Dębienie destylatów

Piwniczka, schowek, barek czy lodówka? Butelki, beczka czy gąsior? Wszystko o tym gdzie i jak przechowywać destylaty.

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy

Post autor: W_TG »

Słowa dębienie użyłem jako hasła. Chodzi mi raczej o zaprawianie własnoręcznie przygotowanymi patyczkami ze śliwy i wiśni.
Patyczki robione ze starych sezonowanych klocków, drzewa też były kilkunastoletnie.
Jakoś smaki śliwkowo wiśniowe bardziej przypadają mi do gustu niż dąb.
Chodzi mi o efekt jaki powstaje mi gdy dojrzały alkohol postoi w butelkach jakiś czas.
Otóż na ściankach wytrąca sie brązowa warstwa czegoś.
Nie na dnie, żeby była jasność. Na całej powierzchni do poziomu wódki.
Wygląda to jakby szkło zostało pomalowane lakierem spirytusowym transparentnym.
Nie tylko wygląda, ale też i jest tak oporne na domycie.
Zdarzał się komuś taki efekt??
Jest jakieś rozwiązanie tej zagadki i uniknięcie tego efektu.
Ostatnio zmieniony środa, 13 lis 2019, 15:15 przez W_TG, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

wawaldek11
2500
Posty: 2889
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Dębienie destylatów

Post autor: wawaldek11 »

Patyczki opiekane czy surowe?
Mi tak "malują" szkło od wewnątrz niektóre nalewy - czeremcha, czereśna, głóg, orzech włoski zielony...
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Dębienie destylatów

Post autor: manowar »

...wiśnia...na miodach długo stojących i generalnie na"ciemnych" nalewkach mi to się robi...ciężko to się zmywa...ale od czego mamy NaOH...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Dębienie destylatów

Post autor: W_TG »

Gwoli uzupełnienia.
Patyczki nie opiekane.
A owocówki stojące już ponad i rok nie brudzą szkła. No, za wyjątkiem orzechówki
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przechowywanie destylatu”