprawdzać refraktometrem albo papugą jak sobie postawisz wyżej albo nurkiem w probówce albo można zupełnie iść na doświadczenie/wyczucie i robić odcięcia na smak lub odbierać spokojnie w małe pojemniki i bawić się w kupaż później. W tradycyjnych alembikach chyba w ogóle termometrów nie ma.

Ehh, żeby nie wyszło, że reklamuję bo taki ze mnie optymista... Odpowiedzi od kolegi producenta w kwestii aromatyzera dalej nie mam

[kiwitom23]

Ja o elektronicznym myślałem dopóki

Dzięki za odpowiedź! Czyli stabilizujesz kolumnę "na oko" trochę, czy widać wzrost na tych analogach? Właśnie myślałem sobie o tym, żeby zapytać Kerstela, czy by takowej kolumny rektyfikacyjnej nie sklecił. To byłby już pełen wypas do wszystkiego. No przy pot stillu nie potrzebujesz termometrów to fakt, wystarczy siła. Refraktometr mam, ale chyba obserwacja na bieżąco w papudze byłaby wygodniejsza, bo tak co chwilę zbierać kropelki na szkiełko i ciągle je czyścić, to trochę upierdliwe. Pozdrawiam

[bimbrowar]

Czyli stabilizujesz kolumnę "na oko" trochę, czy widać wzrost na tych analogach? Właśnie myślałem sobie o tym, żeby zapytać Kerstela, czy by takowej kolumny rektyfikacyjnej nie sklecił.

W sumie to jest dosłownie na oko bo w tym szkle widać dużo, aż sam się zdziwiłem. Widzisz kiedy się zacznie i kiedy ma się ku końcowi. Stabilizacja jest chyba standardowa bo chłodzisz max i reflux pełny a później sterujesz delikatnie chłodnicą. Klasyczny układ regulacji wodą chłodzącą (jak w zimnych palcach). Są na tym forum fajne instrukcje, warto poczytać i popróbować. Co do dodatkowej kolumny to rozumiem bo ja też trochę choruję na chciejstwo ale staram się ograniczać - moim zdaniem jak się zdecydujesz to spróbuj na tym co będziesz miał, jak Ci nie podejdzie top spróbuj zmienić proces i jak wtedy też nie to wtedy już masz rzetelną wymówkę

[Kerstel1]

Odpowiedzi od kolegi producenta w kwestii aromatyzera dalej nie mam

Marzenia się spełniają... trzeba tylko trochę poczekać . W tym miesiącu zawitałem tutaj dopiero drugi raz i przy okazji odczytałem twoją wiadomość. Dzisiaj znalazłem trochę czasu i udało mi się wykonać aromatyzator według twojego pomysłu. Oto on:


Wprowadzę go do sprzedaży... jako że to twój pomysł w moim wykonaniu, otrzymujesz 50% rabatu. Szczegóły na pw.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kiwitom23]

Eno widzę, że tu lipy nie ma!!!! Mówisz i masz. Kolego Producencie, czy to będzie w zestawie, czy osobno? Ile teraz trzeba czekać po zamówieniu sprzętu? Pozdrawiam

Mod.
Nie cytuj niepotrzebnie.

[Kerstel1]

Najbliższa wysyłka po nowym roku, około 5 stycznia. Aromatyzator będzie osobno w sprzedaży. Z czasem pojawią się nowe akcesoria do pokryw na Tri clamp:
- łabędzia szyja
- kolumna reaktyfikacyjna
- kolumna połkowa (już jest)
- kielich wodny do potstill (już jest)
Ponadto w pokrywach wewnątrz będzie montowany, z możliwością demontażu bufor wzmacniający.
Jak wyglądają ten termometr z czterema sondami?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kiwitom23]

Witam Cię, super wiadomości! To ja bym poprosił pełny zestaw elektryczny, jak już będzie z buforem i aromatyzerem, no i papugą. Prosiłbym o pozostawienie tych analogów, gdyż zestaw wygląda obłędnie. Widzę, że jesteś estetą i dobrze. Dwóch moich znajomych też chce zamówić, ale czekają jak ja przetrę szlaki (czytaj czekają na degustację). Termometr dałbym dodatkowo (koszt żaden) albo obudowany w "skrzyneczkę" miedzianą i z ukrytymi kablami np na górze, albo po prostu do montażu na ścianie, żeby nie psuć efektu wizualnego. Tutaj przykład takiego termometru: https://allegro.pl/oferta/termometr-pan ... 5976919306
A i tutaj jest jeden: https://alkohole-domowe.com/forum/topic23348.html
Kolumnę rektyfikacyjną na pewno też domówię.
Pozdrawiam serdecznie

[czytam]

Nie znam uszczelnienia typu wieniec wodny zastosowanego w tej konstrukcji. Jeżeli się sprawdza w praktyce, to OK. Ja obawiałbym się przedmuchu przy dużych mocach grzania i stabilizacji kolumny. Druga sprawa to oddzielona chłodnica typu worm do pracy potstill. Nie widzę w niej obiegu wody co byłoby wadą. Znowu, moim zdaniem wygodniej i w rezultacie taniej byłoby podpiąć chłodnicę stosowaną do pracy w trybie kolumna. Na temat estetyki się nie wypowiadam, bo każdy ma swoje własne wymagania. Należy jednak zwrócić uwagę, że miedź ładnie wygląda po rozpakowaniu a później to już trzeba nią dbać dużo bardziej niż stal. Nawet nieużywana do destylacji będzie zmieniała swój wygląd.

[Kerstel1]

Uszczelkę wodną podpatrzyłem w bałkańskich destylatorach typy potstill, powszechnie tam stosowaną, do pokrywy przy użyciu kolumny dodatkowo zastosowałem uszczelkę sylikonowa, jak na zdj. Pełne uszczelnienie pokrywy z kotłem stanowi woda wraz z dociśniętą uszczelka w kołnierzu. Dzięki temu ze mamy oddzielona chłodnice przy potstill to posiadamy większa powierzchnie reflux która również się zalicza do rury łączącej.
Oczywiście ze byloby taniej zastosować chłodnice z kolumny do potstill.... o jakieś 200zl. Jak najbardziej obieg wody jest w każdej chłodnicy... Uważam ze przy wyborze miedzi nie tyle najważniejszy jest połysk a jej pozytywne właściwości których nie ma stall, ale to już do poczytania w innych tematach... Od niedawna pojawił się na w sprzedaży na Allegro środek czyszczący do alembików za kwotę 16 zł, w 4 min możemy przywrócić połysk miedzi bez większego wysiłku niż przy czyszczeniu stali...

Mod.
Nie cytuj niepotrzebnie.