Witam, mam takie pytanie. Trochę mnie męczy ta sprawa, a nie mam pewności :)
psocę na tym sprzęcie KLIK
Z odstojnika uzbierało mi się jakieś ćwierć litra destylatu o mocy około 75%, a ta zbieranina jest z drugiej oraz trzeciej destylacji czyli produkt dosyć "oczyszczony".
Moje pytanko brzmi czy można to wykorzystać do pierwszej destylacji mieszając to z nastawem owocowym?
Albo ewentualnie zrobić tak,
podczas drugiej destylacji, pierwsze 150ml wykorzystać na rozpałkę, a kolejne zbierać.
Przy trzeciej destylacji pierwsze 100 ml wykorzystać na rozpałkę, a kolejne zbierać, a to co już się uzbiera wlać do nastawu do pierwszej destylacji?
Ma to jakiś sens czy lepiej w takie rzeczy się nie "bawić"?
Pozdrawiam.
[pot still] Destylat z odstojników
-
- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [pot still] Destylat z odstojników
Wydaje mi się, że powinieneś ocieplić odstojnik aby zminimalizować spadek temperatury na nim, a tym samym ilość zatrzymywanych %.
W mojej aparaturze po ociepleniu dwóch odstojników przy drugiej destylacji zbieram z nich znacznie mniej skropliny niż przed ociepleniem. Jest to jakieś 300ml na 25l nastawu, a % to ma tylko ok 10. Skroplinę spuszczam tylko dwa razy. Pierwszy na samym początku wrzenia zanim para dotrze do chłodnicy, a drugi na koniec po wystudzeniu.
Jeśli chodzi o to czy skroplinę da się do czegoś wykorzystać. Oceniaj sam za każdym razem organoleptycznie, czyli przejrzystość, zapach, smak. Poczytaj tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post6199.html#p6199
W mojej aparaturze po ociepleniu dwóch odstojników przy drugiej destylacji zbieram z nich znacznie mniej skropliny niż przed ociepleniem. Jest to jakieś 300ml na 25l nastawu, a % to ma tylko ok 10. Skroplinę spuszczam tylko dwa razy. Pierwszy na samym początku wrzenia zanim para dotrze do chłodnicy, a drugi na koniec po wystudzeniu.
Jeśli chodzi o to czy skroplinę da się do czegoś wykorzystać. Oceniaj sam za każdym razem organoleptycznie, czyli przejrzystość, zapach, smak. Poczytaj tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post6199.html#p6199
-
- Posty: 21
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 22:52
- Krótko o sobie: Pasjonuję się napojami..... różnymi ;)
- Ulubiony Alkohol: piwo
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Kujawy
Re: [pot still] Destylat z odstojników
Witam
O ile użycie deflegmatora bezpośrednio nad bojlerem (czajnikiem), jest uzasadnione i pomaga, to kolejny odstojnik niczemu nie służy.
Jak dla mnie - usuń odstojnik i nie będzie problemów co zrobić ze "zlewkami".
Pozdrawiam
O ile użycie deflegmatora bezpośrednio nad bojlerem (czajnikiem), jest uzasadnione i pomaga, to kolejny odstojnik niczemu nie służy.
Jak dla mnie - usuń odstojnik i nie będzie problemów co zrobić ze "zlewkami".
Pozdrawiam
"Tego nie mogę powiedzieć, bo to jest tajemnica państwowa, mogę tylko powiedzieć, że mam 5 złotych od bombki"