Ceny prądu od Lipca 2024

[Góral bagienny]

Te Twoje wyliczenia to o kant dupy rozbić

[rastro]

Ależ oczywiście, jak każde inne... tylko że ja wolę liczyć w ten sposób, niż jak niektóre osoby w tym wątku. które po jednym rachunku już oceniły że inwestycja zwróci się w cztery lata i już się ślinią na myśl o magazynie energii. Niemniej jednak prawda jest taka że PV i auta elektryczne to ślepa uliczka bez odpowiedniej infrastruktury, a jeżeli idzie o magazyny energii to jedynym sensownym rozwiązaniem magazynowania większej ilości energii są elektrownie szczytowo pompowe, ale do tego też potrzebne są odpowiednie warunki. Natomiast na rynku hurtowym jak odpala się PV dzieją się cuda, za które ktoś finalnie będzie musiał zapłacić, między innymi dlatego producenci konwencjonalnej energii mają możliwość odłączania farm PV podłączonych do sieci średniego napięcia.

Trzeba pamiętać że nie biorę pod uwagę starych zasad, a trzeba pamiętać, że za miesiąc zmienią się również zasady rozliczania na nowych zasadach, i net biling będzie rozliczany po stawkach dziennych. Ostatecznie może się okazać ze większość nadprodukcji prądu będzie rozliczana po stawce 0zł za kWh.

[Góral bagienny]

A gdzie w twoich wyliczeniach dopłata i odpis od podatku
Tak się zaślepiłeś że zapomniałeś o nich
Trochu już mam pv i jestem bardzo zadowolony że zainwestowałem w nie
Chyba zawsze tak jest że Ci co nie założą mają najwięcej do powiedzenia

[JanOkowita]

po jednym rachunku już oceniły że inwestycja zwróci się w cztery lata i już się ślinią na myśl o magazynie energii

Rachunku jeszcze nie dostałem, ale z matematyki jestem niezły i potrafię wyliczyć symulację roczną. Na magazyn energii nie mam obecnie zamiaru wywalać 28 tys zł/10 kWh - poczekam aż technologia stanieje albo wynajdą nowe metody. Dla przypomnienia dodam, że sam miałem kiedyś Centertela za cenę średniej klasy samochodu (na szczęście był służbowy). Gdyby ktoś 40 lat temu powiedział, że każdy człowiek będzie miał smartfon w kieszeni i możliwość natychmiastowej komunikacji z całym światem to został by przezwany przez wielu głupkiem. Bo oni wiedzą wszystko najlepiej...
Za instalację PV zapłaciłem w sumie po uldze termomodernizacyjnej 14.442 zł za moc 6 KW. A nie 30 tys... Gdyby jej nie miał to moje rachunki za prąd za okres 4 lat przy obecnych cenach przed podwyżką wyniosłyby 28.800 zł. Drewno do kominka to dodatkowy koszt 3.600 zł.

A może wierzysz w to, że energia elektryczna gwałtownie stanieje??? Jasne, i podatki zostaną zmniejszone wraz ze wzrostem płac, haha!

[Wichurski]

Umówmy się - na dzień dzisiejszy magazyn energii bez dopłaty ( i to solidniej) to fanaberia bogatych i nie opłacalny interes. Zwykła, dobrze dobrana PV spłaca się średnio w 6-10 lat ...
Można marudzić na postęp i pewne "proeko" rozwiązania ale matematyka obroni się sama.
Wszystko jest kwestią wyliczeń - jeśli nie chcesz zmienić swoich przyzwyczajeń (myślcie naczyń, podgrzewanie wody użytkowej w ciągu dnia) to nigdy nie będzie dla Ciebie opłacalne, ale przy pewnych zmianach i "wyrzeczeniach" to się po prostu kalkuluje
Natomiast jak wszystko - kwestia człowieka i jego upodobań/smaków/przyzwyczajeń

Wysłane z mojego moto g72 przy użyciu Tapatalka

[rastro]

A gdzie w twoich wyliczeniach dopłata i odpis od podatku

Za te dwie rzeczy wszyscy, łącznie z beneficjentami się zrzucimy z solidnym naddatkiem, tak że ten teges...

ale przy pewnych zmianach i "wyrzeczeniach" to się po prostu kalkuluje

No można zrezygnować z PC i palić w kominku, szczególnie że karczować mam co i wystarczy na dłuższą chwilę, ale poważnie mówiąc na tzw. starych zasadach to się mogło zwrócić, przy obecnym sposobie rozliczania, a szczególnie jak dojdzie do rozliczeń po stawce dziennej, to jest całkowity klops, i żadna matematyka w tym nie pomoże. Trzeba pogodzić się z tym że instalacja PV to zapłata za część energii elektrycznej z góry za dziesięć lat, i to przy założeniu że kolejnej ekipie rządzącej się nie odmieni. Zresztą żeby to miało sens potrzebna jest inwestycja w infrastrukturę. U mnie jak na razie chyba przepięli odczepy na trafo i jest lepiej, ale sąsiad już marudzi żebym wyciął drzewo bo mu po południu zacienia, tyle że drzewo rosło tam zanim pomyślał żeby zainstalować PV.

[zielonka]

Poisałem już ale się powtórzę - z 9 Mwh zjadłem 4,5 co daje 4500 zł lekko - drugie tyle oddałem złodziejom za co obnizyli mi płatności o 1800 zł - suma zwrotu 6000zł,
Wyłożyłem 32 000 gotówką tak więc za 6 lat wszystko co zrobią panele będzie czystym zyskiem. To sa nowe zasady. Mnie się nie podoba że za mój towar o konkretnej rynkowej wartości nie mogę otrzymać równowartości a jak nie zużyję w rok to mi przepada a jak zostanie to oddzadzą 30 procent. No łaska złodzieja nie ma granic - oni nie nazywają tego że mi zabiorą tylko że dadzą . I to jest tym na co się wściekam . Ale pisanie że PV kompletnie nie ma sensu jest nieuprawnione i się na pewno nie obroni.

[Doody]

Ja produkuję również okolicę 9MWh, ale z ogrzewaniem klimatyzacją zimą pobieram okolicę 7,5MWh. Na razie nie dopłacam.