Strona 1 z 1

Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 14:48
autor: djprezes
Witam wszystkich ponownie. Tematem moich poszukiwan stalo sie urzadzenie, ktore pozwoli mi na oszczedzenie wody bierzacej, a mianowicie bedzie chlodzic wode do chlodnicy w obiegu zamknietym. Czy sa takie gotowce na rynku gdzies? A jezeli nie ma, to jak cos takiego zrobic samemu? Jak obliczyc jaka wydajnosc powinna miec taka chlodziarka. Dodam ze uzywam jednej ze standardowej wielkosci szklanych chlodnic. Gdzie szukac, ew jak zrobic? Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 15:33
autor: clapus
Zimna woda nie jest aż tak droga, żeby ją oszczędzać, jednak...

Jeśli chcesz zrobić sobie zamknięty obieg wody to potrzebujesz:
Zbiornik na wodę, pompkę do rotacji wody w systemie i jakiś radiator (element oddający ciepło), może nim być np zawinięta rurka miedziana, albo blok wodny z miedzi przyklejony do parapetu zimą ;D

Wszystko znajdziesz tutaj http://www.allegro.pl/4693_chlodzenie_wodne.html

Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 16:14
autor: djprezes
Dzieki za odpowiedz. Idea jako tako nie jest mi obca. Najwazniejsze pytanie, to jaka ma byc wydajnosc tego sprzetu? Np pompka, z tego co sie orientowalem, to 300l/h to minimum dostepne na rynku. To mi sugeruje ze dosyc duze cisnienie musi takowa generowac. Czy to cisnienie nie rozsadzi mojej szklanej chlodnicy? I teraz jak duzy mysi byc ten radiator? Zeby sie nie okazalo ze 'nie nadazy z chlodzeniem. Widzialem kiedys na forum ze Juliusz ma cos takiego. Ja mieszkam w uk, i zimna wode mi tez licza niestety. Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 16:45
autor: clapus
Na tej stronie masz kalkulator do obliczania przepływu wody w chlodnicy:
http://homedistiller.org/

Wszytko zależy z jaką mocą będziesz grzać bojler.

300l/h?
Miałem kiedyś chłodzenie wodne w komputerze i powiem Ci, że to co piszą producenci to jedna wielka ściema...
Wychodziłoby, że przepompowuje 83ml na sekundę. Miałem chlodzenie wodne 6 lat temu to może teraz się coś zmieniło ;P Ciężko powiedzieć. Lepiej kupić bardziej wydajną pompkę i w razie czego zamontować jakiś regulator napięcia, albo opornik do zmniejszenia jej wydajności, niż kupić za małą.

Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 18:22
autor: zbyszeek10
Witam
Proponuje zrobić prosty zestaw i myślę ,że nie będzie taki drogi.

pompka od akwarium
nagrzewnica od auta (można tanio kupić na szrocie w zależności od potrzeby chłodzenia można 2 szt.lub więcej łączyć ale myśle ,że nie będzie to aż tak potrzebne), wentylator jest razem z nagrzewnicą i jakiś zbiornik na zbiornik z wodą .

myślę ,że taki patent można samemu złożyć niewielkim nakładem finansowym (a w naszym hobby nie to się liczy 8-) ) .
W miarę czasu i możliwości postaram się zapodać jakiś schemat instalacji .
Napewno koledzy elektronicy też pomogą :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam

ZBYSZEK

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 18:45
autor: Juliusz
@djprezes

Mam taki system. Oszczędność wody w Europie nie jest problemem tu w Australii jest. Gdybym nie miał obiegu zamkniętego mógłbym chłodzić.

Są jakby trzy części problemu:

1. Pompa
2. Chłodnica do 'chłodzonej' wody
3 Zbiornik

@1 Mam pompę do nawadniania w hodowli hydroponicznej. Wybralem śilniejszą niż potrzebowalem bo nie wiedziałem czy będzie dość wydajna. Jest wydajna badziej niż trzeba.

Jest to pompka zanurzona w wodzie - mam pół beczki stalowej, (pompki do stawikow i akwariów są za slabe ale móże w Kraju są wydajniejsze). Moja pompka daje mi 3m slupa wody - teoretycznie. Jest to pompa wirnikowa więc ze słabą efektywnością. Do regulacji ilości wody do chłodnicy szklanej mam rozgałęzienie (trójnik) i kranik plastikowy do nawadniania ogródka.

@2 Jako chłodnicę mam wyjęty radiator ze starego klimatyzatora ale z wiatrakiem. Jak jest chłodno 20C-25C na dworze to nie włączam wiatraka, sam przepływ przez radiator chłodzi.

Można użyć stary radiator z samochodu tyle że będzie trochę lutowań lub łączenia na cybanty.

@3 Jakozbiornik na wodę i pompę mam uciętą na pół baczke stalową 200L. To takiej pompy hydroponicznej wystarczy aby byla dość zanurzona i pewnie starczy 30L-50L.

Może znajdę jakieś szkice.

Juliusz

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 mar 2009, 19:48
autor: djprezes
Dziekuje za liczne odpowiedzi. Juliuszu, ja mieszkam w bloku, i nie mam za bardzo miejsca na postawienie 50 litrowej beczki. Widzialbym to raczej tak, zeby obieg byl calkowicie zamkniety, czyli:

- chlodnica bimbrowa
- pompka
- radiator odprowadzajacy cieplo z wody
- przewody.
- ew, zbiornik wbudowany w calosc (jezeli potrzeba wiecej wody niz ta ktora miesci sie w w/w elementach).

Chcialbym zeby to wszystko bylo szczelne i najlepiej zajmowalo jak najmniej miejsca. Wiem jak to ma wygladac, boje sie tylko, ze kupie czesci, zmontuje je w calosc, a na koncu okaze sie, ze uklad jest nie dosc wydajny i woda bedzie miala zbyt wysoka temperature zeby spelniac swoja chlodzaca funkcje.

pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 05:56
autor: Juliusz
Rozumiem - bloki. Pojemnik na wodę jest potrzebny tylko poto abyś mógł zanurzyć pompkę, jeśli będzie zanurzalna,, pompować i odbierać tą samą wodę w ten sam pojemnik. Trochę tej wody musi być do pompowania nawet jak będzie 10 litrów to jest ok. Oczywiście im więcej wody tym ona ma więcej inercji cieplnej (większa masa wolniej się nagrzewa).

Wszystko zalerzy jakie masz grzanie (moc). Przy małych kociołkach i mniejszych mocach grzania możliwe jest nawet używanie tylko jakiejś dluższej zwiniętej rurki miedzianej (10m x ~12mm fi) i chłodzenie wiatrakiem domowym.

Napisz może coś o wymiarach kociołka (pojemność) i grzałek (moc w KW, lub zdięcie palnika?)

Wtedy będzie latwiej coś konktretnego napisać.

Ciao
Juliusz

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 09:34
autor: djprezes
Mam calkowicie szklana aparature, ktora stawiam na 2000W plytce elektrycznej. Pojemnosc kociolka 10l, ale wlewam jakies 9l do niego.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 14:47
autor: Kucyk
A co powiecie Panowie na zastosowanie układu chłodzącego ze sprężarką freonową. Można by adaptować schładzarkę do piwa na nasze potrzeby?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 15:31
autor: clapus
No tak. albo starą lodówko zamrażarkę, która się wala po korytarzu. Tylko napisz jeszcze jak? ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 15:36
autor: Kucyk
Widzisz, z lodówką będzie pewien kłopot, bo nie taki zakres temperatur pracy mają lodówki jaki jest nam potrzebny, ale nie znaczy to, że pomysł z wykorzystaniem agregatu skraplającego to jakaś mrzonka. Jutro naszykuję trochę materiałów na ten temat. Łatwo się takiego układu chłodzącego nie zbuduje, ale czy łatwo się budowało pierwszy bimbrofor??? I czy o to chodzi aby było łatwo??? ;P

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 17:09
autor: djprezes
Wg mnie jest to mozliwe, ale tylko pod warunkiem, ze ten agregat bedzie chlodzil wode ktora i tak musi byc pompowana do chlodnicy (przynajmniej w moim przypadku, bo mam szklana i nie moglbym napewno sobie pozwolic na rowalenie jej cisnieniem freonu), czyli innymi slowy, chlodziarka zastapilaby radiator chlodzacy wode. I dalej, co z wydajnoscia?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 20:13
autor: Calyx
Witam Psotnicy :)

Na stronie http://www.schnapsbrennen.at/anlagen.php
znalazlem rozwiazanie bez wody :)
Moze na qlerach do kompa dalo by rade zbudowac takie chlodzenie?
Jakby uzyc wystarczajaco dlugiej rury na zwojnice i kilka
wiatraczkow? Co Wy na taki pomysl?

Pozdrawiam Calyx

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 mar 2009, 20:50
autor: zbyszeek10
Witam
Proponowałbym bym zamiast rurki wykorzystać nagrzewnice od samochodu wydajność napewnao większa koszt to około 30 zł.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 4 mar 2009, 00:11
autor: mima
Powiem wam z całą odpowiedzialnością że lodówka, ani inna zamrażarka nie schłodzi wam destylatu.
Za mała wydajność.
Agregat musiał by być min. 3 KW.

Jedyne rozwiązanie to wentylator. Ale przy niezbyt intensywnym grzaniu

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 4 mar 2009, 15:25
autor: Kucyk
Coś od siebie dodam,gdyż techniką chłodniczą zajmowałem się trochę czasu.
Wydajność układu będzie zależała od wielkości zastosowanego agregatu skraplającego. Ale nawet małą sprężarką można schłodzić większą ilość solanki, aby zawczasu stworzyć taki akumulator zimna, do którego będziemy podczas destylacji dostarczać ciepło. Powiem czemu mnie taki układ zamknięty obiegu wody chłodniczej interesuje. Otóż nie o oszczędność mi chodzi, zaś o możliwość pędzenia w dowolnym miejscu. Kabel czy butlę z gazem wtargać można i na kościelną wieżę, ale szlauch z wodą i doprowadzenie to już problem. Sam mam poważny kłopot z zasileniem bimbroforowni w wodę... A mając taki zintegrowany układ chłodniczy, możemy proceder uprawiać tam, gdzie to nam najbardziej odpowiada. Na przykład na strychu, który wtedy stanie się bimbrychem. :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 4 mar 2009, 18:31
autor: mima
Przykro mi ale taka nagrzewnica nie może być.
Pamiętajmy ze musi być swobodny, grawitacyjny
przepływ cieczy.
Bez prądu również się nie obędzie.

A tak naprawdę wszystko sie rozbija o to,
jaką wydajność chcemy osiągnąć.

Powiem Ci kucyk że ja sie wcale nie dziwię że,
zużywasz dużo wody. Moim zdaniem, zmieniło by
to , jeżeli kupił byś jedną, dobrą chłodnicę. :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 mar 2009, 15:33
autor: Kucyk
mima pisze:Powiem Ci kucyk że ja sie wcale nie dziwię że,
zużywasz dużo wody. Moim zdaniem, zmieniło by
to , jeżeli kupił byś jedną, dobrą chłodnicę.
Mirek.... :?

Rodzaj chłodnicy nie ma znaczenia jeśli chodzi o ilość produkcji ogrzanej wody. Ilość tej wody zależy od ilości skroplonego bimberku, jego mocy i temperatury końcowej, nie zaś od kształtu, wielkości, materiału, koloru, zapachu czy dźwięku skraplacza. Jeśli będziemy mieli kociołek z równiutko wrzącym zacierem i ustalimy identyczne parametry wody chłodniczej (np. Twe=12*C, Twy=50*C) to podłączając doń chłodnice z różnych materiałów (byle nie przekroczyć ich wydajności) zużyjemy dokładnie tyle samo wody. Bo po prostu ciepło oddane wodzie równa się ciepłu skraplania plus ciepłu schłodzenia płynnego destylatu i na to nic się nie poradzi. Inna sprawa, że chłodnice miedziane lepiej oddają wodzie ciepło, ale daje to tyle, że mona użyć w nich krótszych odcinków wężownic niż w przypadku szkła, ale nie zmienia to ilości przekazywanej wodzie energii w warunkach jednakowej ilości dostarczanej pary z kociołka...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 mar 2009, 16:57
autor: Juliusz
@Calyx

Piękne urządzenie. Ja tak zaczynałem w tamtym roku gdy nam ograniczyli użycie wody. Miałem troszeczkę większą spiralę zmiedzi, wiatrak taki sam i chłodziła dobrze mój 50L keg z tym, że nie paliłem na cały zyher i było jeszcze chłodno. Wtedy wodę używałem tylko do mycia rąk i rozcieńczania. Dodam, że z dość dużą powierzchnią (długość rurki) jest możliwe schłodzić nawet dość pokaźne grzanie bez używania wody.. Problem z tego typu chłodziniem jedynie taki aby dokładnie wymyć te rurki w spirali.


Teraz mam już obieg wody zamknięty. Chyba pisałem, że dorwałem od chłodniarza klimatyzator 8KW dzielony system. Są tam dwie chłodnice. Większa, ta na zewnątrz pomieszczenia, ma 'w sobie' chyba z 50m rurki miedzianej 2 x 9mm obłożonej listkami aluminium.

Mam do niej wiatrak ale używałem go tylko dwa razy gdy na dworzu było blisko 40C bo woda była ciepła.

Cału układ ma pojemność może 40L, gdzie, jakieś 7L jest w rurkach (w radiatorze). Schładza wyśmienicie.

Juliusz

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 mar 2009, 00:53
autor: pokrec
No, ja jak kiedys budowalem chalupe, to juz wiedzialem, gdzie w piwnicy bedzie wlasciwe miejsce do psocenia. Wiec mam tam wode, odplyw, wentylacje (a dorobie jeszcze wymuszona wiatraczkiem przez kanal, zeby sie zadne opary nie mialy szansy pozbierac). Nie doprowadzilem wody do kotlowni (oczywiscie, ale przerobka trwala 3 godziny) i popelnilem kilka innych bledow, ale zasadniczo nie sprartolilem.
A co do chlodzenia - a moze by tak probowac stosowac naturalne metody i wode chlodnicza przepedzac w obiegu zamknietym przez szlaucha zakopanego w miare gleboko pod ziemia? Latem tam panuje jakies 10 stopni, zima nieco mniej, ale uklad jest praktycznie bezobslugowy i nie potrzebuje zadnych wiatraczkow.
A zima? Nic prostszego - wystawic za okno odpowiednia beczke z solanka - bo ja wiem, 200 litrow i spoko. Pare litrow destylatu nie ogrzeje takiej beki za szybko. A zima zimno jest za darmo (jak jest, oczywiscie ;-) ).
Inny pomysl, to przepedzac wode chlodzaca przez obieg kaloryferow w domu (przy wylaczonym na czas psocenia kotle i wlaczonej pompce obiegowej). Finito. Czysto, cieplo, schludnie, bezstratnie i jeszcze nie wypuszczamy mocy 3 kW przez kilka godzin w powietrze bezposrednio, tylko przez wnetrze chalupy. Problem jest taki, ze potrzebna bylaby wcinka w instalacjie CO w kotlowni... Hmmm, kurde, to jest do pomyslenia...
No bo wywalanie tego ciepla w powietrze, zwlaszcza zima, to lekka paranoja. 3kW przez pare godzin moze spokojnie dosc ladnie podgrzac chalupe...
Pokręć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 mar 2009, 12:14
autor: Kucyk
Mima, podniosłeś mi ciśnienie swoimi wątpliwościami, że nie możliwe jest chłodzenie agregatem skraplającym wody obiegowej.Taka potwarz nie pozostawia mi nic innego, jak udowodnić, że się mylisz. Przedstawiam wszystkim mojego małego pomocnika Bymbrofrosta. Na razie jest w fazie przystosowywania do zadań w mojej bimbroforowni, więc sorki za bałagan na warstacie. Oto agregat do schładzania wody:
Agregat chłodniczy strona prawa.jpg
Agregat chłodniczy tył.jpg
Agregat chłodniczy strona lewa.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 mar 2009, 17:15
autor: Juliusz
@Pokrec @ Kucyk

No chłopaki Wy to macie czachy pełne pomysłów!

Rura pod ziemią. Pomysł idealny jedyne to trzeba by tej rurki trochę zakopać (20-30m?) na, ja wiem 60cm głeboko. Problem chłodzenia załatwiony.

Przez kaloryfery. No można wciąć się w instajację definitywnie schłodzi co tzreba ale chyba w taką bez ciśnienia.


@Kucyk
Agregacik chłodniczy jest 'cool'! I chyba nie musi być bardzo mocny bo efektywność jest wysoka. Ja miałem ten klimatyzator (w poprzednim poście) pracujący ale dla mnie robiło się to zbyt skomplikowane no miał 8KW to pwenie schłodziłby kocioł 500L.

Tematy warte do przepatrzenia bo każdy móże mieć jakies pomysły, mogą powstać hybrydy metod chłodzenia. Definitywnie dobrze jest oszczędzać wodę, nie jest jej tak dużo jak byśmy chcieli... Może Europa tego jeszcze nie czuje ale oszczedność wody staje się ważna wszędzie - trzeba pomyśleć,że to nie tylko takie 'odkręć' - leci; 'zakręć' - nie leci. W Australii już nie ma mowy o wylewaniu tysięcy litrów czystej wody do ścieku.

A móże ktoś by policzył ile wody wyl;ewa się w casie powiedzmy destylacji 25L zacieru? Będziemy wszyscy bardzo zaskoczeni.

Juliusz

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 mar 2009, 23:13
autor: clapus
Julek... To jakie Wy tam limity macie? U mnie przy całym procesie (10h) "zmarnowała się" cała wanna wody. Cieplutką wodę z wanny można wylać do ścieków (nie marnuje się, bo zostanie oczyszczona i wypita), albo można sobie zrobić ciepłą kąpiel :D No, albo użyć na kolejny zacier...

Co do wpinania się w instalacje CO... Jeśli ktoś chce sobie dogrzać chałupę to niech się wpina... Ale i tak za dużo jej nie do grzeje... Pomysł ten jednak nie zmienia faktu, że nasz sprzęt nie jest przenośny!

Kucyk, nie wiem co tam wypłodził, ale jak to działa to GRATULUJĘ!!! (Napisz później ile KW wychładza)

Ja własnego pomysłu jeszcze na ten problem nie mam... Przez sen czasem różne rzeczy wymyślam :smiech: to może jak się rano obudzę to coś napiszę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 mar 2009, 23:41
autor: mima
U mnie na godzinę leci 60 litrów wody.
Temperarura jej to około 40 st.
Zasilanie 2 KW.

100 litrów zacieru przepuszczam w 10 godzin.
Wychodzi mi 600 litrów wody. Jeden metr sześcienny tzn. 1000 l. kosztuje u mnie ok 6 zł , a 600l to 3.60 zł.


25 litrów zacieru to 200litrów. I koszt ok złotówki.

Jest to cena wody razem z kanalizacja miejską. :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 mar 2009, 00:34
autor: clapus
Nie denerwuję, tylko irytuję :smiech: no może trochę... :)

Jeśli zużywasz 60l/h i podgrzewa się do 40 stopni to sądzę, że mając zbiornik na 60l wody dało by się ją schładzać bez jakiś wielkich radiatorów.

Można przecież zrobić 2 obiegi wody:

1. Ze zbiornika do chłodnicy i z powrotem do zbiornika.
2. Ze zbiornika do radiatora i z powrotem do zbiornika.

Jako radiator wystarczyłby pewnie taki: http://www.allegro.pl/item564549992_dos ... zenia.html albo dłuższa pozawijana rurka miedziana lub inny jakiś tani i skuteczny sprzęt. Do tego jakiś wiatraczek i już się wodę oszczędza... :smiech: :smiech: :smiech:

Oczywiście główną zaletą jest ustawienie sprzętu, gdzie tylko chcemy.
Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 mar 2009, 12:03
autor: mima
Tak.
U mnie główną zaletą pracy na kolumnie ,
jest niska temp. wychodzącej wody.

Nadmieniam że jak robię na pot stillu, to
temp. wody jest dużo większa przy tej
samej mocy włożonej.
Nie wiem jeszcze dlaczego tak jest?

Taki radiator jak na Allegro to naprawdę
fantastyczna rzecz, za fantastycznie niską cenę.

Polecam ją, gdyby ktoś chciał skorzystać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 mar 2009, 13:40
autor: smoltrix
Powitać kolegów...

Ja również mam obieg wody zamknięty jednak zbudowany na nieco odmiennej zasadzie niż te wymienione tutaj.

Otóż wygląda to tak .Cała aparatura znajduje sie w piwnicy, pod kegiem z zacierem umieszczony jest zbiornik 50l do którego zlatuje woda z chłodnicy. W tym zbiorniku zamontowany jest pływak połączony z pompką wymontowaną z starej pralki. kiedy woda w zbiorniku osiąga pewien poziom pływak załącza pompkę która wypompowuje wodę do drugiego zbiornika znajdującego się na dworze (na ścianie na podwórku znajduje się zamontowana stara terma 100l) z tamtego zbiornika woda pod wpływem grawitacji spływa do chłodnicy.Najlepiej system działa zimą kiedy na dworze jest minusowa temperatura ( musze odmrażać na początek wodę palnikiem) ale kiedy już system ruszy nie ma szans na zagrzanie wody) Przepustowośc jest sterowana zaworem znajdującym sie przed chłodnicą.

Drugim pomysłem jest zbudowanie chłodnicy o krućcach dużej średnicy co wyeliminuje efekt wąskiego gardła wtedy można zamontować pompę od C.O. i wymiennik o dużym przepływie z zasobnikiem około 100l . Chłodnicą może byś wężownica zrobiona z rurki.

O musze kończyć te wywody.... choć temat szeroki jak rzeka... pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 mar 2009, 14:36
autor: pokrec
@ Juliusz:
Dzieki za uznanie - myslenie to moje hobby, ktorego nie przerywam nawet zasypiajac ;-)
A co do rurek - niestety, nie jest lekko. Te rure trzeba by zakopac, ale na glebokosc mniejsza, niz glebokosc przemarzania - im glebiej, tym lepiej (no, bez przesady, bo jak sie zakopie na 3 km, to bedzie to - to grzalo ;-) ). W Polsce, jak sadze, optimum jest na jakichs 1,5 - 2 metrach. Niestety. No i instalacja powinna byc w miare ladnie rozlozona po dzialce, wiec kopania byloby co niemiara.
Ale jak ktos sie przylozy i zrobi to jak trzeba, myslac przy okazji, to doinstaluje pompe ciepla i juz ma za jednym zamachem zalatwione niedrogie (w eksploatacji ;-) )a funkcjonalne ogrzewanie na zime. sam sie nad takim rozwiazaniem bede zastanawial, ale jeszcze troche czasu musi uplynac...
pozdrawiam,
Pokręć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 mar 2009, 15:25
autor: Kucyk
Mój kolega Tomek podpowiada mi, że powinienem zainstalować w studni pompkę, która ciągnęła by chłodną wodę z głębiny, zaś powrót z chłodnic, aby uniknąć mieszania warstw o różnej temperaturze, skierować na lustro wody. Pomysł genialnie prosty, ale ma dwie wady:
- konieczność poprowadzenia rurek zasilania i powrotnej (w sumie to mogły by być węże idące po ziemi i rozwijane na czas produkcji);
- brak tej niezależności o której pisałem w http://alkohole-domowe.com/forum/post5179.html#p5179 i która jest moim pragnieniem...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 mar 2009, 11:52
autor: marer
Witam
Widzę koledzy że poruszyliście ciekawy temat więc może i ja dodam parę groszy :)
Ja problem chłodzenia rozwiązałem w ten sposób że mam plastikową beczka około 240 litrów pełną wody i pompkę od CO która ma regulację prędkości przepływu czyli 3 biegi :).
Beczka jest napełniona prawie do pełna i dodam że bez problemu wystarcza na 15 godzin ciągłego psocenia .
Nadmienię również że pompka caly czas chodzi na 1 biegu a jest jest 2 :)
Bardzo prosty sposób i oszczędny .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 mar 2009, 12:47
autor: clapus
Marer... Napisz nam jeszcze ile mniej więcej stopni ma woda w zbiorniku po psoceniu?
Coś mi się wydaje, że przy tak dużym zbiorniku woda chłodzi się sama...
Dużo mniejsze zbiorniki (około 60l.) moim zdaniem powinny wystarczyć na kilka godzin. Ale to są tylko domysły ;p

Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 mar 2009, 13:14
autor: marer
Clapus

Woda po 14 godzinach ciągłej pracy miała w granicach 30 stopni .
W pomieszczeniu było 12 stopni.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 mar 2009, 13:35
autor: Kucyk
Ja wciąż myślę o chłodzeniu wody agregatem, gdyż latem, podczas upałów, mam problemy z wydajnością chłodnic do Bimber Boy'a. W zimie, gdy temperatura wody zasilającej wynosi niewiele ponad 0*C (wąż zasilający o długości 50m leży na glebie i woda, pomimo przepływu, prawie w nim zamarza) to chłodnice pracują fest, więc gdybym latem też taką zzzzzzimną wodę miał, to byłbym z ósmym niebie. Pomyślałem o zainstalowaniu we wnętrzu dużej zamrażarki skrzyniowej (takiej jak w sklepach) metalowego pojemnika na wodę, który by szczelnie wypełniał jej przestrzeń. Wody było by wtedy 200-300L. Odpowiednio wcześniej przed planowaną destylacją włączałbym urządzenie i schładzał wodę (bądź jeszcze lepiej lekką solankę) tyle, ile by się dało aby nie zamarzła do końca, ale lód już się pojawiał w znacznej objętości. I z takiego "akumulatora zimna" zasilał bym chłodnice...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 mar 2009, 16:24
autor: mima
A jaka jest moc Twojego agregatu,- Janek co?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 mar 2009, 15:56
autor: Kucyk
Agregat ma moc 5120 BTU, co można by porównać do 1,5KW. Ale zaszły pewne problemy, więc wstrzymuję się na razie z opisem adaptacji agregatu...

Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: niedziela, 20 wrz 2009, 22:42
autor: mario_
Witajcie,
Mam pot-stilla (chłodnica na szklanej kolbie).
Chcę zrobić chłodzenie z obiegiem wody. Myślę sobie tak:
Wziąć pojemnik 50-100L i pompkę akwariową 1000L/h (w casto za 90zl). Pytanie, czy ktoś z Szanownego Grona używa jakiejś pompki? Sądzę że wydajność taka powinna starczyć, ale może ktoś z Was przetarł już szlak :-). ? Pompka 1000L/h ma wg specyfikacji poziom "podnoszenia wody" 1.6m czyli powinno wystarczyć. Generalnie czym więcej tym lepiej ale po co strzelać z armaty do muchy :roll: bo mam nieużywaną pompę do basenu 5000L.
Thank you from the mountain za wszystkie sugestie.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: niedziela, 20 wrz 2009, 23:18
autor: Under
Ja używam nawet nie pompki tylko filtra, w którym zdemontowałem filrty :D
Pompuje to wodę na jakies 50cm, zbiornik wody mam na wysokości chłodnicy i daje rade ;)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 09:06
autor: mario_
Ok, ale napisz proszę czy woda jaka leci z wylotu chłodnicy jest ciepła czy w miarę zimna? Jak dużego zbiornika używasz?
Widzę dwie możliwości:
1. Gorsza pompka i mniejsze ciśnienie, co za tym idzie cieplejsza woda na wyjściu, więc potrzebny większy zbiornik
2. Lepsza pompka, większe ciśnienie tak, że woda nie zdąży się nagrzać i mniejszy zbiornik. (można zmniejszyć ciśnienie w razie czego).
Wydaje mi się że opcja "2" jest lepsza i dlatego moje pytanie o wydajność.
Skoro mówisz że 50cm daje Twoje urządzenie, to 1.6m powinno być aż nadto ok. :-) Chyba wybiorę tą pompkę.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 09:18
autor: Under
Jeśli zbiornik z wodą będziesz miał na dole, a chłodnice wysoko, to kup pompke, oczywiście jest droższa od filtra ;)
Ja kombinowałem z filtrem bo miałem taki niepotrzebny.
U mnie zbiornik 60litrów (kastra budowlana). Woda nagrzewa się dopiero po całodniowym psoceniu ;)
Oczywiście trzeba pamiętam żeby co jakiś czas wymieniać wodę, która sie zanieczysza. I chłodnice też mam już żółtą, po 2 tyg na tej samej wodzie.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 09:44
autor: mario_
Ok, dziękuje Ci za info. :)
Zbiornik to gar 50L, nie ma problemu żeby go umieścić prawie na wysokości chłodnicy. Chciałem kupić coś na wzór kosza na śmieci, a nwaet kosz okolo 100-120L ale jak mam tyle wody wymieniać co 2 tygodnie, to po co mi obieg zamknięty? ;)
Chociaż kosz jak to kosz, ma przykrywę i syfy nie będą wpadać. Poza tym będzie to stać w pomieszczeniu.
Dobra, kupię pompkę taką regulowaną (np. http://tnij.org/ednr ) o max podnoszeniu 100cm. Jak będzie szybko przeganiać wodę to ona się nawet nie nagrzeje, a poza tym dzień psocenia to i tak sporo dla mnie (nie mam tyle zacieru :cry: jednorazowo)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 10:00
autor: Under
Co dwa tygodnie zmieniać to faktycznie często ;)
Ja planuje zmiane wody co miesiąc :D może dwa. Ale zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie.
A znajomy ma zbiornik na wode 40litrów i też daje rade ;)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 10:10
autor: mario_
Przekonałeś mnie. :)
Jadę do sklepu zoo kupić tę pompkę i po weekendowym "testowaniu" sprzętu, dam znać. :-)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 11:23
autor: Zygmunt
Wodę można "doprawić" pogonami i przedgonami, coby się w niej jakieś glony nie rozwijały i może stać i trzy miesiące :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 13:35
autor: mario_
Słuszna uwaga. :)
Przedgony przecież są wylewane, natomiast pogony ja dodaje do następnych partii zacieru, do nowej zabawy.
Twoja metoda ma jeszcze jedną istotną zaletę, gdy zostawić zbiornik w zimie, "woda" nie zamarznie. ;)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 21 wrz 2009, 16:17
autor: Zygmunt
Oj to byś musiał kilkanaście dobrych litrów tego wlać- prościej posolić wodę :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 09:26
autor: jouu
Jak obieg zamknięty to glonki będą się rozwijać trzeba by podchlorować albo jakąś lampkę UV. Myślę że na mały zbiornik z parę diod by wystarczyło.

Dolanie pierwszej sety tej najbardziej zasyfionej- dobry pomysł - nie będzie marznąć. Tylko czy coś się nią karmić nie zacznie :P

Ja mam taką pompkę od automatu(pralki). Można kupić na złomach za parę zeta. Łatwo uszczelnić. U mnie pracuje przy pompowaniu deszczówki. Jest ciągle zanurzona i nawet raz mnie nie kopnęła ;p

A i jeszcze mam paręnaście metrów starego węża ogrodowego. Myślę, żeby go wkopać w ziemię, gdzie ta woda dość szybko by się schładzała albo jak nie będzie mi się chciało kopać to rozwinę w kanale, taka pompka od automatu to spokojnie na 2m podniesie.

link

Obrazek

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 09:35
autor: Zygmunt
Pompka od pralki to bardzo dobry patent- sam używam, a nawet jak ktoś chce, to mogę jedną odsprzedać.
Wysoki słup podnoszenia wody i co najważniejsze- duży strumień. Przepompowanie 30l wody zajmuje dosłownie kilka sekund.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 10:07
autor: Under
A bardzo taka pompka od pralki hałasuje?

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 11:08
autor: Zygmunt
Hm- trochę ciszej od wiertarki. Ale ze względu na to, że włączasz ją tylko na kilka sekund- nie jest to w żaden sposób uciążliwe.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 11:12
autor: mario_
To ja w sumie mam pompkę od basenu, leży na półce i się kurzy. Mniej więcej coś takiego:
http://www.allegro.pl/item737288237_pom ... 58145.html

Myślałem że jest zbyt mocna i za duże ciśnienie daje, że coś się rozpieprzy w chłodnicy :roll: ale skoro Wy kombinujecie z pompami od pralek to chyba użyje tej basenowej. :)

A co do glonów, to czy jak posolę wodę to coś pomoże?

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 11:23
autor: Zygmunt
Nie, są takie które nawet lubią słoną wodę. Jak chcecie, to mam spory zapas podchlorynu sodu o zawartości około 8% aktywngo chloru- tanio sprzedam, bo mi zalega. Po dolaniu do wody mamy spokój z grzybami, glonami i innym tałatajstwem.
Posolona woda po prostu zamarza w niższej temperaturze.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 11:32
autor: mario_
Chętnie, zgłoszę się do Ciebie ale najpierw muszę skonstruować ten obieg, kupić pompkę itp.

PS. tak czytam i przeglądam pompki akwariowe i są takie które mają wbudowane lampy UV :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 13:53
autor: jouu
2 baterie R14, rezystor, 2 diody UV

zlutować
zamknąć w słoiku
wrzucić do zbiornika

pompka po zanurzeniu pracuje ciszej...

sól może ci pogryźć elementy stalowe

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 15:48
autor: Under
Ja jednak wolę cichutką pompke akwariową :)

A zamiast wrzucać baterii do słoika to kupiłbym na allegro zasilacz do telefonu za 1,50zł :lol: i poprzez rezystory podłączył diody.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: wtorek, 22 wrz 2009, 16:12
autor: jouu
Takie 2 R14 starcza na rok...

(ja z 4xR14 zrobiłem ogniwo do mp3-ki, baterie w latarce już nie działały a mp3 ciągła na nich ponad rok po kilka godzin dziennie)

do zasilacza musisz mieć gniazdko i kabel będzie zwisał z pojemnika a a taki słoik wrzucasz i zapominasz o nim

lub z czegoś takiego :
Obrazek
zrobić coś takiego
Obrazek
wystarczy wymienić diodę i spakować do słoika :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 12:25
autor: wolan
Witam możesz jeszcze zapytać w jakimś sklepie z narzędziami o pompkę wody do maszyny do ciecia glazury, bo może okazać się że ma takie same parametry co pompa akwariowa a kosztuje połowę ceny :)

A co do słonej wody to może kiepski ze mnie majster ale ciekawe jak wpłynie ma wirnik w takiej pompce akwariowej :) ale to tylko moje wątpliwości.


Pozdrawiam

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 13:03
autor: Zygmunt
Pompy akwariowe (te mniejsze) mają zwykle plastikowe wirniki magnetyczne- nie ma tam bezpośredniego kontaktu el. metalowych z cieczą.
Jeżeli trafimy na inna pompę- cóż, szybciej nam będzie to korodować. Dlatego polecam podchloryn :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 16:44
autor: jouu
np. ja będę miał do chłodzenia waz ogrodowy, stalowy zbiornik i papkę do pralki wiec sól odpada a zapach "domestosu" do najpiękniejszych nie należny ;p chociaż mógł by przytłumić zapach tego co się tam naprawdę dzieje ;p

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 17:09
autor: Zygmunt
Podchloryn w planowanym stężeniu w beczce (proponuje 5l NaClO/ 100l wody) nie będzie śmierdział jak domestos. Trzeba tylko uważać, żeby nikt się tego nie napił ;p

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 18:47
autor: jouu
ja bym brał jeszcze pod uwagę ewentualna możliwość przecieku chłodziwa do instalacji... a i czy chlor nie będzie reagował czasami z miedzią ?

@Zygmunt ile byś zawołał za litr tego twojego magicznego płynu ? ;p

jestem ciekaw jak by to pod względem ekonomi rozważyć Twój podchloryn a moja lampka
no chyba że ktoś ma dużo siana i pewna instalację wtedy może zalać Glikolem
glikol 7 zł/l

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 23 wrz 2009, 19:36
autor: Under
Koledzy, a te diody UV faktycznie pomogą? Bo takie listwy diodowe wodoszczelne kiedyś składałem :) I jak mówiecie że to działa to chwila moment i zrobione :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: niedziela, 27 wrz 2009, 20:21
autor: leon996
Witam koledzy i koleżanki.
Żeby glonki się nie rozwijały to można zastosować "aktywny roztwór dwutlenku chloru", jest to środek dostępny na allegro, tylko trzeba się troszkę pobawić z nim przed zastosowaniem, a mianowicie trzeba go aktywować :P Jego walorem jest to, że może być stosowany do uztatniania wody pitnej :lol: W niewielkim steżeniu zniszczy glony i grzybki, a później ulatnia się do atmosfery.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: niedziela, 27 wrz 2009, 20:37
autor: Zygmunt
jouu pisze:
@Zygmunt ile byś zawołał za litr tego twojego magicznego płynu ? ;p
35pln/ 5l - kanisterki nie otwierane, szczelne i z plombą. Wg. specyfikacji min. 100g aktywnego chloru/litr.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 28 wrz 2009, 10:20
autor: mario_
Witajcie,
weekend minął mi pod znakiem Mr.Procenta i pędzę dzielić się doświadczeniami z pompką.
Wykorzystałem jako zbiornik gar 50L. Pompkę kupiłem w Casto za 41 zł (Aquael 650l/h 6W).
Poziom podnoszenia słupa wody tejże pompki wynosi 90cm. Gar ustawiłem tym samym poziomie co kolbę. Pompka leży na dnie gara w woda bez problemu wspina się na szczyt kolumny.
Problem który jednak pozostał "do udoskonalenia" to chłodzenie. Tłoczenie odbywało się w temperaturze zewnętrznej (otwarty garaż). Kiedy w dzień temperatura powietrza była ponad 20C, woda nagrzewała się po około 3-4h (wymieniałem wtedy 10L). Gdy "tłoczyłem" w nocy i temp była około 10C, wszystko było ok. Myślę że rozwiązaniem byłoby zwiększenie zbiornika (w Praktikerze 90L za 59zl, z przykrywą). Przed zimą nie będę sobie tym zawracał głowy, dorzucę lodu lub śniegu w razie co :) .
A w lecie sprzęt też może służyć jako podgrzewacz wody do basenu ;)
Reasumując, pompka "daje rade", zwłaszcza za tą cenę. Choć mogła by być o ciut większej wydajności około 900l/h z podnoszeniem wody na 1.3-1.5m (pozwalało by to na bardziej "zdalne" umieszczenie zbiornika z wodą) to przyznaję że nie chciałem szaleć i kupować pompy za 150-200zl.

Pozwólcie że zadam małe pytanie a propos wlotu i wyloty wody z kolumny:
Czy ma znaczenie gdzie jest wlot a wylot, na górze czy na dole, jeśli tak to dlaczego?

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 28 wrz 2009, 10:33
autor: Under
Kierunek przepływu zimnej wody w przeciwną stronę do kierunku przepływu psoty ;)

Nie wiem czemu tak szybko nagrzewa Ci się woda. U mnie nawet 40litrów na pół dnia psocenia i woda ma temp. otoczenia. A moja pompka to chyba 300l/h ;)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 28 wrz 2009, 11:06
autor: mario_
Ok, to dobrze podłączyłem.
Pytanie co będzie jak zrobię odwrotnie?

Nagrzewa się tzn. nie jest już lodowata tak jak na początku. Czuć wyraźnie cieplejszą wodę. Nie sprawdzałem termometrem a ręką. Choć skraplanie było niezmienne mimo podgrzania wody.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 28 wrz 2009, 15:04
autor: Zygmunt
Jak podłączysz odwrotnie to woda nie będzie omywała całej spirali- pogorszy się chłodzenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 17 paź 2009, 20:20
autor: mario_
Przepraszam za odgrzewanie tematu ale zobaczcie co znalazłem:
http://www.allegro.pl/item787367933_rad ... rzeda.html

Estetyka na wysokim poziomie co odznacza się wysokim współczynnikiem AŻ (akecptacji żony :D )
Można dzięki temu wyłączyć kaloryfer w domu :roll: ;)
Ok, a teraz poważnie - myślę że to byłoby dobre rozwiązanie i niedrogie.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 2 lis 2009, 17:26
autor: paul0
Troche glonow w obiegu zamknietym nic nie zrobi - w CO woda ta sama jest latami.
Mniej bedzie glonow jesli uklaqd bedzie calkiem zamkniety, z nieprzezroczystych materialow.
Taki uklad musi miec naczynie wzbiorcze i zawor bezpieczenstwa. Jako zrzut ciepla mozna uzyc nagrzewnicy od np. Zuk'a, ktora cieplo z wody bedzie przekazywac do powietrza.
W tym przypadku pompa moze byc typowa od CO.

W duzej instalacji mozna uzyc nagrzewnice powietrza do zrzucania ciepla (takie same jakie sie uzywa do ogrzewania hal fabrycznych). Jesli ktos ma studnie - to wymiennik schladzajacy w studni umiescic.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: poniedziałek, 2 lis 2009, 21:44
autor: jouu
Teraz kiedy temperatura jest bliska zeru co bardzo sprzyja chłodzeniu :) a więc przy produkcji towaru jest łatwy patent na chłodzenie...
Wystarczy wanna bądź beczka na dworze do której zlatuje woda oraz z której pobieramy wodę do mniejszego zbiorniczka(buforu) nad chłodnica, skąd już grawitacyjnie zlatuje do beczki poprzez chłodnice zabierając ciepełka z naszego produktu, i tak na 100-200 litrach deszczówki można jechać tak cała zimę...
A wygląda to mniej więcej tak

Obrazek

na wlocie do buforu warto by zamontować jakiś filtr w postaci sitka kawałka szmatki czy też skarpetki aby wyłapywał ewentualne paprochy itp...


A co do glonków to było prędzej pisane najlepiej UV albo chlor...

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 10:11
autor: Kucyk
I Kuc melduje dołączenie do użytkowników wykorzystujących zamknięty obieg wody.
Jednostką napędową jest akwariowy filtr wewnętrzny (dokładniej sama jego głowica) firmy AQUAEL model FAN-3 plus o wydajności 700L/h i wysokości podnoszenia 80cm. Nabyłem go w zaprzyjaźnionym sklepie za 70zł i po zastosowaniu redukcji z węża silikonowego przystosowałem do zasilania Guttmana. Zasobnikiem jest fermentor o pojemności 20L. W pomieszczeniu bimbroforowni jest zimno, więc nie ma problemu z zagrzewaniem się wody. Wydajność pompki pomimo przykręcenia regulatora na min. i tak jest 10 razy za duża, ale to nie sprawia problemów. Powodem zastosowania pompki nr3 była obawa przed niemożnością zasilenia stosunkowo wysokiej kolumny wszak pompka rzeczywiście podnosi wodę tylko na 0,8m, ale wystarczy napełnić cały układ wodą i odpowietrzyć wężyk odprowadzający wodę do wiadra oraz zanurzyć go w cieczy a wtedy pompka to i 2m niżej może być. Dodatkowo taki system zapobiega gwałtownemy opróżnieniu chłodnicy po nieoczekiwanym wyłączeniu prądu, co może być nieciekawe podczas gotowania. Tak więc do naszych celów i najmniejszy filtr FAN-1 wystarczy. Jedynym ograniczeniem właściwie są opory przepływu w wężykach, które powinny nie być bardzo cienkie.
Właściwie, to muszę się przyznać, że powodem przejścia na obieg zamknięty było zamarznięcie doprowadzenia wody do bimbrowni, ale można zawsze moje działanie podciągnąć pod ekologię. ;P


Tu widać wydajność minimalną pompki.
Pompka.jpg

Tu układ podczas pracy z końcówą zanurzoną.
Rurka zanużona.jpg

I całość podczas prób.
Chłodzenie całość.jpg

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 11:03
autor: Moltus
Bardzo estetyczne i efektywne rozwiązanie problemu :klaszcze: :klaszcze:
A ja dokonałem wczoraj epokowego odkrycia :evil: . Co prawda idzie ono dokładnie w drugą stronę, niż chłodzenie w układzie zamkniętym, ale wspomnę o nim. Otóż przy chłodzeniu wodą podłączoną do kranu i dokładnym wyregulowaniu przepływu, tak aby woda wychodząca z chłodnicy była bardzo gorąca i leciała wąziutką, wąziuteńką strużką, a chłodnica w 1/3 gorąca... Licznik poboru wody ani drgnął! To chyba kwestia maksymalnego wykorzystania powierzni cieczy chłodzącej i wydajnej chłodnicy. Ilość zużytej wody na cykl pędzenia jest wbrew pozorom naprawdę symboliczna 8-) .

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 14:01
autor: mario_
Ja kupiłem 200L beczkę za 30zł, która będzie mi służyć jako zbiornik wody, mam nadzieje że woda się nie nagrzeje szybko, zdjęcia po weekendzie. :)

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 14:08
autor: Kucyk
Tak, tak... Tu zjawisko było już omawiane: http://alkohole-domowe.com/forum/post12523.html

Ja wrócę do temperatury destylatu i oszczędności wody. Kiedyś puszczałem przez chłodnicę tyle wody, żeby wychodziła taka ze 40*. W tym roku podczas destylacji na pot still'u (to ważne, gdyż na Guttmanie z refluksem tak zrobić nie można bo zachwiana zostaje równowaga ciśnień) dążę do tego, aby psota wychodząca z chłodnicy miała 40*. Woda wtedy ma z 80, ale jest jej bardzo mało. Ona nie cieknie, a kapie. Wszak po co marnować wodę skoro temperatura nektaru opuszczającego skraplacz nie ma żadnego znaczenia technologicznego?


A teraz najnowsze wieści z frontu:

Czas destylacji: 4h
Temperatura w pomieszczeniu (średnia): 7,5*C
Temperatura początkowa wody: 6*C
Temperatura końcowa wody: 46*C
Ilość wody: 18L (wody nie dolewałem, ani nie zmieniałem w trakcie destylacji)
Ilość psoty 72%: 3,7L

Także, układ sprawdzony. :D

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 15:14
autor: Juliusz
"Woda! Woda! Kto wodę wstawił?!" W siedemdziesiątych latach pracowałem w 'Dentystycznej' w Milanówku. Mieliśmy w szlifierni narzędziowej mały pokoik 'na herbatkę'. Pracowała u nas Pani Jadzia i za każdym razem jak woda zagotowała się, obwieszczała ten fakt wysokim głosem... "Woda! Woda! Kto wodę wstawił?!" Zawsze tak samo, przez cztery lata. :)

Jak wiecie u nas w Oz z wodą jest 'bryndza' - jak przekroczę limit 120L dziennie na osobę to dostaję list z Urzędu miasta z prośbą o wyjaśnienie... dlaczego?

Z obiegiem zamkniętym pracuję już, no... ponad rok. Mam system:

Wiadro 30L, w którym jest pompka hydroponiczna 900L/min. wys. słupa niby 2m.
Wężyki, kolanka, zaworki plastikowe, 2 otwory w ścianie aby system podłączyć do sporego wymiennika ciepła od klimatyzatora (8KW - duży z wiatrakiem). Mam rozgałęzienie aby regulować szybkość przepływu ale dziś wiem, że nie jest potrzebne :o

W wymienniku będzie ze 30m-40m rurki miedzianej 10mm (była w dwóch gałęziach i połączyłem w jedną aby zmniejszyć opory przepływu i teraz ma we/wy 12mm.

W zimie nie mam problemów bo wszystko chłodzi się dość dobrze (temp. w zasadzie stała max. 22C-25C). W lecie jest problem. Znaczy tylko wtedy kiedy jadę refluks. Woda stopniowo (3-5 godzin) nagrzewa się w granice 50C-60C. Problemem jest stopniowe nagrzewanie a nie temperatura sama w sobie. Rośnie również temp. w głowicy i system destabilizuje się i muszę regulować refluks.

Zasobnik z wodą i pompką stoi na ziemi a do najwyższego punktu mam jakieś 2m. Woda płynie słabawo. Rurka powrotu nie jest zanurzona w zbiorniku w wodzie tylko spływa przez powietrze (5cm).

Czy może to być aż taki duży opór w systemie? Grawitacja powrotu wody jakoś u mnie nie pomaga... Czy to może być ta przerwa między poziomem wody w zbiorniku a rurką powrotną?

Może wpadną Wam jakieś idee...

Juliusz.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 16:09
autor: Kucyk
Popatrzmy na schemat:
Schemat hydr.jpg

Po lewej stronie mamy zbiornik Z, w którym jest pompka P. Wysokość wznoszenia pompki wynosi Ww i do tego punktu podniesie się poziom wody po włączeniu pompki.
Jeżeli jednak w jakiś sposób napełnimy wodą rurę "tam" i "z powrotem" to po włączeniu pompki woda jednak popłynie.
Ale czemu, choć wysokość podnoszenia pompki wynosi mniej niż wysokość całkowita Wc? Otóż zauważmy, że narysowane równoległe odcinki rur równoważą ciśnienie, i pomijając kwestię oporów, to rury mogą mieć dowolny kształt i długość, byle by Wc nie przekroczyła 10m, i zawsze będą równoważyły się w nich ciśnienia - to taka zasada naczyń połączonych i odwróconych. Tak naprawdę wysokość wznoszenia jaką musi pokonać pompka P to... wymiar oznaczony Ws. Więc jeżeli Ws zlikwidujemy, to pompka będzie miała do pokonania JEDYNIE opory wewnętrzne instalacji.

Jest to jednak możliwe jedynie w przypadku gdy CAŁY przekrój rury opadającej jest wypełniony wodą jak na rysunku A, jeśli woda będzie ciekła po ściance jak na rys. B to w rurze opadającej nie będzie słupa wody a zatem ssania równoważącego ciążenie słupa we wznoszącej.

Aby zapobiec zapowietrzeniu wtyka się, po napełnieniu rur końcówę do zbiornika (rys. C) i jest spokój, jednak gdy średnica rury jest znaczna (10-12mm) po wyjęciu końcówy z wody powietrze wchodzi do wnętrza rury (rys. D) i jesteśmy w dupie.

Co ciekawe głębokość zanurzenia Gz nie ma żadnego wpływu na Ww.

Re: Pytanie o chłodzenie z obiegiem zamkniętym do pot-stilla.

: środa, 16 gru 2009, 17:09
autor: Juliusz
:oops: - brak emotikonów eksplodujących...

Tak, tak. Wymaga to - niestety - mojego sceptycznego przekonania absolutnego czyli czasu - jutro w świetle dziennym . Dzięki Kucyku bo teraz patrzę na mój (poprzednio doskonały!) system z jakimś wstydem...

Są, niby drobiazgi, które mają często mają istotne znaczenie na operację systemu. Takie uwagi kolegów patrzących z obojętnego punktu widzenia są wyjątkowo cenne.

J

budowa sprzętu z zamkniętym układem chłodzenia

: sobota, 6 lut 2010, 16:01
autor: fremen
Witam serdecznie Koleżanki i Kolegów :)
Dopiero zgłębiam tajniki tego "niecnego procederu" i temat bardzo zainteresował mnie i to dzięki Wam mogę ocenić jak i z czym się zabrać do tego. Dziękuję za to że dzielicie się wiedzą i doświadczeniem.
Zainteresował mnie tym tematem kolega który poczęstował mnie bardzo dobrym wykwintnym trunkiem który przyjechał z drugiego końca Polski od jakiegoś profesjonalisty. Wypiłem, posmakowałem - ale to dobre! No pyszne! a co to? I widzę butelkę po Wyborowej a kumpel się smieje - to księżycówka! Nie paliło, nie śmierdziało, nie miało drożdżowego posmaku, miło wchodziło w gardło i dopiero po chwili czuć było ile to ma "volt". Tego nie kupi się w monopolu.
Dobra, do rzeczy. Z wiedzą pozyskaną dzięki Wam powoli kompletuję sprzęt i mam pomysły. Chodzi mi o zamknięty obieg wody w chłodnicy i wymyśliłem coś takiego z tego co mam pod ręką. Mam zbędną pompkę do akwarium o wydajności 300l/h, z eksperymentów które przeprowadziłem ledwie na 30 cm wznosi wodę (wiadro+wężyki+pompka) To zwykła pompka turbinowa więc ma bardzo małe wznoszenie słupa wody. Mimo wszystko bardzo śmiało pompowała wodę przez dwumetrowy wężyk po odpowietrzeniu.
Pompka będzie umieszczona w zbiorniku z wodą (1.5-2l) powyżej destylatora, grawitacja pomoże pompce dobrać się do destylatora i wypełnić go i sprawnie przelać przez chłodnicę. No i ja pewnie będę musiał sporo pocmokać i wywołać podciśnienie by jakoś napełnić chłodnicę destylatora i odpowietrzyć całość.
Do chłodzenia wody buduję "blok wodny" z obudowy (radiatora) po wzmacniaczu audio samochodowym, radiatora od procesora na socket 7 no i modułu peltiera 130W. Całość będzie chłodzona trzema wentylatorami 80x80
Ma ktoś może lepszy pomysł?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 6 lut 2010, 17:25
autor: Zygmunt
Obawiam się, że 2l to trochę za mała objętość- pomyśl o większym zbiorniku.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 6 lut 2010, 17:57
autor: arturo278
Witam
stosowałem wiaderko 15 l i nawet w zimnym garażu i potrafiło nagrzać wodę,natomiast w domu musiałem wymienić wodę kilku krotnie w trakcie cyklu. fremen mam wątpliwości co do sprawdzenia się chłodzenia wiatrakami za pośrednictwem radiatora chyba że umieścisz temperaturze otoczenia bliskiej 0'.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 6 lut 2010, 23:40
autor: Under
U mnie zbiornik 60 litrów daje rade, nawet przez 20 godzin pędzenia ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 7 lut 2010, 12:42
autor: fremen
Witam
Planuje chłodzenie za pomocą modułu Peltiera, wiatraki będą chłodziły radiator modułu a nie radiator wody.
Martwię się tylko czy to wszystko uda mi się odpowietrzyć. Cóż, jak zbuduję to się przekonam :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 7 lut 2010, 13:32
autor: Kucyk
fremen pisze:czy to wszystko uda mi się odpowietrzyć
:!: Podczas pracy z układu nagrzewanej wody obiegowej cały czas wydzielają się pęcherzyki gazów i to w dużej ilości. Układ zaprojektuj tak, aby był samoodpowietrzalny! :!:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 7 lut 2010, 21:41
autor: mario_
Moim zdaniem pompka 300l/h to za mało. Moja ma 650l/h (Hmax 1m) i jest to niezbędne minimum. Przed godziną odbyła się u mnie próba generalna zestawu chłodzenia. Zaopatrzyłem się w wężyki 12mm, nagrzewnicę samochodową oraz jak wspomniałem pompkę. Nagrzewnicę będą schładzać dwa wentylatory 12cm (grubość 38mm, standardowo jest chyba 25 czy mniej). Po podłączeniu okazało się że pompka NIE DAJE :shock: rady pompować wody nawet na około 30cm, za duża średnica węża? Po zamianie wężyków na stare silikonowe 10mm, śmiga aż miło. Była to jedynie próba generalna, test szczelności bez gotowania gdyż nie mam jeszcze zasilacza do wentylatorów oraz podkładki pod indukcję. Za zbiornik wodny posłużyło zwykłe wiaderko 10L. Fotki całego zestawu zamieszczę wkrótce.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 01:12
autor: arturo278
Witam
taką pompką pracowałem na zamkniętym obiegu i dawała radę wtłaczała wodę ponad metr bez problemowo przy wężyku fi 6 do 10 . Zawsze możno postawić zbiornik wody na wysokości chłodnicy i nie będzie problemu z oporami grawitacyjnymi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 06:25
autor: Juliusz
Wymuszanie obiegu wody w naszych układach zamkniętych jest problemem - głównie wynikającym z oporów przepływu. Mój system działa ale na granicy wydajności, znaczy byłoby świetnie gdyby szybkość przepływu była większa. To oczywiście mogę tylko poprawić (1.) lepszą pompą (bardziej wydajną = większe ciśnienie + większa pompowana objętość). Pompa, która by mi to umożliwiła jest już poza moim skromnym zasięgiem finansowym; (2) większymi przekrojami rurek ale to nie jest możliwe bo w obiegu mam chłodnicę z klimatyzatora, z którą nic nie mogę zrobić.

W tej chwili jako zbiornik mam wiadro plastikowe 30L i skłaniam się do wymienienia go na coś większego np. beczka 200L - tu chodzi o bezwładność termiczną ilości wody. Gdy jest jej więcej nagrzewanie całego układu następuje wiele wolniej.

Dodam, że zimą (kiedy jest w Oz chłodno) wszystko działa dobrze; latem w bardzo gorące dni w zasadzie system nie działa.

W poprzednim poście ze szkicami Kucyk wyjaśnił, że ciśnienie jakie daje pompa nie jest aż tak ważne jeśli mamy umiarkowane wysokości w systemie chłodzenia i jest on całkowicie wypełniony.

@ Kucyk

Czy możesz wyjaśnić trochę szerzej sprawę tych bąbelków pojawiających się w systemie PLZ? Powietrze jest tu naszym znacznym wspólnym wrogiem...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 21:36
autor: mario_
Juliusz pisze: W poprzednim poście ze szkicami Kucyk wyjaśnił, że ciśnienie jakie daje pompa nie jest aż tak ważne jeśli mamy umiarkowane wysokości w systemie chłodzenia i jest on całkowicie wypełniony.
tak, tylko że przy 12mm średnicy, system nie jest wypełniony i nigdy nie będzie przy tak marnej pompce. Gdy podłączyłem rurkę do krany i dałem CIŚNIENIE, wszystko się wypełniło i śmigało aż miło. Moim zdaniem ciśnienie to podstawa, unikasz wtedy zabawy z wężami, rurkami, odpowietrzaniem itp.
Myślałem przez chwilę o kupnie pompki o parametrach: wydajność 2000L/h i Hmax 3m ale taka pobiera 55W więc to już taniej jest płacić za wodę niż za prąd. :x

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 22:24
autor: arturo278
Na tej pompce psociłem z 10 razy i nigdy nie zawiodła przy swojej wydajności nie miałem problemu z powstałym powietrzem bo po prostu nurt wody je porywał :ok:.
Przy tej wydajności to Twoją szklaną chłodnicę bez urazy ale wyśle na orbitę :D :klaszcze: .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 22:27
autor: yoko
Proponuje więc zaopatrzenie się w bardzo wydajaną pompkę "jachtowa", dostępną na Allegro w cenie okolo 30-40zł. Sprzedają je sklepy i sklepiki z artykułami do lodzi i jachtów. Moc można dobrać sobie do potrzeb indywidualnych.
Pompka, która pracuje u mnie w obiegu zamkniętym podnosi slup wody na wysokość około 5m i skutecznie chłodzi moc grzewcza 7kW. Pracuje bez zarzutu ponad 3 lata, co prawda jej zasilanie wynosi 12V, ale tym lepiej ze względów bezpieczeństwa.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 22:44
autor: mario_
O :!: i oto chodziło - pompka jachtowa. Yoko, dlaczego wcześniej, pół roku temu tego nie napisałeś ;)
arturo278 pisze:Na tej pompce psociłem z 10 razy i nigdy nie zawiodła przy swojej wydajności nie miałem problemu z powstałym powietrzem bo po prostu nurt wody je porywał :ok:.
Przy tej wydajności to Twoją szklaną chłodnicę bez urazy ale wyśle na orbitę :D :klaszcze: .
Ale uwierz mi ja miałem z nią problem. Jak zmieniłem wężyki na 10mm to jest ok, w miarę ok.
Bez przesady, podłączyłem wodę z kranu, chłodnica napełniła się w ciągu najwyżej 2sekund i nic nie rozwaliło. :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 22:48
autor: Zygmunt
Ależ o tych pompkach było co najmniej raz:
http://alkohole-domowe.com/forum/post11357.html#p11357

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 8 lut 2010, 22:52
autor: mario_
:oops: nie dopatrzyłem.. ale to i tak za późno, bo 6listopada już kupiłem swoją pompkę. ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 lut 2010, 14:34
autor: dziad borowy
Witam, mój obieg zamknięty został zbudowany na bazie chłodziarki do piwa plus pompka od akwarium. Do tego zbiornik 10 litrów jako bufor zabezpieczający przed zapowietrzeniem układu chłodzącego. Na szklanej chłodnicy układ przy temp. zew. ok 25 stopni celsjusza pracuje 3 dni i temp. cieczy chłodzącej wynosi ok. 12 stopni celsjusza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 lut 2010, 23:21
autor: mario_
o i to jest chłodzenie :klaszcze: ale zbliżamy się do granicy gdzie prąd zużyty na chłodzenie jest droższy od wody :roll: .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 lut 2010, 14:23
autor: dziad borowy
Moc agregatu jest identyczna jak w zwykłej lodówce. Nie ma tam tabliczki znamionowej, ale jest to taki sam agregat i pracuje również z przerwami. Wyłącza się samoczynnie po osiągnięciu żądanej temperatury. Przyrównując ten układ do prototypu pt.klimatyzator 8KW, wydaje mi się, że jest to dosyć ekonomiczne rozwiązanie, uniezależniające nas od dostępu do wody bieżącej i ewentualnego przepełniania szamba jak w moim przypadku. Natomiast ciepło zabrane z chłodnicy jest oddawane przez radiator w pomieszczeniu i wykorzystywane do jego ogrzewania. Nie jest to wiele, ale nie marnuje się. Natomiast szybkowar celem oszczędzenia energii włożonej w ogrzanie nastawu ubrałem w pikowany kombinezon z watoliny, zagrożenie pożarowe znikome, gdyż korzystam z kuchenki elektrycznej.
Chciałem się jeszcze odnieść do problemów z wysokością podnoszenia słupa cieczy wykorzystywanych pompek. W podstawówce lubiłem fizykę i pamiętam, że po odpowietrzeniu SZCZELNEGO układu ważna jest tylko różnica poziomów pomiędzy lustrem cieczy, a wylotem drugiego końca układu, więc jeżeli wężyk powrotny umieścimy tuż nad lustrem wody to różnica poziomów wynosi kilka centymetrów i wystarczy byle jaka pompeczka akwariowa.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 lut 2010, 14:36
autor: mario_
Tak, wszystko się zgadza co do pompek ale jest jedno "ale".
U mnie pompka nie była w stanie napompować "pierwszy raz" wody, dopiero się udało gdy zmniejszyłem średnicę wężyków.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 lut 2010, 14:40
autor: dziad borowy
kontynuując: Oczywiście można zamiast agregatu chłodniczego zastosować zwykłą chłodnicę samochodową np. z poloneza lub mniejszą znacznie nagrzewnicę taką jak w autobusach ikarus pod siedzeniami pasażerów wraz z elektrycznym wiatrakiem, ale wtedy ciecz chłodzącą możemy wystudzić jedynie do temperatury otoczenia czyli latem powiedzmy 25 stopni celcjusza.

Edit:___________
mario_ pisze:Tak, wszystko się zgadza co do pompek ale jest jedno "ale".
U mnie pompka nie była w stanie napompować "pierwszy raz" wody, dopiero się udało gdy zmniejszyłem średnicę wężyków.
Zmniejszenie przekroju wężyków na pewno zmniejszyło wydajność pompk,i a z "perwszym razem " to ja na przykład radzę sobie w prosty sposób :tak jak przy ściąganiu wina z balonu zasysałem z wężyka na końcu układu, potem działa bez zarzutu. Oczywiście średnica wężyków nie powinna być większa niż króćce na pompce, po prostu mija się to z celem.

Pompka wodna? Jaka kupic?

: wtorek, 1 cze 2010, 10:12
autor: wolos12
Witam, wszystkich psotników kupiłem ostatnio pompkę wodną aby zrobić obieg zamknięty i teraz zastanawiam się czy taka pompka będzie dobra. Jest to pomka która przepompowuje 300 litrów na godzinę czyli 5l/min i obawiam się ze jest to trochę za dużo.


Prosze o waszą opinię :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 cze 2010, 00:01
autor: mario_
300l/h? Moim zdaniem nie jest za dużo. Ja mam taką co daje 600l/h i jak pisałem wcześniej, mogłaby być nawet mocniejsza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 22 cze 2010, 09:52
autor: Mr_Mac
A czy taką pompkę akwariową mogę po prostu włączyć na początku procesu psocenia i ją tak sobie zostawić i niech chodzi? Czy co za dużo to nie zdrowo i w rezultacie z efektywnego chłodzenia cieczy chłodzącej nici będą?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 24 lip 2010, 15:59
autor: nateq
Ja moją pompkę akwariową kupiłem za jakieś 25 zł. Ma wydajność z opisu na opakowaniu 1600l/h i zapiernicza aż miło. Problem w tym, że muszę chłodnicę dodatkowo wsadzić w układ, bo woda do chłodzenia destylatu szybko się nagrzewa (bo niestety jest tego tylko 10l.

Czy można przegiąć z pompką? Chyba nie. Ja ostatnio odpaliłem na początku grzania i wyłączyłem na końcu. Ile psoty miało wylecieć tyle wyleciało :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 lip 2010, 11:25
autor: mario_
1600L/h to sporo, ja mam taką 600L/h i też wyrabia choć tylko przy wężykach 10mm bo jak założyłem szersze 12mm to już nie dawała rady.
Problem grzania się wody rozwiązałem tak, że mam 200L beczkę jako zbiornik i nagrzanie takiej ilości wody zajmuje sporo czasu, około całego dnia brykania.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 lip 2010, 13:54
autor: Zygmunt
Nie pomyliły Wam się jednostki? Nie powinno być w litrach na godzinę, a nie minutę?

Swego czasu stosowałem pompę wody od pralki- ale jak zmniejszyłem beczkę to taki potworek stał się zbędny i przerzuciłem się na pompkę akwariowo-fontannową. Mimo dziesięciokrotnej różnicy w wydajności (mała pompka ma 200l/h)- przy beczce 50l spokojnie wystarcza (raz można przecież wymienić wodę- 50l kosztuje jakieś 45gr, czyli tyle co jeden papieros ;) ).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 lip 2010, 14:27
autor: Juliusz
Oczywiście, że pomyliło się! A ja tak się dziwuję, że 5l na sekundę to niesamowita wydajność no bo to jest niesamowita i dla nas nieosiągalna wydajność.

Kasuję mój poprzedni post bo za dużo poprawiania.

Dzięki Zygmunt.

:oops:

J

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 lip 2010, 19:53
autor: nateq

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 29 lip 2010, 20:57
autor: masutasu
Witam Panów Psotników! :poklon;

Mam pytanko odnośnie tematu. Mam garnek z nierdzewki z przykrywką (patent ze spinaczmi) 15l ogrzewany na kuchence elektrycznej. Aktualnie nie mam możliwości podłaczenia wody z kranu. Pewnie wykorzystam pomysł z różnica wysokości i będę przelewać wiadarkiem, ale mam takie pytanie.

A co gdybym wziął beczkę 120 l i poprostu zwiną w niej w spirale waż silikonowy idący z kotła i wyprowadził na dole beczki(żadnego obiegu, poprostu jedna wielka chłodnica)? Czy takie coś dało by rade ochłodzić moją psotkę z 15 l garnka?

Może jakieś kostki lodu dorzucić albo przepuścić dodatkowo przez beczkę powietrze (jakiś kolega z forum miał taki pomysł) za pomocą napowietrzacza do akwarium??


Mówcie Panowie co o tym sądzicie :piwo:

pozdrowionka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 31 lip 2010, 21:28
autor: Maciej_K
Wężyk to nie najlepszy pomysł, bo musiałbyś go dość dużo dać, ze względu na małe przewodnictwo cieplne. Ale co najmniej 2 metry rurki miedzianej 8mm już powinny wystarczyć. Beczka pewnie i 40-litrowa by wystarczyła. 120 litrów da radę bez problemu. To masa wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 2 sie 2010, 11:47
autor: mario_
masutasu pisze:
A co gdybym wziął beczkę 120 l i poprostu zwiną w niej w spirale waż silikonowy idący z kotła i wyprowadził na dole beczki(żadnego obiegu, poprostu jedna wielka chłodnica)? Czy takie coś dało by rade ochłodzić moją psotkę z 15 l garnka?
Takie coś widziałem w ostatnią sobotę w muzeum bimbrownictwa (muzeum wsi) pod Białymstokiem. Jedna wielka chłodnica, beka na oko ponad 200L. Tak jak pisze Maciej_K, zamiast wężyka zastosuj miedź.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 sie 2010, 01:49
autor: Wald
Przeczytałem wszystko od deski do deski. :klaszcze: I tak się kur...cze zastanawiam. :ok: Oszczędzamy wodę. Wodę nie kasę :!: I to jest słuszne. Czemu wszyscy upieracie się podawać wodę pod ciśnieniem? Tak było przy wykorzystaniu kranówki. Ja myślę nad obiegiem grawitacyjnym. To działało z powodzeniem w "Syrenkach" (w naszym przypadku mamy duuużo mniej ciepła) . Zamiast inwestować w chłodnice, pompę, zbiorniki i do tego jeszcze chłodzenie wody w zbiorniku, proponuje poszukać lub zamówić chłodnice z dużym przekrojem węży zasilających. Choćby taką z wejściem pary i odpływem destylatu z boku. Reszta to pionowa rura z wielkim wejściem wody (przecież robimy KO z miedzianą wężownicą). Przewężenie np. do 30 mm (lub 20 -zależnie do czego ją podepniemy). To takim wielkim wężem podłączyć pod chłodnice wody. Tu w zależności od potrzeb widzę nagrzewnicę od "Żuka" (mała, zgrabna obudowa z silnikiem ) lub chłodnica "CC" -"BIS", a dla instalacji półprzemysłowych można zastosować chłodnice od "TIRA". Pamiętajcie że silnik z wentylatorem musi wyciągać powietrze (nigdy dmuchać) i być obudowany kierownicą powietrza. Wyjście z radiatora (dolny przewód) nad naszą chłodniczką.
Reflux można stabilizować wyłączając wentylator(zmieniając obroty).
A może u kogoś to to już działa?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 sie 2010, 08:54
autor: rozrywek
Za dużo tych postów, krótko i zwięźle: mam nieograniczone możliwości, zbiornik 2000l, beczkę 200l. Jak to jest z tymi pompkami akwariowymi? zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym, przeróbka niewielka, odłączyć od kranu i wrzucić do beczki. Jakie są wady jakie zalety? Beczka 200l raczej w cyklu psocenia się nie zagrzeje, u mnie idzie ok 1m sześciennego wody na podwójne psocenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 sie 2010, 15:59
autor: mario_
rozrywek pisze:Za dużo tych postów, krótko i zwięźle: mam nieograniczone możliwości, zbiornik 2000l, beczkę 200l. Jak to jest z tymi pompkami akwariowymi? zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym, przeróbka niewielka, odłączyć od kranu i wrzucić do beczki. Jakie są wady jakie zalety? Beczka 200l raczej w cyklu psocenia się nie zagrzeje, u mnie idzie ok 1m sześciennego wody na podwójne psocenie.
Moja pompka jest raczej średniego kalibru, są większe ale ta wystarcza.
Beczka grzała się do około 40C po całym dniu psocenia (2-3 destylacje) gdy temp powietrza była 30C.

Nie wiem jak Ty wodę lejesz ale ja zużyłem 200L na cztery psocenia. 1000L na dwa?!

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 30 sie 2010, 10:17
autor: nateq
Poszło tyle, bo psota była chłodzona na gotową do spożycia :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 17 paź 2010, 12:02
autor: rozrywek
Panowie i panie, czasu mam niewiele na przerobienie instalacji wodnej na obieg zamknięty (wymóg techniczny) szybciutko z poradami, jaka pompka? akwariowa, od pralki, taka od centralnego? proszę o opinie i testy

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 17 paź 2010, 12:51
autor: Zygmunt
Trzaśnij sobie tą od pralki- mam taka do opchnięcia:) Będzie najtaniej i najmniej problematycznie (podłączasz pod 230V, nie trzeba kombinować z zasilaczami, no i się na sucho nie zatrze w razie"w". Przepływ też dość konkretny, więc nie ma problemu z chłodzeniem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 17 paź 2010, 19:50
autor: rozrywek
Zygmunt pisze:Trzaśnij sobie tą od pralki- mam taka do opchnięcia:) Będzie najtaniej i najmniej problematycznie (podłączasz pod 230V, nie trzeba kombinować z zasilaczami, no i się na sucho nie zatrze w razie"w". Przepływ też dość konkretny, więc nie ma problemu z chłodzeniem.
Daj info na Pw, dogadamy się.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 31 paź 2010, 20:28
autor: ozzy88
Daj sobie odpust z tymi pompkami od akwarium!

Zamontuj pompę obiegową z CO (kosztują ok 78zł na allegro) i jako chłodnica nagrzewniczka od kadeta ;)
Mam jeszcze wentylator 90mm na 230V to go wstawie

Ja mam coś takiego jak na fotkach :) Wstawię za to jeszcze jakąś płytę wiórową żeby ładnie wyglądało :P

Muszę się skorygować! Nagrzewnica od opla nieogarnia :( musiało by być coś większego i jakiś bardziej wydajny wentylator

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 1 lis 2010, 20:28
autor: pkac6
Witam. Ja też polecam pompkę od pralki, mam taką zamontowaną, beczka 200L wody, sprawdza się b. dobrze, mój sprzęt to kolumna + ZP, woda idzie rozdzielona na chłodnicę i na ZP. Psota leci 20 - 25*C w zależności od temp. otoczenia (jak szybko nagrzewa się woda w beczce, lato - zima). W miarę podgrzewania wody chłodzącej muszę podregulować przepływ przez ZP co 20 - 30 min. ale doszedłem do wprawy i już mi to nie sprawia kłopotu. Polecam pompkę od pralki. Pozdro.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 3 lis 2010, 00:12
autor: Lothar von Luene
rozrywek pisze:Za dużo tych postów
Każda, gówniana pompka akwariowa będzie pompowac wodę np. na 200 metrow lub do samego nieba, jak ktos woli, jak obieg będzie zamknięty i nie będzie w nim powietrza !!!

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 3 lis 2010, 09:19
autor: Kucyk
Lothar von Luene pisze:pompka akwariowa będzie pompowac wodę np. na 200 metrow lub do samego nieba, jak ktos woli, jak obieg będzie zamknięty i nie będzie w nim powietrza
Obrazek Po przekroczeniu wysokości 10 m słupa wody będziemy mieli z rurki barometr cieczowy. Ciśnienie atmosferyczne pozwoli na opadnięcie słupa wody do wysokości owych 10 m. Nad nim nie będzie powietrza - będzie tam próżnia...

Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 3 lis 2010, 20:20
autor: Lothar von Luene
No, troszeczkę się zapędziłem z tym niebem :), ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo sie czegos nowego znowu dowiedziałem. Dzięki. :poklon;
Już robię korektę mojego postu:
Każda pompka akwariowa będzie pompowac wodę nawet na wysokosc do 10 metrow :) jeżeli obieg będzie zamknięty i nie będzie w nim powietrza !!!
Przy odbiorze z predkoscia 1-1,5 litra destylatu na godzinę wystarczy minimalny przepływ wody chłodzacej, dlatego pompa o dużej mocy nie jest konieczna.
I znowu muszę się poprawiać. :oops:
Zapomnialem o wszystkich aparatach z ogromnymi chlodnicami wsadzonymi pod sufitem w otwarta rurę. W nich konieczne jest mocne chlodzenie bo istnieje obawa, ze częsć dobroci wyleci przez komin.
Juz się nie będę wymądrzal. :oops:

Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

: niedziela, 12 gru 2010, 14:40
autor: Dunkel
W poście http://alkohole-domowe.com/forum/post24140.html#p24140 poprosiłem Kolegę Dunkelus'a o prezentację swojego pomysłu realizacji zamkniętego obiegu wody chłodzącej, jako że jest to bardzo fajny patent, podzieliłem posta http://alkohole-domowe.com/forum/post24152.html#p24152 wydzielając fragment o chłodzeniu.
[Kuc]



Co do twojej prósby żebym opisał ten patent z pompką:
tak to wygląda
DSC02973.jpg
DSC02974.jpg
DSC02975.jpg
Tam gdzie jest ta czarna gruba rurka to znajduje się wiadro z zimna wodą i oczywiście pompka zasysa wode i zasysa, i na końcu wraca z powrotem do tego wiadra juz cieplejsza woda, oczywiście trzeba pilnowac temperaturę wody, tylko jest jeden minus, jak wczoraj psociłem przez jakieś hmm 3 - 2 godziny to silniczek był już gorący
i tak to wygląda
DSC02977.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 13 lut 2011, 17:54
autor: ozzy88
Witam! Pędziłem tak długi czas tylko zamiast pompki od pralki miałem pompkę obiegową od CO i chłodnicę zrobioną z 12mm plexy, nagrzewnicy od starego renault traffic'a i wentylatora 230V 60W :)
P130211_17.42_[01] [Forum].jpg
P130211_17.43 [Forum].jpg
P130211_17.42 [Forum].jpg
Działało to Wyśmienicie :) ale zrezygnowałem z tego rozwiązania na rzecz lepszego http://alkohole-domowe.com/forum/otwart ... t3420.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 maja 2011, 11:27
autor: cafekot
Poruszę temat na nowo - co myślicie o zamrożeniu kilku 1,5 litrowych, plastikowych butelek wody i umieszczeniu np. trzech w baniaku z wodą (20 l.) ? -
mżna je wymieniać co jakiś czas.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 maja 2011, 13:02
autor: Juliusz
@cafekot

Ależ oczywiście. Ja tak robię czasami gdy jest wyjątkowo gorąco w lecie (30C ^). Zawsze trzymam w zamrażarce kilka plastikowych butelek. Taka 1,25L trzyma lód nawet 2-3 godziny i pomaga.

:klaszcze:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 wrz 2011, 20:06
autor: lipton76
Może odświeżę temat. Ja wymontowałem ze starej pralki pompkę wody 30W (230V) na temat wysokości nic nie ma napisane, na ile pompuję ale u siebie mam węże od wejścia i wyjścia do chłodnicy zanurzone w zbiorniku (30-40l) także pompka nie musi się męczyć z grawitacją, a tylko z 'przepchaniem' wody przez chłodnicę (Aabratek) zrobiona z rurki miedzianej ok 3m x 6mm x 2mm. Tyle że rurka jest nieco pozaginana - nie operowałem odpowiednim sprzętem, żeby 'ładnie' zmieścić spiralę do rury fi 54, nie powinno to specjalnie utrudniać przepływu wody. Przepustowość wody na tej pompce to jakieś 1200ml na minutę i to wystarcza. Problem pojawia się, kiedy te 30 kilka litrów wody osiągnie ~45*C, muszę wtedy przykręcać grzanie albo wymieniać wodę, przy grzałce 2kW i pędzeniu bez refluksu nagrzewanie wody trwa jakieś 1,5h.
Teraz się zastanawiam nad zamontowaniem na drugiej pompce chłodnicy (+wentylator) albo samego węża ogrodowego ok 30m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 wrz 2011, 22:40
autor: rozrywek
Coś mi świtało w głowie kiedyś, nie zdążyłem jednak tego sprawdzić.
Zamknięty obieg.

Mianowicie problemem jest zbytnie nagrzewanie się wody tak?

Jakby zastosować cholernie długi przewód (10 - 15mb) nawet cieniutki i dopiero wtedy do chłodnicy, to czy nie schładzało by się częściowo bądź całkowicie samo?
A jeśli w/w wąż wodny byłby jeszcze zanurzony w beczce z wodą?
Pyt: czy pompka to wydoli.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 wrz 2011, 23:03
autor: Dunkel
Kolego lipton76, a nie łatwiej jest noc przed pędzeniem wrzucić do zamrażalki kilka butelek z woda albo wkładów do lodówek turystycznych? Ja np. mam wiadro o pojemności 30 litrów i tam zawsze wkładam butelkę z lodem i generalnie woda mi wystarcza na jakieś 2-2.5 godziny i temperatura wody mi nie przekracza 25 stopni
A co do węża ogrodowego to ten patent wydaje mi się być najlepszy ale zimą.

pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 paź 2011, 19:57
autor: we125
Koledzy proszę o radę. Jestem w trakcie budowy układu zamkniętego . Mam beczkę 200L i pompkę od pralki 65W ,wydajność 23L na minutę. Czy dam radę ustabilizować kolumnę na takim układzie. Chcę zastosować cieńszy wężyk na wyjściu z pompki ,czy to nie wpłynie negatywnie na pompkę?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 28 paź 2011, 21:14
autor: we125
Trudno nikt nie chciał się wypowiedzieć na ten temat. Ustabilizować kolumny nie dałem rady ponieważ pompka nie mogła przebić się przez spirale w kolumnie ,ledwo ciurkało. Jednak do szklanej chłodnicy spisała się bardzo dobrze.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 gru 2011, 22:16
autor: lucas070707
Można wiedzieć jaka to była spirala?
W związku z ostatnimi problemami z wodą postanowiłem zainwestować w obieg zamknięty, jeszcze raz przeczytałem cały temat i zdecydowałem się na zestaw pompka jachtowa + chłodnica (nagrzewnica) samochodowa + beczka 60L.
Pompka ma mieć parametry:
- zasilanie 12V
- moc silnika 10/20W
- wydajność 10 litrów/minutę
- podnoszenie wody na 5m,
- ciśnienie robocze 0,6 Bar
Cały układ będzie "rozpięty" na różnicy wysokości max. 1.5m, więc dla niej nie powinno stanowić to problemu, ALE zaniepokoił mnie post kol. we125. Elementem instalacji, który będzie stawiał największy opór wodzie jest skraplacz zwinięty z 2m rurki karbowanej o średnicy wewnętrznej 8mm. Ciśnienie w mojej domowej instalacji waha się od 1 do ok. 2.5 Bara i daje sobie radę bez problemu z takim skraplaczem. Ale 0.6 Bara? Jest sens zamawiać taką pompkę? Jeśli 65W pompka od pralki nie daje rady, to takie "maleństwo" tym bardziej. Orientuje się ktoś może jakie ciśnienie da się uzyskać na takiej pompie z pralki?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 27 gru 2011, 01:18
autor: Wald
Odpowiedź znajdziesz tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post22911.html#p22911 , ale czytaj 3 posty razem. Odpowietrzone będzie działać. Do tego musi być szczelne, bo w trakcie pracy również może zassać powietrza. U we125 pewnie tak było. Skraplacz jest najwyżej i pierwszy zaciągnie powietrza. Do tego ograniczony przepływ na wejściu, przy swobodnym odpływie i kłopot gotowy. Woda chłodząca nie wycieknie, tylko podciśnienie wciągnie powietrze. Tu lepiej zaworek dać na wyjściu. Dla skraplacza to nie ma znaczenia, a ewentualne nieszczelności będzie widać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 27 gru 2011, 10:58
autor: lucas070707
Wald pisze:Do tego ograniczony przepływ na wejściu, przy swobodnym odpływie i kłopot gotowy.
No właśnie. U mnie woda ze skraplacza (fi 8mm) ma spływać do nagrzewnicy o raczej większej średnicy wlotu (nie mam pewności, ale pewnie w środku siedzi rurka 12mm albo większa) i dlatego z góry zakładam, że oprócz pokonania oporów w skraplaczu i nagrzewnicy pompka będzie się jeszcze musiała pomęczyć z tym metrem słupa wody.
Poskładanie tego na odwrót (pompka > nagrzewnica > skraplacz) nie ma sensu jeśli chodzi o wydajność- tym lepsza wymiana na nagrzewnicy im większa różnica temperatur i dlatego najlepiej chłodzić to co wypływa prosto ze skraplacza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 27 gru 2011, 12:31
autor: Wald
lucas070707 pisze:Poskładanie tego na odwrót (pompka > nagrzewnica > skraplacz) nie ma sensu
Tutaj masz rację, ale coś słabo zrozumiałeś mój post.
Dobrze, najprościej jak mogę.
Czy przy ściąganiu nastawu z balonu ma znaczenie na jaką wysokość wznosi się wężyk? Czy tylko do szyjki można, a jak podniesiesz o 50 cm. przestanie spływać? A jeśli podniesiesz 1 metr, lub dwa to nie spłynie? Zapewniam, że jeśli nie przekroczysz 10 m, to wysokość na jaką się wspina wężyk i potem opada do drugiego naczynia nie ma znaczenia. Ważna jest różnica poziomów między naczyniami połączonymi.
Identycznie działa to w zamkniętym obiegu wody chłodzącej. Nie ważne jak wysoko jest skraplacz, czy dodatkowa chłodnica do wody. Pozom wody do i ze skraplacza jest identyczny bo jest tym samym naczyniem. Oczywiście są opisane aparaty zasilane opadowo, ale my rozmawiamy o wymuszonych pompką. Otóż pompka w tym przypadku robi jakby różnicę poziomów. Od jej wydajności, ciśnienia jakie może wytworzyć, będzie zależała szybkość przepływu. Podobnie jak różnica poziomów pomiędzy balonami przy ściąganiu.
Prościej nie umiem tego opisać. Jeśli dalej nie kumasz, wierz mi na słowo. Buduj bo będzie działać.
U mnie woda ze skraplacza ma spływać do nagrzewnicy o raczej większej średnicy wlotu
Nie ma to znaczenia przy dobrze szczelnej instalacji. Przeciek wielkości kropla na minutę jest dużym problemem. Zaworek regulujący mocno ogranicza przepływ wody przez skraplacz. Za nim, woda opadająca (nie ważne ile i co napotka na drodze) tworzy podciśnienie. Jeśli zaworek masz przed skraplaczem, to w nim będzie się tworzyć poduszka powietrzna. To właśnie to powietrze uniemożliwia stabilizację kolumny. Przenieś wyłącznie zawór za skraplacz, tak aby skraplacz był pod ciśnieniem z pompki. Resztę zostaw w spokoju. Będzie działać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 27 gru 2011, 13:16
autor: lucas070707
Trochę się nie dogadaliśmy :) W moim skraplaczu nie będzie regulacji przepływu wody zaworkiem, to system LM i chodzi tylko o całkowite skroplenie par.
Kwestię mniejszego obciążenia pompki przy szczelnym układzie też rozumie, wszystko zostało ładnie wyjaśnione na TYM rysunku.
Zastanawiam się teraz jak najprościej odpowietrzyć taki układ. Może zastosować jakiś wyrównawczo-odpowietrzający zbiornik nad skraplaczem, który posłużyłby też do zalewania systemu? Coś w rodzaju niewielkiego pojemnika z zamontowanymi króćcami na dole, wypełnionego wodą (po zalaniu całości) i szczelnie zakręcanego przed uruchomieniem pompki. Zbierałyby się w nim wszelkie pęcherzyki powietrza zabierane przez wodę i wytrącające się z niej w trakcie procesu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 sty 2012, 14:49
autor: tomaszz1986
Witam, jestem początkującym na forum i w temacie destylacji chciałbym u siebie zrobić zamknięty układ chłodzenia wodą. Mam kolumnę typu Abratek http://allegro.pl/destylator-bimber-aab ... 73920.html Chciałbym u siebie zamontować pompkę (jachtową, zęzowo, zanurzeniową jest ich wiele :shock: ) ale nie wiem jaką wybrać i jaka będzie wystarczająca do dobrego chłodzenia. Proszę o radę kolegów którzy widzieli, używali lub podpowiedzą która będzie najlepsza. Wrzucam kilka linków zobaczcie co o nich sądzicie a może coś innego doradzicie. :)
http://allegro.pl/pompa-zezowa-tmc-450- ... 12794.html
http://allegro.pl/pompa-zezowa-32-l-min ... 78429.html
http://allegro.pl/pompka-zanurzeniowa-c ... 15627.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 sty 2012, 22:56
autor: lucas070707
Ja do pot-stilla kupiłem dokładnie TAKĄ. Po otwarciu opakowania znajdziesz w instrukcji informację, że może ona pracować max. 15 minut bez przerwy, czego nie ma ani w opisie na aukcji, ani na stronie samego producenta. Jednak jak się okazało podczas próby generalnej pompka przez kilka godzin i bez żadnych problemów przepracowała na bardzo ciepłej wodzie i nie zatarła się ani nie zepsuła. Mogę ją z czystym sumieniem polecić :ok:
Dodam, że bez problemu radziła sobie też z zestawem: szklana chłodnica + nagrzewnica samochodowa + kondenser w kolumnie LM. Jeśli dodatkowo zadbasz o odpowietrzenie układu to pompka będzie miała lekką robotę i posłuży długo :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 1 lut 2012, 21:47
autor: eeic39
Przepraszam Kolegów, że podepnę się pod temat ale nie chcę zaśmiecać forum tworząc osobny. Czy jest może jakaś niepisana reguła odnośnie temperatury destylatu na wyjściu chłodnicy. A dokładniej, czym niższa temperatura odbieranej dobroci tym lepiej? Chodzi mi o pracę na pot-stillu. Kurczaczki nie mogę się dokopać do żadnych informacji na ten temat, taki tu ogrom wiedzy. Jeżeli już gdzieś ten problem został poruszony to prosiłbym o linka.

Pozdro.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 2 lut 2012, 08:44
autor: radius
Nie ma żadnej reguły. Wystarczy, że chłodnica skropli pary destylatu do stanu ciekłego, a czy będzie on miał temperaturę 20 st.C czy 60 st.C to skład chemiczny będzie taki sam. Jakość destylatu bardziej zależy od prędkości odbioru, im wolniej, tym lepiej (w granicach rozsądku). Na kolumnie typu LM też odbiera się gorący destylat chyba, że mamy zamontowaną dodatkową chłodnicę tylko do schłodzenia destylatu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 6 lut 2012, 20:58
autor: lenartm
Panowie muszę Wam podsunąć niesamowicie prosty i skuteczny pomysł chłodzenia wody. Ja do budowy swojej chłodnicy zdobyłem na złomie chłodnicę od przemysłowej klimatyzacji, troszkę mnie kosztowała ale jest. Do tego zamontowałem dwa wiatraki 230V o rozmiarach 120x120, bez nich system by nie dział.
Sercem systemu jest POMPKA PALIWOWA OD FIATA PUNTO benzyna, ja miałem swoją w domu musiałem wymienić w samochodzie ponieważ się zacinała, lecz koszt zakupu około 50zł. Po wygotowaniu, moczeniu w occie i pastylkach od zmywarki działa jak złoto. Zasilanie to najprostszy zasilacz 12V pompkę można nawet całkowicie zanużyć w wodzie jest to całkowicie bezpieczne rozwiązanie.
W punto mamy system wtryskowy bęzyny, więc mamy na wyjściu duże cisnienie wody, nie ma też problemu z wysokością podnoszenia słupa wody.
Moje węże mają długośc około 3m średnica to 8mm, cały proces załatwiam 10 litrami wody jescze mi się nie zdażyło aby mieć problem z ciepłą wodą... polecam w załączniku foto.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 lut 2012, 12:51
autor: sverige2
To co pokazujesz, to po prostu piękna sprawa.
Rozwiązanie najlepsze z możliwych w swej skuteczności
i prostocie, dla wszystkich którzy z takich czy innych
względów nie mogą używać wody bieżącej.

Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 lut 2012, 21:32
autor: Kula
@lenartm
Bardzo fajny układ. Czy mógłbyś napisać, jak system sprawuje się latem?? Przy jakiej najwyższej temperaturze otoczenia go używałeś?? Z jaką prędkością odbierasz i jakiej mocy grzania używasz podczas odbioru??

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 lut 2012, 22:22
autor: pitterwalker
Witam !
również mam układ zamknięty ale bez żadnego radiatora wąż 3/4 cala z redukcją na 1/2 cala, beczka na zewnątrz i pompka akwariowa h 2.5 i 2000l/h. Trochę mała beczka bo 60l więc mało wody. Dało rade przy refluxie zimne palce, na powrocie ze skraplacza bez trójnika i taboret grzewczy do kega 50l. Pozdrawiam !
Sorki za błędy jestem pod %

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 lut 2012, 22:50
autor: lenartm
Sprzęt powstał w październiku 2011r. zatem niestety nie miałem okazji sprawdzić przy wyższych temperaturach. Moim zdaniem powinno dać radę to są dwa duże wiatraki no ale zobaczymy można zawsze zastosować większą moc. Co do grzania niestety nie odpowiem na to pytanie ponieważ grzeję gazem- taboretem gazowym. W planach jednak jest zakup grzałek i wykonanie tyrystorowego regulatora mocy, oczywiście wszystko opiszę ;) .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 lut 2012, 16:27
autor: KobiQ
Witam. Zaciekawił mnie ten temat ponieważ sam chcę zrobić obieg zamknięty wody. We wcześniejszych postach ktoś pisał (przepraszam, ale zapomniałem kto :D), że można gdzieś wtargać butlę z gazem, ale węża ogrodowego już nie bardzo. Problemem może być też prąd. Znalazłem coś ciekawego co może się przydać. http://allegro.pl/listing.php/search?st ... &country=1
Mam też do was pytanie. Czy ktoś próbował już użyć pompki z expresu do kawy? Obawiam się czy się nie spali, ponieważ wyczytałem na tej pompce 230v 1min on 1min off i 240v 1min on 1,5min off.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 10 mar 2012, 14:02
autor: pitterwalker
Witam ponownie!
Jeżeli chodzi o zasilanie, to można jeszcze coś takiego zapodać http://allegro.pl/pompka-12-v-camping-w ... 77536.html Moim zdaniem nie jest drogie, ale stosunkowo wydajne. Pompy takie są do 1.4bar, a zasilać można nawet z akumulatora :D lub prostownika. Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 mar 2012, 00:42
autor: Fredrigez
Ja chciałem zastosować pompkę od ekspresu do kawy ale po 15 minutach parzyła w dłonie i termik ja wyłączał. Poza tym ona ma bardzo małą wydajność. Ja zastosowałem układ zamknięty dla własnej wygody i akceptacji domowników, wrzucałem zamarznięte butelki plastikowe do zbiornika ale nie jestem zadowolony z tego patentu. W tym tygodniu może uda mi się załatwić skraplacz z chłodni przemysłowej i będzie w sam raz.
Pozdrawiam Fred

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 mar 2012, 10:15
autor: pokrec
A gdyby zastosować chłodnicę z wiatrakiem od cinkłeczento? Nie powinna być specjalnie droga. Nawet kupiona jako część zamienna w sklepie moto...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 mar 2012, 20:27
autor: we125
Do układu zamkniętego świetnie się nadaje pompka od pralki ,można odbierać psotę 2 L na godzinę a ona bez problemu wyrabia przy szklanej chłodnicy. Do spirali deflegmacyjnej czy zimnych palców nie polecam napisałem wyżej dlaczego .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 28 mar 2012, 09:43
autor: papo
Witam wszystkich, jestem nowy na forum, nie chciałem nic pisać dopóki nie złoże aparatury i nie puszcze pierwszej psoty, niestety siła wyższa zmusiła mnie do zadania pytania. Składam aparaturkę szklaną z refluxem i zamkniętym obiegiem wody. Od pompki idzie trójnik z dwoma zaworami, jedna rurka na reflux druga na chłodnice. Na powrocie kolejny trójnik i do nagrzewnicy samochodowej, a potem do wiadra. Do wszystkiego kupiłem pompkę Atman At-306 pompa 2000l/h. Okazało się ze owa pompka przy takim obiegu nie napędza nawet dobrze chłodnicy :( Teraz pytanie do was czy moglibyście poradzić jaką pompkę zakupić żeby to wszystko zadziałało, dodam że pompka stoi na ziemi, a reflux jest gdzieś na 1,9m, chłodnica początek jakieś 1,2m koniec 1,5m. Nie chciałbym znowu wywalić kasy w błoto :(
-----08.04.2012-------
Jak by się ktoś zastanawiał to już rozwiązałem problem, pompka 4000l/h załatwiła temat

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 30 sie 2012, 19:34
autor: COBYR
Ja zastosowałem schładzarke do piwa - a konkretnie obieg z pompka do schładzania kolumny - rewelacja .
Mam jeszcze dwie sztuki jak ktoś chce proszę o kontakt .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 07:40
autor: szfagir
Witam!

ZAczyna mnie irytować dzwięk kapiącej wody w mieszkaniu więc zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym. Czy sama pompka,zbiornik na płyn do chłodnic, jedna lub dwie chłodnice, ewentualnie rurki miedziane nie załatwiłyby mi sprawy. Chłodnica o jajkiej myślę to http://allegro.pl/cooltek-single-120-ty ... 29802.html. Pompka musiałby wynosić wodę na ok 3m, bo wszystko bym na szfki wyrzucił. Na szafkach umieściłbym te chłodnice z alledrogo, ewentualnie zrobił bym sobie jakieś spirale z rurek miedzianych. Zastanawiam się tylko czy musiałbym używać do tego jakiegoś wiatraka czy samo chłodenie pasywne by wystarczyło. Co o tym myślicie?

Pozdrawiam
szfagir

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 09:27
autor: Krzysiek_J
Taniej chyba będzie kupić nagrzewnicę samochodową, na allegro od 10 zł, na szrocie pewnie niewiele drożej. Ja właśnie montuje zamknięty obieg wody, pompa akwariowa 1000l/h (podnoszenie około 1,2 m) nagrzewnica samochodowa, bufor z wodą 20l. Planuje również zamontować wentylator na chłodnicy (nagrzewnicy samochodowej) sterowany termostatem przylgowym, zamontowanym na obiegu wody chłodzącej. Jeżeli temperatura chłodzenia jest odpowiednia to pracuje tylko pompa, jeśli temperatura przekracza przykładowo 25-30 stopni to załącza się wentylator. Wyłącza się z histerezą.
Rozwiązanie w moim przypadku tylko na zimę ponieważ nie mam wody bieżącej w garażu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 09:37
autor: Kula
Przez chwilę pomyślałem, że to fajny pomysł. Jednak po spojrzeniu na wymiary 165x124mm myślę że chłodnica jest po prostu za mała.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 10:27
autor: szfagir
A jakby zastosować więcej takich wymienników np. 3 sztuki, albo jakąś inną chłodnicę??
Jaką pompkę polecacie na wysokość 3m - do C.O. będzie dobra??

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 10:35
autor: szeyker89
Również jestem ciekawy czy pompka od C.O. by wystarczyła. Posiadają trzy biegi więc można by się pobawić...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 12:57
autor: zbyszeek10
Witam
Od C O spokojnie wystarczy. np taka
http://allegro.pl/pompa-obiegowa-25-40- ... 93484.html
takie pompy działają spokojnie przy nagrzewnicach, tak więc przy małej chłodniczce spokojnie da radę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 14:12
autor: szfagir
Zatem sprawę pompy mam załatwioną:)
Teraz zostaje mi tylko dobranie jakiejś chłodnicy, wężyków. Mam starą nieużywana beczkę 10l do kiszenia kapusty - może ona się nada??
Jak najlepiej rozlokować logistycznie wszystkie te urządzenia?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 14:27
autor: zbyszeek10
Ja bym to złożył jakiś mały monoblok pompa chłodnica sterownik elektryki i wężami do wężownicy w głowicy.
A i nie zapomnij o jakimś naczyniu wyrównawczym

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 14:57
autor: Krzysiek_J
Czy pompa z linku nie wytwarza zbyt dużego ciśnienia? 10 bar to trochę sporo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 17:54
autor: Andrzej77
W instalacji z naczyniem otwartym pompa nie wytwarza żadnego ciśnienia. 10 barów to ona wytrzymuje w przypadku pracy w instalacji zamkniętej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 18:17
autor: lesgo58
Nie bardzo się znam na opisach technicznych, dlatego zapytam - czy te 50l/min to jest jej minimalna czy maksymalna wydajność.
I na jakiej minimalnej wydajności może pracować widząc,że ma trzy biegi?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 18:58
autor: szeyker89
Maksymalna wydajność ,np. tej pompki to 50 l/m

W grę wchodzi oczywiście wysokość na jaką ma wznieść się słup wody. Im wyżej tym ciężej i należy włączać wyższy bieg aby woda krążyła szybciej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 19:53
autor: zbyszeek10
Przepływ dławimy zaworem, więc nie ma obawy o za szybki lub za wolny przepływ.
wysokość wznoszenia tej pompy to 4m słupa wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 20:16
autor: szfagir
Jaki proponujecie wymiennik ciepła? Macie jakąś chłodnice godna polecenia - najlepiej do chłodzenia pasywnego.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 20:58
autor: Andrzej77
A kaloryfer przytargaj ze złomu. Najlepiej żeliwny, żeberkowy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 22:09
autor: zbyszeek10
Żeliwo słabo oddaje ciepło, lepiej stalowy lub alu chodzi oto aby oddać ciepło do otoczenia.
lepiej nagrzewnicę od jakiejś astry f z wentylatorem tanio i dobrze.
Np:
link
http://allegro.pl/opel-astra-f-93r-1-6- ... 45543.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 sty 2013, 22:29
autor: lesgo58
Ja kupiłem chłodnicę samochodową z wentylatorem. Jeszcze nie mam zamontowanej - bo dopiero się przymierzam do zmontowania całego bloku chłodzenia. Mam też zamiar zaprząc do tego wszystkiego zbiornik 1000l.
I w związku z tym pytanie.
Efektywniej będzie zamocować chłodnicę na zasileniu czy na wyjściu ze skraplacza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 00:56
autor: wawaldek11
Daj na wyjściu na gorącej - większa różnica temperatur woda/otoczenie umożliwia odanie większej ilości energii/ciepła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 10:51
autor: Konto Usunięte
Na starym aparacie a'la pot-still - czyli kanka dwa odstojniki chłodnica, użyłem filtra akwariowego i daje radę.
Jak u mnie to wygląda: wiaderko 20l., w środku filtr bez osłonki (gąbki), wężyk 12 i na chłodnicę.
By stworzyć większe ciśnienie, a raczej stale pełną chłodnicę, przy wylocie założyłem mały ścisk. Dodam tylko, że do wiaderka wrzucam trzy cztery kule lodowe tzn. napełniam wcześniej zwykle balony gumowe (takie do zabawy wodą i do zamrażarki), później rozcinam balon z lodem i taka duża kostka ląduje w wiaderku z wodą obiegową.
Koszt takiego filtra-pompki to ok. 25 zł. Oczywiście taka pompka wysoko słupa wody nie podniesie, ale zawsze można wszystko (wiaderko) ustawić wyżej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 12:39
autor: szfagir
Z fizyki orłem nie byłem, ale w moim przypadku zbiorniczek w systemie otwartym będzie ustawiony dużo niżej od chłodnic/y - różnica ok 1,5m. Czy to nie jest trochę za duża różnica?
Nie chciałbym żeby mi cała woda spłynęła do zbiornika i się przelała. Nie wiem czy mogę ustawić taki zbiornik na szafkach, bo przy ciężarze 10l albo 20l wody w zbiorniku + zawartość szafki mogłoby dojść do rychłego spotkania mebla z podłogą, a co za tym idzie reprymendą od mojej drugiej połowicy:)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 13:13
autor: Konto Usunięte
Fizyka fizyką lecz orłem nie trzeba być, by znać na jakich kołkach zawieszasz szafkę.
W moim przypadku wygląda to tak jak napisałem. Miałem aparat bez kolumny więc wszystko włącznie z wiaderkiem, z płynem chłodzącym był na tym samym poziomie.
Przestawiam się na aabratka, więc teraz nie odpowiem ci czy mój pomysł z pompką wyniesie chłodziwo na około 150cm...sprawdzę dzisiaj.
Tak czy siak, pomysł sprawdzał się u mnie.

A teraz z innej beczki...
W związku z tym, że w okresie letnim psocę na działce, gdzie niestety prądu brak za to jest woda za free, czy mogę po wstawieniu w kega grzałki korzystać z taboretu gazowego?
Chodzi o to, czy ogrzewając taboretem, uszczelki przy grzałkach nie będą się rozszczelniać.
Szukałem tematu i niestety nie znalazłem. Nawet szukajka nie pomogła.
Jeśli nie krótka odpowiedź, to może link do tematu proszę.
Dziękuje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 14:09
autor: pokrec
Szfagir, jak dasz pompkę tłoczącą i cała woda będzie wtłaczana do wężownicy z dna wiadra (tak powinno być), to spływać sobie z wężownicy może wężykiem, którego najwyższy punkt będzie nieco powyżej całej wężownicy. Wtedy masz gwarancję, że spirala jest zalana.
Mam chłodzenie wodne od procka (oczywiście nie używam go do proca, tylko do el. Peltiera i inszej elektroniki) i tam zasobnik w systemie otwartym stoi w bardzo przypadkowych miejscach. Działa w każdą stronę, tylko pompkę musisz mieć w miarę mocną, żeby tak na te 3 metry Ci wodę dźwignęła. Inaczej co przerwa w pracy pompki - będziesz miał układ do odpowietrzania (nie zastartuje sam). Pompka w czasie pracy musi netto podnieść wodę na różnicę poziomów między jej wylotem a powrotem (czyli na wysokość wiadra, nawet, jak wężownicę będziesz miał na 10-tym piętrze), ale jak dasz słabą pompkę, to ona nie będzie pracować, jak instalacja będzie zapowietrzona - będziesz musiał najpierw pompce pomóc napełniając system wodą i odpowietrzając go (tak mam w moim chłodzeniu, ale używam go rzadko, więc da się żyć). To działa tak, że woda spływająca "zasysa" wodę wspinającą się do góry i w ten sposób ciężary słupów wody - wspinającego się i opadającego - równoważą się, podobnie, jak w windzie kabina i jej przeciwwaga jeżdżąca po tylnej ścianie szybu, pompce pozostaje tylko praktycznie wywołać ruch cieczy (pokonać opory dynamiczne ruchu w rurach).
Możesz też zabezpieczyć układ przed zapowietrzeniem w przerwach zanurzając wylot w wodzie we wiaderku (np. 10 cm od lustra wody), ale lepiej nie na dnie, bo będziesz wtedy pompował wciąż tę samą wodę...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 sty 2013, 14:56
autor: Konto Usunięte
Pompka w czasie pracy musi netto podnieść wodę na różnicę poziomów między jej wylotem a powrotem (czyli na wysokość wiadra, nawet, jak wężownicę będziesz miał na 10-tym piętrze), ale jak dasz słabą pompkę, to ona nie będzie pracować, jak instalacja będzie zapowietrzona - będziesz musiał najpierw pompce pomóc napełniając system wodą


Chyba właśnie rozwiązaniem tego o czym napisałeś jest zwężenie wyjścia u chłodnicy.
Można prosto bez komplikacji chyba.
By podkreślić moje spostrzeżenia TO DZIAŁA i nie musisz sie wydurniać.Faktem jest ze trzeba "wydmuchać powietrze z chłodnicy przed..a pózniej tylko czekać.
Chyba tego jeszcze nigdzie nie napisano ze nawet aabratkiem w temp.1o.C.masz czas na wyrównanie temperatury miedzy zbiornikiem a 3/4 kolumny...mam rację?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 sty 2013, 10:06
autor: radius
Derik pisze:By podkreślić moje spostrzeżenia TO DZIAŁA i nie musisz sie wydurniać.Faktem jest ze trzeba "wydmuchać powietrze z chłodnicy przed..a pózniej tylko czekać.
Chyba tego jeszcze nigdzie nie napisano ze nawet aabratkiem w temp.1o.C.masz czas na wyrównanie temperatury miedzy zbiornikiem a 3/4 kolumny...mam rację?
Możesz przetłumaczyć to ze swojego na nasze, bo ni w ząb z tego nie zrozumiałem :bezradny:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 sty 2013, 10:26
autor: Wald
Bo widać, że nie do końca wiadomo jak to zrobić: H2O, C2H5OH, H2SO4, albo to: 18oC, 32=9, 23=8
Pewnie nie 10.C, tylko 1oC miał być.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 sty 2013, 10:30
autor: pokrec
Aha, w moim poprzednim poście nie uwzględniłem przypadku, kiedy mamy różnicę między wężownicą a wiaderkiem ponad ok. 10 m. Wtedy woda w rurkach zachowuje się trochę jak słup rtęci w barometrze rtęciowym i są kłopoty - ciśnienie atmosferyczne nie jest w stanie utrzymać wody statycznie w spirali położonej zbyt wysoko. Wtedy mocna pompka (tłocząca!) jest jedynym rozwiązaniem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 sty 2013, 23:39
autor: szeyker89
Jedni piszą że wystarczy pompka akwariowa 600 l/h a inni zastanawiają się nad mocniejszą 2000 l/h. Którą wybrać? Dziś testowałem pompkę paliwową (tą w zbiorniku VW Passata B6). Przerywała mi więc musiałem wymienić na nową. Stara wodę pompowała pięknie lecz długo nie chodziła. Zepsuła się. Po rozebraniu szczotki się zdarły. Ale wiadomo. Była już wyeksploatowana w samochodzie więc nie ma co się dziwić że się zepsuła. Nie sprawdzałem na jaką wysokość podnosi słup wody ponieważ naczynie 15 l umieściłem nad głowicą. Pompka przepychała tylko wodę. Zastanawiam się nad kupnem drogiej http://allegro.pl/pompka-pompa-oleju-pa ... 31579.html
Oprócz tego jako chłodnicę wody zastosuję chłodnicę z wiatrakiem z bardzo starej chłodziarki. Z takiej co to chłodnica z wiatrakiem znajdowała się na górze owej chłodziarki. Chłodnica ma wężownicę (jak dobrze pamiętam) 7 pionowych rurek i 4 poziome na oko 12 fi. Możliwe że naczynie 15 l będzie za małe. Lecz jej gabaryty pozwalają je postawić na szafkę pond głowice - w takim układzie nawet pompka akwariowa podoła. Lecz gdyby użyć większe naczynie (beczkę 40 - 50 l) musiała by stać już na ziemi i wtedy niezastąpiona by była pompka podana prze zemnie w linku. Nigdzie nie znalazłem info o tego typu pompce. Co o tym myślicie ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 sty 2013, 00:57
autor: Wald
Jaką wydajność ma mieć pompa wody w obiegu zamkniętym? Najlepiej sprawdź sam. Podstaw litrowe naczynie pod odpływ z chłodnicy i zmierz czas w jakim się napełni. Mnie, na pot-still'u wychodzi 4,5 minuty, czyli około 13 litrów na godzinę, oczywiście kranówki. No dobra, 15 litrów :!: Skąd 200? Nie idzie o wydajność, a raczej o moc, bo z reguły te parametry idą w parze, ale czy słusznie? Wszystkie układy chłodzenia ze zbiornikiem obok kolumny (nie mówimy o zasilaniu ze studni oddalonej 100 m) zadowoli trwała i wydajna pompa http://www.allegromat.pl/aukcja139745 , 10 wat, silnik bez szczotkowy. Nawet takie maleństwo http://www.allegromat.pl/aukcja139746 3 watowe daje 20 razy więcej niż potrzeba.

Ktoś z Was boi się, że ta delikatna zabawka nie poradzi sobie? Niepotrzebnie. Jak pisałem wystarczy 15 litrów, a w najwyższym punkcie trójnik z zaworem do odessania powietrza z obwodu chłodzenia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 sty 2013, 20:32
autor: szeyker89
Dziś podłączyłem zamknięty układ chłodzenia.

Pompka akwariowa:
27 W
2000 l/h
190 cm wysokość podnoszenia słupa wody

Wydajność przy podłączeniu całego układu razem z chłodnicą: 1 l/min

Wiem wiem. Za grube przewody zastosowałem ale tylko takie miałem. Muszę sprawdzić czy przy grzaniu 2000 W przepływ 1 l/min wystarczy. Luknijcie na zdjęcia (sorry robione telefonem). Co sądzicie o chłodnicy? Pochodzi ze starej chłodziarki na mleko. Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.

PS: Jaki macie u siebie przepływ wody i przy jakim grzaniu ???

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 mar 2013, 18:37
autor: Pakulek
Właśnie zastanawiam się nad obiegiem zamkniętym chłodzenia. Tym bardziej, że nie będą z tym związane żadne dodatkowe koszty.
Mam akwarium 200 litrów z temp. wody 22 st.C. Latem samoczynnie podnosi się do 28-29 st.C. Nie stosuję grzałek. W akwarium mam dwa filtry zewnętrze: Fluval 204 i Fluval 304. Wydajność Fluvala 304 to 1000 litrów/h. Filtry te są włączone cały czas więc można je wykorzystać. W tym przypadku ten 304. Dla mnie czy sprzęt postawię w kuchni czy w moim pokoju to nie ma różnicy. Żona bardziej będzie zadowolona, jak bedę to robił u siebie :)
W moim przypadku jest to o tyle proste, że wystarczy do węża który idzie z przefiltrowaną wodą podłączyć do chłodnicy a powrót do akwarium. Tylko nie wiem czy sprawdzi się to ze zbiornikiem 200 litrów i temp. 22 st.C.

Pozdr

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 mar 2013, 19:33
autor: wawaldek11
Jak masz rybki tropikalne, to próbuj ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 mar 2013, 20:02
autor: Pakulek
Głownie mam akwarium roślinne. Ryby które tam pływają spokojnie do 30st.C wytrzymają. Jestem raczej przekonany, że temp. w akwarium nie podniesie się pow. tych 30st.C.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 mar 2013, 20:05
autor: wiking
A żebyś się nie zdziwił.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 mar 2013, 20:11
autor: TeDy
Ja również stosuję obieg zamknięty, ale w wiadrze i z zamarzniętymi balonami z wodą. Jeżeli planujesz przegotować 5-8 litrów zacieru to nie powinno być problemu, ale jeśli myślisz o większej ilości czyli o ok 10 godzinach gotowania to według mnie na pewno przekroczysz 30 st.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lip 2013, 20:56
autor: lenny4589
Witam
Mam kega 50 l, pocenie mi zajmuje około 8/9 h. Beczka 160 l wody dochodzi do temperatury 40 st i ciekawy jestem, czy stosować dwie beczki 160 l.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 12 lip 2013, 10:08
autor: ozzy88
Witam! :)

Jestem w trakcie robienia chłodnicy z własną pompą.
Do tego celu zakupiłem chłodnicę z wentylatorem od Tico, jest idealna; mała i wydajna.

Postaram się przygotować dokładny foto-reportaż z budowy :)

Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 lip 2013, 11:26
autor: szfagir
@szeyker89, jak Ci się sprawdza taki system?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 23 lip 2013, 15:41
autor: mechanik2008
Witam, podpinam się pod temat interesuje mnie obieg zamknięty. Zmontowałem taki mały układ do głowicy aabratek, grzanie 1,5 kW na 40% mocy. Pompka z pralki + zbiornik 20L + chłodnica z motocykla ( taka była " pod ręką ") . Już podczas stabilizacji kolumny temperatura nie ustanie rosła w ciągu godziny do 45 c . Jestem bardzo rozczarowany .... Jakieś sugestie ?

Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 23 lip 2013, 20:24
autor: Dunkel
Jeśli mogę coś zasugerować. To po pierwsze, chłodnicę bym ustawił tak żeby miała jak największy "przewiew". Po drugie na pewno pomoże większy zbiornik na wodę, a po trzecie. Użyłbym jakiejś większej beczki z możliwością wrzucenia dużych butelek z lodem. Na pewno to pomoże, ale na jak długo i w jakim stopniu to tego już nie wiem bo nie mam kolumny :P

Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 23 lip 2013, 22:16
autor: szeyker89
szfagir pisze:@szeyker89, jak Ci się sprawdza taki system?
Beczka 120 l wystarczy na chłodzenie całego procesu czyli około 8h (pełny wsad 50l). Temp. wody na powierzchni beczki pod koniec procesu wynosi około 50-55 *C. Nie korzystam z chłodnicy wody ponieważ nie wiedzę podstaw aby była potrzebna. Polecam

Pozdrawiam Michał

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 24 lip 2013, 23:21
autor: ozzy88
Witam! Pierwsza część materiałów z budowy kompaktowej chłodnicy :D

Pompa Grundfos o mocy 300W i wydajności 0,6 - 2,1 m3/h
Kupiłem ją na allegro za 75zł! nówka - likwidowali magazyn :D
Obrazek

Obrazek
Chłodnica z wiatrakiem od TICO - 65zł na szrocie w idealnym stanie (tylko parę wgnieceń na lamelach)
Obrazek
I zaczynamy pracę, profile podocinane na taki wymiar aby chłodnica ciasno siedziała w pionowych słupkach (tu ich jeszcze nie ma)
Obrazek
... kilka szczepów ...
Obrazek

Obrazek
... i docinamy i chwytamy poprzeczki do umocowania pompy.
Obrazek
Mała przymiarka, pasuje! no to spawamy :D
Obrazek
Obrazek
i nareszcie nadeszła pora na "biały montaż", rury PP 3/4" poklejone, wszystko skręcone na teflon, zalane wodą i chwila prawdy... Działa! :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Nie testowałem tego jeszcze na kolumnie ale ale wodę w basenie dzieci (230L) nagrzało do temp otoczenia bardzo szybko.

Pewnie Bystre oko jakiegoś kolegi szybko zauważy, że powrót wody do pompy podłączyłem na dole - to nie błąd, zrobiłem tak celowo bo gdyby było inaczej to każdy pęcherz powietrza powodował by zapowietrzenie pompy.

Jutro dodam fotki z obudową i dodanym zaworem redukcyjnym (jest niezbędny do zdławienia przepływu wody na chłodnicę - mniej na chłodnicę, więcej na aparaturę i odwrotnie...)

mam nadzieję, że zainteresuję kogoś tematem i rozwiąże nim wiele Waszych problemów! :)

Pozdrawiam!

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 sie 2013, 14:29
autor: Rincon
Ja osobiście zastosowałem schładzarkę do piwa Cornelius zostało mi kilka jeszcze - z pompką idealna sprawa .
Mogę zdecydowanie polecić .
Uruchomiona ok 2-3 godzin przed procesem zrobi sobie bank lodowy a potem hula sobie woda w kółko .
Nie wyobrażam sobie lania wody przez 2-3 godzin non stop .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 21:23
autor: Trener
Temat trochę stary ale cały czas na czasie.
Zamówiłem właśnie pompę jachtową zanurzeniową 12V http://zeglarskitorun.pl/pompy-wody/375 ... -wody.html (w tym miejscu apel: błagam, nie dawajcie linków do Allegro tylko najlepiej do producenta, sprzedawcy, albo oznaczenie fabryczne. Temat trwa, a tamte linki nigdzie już nie prowadzą).
Pompa ma co prawda średnią wydajność bo tylko 600L/h, ale przekonał mnie parametr podnoszenia wody do 5m. Poza tym po ostatniej "operacji", chłodnica VM oraz szczytowa zużyły tylko 90L kranówki w ciągu 4h, więc myślę, że ta wydajność spokojnie wystarczy (choć głowy za to nie daję). W każdym razie pompa jest stosunkowo tania. Można zaryzykować. Planuję włożyć ją do baniaka 30L, a gorącą wodę puścić przez starą chłodnicą szczytową z miedzi umieszczoną za oknem. Jest to rozwiązanie typowo zimowe, ale jeśli zadziała, to cały sprzęt przeniosę z kuchni do pokoiku którego i tak nie używam i większą chłodnicę będę mógł wystawić na balkon.
Moim zdaniem warto zaryzykować tym bardziej, że ostatnio miałem telefon od dostawcy wody. Podobno osoba odpowiedzialna za rozliczenia stwierdziła, że jeden z liczników wody jest prawdopodobnie uszkodzony. Nie wiem czy chodzi o ciepłą wodę, czy też o nagły wzrost zużycia zimnej. Dowiem się w przyszłym tygodniu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 22:37
autor: ozzy88
Wszystkiego widzę dokładnie nie przeczytałeś :)
Szkoda sobie głowę zawracać tą pompką, nie jest przystosowana do ciągłej pracy i podwyższonej temperatury (moja w campingu w wodzie o temp. 38 stopni padła po tygodniu) - ten kto ją projektował przewidział nalanie wody do czajnika lub 30min kąpiel a nie pracę przez kilka godzin non-stop.

Naprawdę jedyne słuszne rozwiązanie to pompka do oczka wodnego a najlepiej pompka obiegowa C.O.

Ale skoro już zamówiłeś... pozostaje mi życzyć POWODZENIA :)

Jak masz balkon to buduj coś takiego jak ja (kilka postów wyżej) Po prostu niezastąpiona maszyna :D
Jestem już po kilku pędzeniach i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę mile zaskoczony :)
Przez całe 8 godzin temperatura w obiegu nie wzrosła nawet o 1 st. powyżej temperatury otoczenia :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 22:43
autor: Trener
Czytałem z zapartym tchem od deski do deski, ale przez te linki do Allegro coś mogło mi umknąć. Zresztą jak to mówią "raz na wozie raz w nawozie". Się zobaczy co to cudo potrafi. Poza tym popełniałem już większe i droższe gafy. Ale dzięki za info :)
Ps. Masz fajny sprzęt, tyle że ja nie mam pojęcia o spawaniu :(

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:07
autor: ozzy88
Taką ramę można nawet ponitować z kątowników i też będzie super, a jeżeli chcesz coś o bardziej kompaktowych rozmiarach polecam wybrać się na szrot i kupić nagrzewnicę paki od lublina :)

Opcja 1 na 1 wentylator (niestety droższa ale mniej wydajna) - 150 - 400zł (nowa)
3589468323_1.jpg
Opcja 2 (tańsza i wydajniejsza, ale trzeba zasilić dwa 12V wentylatory) -80 - 200zł
3547831525.jpg
Obydwie opcje mają (względnie) ładną obudowę i na pewno nie będą tak trzaskały po oczach jak mój "agregat chłodnicy" :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:15
autor: Trener
To drugie jest super. Tylko powiedz mi jak z akustyką tych wentylatorów? Mam strasznie wścibskich sąsiadów. Jak usłyszą nowe, nieznane dźwięki, to zwalą mi się na głowę podczas procesu. Raz już tak było gdy poczuli nowy zapach. Na szczęście wykpiłem się gotowaniem zapraw.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:25
autor: ozzy88
Stare silniki na pewno będą hałasować ale wymiana łożysk u dobrego tokarza ok 30zł zapewni im długą i bezszelestną pracę :) najlepiej jak je podłączysz do zasilacza wyposażonego w ręczny "ściemniacz lampki" - ja mam tak u siebie.

JEżeli będziesz je zasilał 12V i będą chodziły na pełnych obrotach to też na pewno będzie hałas, ale zawsze można je zamienić np. na takie "http://laro.com.pl/index.php5/sklep/wentyl/2511" i problem z zasilaniem od razu zniknie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:36
autor: Trener
Mówił Ci już ktoś, że jesteś skarbnicą wiedzy? :ok:
Te wentylatory wyglądają na tej fotce na małe. Ile trzeba ich kupić? I w jaki sposób połączyć je z chłodnicą? Plusem jest to, że są na 230V co eliminuje zabawę z zasilaczami. Na spawaniu się nie znam, ale z polutowaniem kabli sobie poradzę :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:45
autor: ozzy88
te akurat mają 90mm, nie jestem pewien ale chyba właśnie ten wentylator 90mm pasuje tam idealnie.
- Wystarczą dwa (byle nie mniej) :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 paź 2013, 23:55
autor: Trener
Znalazłem na Allegro chłodnicę LUBLIN I 2.4 D CHŁODNICA WODY (link na PW, bo to kolejne Allegro które zaraz i tak zniknie). Myślisz, że się nada?
Masz może jeszcze namiary na jakąś sensowną pompę elektryczną do tego zestawu?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 00:10
autor: ozzy88
Pompa np. taka http://www.allegromat.pl/aukcja143872 - nawet nie usłyszysz, że pracuje.
To co wysłałeś mi na PW to chłodnica a potrzebujesz nagrzewnicę z obudową od lublina http://www.allegromat.pl/aukcja143873 :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 00:19
autor: Trener
To niesamowite... Czyli cały zestaw będzie kosztował coś pomiędzy 200-300zł w zależności od tego czy zainwestuję w nowe wentylatory... :klaszcze:
Ozzy88 jestes moim nowym idolem :poklon; Jutro składam zamówienia i zaczynam kompletować sprzęt :ok: I nie myśl, że dam Ci już spokój ;)
Wielkie dzięki i do następnego posta (niebawem) :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 00:22
autor: ozzy88
Hehe, czekam z niecierpliwością na efekty, powodzenia! :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 06:57
autor: panta_rei
@Trener
Pompka, którą zamówiłeś to tanie chińskie gó**o, nie ma prawa długo wytrzymać :-/ Jak masz możliwość to zastosuj jakieś naczynie przelewowe (pompa napełnia naczynie, z naczynia spływa grawitacyjnie) i wielkich wymagań co do pompy nie będzie, oczywiście pozostanie problem jakiejś automatyki do tego... chyba jednak taniej będzie kupić lepszą pompę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 06:58
autor: szfagir
Trener mam nadzieję, że dasz znać co wyszło z Twojego projektu. Jako blokers też interesuje mnie zamknięty obieg, ale jakoś ciężko mi się za niego zabrać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 paź 2013, 15:58
autor: Trener
Nie ma sprawy. Robię to co poleca kolega Ozzy88. Pewnie jeszcze nie raz będę pytał o jakieś szczególy konstrukcyjne na forum. A jak skończę to porobię zdjęcia i opiszę jak działa.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 4 paź 2013, 23:44
autor: Trener
Ozzy88 jesteś tam :)
Sprzęt doszedł :)
pompa.jpg
Mam w związku z tym kilka pytań.

Po pierwsze, z tego co wyczytałem w instrukcji, pompa jest bardzo delikatna. Nie może chodzić nawet kilku sekund bez wody, musi być w pozycji poziomej by nie wyrobiły się łożyska oraz ciecz którą pompuje musi być wolna od wszelkich zanieczyszczeń.
Najbardziej niepokoi mnie punkt trzeci. Nagrzewnicy i tak muszę zrobić ekstremalne czyszczenie pod prysznicem, ale czym wypłukać jej środek, tak by mieć pewność, że żadne większe zanieczyszczenia nie uwolnią się pod wyższym ciśnieniem i nie rozwalą pompy? Na te chwilę do wyboru mam - kreta do rur, kwasek cytrynowy oraz tabletki musujące do czyszczenia protez zębowych (świetnie nadają się do odkamieniania toalety).

Pytanie drugie.
Z tego co widzę pompa przystosowana jest do przetaczania większych ilości wody, w rurach o większym przekroju niż wężyki używane przeze mnie. W samej kolumnie pomiedzy odbiorem VM, a chłodnicą szczytową, woda przetaczana jest bardzo cienkim wężykiem (takie rozwiązanie konstrukcyjne i nic z tym nie zrobię). Czy takie "wąskie gardło" i związany z nim wzrost ciśnienia nie doprowadzi do uszkodzenia pompy bądź rozerwania jakiegoś elementu układu?
Aby nie kombinować z różnymi rozmiarami wężyków, zunifikuję je na łączeniach gwintowanych za pomocą takich „króćców” z Castoramy (z tym, że o mniejszej średnicy).
króciec.jpg
Po trzecie.
Do czego radziłbyś zamocować pompę, tak by była cały czas w tej nieszczęsnej pozycji poziomej? Pamiętaj - niczego nie zespawam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 01:38
autor: ozzy88
Witam! Hoho, szybko :)

ad.1, do czyszczenia NIE POLECAM kreta :) Przy jego kontakcie z aluminium (pomijając fakt, że je strawi) wydziela się wodór - szkoda by było jak by chłodnica wybuchła :)
Najlepiej zastosuj środek do czyszczenia chłodnic (dostaniesz w każdym motoryzacyjnym) zagotuj wodę w jakimś starym garnku i dolej odpowiednią ilość środka (wg wyliczeń producenta) a następnie zalej tym chłodnicę, po 30min wypłucz wodą pod ciśnieniem (jak z prysznica odkręcisz "słuchawkę" całkiem ładnie daje :D) zabieg trzeba powtarzać do skutku.

ad.2
nie bój się! Pompa nie wytwarza jakiegoś ogromnego ciśnienia, pompy tego typu muszą być po prostu wydajne.
Bez tytułu.png
ad.3
Zależy czy będziesz robił do tego obudowę, prawidłowa pozycja pompy jest taka jak na obrazku.

Ok :P Już za późno, klawisze mi się mieszają, nie chcę dostać upomnienia od admina :)

jutro coś dopiszę jak mi przyjdzie do głowy.

No i przyszło :)

Co do zanieczyszczeń zastosuj taki filtr - montowany przed pompą
http://www.allegromat.pl/aukcja144262 - nie musi być z allegro doliczając wysyłkę wyjdzie na to, że na miejscu kupisz taniej.

i zapomniałem o zbiorniku wyrównawczym, od renault Clio będzie idealny a nowy jest tani :)

http://www.allegromat.pl/aukcja144264 - wpinasz go na powrocie przed pompą

Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 10:46
autor: Trener
Dzięki za szybką odpowiedź :)
Nagrzewnicę rozmontowałem, wyjąłem sam rdzeń, obrałem (w miarę możliwości) ze wszystkich gąbek i innych materiałów. Przepłukałem gorącą wodą pod ciśnieniem i poza zmianą koloru na wyjściu, nic niepokojącego się nie pojawiło. Za to nagrzewnica (a teraz już chłodnica ;) ) działa rewelacyjnie. Od razu czuć jak oddaje ciepło, a zimna woda na powierzchni (po myciu) ulega aż odparowaniu. Wydaje mi się, że w zimie sam rdzeń poradzi sobie doskonale bez wiatraków, a kwestię chłodzenia aktywnego odłożę do wiosny.
nagrzewnica.jpg
Co do obrazka który wstawiłeś, to wynika z niego, że pompa stoi na zaworze odpowietrzającym. Mnie to nie przeszkadza, ale czy jej nie będzie?...
Poza tym obieg wody chciałbym rozwiązać w drugą stronę. Pompa znajdzie się na dole koło zbiornika i będzie pompowała zimną wodę z jego dna najpierw do skraplaczy, potem do nagrzewnicy, a na końcu z powrotem wpadnie od góry do zbiornika. W ten sposób eliminuję problemy z jej odpowietrzaniem oraz z pęcherzykami powietrza powstającymi podczas ogrzewania na skraplaczu szczytowym. Mam nadzieję, że koncepcja jest słuszna...

Ciągle nie mam pomysłu jak unieruchomić pompę...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 11:06
autor: ozzy88
Ten zawór który narysowałem odpowiada za spadek ciśnienia w układzie! :)
Jeżeli ciśnienie będzie zbyt wysokie odkręcasz go lekko i część wody z zasilania kierujesz zpowrotem na powrót

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 13:09
autor: Trener
Ehhhh, to hobby zaczyna kosztować trochę za dużo... Dotychczasowe koszty to 250PLN za pompę i nagrzewnicę (z przesyłką), a po dzisiejszej wizycie w Castoramie po węże i dodatkowe akcesoria jestem lżejszy o kolejne 160PLN :( Jak to wszystko nie zadziała to się chyba rozpłaczę...
Podpowiedz mi jak Ty unieruchomiłbyś pompę?
Ps. Ten regulator ciśnienia układu to fajny pomysł choć mam nadzieję, że okaże się niepotrzebny.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 13:12
autor: Zygmunt
Ależ Panowie kombinujecie. Beczka 100l+ pompka z solarprojectu i macie obieg za 100zł.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 13:20
autor: Trener
Problem w tym, że beczki 100L nie umieszczę za bardzo w mieszkaniu na którymś tam piętrze. Raz, że zajmie spory obszar pokoju, a dwa, w przypadku jakiegoś przecieku podczas nieobecności w domu 100L nie dość, że zaleje mi mieszkanie, to jeszcze może przesączyć się do sąsiada poniżej. A 20-30L co najwyżej wsiąknie w dywan.

Co do tematu głównego, powiem tak:
Właśnie uruchomiłem układ: zbiornik 30L -> pompa -> chłodnica VM -> chłodnica szczytowa -> do nagrzewnicy -> powrót do zbiornika.
Pompa działa jak na razie rewelacyjnie. Wcale nie daje jakiegoś wielkiego ciśnienia nawet na najwyższym biegu, raczej nie przeszkadzają jej "wąskie gardła" i nie trzeba jej niczym unieruchamiać. Wystarczy położyć na ręczniku i leży stabilnie tak jak powinna w pozycji poziomej. Podłączenie do prądu bardzo łatwe i przemyślane. Myślę, że każdy z minimalną znajomością elektryki sobie poradzi.
Niestety z nagrzewnicy wylatują nadal jakieś nieciekawe drobiny które mogą zniszczyć pompę. Bez porządnego czyszczenia się nie obędzie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 5 paź 2013, 23:22
autor: Trener
Jutro jak się uda, to czyszczenie nagrzewnicy i test "na gorąco" :)

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 paź 2013, 07:16
autor: szfagir
No to powodzenia:)

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 paź 2013, 00:59
autor: Trener
Pierwszy test zakończony :ok: Można mówić o sukcesie, jednak nie całkowitym... :hmm:
Na początku rewelacja 8-) Po zalaniu kolumny, stabilizacji i odbiorze przedgonów okazało się, że temperatura wody wzrosła jedynie o około 13*C :ok: I byłoby świetnie, gdyby na końcu procesu, po kolejnych 5h pracy, temperatura nie wzrosła do ponad 60*C ;/
Niby pierdoła, bo pompa wg. producenta wytrzymuje temperatury do 110*C, ale myślałem, że wynik będzie lepszy. Okazuje się, że sama chłodnica bez wentylatorów nie daje rady oddać tak dużej ilości ciepła. Może gdyby ją wrzucić do śniegu albo lodowatej wody... ale na razie jest jak jest.
Za to pompa działa bezszelestnie mimo, iż przez cały proces chodziła na najwyższym biegu.
Muszę jeszcze przeprojektować lub rozbudować ten układ. Dopóki nie uruchomię wentylatorów, to zbiornik z wodą umieszczę chyba na balkonie razem z chłodnicą.
Jeśli macie jakieś sugestie lub pomysły, jestem otwarty na propozycje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 paź 2013, 07:05
autor: szfagir
Całkowite gratulacje będą jak napiszesz, że jesteś w 100% zadowolony z rozwiązania.
A czy można do napędzania wody z zamkniętym obiegu użyć jakiejś pompy akwariowej? Macie coś godnego polecania?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 06:37
autor: ozzy88
Trener pisze: Okazuje się, że sama chłodnica bez wentylatorów nie daje rady oddać tak dużej ilości ciepła.
No niestety, niby chłodnica stworzona do oddawania ciepła ale ciasny układ lamelek strasznie obniża jej zdolności "samoistnej" wymiany ciepła wydaje mi się, że jak zastosujesz te oryginalne wentylatory ale ograniczysz ich obroty będzie idealnie i cicho.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 07:18
autor: szfagir
A ja mam pytanie odnośnie pomp: Hailea HX-6530 czy lepiej Hailea HX-6830 ??
W opisie jest parametr "średnica wyjścia". Czy będzie to istotne z punktu widzenia funkcjonalności i żywotności pompy jak załaduję tam wąż o mniejszej średnicy (docelowo śr wew. węża 6mm)??

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 10:53
autor: Trener
@ozzy88 zastanawiam się, czy skoczyć z tymi wiatrakami do sklepu elektronicznego, żeby dopasowali jakiś zasilacz, czy kupić po prostu wiatraki na 230V które podesłałeś. Wg. Ciebie które rozwiązanie będzie lepsze?
@szfagir co do pomp akwariowych, to byłbym ostrożny. Pompa C.O. z metalu podczas próby była po prostu gorąca, aczkolwiek producent zapewnia, że wytrzymuje 110*C. Na tych aukcjach nie widzę nigdzie parametru wytrzymałości temperaturowej. Poza tym obie są droższe od pompy typowo C.O. (choć dokupienie do niej przejściówek Gardeny do podłączenia węży o mniejszej średnicy też trochę kosztuje).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 15:05
autor: Zygmunt
Czy w celu obniżenia temperatury wrzuciliście do pojemników wyrównawczych butelki z lodem? To może pomóc na problem z grzejącą się wodą...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 15:20
autor: ozzy88
@Trener Dopasowanie zasilacza będzie na pewno o wiele droższe (spore trafo) 100x taniej bęzie kupić te wentylatory na 230(w elektronicznym powinni takie mieć), weź paragon zamocuj je taśmą, żeby nie robić na nich śladów i przetestuj jeżeli nie dadzą rady to oddaj i powiedz, że zły wymiar kupiłeś powinni przyjąć bez problemu. Staraj się dobrać jak największe ( byle by pasowały) ale wydaje mi się, że 90-100mm będą idealne

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 paź 2013, 22:28
autor: Trener
Ozzy, pytanie może dziwne, ale nowe wiatraki lepiej ustawić tak by zasysały ogrzane powietrze poprzez nagrzewnicę (tak jak oryginalne), czy by pchały na nią zimne? Chodzi mi o uzyskanie maksymalnej wydajności chłodzenia, a nie znam specyfiki pracy tych wentylatorów.
@Zygmunt butelki z lodem pewnie by pomogły, ale zależy mi na uzyskaniu jak najbardziej autonomicznego systemu chłodzenia. Tylko woda (im mniej tym lepiej) i prąd. Wiem, lód to też woda, ale do jego uzyskania niezbędna jest zamrażarka, której w tym zestawie nie uwzględniam. Taką mam ambicję.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 paź 2013, 06:56
autor: ozzy88
Nie ma różnicy, tzn jest jedna mała - w którymś położeniu będą chodzić ciszej :)
Musisz sprawdzić

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 18 paź 2013, 19:52
autor: Trener
A oto obiecana, mała fotorelacja z postępów pracy. Skompletowałem wszystkie elementy.
Kubeł połączony z wężami za pomocą plastikowych trzymaczy przewodów (nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale można to znaleźć w dziale elektrycznym). W każdym razie jest to świetny i szczelny patent.
kubeł.jpg
złączka.jpg
Pompa oraz dalsze człony połączone są z wężem za pomocą "króćców" Gardeny (do nabycia w dziale ogrodniczym).
pompa.jpg
Do chłodzenia dokupiłem również dwa wentylatory 230V. Połączyłem je z chłodnicą za pomocą plastikowych opasek zaciskowych. Ładnie dmuchają, choć bezszelestne niestety nie są.
chłodzenie.jpg
Chciałem dzisiaj całość przetestować "w boju", ale skończył mi się gaz w butli. A nie mogę jechać po pełną, ponieważ we wczorajszym wieczornym deszczu skasowałem samochód (pozdrowienia dla pani która postanowiła zatrzymać się na pasie RUCHU by odebrać od koleżanki torebkę).
I tak niestety kółko się zamyka.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 14:30
autor: ozzy88
ładnie :) Ale efektywniej by było jak byś wykorzystał plastikową obudowę (tą gdzie były oryginalne wentylatory), powietrze chłodziło by całą powierzchnię rdzenia.

Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 14:39
autor: Trener
Myślałem o tym, ale musiałbym jakoś powiększyć otwory, bo kupiłem trochę za duże "śmigła".
Mam jeszcze jeden problem. Zauważyłem mały wyciek z nagrzewnicy (gdzieś w rogu od strony węży, ale nie jestem w stanie dokładnie namierzyć). Znasz może jakiś patent jak to uszczelnić? Nie mam ochoty wydawać kolejnej stówy na chłodzenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 14:55
autor: ozzy88
Jak z plastiku cieknie to przygrzej to miejsce lutownicą.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 15:03
autor: Trener
Właśnie nie z plastiku :( Wydaje mi się, że z łączenia plastik-rurki, albo z samej rurki. Woda leci pomiędzy żeberkami.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 22:13
autor: wawaldek11
Może moje obawy są przesadne, ale plastikowe węże po podgrzaniu mogą utracić szczelność a nawet wysunąć się z pojemnika. Rozwiązaniem byłoby wsunięcie kawałka odpowiedniej metalowej rurki do węża w miejscu przejścia przez ściankę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 paź 2013, 22:35
autor: Trener
Nie bardzo rozumiem o jakim wężu piszesz?... Przeciek jest w chłodnicy (nagrzewnicy), w której z założenia, w samochodzie przepływa gorąca ciecz. A w nagrzewnicy masz wyłącznie metalowe (chyba aluminiowe) rurki.
Czytałem o uszczelniaczach do chłodnic w płynie lub w proszku. Chyba zastosuję, pogotuję chłodnicę w garnku, a potem przepłuczę. Może to uszczelni obieg. Albo na odwrót. Pusta chłodnica gotowana w wodzie z uszczelniaczem. Albo to i to.

Ps. Aaaaa rozumiem, piszesz o pojemniku :) Wężyki w pojemniku mają trochę większą średnicę niż te "trzymacze". Do tego są jeszcze dodatkowo ściśnięte po skręceniu, więc nie ma opcji by się wysunęły.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 09:19
autor: radius
Polecam ci ten uszczelniacz http://www.slideshare.net/k2compl/k2-ra ... -w-proszku. Sam korzystałem z niego likwidując przeciek, właśnie z nagrzewnicy, w swoim wozidełku i sprawdził się w 100% :ok:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 09:29
autor: Trener
Dzięki Radius :) Powiedz mi jeszcze tylko, czy uszczelnienie utrzymało się również po wymianie płynu, czy tylko gdy proszek krążył w obwodzie? Ze względu na pompę C.O. wolałbym, by efekt utrzymał się po wypłukaniu roztworu proszku z chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 09:36
autor: radius
Wsypałem ten proszek ponad rok temu i do tej pory trzyma :ok: z tym, że płynu w chłodnicy nie wymieniałem, bo nie było takiej potrzeby :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 09:41
autor: Trener
I w tym właśnie sęk, że nigdzie nie znalazłem informacji, czy te środki działają też po wymianie płynu. Nic to, przetestujemy ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 11:06
autor: Dunkel
@Trener, co do lodu do chłodzenia wody. To tak naprawdę ten "patent" nic nie kosztuje. wystarczy napełnić np dwie duże butelki woda i trzymać w zamrażalce. Przecież zamrażalkę każdy ma w domu i ona zawsze jest włączona, więc kosztów dodatkowych nie ma. A na prawdę to pomaga.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 11:27
autor: gr000by
Co do uszczelniacza w proszku. Stosowałem go w swoim 4-kołowym środku lokomocji, faktycznie działa. Nie zauważyłem odnowienia się wycieków po częściowej zmianie płynu chłodniczego przy okazji zmiany pompy płynu, mimo że nowa pompa ma nieco lepsze parametry pracy. Z tego co zrozumiałem zasadę działania, to proszek osadza się w nieszczelnościach układu i tam pozostaje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 11:43
autor: wawaldek11
Dunkel pisze:@Trener, co do lodu do chłodzenia wody. To tak naprawdę ten "patent" nic nie kosztuje. wystarczy napełnić np dwie duże butelki woda i trzymać w zamrażalce. Przecież zamrażalkę każdy ma w domu i ona zawsze jest włączona, więc kosztów dodatkowych nie ma. A na prawdę to pomaga.
I tu jesteś w błędzie - schłodzenie czy ogrzanie określonej ilości wody wymaga dostarczenia energii - nie ma nic za darmo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 11:47
autor: Trener
Dunkiel i tu się mylisz. Odkąd mieszkam sam, to lodówka stoi wyłączona. Poza tym chciałbym, by ten system był w miarę mobilny i działał też poza domem (np. latem na działce) przez co nie będę musiał targać owoców, tylko wszystko zrobię na miejscu. Wiem, że to może brzmieć trochę jak fanaberia, ale co tam :) Chcę mieć autonomiczny system chłodzenia i już :P
gr000by pisze: Z tego co zrozumiałem zasadę działania, to proszek osadza się w nieszczelnościach układu i tam pozostaje.
Byłoby super :) Przetestuję osobiście jak się sprawdzi poza autem i dam znać co z tego wyszło :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 11:51
autor: gr000by
Jak nie będziesz zmieniał wody chłodzącej to na pewno nie będzie najmniejszego problemu z zachowaniem szczelności (po użyciu uszczelniacza). Na twoim miejscu najpierw bym sprawdził jak to cudo miesza się z wodą, bo jest dedykowany do wszystkich płynów chłodniczych. Dozowanie oczywiście na ciepło.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 12:04
autor: Trener
Uszczelnić chcę w garnku poza układem. Nie chcę by uszczelniacz miał kontakt z pompą C.O. Dlatego interesuje mnie czy po wypłukaniu roztworu, to co się osadziło w dziurze, już w niej pozostanie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 12:11
autor: gr000by
Powinno pozostać, tylko musisz wtłoczyć wodę pod ciśnieniem (nawet niewielkim), by wcisnąć proszek w szczeliny.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 16:45
autor: Dunkel
Trener pisze:Dunkiel i tu się mylisz. Odkąd mieszkam sam, to lodówka stoi wyłączona. Poza tym chciałbym, by ten system był w miarę mobilny i działał też poza domem (np. latem na działce) przez co nie będę musiał targać owoców, tylko wszystko zrobię na miejscu. Wiem, że to może brzmieć trochę jak fanaberia, ale co tam :) Chcę mieć autonomiczny system chłodzenia i już :P
No chyba że sprawa wygląda w ten sposób. Ja akurat mówiłem z własnego doświadczenia. Akurat u mnie lodówka zawsze jest włączona to u mnie ten "koszt" i tak się traci. Ale jak ma sprzęt działać na działce to wiadomo są inne warunki niż w domu.

I tu jesteś w błędzie - schłodzenie czy ogrzanie określonej ilości wody wymaga dostarczenia energii - nie ma nic za darmo.[/quote]

No nie wiem. Co prawda nie jestem jakiś znawcą, ale nie zauważyłem żeby u mnie lodówka bardziej "zżerała" prąd po wrzuceniu dwóch butelek 2 litrowych z woda do zamrażalki. Chodź jak będę miał pod ręką jakiś watomierz (lub jakiś podobny miernik) to sprawdzę jak lodówka się zachowuje gdy ma do zamrożenia 4 litry wody i jak ich nie ma.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 paź 2013, 23:18
autor: wawaldek11
Wzrost zuzycia energi przy zamrożeniu kilku butelek wody może zostać nie zauważony. Musiałbyś codziennie mrozić cały zamrażalnik butelek i później wzrost podzielić na litry ;)
Mierzyłem dzienne zużycie energii przez lodówkę i potwierdziło się kilka czynników, które mają na to wpływ: temperatura otoczenia, częstotliwość otwierania i czas otwarcia i załadunek "ciepłymi" artykułami.
Różnice dochodziły do 200Wh na dobę - to był dość stary elektrolux.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 22 paź 2013, 15:04
autor: Trener
Ozzy, jestem pełen podziwu dla Twojej pomysłowości i wdzięczny za udzieloną pomoc :poklon; Układ spisał się lepiej niż dobrze. Woda w zbiorniku z 28*C wzrosła jedynie do 38,5*C. Co wiecej, wentylatory na chłodnicy (wcale nie takie głośne jak sądziłem), świetnie usuwają ciepło i do zbiornika pod koniec procesu leciało 39,8*C. Bez wiatraków woda byłaby gorąca jak ostatnio. Wystawienie zbiornika na dwór pewnie też pomogło, lecz bez wiatraków wynik byłby zdecydowanie gorszy.
Pompa C.O. sprawuje się wyśmienicie. Co ciekawe rozgrzewa się nawet wtedy, gdy leci przez nią letnia woda, więc nie ma czym się przejmować.
Jeszcze raz nie wiem jak Ci dziękować :klaszcze: Twój system sprawdza się REWELACYJNIE!!! :klaszcze: :ok:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 22 paź 2013, 19:48
autor: ozzy88
Podejrzewam, że lepszy rezultat by był z obudową a otwory możesz powiększyć nożykiem rozgrzewanym płomieniem z gazówki :D Ciesze się, że jesteś zadowolony :) Pozdrawiam!

A @Trener jeszcze jedno, pompę używaj na jak możliwie najniższym biegu, ponieważ mała średnica węża ssącego może doprowadzić do kawitacji i uszkodzenia (z biegiem czasu) pompy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kawitacja

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 23 paź 2013, 10:39
autor: Trener
Zadowolony to mało powiedziane :) Na jeden proces zużywam nie 100, 200, czy 300 litrów, a 30 :) I na kolejne procesy mogę nadal korzystać z tej samej wody :)
Z tą kawitacją trochę mnie zmartwiłeś. Cały czas leciałem na III biegu, bo dzięki temu woda nie miała czasu za bardzo nagrzać się w chłodnicy szczytowej. No ale dziś spróbuje przeprowadzić całość na I biegu i zobaczymy czy chłodzenie też da radę :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 23 paź 2013, 17:30
autor: ozzy88
Musisz wziąć to na słuch, jeżeli na 3 biegu pompa zaczyna szumieć to znaczy, że w środku zachodzi zjawisko kawitacji...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 23 paź 2013, 18:51
autor: sta63
Czy moge poprosic jako niemy kibic Kolegow dokonań prosić o zdjecia agregatu chlodzacego?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 23 paź 2013, 18:57
autor: Trener
Ciężko coś wychwycić bo pompa jest praktycznie bezszelestna. Aczkolwiek moje obawy okazały się płonne :) Poza zalewaniem, cały proces szedł na I biegu i temperatura wody wzrosła tylko do 43*C, a więc wynik jak najbardziej akceptowalny :ok: No i oszczędziłem trochę prądu ;)
System jest po prostu rewelacyjny :!: :klaszcze: A jak ktoś mówi, że się nie da, to nie wie o czym mówi :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 27 paź 2013, 08:34
autor: barti23
Panowie ja myślałem o czymś podobnym, żeby nie marnować dużej ilosci wody myślałem o zastosowaniu starego kaloryfera koszt to ok 30 funtów plus pompka ok 20 i rurki jako ze wszystko będzie na strychu trzeba byłoby to jakos ogrzać żeby operator nie marzł ;) tylko latem może być problem, zbyt wysoka temperatura otoczenia. Co o tym sądzicie?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 27 paź 2013, 08:39
autor: gr000by
Coś mi się wydaje, że kaloryfer może nie wyrobić z chłodzeniem...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 27 paź 2013, 09:51
autor: Trener
sta63 pisze:Czy moge poprosic jako niemy kibic Kolegow dokonań prosić o zdjecia agregatu chlodzacego?
Elementy całego agregatu są porozstawiane w znacznej odległości od siebie co uniemożliwia zrobienie zbiorczej fotki. Poszczególne elementy są zilustrowane od strony 20-tej tematu. Jeśli zaczniesz od niej czytać, dowiesz się praktycznie wszystkiego.
Kaloryfer się nie nada. To musi być coś małego jak np. nagrzewnica do której możesz dołączyć wiatraki. Bez chłodzenia aktywnego się nie obejdzie.
Oszczędności wody są kolosalne! Właśnie robię trzecie gotowanie na tej samej wodzie. Wychodzi, że aktualnie zużywam 10 litrów na proces ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 27 paź 2013, 10:29
autor: barti23
Kurcze wielka szkoda. Już myślałem że zaoszczędzę na ogrzewaniu mojej bimbrowni. W takim razie poszukam jakiejś nagrzewnicy na ebayu jak wszystko odpalę dam znać i wstawię jakieś fotki dla potomności. Dzieki za info.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 27 paź 2013, 10:52
autor: Trener
barti23 pisze:Kurcze wielka szkoda. Już myślałem że zaoszczędzę na ogrzewaniu mojej bimbrowni.
Jeśli masz już kaloryfer na miejscu, to przecież możesz spróbować. Nic Cię to nie kosztuje. A jak nie będzie się spisywał jak trzeba, to zawsze możesz dokupić nagrzewnicę z wiatrakami. Nie widzę też przeszkód by zafundować sobie takie ogrzewanie. Przecież ciepła woda może przepływać najpierw przez kaloryfer, a dopiero z kaloryfera wpływać do nagrzewnicy. Im więcej mediów chłodzących tym lepiej.
Wydaje mi się, że i tak najważniejszym elementem w tym zestawie jest pompa. Źle dobrana może zniechęcić do tej zabawy. Lepiej od razu kupić tę właściwą :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 2 lis 2013, 22:39
autor: ozzy88
Witam! :)

Nie rozumiem problemu, jeżeli nagrzewnica będzie w pomieszczeniu ("Bimbrowni :)") to wentylatory i tak rozgonią odebrane ciepło po pomieszczeniu... nie warto kombinować, kaloryfer ma zbyt wysoką bezwładność cieplną i zanim się nagrzeją jego poszczególne elementy temperatura skoczy o kilkanaście stopni... ODRADZAM!

Ja lecę na chłodnicy od TICO i na nic innego jej nigdy nie zamienię :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lis 2013, 09:16
autor: Trener
Po rozmowie z kolegą Plipkiem okazuje się, że nagrzewanie się wody chłodzącej w obiegu zamkniętym nie jest niczym złym. Powinno dążyć się do skroplenia oparów etanolu, ale nie do ich schłodzenia, gdyż ponowne odparowanie wymagać będzie większej ilości energii. Innymi słowy, jeśli nie ma się obiegu zamkniętego, powinno chłodzić się jak najmniejszym strumieniem, a jeśli się ma, to ciepła woda w obiegu jest czymś jak najbardziej pozytywnym.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lis 2013, 11:28
autor: lesgo58
Oczywiście. Już wiele osób korzysta z tej opcji. U mnie na wyjściu wody mam temperaturę od 68*C, a pod koniec procesu zbliża się do 72*C.
Głównym powodem dla którego utrzymuje taką temp. jest własnie tylko skroplenie a nie schłodzenie powracającego płynu. Tak dla oszczędności energii jak i wody. Poza tym destylat wykazuje lepsze właściwości, gdyż frakcje lekkie odparowując szybciej nie maja możliwości po powrocie penetrować za bardzo wypełnienia.
Gorzelnie utrzymują nawet 75*C ale do tego potrzebny jest wydajny skraplacz.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lis 2013, 12:31
autor: gary1966
Czy zimniejsza flegma spłynie niżej w wypełnieniu?
Czy przez to jest lepiej oczyszczona?
Oczywiście koszty są znaczne.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lis 2013, 12:54
autor: lesgo58
- tak
- jeśli powraca gorąca -tak, bo po zetknięciu z gorącym wypełnieniem szybciej odparowują z powracającej flegmy frakcje lżejsze,
- koszty czego?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 9 gru 2013, 00:02
autor: Trener
Dziś spróbowałem czegoś nowego. Cały proces przeprowadziłem bez wystawiania na dwór jakiegokolwiek elementu obiegu wody i bez chłodzenia aktywnego (wiatraki wyłączone). Wynik był taki, że woda w zbiorniku ogrzała się do ponad 60*C. W pewnym momencie musiałem przełączyć pompę wody na wyższy, drugi bieg, dla zwiększenia prędkości przepływu, gdyż chłodnica szczytowa zaczęła przepuszczać opary, ale po tym kroku, udało się przeprowadzić proces do końca, bez żadnych dodatkowych problemów.
Innymi słowy - da się :ok:

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 16 gru 2013, 08:32
autor: szeyker89
U mnie przy zastosowaniu beczki z wodą 120l pompka akwariowa wszystko ogarnia bez potrzeby montażu radiatora. Pod koniec procesu (50 l keg) woda ma około 70 stopni.

Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 16 gru 2013, 13:38
autor: Trener
Gdyby dać beczkę 200-300L temperatura byłaby pewnie jeszcze niższa. Sęk w tym, że nie każdy ma w domu (mieszkaniu) miejsce bądź warunki na tak wielką beczkę (ja niestety nie mam). W tym przypadku pozostaje tylko jak najbardziej wydajne chłodzenie aktywne.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 16 gru 2013, 20:13
autor: dieselrot
Panowie polecam butelki z zamrożoną wodą, u mnie podczas gotowania, wiadro 10 L i do tego zmieniałam 4 butelki 2L wody zamrożonej.
Temp. nie była podwyższona, max to pokojowa, dokładnie nie wiem bo nie mierzyłem termometrem, ale było chłodnawe jeszcze :-).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 18 gru 2013, 09:30
autor: ozzy88
Wszystko zależy od tego kto ma jakie podejście i upodobania. Ja wolę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik i nie martwić się, że beczkę ogrzeje mi słońce czy pompka od akwarium zaraz przestanie ogarniać temat. Poza tym są jeszcze walory estetyczne - beczka, kana plastikowe opaski itd. i już mamy scenerię rodem z filmu madmax :D Ale ja to ja :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 19 gru 2013, 12:03
autor: elegands
Koledzy, prośba o radę, jaka pompka akwariowa/filtr wewnętrzny pociągnie wodę do chłodnicy? Wysokość słupa wody, ostatecznie do 50 cm, powinna być tania i korzystna cenowo (stosunek jakości do ceny). Pytałem sprzedawców na jednym z popularnych serwisów i odpowiadają, że tyle nie pociągną (filtry na akwaria od 30 do 120/150 litów).
Może ktoś coś poradzić? Dzięki

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 21 gru 2013, 18:59
autor: ramzes022
Po ostatnich pomiarach okazało się że podczas dwóch godzinach gotowania poszło w kanalizę ok. 100 litrów czyściutkiej wody.
Przeszedłem więc na obieg zamknięty mojej skromnej aparatury. Pompka z mini fontanny, dwa węże i wiadro 15 litrów. Na starcie ok. 16 stopni, przy końcu pracy jakieś 45, następnym razem zamrożę butelkę z wodą i zobaczymy czy coś trochę uda się obniżyć temperaturę. Dzięki temu zastosowaniu aparatura stała się bardziej mobilna i nie zagraca innym w łazience czy kuchni, tylko poszła w bardziej stosowne miejsce.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 21 gru 2013, 22:08
autor: rozrywek
Witam. Podepnę się pod temat, dodam że nie mam doświadczenia w zamkniętym obiegu.
Mianowicie kiedyś jak przymierzałem się sam do zamkniętego obiegu wpadłem na pomysł użycia bardzo długiego przewodu, węża, wężyka...ok 15-20 metrów,rozciągniętego swobodnie, na podłodze,ścianie...woda w jakimś stopniu schładzała by się sama,a dopiero dalej do beczki z wodą. Kwestia techniczna jak mocna musiała by być pompka aby to uciągnąć.
Może ktoś się skusi i spróbuje...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 21 gru 2013, 23:52
autor: Trener
Myślę, że pompa od CO bez problemu sobie z tym poradzi. O pomyśle z długim wężem możesz poczytać tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/zamkni ... 78-20.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 lut 2014, 00:37
autor: zbynio
Chłodnica od CC czy też matiza lub Tico oraz najzwyklejszy wentylator pokojowy jakiego używamy w upały to zestaw nie do zdarcia. Ciche i bardzo wydajne. Nagrzewnice kabin używanych w samochodach wymagają bardzo dużego strumienia powietrza, aby wyciągnąć dużą wydajność z małej powierzchni, co w chłodnicy od silnika nie jest wymagane, bo powierzchnia wymiany powietrze radiator jest bardzo duża. Zamiast pompy CO zastosował bym nieco droższą cyrkulacyjną do ciepłej wody, ma tylko nieco mniejszą wydajność, ale znacznie mniejsze zużycie energii i jest prostsza w podłączeniu, bo starczy dokupić po dwa złote dwa nyple redukcyjne i założyć na opaskę na nie wężyk. http://www.allegromat.pl/aukcja153704 http://allegro.pl/nypel-redukcyjny-mosi ... 23940.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 lut 2014, 23:08
autor: Trener
zbynio pisze:Chłodnica od CC czy też matiza lub Tico oraz najzwyklejszy wentylator pokojowy jakiego używamy w upały to zestaw nie do zdarcia. Ciche i bardzo wydajne.
Masz może fotki? Bo kto wie, czy nie zaadoptuję Twojego rozwiązania.
zbynio pisze:Nagrzewnice kabin używanych w samochodach wymagają bardzo dużego strumienia powietrza, aby wyciągnąć dużą wydajność z małej powierzchni, co w chłodnicy od silnika nie jest wymagane, bo powierzchnia wymiany powietrze radiator jest bardzo duża.
Powiem Ci, że coś w tym jest, bo dźwięk pracujących non stop dwóch wiatraków na nagrzewnicy, po kilku godzinach potrafi być męczący. I choć nagrzewnica zajmuje mało miejsca, to chętnie zmienię ją na coś bardziej wygłuszonego.
zbynio pisze:Zamiast pompy CO zastosował bym nieco droższą cyrkulacyjną do ciepłej wody, ma tylko nieco mniejszą wydajność, ale znacznie mniejsze zużycie energii i jest prostsza w podłączeniu, bo starczy dokupić po dwa złote dwa nyple redukcyjne i założyć na opaskę na nie wężyk. http://www.allegromat.pl/aukcja153704
Tu akurat się nie zgodzę, ponieważ pompa CO np. taka http://www.allegromat.pl/aukcja143872 na najwyższym, trzecim biegu, zużywa dokładnie tyle samo prądu co pompa cyrkulacyjna (0,3 A), a podczas prowadzenia procesu wykorzystuję biegi niższe. Do tego jest tańsza i wydajniejsza. Ale to już kwestia indywidualnego wyboru, ponieważ oba typy zapewne świetnie się sprawdzą.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 15 lut 2014, 02:11
autor: zbynio
Niestety zdjęć nie mam. Chłodnica z tico http://allegro.pl/chlodnica-wody-z-kork ... 39438.html może tu być najlepszym rozwiązaniem. Co do pompy to myślę sobie, że spokojnie starczy wydajność 1-1.5 L/min. a tę z linku wskazałem ze względu na łatwość podłączenia do obiegu nie mniej przy odrobinie "drygu do majstrowania" nie gra roli, która pompa i można kupić tańszą. Do chłodzenia można użyć coś takiego http://allegro.pl/wentylator-wiatrak-bi ... 07590.html ale ja bym szukal o połowę taniej bo zdarzają się i takie okazje. Sumując pompa, wiatrak i chłodnica oraz jakieś węże i złączki to okolice trzystu złotych. Spora inwestycja ...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 15 lut 2014, 15:53
autor: ozzy88
Od początku trąbie o chłodnicy z matiza :P "Trenerowi" doradziłem nagrzewnicę z lublina bo zależało mu na małych gabarytach.
zbynio pisze:Zamiast pompy CO zastosował bym nieco droższą cyrkulacyjną do ciepłej wody, ma tylko nieco mniejszą wydajność, ale znacznie mniejsze zużycie energii i jest prostsza w podłączeniu
Czy ja wiem? Pompa od CO bez wysyłki kosztuje 100zł (razem z półśrubunkami) do tego 1" króćce na wąż (widziałem gdzieś takie)
i wychodzi taniej - pompa do CWU to koszt 170zł (bez wysyłki)

Co do zapotrzebowania energii... Kupując pompę 25/40/180 na najniższym biegu mamy 35W a obiegowa CWU pobiera jak deklaruje producent 28W (0,30A) - i tu juz mamy ściemę bo (230V x 0,30A = 69W) :)

A jak komuś szkoda tych kilku groszy za prąd na jeden cykl to może kupić energooszczędną pompę za 300zł (od 5W do 30W) - sam taką ostatnio nabyłem i jestem zadowolony :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 16 lut 2014, 07:40
autor: W_TG
Może coś pominąłem i już padła taka propozycja.
Pompka na wiertarkę, ewentualnie zamontować inny silnik na stało.
Można takie ustrojstwo kupić za max 20 zł.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 16 lut 2014, 09:36
autor: Trener
Nie bardzo wiem o jaką wiertarkę chodzi, ale mnie wiertarka kojarzy się głównie z hałasem. Pamiętaj, że pompa musi chodzić non stop przez kilka godzin i to najlepiej w ciszy. Nawet jeśli wiertarka wytrzyma wielogodzinną, ciągłą eksploatację, to operator raczej nie (hałas), a i na pewno wzbudzi to niezdrowe zainteresowanie oraz niezadowolenie sąsiadów. Na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać.

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 16 lut 2014, 10:16
autor: michal278
A może inne podejscie do całej chłodnicy i zastosowanie bezwodnej chłodnicy opartej na ogniwach Peltiera.(kol. Zygmunt dziękuję za czujność- ach ten słownik w telefonie).

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 16 lut 2014, 11:15
autor: Zygmunt
Peltiera. I są tak koszmarnie niewydajne, że szkoda zachodu i pieniędzy.

Wysłane za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 16 lut 2014, 21:41
autor: ozzy88
Żeby ogniwo peltiera osiągnęło dobrom sprawność to z niego też trzeba odprowadzić ciepło, pomijając fakt, że przy większej aparaturze musiał byś na ogniwa wydać ok 1000zł ? :)

Co do pompy na wiertarkę... ehhh :) Jest już gotowy, sprawdzony i "nie zawodny" sposób pompowania chłodziwa wałkowany od początku tego postu :P

Taka pompka na wiertarkę to tandetny badziew jeden z niezbędników fanów Adama Słodowego. Nijak sie ma do trwałości, nie nadaje się do pracy przy wysokiej temperaturze i jest to pompa na wiertarkę więc potrzebuje wysokich obrotów, ile podziała przy kilku godzinnych cyklach?

Pozdrawiam :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 29 mar 2014, 14:13
autor: Trener
Czas na upgrade chłodzenia. Aby nie musieć kupować polecanej wielokrotnie chłodnicy od Matiza, przed oddaniem na szrot mojego starego, poczciwego Colta, wymontowałem z niego taką oto chłodnicę (fotka z netu, ale chłodnica ta sama).
Chłodnica.JPG
Jak widać na załączonym obrazku, posiada ona naprawdę duże otwory wlotowo-wylotowe. Pytanie brzmi, czym i/lub w jaki sposób połączyć tę chłodnicę z wężem 15-tką?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 29 mar 2014, 15:04
autor: Zygmunt
Korek od balonu do wina wytrzyma ciśnienie? Bo jak nie, to trzeba iść do plastikarza i niech zaślepi te wyjścia na głucho, a w środek wtopi gwint.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 30 mar 2014, 13:02
autor: Trener
Korek wydaje się dość niepewnym rozwiązaniem. Plastikarz to ostateczność. Wolałbym to zrobić samodzielnie jakimś domowym sposobem. A jak wygląda łączenie przy chłodnicy z Matiza?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 30 mar 2014, 22:53
autor: ozzy88
rura 3/4 cala klejona (biała) połączona z chłodnicą 1" wężem ogrodowym (kawałkiem) - tak w tico.
Najlepiej będzie jak wytniesz kawałek węża z tego colta i przypasujesz do jakiejś kształtki w budowlanym :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 31 mar 2014, 00:15
autor: Trener
Będzie ciężko bo Colta już nie ma. Myślałem jeszcze o dopasowaniu i wklejeniu nakrętki od baniaków wody mineralnej lub zalaniu otworów silikonem wysokotemperaturowym, a potem wtopieniu (wklejeniu) przyłącza o odpowiedniej średnicy. Choć gdyby udało się znaleźć kształtkę z tworzywa o odpowiedniej średnicy z gotową przejściówką (przyłączem) i wkleić ją na czarny silikon, byłoby idealnie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 18 kwie 2014, 16:27
autor: Trener
Znalazłem w Castoramie przejściówki do węży.
Przejściówka.jpg
Okazało się, że po ich częściowym "rozmontowaniu", pasują idealnie do otworu w chłodnicy.
Wkleiłem je pastą głuszącą do tłumików.
Pasta głusząca.jpg
Pewnie wystarczyłby zwykły silikon, ale tylko to miałem akurat pod ręką. Przynajmniej wszystko będzie na stałe "scementowane"
Po wklejeniu.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 16:25
autor: W_TG
No i pięknie. Wygląda to ok i myślę ze powinno być trwałe. Jeśli pasta nie wymaga utwardzenia w wysokiej temp.
Teraz zarzuć wentylatorek i będzie hulało.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 18:38
autor: Trener
Połączenia są trwałe i szczelne, a chłodnica daje radę nawet bez wentylatorka. W sobotę wystawiłem ją na balkon w słoneczny, piękny dzień i przez 6-7 godzin pracy, temperatura 30 litrów wody wzrosła jedynie do 59*C. Martwię się tylko tym, co będzie w upały. Ale wentylator musiałby być naprawdę bezszelestny. Nie tylko ze względu na sąsiadów ale i na mnie. Szelest poprzednich wentylatorów komputerowych pomimo tego, że nawet nie był specjalnie donośny, po kilku godzinach przyprawiał mnie o białą gorączkę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 19:00
autor: Roger
Nie ma takich wentylatorów chlodnicy nawet w erze ;)

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 19:11
autor: Zygmunt
Są, Spal je robi.

Wysłane za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 19:16
autor: Roger
To daj mi namiar na bezszelestny wentylator chłodnicy chętnie nabędę ;)

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 20:21
autor: Trener
Z tego co widzę Spal robi wiatraki tylko na 12 i 24V. Jest coś wartego uwagi działającego od razu na 230V?

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 23:31
autor: Zygmunt
Nie, to samochodowe sprzęty.

Wysłane za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 kwie 2014, 23:39
autor: W_TG
Sądzę że nawet jak wentylator będzie cichy, to na lamelkach będziesz miał takie zawirowania że szumu się nie pozbędziesz.
Szum możesz znacznie ograniczyć jeśli założysz wydajny wentylator o wielkim śmigle, ale wolnoobrotowy. Użyj samochodowy z chłodnicy i zasil niższym napięciem. Np 6 wolt podane z prostownika.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 31 maja 2014, 19:26
autor: aronia
W związku ze zmiana kolumny na coś o większej średnicy oraz nadejściem cieplejszych dni okazało się, że moje pasywne chłodzenie z wykorzystaniem zbiornika 200l i starej pompki od pralki przestaje sobie radzić z całym dniem psocenia, a w pewnym momencie nawet z rektyfikacją 1 zbiornika 50l. Gdy woda w zbiorniku przekroczy 50 stopni skraplacz z ponad 3m rurki karbowanej DN12 przestaje wyrabiać i muszę zmniejszyć moc grzewczą/wyłączyć na chwilę i "odgazować" układ wężyków itp. z pęcherzyków pary. Na chwilę obecną do obiegu został dołożony wymiennik zdemontowany ze starego piecyka gazowego("junkersa") co poprawiło trochę sytuacje, ale i tak nie do końca jestem z tego zadowolony.
Modyfikacja ma wiązać się z zakupem nagrzewnicy i wentylatorów oraz znacznym zmniejszeniem zbiornika z 200l do 30l(fermentator). I tu pojawiają się pierwsze pytania do użytkowników podobnych systemów:
1. Jak duże opory przepływu generuje taka nagrzewnica, ponieważ mam zamiar pozostać przy pompce ze starej pralki, a przy poprzednim skraplaczu ze zwykłej rurki, ale o mniejszej średnicy nie dawała rady przepchnąć wody nawet gdy był na wysokości pompki?
2. Jaki przepływ musi zapewniać pompka?
3. Jakie są w przybliżeniu średnice króćców przyłączeniowych przy takiej nagrzewnicy?
4. Jak wygląda kwestia z zasilaniem takiego wentylatora przy nagrzewnicy?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 31 maja 2014, 19:35
autor: marcin16
Trener
Ja mam taki wiatrak od chłodnicy samochodowej na pozbycie;-)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 1 cze 2014, 22:04
autor: aronia
W związku z brakiem odpowiedzi przeszedłem od planów do realizacji i dzisiaj zakupiłem nagrzewnicę(20 zł). Po wstępnym podłączeniu układu: pompka - nagrzewnica - skraplacz nie ma problemów z przepływem. Właściwy układ ma wyglądać następująco(zgodnie z kolejnością przepływu): wiadro/fermentator(8zł) - pompka od pralki(z demontażu) - skraplacz(40zł) - nagrzewnica z wentylatorami - fermentator. Łączny koszt powinien się zamknąć w 95 zł z wentylatorami, złączkami i wężami podłączeniowymi.

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 1 cze 2014, 22:40
autor: michal278
A może agregat os lodówki;) skrapkacz i parownik..

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 1 cze 2014, 22:54
autor: aronia
Z tym, że chciałem zbudować coś na kształt tego czego używa Trener. I raczej zużywałoby to więcej prądu niż wentylatory.
EDIT:
"Szukajcie, a znajdziecie.." - Okazało się, że zakup nagrzewnicy był zbędnym wydatkiem, gdyż w niezbadanych czeluściach garażu ukrywała się cała kompletna nagrzewnica ze stara :D. Teraz pozostaje tylko kwestia jej zasilania i można działać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 cze 2014, 06:50
autor: piotricz
1) Pompka od paliwa samochodu w beczce. Plus rurka PCV połączona z nią tak żeby zasysała z dna zimną wodę.
2) Chłodnica od Audi 80 wraz z wentylatorem
3) Prostownik 12/6 V (przełącznik)

Śmiga aż miło, chodź czasami pompkę młotkiem muszę puknąć bo chyba rdzewieje jak postoi większy czas.

pobór mocy:
5A czyli 5A*12V=60W plus straty prostownika 70W jakieś 6 godz. pracy 0.42 KW/h * 1.8zł = tanio

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 cze 2014, 08:47
autor: Zygmunt
Pompa paliwa nie nadaje się do wody- raz, że w niej koroduje, a dwa- powstają zwarcia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 cze 2014, 11:28
autor: W_TG
Do wody sprawdza sie pompa membranowa.
Wpiszcze sobie w A... pompa membranowa do wody (do studni)
U ruskich na targu też bywają za małe pieniądze.
Daje dobre ciśnienie i niezła wydajnosć ( może za duzą) ale na większe odległości jak ze studni z oczka itp jest w sam raz.
Właśnie testuję. Może trochę buczy ale jeśli pompyje z zewnątrz to można sie nie przejmować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 cze 2014, 13:20
autor: wawaldek11
Oj, buczy, buczy ta pompka :odlot:
Poza tym, że wścibscy sąsiedzi mogą się zastanawiać dlaczego tak pompujesz, to są i dobre strony buczenia - dżdżownice wychodzą na powierzchnię i krety się wynoszą :mrgreen:
Wydajność za duża, ale to mozna rozwiązać stosując regulowany trójnik - powrót do zbiornika.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 3 cze 2014, 17:39
autor: piotricz
Od listopada stosuję pompkę paliwową ze szrotu i jestem zadowolony.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 cze 2014, 22:08
autor: mechanior
Witam wszystkich , ja do swojej kolumny mam zamiar zamontować pompkę cyrkulacji z opla omegi , oraz chłodnicę z przemysłowej szafy sterowniczej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 lip 2014, 17:38
autor: Glizda
Witam wszystkich forumowiczów. Mam pytanie odnośnie tego, co zrobiłem źle, lub co jest nie tak. Mianowicie na rysunku z lewej strony ustawiona jest beczka 200 l, napełniona do zaznaczonego poziomu. Po napełnieniu chłodnicy wodą i przy próbie grawitacyjnego przepływu wody ( na rys zielone węże) woda cofnęła się i :dupa: Koniec węża umieszczony został na poziomie podłogi. Pierwsze pytanie to dlaczego? Kolejne pytanie, na rysunku żółtym kolorem zaznaczony jest wąż powrotu z chłodnicy, przy zastosowaniu pompki, w którym miejscu umieścić pompkę?

link do rysunku
http://zapodaj.net/d2d5806551972.jpg.html>próba.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 00:47
autor: Wald
Szczelnie podłączone, zassane powinno prawie wypełnić chłodnicę. Potem trzeba zaciągnąć ponownie i musi działać. Niestety jakakolwiek nieszczelność pozwoli zassać do układu powietrze i działać nie będzie, czyli znowu :dupa:
Żółty poprowadź do dołu i na wysokości dna beczki zamontuj pompę, a z niej odpływ do beczki (może być górą).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 10:55
autor: ufik666
Ja używam 2 beczek, duża 120l ma podłączony od dołu wąż i jest podłączony do mniejszej w której mam nagrzewnice od pieca gazowego i dopiero z małej wąż podłączony jest do pompy od C.O i do chłodnicy kolumny, powrót jest podłączony do dużej beczki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 15:52
autor: kamwera4
Witam.

Tak sobie myślę, czy aby na pewno pompka od wody się nie zagrzeje pracując np. 5 godzin?? Niektóre posiadają na górze wiatraczek, ale to starsze modele. Kombinuję coś takiego, że wykorzystam wiatraczek od procesora na 12v do chłodzenia uzwojenia pompki od automatu, zobaczymy co to da. Zbiornik mam 35l aluminiowy, do niego podłączona jest na ściankach spirala miedziana, pod spodem sprężarka od lodówki, która spręża gaz i na ściankach osadza się lód. Wyrwałem z restauracji w której pracowałem. Do małej kolumny dawała rade, teraz zakupiłem kolumnę aabratka i jestem ciekaw czy wyrobi chłodzić wodę. Jak myślicie wydoli?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 22:18
autor: Glizda
No i problem rozwiązany użyłem pompki od pralki i smiga nieźle. Pompka jest na wysokości dna beczki, choć pobór wody jest na 1/3 wysokości, bo tak mi pasowało. Kolumnę na chwilę obecną mam pustą ( brak wypełnienia i zimnych palców). Chcę uruchomić to na początek jako pot still. Za kilka dni nastaw z kukurydzy będzie gotowy to dam znać jak spisuje się ta pompka w praktyce :) Dodam, że chłodnica to rura miedziana o długości 4 m zwinięta w rurze z KO o średnicy około 15 cm i 40 cm wysokości. Zastosowałem 2 termometry cyfrowe, jeden do pomiaru temperatury w kolumnie, zaś drugi w chłodnicy i pompka ma tylko przepchnąć gorącą wodę do beczki i zassać zimną, kiedy temperatura w chłodnicy będzie powiedzmy "wysoka" i tu powstaje pytanie przy jakiej temperaturze załączać pompkę? Jaka maksymalna temperatura wody chłodzącej może być, aby nie zakłóciło to odbierania psoty?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 22:41
autor: Trener
kamwera4 pisze:Do małej kolumny dawała rade, teraz zakupiłem kolumnę aabratka i jestem ciekaw czy wyrobi chłodzić wodę. Jak myślicie wydoli?
Glizda pisze:Jaka maksymalna temperatura wody chłodzącej może być, aby nie zakłóciło to odbierania psoty?
Wszystko zostało już opisane i to w tym temacie. Wystarczy czytać http://alkohole-domowe.com/forum/zamkni ... 8-258.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 lip 2014, 22:56
autor: aronia
Jeżeli działasz w trybie pot-still to wystarczy, że chłodnica skropli destylat, ale może też go schłodzić do jakiej temperatury Ci pasuje, ale bardziej nagrzeje Ci wodę. Jeżeli z Zimnymi Palcami to lepiej żeby temperatura wody, która przepływa przez ZP była względnie stabilna, bo każda jej zmiana będzie powodować destabilizacje kolumny. Przy tak dużym zbiorniku(200l) najlepiej aby pompka cały czas pompowała wodę - te 200l powoli się będzie nagrzewało i nie będzie gwałtownych zmian temperatury wody przepływającej przez ZP. Jeżeli chodzi o pompki od pralki to zaglądnij tu: http://alkohole-domowe.com/forum/pierws ... ml#p103987 im raczej temperatura nie zaszkodzi, tylko kwestia przy jakiej temperaturze wody układ da radę jeszcze skroplić destylat: zależy to od wydajności chłodnicy, ale też i od mocy destylatu(co jest powiązane z jego temperaturą wrzenia) i niestety musisz to sprawdzić sam, bo na to nie ma reguły.

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 lip 2014, 14:07
autor: juniek11
Ja zastosowałem podobnie jak Ty pompke z pralki z tym że ja mam chłodnice samochodową z wentylatorem i całość jest włączona przez caly proces (ostatnio 6godz.). W krytycznych momentach woda wypływająca z chłodnicy w kolumnie ma 50-55st. (gorąca że nie da rady trzymać dlugo rurki). Zwróć uwagę na poprawne odpowietrzenie pompki a najlepiej zamontuj na wężu wskaźnik przepływu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 11 lip 2014, 21:59
autor: grzewo1
Na jaką wysokość pompka z pralki powinna podnieść wodę , bo moja jakoś kiepsko daje ? Różnica poziomów to ok 2m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 11 lip 2014, 22:35
autor: Trener
grzewo1 pisze:Różnica poziomów to ok 2m.
Spróbuj zmniejszyć różnicę poziomów umieszczając zbiornik na jakimś podwyższeniu (stół, szafa, krzesło, itp.). Choć zdaję sobie sprawę, że jeśli masz dużą beczkę, może to być kłopotliwe.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 11 lip 2014, 22:59
autor: grzewo1
Beczka ma 600 l więc raczej to nie realne :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 11 lip 2014, 23:07
autor: Zygmunt
To pewnie zbiornik paletowy, więc można go postawic na kilku paletach.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 00:20
autor: wawaldek11
Poteoretyzuję ;) :
Możesz zrobić naprawdę zamknięty, odpowietrzony obieg i pompka będzie musiała pokonać tylko opory przepływu i takie tam mało istotne. A nie będzie walczyć z grawitacją.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 10:29
autor: grzewo1
Zygmunt pisze:To pewnie zbiornik paletowy, więc można go postawic na kilku paletach.
No tak, tylko beczka pełna, a na działce nie mam wody żeby ją ponownie napelnić :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 10:53
autor: aronia
To przedłuż wężyk powrotny tak żeby sięgał do zbiornika i do 1 napełnienia układu wspomóż pompkę zasysając, a później wężyk do zbiornika i powinno działać. Chyba że masz bardzo duże opory przepływu - ja przez to musiałem zmienić skraplacz ze zwiniętego z około 5 m gładkiej fi 8 na zwinięty z 3,5 metra karbowanki DN12 i teraz radzi sobie bez problemu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 11:32
autor: grzewo1
Jak usunąłem chłodnice z układu pompka daje radę sama napełnić układ. Jednak przepływ jest bardzo mały (ok. 3 l/min). I tak sobie myślę, że skoro przy odpędzie to wystarczyło to i przy rektyfikacji da radę . Przynajmniej przy aktualnie panujących temp. ok 20 st.
No nic idę puszczać , zobaczymy co z tego wyjdzie.
Końcówkę wężyka na powrocie lepiej zanurzyć w beczce czy może z pewnej wysokości sobie kapać ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 13:14
autor: rastro
Lepiej zanurzyć będzie obieg zamknięty.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 12 lip 2014, 17:10
autor: grzewo1
Jestem w połowie procesu i muszę przyznać ,że jestem mile zaskoczony. Zmierzyłem przepływ i jest 1l/min, a mimo to woda wychodząca jest tylko lekko ciepła. Temp otoczenia 17 st. Odbieram 25 ml/min na kolumnie 60,3. Nie wiem z jaką mocą grzeje, ale myślę że ok 2 kW, ponieważ na grzałce 2 kW w tym samym miejscu w u-rurce mi się gotowało.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 31 lip 2014, 22:08
autor: kolpaw
Ostatnio robiłem pomiary przepływu wody i jej temperatury i mogę dodać co mi z tego wyszło:
temperatura wody wchodzącej do chłodnicy: 15,8 stopnia
kolumna 60,3 aabratek chłodnica 3m
moc grzania: 2 kW
szybkość przepływu wody: do 1l/min (czasem i 800ml/min aby uzyskać wychodzącą wodę zbliżoną do 70st)
szybkość odbioru destylatu: 21ml/min
temperatura wody wychodzącej: ok 50 stopni czasem 60 stopni

Więc wszystko się zgadza z opisem kolegi grzewo1, wystarczy litr na minute aby proces szedł równomiernie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 31 lip 2014, 22:58
autor: grzewo1
Dzisiaj robiłem odpęd i muszę powiedzieć ,że przy temp. wody wchodzącej do układu 30 st. ( beczka na deszczówke jest czarna ) i temp. otoczenia 38 st. przepływ 1l/min to stanowczo za mało. Musiałem zmienić pompę i uruchomić chłodnicę z wentylatorem, a i tak woda na wyjściu miała 55 st. Kupiłem pompę ciśnieniową o przepływie 4,3 l/min i to już wystarcza. Niestety dałem ciała , bo jak sie okazało pompa nie jest przystosowana do pracy ciąglej. Oczywiście nigdzie o tym nikt nie wspominał. Jedyny plus to taki ,że kupiłem za pół ceny. Tak na marginesie to ta pompa http://allegro.pl/pompa-wody-cisnieniow ... 22061.html w juli kosztuje 90 PLN, a jak ma sie znajomego pracownika tego marketu to już tylko 48PLN. Dzisiaj chodziła ciągle ok 5 godz i silnik się trochę zagrzał ale bezpiecznik termiczny nie zadziałał to może nie będzie tak źle. A może ktoś używa takiej pompki i mólgłby sie podzielić spostrzeżeniami co do jej trwałości przy pracy ciągłej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 paź 2014, 11:46
autor: Myman
Ja postanowiłem zrobić dwa w jednym, tzn. do odpędu zrobić chłodnicę wody chłodzącej, a do zacierania chłodnicę do zacieru. W tym drugim przypadku zawsze jest problem z obniżeniem temperatury na etapie - scukrzenie - dodanie drożdży. Na gotową chłodnicę samochodową czy nagrzewnicę nie mogłem sobie pozwolić, bo po pierwszym chłodzeniu zacieru mógłbym ją wyrzucić, bo pewnie bym nie domył :) Wybór padł na spiralę miedzianą. Zrobiłem więc z rurki o długości 15 m podwójną spiralę o średnicy po obwodzie 9 i 13 cm. Rurka ma średnicę zewnętrzną 10 mm. Wszystko zamknąłem w rurze do kanału wentylacyjnego o średnicy 15 cm. Zastosowałem wentylator o wydajności ok 300 m3/h. Po uruchomieniu okazało się, że spirala w rurze skutecznie blokuje przepływ powietrza i wydajność była mizerna, temp wody powrotnej spadała o ok 4*C. Żeby trochę poprawić przepływ powietrza zastosowałem wewnątrz rury podłużne dystanse o wysokości 1 cm, tak że spirala nie leży na ściance rury a jest dookoła szczelina 1 cm. Dodatkowo dokupiłem drugi wiatrak który montuję z drugiej strony runy w taki sposób że jeden tłoczy do środka powietrze a drugi wyciąga. Dzięki temu zabiegowi znacząco poprawił się przepływ powietrza wewnątrz rury. No i jak to działa? A więc test robiłem w dniu kiedy była na zewnątrz dość wysoka temperatura 18-20 *C. Po całym dniu zabawy (8 - 22) z mocą najpierw 1 kW a później 2 kW temperatura wody w beczce 60l nie przekroczyła 50*C. Chłodnica zbijała temperaturę w granicach 5 - 9*C w zależności od nagrzania wody. Pod koniec procesu temp wody powrotnej była ok 59*C, a na wyjściu z chłodnicy ok 50. Tak jak widzę szału nie ma ale myślę że w chłodniejsze dni będzie lepsza wydajność. Teraz to nawet trochę żałuję że nie kupiłem rurki o długości 25 m, na pewno byłaby sprawniejsza w działaniu. Chłodnica ta natomiast rewelacyjnie sprawdza się do schładzania zacieru. Wcześniej zanim temperatura 100 l zacieru spadła z 55 do 30*C to musiałem czekać prawie cały dzień, teraz załatwiam to bez mała w pół godziny :D Od czasu do czasy muszę tylko zacier zamieszać tą chłodnicą. W załączeniu podrzucam zdjęcie mojej zabawki.
chłodnica.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 paź 2014, 19:01
autor: wawaldek11
Jestem na etapie składanie podobnej chłodnicy, a raczej wymiennika ciepła. Z ok.4m karbowanki 16mm zwinąłem spiralę i muszę ją jeszcze ustabilizować mechanicznie aby trzymała płaski format o średnicy do 32 cm. Wdzięczny materiał do majsterkowania - dobrze lutuje się cyną. Te króćce wlutowałem lutownicą 50W :)
Za jej pomocą chcę odzyskiwać ciepło z dundru na rzecz nowego nastawu - czyli będę przez chłodnicę zanurzoną w gorącym dundrze podawał nastaw do kotła aby oszczedzić na energii potrzebnej na rozgrzewanie.
Wybrałem karbowankę po radach kolegów - ma znacznie lepiej odbierać ciepło niz miedź.
Już niedługo sprawdzę ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 paź 2014, 19:23
autor: Kula
Sprawdzałeś szczelność króćców które wlutowałeś??

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 paź 2014, 22:23
autor: wawaldek11
Na razie tylko paszczowo :mrgreen: Jest o.k.
Czyżbyś miał jakieś negatywne doświadczenia z takim sposobem wlutowywanie rurek?
Pobieliłem i zalałem wstępnie cyną trzy karby i dopiero wstawiałem pobieloną rurkę Cu. Wstawię jeszcze kolejną, cieńszą rurkę pasującą do posiadanego węża silikonowego.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 3 lis 2014, 17:35
autor: pawelk1910
Panowie, jestem w trakcie projektowania swojej "wytworni napojów" i teraz przyszła kolej na chłodzenie.
Przeczytałem ten wątek chyba ze sto razy, ale wciąż mam jakieś nowe wątpliwości bo większość z Was w tym temacie psoci na pot-stillu a ja mam szczyt na 2 metrach.
Zaznaczam ze to na razie wszystko teoria, ale biorąc pod uwagę jakie mam warunki wymyśliłem sobie to tak
  • zbiornik 30L
    pompa C.O
    kolumna aAbratek 60,3
    chłodnica+wiatrak (chyba wezmę od forda Ka)
    powrót do zbiornika
I teraz pytanie jakich węży użyć żeby to wszystko połączyć? Myślę o takim zwykłym ogrodowym on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie? Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 10:10
autor: Trener
pawelk1910 pisze: jakich węży użyć żeby to wszystko połączyć? Myślę o takim zwykłym ogrodowym
U siebie zastosowałem najtańszy ogrodowy jaki był w Castoramie. Co prawda wg. producenta wytrzymuje max 40*C, ale praktyka pokazuje, że i 70*C nie robi mu krzywdy. Jedyny minus - na długich odcinkach oraz na łączeniach lubi się spłaszczać. Mimo to, przepływ jest.
WP_20141104_011.jpg
WP_20141104_013.jpg
pawelk1910 pisze:on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie?
Wszystkie przejścia w układzie chłodzenia masz 1 calowe? Nie ma żadnych "wąskich gardeł"? Jeśli masz dobrą pompę C.O. to poradzi sobie ona zarówno z małymi jak i dużymi przepływami bez problemu. Nie bardzo rozumiem, jak duży przepływ miałby zaszkodzić kolumnie.
pawelk1910 pisze: Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?
Jeśli pompa C.O. jest dobrze odpowietrzona przed pierwszym użyciem, to układ odpowietrzy się sam. Tym bardziej jeśli wodę do pompy podajesz z dołu (otwór w beczce), a odprowadzasz ją z góry.
WP_20141104_014.jpg

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 10:55
autor: michal278
Dokładnie odpowietrz pompę bo ją spalisz. Węże ogrodowe są i 1/2 cala.

Smakuje i próbuje, sklepowej nie kupuje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 13:12
autor: Myman
pawelk1910 pisze: Myślę o takim zwykłym ogrodowym on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie?
Dużego przepływu wody nie będzie bo zostanie zdławiony średnicą wężownicy, którą zapewne masz mniejszą niż 1". Większym problemem jest płaszczenie się węża, o którym wspomniał Trener, co znakomicie utrudnia przepływ. Efekt ten najbardziej będzie widoczny na wężu powrotnym, który przy wysokiej temperaturze będzie bardzo plastyczny i przytyka odpływ. Jest to głównie spowodowane podciśnieniem jakie się wytwarza w wężu powrotnym, przy zdławieniu od góry przepływu przez wężownicę i przy mało wydajnej pompie. Dlatego żeby to zminimalizować lepiej kup wąż dopasowany do średnicy wężownicy. Ostatnio w LeroyMerlin widziałem całą gamę przezroczystych wężyków zbrojonych 10, 12, 14 mm o grubej ściance, coś można sobie dobrać. Już 12 mm spokojnie nawlekasz na szybkozłącza Gardeny 1/2" jeśli takie stosujesz.
pawelk1910 pisze: Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?
Najlepiej kup pompę zanurzeniową. Nie zapowietrzy się i nie spali a układ po kilkudziesięciu sekundach od uruchomienia sam się odpowietrza. Wstawiasz ją na dno zbiornika i to cała instalacja. Ja za ok. 120 zł kupiłem pompę Hailea HX-6830 o wydajności 3000l/h i wysokości podnoszenia 3.2m, która idealnie się sprawdza. Widziałem też w Castoramie tańszą i nawet bardziej wydajną o podnoszeniu 3.5m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 15:58
autor: pawelk1910
Trener pisze:Jeśli pompa C.O. jest dobrze odpowietrzona przed pierwszym użyciem, to układ odpowietrzy się sam
Układ się odpowietrzy sam ale jak odpowietrza się pompę nie mam pojęcia :help: .

Pompę dostałem od sąsiada po kosztach GRUNDFOS UPS 15-50 130 wiec raczej nie chciał bym kupować innej/następnej. A zależy mi też na ciszy w jej działaniu

Co do węży to na ebayu są PCV zbrojone o wszystkich rozmiarach już od 1£ za metr, skoro 12mm już wejdzie na złączkę, to nie ma problemu.

Ogólnie to chodzi o to, czy sam projekt jest w miarę ok, wzorując się na postach Trenera bo tak jak w Jego przypadku ma to być kompaktowe i mobilne.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 19:52
autor: gos1978
Witam forumowiczów ,sorry że tutaj ale myślę że najlepiej. Ja dopiero składam zamknięty obieg wody i mam mały problem.
Mam pompę od pralki na 230v i chłodnice forda focusa mk1 na dwa wentylatory 12 v i nie wiem jak to zasilić.
Próbowałem pod zasilacz 12 v ale chyba za mały amper, bo raz ruszył chwile i stoi.
Poradzicie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 20:19
autor: Kula
Większy (mocniejszy) zasilacza 12V.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 21:55
autor: ramzol
Ewentualnie prostownik.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 23:00
autor: Zygmunt
Wentylatory pobierają nadspodziewanie duży prąd- od 8A w górę, a zdarzają się takie, które biorą i 20-30.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 lis 2014, 23:49
autor: wawaldek11
gos1978 pisze:Mam pompę od pralki na 230v ...
Radzę sprawdzić czy pompka nadaje się do pracy ciągłej przez kilka godzin.
Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 00:04
autor: gos1978
Ja do mojej mam mozliwość zastosowania wentylatorka, ale jak by co to zmienię na CO lub akwariową.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 06:00
autor: HomoChemicus
Albo przerób jakiegoś starego ATX. Max prąd u mnie na ATX to 19A 12V.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 07:08
autor: ramzol
wawaldek11 pisze: Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca
Moja pompka od pralki ogarnia bez problemu, nawet dwa procesy po sobie. Odpęd i rektyfikację ponad 10h. Ale faktycznie może zależeć od pompki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 09:59
autor: drgranatt
gos1978 pisze:Witam forumowiczów ,sorry że tutaj ale myślę że najlepiej. Ja dopiero składam zamknięty obieg wody i mam mały problem.
Mam pompę od pralki na 230v i chłodnice forda focusa mk1 na dwa wentylatory 12 v i nie wiem jak to zasilić.
Próbowałem pod zasilacz 12 v ale chyba za mały amper, bo raz ruszył chwile i stoi.
Poradzicie.
Sprawdź parametry silnika i wtedy będziesz wiedział o jakim amperażu ma być zasilacz. Może na silniku jest tabliczka
znamionowa?
wawaldek11 pisze:Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca
A w którym przypadku jest gorąca? Przy pompowaniu nastawu czy dundra?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 13:07
autor: wawaldek11
Nie ma znaczenia, bo jedno i drugie w temperaturze otoczenia.
Gorący dunder jest w ilości ok. 40l i wtedy nagrzewa się obudowa - ale to normalne.
Czasem dłużej pompuję nastaw 220l i w tym przypadku rdzeń i cewka jest dość gorąca, ale dymów technologicznych nie widać ;)
Nieodgazowny idzie ze dwa razy dłużej bo na turbince wydziela się CO2 i pompka miksuje pianę dając słaby przepływ.
A pompka jest taka: http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 13:15
autor: drgranatt
No nie, nie mów że nie ma znaczenia temperatura medium. Inaczej będzie nagrzewać się urządzenie przy pompowaniu płynu o temperaturze 20*C a inaczej o temperaturze 90*C. Mówimy tu o nagrzewaniu całej pompy a nie tylko samego silnika.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 13:29
autor: wawaldek11
Pompowanie gorącego dundru trwa krótko i silnik nie nagrzewa się mocno. http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
Pompuję też niekiedy wystudzony i pisałem o takim przypadku, że nie ma znaczenia.
Najbardziej obawiam się przegrzania silnika, bo cewka przepali się i koniec pracy :(

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 lis 2014, 13:40
autor: drgranatt
O przegrzanie silnika nie martw się jeśli będziesz pompować chłodne płyny. Zastosowane tam silniki są typu indukcyjnego a poza tym w oryginale są wyposażone w wentylator chłodzący ze względu na pompowanie wody o temperaturze 90*C. Na załączonym zdjęciu nie widać zamontowanego wiatraka.

Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 6 lis 2014, 21:10
autor: michal278
Pompka od pralki to nic nie kosztuje. Wizyta w gminnym punkcie zbiórki i selekcji odpadów i po kłopocie.

Smakuje i próbuje, sklepowej nie kupuje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 22 lis 2014, 12:01
autor: agresst
Witam,
panowie potrzebuję trochę pomocy przy obliczeniu jaki zbiornik na wodę będzie wystarczający do mojej aparatury + jaką pompkę kupić.

Proces u mnie wraz z nagrzaniem trwa około 7-8h. W tym czasie grzeję średnio mocą 2,8 kW.
System chłodzący wygląda u mnie następująco. Woda wpływająca do aparatury zasila najpierw skraplacz w abratku następnie płynie do chłodnicy liebiega (obniżony boczny) po czym opuszcza aparaturę.
W planach mam użycie:
- 200l beczka po oleju jako zbiornik.
- pompa do akwarium (nie wiem czy ma wystarczający przepływ)
- chłodnica z rurki karbowane KO
- opcjonalnie wentylator.
Prosiłbym o pomoc w wybraniu pompki tu mam największe wątpliwości

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 22 lis 2014, 15:42
autor: Pretender
Podłączenie wody zrób najpierw do chłodnicy i dalej do skraplacza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 22 lis 2014, 16:17
autor: aronia
Pojemność cieplna tych 200l wody może nie wystarczyć na cały proces, więc bez wentylatora nie da rady, tym bardziej jeżeli zamierzasz np. prowadzić 2 procesy po sobie.
Co do pompki to nie wiem czy ta z akwarium da radę przepchnąć przez skraplacz nawet przy wyrównaniu poziomów poboru i powrotu wody. U mnie przy podobnej wielkości zbiornika stosuje pompkę od pralki do obiegu na skraplacz i akwariową do obiegu przez OVM, bo korzystam z niego tylko na początku.
A co do kolejności zasilania zazwyczaj pierwsze podaje się wodę na chłodnicę od OVM, a później na skraplacz, ale jak tak wolisz to Twój wybór.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 23 lis 2014, 22:17
autor: grzewo1
Dużo zależy od temp. otoczenia. Ostatnio przy temp. ok. 10 st. wystarczyło mi ok. 50 l. Proces trwał 12 godz. i przez ten czas tylko cztery razy włączylem na chwile wentylator, gdy temp. wody wychodzącej z układu była w okolicach 50 st. Co do pompki to używam takiej http://allegro.pl/pompa-wody-cisnieniow ... 06233.html w juli kosztuje cos koło 80 zł, a dla pracownika tego marketu niecałe 50 zl.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 27 lis 2014, 22:52
autor: baling
Jako że dzisiaj robiłem chłodzenie w obiegu zamkniętym podzielę się przemyśleniami:
1. Im wolniejsza pompka tym lepiej
Znakomita większość pomp jest za mocna do naszych zastosowań (mam Aabratka 30l keg kolumna 170cm x 6cm).
Moja tania mikro-pompka (4cm x 4cm x 5cm) na 12V wyciąga 350 l/h a na proces wystarczało mi max 40-60l/h. W związku z tym pary mogą za szybko się schładzać a woda w pojemniku będzie się mieszała. Oczywiście jeśli ktoś ma bardzo krótką chłodnicę albo mniej wydajną to większe prędkości będą lepsze.

2. Parametr na jaką wysokość pompa może pompować nie ma znaczenia.
Zakładając że układ jest odpowietrzony i zamknięty, tzn. woda po wężyku idzie w górę i po wężyku w dół, wtedy nawet jeśli pompka jest naprawdę bardzo słaba to woda będzie cyrkulowała.

3. Najlepiej jeśli pompa ma silnik bezszczotkowy. Jeśli jest dobrze wykonany teoretycznie mógłby działać latami.

4. Najlepiej jeśli jest zanurzeniowa.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 7 gru 2014, 18:54
autor: barabasz
Moja walka wyglądała tak. Kawałek beczki czyli dół o pojemności jakieś 100l + pompka do oczka wodnego. Bez spowalniaczy (króćce, węże i chłodnica pompuje na 2m 10l w minutę), przez spowalniacze daje jakieś 5l na minutę. Bardziej nie dławiłem. Po 3-4h pracy temp początkowa 15, końcowa 35. Latem może być problem i trzeba będzie rozbebeszyć klimatyzator i dać wentylatory.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 27 sty 2015, 23:42
autor: pektosol
A mój tymczasowy system chłodzenia wygląda tak:

Widok z boku

Obrazek



Widok z góry

Obrazek


Wszystko robione ze śmieci jakie miałem w domu i to zdeterminowało ostateczny wygląd.
Podstawa to jakieś stare drzwiczki z mebli,
pompa z pralki (100W ale w tym obiegu gdzie prawie nic nie jest dławione pobiera około 30W - zmierzone)
kawałek rurki miedzianej z instalacji C.O. (bo pasowała średnica do pompy i węża i można łatwo lutować)
kawałki zielonego węża ogrodowego
nagrzewnica samochodowa (z odzysku auta które idzie na złom)
puszka po konserwach która miała plastikową przykrywkę
Kolanko plastikowe które akurat pasowało do wejścia z pompy i można było trwale połączyć z puszką.
Wszystko uszczelnione silikonem, a puszka pomalowana od środka farbą...

Układ ma jeden duży obieg który przepuszcza wodę praktycznie bez dławienia pompy
Czyli: pompa>>kolektor miedziany>>wąż ogrodowy>>nagrzewnica>>wąż ogrodowy>>puszka "zbiorcza">>pompa
natomiast chłodzenie jest realizowane przez "mały" obieg czyli:
Kolektor miedziany za pompą ma wlutowaną cienką rurkę miedzianą >> wężykami iglielitowymi do chłodnicy i spowrotem z chłodnicy do puszki zbiorczej.

Do chłodzenia nagrzewnicy używam wiatraka z komputera zasilanego znalezionym zasilaczem wtyczkowym.

Puszka służy do wygodnego dolewania wody i odbiera wodę spływającą z nagrzewnicy i chłodnicy par.

Całość przy grzaniu kuchenką gazową 5l i 10l szybkowara nie przekroczyła 32*C
a w układzie krąży około 1,5l wody.

Ale już niedługo zamierzam przerobić układ i wymienić nagrzewnicę na chłodnicę samochodową bo powiększyłem sobie resztę zestawu

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 19 lut 2015, 21:25
autor: W_TG
Właśnie stałem się posiadaczem pompy i chłodnicy wraz z wiatrakiem z automatu spawalniczego.
Chłodnica o wymiarach 45 x 45 cm Pompa jak niżej.
Y-2841-0005-2.jpg
Y-2841-0005-1.jpg
Można z tego zrobić niezłe zestaw chłodniczy. Lub jako samodzielna pompa wody z oczka wodnego.
Felerem jest jednak wydajność tej pompy 7,5 l/min. obawiam się będę misiał ją jakoś stłumić
- puścić przez reg. napięcia
- boczny obieg
Może ktoś mi doradzi sprawdzony patent.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 19 lut 2015, 21:32
autor: ramzol
Boczny obieg i nie ma co myśleć i kombinować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 15 mar 2015, 19:56
autor: gangster510
Panowie, ktoś wspominał wcześniej o obiegu wody w centralnym. Ma ktoś tak zrobione? Może się ktoś wypowiedzieć na ten temat, czy zda to egzamin?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 mar 2015, 11:05
autor: barabasz
Też będę swoje chłodzenie przerabiał, dostałem chłodnicę od busa, 3 letni więc chłodnica drożna nie zapuszczona, mała stłuczka i mocowania chłodnicy odpadło, a że w firmie ma być wszystko serwisowane więc chłodnica do wymiany, stara out więc ją przytulił mój ojciec i przekazał dla mnie w wiadomym celu. powierzchnia chłodząca to 40x80cm, mam zamiar dać na to wentylatory komputerowe jakie znajdę (różnej maści od 120 po 80) na ramie by zakryły całą powierzchnię chłodnicy. Dostałem wentyl od skody ale sam jeszcze nie wiem. Kumpel mi robi sterownik (a co, jak się bawić to się bawić) ma sterować prędkością wentylatorów w zależności od temperatury, bufor jak był czyli jakieś 100l. Zastanawiam się czy pompka z oczka wodnego podoła wyzwaniu bo trochę cięzko może mieć przez kanaliki chłodnicy. Mam też pompki od pralki więc może jak u Ciebie zrobię, tyle że się zastanawiam ponadto nad jakimś regulatorem obrotów pompy wpiętym w sterownik wentylatorów. Ze śmieci w garażu coś sklecę.

W_TG pisze: Felerem jest jednak wydajność tej pompy 7,5 l/min. obawiam się będę misiał ją jakoś stłumić
- puścić przez reg. napięcia
- boczny obieg
Może ktoś mi doradzi sprawdzony patent.
Może i późno, ale awaria kompa, brak czasu, rzadko zaglądałem, ale komuś może się przyda.
Co do bocznego obiegu zrobiłeś coś? Podziel się wrażeniami. Wyżej pisałem o swoim boju z pompką od oczka wodnego. Wydajność jakieś 10 l/min h-2m przy sporym przekroju węży Φ ok 18mm. Później przy destylacji na ala potstillu, słup podnoszenia wody ok 1m, puszczone przez chłodnicę z ko karbowanej, węże ok 10mm wydajnośc spadła o połowę może więcej. Gdybym dodał ze 2 kolanka wyszłoby pewnie z litr na minutę. A czemu litr na minutę?
Otóż w akwarium mam filtr kubełkowy eheim 2228 - Wydajność pompy 1050 l/h. U mnie wysokośc podnoszenia słupa wody to ok 70cm. gdy węże leciały prosto w akwarium wirówka jak się patrzy (zrobione dla testu) po zamontowaniu 3 kolanek, węże lecę po delikatnym łuku widać bardzo wyraźny spadek. Wyczuwalny prąd wody, a nie jak wcześniej. To tak jak z autem na prostej zasówasz, na zakręcie zwalniasz, tak samo z wodą tyle że woda nie myśli na zakręcie, ale sama się dławi bo nie ma jak szybko odpłynąć i tym samym dławi pompę.
Także radzę zbudować system chłodzenia, prototyp działający tak jak ma być i będzie widać czy trzeba jakichś innych zabiegów dla zdławienia przepływu.
pozdr.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 18 mar 2015, 12:20
autor: W_TG
Pompki typ akwariowy i podobne na "śmigłe" mają dużą wydajność przy braku obciążenia. Czyli zaraz za wirnikiem.
Każdy odcinek węza, zwężka, itp. znacznie obniża wydajność. Z wysokością podnoszenia tez jest kiepsko.
Mam też pompę zanurzeniowa którą czasem używam do wypompowywania wody z oczka. Na odcinki ca 4 m przy wężu 1 i1/2 cala wydajność jeszcze jest OK. Natomiast 8m węza 3/4 cala na końcu leci jak z siusiaka.
Pompa o której wyżej pisałem, Ta z automatu spawalniczego podnosi na 10m i ciężko zatkać palcem na wylocie.
Tu tylko skutecznym sposobem Bedzie boczny obieg.
Ustrojstwa jeszcze nie zmontowałem. Ale w ciągu miesiąca sądzę ze całość będzie gotowa.
Jak już poskłądam to wrzucę jak całosć wygląda i podzielę sie opinią.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 22 mar 2015, 23:18
autor: barabasz
No to czekam. Ja pokombinuję z tym co mam, czyli oczka wodnego i od pralki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 3 kwie 2015, 10:29
autor: woxy
A jakby się wpiąć w obieg CO w domu? Tyle wody i kaloryferów, pompka w obiegu zwykle też jest, tylko przyłącze zrobić :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 kwie 2015, 23:41
autor: ozzy88
Teraz wyobraź sobie jak będzie wyglądał ten cały "syf" z instalacji w twojej chłodnicy...
musiał byś zastosować jakiś płytowy wymiennik ciepła.
Nie mniej jednak zdało by to egzamin :)

a Oto moja już druga wersja chłodnicy, może kogoś zainspiruje(jeszcze nie skończona).

Wentylator wytargałem ze starej szafy sterowniczej, jeszcze muszę dorobić ścianki i go zamocować :)
Najlepsza by była obudowa od małej klimy ale nie posiadam dostępu do takich rzeczy, jeżeli ktoś z Was ma to chętnie bym zakupił! :)
rsz_zdjęcie-0037.jpg
rsz_zdjęcie-0038.jpg
rsz_zdjęcie-0039.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 13 kwie 2015, 23:53
autor: Chlniencie
Najbardziej ekologicznie to by było, gdyby ciepło pobrane w chłodnicy trafiało z powrotem do gara. Potrzebna by była jakaś pompa ciepła, np. taka jak w lodówce. Energia przenoszonego ciepła może być kilkakrotnie większa od pobieranej energii elektrycznej (która oczywiście w tym procesie zamienia się ostatecznie na ciepło). Tylko trudno by było to zrealizować w warunkach domowych.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 11:13
autor: aronia
Chlniencie pisze:Energia przenoszonego ciepła może być kilkakrotnie większa od pobieranej energii elektrycznej.
To mam takie szybkie pytanie: skąd się weźmie ta kilkukrotnie większa energia? Rozgrzejesz korzystając z energii słonecznej czy jednak używając energii elektrycznej albo spalając paliwa gazowe lub stałe. Owszem układ zgromadzi tą energię, ale w takiej ilości raczej z powietrza się nie weźmie.
A co ze stratami ciepła, bo z tego co kojarzę to taki układ jak każdy musi się bilansować - czy jest to może perpetum mobile i po zastosowaniu takiej pompy nie potrzeba by było stosować dodatkowego źródła ciepła(chociażby najmniejszej grzałki), a może jeszcze będzie oddawał trochę?
I rozumiem, że według Ciebie grzanie poprzez czynnik zewnętrzny będzie miało chociażby zbliżoną sprawność do bezpośredniego grzania grzałką umieszczoną z zbiorniku.
P.S. Rozumiem, że na studiach wszystko ładnie i tak górnolotnie(ekologia itp.) brzmi, ale czasem trzeba "zejść na ziemie" i przemyśleć to na "chłopski rozum". A jak już chcesz myśleć tak ideowo to uwzględnij coś takiego jak stopa zwrotu. Jeżeli to byłoby takie super to już dawno byłoby zaadoptowane do przemysłu, a z tego co kojarzę to tam nadal grzeje się za pomocą kotłów parowych na najbardziej opłacalne ekonomicznie w danym regionie paliwo(stałe, ciekłe czy gazowe).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 11:35
autor: lesgo58
aronia pisze:To mam takie szybkie pytanie: skąd się weźmie ta kilkukrotnie większa energia?
Ano z odzyskanego ciepła ze skraplacza. Na pewno jednak nie w takiej wielkości jak opisuje kolega. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem co kol. Chlniecie miał na myśli. Odzyskane ciepło byłoby skierowane z powrotem do kotła. W ten sposób dla utrzymania równowagi pracy kolumny potrzeba by było dużo mniejszej energii pobieranej z gniazdka albo z palnika gazowego.
Zwrot o wielkości przenoszonej energii jest jednak przesadzony. Straty niestety by były i do perpetum mobile byłoby daleko. Jednak w jakiś tam sposób powstawałyby mimo wszystko oszczędności.
Ale może się mylę i kolega miał co innego na myśli.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 12:24
autor: aronia
Oszczędności - owszem byłyby tylko teraz przeliczmy ile. Póki opary nie dotrą do głowicy musimy grzać normalnie(pełna moc), jak już dotrą to nasz czynnik w skraplaczu odbiera ilość ciepła nieznacznie wyższą od ciepła parowania(zakładam, że odbieramy z LM-a jeszcze "cieplutki" spirytus). Następnie musimy odebrać od niego tą energię którą zgromadził i przekazać do cieczy w zbiorniku. I nagle dostajemy "strzał" od temperatur: zbiornik załóżmy 90, w skraplaczu 78, czynnik niech ma po wyjściu ze skraplacza 70, a na wejściu do niego 1. Żeby wykorzystać to ciepło odzyskane ze skraplacza do ogrzewania zbiornika musimy zastosować czynnik który będzie miał wyższą temperaturę od tej w zbiorniku. I tutaj pakujemy dodatkowe urządzenie(sprężarka), które musimy zasilać, aby to zrealizować, a w innym miejscu kolejne które będzie nam ochładzać ten czynnik wychodzący z kotła, aby mógł zasilać skraplacz. Podsumowując: nie eliminujemy podstawowego źródła ciepła, dokładamy kolejne urządzenia pobierające energię, na każdym etapie generowane są kolejne straty... I niech ktoś oszacuje, kiedy mi się zwróci ta inwestycja w "ekologię"...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 12:39
autor: lesgo58
aronia pisze: I niech ktoś oszacuje, kiedy mi się zwróci ta inwestycja w "ekologię"...
Ale Ty dzisiaj jesteś pragmatyczny do bólu... :lol:
Nawet nie dasz pofantazjować... :cry2:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 12:52
autor: aronia
Takie fantazje to jak coś tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/po-godzinach.html, po odpowiedniej dawce płynu wprowadzającej element baśniowy do rzeczywistości i najlepiej już na wpół śpiąco. A do takich "inwestycji" trzeba podchodzić raczej na trzeźwo a nie pod wpływem chwilowego uniesienia(jak to niektórzy robią z zakupem aparatury)...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 21:39
autor: ozzy88
Co do grzania beczki solarem to może niedługo pochwalę się pierwszym rozwiązaniem :)

Wiem, że to ma wady ale... ...Szwagier się uparł i tak będzie powstawał kocioł ogrzewany dwoma solarami :P (jego kasa) no a dla mnie (dla nas) nowe doświadczenie. Ale to opiszę w innym dziale bo zaczyna się robić off-topic :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 21:51
autor: aronia
ozzy88 ale te solary mają służyć tylko do wstępnego podgrzania nastawu czy też do zapewnienia ogrzewania w trakcie procesu? Bo przy nadmiarze słońca i gorącej wody w zasobniku to pierwsze będę mógł zrealizować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 kwie 2015, 21:56
autor: ozzy88
Nie, tylko do ogrzania, jakoś nie wyobrażam sobie stabilizacji procesu przy tylu zmiennych. Po ogrzaniu nastawu będą zasłaniane - lub tylko przysłaniane (aby ograniczyć moc grzałki) Szwagier ma gospodarstwo agroturystyczne i wszystko tam ma "EKO" i aparaturę też chce tak ogrzać.

Jemu też chyba chodzi o to, że w słoneczne dni ma nadmiar ciepła i chciał by skierować je do beczki...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 30 lip 2015, 23:38
autor: barabasz
Mogę coś dopisać apropo zamkniętego obiegu wody. Kolejne próby i powstał gotowy projekt. Pompka z oczka wodnego wróciła do oczka wodnego. Beczkę mam jak miałem czyli pół beczki jakieś 100l. Mam tą górną część z wlewem. Plusem jest to iż nie trzeba robić dziury by podpiąć pompkę. Jest gotowy otwór z szyjką a więc mocniejszy/sztywniejszy. Beczka stoi na dwóch pustakach, pod spodem zawija się kawałek węża od chłodnicy z auta jakiś oryginalnie się trafi idealnie powywijany i podpięta do tego pompka z pralki. Tyle jeśli chodzi o bufor i obieg. Dalej mam chłodnicę z busa czyli dużą. Wentylatorów z kompa nie dałem bo nie nazbierałem takiej ilości, więc dałem jakieś dwa. Jeden to domowy/biurkowy drugi jakiś przemysłowy od jakiegoś urządzenia (włączane w zależności od potrzeb, albo jeden albo dwa). Po całym dniu tłoczenia temperatura wody podniosła się o 7 stopni Zacząłem 9 rano przy 21*C, skończyłem o 22 przy 28*C. Na pewno plusem było to, iż robiłem w pomieszczeniu gospodarczym gdzie było 21*C (woda nalana kilka dni wcześniej) grzanie elektryczne więc nie ogrzewałem pomieszczenia, jak miało to miejsce poprzednio gdzie grzałem gazem i robiłem w zimie gdzie co chwila otwierałem drzwi na zewnątrz by schłodzić trochę kuchnię.
Ze swojego systemu jestem zadowolony i nic nie będę już w nim poprawiał. Cenowo system wyszedł tanio, w moim przypadku całość za free, skleciłem z tego co miałem w domu i graciarni.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 31 lip 2015, 00:02
autor: ozzy88
Witam!

A ja mam prośbę i pytanie do kolegów będących w posiadaniu siateczki z KO :)

Oglądając filmiki na youtube trafiłem na taką chłodnicę https://youtu.be/h25mnl5Ofek?t=1m14s
(ten stożek s siatki metalowej) Jeżeli jest ktoś w posiadaniu takiej siatki i układu zamkniętego może pokusił by się o przeprowadzenie testu tego rozwiązania? :)

Ta chłodnica jest banalnie prosta i przy odpowiedniej wyobraźni może być ładnym elementem ogródka :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 3 paź 2015, 20:28
autor: TTomasz
Witam Wszystkich

Z góry uprzedzam, że jest to mój pierwszy post, choć już nie jeden wieczór zarwałem czytając to świetne forum, ale do konkretów.

Jako, że przesiadam się ze szkiełek na kolumnę aabratek od frazmastera, wynikł problem chłodzenia jej.
Szkiełka (zestaw z biowinu tj.kolba 10l + chłodnica z deflegmatorem) miałem z zamkniętym obiegiem wody, mianowicie: akwarium 35l + nagrzewnica z osobówki + pompka akwariowa. Zestaw ten działał bez zarzutu, ale przyszedł czas na zmiany, a chcę pozostać przy zamkniętym obiegu wody. :)

Teraz pytania do Was, czy chłodnica od STARA 28 o wymiarach 50cm x 60cm x 10 cm z niewielkim rezewuarem wody + mała pompa do obiegu ogrzewania centralnego podoła?

Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 8 paź 2015, 08:37
autor: radius
Na tak postawione pytanie odpowie ci tylko ktoś, kto takiej chłodnicy używa. Musisz podłączyć układ chłodzenia pod kolumnę i niestety sam się przekonać się czy podoła ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 8 paź 2015, 14:58
autor: W_TG
Wydajnościowo podoła z powodzeniem. Samochód to wydatek rzędy kilkudziesięciu kilowatów.
A Ty okresowo może max na 3 kW będziesz pracował.
Ale pod warunkiem zastosowania wentylatora. I tu zaczynają się schody.
Wentylator musi dać i odpowiednią wydajność przy pewnym ciśnieniu. Tak aby tą ilość powietrza przepchnąć przez lamelki chłodnicy..
Jak skomponujesz ją z wentylatorem samochodowym - tym do chłodnic to podoła
Ja sam mam już wszelkie materiały konstrukcyjne ale..... zwlekam z poskładaniem bo puki co używam oczka wodnego (5m3) jako zbiornika wody. Przed zimą planuję to wszystko złożyć do kupy i będę miał darmowe ogrzewanie w domku letniskowym ;-)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 9 paź 2015, 21:02
autor: TTomasz
Dziękuję W_TG
Koło przyszłego weekendu, wypróbuję mój pomysł. Oczywiście zrobię fotki, zamieszczę tutaj i dodam moją opinię czy warto w takie rozwiązanie wchodzić.
Pozdr

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 paź 2015, 12:25
autor: wojs40
Nadchodzi zima i muszę pomyśleć nad zmianą chłodzenia. Co sądzicie o pompie CO? Gdyby do chłodnicy w głowicy podłączyć chłodnicę samochodową, zamiast wentylatora zanurzyć ją w studni a obieg wymusić pompą co. Zda taki patent egzamin?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 paź 2015, 17:23
autor: W_TG
Proste i wydajne rozwiązanie. A przy pominięciu chłodnicy jeszcze prostsze.
No chyba że chcesz w jakimś celu odseparować wodę z układu od wody z chłodnicy
A w zimie sama chłodnica wystawiona na zewnątrz nawet przy słabym wentylatorze da radę.
Oczywiście zanurzona w studni może być znacznie mniejsza.
Pompa CO ma wystarczający przepływ do tego celu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 paź 2015, 17:49
autor: rozrywek
Zda egzamin. Tylko po co chłodnica? Po co zwiększać opór wody? Nie ma co bez sensu forsować pompy. Samo zanurzenie w studni gdzie woda ma średnio 7 stopni wystarczy. Dołożenie więcej wężyka zanurzonego w zimnej wodzie załatwi sprawę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 paź 2015, 19:42
autor: wojs40
Dzięki za podpowiedzi. Byłem przekonany że chłodnica będzie koniecznym elementem w obiegu, ale jeżeli sądzicie że nie ma takiej konieczności to spróbuję bez niej, może wmontuję kawałek rury karbowanej DN 12 takiej jak stosuje się w chłodnicy w głowicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 paź 2015, 23:54
autor: wawaldek11
Karbowanka - może być grubsza - świetnie załatwi sprawę. Mam ok 4m fi18 w wymienniku ciepła i sprawuje się wzorowo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 12 paź 2015, 10:12
autor: drgranatt
Mam pytanie do tych, którzy pracują na zamkniętym obiegu wody chłodzącej. Jak u Was wygląda w takich przypadkach temperatura stabilizacji przez cały proces :?: Jakiej pojemności zbiorniki stosujecie do tego celu :?:
Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 13 paź 2015, 22:18
autor: TTomasz
Witajcie.
Jak już pisałem tak zrobiłem. Cały projekt z moim pomysłem uważam za udany, ponieważ sprawdził się lepiej, niż się spodziewałem. Temperatura na zasilaniu chłodnicy na głowicy ledwo przekroczyła 20 st C, w czasie całego procesu, a przy okazji lekko podgrzałem pomieszczenie, czyli wykorzystałem ciepło, a nie puściłem w kanał :D Polecam jak najbardziej, jeśli ktoś już ma części, to nie dużo za to wyjdzie i do tego troszkę roboty ;)
Jak coś to służę wiedzą ;)
Pozdrawiam
DSC_0110.JPG
DSC_0103.JPG
DSC_0102.JPG
DSC_0099_03.JPG

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 14 paź 2015, 08:19
autor: HomoChemicus
Nie szkoda ci prądu? Nieocieplony zbiornik to duże straty ciepła, czyli energii. Keg poza tym jest gorący i można się poparzyć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 14 paź 2015, 12:08
autor: W_TG
TTomasz, bardzo ładnie to wygląda. Mam coś podobnego, na razie w rozsypce.
Raz podłączyłem moja chłodnice bardzo prowizorycznie, ale użyty wentylator, taki pokojowy, nie wydolił !
Przy grzaniu 2,5kW po ok. 15 min woda w układzie zaczęła robić się gorąca i skraplacz zrobił się nie wydajny. Mówię tu o rektyfikacji. Na jakiej mocy Ty pracujesz że tak ładnie schładza wodę w obiegu?
Ja mam już konkretny bardzo wydajny wentylator z ukierunkowanym strumieniem powietrza.
Niestety pęd powietrza przez chłodnice daje tak potworny szum że zastanawiam się nad sensem tego rozwiązania. No chyba ze będę szukał innego wentylatora i szum stanie się znośny.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 14 paź 2015, 21:12
autor: TTomasz
HomoChemicus, dziś już straty zniwelowałem poprzez ocieplenie Kega kalimatą i jest spoko ;) Destylator odebrałem wczoraj i od razu heja na cały gwizdek, więc nie było czasu wczoraj ;)
W_TG, już piszę co i jak: Grzanie Kega na full, czyli 3,5kW. Po rozpoczęciu skraplania schodzę w zależności ile zalane na 2 lub 1,5 kW i tak do końca procesu. Dziś podczas powtórnego gonienia na post still-u zauważyłem że temp nie oscylowała w granicach 30-33 na powrocie z głowicy przy periodycznym załączaniu wentylatora. Jak dotąd chłodnica daje radę, a do 60*C daleko :D W pomieszczeniu mam 15*C.
Nie wiem jak to będzie przy rektyfikacji, ale producent, mówił Mi,że mam być po rozgrzaniu baniaka na 2-ch kW, więc też powinno dać radę. Jeżeli nie to zastosuję większy wentylator i zwiększę bufor u góry.
Pozdr

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 21 paź 2015, 21:02
autor: TTomasz
W_TG rektyfikowałem ostatnio i po dogrzaniu 3.5 kW wsadu, zszedłem na 2 kw i tak do końca. Rozwiązanie sprawdziło się znów znakomicie. Przy włączonym tym ze zdjęcia wentylatorze, temperatura u góry chłodnicy wynosiła 32 st C., a na dole była przeważnie 7 st C. niższa, także super. Przy okazji zagrzałem pomieszczenie (pow. 50 mkw. ! ) z 14 do prawie 19 stopni, czyli energię wykorzystałem :D Polecam
Pozdr

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 28 paź 2015, 20:30
autor: yacoob19
Witam. Chciałbym zrobić zamknięty obieg wody do chłodzenia całego procesu. Ale nie wiem jaką pompke mam dobrac (odległość od beczki ok 1m, później podpięcie do chlodnicy destylatora na wysokosci ok 50cm i wezownica 3m). Myślałem o takiej
http://www.petomar.pl/produkt/pompa-pondocompact-500i
Pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 8 lis 2015, 14:21
autor: baling
Zależy od Twojej aparatury, ale ta pompka powinna spokojnie wystarczyć.
Mam dużo mniejszą i mniej wydajną pompkę za 4$ z chin i wystarcza do chłodzenia kolumny na grzałce 2kW (keg 25l)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 9 lis 2015, 14:27
autor: yacoob19
Mam kega 50 l i grzałkę 2x2 kW. Zużycie wody do studzenia procesu to ok 200 l. Głównie chodzi mi o to, czy da radę przepchnąć przez całą aparaturę.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 9 lis 2015, 19:20
autor: Wald
Było już napisane: http://alkohole-domowe.com/forum/post22923.html#p22923 ,
było i tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/post16140.html#p16140 ,
oraz tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/post13039.html#p13039 .
Bardziej łopatologicznie nie da się tego opisać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 22 lis 2015, 12:53
autor: trolisko
Witam, mam beczkę 120l chłodnicę z tico razem z wentylatorem. Mam pytanie dla tych, którzy znają się na silnikach lub posiadają ten sposób chłodzenia wody. Obawy mam, że mój silnik może spalić się podczas procesu, pracować musiałby gdzieś 6-7godzin. Wiadomo silnik pracuje w samochodzie przez parę minut gdy samochód stoi np: na światłach. Co proponujecie?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 22 lis 2015, 21:23
autor: drgranatt
Podłączyć i sprawdzić a przede wszystkim zmniejszyć obroty ponieważ silniki dmuchawy chłodnic w samochodach pracują na wysokich obrotach w krótkim czasie. To tak na początek. Później przydałyby się termostaty i elementy automatycznie regulujące obroty silnika w zależności od temperatury.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 28 lis 2015, 15:52
autor: Łukasz82
Witajcie :)

Jako, że jestem na etapie wstępnym mojej przygody z psoceniem tzn. jeszcze przed zakupem sprzętu, moim głównym zadaniem jest przekopywanie czeluści forum. Podczas tego kopania natrafiłem na ten temat i dał mi on do myślenia.
Postanowiłem, że będę posługiwał się obiegiem zamkniętym w domu(czyt. bloku) i sporządziłem swój pierwszy szkic takiej instalacji. Jednakowoż jako laik w temacie, mam obawy czy szkic, a konkretnie podłączenia chłodzenia do rektyfikatora są poprawne.
Do szkicu wykorzystałem model aabratka z dodatkowym obniżonym odbiorem i chłodnica prostą.
Czy według was drodzy doświadczeni Forumowicze podłączenie jest poprawne?
Czy pomysł z wykorzystaniem dodatkowego chłodzenia pomiędzy chłodnicą w głowicy a chłodnicą prostą to dobre rozwiązanie, czy dać jedną?
Z tego co wychwyciłem na forum zbiornik 50 litrów plus aktywne chłodzenie powinno być wystarczająco wydajne. Zależało mi aby zbiornik nie był nieustawnym gabarytem. Aby obliczyć pojemność, wykorzystałem stronę, na której jest możliwość obliczenia objętości akwarium. Z obliczeń wyszło mi, że zbiornik o rozmiarach: szer: 20cm, dł: 50,5cm, wys: 50cm da właśnie objętość 50 litrów oraz w moim przypadku będzie ustawny, aby nie kolidował nikomu z domowników. Choć do mojej "jaskini", jak to określa moja luba nikt nie zagląda bez pozwolenia :)
Z góry przepraszam za jakość szkicu ale jestem antytalentem plastycznym :)

Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 28 lis 2015, 18:34
autor: wawaldek11
Zmieniłbym kolejność zasilania chłodnic - najpierw na małą chłodnicę na odbiorze i dopiero na skraplacz. Na odbiorze woda za bardzo nie nagrzeje się, czego nie można powiedzieć o skraplaczu w głowicy - on odbiera prawie całą moc grzania.
Jedna wydajna chłodnica wody za głowicą z dobrym wiatrakiem też powinna wyrobić.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 28 lis 2015, 20:26
autor: ramzol
Poszukaj postów Trenera w tym temacie on na 30l ogarnia Bokakoba

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 29 lis 2015, 19:59
autor: Łukasz82
Witajcie :)
Dziękuję za porady oraz pomocne info. Dzisiaj z racji "nicnierobienia" a raczej "niewielerobienia" posiedziałem trochę nad tematem.
Odnośnie postów kolegi Trener to po skorzystaniu z wyszukiwarki nie znalazłem postów odnośnie 30-sto litrowego zbiornika.
Mniejsza o większość, sporządziłem kolejny szkic, który mam nadzieje ukazuje już prawidłowe podłączenie wody chłodzącej wedle rady kolegi @wawaldek11. Co do elementów chłodzących. Trochę poszukałem, i moją uwag zwróciły dwie rzeczy.
Mianowicie:
Chłodnica: http://allegro.pl/chlodnica-wody-0-9-1- ... 75748.html
Pomyślałem o dwóch takich wentylatorach: http://allegro.pl/wentylator-przemyslow ... 72991.html
Co do pompy to skłaniam się do takiej jak już w tym temacie pokazano, od obiegu CO.
Mam pewne wątpliwości co do głośności wentylatorów. Producent podaje 64 decybele ale jakoś w to nie wierzę :)



Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 gru 2015, 10:51
autor: koczis
Ja zrobiłem bardzo prosto i szybko. Mam jakieś 50 L baniak z wodą wstawiam tam pompkę samochodową do benzyny 12 V i napierdziela aż miło. Po przepędzeniu 17 L woda w baniaku max 25 C. Woda najlepiej jak jest gdzieś na powietrzu ,balkon, taras. Wtedy ma ok 2-5 stopni C. Pamiętajmy że zimna woda w kranie z wodociągu ma ok 14-15 stopni C . Pozdr.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 sty 2016, 15:15
autor: blackmen5
Witam, mam pytanko czy taka pompka wystarczy do układu zamkniętego https://www.plantagarden.pl/pompy/2765- ... o-400.html ?. Mam zamiar do 30L wiadra z zimną wodą wrzucić 5-6 butelek 1,5L z zamarzniętą wodą. Pompka będzie znajdowała się około 50 cm od wlotu do chłodnicy. Mam takie cudo i zależy mi na zamkniętym układzie chłodzenia. http://i.imgur.com/blhSati.jpg

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 sty 2016, 19:52
autor: HomoChemicus
Z twojego linku:
"» maksymalna wys. podnoszenia: 0,7 m,"
Czyli wysokość doś na styk.
Ogólnie powinna starczyć.



PS. Sprzęt to już inna sprawa kaloszy. Z ciekawości, dlaczego go kupiłeś i za ile?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 sty 2016, 20:32
autor: Dave
Jeśli chcesz pompować wodę na wysokość 70cm to nie poradzi sobie bo problemem bedzie ciśnienie wody znajdującej sie w samej chłodnicy

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 sty 2016, 21:18
autor: blackmen5
Wiadro z pompką mogę podnieść praktycznie pod sam wlot do chłodnicy więc wysokość pompowania wody zmniejszy się.
A sprzęt kupiłem bo taki chciałem na początek koszt - 550zl

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 08:50
autor: markus383
Ten przepływ podany jest na wyjściu, a na maksymalnej wysokości przepływ spada ;) Polecam mocniejszą pompę, może nawet ze dwa razy mocniejszą ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 09:31
autor: wojs40
Świetnie sprawdza się pompka do co. Może być np. taka:
http://allegro.pl/pompka-25-6-130-pompa ... 28247.html
Sprawdza się na najniższym biegu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 10:11
autor: Dave
Pamiętaj tylko, że pompa proponowana przez Ciebie to 100 watowy potwór, ja mam w kolumnie pompę zęzową, której przeznaczeniem jest rownież wymuszanie obiegu wody w panelach słonecznych a jej moc nie przekracza 4W choć jest w stanie podnieść słup wody o średnicy 10mm na wysokość 15m

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 10:24
autor: janik
blackmen5 pisze:Witam, mam pytanko czy taka pompka wystarczy do układu zamkniętego https://www.plantagarden.pl/pompy/2765- ... o-400.html ?.
Pompy ogrodowe pomimo,że maja dobre parametry max.wydajności wody na godz. to jednak wytworzenie w obiegu ciśnienia jest dla nich pewnym problemem.

Zrobiłem próbę z pompą "Aquael" o przepływie wody 5000 l./godz. moc 40W.,wysok. pompowania słupa wody do 3m. Pompka wprawdzie nie pierwszej młodości,ale przy ogólnej dł. węża 40m.1/2 i wznoszeniu ok. 2m. nie potrafiła wygenerować ciśn.i przepływ wody który pozwoliłby na prowadzenie rektyfikacji.

Z relacji wynika,że najbardziej przydatne będą pompki do co. które potrafią zrobić odpowiednie ciśń. a do tego mają kilka zakresów regulacji.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 12:08
autor: wojs40
Dave pisze:Pamiętaj tylko, że pompa proponowana przez Ciebie to 100 watowy potwór
100 W na trzecim biegu, na pierwszym 46W, to i tak dużo więcej niż twoja 4 W pompka, ale koszt nawet 46 W jest niewielki jak popatrzymy że grzałka w kegu bierze 2000W, to ponad 40 razy więcej. Z mojej strony to tylko propozycja, sprawdzona propozycja.
Dave pisze: ja mam w kolumnie pompę zęzową, której przeznaczeniem jest rownież wymuszanie obiegu wody w panelach słonecznych a jej moc nie przekracza 4W choć jest w stanie podnieść słup wody o średnicy 10mm na wysokość 15m
Mógłbyś podać link do swojej pompki. Jakoś nie chce mi się wierzyć w takie cudo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 12:19
autor: blackmen5
Dave pisze:Pamiętaj tylko, że pompa proponowana przez Ciebie to 100 watowy potwór, ja mam w kolumnie pompę zęzową, której przeznaczeniem jest rownież wymuszanie obiegu wody w panelach słonecznych a jej moc nie przekracza 4W choć jest w stanie podnieść słup wody o średnicy 10mm na wysokość 15m
Czy taka pompa zęzowa wystarczy ?:
http://allegro.pl/pompa-zezowa-seaflo-5 ... 39767.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 12:44
autor: wojs40
Moim zdaniem tego typu pompki służą do krótkotrwałej pracy /przepompowania wody na biwaku/, w naszym hobby pompka musi pracować 6-8 godzin i musisz pamiętać że jeżeli nie będziesz miał dużego zbiornika to woda może osiągnąć 40-50 stopni, a nie jestem pewien czy ta pompka wytrzyma taką temp.
Poczekaj może Dave poda link do swojej pompki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 14:45
autor: blackmen5
To wstrzymam się z zakupem, może Dave mi podrzuci jakiś link.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 sty 2016, 16:26
autor: Dave
Oglądałem właśnie pompkę i przepraszam z góry za wprowadzenie w błąd bo na oznaczeniu znalazłem 12V 1,5A czyli ok 18W, 400l/h temp max 70st oraz h max 15m nie ma nazwy i żadnych oznaczeń na samym urządzeniu, kupiłem je 2 lata temu u klienta, któremu projektowałem budynek od chłopaków którzy zakładali panele słoneczne

P.S pompa do pracy 24/h tyle informacji mogę przekazać teraz jak dowiem sie wiecej napiszę

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 sty 2016, 15:18
autor: Dave
Przegladalem internet w poszukiwaniu podobnej pompy do mojej i trafiłem na podobny produkt, różnice pod względem wyglądu są niewielkie, u mnie nie ma naklejki tylko informacje zostały wygrawerowane bezpośrednio na obudowie i inna jest osłona wirnika,
http://www.fotton.pl/index.php/pl/pompy ... 1-16w-16pv

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 sty 2016, 15:36
autor: Jeżosław
Dave na alledrogo jest akurat taka ciut taniej, bo za 159 zł.
Tu zarchiwizowany link do aukcji: http://www.allegromat.pl/aukcja180919

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 sty 2016, 17:44
autor: janik
Czy ktoś ten typ pompki już stosował? Mam obawy czy wysokość podn. wody jest wystarczająca.
Długość węży łączących i opory w chłodnicy mogą spowodować zbyt słabą wydajność przepływu wody potrzebną do prowadzenia rektyfikacji.

No cóż, to są tylko moje dywagacje ;/ ,jeśli ktoś nie zastosuje tego typu pompki to dalej można będzie tylko gdybać :? .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 sty 2016, 23:50
autor: Trener
Jeżosław pisze:Dave na alledrogo jest akurat taka ciut taniej, bo za 159 zł.
Tu zarchiwizowany link do aukcji: http://www.allegromat.pl/aukcja180919
Jeśli ktoś chce, to mogę mu taka pompkę odsprzedać za dosłownie kilka dyszek, nieużywaną i to nawet z ciut lepszymi paramerami niż na aukcji (Barwig, Tauchpumpe, Typ 04, 12V DC, 10L/min, 0,6 bar, Mat. ABS). Jakby ktoś chciał to zapraszam na PW.
Pompka.jpg
Kupiłem ją i ani razu nie użyłem, bo po konsultacji z kolegą ozzy88 natychmiast zamieniłem ją na taką http://www.allegromat.pl/aukcja143872.
Była to świetna decyzja, bo po ponad dwóch latach użytkowania, ta pompa obiegowa do C.O. służy mi bezszelestnie i bezproblemowo po dziś dzień.

O reszcie instalacji (również działającej do dziś), można poczytać od 20-tej strony tego tematu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 14 sty 2016, 08:35
autor: Jeżosław
Trener tylko tu ekipie chodziło chyba raczej o pompę nisko napięciową a ta od CO jest na 220V. Na pewno jest bardziej wydajna, ale jednak więcej prądu wciąga. I lubią się zastać jak są dłuższy czas nie używane.

Janik powinno dać spokojnie radę, grawitacja przecież pomoże w razie czego. U siebie chłodnicę mam podłączoną bezpośrednio do kranu i po odkręceniu od niego węża normalnie zasysa całą wodę z chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 14 sty 2016, 10:44
autor: Dave
U mnie taka pompa zęzowa sprawdza się doskonale, zasilana jest bezpośrednio z kolumny podobnie jak elektrozawory i w moim przypadku 12V to akurat ogromny plus, dla kogoś kto musiałby dostosowywać specjalnie dodatkowe zasilanie niskonapięciowe to faktycznie lepszym rozwiązaniem jest pompa z c.o. Co do samej pompy to niech was jej średnica 10mm nie zmyli bo radzi sobie swietnie, w moim przypadku instalacja wyglada następująco: pompa połączona jest z chlodnica liebiga 3,5m wężykiem, następnie do skraplacza w głowicy puszkowej i powrót 3,5m wężykiem do mausera 600, spadek ciśnienia w takiej konfiguracji względem np. bezpośredniej pracy na wężyku 2m to spadek wydajności ok 10 - 15%

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 sty 2016, 01:06
autor: wilo
Korzystałem z podobnej http://allegro.pl/filtr-gabkowy-pompa-1 ... 72862.html zbiornik 200l spokojnie dawało radę. Po mrozach musiałem zmienić działa teraz 600l/h z oczka słup wody coś koło 1m do 1,5m. Zbiornik mam podniesiony na wysokość 1m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 sty 2016, 10:17
autor: Dave
@wilo
Prezentowana przez Ciebie pompka nadaje się tylko do pot stilla, w kolumnie na pewno sobie nie poradzi bo tu nie ma znaczenia ilosc przetłaczanej wody w l/h tylko ciśnienie jakie pompka jest w stanie wytworzyć, ponadto większość jak nie wszystkie pompki akwarystyczne pracują w max 35st C.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 sty 2016, 11:00
autor: wilo
Mam wężownice ok 8-9m rurki miedzianej fi8 pompka akwariowa działa bez najmniejszego problemu.
Temperatura max jaką miałem to coś ponad 50 C, przeciętnie jest od 30 do 45 C. Psocę na abratku http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... 13858.html.
Jedyna modyfikacja chłodzenia to przy wysokości całego sprzętu 220cm pompka ma do wężownicy 1m w górę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 4 lut 2016, 21:02
autor: TomGrace
A może zamiast dużego zbiornika na wodę, wystarczyłoby wiadro 20 l., ale wodę schładzać schładzarką do piwa
http://olx.pl/oferta/schladzarka-keg-de ... f357d4c9f9 . pompka podaje wodę, która idzie przez wężownicę schładzarki do chłodnicy. taka schładxzarka da rade studzić te wode na bieżąco.??


Mod.
Nie rób nam wstydu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 9 lut 2016, 21:55
autor: W_TG
Córka do ojca
- tatuś jezdem w ciąży
Córuś! jak ci nie wstyd!! Dwa dni temu zdałaś maturę i "jezdem"?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 28 lut 2016, 19:09
autor: polmen
https://www.dropbox.com/s/bmeqqy3xa74k9 ... 5.jpg?dl=0
W linku zdjęcie mojego zestawu chłodzenia;
Zlew=>fitr tetratecex1200 działa jako pompa=>głowica aabratek=> chłodnica z klimatyzatora sklepowego=>zlew;)
Ilość wody w obiegu około 30 litrów, temperatura wody stała około 35 stopni;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 mar 2016, 21:04
autor: ozzy88
Witam! Już zamówiłem nową chłodnicę od TICO (85zł), wentylator od skraplacza (140zł z allegro) już dotarł i jak na swoje rozmiary jest niewiarygodnie cichy :)
Na dniach zrobię pełną foto-dokumentację składania wszystkiego w całość :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 mar 2016, 22:33
autor: Imbir
Od dłuższego czasu śledzę tematy odnośnie wydajnego chłodzenia w układzie zamkniętym i odnoszę wrażenie że mimo iż żyjemy w XXI wieku to temat chłodzenia w obiegu zamkniętym jest na poziomie średniowiecza. Ogólnie rzecz biorąc temat prosty ale nie każdy posiada warunki żeby chłodzić wodą z mauzera 2000l lub chłodnicą i wentylatorem od stara !
Ja od ponad roku drążę temat czysto, teoretycznie z chłodzeniem za pomocą chłodziarek od piwa, z tzw. rollbarów. Ma ktoś jakieś doświadczenie praktyczne w tej dziedzinie, spostrzeżenia bądź uwagi to bardzo proszę pisać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 mar 2016, 23:14
autor: ozzy88
Sugerujesz, że ludzie używający zamkniętego obiegu wody na chłodnicy od stara czy od ładowarki Ł200 są zacofani? :P
Ja używam chłodnicy (jak wspomniałem tu i we wcześniejszych tematach) od tico i pompy od CO. układ sprawdza się wyśmienicie...
Wydaje mi się, że nie każdego stać na chłodziarkę za 400zł i używa wszystkiego co ma pod ręką.
Temat chłodziarki ciekawy też już go rozważałem ale z racji na ekonomię (mój obecny układ pobiera z sieci max 70W) i wątpliwości co do wydajności takiego chłodzenia odpuściłem sobie.
Jeżeli masz możliwości to sprawdzaj, testuj i podziel się wynikami bo mnie samego ciekawość zżera...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 20 mar 2016, 23:39
autor: rastro
Co jakiś czas przewija się opcja chłodzenia jakąś chłodziarką, mniejsza o to czy to do piwa czy coś innego. Sęk w tym że to trochę nie ma sensu. Takie urządzenia ze sprężarką w zasadzie są pompami ciepła...

Załóżmy sytuację idealną (proces prowadzony ze stałą mocą 2kW), żadnych strat i to ze skraplacza odbieramy też 2kW w postaci ciepła. Załóżmy też że woda w obiegu na wejściu do skraplacza ma 40C a na wyjściu 60C. To teraz musimy tak dobrać chłodnicę i wentylator żeby odebrać te 2kW. Wiadomo ciepło musi zostać odebrane przez powietrze więc do tego potrzeba odpowiedniego wentylatora.

A teraz co się stanie jak w obieg wsadzimy taką chłodziarkę... ano nic nadal będziemy jakoś musieli rozproszyć 2kW energii cieplnej tylko że a chłodnicy czynnika chłodniczego. Teraz tak taka chłodziarka do piwa, albo chłodzi cały keg i nie musi go wychłodzić w 10minut tylko powiedzmy w dwie godziny... albo działa tak że jest tam zbiornik z wodą 5-6 litrów i piwo chłodzi się płynąc z kega wężem do napełnienia od czasu do czasu kufla to wystarczy. Moc chłodnicza takiego urządzenia to pewnie góra 0,5kW (a najpewniej to połowa tego). Ale załóżmy że skombinowaliśmy urządzenie, które ma co najmniej 2kW mocy chłodniczej i tutaj niespodzianka urządzenie będzie pobierało od 0,5-1kW energii elektrycznej, która też zamieni się na ciepło w sprężarce więc chłodnica czynnika będzie musiała oddać 2,5-3kW energii cieplnej, czyli jak na moje oko gra nie warta świeczki. Ale świat nie jest idealny i po drodze są różnego rodzaju straty itp.

Niemniej jednak jak ktoś jest posiadaczem pompy ciepła do ogrzewania domu to mogło by mieć sens dodatkowy wymiennik z by-pasem na tak zwanym dolnym źródle w sezonie grzewczym energia by się nie zmarnowała :)

Generalnie jak powrót ze skraplacza będzie miał ok. 50C to wystarczy chłodnica o odpowiedniej wydajności nawet gdy powietrze będzie miało powiedzmy 35C żeby skutecznie chłodzić wodę w obiegu.

Natomiast mam inny pomysł dość ciekawy mianowicie chłodnica kominowa, widzę to mniej więcej tak rura 160-200 mm o długości ok. 2-2,5m na górze deszczownica i po nieco wyżej wentylator (są takie kanałowe) na dole rury jakieś wiadro oczywiście powyżej lustra wody w rurze musiały by być jakieś nacięcia żeby wentylator mógł zassać powietrze... to powinno nieźle dawać radę. Pewnym problemem może być pompa wody bo musi w układzie otwartym podnieść wodę na te dwa metry i dawać radę przepchnąć ją przez skraplacz.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 mar 2016, 10:50
autor: ozzy88
Już o czymś podobnym wcześniej wspomniałem, mianowicie rozwiązanie jak w filmie ;)
https://www.youtube.com/watch?v=h25mnl5 ... be&t=1m14s

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 21 mar 2016, 14:48
autor: Imbir
ozzy88 pisze:
Nikogo nie neguję z pomysłem chłodzenia chłodnicą od samochodu i nie też nie uważam nikogo za zacofanego bo używa czegoś co mu się sprawdza, a wręcz chwała za takie pomysły.
Chodzi mi o wykombinowanie czegoś co będzie skutecznie chłodzić, będzie ciche i małe. Puki co alternatywy chyba nie znajdziemy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 25 mar 2016, 18:30
autor: polmen
@Imbir jak już ktoś wcześniej napisał, za dużo energii do oddania w krótkim czasie by załatwić to mała chłodnicą. Wykorzystanie chłodziarki mija się z celem bo oszczędność wody niszczy zużycie prądu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 kwie 2016, 12:34
autor: ozzy88
Jak obiecałem, zdjęcia nowej chłodnicy :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 08:29
autor: radonix
Którą pompę wybrać?

1.OMIS
http://allegro.pl/pompa-obiegowa-omis-2 ... 20414.html

2.IBO
http://allegro.pl/pompa-co-obiegowa-cyr ... 90071.html

3.GRUDI
http://allegro.pl/grudi-pompa-obiegowa- ... 94160.html

4.Schwarzbau
http://allegro.pl/pompka-25-4-130-pompa ... 92501.html

5.Fossa
http://allegro.pl/pompa-obiegowa-do-pie ... 35378.html

Wiem, że wszystko Chiny, ale może ktoś wie, która marka jest lepsza.

Chłodzony będzie Aabratek 70mm, za pomocą dwóch beczek z wodą po 160l.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 12:09
autor: chmurekxxl
Także myślę o wykorzystaniu którejś z tych pomp co kolega wyżej tylko chce ją podłączyć do deszczówki, czy taka pompa się do tego nada ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 16:48
autor: wojs40
Do schłodzenia nie będziesz potrzebował dużej wydajności, wystarczy pierwszy bieg, uważam że każda się sprawdzi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 kwie 2016, 11:11
autor: radonix
W takim razie wybór padł na Grudi, jest najtańsza, ma 2 lata gwarancji i przewód z wtyczką.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 kwie 2016, 18:22
autor: michal278
Używam Omis w C.O.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 29 lip 2016, 20:20
autor: radonix
Kupiłem pompę obiegową Grudi, na początku procesu pompuje dobrze, ale po kilkudziesięciu minutach jak się rozgrzeje przestaje lecieć, jakby nie miała siły, jakby się zapowietrzała.
Obieg mam zamknięty, wąż wlotowy i wylotowy są zanurzone w wodzie, zbiornik na dole, chłodnica z rury karbowanej bodajże dn 16, wszystko raczej szczelne.
Zdenerwowałem się i kupiłem lepszą pompę LFP, za 270 zł, mocniejszą, o wysokości podnoszenia 6m, ale jest to samo.
Próbowałem odpowietrzać, przelewając wodą z sieci do węża, odkręcałem śrubę odpowietrzającą i nic.
Może te pompy są przystosowane do co i wymagają jakiegoś ciśnienia pracy.
Może zbiornik podnieść, ale jeśli wlot i wylot jest w tej samej wodzie, to czy jest sens?
Macie jakieś pomysły jak to rozwiązać?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 29 lip 2016, 23:10
autor: HomoChemicus
Pompa jest poniżej poziomu wody w zbiorniku?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 30 lip 2016, 05:42
autor: radonix
Powyżej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 30 lip 2016, 08:10
autor: HomoChemicus
Daj poniżej. Nie powinna wtedy łapać powietrza w czasie pracy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 30 lip 2016, 11:35
autor: ozzy88
Masz jakieś fotki owej instalacji? nie powinno tak być te pompy są przystosowane do pracy z medium o temperaturze do 95 stopni

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 30 lip 2016, 21:37
autor: radonix
HomoChemicus pisze:Daj poniżej. Nie powinna wtedy łapać powietrza w czasie pracy.
Dam niżej i podniosę zbiornik, ostatnia szansa, inaczej będę musiał kupić hydrofor, nic innego mi do głowy nie przychodzi.
ozzy88 pisze:Masz jakieś fotki owej instalacji? nie powinno tak być te pompy są przystosowane do pracy z medium o temperaturze do 95 stopni
Fotek nie mam, ale dwa węże wychodzące z głowicy aabratek, obydwa zanurzone w zbiorniku, na jednym, zasilającym pompa, powrót bez pompy. Głowica dość wysoko, kolumna ma 2,4m zasypu.
Pompy te są przystosowane do pracy w wysokich temperaturach, ale to pewnie nie w tym problem.
Zapomniałem dodać, że pompa nie ma styczności z ciepłą wodą, tylko zimną z dna zbiornika

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 2 sie 2016, 08:01
autor: robertg
A jak koledzy radzicie sobie z czystością wody w układzie? myślę dodać chloru tylko nie wiem czy nie wchodzi w reakcję z miedzią

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 2 sie 2016, 22:44
autor: ozzy88
robertg pisze:A jak koledzy radzicie sobie z czystością wody w układzie? myślę dodać chloru tylko nie wiem czy nie wchodzi w reakcję z miedzią
Myślę, że chlor to kiepski pomysł... ja stosuję glikol i nie mam problemu z czystością.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 2 sie 2016, 23:38
autor: robert4you
Płyn do chłodnic samochodowych jest the best

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 3 sie 2016, 04:49
autor: robertg
Tylko ile wlać płynu na 250l

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 3 sie 2016, 10:53
autor: wawaldek11
robertg pisze:A jak koledzy radzicie sobie z czystością wody w układzie? myślę dodać chloru tylko nie wiem czy nie wchodzi w reakcję z miedzią
Myślę, że jak będziesz często korzystał ze sprzętu i czasem podgrzejesz wodę na wylocie do maksymalnej temperatury ( siedemdziesiąt parę stopni C), to nic w wodzie nie powinno się zagnieździć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 4 sie 2016, 13:53
autor: robertg
Ok dzięki

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 14:04
autor: dombo86
Witam,

ja natomiast mam pewien problem ze swoją aparaturą i układem zamkniętym:
system jest następujący: pompa o wydajności około 300-400 litrów na godzinę połączona z chłodnicą samochodową, beczka 220 l na wodę chłodzącą. Aparatura to zbiornik 250l, 6kw grzanie, elektrozawór. Pompa załącza się automatycznie po osiągnięciu odpowiedniej temperatury na wskazanym przeze mnie termometrze.

A teraz opis problemu:
Wszystko działa ładnie na początku, ale po około 2-3 godzinach schładzania, woda w tym zamkniętym układzie ma już ponad 40 stopni. Elektrozawór przestaje się otwierać, ponieważ opary nie są wystarczająco mocno schładzane i nie osiągają dolne wartości granicznej, przy której zawór by się otwierał.

Miałem następujące pomysły:
1) załatwić sobie zbiornik 1000l na wodę chłodzącą, to by wolniej się nagrzała
2) zamontować falownik do pompy aby zmniejszyć przepływ wody chłodzącej i tym samym spowolnić proces nagrzewania się tej wody i bardziej efektywne schładzanie jej przez chłodnicę samochodową z wentylatorem (odnoszę wrażenie, że ta woda przy tej pompie po prostu za szybko przelatuję przez chłodnicę i nie zdąży się przez to schłodzić).

Do tej pory musiałem z beczki wylewać gorącą wodę i dolewać zimnej. Gorącą używałem do rozpuszczania cukru do kolejnego nastawu, ale to też nic nie pomogło.
Macie jakieś rady jak zmodyfikować mój system?

Pozdrawiam!

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 14:16
autor: aronia
Rozwiązania to
- zwiększenie zbiornika o którym sam już wspomniałeś
- poprawienie sprawności układu schładzającego - jeżeli pompa i chłodnica działają od początku to niestety nie pozostaje nic innego.
Oczywiście możesz też ograniczyć moc grzewczą do takiej którą obsłuży ta chłodnica samochodowa, ale wtedy proces będzie trwał i trwał...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 14:21
autor: dombo86
aronia pisze:Rozwiązania to
- zwiększenie zbiornika o którym sam już wspomniałeś
- poprawienie sprawności układu schładzającego - jeżeli pompa i chłodnica działają od początku to niestety nie pozostaje nic innego.
Oczywiście możesz też ograniczyć moc grzewczą do takiej którą obsłuży ta chłodnica samochodowa, ale wtedy proces będzie trwał i trwał...
Pompa i chłodnicą załączają się dopiero, gdy dochodzi do skoku temperatury, krótko przed zalaniem kolumny.
Co byś proponował odnośnie poprawienia sprawności układu schładzającego?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 14:56
autor: zlomnik
Wrzucaj do pojemnika zamrożone wkłady turystyczne lub worki z wodą. W zimie można cały zbiornik wystawiać na dwór. Możesz też dołożyć drugi szeregowy zbiornik. Zmniejszając przepływ wody przez chłodnicę, o ile nie jest zapowietrzona to tylko pogorszysz chłodzenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 15:20
autor: dombo86
zlomnik pisze:Wrzucaj do pojemnika zamrożone wkłady turystyczne lub worki z wodą. W zimie można cały zbiornik wystawiać na dwór. Możesz też dołożyć drugi szeregowy zbiornik. Zmniejszając przepływ wody przez chłodnicę, o ile nie jest zapowietrzona to tylko pogorszysz chłodzenie.
Masz może jakieś przypuszczenia ile takich wkładów było by potrzebnych? Jest to rozwiązanie dla mnie trochę uciążliwe, bo na miejscu nie mam zamrażarki, ale jeżeli jest to najprostsze rozwiązanie, to spróbuję to ogarnąć w ten sposób.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 15:43
autor: zlomnik
Na biały 35l fermentor potrzebowałem dwa zamrożone woreczki śniadaniowe ile mogło być w nich wody: 300ml? Narób sobie pełną lodówkę turystyczną (po 20zł w supersamach, sezon jest) i wrzucaj według potrzeb. Pewnie ze 20 pójdzie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 15:54
autor: wawaldek11
Jaką masz temperaturę wody wychodzącej z chłodnicy/skraplacza na początku i po 2 - 3 h?
Może dostawienie drugiej chłodnicy samochodowej pomoże?
Zmniejszenie przepływu też ma chyba sens, bo cieplejsza woda z chłodnicy więcej odda energii w samochodowej.
Może dasz jakiś szkic swojego sprzętu i jego konfigurację .
Jaką mocą prowadzisz proces?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 sie 2016, 20:13
autor: Dario3
Witam,
Problemem jest tu brak podstawowych obliczeń i stąd biorą się pomysły, aby np. odlewać część ciepłej wody i uzupełniać zimną, czy też zakup jakichś woreczków i aby uprzednio napełniając je wodą i zamrażając, wrzucać do beczki z wodą chłodzącą. Czy też wrzucanie wkładów chłodzących....Przecież to absurd!
Przy 6KW mocy wymagany minimalny przepływ wody o temperaturze początkowej 20stC do wyjściowej 60-65stC, wynosi około 120-150 litrów wody, a więc Twoja beczka bez chłodzenia wystarczy na około 1,5 godz pracy kolumny.
Energia do rozproszenia to około 20 mln Jouli na godzinę.....
Autor ma tutaj kilka dobrych pomysłów:
1) załatwić sobie zbiornik 1000l na wodę chłodzącą, to by wolniej się nagrzała
2) zamontować falownik do pompy aby zmniejszyć przepływ wody chłodzącej i tym samym spowolnić proces nagrzewania się tej wody i bardziej efektywne schładzanie jej przez chłodnicę samochodową z wentylatorem (odnoszę wrażenie, że ta woda przy tej pompie po prostu za szybko przelatuję przez chłodnicę i nie zdąży się przez to schłodzić).
Ad1 - zbiornik 1000l załatwi całkowicie sprawę i wystarczy na około 5-6 godzin pracy kolumny, dokładając do tego jakąkolwiek chłodnicę. Nawet tą co jest i ta nieszczęsna pompa o wydajności 200-300 litórw na godzinę.
Ad2- Jeżeli ma pozostać zbiornik 200 Litrowy, czyli ten co jest obecnie, to KONIECZNIE trzeba zmniejszyć jej wydajność do max 120-150 litrów na godzinę. Trzeba pamiętać, że im wyższa jest różnica temperatury pomiędzy chłodnicą, a otoczeniem, tym bardziej efektywnie jest oddawane ciepło. Do tego należy zapewnić duży strumień powietrza przepływającego przez chłodnicę. Nie wiem jakiej wielkości i sprawności jest ta chłodnica, ale jeżeli na wyjściu chłodnicy do zbiornika jest temperatura powyżej 40 stC to należy zastosować dwie chłodnice szeregowo z dużym przepływem powietrza,

Powodzenia
Dario.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 12:04
autor: rozrywek
Domdo86 możesz spróbować podłączyć na próbę wąż ogrodowy, zapewne posiadasz takowy, który minimalnie obniży temperaturę. Wąż rozciągnięty wzdłuż pomieszczenia, aby zbytnio nie zawadzał.To tak na próbę tylko jako naturalne przedłużenie obiegu A piszesz że masz porządną pompę to powinna podołać zadaniu. Ja zamierzałem kupić ze 20-30mb najtańszego przewodu Pcv, czy to za castoramy, czy z motoryzacyjnego, koszt złoty z czymś za metr. najtańszy, o jak najcieńszych ściankach, aby oddawał szybko ciepło.
Pytanie ile węza masz aktualnie zatopione w beczce, to dosyć ważne.Następnym drobnym pomysłem sa butelki 0,5L z zamrożoną wodą. Łatwo wymienne i w trakcie procesu mógłbyś je na bieżąco zamrażać i wymieniać. Następną sprawą jest die dopuszczenia do zbytniego nagrzania się chłodziwa, chłodzenie gorącej wody jest bardzo trudne, a obniżenie ciepłej na zimną dosyć proste, także warto dbać o to bez czekania aż się zbytnio nagrzeje, następna sprawa to regulacja przepływu wody, bez jakiegokolwiek regulatora do twej pompy będzie ciężko. Ale tymczasem spróbuj tych paru prostych czynności, może to akurat zadziała. Pozdro.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 12:25
autor: HomoChemicus
Jaką temperaturę ma woda na wyjściu ze skraplacza?
Opisz kolejność elementów na obiegu wody zaczynając od pompy.
Dobrze rozumiem, że masz OVM z elektrozaworem? Nic nie napisałeś o swojej kolumnie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 12:58
autor: jurek1978
Mam pytanie do tych którzy stosują zamknięty obieg wody chłodzącej - robicie to bo nie macie dostępu do wody czy z próby oszczędności ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 13:51
autor: Trener
Powodów jest kilka. O ile większe zużycie prądu można jakoś wyjaśnić, to zużycie wody już trudniej. To tak w razie gdyby ktoś to jednak monitorował.
Do tego sprzęt można ustawić w dowolnym pomieszczeniu bez dostępu do bieżącej wody, np. w małym pokoiku z wyjściem na balkon, na który można wystawić chłodnicę.
Kolejnym plusem jest wolna łazienka i kuchnia. Po procesie sprzętu nie trzeba rozkładać i chować, tylko sobie spokojnie stoi.
Na tej samej wodzie można przeprowadzić dziesiątki procesów.
Nie ma obawy zalania domu/mieszkania (nawet gdyby jakimś cudem wylało się to 30 litrów których używam, to bez problemu można to wytrzeć zwykłą szmatą).
Do tego kolumna i pompa wody do działania potrzebują tego samego prądu. W razie jego wyłączenia oba sprzęty stają. Nie ma ryzyka, że w którymś momencie wyłącza wodę, a kolumna będzie działać dalej bez chłodzenia. Owszem, pompa też może się zepsuć, ale używając porządnej pompy np. do C.O., a nie jakichś plastikowych zabawek do akwariów, ryzyko jest minimalne i moim zdaniem znacząco mniejsze od awarii sieci wodociągowej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 14:38
autor: jurek1978
No jakieś plusy są.
Za rok jak dobrze pójdzie wyprowadzam się z bloku do domu który się właśnie buduje.
Tam będzie piwnica w której planuję prowadzić swoją działalność. Można się będzie zastanowić nad tym obiegiem.
Inna sprawa że o ile dobrze pamiętam na 1 proces na zbiorniku 120 litrowym używam chyba 300-400 litrów. Więc w sumie nie tak dużo. No może bardziej ta sprawa bezpieczeństwa jakoś do mnie przemawia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 15:01
autor: Dario3
Super pomysły:
możesz spróbować podłączyć na próbę wąż ogrodowy, zapewne posiadasz takowy, który minimalnie obniży temperaturę. Wąż rozciągnięty wzdłuż pomieszczenia, aby zbytnio nie zawadzał
i kolejny pomysł:
Następnym drobnym pomysłem sa butelki 0,5L z zamrożoną wodą. Łatwo wymienne i w trakcie procesu mógłbyś je na bieżąco zamrażać i wymieniać.
Przy zbiorniku o pojemności 250l z nastawem i 6KW mocy grzewczej..... :hahaha:
kolejne bzdury:
chłodzenie gorącej wody jest bardzo trudne, a obniżenie ciepłej na zimną dosyć proste
Chyba odwrotnie.... z uwagi na sprawność chłodzenia, czyli mówiąc prosto od różnicy temperatury pomiędzy otoczeniem a czynnkiem chłodniczym.
O ile chłodzenie w obiegu zamkniętym jest stosunkowo proste do wykonania tj. przy zbiorniku z około 30-40 litrów nastawu i około 2KW mocy grzewczej i 50-100 litrów cieczy chłodzącej to przy kilkukrotnie większej mocy i chęci pracy na stabilnej kolumnie problem staje się duuuużo poważniejszy.
Najważniejszy jest parametr o który pyta HomoChemikus.
Pozdrawiam i powodzenia.
Dario.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 16:01
autor: dombo86
rozrywek pisze:Domdo86 możesz spróbować podłączyć na próbę wąż ogrodowy, zapewne posiadasz takowy, który minimalnie obniży temperaturę. Wąż rozciągnięty wzdłuż pomieszczenia, aby zbytnio nie zawadzał.To tak na próbę tylko jako naturalne przedłużenie obiegu A piszesz że masz porządną pompę to powinna podołać zadaniu. Ja zamierzałem kupić ze 20-30mb najtańszego przewodu Pcv, czy to za castoramy, czy z motoryzacyjnego, koszt złoty z czymś za metr. najtańszy, o jak najcieńszych ściankach, aby oddawał szybko ciepło.
Pytanie ile węza masz aktualnie zatopione w beczce, to dosyć ważne.Następnym drobnym pomysłem sa butelki 0,5L z zamrożoną wodą. Łatwo wymienne i w trakcie procesu mógłbyś je na bieżąco zamrażać i wymieniać. Następną sprawą jest die dopuszczenia do zbytniego nagrzania się chłodziwa, chłodzenie gorącej wody jest bardzo trudne, a obniżenie ciepłej na zimną dosyć proste, także warto dbać o to bez czekania aż się zbytnio nagrzeje, następna sprawa to regulacja przepływu wody, bez jakiegokolwiek regulatora do twej pompy będzie ciężko. Ale tymczasem spróbuj tych paru prostych czynności, może to akurat zadziała. Pozdro.
Nie mam żadnego węża zatopionego w beczce, szczegóły opiszę poniżej. Pomysł z wrzucaniem czegokolwiek do beczki mi się średnio podoba - wolał bym rozwiązanie zastosować, które pozwala na mniejszą ingerencję człowieka w całość procesu. Osobiście uważam, że w pierwszej kolejności spróbuję zastosować zbiornik 1000l. Jak to nie pomoże, to falownik do pompy. Jeżeli nadal będzie kłopot, to drugą chłodnicę samochodową.
HomoChemicus pisze:Jaką temperaturę ma woda na wyjściu ze skraplacza?
Opisz kolejność elementów na obiegu wody zaczynając od pompy.
Dobrze rozumiem, że masz OVM z elektrozaworem? Nic nie napisałeś o swojej kolumnie.
Woda ma na wyjściu około 45 stopni - wtedy gdy cały system przestaje już efektywnie chodzić/chłodzić. Nawet gdy zszedłem z temperaturą wody chłodzącej (przez wylanie gorącej z beczki i dolanie zimnej z węża) do 29 stopni, to już i tak temperatury przy górnym termometrze w kolumnie nie udało się obniżyć, aby otworzyć ponownie elektrozawór na OVM.

Kolejność elementów na obiegu wody:
1) Chłodnica samochodowa
2) Wąż do chłodnicy Liebiega --> Chłodnica Liebiega --> Wąż do górnej chłodnicy --> Górna chłodnica
3) Wąż z górnej chłodnicy do beczki z wodą chłodzącą 200l - wlatuję u góry
4) Z dołu beczki idzie kolejny wąż do pompy
5) Z pompy do chłodnicy samochodowej
6) Z chłodnicy samochodowej cykl się znowu zaczyna

Kolumna:
Zygmunt pisze:Kolejna duża kolumna, tym razem z buforem:

Obrazek

W tym miesiącu robimy jeszcze większą, zdjęcia niebawem!
Zbiornik 250l, bufor, grzałki 3x2kw (max na mojej instalacji), sterownik SKN, elektrozawór na OVM, wypełnienie: spirale pryzmatyczne, kolumna 100mm. Proces prowadzę przy mocy 5,04 kw, automatyczne załączanie wentylatora na chłodnicy samochodowej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 16:04
autor: dombo86
jurek1978 pisze:Mam pytanie do tych którzy stosują zamknięty obieg wody chłodzącej - robicie to bo nie macie dostępu do wody czy z próby oszczędności ?
Ja mam dostęp do wody, bardziej chodzi mi o oszczędność wody - zarówno jeżeli chodzi o aspekt wpływu na środowisko jak i na same koszty. Przy moim sprzęcie zużycie było by zbyt duże - 300l na godzinę, a wolę też ograniczać czynniki zewnętrzne - typu odcięcie wody z powodu prac na wodociągach itp.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 16:10
autor: HomoChemicus
Zacznij od umiejscowienia chłodnicy samochodowej na wyjściu ze skraplacza.
Chodziło mi o temperaturę wody wypływającej ze skraplacza, nie wody w układzie.
Ten górny termometr, to termometr w głowicy czy na wyjściu ze skraplacza?
W twoim sposobie powinieneś brać pod uwagę tylko temperaturę w kolumnie do wystartowania chłodzenia i temperaturę chłodziwa do sterowania wentylatorem.

Ja zużywam około 300l na cały proces. Mam 50l zbiornik i rurę 60.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 16:28
autor: Dario3
Źle jest umiejscowiona chłodnica.
Powinno być:
1) Z dołu beczki do pompy i do chłodnicy Liebiga
2) Wąż do chłodnicy Liebiega --> Chłodnica Liebiega --> Wąż do górnej chłodnicy --> Górna chłodnica
3) Wąż z górnej chłodnicy do chłodnicy samochodowej od góry
4) Z dołu chłodnicy idzie wąż do góry beczki
6) Z beczki do pompy i cykl się znowu zaczyna.

Po zmianach podaj temperaturę na wyjściu górnej chłodnicy o czym pisze wcześniej HomoChemicus.

Dario.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 20:09
autor: aronia
dombo86 pisze:Przy moim sprzęcie zużycie było by zbyt duże - 300l na godzinę
- pomyśl o wymianie skraplacza, bo 5 l/min to według mnie dość sporo, chyba, że to Twoja decyzja, żeby był aż taki. Odpowiednio wydajny skraplacz z rurki karbowanej przy grzaniu 6 kW spokojnie daje radę skroplić wszystko przy przepływie na poziomie 2l/min - nawet gdybyś ustawiał przepływ 2,5l to i tak Twoje jest 2 razy większe.
Jeżeli masz możliwość to od razu zacznij od wymiany zbiornika na ten większy i zmień kolejność jak doradzali koledzy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 20:41
autor: Zygmunt
pomyśl o wymianie skraplacza, bo 5 l/min to według mnie dość sporo, chyba, że to Twoja decyzja, żeby był aż taki. Odpowiednio wydajny skraplacz z rurki karbowanej
:D
Obrazek

Co do reszty- jak potrzebny jest regulator do pompy, to zapraszam na maila, podeślemy do sprawdzenia, czy pomoże. Technologicznie pompa musi być połączona z chłodnicą, bo tworzą całość. Z racji wykluczenia przecieków na linii chłodnica- pompa węże są po prostu zakute. Wentylator chłodnicy posiada własny termoregulator, zacząłbym od zmiany jego ustawienia.
Wprawdzie testy robiliśmy w zimie, ale w hali jest dość ciepło, a sprzęt działał bez problemu z beczką 220l. Zobacz, czy w instalacji nie ma powietrza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 21:00
autor: aronia
Ale chyba się ze mną zgodzisz, że zużycie wody jest dość duże - chyba, że to decyzja użytkownika, że aż taki duży ustawia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 21:08
autor: HomoChemicus
Umiejscowienie chłodnicy samochodowej przed skraplaczem jest złym pomysłem. Najefektywniejsza wymiana ciepła jest przy największej różnicy temperatur, czyli tuż za skraplaczem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 17 sie 2016, 21:22
autor: ozzy88
Podłączenie falownika do pompy nic nie da bo moc odebrana z chłodnicy w kolumnie ii tak będzie taka sama.
A takie błahe pytanie, masz ne tej chłodnicy wiatrak? Widziałeś moją konstrukcję z kilku postów wcześniej?
Nowa chłodnica od Tico i wentylator od przemysłowej klimy i przy 6 KW grzania nie mam żadnego kłopotu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 sie 2016, 09:56
autor: jurek1978
300 litrów na godzinę czy na proces cały ? Jak tyle to rzeczywiście trzeba by było coś kombinować bo u mnie to koszt wody wychodzi jakieś grosze.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 sie 2016, 14:51
autor: Dario3
Pompa odśrodkowa nie wymaga żadnego odpowietrzania, ponieważ w tym układzie jaki omawiamy od kliku ostatnich stron, odpowietrza się ona samoczynnie. Pod warunkiem, że w momencie startu cały układ od dolnego poboru wody z beczki do wyjścia pompy jest zalany wodą.
Ktoś napisał wcześniej, że pompa powinna być zintegrowana z chłodnicą samochodową. Kolejna nieprawda, ponieważ w tym przypadku pompa ma za zadanie tylko wpompować wodę na wysokość górnej części skraplacza i zapewnić przepływ wody w granicach 120-150 litrów/godzinę. Nie wspominając już o jakichś zakuwaniach węży, co ma miejsce w hydraulice siłowej, a nie w przypadku tak prostych układów. Naprawdę wystarczy opaska zaciskowa.
Podłączenie falownika do pompy nic nie da bo moc odebrana z chłodnicy w kolumnie ii tak będzie taka sama.
Tutaj nie chodzi o moc odebraną z chłodnicy w kolumnie, ale o jak najefektywniejsze oddawanie ciepła do otoczenia zachowując jednocześnie stabilną pracę kolumny. Mamy jednocześnie wysoką temperaturę na wyjściu górnego skraplacza co pozwala na efektywną pracę chłodnicy samochodowej jak i unikamy nadmiernego schłodzenia refluksu o czym to pisało już w kilku innych wątkach kilku userów tego forum, którzy mają i wiedzę techniczną i doświadczenie.
Zamiast falownika, na początek polecałbym zakup zwykłego zaworu (precyzyjny ma za mały przepływ jak na wymagane 120l/h) i wstawienie go pomiędzy pompą, a pierwszym króćcem chłodnicy Liebiga, następnie takie jego ustawienie, aby temperatura wody z górnego skraplacza była w granicach 60-65stC. Przy samej chłodnicy samochodowej jakiekolwiek termostaty czy regulatory wentylatora należy usunąć. Są one całkowicie zbędne. Po starcie procesu mamy do czynienia z mocą około 6KW, ani mniej, ani więcej. Wentylator ma pracować na maksimum.
Odnośnie użycia falownika obawiam się, że gdy falownik czyli inaczej regulator obrotów pompy odśrodkowej zmniejszy obroty pompy to pompa nie będzie pracowała w zakresie swojej optymalnej wydajności co będzie skutkowało niestabilną jej pracą jak i częstym niedopompowaniem na wysokość 2,5 - 3m, nie wspominając o konieczności zapewnienia stałego przepływu co będzie destabilizowało kolumnę. Zresztą zawór jest i tańszy i prostszy w zastosowaniu.
Tak, więc na początek proponuję, oprócz zmian podanych kilka postów wcześniej, dołożenie zaworu kulowego i wyregulowanie nim przepływu.
Ogólnie, młodych niedoświadczonych użytkowników kolumn poznaje się po ogromnych przepływach wody chłodzącej, a wynikające z braków wiedzy w tym zakresie. Generuje to i straty, jak i w skrajnych przypadkach destabilizuje cały proces.
To tyle na ten temat. Pozdrawiam i powodzenia.

Dario.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 12 wrz 2016, 23:55
autor: Burex
Witam wczytuję się w temat zamkniętego obiegu wody chłodzącej, chciałem takowy zastosować, jednak nie posiadam zbyt wielu funduszy, chciałbym również uniknąć konieczności donoszenia mrożonej wody, a koszt np. chłodnicy samochodowej jest jednak wysoki. znalazłem taką pompę http://allegro.pl/pompa-do-wody-membran ... 06894.html oraz taki zbiornik 200l ewentualnie połączone takie 2 gdyż mauzer na 1000l ma zbyt duży metraż i miałbym problem z wniesieniem http://allegro.pl/beczki-200l-czyste-i6489480105.html czy zastosowanie takiej pomby i zbiornika zdało by egzamin przy aparaturze CM keg 50l i kolumnie o średnicy 50mm. Pozdrawiam Marcin

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 15 wrz 2016, 18:41
autor: ozzy88
Ta pompa się raczej nie nadaje... Ma wysokie ciśnienie i woda podawana przez nią bardzo silnie "tętni" nie wiem czy nie wpłynie to niekorzystnie na szkło.
Kolejny minus to jej głośna praca, jak ja wsadzisz do stalowej beczki to pewnie długo tego hałasu nie wytrzymasz...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 15 wrz 2016, 20:01
autor: Dario3
Burex napisał:
przy aparaturze CM keg 50l i kolumnie o średnicy 50mm
Po pierwsze, jeżeli jest to aparatura CM tp przy nawet niewiele za małej chłodnicy wody obiegowej chłodzenia zamkniętego, wskutek powolnego nagrzewania się wody, będziesz miał duże kłopoty ze stabilizacją kolumny. Musiałbyś tak zaprojektować zamknięty układ chłodzenia, aby przez cały czas pracy aparatury CM, zapewnić stałą temperaturę wody na wlocie chłodnicy układu CM.
Po drugie, aby cokolwiek móc Ci doradzić, lub wypowiedzieć się na temat pompy czy wielkości zbiornika, to trzeba znać moc grzania. Wielkość kega 50 czy 100 litrów, czy też średnica kolumny 50mm czy 150mm nie ma kompletnie żadnego znaczenia odnośnie tego o co pytasz. Najważniejsza jest ilość ciepła wydzielona na grzałkach.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 17 wrz 2016, 17:12
autor: Burex
Moc grzania w przypadku mojej kolumny to 2 grzałki po 2000 wat.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 17 wrz 2016, 23:54
autor: Dario3
2 grzałki po 2000 wat
Czyli moc wynosi 4KW. Przy CM i zamkniętym obiegu wody to dużo. Przy temperaturze wejścia pokojowej i temperaturze wyjścia w granicach 65-68stC jest to około 14-15 MJ/h energii do rozproszenia, co wymaga 80-90 litrów wody. Przy 5 godzinach pracy potrzeba w sumie 400 litrów do 450 litrów wody. Tak więc 2 beczki po 200 litrów wystarczą plus pompa najlepiej odśrodkowa cyrkulacyjna od CO o wydajności 100 litrów/godzinę, ale pod dwoma warunkami:
1. Jeżeli założysz, że czerpiesz wodę zimną najpierw z jednej beczki, następnie drugiej, to potrzebujesz kolejne dwie do składowania gorącej wody. Wtedy cały proces prowadzisz na wodzie o stałej temperaturze wejścia i nie będziesz miał problemów ze stabilizacją kolumny CM. Minus tego rozwiązania to konieczność zakupu 4 beczek.
2. Jeżeli chcesz gorącą wodę wprowadzać do jednej z posiadanych tylko dwu beczek, to niestety musisz zakupić chłodnicę samochodową z wentylatorem. Na szrocie to może kosztować około 50zł, na allegro czy OLX też bywają. Nie musi być nowa. Chłodnicę umieszczasz na wylocie skraplacza/refluksu czy jak tam nazywać inaczej "zimne palce".
Ogólnie średnio to widzę, zwłaszcza, że to CM, ale jak masz miejsce na beczki to może się udać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 wrz 2016, 18:59
autor: Burex
Udało mi się znaleźć następującą chłodnicę, nie wiem czy była by dobra, nie znam się na chłodnicach samochodowych. Nie wiem nawet jak zamontować zasilanie i przepływ wody do takiej chłodnicy, proszę o pomoc.
oto link:
http://allegro.pl/chlodnia-wody-calibra ... 78920.html

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 wrz 2016, 20:49
autor: kamilpl82
Z tymi chłodnicami samochodowymi jest taki problem że mają zasilanie i powrót o dużej średnicy dochodzących nawet do 50mm, i trzeba kombinować jakieś przejściówki, ale sprawdzają się znakomicie.
Poszukaj sobie jeszcze nagrzewnic samochodowych, średnice zasilania i powrotu mają dużo mniejsze, ale i wydajność ciut mniejsza jest niestety.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 20 wrz 2016, 09:19
autor: Dario3
Ta z linku powyżej jest bardzo dobra, a nawet nieco za duża jak do Twojej mocy, ale to żaden problem, nawet lepiej jak masz na to miejsce. Ofert jest sporo, pierwsze z brzegu:
http://www.olx.pl/oferta/chlodnica-z-we ... 7a62c048c8
http://allegro.pl/chlodnica-z-wentylato ... 04120.html
Chłodnicę podłączasz w ten sposób, aby gorąca woda wychodząca ze skraplacza trafiała do górnego króćca chłodnicy. Z dolnego króćca powinna trafiać do beczki. Jak zastosujesz chłodnicę wody to wystarczy Ci jedna beczka 200l.
Redukcje to chyba w tym najmniejszy problem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 20 wrz 2016, 23:01
autor: Burex
Dzięki wielkie spróbuję w ten sposób to zmontować, tylko muszę zaczekać do matki boskiej pieniężnej, choć nawet nie wiem gdzie góra chłodnicy a gdzie dół, zdam relację z efektu, mam obawy co do znalezienia odpowiedniej redukcji...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 22 wrz 2016, 22:02
autor: Dario3
Redukcja na chłodnicy max do 1/2' najlepiej na wężu, ponieważ chłodnice różnie znoszą amatorskie lutowanie. Przy przepływie w granicach 50-100 litrów na godzinę taki przekrój węzy spokojnie wystarczy. Ponieważ temperatura na wylocie skraplacza do chłodnicy będzie wysoka i węże będą mocno mięknąć to trzeba zabezpieczyć je przed zagnieceniem. Najlepiej odpowiednio skierowanym króćcem, albo sprężyną o średnicy większej niż wąż o jakieś max kilka milimetrów zakładaną w miejscach gdzie kąt zagięcia węża przekracza kąt 90 st. Góra chłodnicy to najczęściej tam gdzie jest gniazdo wlewu z korkiem, na dole powinien być zawór spustowy. Chłodnice bez wlewu mają na dole zawór spustowy i to jest dół chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 23 wrz 2016, 10:14
autor: W_TG
Jako ze zmontowałem, choć prowizorycznie, zamknięty obieg chłodzenia pozwolę sobie wtrącić moje 3 grosze.
Czytam o stosowaniu kilkudziesięcio litrowych beczek. W moim chłodzeniu całość podłączona jest z pominięciem takowej.
Wylot skraplacza - chłodnica -pompa wlot do skraplacza. Chłodnica oczywiście z wentylatorem.
Pojemność całego układu to 5 litrów wody
Układ śmiga bez zastrzeżeń, no i 1 gabaryt mniej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 24 wrz 2016, 14:21
autor: Karwi
Te chłodnice potrafią schłodzić i 150kw A my mamy schłodzić kilka do kilkunastu. Nawet chłodnica nawiewu powietrza od porządnego auta powinna dac radę

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 wrz 2016, 08:12
autor: Dario3
Karwi napisał:
Te chłodnice potrafią schłodzić i 150kw
Jeżeli myślisz, że cała moc silnika w samochodzie zamienia się w ciepło to jesteś w błędzie. Nie mówię oczywiście o chłodnicach do pojazdów wyścigowych, bo takich na alledrogo czy olx za 50 zł z wentylatorem to raczej nie ma.
W_TG napisał:
Wylot skraplacza - chłodnica -pompa wlot do skraplacza. Chłodnica oczywiście z wentylatorem.
Pojemność całego układu to 5 litrów wody. Układ śmiga bez zastrzeżeń
Tylko, że od kilku postów mówimy o systemie Cooling Management i mocy grzania 4KW, stąd propozycja zastosowania zbiornika -akumulatora, który będzie stabilizował temperaturę. Oczywiście zależy wszystko od chłodnicy, której to autor jeszcze nie ma i nie wiadomo jeszcze jaka będzie. Zakładam po prostu najbardziej krytyczny przypadek, stąd moja propozycja.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 wrz 2016, 20:19
autor: W_TG
Dario3 pisze: Tylko, że od kilku postów mówimy o systemie Cooling Management i mocy grzania 4KW, .
Moja kolumna przy rektyfikacji pracuje na 2,5 kW. a początkowym okresie do zalania na 3kW ok 30 min.
I w tym czasie chłodzenie jest stabilne. Nie mierzyłem temperatur wlot wylot.
Przy rektyfikacj,i w okr letnim pow 35 st.C, po chłodnicy metalowa szybkozłączka jest ledwo ciepła. A po wylocie ze skraplacza wyraźnie ciepła. Zakładając ze wodę o temp. 50 st. można nazwać gorącą, w moim układzie nie osiąga takiej temperatury.
Chłodnica którą używam ma wym ok 50*60 cm. Razem z pompą i wentylatorem wymontowana z przemysłowej spawarki.
Wentylator wyrzuciłem, bo miał zbyt duzą wydajnosć i wiatr gwizdał jak halny na Kasprowym. I dałem mniejszy.
Chłodnica o niezbyt ciasnych lamelkach (przewiewna), wydajny wentylator o ukierunkowanym strumieniu powiniem dać rade 4kW+
A tak na marginesie to dobra suszarka do włosów ma 1000W
Tyle moich spostrzeżeń

Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 wrz 2016, 22:18
autor: robert4you
A ja się tak zastanawiam czy energia zużyta przez pompę i wentylator nie wyjdzie drożej niż woda z kranu.
No chyba że ktoś nie ma dostępu do wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 wrz 2016, 00:08
autor: michal278
4kw przy 50mm? To chyba podczas rozgrzewania..

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 paź 2016, 21:50
autor: bonia111
Właśnie zakończyłem rektyfikacje na moim sprzęcie ( aabr. fi60 140 cm, sprężynki, keg50, obniżony odb, chłodnica "lebiega" grzanie 2+1,5 kW ) z chłodzeniem w obiegu zamkniętym. Beczka na zewnątrz 220 l i pompa CO na 1 biegu dały radę i to z zapasem. Cały proces ok 8 godz, temp na zewnątrz ok 12 C, temp startowa wody ok 18 C, na koniec procesu mierzona na wyjściu z chłodnicy górnej ok 40 C ( sonda term. przyklejona taśmą do węża). Podłączenie zrobiłem w ten sposób, że w każdym momencie mogę przejść na chłodzenie tradycyjne - woda z sieci. Za ujęciem wody ( za zaworem) dałem trójnik > 1 wąż z zaworem na końcu można podłączyć do pompy, 2 do chłodnicy. Blokując 1 zaworem przy pompie mam tradycyjne chłodzenie. Otwierając przy pompie a zakręcając sieć - obieg zamknięty. Do przetestowania mam jeszcze pompę basenową, z tych najtańszych która w mojej konfiguracji węży itd daje ok 1,5 litra / min

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 paź 2016, 09:47
autor: Karwi
Czyli bardzo dobry wynik. Pewnie pompa do basenu też da radę. Bo jak by nie było musi pchnąć wodę przez filtry.

Ja znalazłem u siebie chłodnice od TARPANA i Poloneza, ale do budowy układu zamkniętego raczej kupię jakoś bardziej estetyczną

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 lis 2016, 15:24
autor: pietrus
WItam w mojej aparaturze wygląda to tak:
http://scr.hu/1hey/w4cuc

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 3 gru 2016, 17:23
autor: Młodyy
Witam Panowie,
Otóż również zacząłem rozmyślać nad zamkniętym obiegiem wody chłodzącej, z racji że nie mam za dużo miejsca nie chciałbym stosować zbiornika na wodę tylko zamknąć schemat w chłodnicy samochodowej, pompce od basenu z plastikowymi rurami karbowanymi oraz chłodnicy szklanej (zwykła z Eurowinu). Będzie to moja pierwsza aparatura grzanie albo kuchenka albo grzałką 1,5 kW i bańka do mleka 15L. I nasuwa się kilka pytań:
1. Czy szklana chłodnica wytrzyma ciśnienie zadane przez pompkę ? Pompa to pompa do basenów INTEX model 604, o wydajności niby 2006L na godzinę posiadam taką akurat więc nie musiałbym kupować :D Chłodnica z Golfa II 1.6 Diesel łącznie z wentylatorem i prowadnicą powietrza na tą chłodnice również posiadam, dorobiłbym tylko jakąś regulacje wiatraka. Akurat króćce od tej chłodnicy idealnie pasują na węże z tej pompki.
2. Lepszym czynnikiem chłodzącym do tego zestawu była by woda czy może płyn chłodniczy do auta bądź glikol etylowy
Pozdrawiam

Czy chłodnica dwulitrowego silnika samochodu ?

: niedziela, 15 sty 2017, 15:11
autor: topil
Jako początkujący, niedawno zakupiłem kolumnę z zimnymi palcami na kegu 30l. Próbowałem jednocześnie obieg zamknięty wody. Zakupiona w tym celu chłodziarka do piwa nie zbalansowała ciepła i po 1.5 godziny dest. trzeba było co godzinę wymieniać wodę w zbiorniku chłodziarki. Rozważam inne pomysły alternatywnego chłodzenia. W lecie zapewne mógłbym kombinować podłączenie się do basenu rozporowego na podwórku (6000 litrów wody ma spory potencjał absorbcji ciepła + zadowolenie kompiących się :D ), a za rok planuję podłączenie się do niemałej domowej instalacji CO i oddawanie ciepła do grzania domu (przynajmniej zimą :D ).

Tymczasem pytanie do doświadczonych brzmi: czy chłodnica dwulitrowego silnika samochodu (z oryginalnym wentylatorem i kołnierzem zapewniającym wydajny przepływ powietrza) wystarczy do stabilnego chłodzenia opisanej wyżej kolumny ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 15 sty 2017, 19:20
autor: rastro
Pomijając już te zimne palce... za to pewnie jeszcze reprymendę ;). Ja jednak chciałem się zapytać czego się spodziewałeś po tej chłodziarce od piwa? Nic nie napisałeś jakiej mocy jest grzałka w kegu, ale załóżmy że jest tam 1,5kW więc z chłodnicy też trzeba odebrać ok 1,5kW... żeby jakaś chłodziarka dała radę i zakładając że udało by się wycisnąć tzw. COP na poziomie 3,5-4 to chłodziarka musiała by być przynajmniej 400W mocy elektrycznej co powinno dawać trochę więcej niż 1,3-1,6kW tzw. mocy chłodniczej. Nie wiem jaka jest ta twoja chłodziarka, ale pewnie ma kompresor góra 100-150W jak nie mniej, albo całość chodzi na ogniwach Peltiera.

Pół biedy jeżeli w tej chłodziarce od piwa jest chociaż jakiś wentylator a nie taka kratka jak w lodówce, ale wymiennik też pewnie jest dobrany do odprowadzenia mocy powiedzmy max 500-600W więc chłodziarka będzie się wyłączać z powodu przegrzewania się kompresora.

I teraz tak, wydana kasa na kolumnę określaną jako wieszak do tego na chłodziarkę do piwa pewnie by wystarczyło na podstawowego Aabratka z całkiem przyzwoitym wypełnieniem :P - bo chłodnica z auta i tak jest do kupienia całkiem osobno.

Chłodnica z auta z dwu litrowym silnikiem pewnie da radę, ale tutaj też chyba ważniejsze jest jakiej mocy jest to auto ale zakładając te dwa litry pojemności silnika i nawet dość leciwe auto, można założyć że pewnie jest przewidziana na chłodzenie silnika o mocy 50-60KM czyli jakieś 40kW. Wiadomo wentylator jest do stania w korkach a temperatura chłodzenia silnika to jakieś 90°C więc pewnie ta moc jest mniejsza, ale nawet jak zostanie z tego jakieś 5kW to i tak lepiej niż ta chłodziarka.

PS. nie nic nie liczyłem bo i jak to tylko takie moje szacunki do tego brak jakichkolwiek danych więc grzałka to strzał, moc chłodziarki też, ale nie spodziewam się żeby takie cudo miało większą moc bo i po co - może te co mają pracować w jakimś pubie i obsługiwać więcej niż dwa krany są mocniejsze, ale też pewnie są robione pod zamówienie, zresztą sprzęt do baru, który chce sprzedawać piwo jest wypożyczany przez browar.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 sty 2017, 05:39
autor: rozrywek
bonia111 pisze:Podłączenie zrobiłem w ten sposób, że w każdym momencie mogę przejść na chłodzenie tradycyjne - woda z sieci. Za ujęciem wody ( za zaworem) dałem trójnik > 1 wąż z zaworem na końcu można podłączyć do pompy, 2 do chłodnicy
Jedno z mądrzejszych i rozsądniejszych rozwiązań :respect:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 sty 2017, 21:16
autor: robert4you
Lepiej jest wymienić cześć wody w obiegu wtórnym na zimniejszą.
Przejście bezpośrednio na zimną wodę bieżącą może spowodować zachwianie równowagi w kolumnie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 19 sty 2017, 05:20
autor: rozrywek
Robert, ja bardziej miałem na myśli wyjście awaryjne i pomysł.
Lepiej zdestabilizować kolumnę, niż stawiać od nowa budynek.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 28 mar 2017, 22:39
autor: dzik8520
mój "klimatyzator". Narazie testy na sucho ale lada dzień przejdzie chrzest bojowy:) link do filmiku jak wygląda sprzet https://youtu.be/br1u78QUY6c

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 2 kwie 2017, 15:31
autor: Felguk
A co powiecie na takie rozwiązanie:

Dorwałem ostatnio starą lodówkę, która jest sprawna i chciałbym ją wykorzystać do chłodzenia wody w obiegu zamkniętym.
W komorze lodówki zamieściłbym plastikową beczkę ok 30 l, w której to znajdowała by się pompka wodna (dodatkowe chłodzenie pompki, która też się nagrzewa). W komorze zamrażalki (u góry) zamocowałbym wspomnianą nagrzewnice samochodową, która chłodziłaby wodę, dodatkowo woda byłaby chłodzona w komorze lodówki. Wszystko byłoby szczelne a z lodówki wychodziły by jedynie wężyki do wpływu, odpływu oraz zasilania pompki.

Co sądzicie o takim rozwiązaniu ?
Moją jedyną obawą było przegrzanie się pompki, ale zakupiłem już odpowiednio wytrzymałą, która w samej beczce będzie się również chłodzić.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 2 kwie 2017, 21:24
autor: rastro
Generalnie fizyki pan nie oszuka... będzie mniej więcej tak: Taka domowa lodówka ma kompresor o mocy 150-200W (a pewnie przesadzam, ale niech będzie). Moc chłodnicza tego czegoś w takim wypadku będzie w porywach jakieś 400-600W (i to pod pewnymi warunkami). Ale to nie wszystko, ponieważ na kratce z tyłu ta energia wydzieli się w postaci ciepła czyli 400-600 + 150-200 co daje razem 550-800W ciepła do odebrania przez otaczające powietrze (może jak będzie w garażu -5 to ta kratka sobie poradzi, jak będzie +25 to sprawność całego układu leci na łeb. Pozostaje jeszcze problem tak zwanej koperty pracy sprężarki, więc jak temperatura wewnątrz przekroczy jakąś graniczną wartość to sprężarka się przegrzeje i w najlepszym wypadku się wyłączy awaryjnie, a w gorszym poleci z niej dymek.

Patrząc na temat z innej strony, na kratce trzeba będzie wytracić ciepło odebrane ze skraplacza (pewnie minimum 1,5kW i do tego wygenerowane przez silnik napędzający sprężarkę). Nawet gdyby lodówka dała radę odprowadzić te 1,5kW to nadal mamy problem z kratką bo z niej trzeba by odprowadzić 1,8-2,2kW ciepła. Wymiennik ze szrotu z wiatrakiem będzie wydajniejszy i łyknie mniej prądu.

Ale kolega nie zadał sobie trudu przeczytania wątku bo ten wykład z termodynamiki był w tym wątku co najmniej raz, ale mam nieodparte wrażenie że to jest już jego trzecia edycja.

[Edit...]
A nie doczytałem, kolega chce tam wsadzić do środka ten wymiennik ze szrotu, to będzie jeszcze gorzej... bo na tej kratce będzie też ciepło generowane przez silnik wentylatora... czyli dodatkowe 30-100W no i do bilansu jeszcze ta pompka od wody to kolejne 30W czy ile ona tam ma.

Radzę koledze przerobić lodówkę na chłodziarkę do piwa ;) bo teraz to kolega kombinuje jak dać zarobić elektrowni...

[Edit...]
Jednak się nie myliłem... pierwsza edycja mniej więcej rok temu: http://alkohole-domowe.com/forum/post14 ... ml#p140569
Druga edycja: http://alkohole-domowe.com/forum/post15 ... ml#p152226 - to jakieś dwa i pół miesiąca temu... jednak bardziej martwi mnie to że było to stronę wcześniej... jakieś pięć postów temu ach... szkoda gadać...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 2 kwie 2017, 21:47
autor: Dario3
Dorwałem ostatnio starą lodówkę, która jest sprawna i chciałbym ją wykorzystać do chłodzenia wody w obiegu zamkniętym.
Pomysł bzdurny i kompletnie bez sensu. Ani lodówka nie odprowadzi 1,5 KW, ani "kratka" nie odprowadzi tej mocy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:56
autor: Felguk
No cóż warto było zapytać. Skoro fizyki, natury się nie da oszukać to trzeba ją wykorzystać i przewijał się już tutaj temat wykorzystania ziemi ale chyba najlepiej jest to zrobić ze studnią, skąd można by czerpać wodę przez hydrofor bądź pompę a zużytą lać na ziemię wokół, bądź powyżej studni, gdzie ziemia ją ochłodzi i przefiltruje. Napewno bardziej jest to obieg zamknięty niżeli wylewanie do ścieków.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 4 kwie 2017, 07:50
autor: rastro
Kolega za dużo kombinuje baniak 100-200l do tego chłodnica z auta ze sprawnym wiatrakiem. Takie chłodnice samochodowe są liczone pewnie na 20-50kW. Nawet jeżeli założymy że liczone są na temperaturę 30-powietrze 90-ciecz a u nas jest to 30/55 to nadal będą mogły odprowadzić co najmniej 3kW energii w postaci ciepła bez większego problemu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 5 kwie 2017, 03:30
autor: Karwi
https://www.olx.pl/i2/oferta/agregat-ch ... 7765c21cc6

Dla kogoś z Radomia.
Odkręcić sprezarke i sprzedać. Skraplacz czyli ta chłodnice trzeba trochę przerobić usunąć dawki i zrobić podłączenia do węży. Chlodnica tego typu ma ułożone rurki w sposób spiralny co powoduje lepsze zbice temp przy małych różnicach temperatury. Mamy gotowy wentylator który działa pewnie na 220V. Warto spróbować

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 6 kwie 2017, 09:19
autor: rastro
Chłodnica samochodowa na szrocie będzie pewnie tańsza... tutaj nie mamy pojęcia jakiej mocy jest ten skraplacz do tego jak to skraplacz chłodniczy... stosunkowo cienka rurka do tego ze sporą ilością zagięć (duże opory hydrauliczne). Sprężarka na oko nie do sprzedania ma odcięty przewód po stronie ssawnej bez żadnego zabezpieczenia (tak przynajmniej mi się wydaje jak patrzę na zdjęcie).

IMHO nie wato sobie tym głowy zawracać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 6 kwie 2017, 16:58
autor: dzik8520
IMG_20170406_162507.jpg
Mój zestaw obiegu zamkniętego przetestowany. Woda z głowicy wychodzi cieplutka wraca zimniutka. Wentylator na chłodnicy chodził mi cały czas podłączony pod zasilacz od komputera pod linie 5V niestety mój zasilacz ma za mały amperaż i nie mogę podłączyć pod 12V bo jak wiadomo silnik elektryczny startuje na zwarciu i od razu działa mi zabezpieczenie w zasilaczu, ale mam na to sposób:) najpierw daje na 5V jak wentylator już się rozkręci podłączony pod 5V to wtedy szybko przekładam kabel do linii 12V i śmiga tyle że przy 12V jest dosyć głośno wiatrak naprawdę szybko się obraca. Pobór prądu przy 5V to +/-5A a przy 12V to +/- 10-12A. Chłodnice wystawioną miałem na balkon temperatura na dworze ok 9 stopni, wężyki wodne i zasilanie puszczone przelotka w ramie od okna . Zimą to pewnie nawet wentylatora nie trzeba będzie odpalać albo wystarczy podpięcie pod linie 3,3V w zasilaczu.
Więc koledzy dajcie luz z lodówkami, agregatami i innymi wynalazkami, stawiajcie na najprostsze rozwiązania, sprawdzone i zarazem najtańsze, ale jak ktoś ma czas na kombinowanie to czemu nie:)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 6 kwie 2017, 18:58
autor: SpirolStill
Myślałeś o podłączeniu silnika pod 12V szeregowo z odpowiednim opornikiem i mostkującym go przełącznikiem? Taki sposób będzie dużo wygodniejszy niż szybkie przekładanie wtyczki. A jeszcze lepszy byłby układ soft-start (zamiast przełącznika np. przekaźnik zamykający się z opóźnieniem - cewka przekaźnika zasilana z kondensatora ładowanego przez inny opornik) - stosuje się je powszechnie do uruchamiania silników, żarówek i innych urządzeń pobierających dużą moc przy rozruchu.
Jest jeszcze prostszy sposób - przełącznik linii 5V i 12V.

W_TG pisze: A tak na marginesie to dobra suszarka do włosów ma 1000W
Ale w suszarce spirale mają znacznie wyższą temperaturę, niż pary bimbru płynące do chłodnicy, co ułatwia im oddawanie ciepła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 25 kwie 2017, 23:32
autor: KDG11
Cześć. To mój pierwszy wpis.
A co myślicie o chłodnicach wodnych do komputera?
https://www.morele.net/chlodzenie-wodne ... 0t-991014/
Jeden taki na zimne palce a drugi na chłodnicę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 26 kwie 2017, 08:52
autor: rastro
Szkoda zachodu... coś takiego jest projektowane na góra 500W. Dwa takie to ponad trzy stówki chłodnica ze szrotu wyjdzie taniej. No ale żeby ładnie wyglądała trzeba trochę własnej inwencji.

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 27 kwie 2017, 11:26
autor: lanc1
W tamtym roku porządkowałem wszystko w moim "systemie" i wygląda to następująco(sprzęt w garażu więc w domu takie coś odpada):
Zbiornik 1000l mauser z kranikiem i szybkozłączką ogrodową, podstawiony pod rynnę (woda za darmo)
Wąż ogrodowy doprowadzający podpięty pod zbiornik, odprowadzający wsadzony od góry i obciążony lekko, żeby nie wypadł.
Garaż przewiercony na węże :)
Do węża doprowadzającego w garażu wpięta na szybkozłączkach pompa C.O z filtrem. Dalej wąż już idzie do chłodnicy.
Podpięte mam tak na raz 2 destylatory i spokojnie daje radę raz przerobić (najlepiej z rana nastawić bo woda najchłodniejsza)
Zbiornik stoi od strony północnej więc słońce na niego nie świeci. Pompa ma 3 biegi i można dostosować przepływ
Koszty:
Zbiornik ok250zl
pompa C.O 130zl
filtr do pompy 30zl
szybkozłączki 20zl
wąż ogrodowy ok 100zl (w zależności od jakości)
Mina szwagra na widok dwóch aparatur pracujących razem bezcenna
Po destylacji wodę można wykorzystać do basenu (jeżeli jest świeża), mycia samochodu albo zostawić na następny raz:)
Cały sprzęt kupiłem ale często mamy w domu przynajmniej część tego zestawu więc koszty można obniżyć.
Zachęcam wszystkich do stosowania szybkozłączek u mnie każde połączenie z wyjątkiem palców jest tak zrobione i ułatwia to życie i to bardzo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 paź 2017, 20:55
autor: karola44-81
To i ja może napisze jak u mnie to działa.
Kolumna fi 50 mm , grzalka 2kW, skraplacz to 3 m rurki Cu fi 8mm. Keg 30 l.
Z przymusu musiałem uzyc zamknietego obiegu wody- brak wody bieżącej.
Beczka plastikowa 160 l napelniona deszczowką. W niej zanurzona pompa paliwowa od diesla (taka 12V wyciągnięta ze zbiornika od citroena hdi). Zasilanie z prostownika do ładowania akumulatorów. Pompa i skraplacz w kolumnie połączone zwykłym wężykiem igielitowym fi 8mm. Powrót ze skraplacza to też taki wężyk. I tyle.
Te 160 l spokojnie wystarcza na cały proces. Woda grzeje sie do ok 56 stopni. Taka pompka spisuje się rewelacyjnie. Ma za sobą juz ponad 10 procesow i działa wyśmienicie. Użyłem tego bo miałem pod ręką akuratcontent://media/external/file/45073

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 12 paź 2017, 10:49
autor: herbata666
A ja używam takiego cuda od ponad roku :
https://m.emag.pl/nagrzewnica-powietrza ... gINJvD_BwE

Do tego dochodzi pompa do C.O. i wszystko spięte pexem, oraz połączone z obiegiem w domu za pomocą wymiennika płytowego. Można albo grzać warsztat nagrzewnica albo grzejniki domowe ;).




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 13 lis 2017, 16:01
autor: drucik123
Czytam i nasuwa mi się taki pomysł, a jak ktoś ma podłogówkę w domu? no chyba lepszego chłodzenia nie ma :o
Taki filmik znalazłem czy to to samo ? czy mógłbyś podesłać bardziej szczegółowe zdjęcia lub filmik na priv
https://www.youtube.com/watch?v=br1u78QUY6c

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 13 lis 2017, 19:00
autor: er--ka
Ja z powodzeniem stosuję obieg zamknięty a do tego wykorzystuję ciepło z procesu.
Moje ogrzewanie w domu oparte jest na buforze/akumulatorze ciepła - zbiorniku 1000l - zasilanym głównie kominkiem z płaszczem wodnym a z lenistwa grzałką.
Jak to się ma do naszego hobby?
Pompa obiegowa od podłogówki po odpowiednim przekierowaniu zaworami, pompuje zimną wodę z bufora do chłodnicy abratka a ogrzana idzie do bufora.
Ciepło mogę wykorzystać albo do ogrzewania albo do podgrzania wody użytkowej.
Koszt całkowity realizacji to ~50PLN + trochę pracy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 9 sty 2018, 10:34
autor: bartol92
Witam, być może ktoś z was ma taką aparaturę https://artdest.pl/pl/p/Destylator-elek ... -/22476855?? Keg 50L, woda do chłodzenia znajdować będzie się w beczce 100L, plus spirala z rurki miedzianej o dł 4m do delikatnego wychłodzenia wody w obiegu. Wkład w destylatorze jest szklany, nie wiem dokładnie jaką pompkę kupić, ażeby nie uszkodzić sprzętu. Przeglądam alledrogo, inne cenea lecz nic mi to tak naprawdę nie mówi. Patrzyłem za filtrami do akwarium, pompeczki do oczek wodnych lecz nie wiem na co się do końca zdecydować. Czy mógł by mi ktoś doradzić? Pompka z dna beczki będzie musiała wpomować wodę na wysokość około 2m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 9 sty 2018, 14:37
autor: Zygmunt
To kolumna CM, więc chłodzenie w obiegu zamkniętym będzie destabilizować kolumnę. Woda w beczce cały czas będzie się podgrzewać, a przepływ będzie taki sam. Albo w szereg wepnij chłodnicę albo pozostań przy obiegu otwartym.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 9 sty 2018, 18:54
autor: knapio
a ja kolumnę mam podłączoną do centralnego.
Obrazek
https://drive.google.com/open?id=1n6Vrj ... unKqUOjNPQ

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 10 sty 2018, 23:39
autor: kret077744
Ja wykorzystałem niewykorzystaną nagrzewnicę z wbudowanym wentylatorem, dokupiłem zbiornik przelewowy 20l, pompa co. Woda na wylocie ma max 40 stopni przy zalewaniu.
Jedyny minus że pompa nie chce na starcie pchnąć wody w obieg.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 08:28
autor: Abramis00
Kret077744, aby pompa do c.o. startowała bez problemu i mieszała wodę trzeba tą instalację chłodniczą napełnić wodą czyli powinien być zapewniony napływ wody do pompy. Możesz przed pompą wstawić trójnik i zrobić odgałęzienie z rurką na której końcu zamontuj otwarty mały zbiornik wyrównawczy. Zbiornik ten ustaw powyżej poziomu skraplacza w kolumnie i przez niego możesz napełnić całą instalację.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 11:13
autor: rosjan
Cześć
Podpinam się pod temat. Mam zamiar przejść na obieg zamknięty z wykorzystaniem pompy C. O. o mocy 55 W. Podaje ona wodę na wysokość 6 m. Zbiornik to basen 16 m3.
Czy przy ograniczeniu przepływu wody (chcę zrobić regulację zaworem kulowym, ale może lepszy byłby precyzyjny?) , a czasami nawet zamknięciu przepływu, pompa się nie uszkodzi, nie przegrzeje?
Link na pompę:
https://www.manomano.fr/circulateur-et- ... al-2957216

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 13:01
autor: Karwi
Do twojego celu najlepszy byl by zawor 3 drozny.
Ale pompy do co sa pompami wirnikowymi wiec nic jej nie będzie. Pamietaj tylko ze ta pompa nie zasysa wiec najlepiej jak byla by ponizej lustra wody w basenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 15:20
autor: wawaldek11
Powoli zbieram się do realizacji obiegu zamkniętego z pompą CO. A żeby nie było problemu z zasysaniem wody, to spróbuję umieścić pompkę w zaślepionej rurze PCV - na zewnątrz tylko króciec ssący. Wąż i kabel do góry rurą. Jak sprawdzi się szczelność zaślepienia, to można wstawić do dowolnego zbiornika i pociągnie. Jeśli dobrze rozumuję, to ma być obieg zamknięty - wąż powrotu zanurzony w wodzie, układ odpowietrzony.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 15:48
autor: rosjan
Z zaworem 3 drogowym łączy się dodatkowy wąż odprowadzający do basenu (10-12 m). Nie wiem, czy bez tego rodzaju podłączenia, zostając przy prostym zaworze, pompa się nie przegrzeje?...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 16:34
autor: Karwi
Zawor 3 drozny to najlepsza opcja do pompy C.O. i nie trzeba 3 przewodow tylko zawor zwrotny i trojnik
Ale tak jak juz wczesniej pisalem nic sie jej nie powinno stac nawet gdy zamkniemy zawor. Wirnik w niej ze wzgledu na panujace tam nieszczelnosci bedzie ganial wode w pompie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 sty 2018, 16:43
autor: rosjan
No pewnie :idea: :idea:
Nie pomyślałem o tym :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 sty 2018, 16:01
autor: michal278
Najważniejsze to aby w srodku pompy cokolwiek było, a nie suche powietrze. Ja przez przypadek jedną pompę tak spaliłem.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 22 sty 2018, 17:13
autor: Imbir
Od dłuższego czasu rozmyślam na obiegiem zamkniętym chłodzenia. Znalazłem taką pompę obiegowa http://allegro.pl/pompa-cyrkulacyjna-c- ... 54259.html Do tego chłodnica z wentylatorem od suzuki badnita plus jakiś zbiornik wyrównawczy... 5l chyba wystarczy ? Całość planuję zabudować w estetyczną szafkę i wystawiać na balkon podczas pracy. Nie wiem jeszcze jak rozwiązać problem przeprowadzenia przewodów z zasilaniem wody przez okno lub mur ?

Re: RE: Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 3 mar 2018, 11:03
autor: Darnix
knapio pisze:a ja kolumnę mam podłączoną do centralnego.
Obrazek
https://drive.google.com/open?id=1n6Vrj ... unKqUOjNPQ
Widzę u Ciebie solary i spory zbiornik (300L)? Jak masz dokładnie podłączona kolumnę do tego zbiornika? Mam w domu podobny sprzęt i zaciekawiło mnie to ;-)

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 7 mar 2018, 12:53
autor: knapio
Darnix:
podłączyłem się do wężownicy dogrzewającej wodę w zbiorniku z C.O. Zbiornik ma 500 L, ale woda chłodząca płynie z centralnego ogrzewania. W zimę się sprawdza chłodznie jak na piecu jest do 50 oC.
Wodę napędza pompa przy piecu centralnym

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 08:40
autor: Hiruke
Czy używając grzałek o sumarycznej mocy 4kW (keg 30l) stosują obieg zamknięty z chłodnicą samochodową wystarczy mi beczka 100l? Mogę napisać do kogoś na pw bo mam kilka pytań w tej sprawie a nie chciałbym zaśmiecać forum. ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 09:47
autor: Karwi
Wystarczy. Poczytaj temat jest tu setki przykladow z zdjeciami.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 10:44
autor: johnex
Sam kiedyś zastanawiałem się czy nie zrobić obiegu zamkniętego. Jednak gdy zobaczyłem ile zużywam wody na cały proces to stwierdziłem, że nie warto. Nawet jak policzymy wodę razem ze ściekami to jest koszt około 5 zł. Sama pompa c.o. to 150-200. Dochodzi chłodnica samochodowa - 50 zł. No i zużyty prąd też kosztuje. W moim przypadku obieg zamknięty zwrócił by się pewnie za jakieś 10-15 lat.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 15:58
autor: Karwi
Obieg zamkniety ma racje bytu. wtedy gdy nie mamy bieżacej wody. Typy jakas piwnica gospodarcza itp. Lub wszystkie jego elemety mamy bo ktos nam za flache dal.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 17:26
autor: wawaldek11
Jest jeszcze jeden aspekt, o którym nie wszyscy pamiętają: oszczędność wody pitnej!

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 5 kwie 2018, 17:58
autor: johnex
Nie przesadzajmy z tą oszczędnością wody pitnej. Tak podchodząc do problemu cała rodzina powinna kąpać się w jednej wannie wody a później tą wodą powinno się wiadrem spłukiwać kibel. Poza tym gdy wpuścimy wodę do kanalizacji to po przejściu przez oczyszczalnię wróci do obiegu. Ja kanalizacji nie posiadam ale wody i tak się nie marnuje. Wszystko leci do pojemnika 1000l i później jest używane do podlewania ogrodu. Zresztą tej wody jest niewiele - może 400 l.
Biorąc pod uwagę, że wanna 140 ma pojemność ok. 200l to w ramach oszczędności wezmę trzy szybkie prysznice zamiast kąpieli.

Re: RE: Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 kwie 2018, 13:00
autor: Loganos69
Hiruke pisze:Czy używając grzałek o sumarycznej mocy 4kW (keg 30l) stosują obieg zamknięty z chłodnicą samochodową wystarczy mi beczka 100l? Mogę napisać do kogoś na pw bo mam kilka pytań w tej sprawie a nie chciałbym zaśmiecać forum. ;)
Pracuje na podobnym sprzęcie i mogę powiedzieć, że wystarczy.
Mi wystarcza 60l (3x20l - tak, żeby każdy pojemnik chłodził się dodatkowo zanim woda wróci do kolumny), gdzie pod koniec procesu pędzenia woda ma 20*C. Przy jednej chłodnicy.

Swój obieg zamknięty oparłem na zwykłej chłodnicy 120mmx240mm od chłodzenia wodnego PC, do tego wiatraki na chłodnicy też z PC podłączone do akumulatora oraz pompka 12v 4l/min i odpada zabawa z regulowaniem wody.

Z dawnych czasów został panel słoneczny, więc przez dzień słońce chłodzi bimberek :-)

Jak na razie się sprawdza, choć chce zmniejszyć temp. dlatego dokupiłem jeszcze dwie, po jednej na zbiornik :-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 kwie 2018, 20:15
autor: misiek35
Panowie a co myślicie o zaadoptowaniu do zamkniętego obiegu schładzarki do piwa? Mam takową na zbyciu.. Czy tak różnica temperatur między wodą w schładzarce a wodą powracającą z schlodnicy destylatora nie będzie miała złego wpływu na agregat?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 6 kwie 2018, 20:38
autor: johnex
Wydaje mi się, że nie da rady. Schładzarki w parametrach maksymalną temperaturę otoczenia czyli również chłodzonego piwa mają 25*C. Przy wodzie o temperaturze 60*C może być problem. Najlepiej sprzedaj schładzarkę a za otrzymane pieniądze będziesz miał na rachunki za bieżącą wodę chłodzącą do końca życia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 09:39
autor: rastro
misiek35 pisze:Panowie a co myślicie o zaadoptowaniu do zamkniętego obiegu schładzarki do piwa? Mam takową na zbyciu.. Czy tak różnica temperatur między wodą w schładzarce a wodą powracającą z schlodnicy destylatora nie będzie miała złego wpływu na agregat?
Znowu... to już kolejny raz w tym wątku. Nie da rady... bo taka chłodziarka to nie ta moc, agregat też pewnie nie da rady jak dostanie na wejściu więcej jak 40C.
O tutaj już było: post157562.html?hilit=do%20piwa#p157562 :) i jeszcze dwa wcześniej.

Hm... w sumie to strona wcześniej było ;) Cóż nowe czasy... prawie nikt nie czyta ;) W szkole też niczego nie uczą toż to pierwsza (znana jako prawo zachowania energii) i druga zasada termodynamiki (nie ma alternatywnej nazwy, ale dotyczy strat w układzie - to właśnie z tego powodu nie można zbudować "perpetum mobile". Pierwsza znana ze szkoły podstawowej (w tych czasach to może gimnazjum). Druga to raczej liceum.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 13:42
autor: Pretender
Łatwiej zadać pytanie, niż poszukać samemu ...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 13:47
autor: rastro
Off top się robi ale co tam...

1. Rozumiem sam nie czytam wątków co mają po kilkanaście stron od deski do deski, ale pierwszą i ze dwie ostatnie zwykle staram się przeczytać... a gadka o termodynamice była stronę przed pytaniem więc szkoda gadać...

2. Jest wyszukiwarka, nie wiem jak ta przeszukująca całe forum działa, ale ta co przeszukuje wątek działa wyśmienicie, sprawdziłem ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 13:49
autor: Pretender
Dokładnie, jak się odezwiesz, żeby czytać to od razu obraza majestatu jest ...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 17:53
autor: misiek35
Ja sie osobiście nie obraziłem. Faktem jestem że nie przeczytałem całego wątku więc pytanie zadałem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 21:06
autor: Licho
A ja czytałam i prawie uniknęłam opieprzanek. Da się :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 21:13
autor: Pretender
Na pewno?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 21:17
autor: rastro
Znaczy ja nie mam problemu jak jakiś temat wraca po dłuższym czasie gdzieś w innym wątku, może ktoś szukał może trochę za słabo, ale jednak dzięki temu forum żyje bo jak by wszyscy wyłącznie czytali i pisali tylko jak problem rzeczywiście jest nowy to form by umarło i tyle... takie życie, ale jak temat pojawił się w wątku stronę wcześniej no to cóż trochę to smutne :(. A temat chłodziareczek był wałkowany w tym wątku przynajmniej trzy razy... jakoś nie mogłem się powstrzymać żeby coś naskrobać ;)

Ale może już skończmy... bo zaraz zjawi się straszny mod i posprząta ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 7 kwie 2018, 21:20
autor: Pretender
Ty wymiękasz? Rastro, normalnie nie wierzę ... hehe

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 9 kwie 2018, 08:14
autor: voytek.lewy
Co do zamkniętego obiegu, również planuje taki wykonać. Mam grzałkę 3x1,5kW zbiornik 250l i wczoraj na spacerku z synkiem znalazłem kompletny układ nagrzewnicy z jakiegoś fiata. Ma wentylator i nagrzewnice wielkości około 25 x 35 cm powierzchni. Myślę że nic lepszego za free nie wyczaruję :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 28 maja 2018, 23:18
autor: Loganos69
Myślę, że to dobre miejsce by przedłużyć temat obiegu zamkniętego.
Jak widać na zdjęciach wszystko jest jeszcze w fazie prób i testów, pospinane na krótko, aby zobaczyć jak się sprawdzi to rozwiązanie.
Zaczęło się od tego by kupić małą pompę dzięki której nie trzeba będzie nosić, co chwilę wody do chłodzenia jako, że zbiornik był mały i w dodatku położony wysoko, żeby grawitacyjne woda spływała do chłodnicy.
To zrodziło myśl o zamkniętym obiegu.
Najprostsze rozwiązanie to pompka, chłodnica i zbiornik, ale wiadomo, że sama chłodnica cudów nie zrobi, a woda w zbiorniku i tak będzie się ogrzewać.
Więc rozwiązałem to na trzy mniejsze zbiorniki, dzięki temu woda chłodzi się w każdym z osobna(w obecnej konfiguracji między każdym zbiornikiem jest chłodnica) nie ogrzewając się w całości (choć nie unikniemy zwiększenia temp. po paru godzinach Psocenia), a przelewa się z jednego do drugiego dzięki własnemu ciśnieniu.
Wiatraki 2 x 120x120 12V na chłodnicy 240 przeznaczonej do chłodzenia wodnego PC (na zdjęciach widać tylko jedną z trzech.
Pompka 240L/H 12V co daje 4l/m co w zupełności wystarcza na cały proces i nie trzeba regulacji przynajmniej przy mojej kolumnie.
Wszystko podłączone do starego komputera, który służy jako źródło zasilania.
"wielkie działo" - tu odpalane jest w razie potrzeby, gdy małe nie dają rady, a przy obecnych temperaturach powietrza trzeba włączać co 2-3h( na szczęście mieszkam przy lesie więc nikomu nie przeszkadza).
Chłodnia z Golfa 2 na akumulator, bo obawiam się, że zasilacz PC nie da rady.
Woda na wejściu ma około 12-15*C na wyjściu około 30-45*C. Dzięki chłodnicom koło się zamyka, więc jest dobrze.
Mam plany co do zmiany zbiorników - plastik nie pomaga w wymianie ciepła - ewentualnie wszystko pójdzie do piwnicy 1,5m pod ziemię, gdzie jest naprawdę zimno (b.stare piwnice, które pamiętają jeszcze rządy carskie).
Lub chłodnice będą leżeć od strony lasu gdzie jest zawsze chłodniej.
Dodatkowe termometry na wejście i wyjście już jadą będzie łatwiej monitorować.
Tak jak pisałem metody prób, błędów i testów, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, bo są efekty przy jedynie 70l wody.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 29 maja 2018, 08:33
autor: johnex
Poczytaj o wpływie temperatury cieczy chodzącej na jakość destylatu. W tym poście masz fajny eksperyment kolegi @lesgo58. Przejrzyj też cały wątek. Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie. No ale przy zamkniętym obiegu aby zredukować przepływ trzeba by chyba zastosować jakiś regulator do pompki (przy 12V to raczej niewielki koszt). Dodatkowo musisz zainwestować w stały pomiar temperatury na wyjściu ze skraplacza.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 29 maja 2018, 09:12
autor: Loganos69
johnex pisze: Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie.
Przeczytałem cały wątek i jak od dawna wiadomo co i z posta wynika, że najlepszą moc osiąga się przy niskim chlodzeniu - grunt by pary nie uciekały z komina.

Ja odbierałem przez OVM i jak widać po załączonym obrazku % jest na dobrym poziomie skoro alkoholomierz utonął.

Przy zamkniętym obiegu utrzymać temp. wejściową do 15*C to chyba nie jest zły wynik.

Wszystko jeszcze jest w powijakach i każde nowe gotowanie to nowa konfiguracja układu.
A termometry na stały pomiar wejścia /wyjście jadą.

Obrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 29 maja 2018, 09:36
autor: Optoelektron
Pogratulować inwencji twórczej :klaszcze: , plastiki w chłodnicy od golfa pozasłaniałbym tak żeby cały ciąg powietrza wchodził z jednej strony a wychodził z drugiej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 29 maja 2018, 09:59
autor: johnex
@Loganos69 pomyśl nad ociepleniem kega i kolumny bo szkoda prądu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 29 maja 2018, 10:16
autor: Loganos69
Co do ocieplenia jeszcze się wstrzymam, choć po zmianie lokalizacji będzie to niezbędne, a jak narazie pracuje w tak małym pomieszczeniu 8m^2 o wysokości 2m, gdzie temperatura otoczenia na starcie to 25*C - rozgrzewanie do zalania niespełna w 40min na 2x2kw.
Keg ustawiony na pustakach wapniowych, co w znacznym stopniu redukuje utratę mocy na ten moment.

Co do spostrzeżeń Optoelektrona o chłodnicy to dobry pomysł, postaram się ją odbudować tak, aby zasysało powietrze na całej powierzchni.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 lip 2018, 15:16
autor: Loganos69
Doszły dwa zapowiedziane termometry na wodę, łatwiej kontrolować temperaturę. :-) ObrazekObrazek

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 21 paź 2018, 17:00
autor: kocurrro
Podbijam wątek
Przeczytałem oczywiście od początku, więc pytania o chłodziarkę do piwa nie zadam :-)
Wiem, że koszty wody nie są duże (produkuję tam, gdzie nie ma kanalizacji, więc są to małe pieniądze), ale chodzi tutaj o zasadę, aby nie wylewać wody bezsensownie.
Z nowym wątkiem dot. pomp również się zapoznałem
jaka-pompke-do-obiegu-zamknietego-chlod ... 18816.html

Mam wrażenie, że zostało zapisanych 28 stron, ale nikt nie pokusił się o konkretne rozwiązania dla danego sprzętu, danej mocy grzania, itp.
Jeden pisze mając na myśli Aabratka, drugi odpowiada mu pisząc o CM, trzeci wtrąca swoje 3 grosze nie wspominając o tym, że on psoci w bańce po mleku i 3 słoikach.
Ogólnie rzecz ujmując, bałagan.
Chciałbym przejść również na obieg zamknięty i w dalszym ciągu mam trochę wątpliwości, a nie chcę ładować się w koszty tylko po to, aby sprawdzić na własnej skórze, czy to zadziała czy nie.

Przechodząc do rzeczy - sprzęt: kolumna LM + OVM, grzanie elektryczne 2x2kW, na początku 4kW, podczas samego odbioru 2 kW. Kolumna 125 cm (wypełnienie sprężynki nierdzewne) + katalizator 20cm (wypełnienie: miedź).

Z tego co pamiętam, podczas odbioru chłodzenie wodą ze zużyciem ok. 1 l/min. (60 l/h). Pomiarów temperatury wody nie robiłem.

I teraz pytania do tego konkretnego sprzętu: chciałbym zrobić obieg wody w takiej konfiguracji: zbiornik główny ok. 50-60 litrów na podłodze, w nim pompka zęzowa zatapialna, podająca wodę do chłodnicy OVM (Liebiga), dalej przejście wody z OVM do LM, następnie nagrzewnica samochodowa (i tutaj przerwa, bo dalej jest kilka wariantów).
W związku z powyższym mam pytania:
1. Czy taka pompka zęzowa będzie OK?
https://allegro.pl/pompa-pompka-zezowa- ... 23397.html?
Teoretycznie 10 l/min, zasilanie 12V.
2. Wyjście na wąż ta pompka ma 10,5 mm - nie wiem do końca jaka jest średnica w chłodnicy Liebiga (chyba zawór 1/4" czyli 6,5mm), ale na górnej chłodnicy rura karbowana fi 16mm - i teraz pytanie czy jeżeli pompka będzie podawać przewodem 10,5 mm, to czy nie zadławi się od razu na podejściu do chłodnicy Liebiga, a tym samym w górnym skraplaczu nie będzie brakować wody?
3. Planuję wrzucić w obieg za górnym skraplaczem, jakąś nagrzewnice od VW czy Forda o wym ok. 25 x 15 cm na 12V - one mają z reguły podejścia podobno na 20 mm - czy tutaj nie będzie problemu "częściowej pustki" w nagrzewnicy i tym samym zapowietrzania układu?
4. Czy np. taka nagrzewnica musi mieć wentylator, czy np. rozbudowa układu przed nagrzewnicą o dodatkową kilkumetrową spiralę ze zwiniętej rury miedzianej czy stalowej pozwoli zrezygnować z wentylatora ? Czy zwiększenie mocy odbiorczej ciepła takiego układu będzie odczuwalne w sposób istotny, aby się tym zajmować?
5. Czy jest sens montować nagrzewnicę gdzieś na ścianie lekko poniżej wysokości skraplacza górnego, aby ułatwić powrót wody grawitacyjnie, czy nie ma to sensu, bo pompka i tak wymusi obieg?
6. Czy przewód na tym ostatnim odcinku, na wejściu powrotnym do zbiornika z wodą, ma być włożony na stałe do wody, czy może np. wisieć 5-10 cm nad wodą?
7. Rozumiem, że pompka najlepiej, aby była położona na dnie zbiornika.
8. Czy wentylator do nagrzewnicy ma być oryginalny (z kompletu), bo jakoś nie widzę takich kompletów w ogłoszeniach a po auto-złomach jeszcze nie jeździłem, czy może być jakiś inny?
9. Jaką dobrać średnicę przewodów całego układu? Czy np. 8-9 mm nie będzie za mało? Z drugiej strony nawet przy przewodzie 20 mm i tak woda nie pójdzie takim przekrojem na chłodnice, bo wejścia do chłodnic nie pozwolą na to, a obniży to chyba sprawność pompki i całego układu.

Wiem, że kolega Trener stosuje pompę obiegową centralnego ogrzewania, ale czy jest potrzebna aż taka wydajność?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 21 paź 2018, 20:35
autor: janus
Ja może odpowiem na część pytań bo już kilka lat mam układ chłodzenia w obiegu zamkniętym i nieco inny ale jednak. Średnice węży im większe tym lepiej bo pompka będzie mieć po prostu lżej pompować wodę, co za tym idzie wyżej ją będzie mogła podawać wodę, ja nagrzewnicę mam wyżej właśnie dlatego aby pompka miała lżej Wentylator nie musi być oryginalny ma po prostu spełniać swoją funkcję, co do rozbudowania nagrzewnicy w kilkumetrową spiralę to ja jestem niestety nieco sceptyczny (pomijam kwestię popmpki), jednak wentylator lepiej się w tym sprawdzi. Inna rzecz nic nie piszesz o układzie ile w nim będzie wody bo to też jest istotne, ja u siebie mam beczkę 200l i do pierwszego gotowania(metoda 2,5) starcza(mam co prawda tylko małą chłodnicę i mały wentylator) jednak przy kolejnym gotowaniu które trwa już dłużej latem układ nie wyrabia, zimą starcza na styk. Obecnie chcę przerobić układ i zamontować właśnie pompę z CO oraz chłodnicę z auta no i mniej wody max 50l.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 21 paź 2018, 21:59
autor: jatylkonachwile
To ja jako teoretyczny praktyk powiem tak, pompka od CO to chyba najlepsze rozwiązanie, cicha, na 230VAC i co ważne przystosowana do dłuuugiego pompowania ciepłej/gorącej wody. Druga sprawa to chłodnica/nagrzewnica samochodowa, chłodnica (ta od silnika pod maską) ma przepływ wody z góry na dół w pionowych rurkach/kanałach, zaś nagrzewnice mają zazwyczaj układ jak by to nazwać, dwustronny, woda wchodzi jedną rurką, połową kanałów przepływa na przeciwną stronę a potem wraca drugą połową kanałów, kwestia jeszcze tego że nagrzewnica ma dosyć małą powierzchnię w porównaniu do chłodnicy i trzeba będzie mocno na nią dmuchać żeby dobrze schłodziła, a chłodnica przy dużej powierzchni może to zrobić sprawniej. W chłodnicach są duże średnice przyłączy, trzeba stosować przejściówki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 21 paź 2018, 22:41
autor: kocurrro
Dzięki za info Janus.
Pisałem, że planuję 50-60 litrów wody w zbiorniku (do tego +/- ok. 5-7 litrów w przewodach i nagrzewnicy, ale to pomijam) - właśnie tyle mi wyszło z prowizorycznych wyliczeń dla układu bardzo sprawnie działającego w teorii (nie przytaczałem tych wyliczeń na forum, bo mogą okazać się błędne, a nie jestem fizykiem/chemikiem, poza tym wyliczenia te wynikają z wielu zmiennych i poczynionych założeń, więc są obarczone dużym marginesem błędu :-)
Właśnie mając na uwadze założenie, że mamy przepływ 1 litr/min. wychodziło w dużym uogólnieniu, że przy zbiorniku 50-60 litrów mamy ok. 50-60 minut na schłodzenie tej wody, aby ponownie wprowadzić ją do układu zimną w celu dalszego chłodzenia oparów C2H5OH.
dodam jeszcze tylko, że przemknęło mi przez myśl, aby wprowadzić drugi zbiornik przelewowy, aby nie mieszać wody odprowadzonej z tą schłodzoną w zbiorniku pierwszym - wtedy mam 50 minut na pobranie zimnej wody z pierwszego zbiornika, bez ryzyka zmieszania jej z tą wyprowadzoną z instalacji, nawet jeżeli miałaby być nie do końca schłodzona.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 23 paź 2018, 21:49
autor: janus
Ja obecnie używam pompki przeznaczonej do akwarium, nigdy mnie nie zawiodła ale trochę się o nią bałem jak mi się temp podnośiła do 45-50 stopni dlatego chcę przejść na pompę od CO. Ja zawsze w zapasie miałem drugą pompkę, którą tak naprawdę raz użyłem ale nie dlatego że ta pierwsza mi padła ale po prostu woda w zbiorniku mi zamarzła i musiałem użyć innej :). Ja nie miałem zbiornika przelewowego, szkoda mi było miejsca i kolejna komplikacja, miałem rozgałęzienie, że cała woda nie szła od razu na chłodnicę ale wracała do zbiornika, jak woda nagrzewała się to zwiększałem przepływ i więcej szło na chłodnicę, aż na końcu całość szła na chłodnicę, upierdliwe trochę ale do ogarnięcia

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 lis 2018, 20:51
autor: pagon666
Witam Panowie, obecnie przygotowuję sprzęt do drugiej próby. Otóż podobnie jak Wy posiadam obieg zamknięty. Pierszą próbę przeprowadziłem z pompką na 12V i regulatorem mocy oraz beczką 200l. Niestety nie zdąrzyłem zamontować termometru w beczce więc nie znam jej temperatury, ale na odczucie po 3 godzinach pracy nie zmieniła się znacząco. Jednak ta pompka na pewno się męczyła, więc zamówiłem pompę https://allegro.pl/pompa-do-wody-brudne ... 87821.html, do niej oczywiście regulator mocy i myślę, że spokojne będzie sobie pracowała do końca moich dni. Nurtuje mnie jednak inny problem, mianowicie temperatura wody jaką chłodzić aparaturę. Pomieszczenie jest dość zimne, mam piec i możliwość ogrzania temp. powietrza do pracy. Czy jeżeli będę startował chłodzić z wodą o temp okolo 5 stopni to będzie dobrze? Czy wtedy musi być określony jakiś przepływ? Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 lis 2018, 21:46
autor: jatylkonachwile
Najpierw zadam pytanie, czy wiesz jak głośna jest taka pompa?
Lepiej szukaj takiej od CO, wielu ludzi stosuje i wszystkim działa, i co ważne jest bardzo cicha.
A co do temperatury wody, to zależy od punktu widzenia, jedni mówią żeby woda była jak najzimniejsza a drudzy żeby woda wyjściowa ze skraplacza miała ok 70*C.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 lis 2018, 21:56
autor: pagon666
Szczerze nie wiem jak jest głośna, ale w takiej beczce 200l to pewnie dźwięk zostanie stłumiony, zamówiłem z opcją smart, zobaczymy najwyżej odeślę :P będzie we wtorek to zdam relację, bardziej zależało mi na temperaturze jaką muszę tam wpuścić i odebrać ;) także wszystkie warunki jakie mnie nurtowały spełniam ;) resztę sprawdimy w praktyce :) Dziekuję za poradę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 lis 2018, 22:14
autor: Szlumf
Zrezygnuj z tej pompy. Masz na to chyba 15 dni. Nie dość, że jest baaardzo głośna to jeszcze ma dużo za dużą wydajność i będziesz musiał kombinować z jakimiś bocznymi obiegami albo zrobić "pancerny" obieg wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 25 lis 2018, 23:19
autor: jatylkonachwile
Zrezygnuj póki nie wysłali i kup pompkę od CO ze śrubunkami.
Taka pompa membranowa jest tak głośna że zanurzona w studni kilka metrów pod wodą jest słyszalna, w beczce to ogłuchniesz.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 lis 2018, 00:17
autor: Loganos69
Wymienioną w linku bym zwrócił. Sugerował bym się tym co mówią koledzy o pompie CO.

Ja osobiście używam pompki 12v jak w linku już od roku i nic się jej nie dzieje. Prędkość wody odpowiednia nie trzeba żadnych regulatorów, choć można do niej montować. Wszystko połączone zwykłym wężem pcv.

Minusem tej pompki jest taki, że jak złapie bąbelek powietrza nie jest wstanie go przepchnąć dalej. Więc trzeba mieć na uwadze, aby woda dolotowa nie zawierała pęcherzyków powietrza.

Moim zadaniem im zimniejsza woda tym lepiej, skraplacz ma największą wydajność.
A jak woda bardzo zimna to nie musi lecieć jak z hydrantu.

Sugerował bym podzielić jeden zbiornik na np 3 mniejszej, to pozwoli nie nagrzewać się całości tak szybko.


http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6363442162

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 gru 2018, 20:40
autor: arTii
Czy ktoś używa pompy od CO do obiegu zamkniętego? Właśnie dzisiaj próbowałem uruchomić mój układ i niestety :( Pompa ma za małą wydajność nawet na najwyższym biegu.
Układ odpowietrzyłem ale niestety głowica się przegrzewa ze względu na zbyt mały przepływ wody.
Jako chłodnicę zastosowałem nagrzewnicę od jakiegoś auta (chyba seicento) - nowa więc nie jest zakamieniona.
Kolumna mam 2,5m wysokości

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 gru 2018, 21:00
autor: tomeks
Zasilanie pompy zrób z dołu beczki,tak żeby nie musiała zasysać tylko robiła obieg.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 gru 2018, 21:07
autor: arTii
Ale to tylko teoria, czy sprawdzone?
Ostatecznie wywiercę otwór na dole beczki, ale chciałem tego uniknąć, żeby beczka była jednak w całości.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 gru 2018, 21:48
autor: rastro
Na takim małym obieg pompa musi dać radę, powrót wody jest tak wysoko jak na rysunku? Powrót powinien być zanużony w wodzie. Jak nie nie jest to obieg nie jest taki do końca zamknięty i faktycznie pompa może nie dawać rady i tylko mieli wodę. Jaką wysokość podnoszenia jest podana w specyfikacji pompy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 gru 2018, 22:50
autor: Darnix
Ja mam bardzo podobny układ zamknięty. Też beczka 200 litrów i tak samo pompa "zaciąga" wodę z beczki górą, z tym że pompę mam pionowo powieszoną na zewnętrznej ścianie beczki w taki sposób, że z dołu ma zasilanie a na górze wyjście z pompy. Trochę jest zabawy z tym żeby pompe odpowietrzyć przed uruchomieniem ale daje radę. Co do chłodnic to stosowałem chłodnicę z Golfa II (używka) ale ostatnio się rozszczelniła i mam bez chłodnic - tylko sama beczka. Na 12h procesu te niecałe 200l wystarcza (start w okolicach 20*C na beczce a koniec przy 60-65*C). Fakt że z obawy o przegrzanie i częstą regulację nastawiam ja na 3ci bieg ale to raczej tylko z przezorności. Wydajność na pierwszym biegu jest wystarczająca na początku procesu.
Na fotce pompa. Z prawej ma zasilanie które wkładam do beczki a na górze z lewej jest wyjście do głowicy. Wąż powrotny z głowicy zatopiony kiła cm pod powierzchnią wody za to zasilanie jest z węża zatopionego w wodzie sięgającego samego dnia beczki (woda najzimniejsza). Zawór z prawej strony miał służyć do dławienia przepływu (bypass) ale nie używam go ale nie demontuje tej odnogi bo to doskonałe miejsce na hak na którym wieszam tą pompę na górnym rancie (obrzeżu) beczki ;-)
Odpowietrzanie: pompę stawiam na podłodze i zalewam do obu wejść wodę "pod korek" (zamontowany zawór zwrotny więc nie da się tylko z jednej strony) a potem szybko wąż zasilający wkładam do wody uważając przy tym by nie nabrał przy tej czynności za dużo powietrza.Obrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 18 gru 2018, 19:18
autor: mkalak
Ja kupiłem tanią pompę C.O. Niestety nie dała rady zassać sama wody z beczki. Będę przerabiać ją w system grawitacyjny/cyrkulacyjny w sposób taki, że naczynie z wodą w postaci dwóch baniaków/kanistrów umieszczę nad pompą tak aby woda z naczyń "wlewała" się do pompy. Dalej już popchnie wodę (mam nadzieję) wg specyfikacji ma zdolność podnoszenia 4 m. W zapasie mam chłodnicę klimatyzacji z 3 wiatrakami załączanymi osobno.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 gru 2018, 08:10
autor: arTii
Chcę spróbować zrobić w beczce wyjście na dole, ale w marketach nie znalazłem nic takiego, co by pozwoliło zrobić kran na dole na tyle szczelny żeby się nie lało.
Macie namiary na jakieś duże nakrętki np. 3/4" z kołnierzem, żeby dać pod to uszczelkę? I najlepszy był by do tego chyba jakiś długi nypel - czyli w praktyce chyba jakiś ok. 10cm nagwintowanej rury.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 gru 2018, 13:18
autor: .Gacek
Ja mam u siebie tak zrobione jak u Ciebie na pierwszym rysunku. Radiator od klimy leży w kanale w garażu, a zbiornik z pompą leży w narożniku na stole. Pompka chodzi na 1-Szym biegu, nie ma problemu z pchaniem wody. Warunkiem jest dobre odpowietrzenie pompy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 gru 2018, 16:34
autor: arTii
Tylko u Ciebie podnoszenie do pompy to raptem max pół metra. U mnie 3x więcej. Radiator od klimy będę miał jutro więc przez weekend może jakieś testy poczynię.
Myślę, że u mnie problemem może też być wysokość podnoszenia, ponieważ pompa musi podać na wysokość 2,5m a że opory są jeszcze dość znaczne to pompa 25-40-180 może nie wyrabia. A dodatkowo pompa z odzysku z mojego CO :) Musze poszukać mocniejszej pompy też.
Docelowo chcę użyć kanistra 30l (ewentualnie 60l) z wodą gdzie będzie przez korek wychodziła rura zasilająca. Pompa będzie pchała do skraplacza a stamtąd na chłodnicę klimy.
Chcę zrobić to w miarę kompaktowe tak żeby pompa była zamocowana w obudowie chłodnicy i tylko wężami podłączenie do kanistra.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 gru 2018, 16:53
autor: .Gacek
Artii pompa jest w garażu na wysokości około 1,5 metra, zaciąga wodę ze zbiornika i pcha metr w górę najpierw do chłodnicy Liebiga a później do skraplacza. Z tamtad leci w dół do kanału (kanał ma 1,4 metra wysokości) do radiatora i dopiero z tamtąd jest dalej pchają w górę do zbiornika wyrównawczego. Wysokość wychodzi podobna do Twojej. Wężyki z wodą są przekroju fi8 od pneumatyki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 22 gru 2018, 18:58
autor: pawlak219
Panowie ktoś ma chłodzenie podpięte do układu CO w domu? Jak to się sprawdza? Może ktoś podeśle jakieś fotki, kurcze gdzieś widziałem już takiego posta i za chu chu nie mogę znaleźć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 sty 2019, 10:26
autor: jatylkonachwile
Pompki od CO są projektowane i konstruowane do pracy w zalaniu, nie są wstanie same zassać wody np 1m, musi mieć wodę w środku, i tylko ją popycha.

A co do podłączania się do układu CO w domu, system jak najbardziej możliwy do zrealizowania, jeśli tylko byś pracował w lato, chyba że masz nowoczesną instalacje gdzie temperatura wody w instalacji jest 35°C, to i w zimę zadziała jeśli masz kolumnę a nie PS. A jak się do tego podpiąć? Można na dwa sposoby, normalnie jak grzejnik albo jako kocioł. Od razu uprzedzam że instalacje CO zazwyczaj mają ciśnienie wody ok 1 bar, czy to z naczyniem przelewowym (u mnie ok 9m), czy z naczyniem przeponowym. Jak coś to mogę rozrysować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 09:15
autor: arTii
Nie było mnie przez chwile w domu, więc testy były zarzucone, ale wczoraj miałem okazję przeprowadzić dalsze testy.
1) Zbiornik na wodę 200l (ale wypełniony w 1/3)
2) pompa od CO (wypróbowane 2 pompy - jedna podnosząca na 4m i druga na 6m)
3) przewody poliuretanowe + szybkozłączki 8mm (średnica wewnętrzna)
4) Jednostka zewnętrzna od klimatyzatora 3,5kW w roli chłodnicy wody + wentylator
Niestety zarówno słabsza jak i mocniejsza pompa nie radzi sobie z przepchnięciem odpowiedniej ilości wody przez cały układ. Jednak 8mm średnicy wężyków i dodatkowo podobna średnica kanałów w chłodnicy stawia zbyt duży opór dla tych pomp CO. Musze poszukać innej pompy (może zatapialnej?) która da większe ciśnienie. Ta pompa po prostu nie generuje ciśnienia. Skutkiem tego jest zbyt mocne nagrzewane się skraplacza i ucieczka oparów przez odpowietrznik. Być może gdybym nie grzał z mocą 3,5kW tylko 2,5kW to by wystarczyło.
Po podłączeniu zasilania do kranu (dalsza część układu wraz z chłodnicą pozostała) ustawiłem temperaturę wody na wyjściu ze skraplacza na poziomie 55°C. Temperatura głowicy unormowała się w okolicach 30°C, zaś woda opuszczała chłodnicę w temperaturze otoczenia.
Można więc domniemywać, że jeśli znajdę pompę która przepchnie właściwą ilość wody przez cały układ, to będzie można zastosować minimalnej ilości zbiornik na wodę, ponieważ chłodnica da radę wytracić powstałe ciepło, zwłaszcza w chłodniejszych porach roku.
Dlatego po raz kolejny pytanie o pompę - coś/ktoś ma ciekawego? Wiadomo, że najlepiej było by, żeby była o niezbyt dużym poborze prądu.
Pompy które posiadam, wytwarzają odpowiednio 0,4 i 0,6 bar. Wynika mi z moich przewidywań, że potrzebuje przynajmniej 1bar lub nawet 1,5bar ciśnienia na wyjściu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 10:31
autor: jatylkonachwile
Omnigena WZ250, 250W mocy maksymalnej, chyba 3,9bar, ale od razu mówię, nie jest tak cicha jak te od CO.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 10:56
autor: użytkownik usunięty
Ja używam takiej pompki od prawie 2 lat:

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6760605265

Jest głośniejsza od pomp do CO, ale jest bardzo wydajna. W poprzednim sprzęcie miałem skraplacz z rurki fi6 miedzianej i spokojnie dawała radę. Teraz używam rurek miedzianych i szybkozłączek fi10 i nie ma żadnego problemu. Musiałem jednak zrobić bypass z zaworem, by jej nie dławić za bardzo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 11:45
autor: szadok34
Ja używam pomty zanużeniowej makita,zbiornik mauser 1000l i piękna sprawa. Oczywiście ma to rację bytu tylko od wiosny do jesieni.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 12:15
autor: arTii
jatylkonachwile pisze:Omnigena WZ250, 250W mocy maksymalne
Mam taką - używam jej do przepompowywania nastawu z beczki do KEGa, ale to jest jakby nie było 250W - myślałem o czymś mniej prądożernym. Ale ostatecznie zastosuję ją, albo pomyślę nad jakimś niedrogim hydroforem.
Feti pisze:Ja używam takiej pompki od prawie 2 lat:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6760605265
Ona ma wysokość podnoszenia tylko 3m, więc na 100% nie przepchnie mi przez mój cały układ.
W samej chłodnicy mam ponad 20m rurki o średnicy wewnętrznej około 6mm, plus do tego około 6m wężyków doprowadzających fi8mm, plus skraplacz - ale tam nie ma zbytnego dławienia przepływu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 12:26
autor: użytkownik usunięty
Powiem tak, moja kolumna ma 2,4m wysokości, na skraplacz nawinięte chyba ok. 7m rurki fi 10mm, ok. 9-10m węży fi 10mm i fi 12mm oraz chłodnicę i nie ma najmniejszego problemu, żeby to wszystko zasilać :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 12:38
autor: Darnix
@Feti. Mógłbyś porobić fotki twojego układu chłodzenia? Ja mam beczkę 200l i pompę od C.O. (miałem jeszcze dodatkowo chłodnice od Golfa 2 ale się rozcięła :-/ ) ale targać co chwilę tą beczkę to niewygodne i jeszcze co jakoś czas ta pompa lubi mi się zapowietrzyć - jest powieszona na beczce w połowie jej wysokości. Wąż ssawny zanurzony w beczce od góry i sięga na same dno. Zalewam wszystko wodą bo pozbyć się oowietrza i czasem pochodzi 8h bez problemu a czasem co 20 min muszę wyłączać i załączać by pozbyć się powietrza z wirnika pompy...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 12:48
autor: arTii
Szkoda że tak daleko jesteś - pożyczył bym na jeden wieczór żeby sprawdzić u siebie...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 12:56
autor: jatylkonachwile
Skoro głównym elementem dławiącym jest chłodnica z klimy to może pomyśl o podzieleniu jej na dwa albo trzy równolegle obiegi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 13:02
autor: arTii
Już próbowałem, ale nie zdało egzaminu :( Różnica prawie żadna. Spowodowane jest to tym, że woda nie rozdziela się równo na obydwa obiegi, tylko na jeden leci prawie całość.
Po prostu pompy do CO są tak zbudowane, że zdławienie ich na wyjściu nie powoduje zwiększenia ciśnienia w układzie, więc trzeba szukać innego typu pompy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 14:12
autor: użytkownik usunięty
@Darnix, działam w łazience, więc za zbiornik służy mi wanna ;) Wstawiam do niej pompę, zalewam wodą i włączam. Co prawda czasami muszę zassać wodę drugim końcem, ale nie jest to uciążliwe. Konstrukcja powstała "na szybko", zupełna prowizorka, ale działa i nie mam potrzeby robić usprawnień. Chlodniczkę podłączam na wylocie z głowicy. Zdjęcie zrobię przy następnej okazji. Pompka zasilana 24V.

Obrazek

Z czasem może pomyślę o zmianie zasilania :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 15:00
autor: .Gacek
U mnie radiator od klimy ma 24 metry rurki miedzianej fi 10mm i jest podzielona na dwa obiegi.
Wyjście jest dławione tuż przy pompie.
U mnie to działa bez zarzutu.
Jeśli chcesz to nagram Ci film za tydzień.
Edit:
Jeżeli ciśnienie jest tak mizerne to spróbuj podłączyć pompy w konfiguracji push-pull, czyli jedna za drugą, ciśnienie na pewno wzrośnie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 15:52
autor: jatylkonachwile
Układ push-pull to by było jak by jedna pompa była na początku układu a druga na końcu, ale że te pompy słabo ssą to lepszy jest układ szeregowy czyli tak jak piszesz.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 24 lut 2019, 17:11
autor: .Gacek
Teraz tak sobie myślę, że może gdzieś na radiatorze jest kryza albo jedna z rurek jest przygnieciona... Według mnie rozdział powinien być jednakowy.
Daj więcej danych tej jednostki zewnętrznej, mój szwagier pracuje w klimatyzacjach to go podpytam.
Ja mam najtańszą pompę z Casto... dziś na giełdzie widziałem Grundfosa i Buderusa po 60 zł...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 4 kwie 2019, 08:20
autor: Loganos69
Trochę, starych gratów, więcej nowych kompletowanych prawie rok, parę dni pracy i sterownia obiegu zamkniętego działa.

Termometry w końcu w jednym miejscu ( jeszcze nie opisane).
Dwa z lewej w pionie to woda wejscie/wyjście, środkowy KEG, prawy pion to temp. 10 polki i pod głowicą.

Regulatory obrotów siły pracy pompek (3) oraz wiatraków chłodnic.

Do wszystkiego jeszcze 3 moduły Peltiera na każdy zbiornik wodny. Pierwszy test chłodzenia -16*C więc myślę, że do około 7 *C powinno chłodzić wodę tuż przed wejściem w kolumnę.

Za miesiąc próba generalna :)ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 27 cze 2019, 10:20
autor: arTii
Co to za termometry z taką fajną skalą analogową???

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 05:42
autor: Loganos69
Najprostszy termometr z gwintem 1/4, choć są też dostępne z samą sondą.

https://m.aliexpress.com/item/329931796 ... 8691837057

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 06:06
autor: Loganos69
Instalacja zakończona i powiem szczerze, że moduły Peltiera nie dają rady chłodzić tak jak się spodziewałem. Chłodzą i owszem ( potrafią zbić temp o 10*C), ale na bardzo małym przepływie wody, jednak zbyt małym do skraplania w pełni par, więc odpada by urobek szedł w eter. Przy normalnej pracy pompek woda spada o 1*C... I tu szkoda zachodu, ale skoro już je zainstalowałem to nie będę wyrzucał :)
Z nich lepiej zrobić lodówkę samochodową.

Najwydajniejsze są chłodnicę, a w zasadzie ta od samochodu. Dzięki regulatoraowi napięcia można dobierać obroty w zależności od temperatury wody.
Docelowo główna chłodnica będzie w piwnicy, gdzie jest zawsze chłodno ( ale to etap na późniejsze lata).

Na razie jest dobrze, gdyż spokojnie na 60L wody można pracować przez cały proces.

Zastanawiam się czy wody nie zastąpić płynem do chłodnic- zawsze lepiej odprowadza ciepło.

Pozostało jeszcze ocieplić "kociołek" i odizolować od podłoża.ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 09:28
autor: jatylkonachwile
Zastanawiam się czy wody nie zastąpić płynem do chłodnic- zawsze lepiej odprowadza ciepło.
A to niby dlaczego? Ciepło właściwe glikolu jest mniejsze niż wody, a przez to mieszanina glikol-woda też ma mniejsze ciepło właściwe a to oznacza że 1kg wody przyjemnie więcej energii niż 1 kg płynu chłodniczego ogrzewając się o 1°C.

Jeszcze przewodność cieplna może mieć wpływ, dla wody jest to ok 0,6W/mK a dla glikolu propylenowego 0,147W/mK czyli jeszcze gorzej.
Jak masz możliwość to używaj czystej wody, najlepsze właściwości fizyczne dla takiego zastosowania, a jak np boisz się o zamarzanie czy glony to dolej przedgonów/pogonów, taniej cię wyjdzie.

Odchodząc delikatnie od tematu, w wymiennikach gruntowych do pomp ciepła do ogrzewania domów stosuje się zazwyczaj rury PE i właśnie mieszankę wody i glikolu, ale glikol nie współgra z PE bo ponoć potrafi go zmiękczyć, dlatego kto mądrzejszy stosuje mieszankę woda-etanol (ok 20-40% w zależności od temperatury) który już nie wpływa na PE.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 10:31
autor: Loganos69
Masz rację bardziej bałem się o zamarznięcie, gdyż "laboratorium" znajduje się w nie ogrzewanym pomieszczeniu, więc na start zimą pompki by nie ruszyły lodu.

A tu jednak nie zawsze glikol się sprawdza :)

Dziękuję za podpowiedź opartą na konkretnych liczbach, pieniądze na chłodziwo poszły by na nic.

Więc pozostanę przy wodzie z dodatkiem przed/po/gonów.

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 12:11
autor: .Gacek
W moim układzie chłodzenia z obawy przed lodem dodałem koncentrat do chłodnic samochodowych. W obiegu zamkniętym mam 19 litrów w tym 1 litr koncentratu. Nie zauważyłem spadku jakości chłodzenia czy to zimą czy latem ale być może dlatego że chłodnica ma 24 metry rurki miedzianej fi 10 mm.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 15:01
autor: jatylkonachwile
Różnica w sprawności układu będzie minimalna, ale jednak będzie mniejsza niż na wodzie.
Dodanie glikolu do wody poprawia dwa parametry, obniża temperaturę zamarzania co np w samochodzie czy w układach lodowych jest dosyć ważne, oraz podnosi temperaturę wrzenia co dla samochodu jest ważne, bo płyn chłodniczy może wrzeć w 120-140*C.
Do naszych potrzeb mija się to z celem, albo czysta woda bez dostępu do tlenu (glony nie będą rosły) albo z dodatkiem etanolu który temu zapobiegnie.
Etanol też ma gorsze parametry ciepła właściwego i przewodności cieplnej od wody więc będzie podobnie jak z glikolem, ale ma dwie zalety, po primo prawie wszyscy mają go na stanie, a po due w przypadku rozszczelnienia układu nie zanieczyścimy urobku glikolem propylenowym który niby nie jest szkodliwy ale kto by chciał pić borygo?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 17:00
autor: .Gacek
Wyszłaby straszna lipa przy rozszczelnieniu któregoś z elementów wewnątrz. Dlatego też skraplacz mam nawinięty w jednym kawałku bez żadnych łączeń czy lutów. Chłodnica Liebiga też jest z jednego kawałka rury 15 wewnątrz.
Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Etanol jest dość "suchy" a glikol jakiś taki "śliski" się wydaje na palcach. Wprawdzie stężenie roztworu jest bardzo słabe ale jak to się ma do żywotności samej pompy. Ja akurat stosuję pompę od C. O.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 17 wrz 2019, 21:22
autor: jatylkonachwile
"suchość" i "śliskość" jest zależna od lepkości substancji, musiałby poszukać jakie są to wartości, ale i tak dla pompy CO nie powinno robić to różnicy bo one zazwyczaj są na panewkach z brązu lub czasami ceramiczne. Praktycznie nie robi jej różnicy co pompuje jeśli nie ma zanieczyszczeń stałych np piach, opiłki itp.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 13 cze 2020, 15:16
autor: johnex
Ze względu na panujące temperatury i nieogrzewane "laboratorium" postanowiłem ostatnio wykorzystać w jakiś sposób gorącą wodę z chodnicy. Do odzyskania ciepła użyłem chodnicy-skraplacza ze starego 3 fazowego schładzalnika do mleka z fabrycznym wentylatorem 70W. Jego sprawność mnie zaskoczyła. Działałem na aabratku grzanym z mocą 2700W. Woda na wyjściu miała 65 stopni, po przejściu przez wymiennik była zimna (nie miałem zbywającego termometru aby sprawdzić) a w garażu po jakimś czasie zaczęła panować komfortowa temperatura.
Polecam takie rozwiązanie kolegom korzystającym z zamkniętego obiegu cieczy chłodzącej.
Po konwersacji z kolegą stwierdziłem, że wyżej trochę kiepsko opisałem konstrukcję a przede wszystkim zabrakło ilustracji jak to wygląda.
Użyłem czegoś takiego: https://www.coolstore.pl/product-pol-1872-Skraplacz-nieuzbrojony-3-00-kW.html
pol_pl_Skraplacz-nieuzbrojony-3-00-kW-1872_3.jpg
Cena nowego trochę powala ale na skupie złomu za przysłowiowe parę groszy nie takie cuda można znaleźć.

Zaletą tego rozwiązania oprócz wydajności są wyjście i wejście z miedzianych rurek do których bez problemu lutujemy odpowiadające nam zakończenia lub po prostu montujemy go wsunąć wąż ogrodowy 1/2 i zacisnąć opaską. Wcześniej rozważałem użycie chłodnicy samochodowej ale trzeba by było kombinować z redukcjami przyłączy. Druga sprawa to wentylator zasilany napięciem 230v. Przy rozwiązaniu z chłodnic samochodowych trzeba kombinować z zasilaczami 12V dość dużej mocy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 cze 2020, 11:54
autor: Loganos69
To jest idealne wykorzystanie, a w zasadzie odzyskanie ciepła do ogrzewania laboratorium.

Sam tak zrobiłem na chłodnicy od samochodu wraz z wentylatorem i tu nie zgodzę się, że trzeba kombinować z zasilaczami o wysokiej mocy, wystarczy zasilacz modułowy 12v o potrzebnej dla nas mocy. Osobiście używam 350w z tym, ze pracuje na nim 6 wentylatorów od PC, 3 pompki i 3 moduły Peltiera wraz z chłodzeniem oraz termometry.
No i w razie potrzeby załączam samochodowy na regulatorze, bo nie zawsze potrzeba pełnej mocy obrotowej.

Co do montażu chłodnicy: kombinować trochę trzeba, najszybciej i najprościej wąż ogrodowy, trochę opasek zaciskowych, izolacja, q nawet trochę starego silikonu, a potem notujemy takie redukcję jakie chcemy ;)

Dla samego wentylatora myślę, że taka 80-tka będzie wystarczająca.

Co do wody wydaje mi się, że dość gorąca wypływa ci z kolumny. Przy pompie 240l/h nie powinno przekroczyć 35*C.

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 19 cze 2020, 11:23
autor: johnex
Loganos69 pisze:Osobiście używam 350w z tym, ze pracuje na nim 6 wentylatorów od PC, 3 pompki i 3 moduły Peltiera wraz z chłodzeniem oraz termometry.
No i w razie potrzeby załączam samochodowy na regulatorze, bo nie zawsze potrzeba pełnej mocy obrotowej.
Wydaje mi się, że podłączając to wszystko pracujesz prawie na granicy mocy zasilacza. Nie wiem jakie masz moduły Peltiera ale te najpopularniejsze pobierają ok. 8A, wentylatory komputerowe mają znikomy pobór 0,14A, pompka 240 l/h pobiera 0,35A, termometry też pewnie koło 1A. Podsumowując wszystko pobiera ok. 27A. Zasilacz zgodnie ze specyfikacją ma trochę ponad 29A.
Dla samego wentylatora myślę, że taka 80-tka będzie wystarczająca
Nie wiem jaki wentylator samochodowy dołączasz i z jaką mocą on kręci ale na przykład w peugeocie 307 wentylator chłodnicy ma moc 200, 300 lub 400W w zależności od wyposażenia. Nie wiem jak ty chcesz to podłączyć pod zasilacz 80W.
Osobiście uważam, że przy zasilaczach warto mieć jakiś zapas mocy aby nie pracował maksymalnie obciążony przez kilka godzin procesu. No a zasilacz powiedzmy 40A to już koszt ok. 150 zł.
Dlatego nie chce mi się kombinować z zasilaczami i wolę wszystko zasilać napięciem sieciowym 230V.

Co temperatury wody to staram się taką utrzymywać regulując przepływ (nie mam zamkniętego obiegu, używam wody z wodociągu a skraplacza użyłem tylko do dogrzania pomieszczenia). Na forum znalazłem informację aby wodę chłodząca starać się utrzymywać albo zimną albo gorącą. Natomiast letni (taki jak u ciebie) refluks ma wpływać negatywnie na moc finalnego produktu: https://alkohole-domowe.com/forum/post97658.html#p97658

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 25 cze 2020, 00:11
autor: Loganos69
Używam z golfa II jego maks to 120 Wat , a i tak 1/3 mocy używam, bo w zupełności wystarcza.
Peltiera 6A,

Każdy orze jak może i według swoich możliwości.
Chciałem mieć zamknięty obieg, bo jak zobaczyłem ile wody idzie w kanał to zacząłem kombinować, co by tu zrobić, żeby się w kółko kręciło i było wydajne.

Działa? Działa, nic się nie grzeje, nie ma spadków napięć, opory na przewodach zachowane.

A co do temperatury wody, a za nią jakości i ilości % to nie mam na co się skarżyć.
Przy zachowaniu poniżej 23*C na wejściu i poniżej 35*C na wyjściu ze skraplacza wody w procesie pomiędzy 87-96,5*C w kotle, na kolumnie zachowaniu 73,4*C(+-0,2*C) alkoholomierz tonie w papudze.

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 13 sie 2020, 16:59
autor: użytkownik usunięty
Ma ktoś jakieś sprawdzone pompki do obiegu zamkniętego ? Od CO kiepsko mi się sprawdza.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 13 sie 2020, 22:34
autor: jatylkonachwile
slasz129 pisze:Od CO kiepsko mi się sprawdza.
Ciężko o coś lepszego, co się dzieje że się nie sprawdza? Od razu mówię że ona nie jest samozasysająca i trzeba ją zalać żeby pracowała.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 13 sie 2020, 22:53
autor: użytkownik usunięty
pompa co musi byc super szczelna bo kazda pierdołka zapowietrza , robi kiepski cisnienie ze ledwo daje rade schlodzic sprzet ktory pracyuje na 4 kw mocy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 13 sie 2020, 23:17
autor: jatylkonachwile
Po pierwsze jeśli masz powietrze w układzie to nie jest problem z pompką tylko z układem.
Po drugie czy oś pompki jest w poziomie?
Układ jest typu otwartego czy zamkniętego? Jakieś naczynie buforowe?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 sie 2020, 05:39
autor: dziad borowy
pompka CO jest idealna do tego celu, jednak muszą być spełnione 2 warunki.
1. pobór wodzy z króćca w dnie naczynia buforowego, Sama nie zassie wody.
2. powrót z obiegu do naczynia buforowego umieszczony w miarę nisko, najlepiej tuż nad lustrem wody w naczyniu buforowym aby móc obserwować przepływ, czy ewentualny jego zanik. Pompka pracuje wtedy na minimalnej różnicy poziomów. wysokość słupa cieczy w naczyniu wpycha wodę do pompki, a woda powracająca z najwyższego punktu układu zasysa tą która musi się wspinać do góry.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 sie 2020, 06:45
autor: arTii
Jest jeszcze 3 warunek - nie można za bardzo "stłumić" przepływu na chłodnicy cieczy.
Niestety u mnie nie zdała egzaminu :( pomimo że naprawdę próbowałem. Zbyt małe przekroje przewodów wodnych w połączeniu z chłodnicą od klimatyzacji (też małe przekroje) spowodowały, że niestety przepływ wody był zbyt niski.
Musiałem zastosować pompę która robi ciśnienie, a przy okazji sama tez zasysa wodę - WZI100 doskonale daje sobie radę. Trochę tylko wkurza jak się włącza i wyłącza co chwilę (jest ze zbiornikiem hydroforowym 1l), ale myślę nad rozwiązaniem tego problemu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 sie 2020, 08:02
autor: użytkownik usunięty
no wlasnie mam pompe zaraz pod beczka 600l, woda napływa do pompy jest ok ale ta beczka jest z 10m od sprzetu i przekroje przewodów fi8mm, tłumi przepływ przez pompe, i lipa.
zastanawiam sie nad malym hydroforem takim z 24l, za 300zł, czy macie jakies pompki co dadza rade lepiej niz ta od CO

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 sie 2020, 09:59
autor: Loganos69
Nie wiem jakie masz potrzeby, ja używam takiej - 240l/h na wężyk fi8, - pięknie pcha wodę i można ją zanurzać. Całe 30zl
Ja jestem bardzo zadowolony.

https://allegro.pl/oferta/pompa-pompka- ... 7e3558.jpg[/img]

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 14 sie 2020, 10:11
autor: .Gacek
https://alkohole-domowe.com/forum/zamkn ... ml#p196428

Nie wiem czy udało mi się wkleić dobry link...
Również nie mam pojęcia dlaczego te pompy od CO nie chcą Wam pchać wody... U mnie tyle czasu śmiga bez problemu mimo małego przekroju i tłumienia na końcu pompy :scratch: samej rurki w klimatyzacji mam 24 metry plus chyba 6 metrów przewodu fi 8 od pneumatyki...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 15 sie 2020, 07:51
autor: użytkownik usunięty
Loganos69 pisze:Nie wiem jakie masz potrzeby, ja używam takiej - 240l/h na wężyk fi8, - pięknie pcha wodę i można ją zanurzać. Całe 30zl
Ja jestem bardzo zadowolony.

https://allegro.pl/oferta/pompa-pompka- ... 7e3558.jpg[/img]

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka


powaznie takie mala pompa i taka slaba daje rade? długo juz jej uzywasz?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 15 sie 2020, 08:59
autor: Loganos69
Działam na niej ponad dwa i jak dotąd nic się jej nie działo, a jak padnie to koszt wymiany mizerny ;)


Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 15 sie 2020, 09:02
autor: Bimber141
Jeśli tylko faktycznie podniesie wodę chociaż na te 2 m i przepcha mi wodę przez chłodnice + reflux to zamawiam. A miałem od chinoli zamawiać podoba tyle że może z 5 zł tańsza. Czekam na recenzje tej pompki bo aktualnie używam filtra akwarystycznego

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 17 sie 2020, 22:57
autor: Loganos69
Zawsze możesz kupić takie dwie i jedną dać za chłodnicą, co by wspomogła pierwszą, która zaciąga z beczki. U chinola kupiłem w tamtym czasie sobie 3 w cenie jednej z Allegro i niczym nie różniących się od tej z "polskiej" dystrybucji.



Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 19 sie 2020, 10:09
autor: robert4you
Też takiej używałem. Daje radę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 19 sie 2020, 12:18
autor: użytkownik usunięty
Ok zamowilem będę testował i dam znać jak się sprawuje .

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 23 sie 2020, 19:15
autor: użytkownik usunięty
pompka wytestowana,
zamontowana pod zbiornikiem 160l, napór wody pcha wode do pompki a ta prosto do maszyny i potem wezyka z 3m, jest delikatnie za slaba, temp rośnie za dużo ponad 70st. takze lipa.
zostaje chyba tylko hydrofor.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 24 sie 2020, 10:03
autor: Loganos69
Spróbuj pompkę włożyć do zbiornika, może zbyt duży nacisk wody na mały silniczek ja spowalnia.
Ja mam włożoną do banki 30l i pcha na 2m do góry, długość mojego obwodu to ponad 6 m, a temperatura przy stabilizacji nie przekracza 55*C na wyjściu ( przy odbiorze 35*C)

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 24 sie 2020, 10:08
autor: użytkownik usunięty
A jaka mocą grzejesz ?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 24 sie 2020, 10:51
autor: Loganos69
2x2kw, po ustabilizowaniu wyłączam jedna grzałkę i odbieram do końca na jednej.

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 24 sie 2020, 11:27
autor: użytkownik usunięty
u mnie grzanie to 4 kw, dochodzi do tego temp wody na wejsciu 20st, i pompka nie wyrabia. zakupiłem juz maly hydrofor i spokój z kiepskimi wynalazkami.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 wrz 2020, 10:14
autor: maniek2939
Witam,

Obecnie do chłodzenia używam pompki CO i mauzera 1000l, rozwiązanie dobre lecz mauzer zajmuje dużo miejsca przy garażu. Myślałem nad chłodzeniem i w pracy wpadła mi w ręce nagrzewnica skoda octavia 2 wymiary samego wymiennika wys. 15cm szer. 23cm grubość 4cm, przyłącze płynu 20mm, cena nowego zamiennika 25zł na znanym serwisie, lub hurtowni. Czy stawiając jeden nad drugim, łącząc je aby woda przepływała z jednego do drugiego i używając do chłodzenia wentylatora samochodowego uda się schłodzić wodę ? Sprzęt to kolumna 160cm, keg 50l, i w planie beczka 200l. Co myślicie o takim chłodzeniu ?Obrazek

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 wrz 2020, 14:16
autor: .Gacek
Może się okazać, że sama beczka 200 litrów da radę wymienić całe ciepło, ale to też jest zależne od pory roku oraz od prowadzenia procesu.
Temat samochodowych chłodnic już się przewijał w tym temacie i wiem, że kilka osób z powodzeniem stosuje to rozwiązanie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 wrz 2020, 14:35
autor: gpawel76
Cześć. Korzystam z obiegu zamkniętego do prowadzenia procesu. Beczka 200 L do tego pompa obiegowa od CO . Zimą taki układ wystarczał do przeprowadzenia procesu , niestety latem przy wysokich temperaturach woda za bardzo się nagrzewala więc zabudowałem na powrocie jeszcze chłodnice wodna z wentylatorem . Sprzęt jaki używam w linku poniżej tylko zbiornik 60L
https://www.aabratek.pl/produkty/786/OL ... bufor.html

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 19 wrz 2020, 23:48
autor: Bimber141
Panowie dziś jechałem na potstillu śliweczki i niestety w trakcie pracy wysiadła pompka wody (chińskie dziadostwo) No więc szybka akcja co by tu wykombinować. Wpadam do garazu i oczywiście nie mam nic zastępczego żeby nie wystudzić nastawu. Ale wpadł mi do głowy pomysł wykorzystania filtra kubełkowego do akwarium który był zakopany gdzieś pod gratami. Okazał aie strzałem w 10 :) Przepływ w moim filtrze 1200 l/h więc woda w zbiorniku sama się mieszała. 36 W a daje jak gejzer. Proponuje poszukać używanych filtrów na olx jeśli ktoś chce tanim kosztem zdobyć pompke. Gwarantuje że słabsza spokojnie wystarczy. Tylko trzeba patrzeć na jaka wysokość pompka podniesie wodę i dostosować do swoich potrzeb

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 2 gru 2020, 16:23
autor: maniek2939
.Gacek pisze:Może się okazać, że sama beczka 200 litrów da radę wymienić całe ciepło, ale to też jest zależne od pory roku oraz od prowadzenia procesu.
Teraz tego nie sprawdzę, bo woda w beczce i tak lodowata więc spokojnie starcza, w lato chcę się przeprowadzić z gratami na poddasze a tam wiadomo będzie ciepło więc woda będzie startować od 35-40stopni. Spróbuję z beczką i dwoma nagrzewnicami, ewentualnie może dwie beczki po 200l, zasys w jedej powrót do drugiej i z dołu przelew zrobić.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 06:51
autor: .Gacek
Temperaturę startową w bimbroforni miałem niejednokrotnie w okolicach 35*C. Od samego początku musiał pracować wentylator na radiatorze, lecz mój zbiornik na chłodziwo to tylko 19 litrów. Ale zapewniam Cię, że jest to wykonalne o ile też skraplacz jest dobrze zbudowany.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 07:15
autor: maniek2939
Skraplacz wykonany w firmie szamet - psocimy.pl także myślę że jest wykonany dobrze. W sumie to mam beczkę 60l, napełnię gorącą wodą, puszczę to przez nagrzewnice które opisałem wyżej z zainstalowanymi wentylatorami. Zobaczymy jak to będzie chłodzić, a ty jakiej chlodnicy i wentylatora używasz ?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 08:42
autor: użytkownik usunięty
Mam w obiegu jakieś 25 -30L wody (zbiornik to plastikowa wanienka), nagrzewnicę od Lublina i 2 wentylatorki z pc pod 24v na niej. Przy 3,5kW mocy i temperaturze w garażu 30* spokojnie dawała radę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 08:53
autor: maniek2939
Nagrzewnica w skodzie ma wymiary 15x23x4cm, spróbuję na początku z jedną nagrzewicą i wentylatorem. Jeśli jedna nie wystarczy to się drugą dołoży, koszt niewielki bo 25pln za nówke sztuke. Dzisiaj pokombinuje ze schłodzeniem 60l gorącej wody, na wyżej wspomnianej nagrzewnicy zobaczymy jaki będzie efekt. Mniej więcej jakich rozmiarów masz wentylatory ?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 11:30
autor: użytkownik usunięty
80x80mm, lecz zrobiłem sobie taką "maskownicę", żeby powietrze przechodziło przez całą powierzchnię chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 11:50
autor: maniek2939
Feti, a mógłbyś podesłać zdjęcie twojej konstrukcji jak to rozwiązałeś ? Mam w domu 12x12cm wentylatorki, tyle że one są z serii silent, nie kręcą się za szybko przy 12v. Ale coś się wykombinuje jeszcze

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 14:04
autor: użytkownik usunięty

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 3 gru 2020, 14:29
autor: .Gacek
https://alkohole-domowe.com/forum/zamkn ... ml#p196428

Chyba od tego momentu są moje wpisy nt chłodzenia. Pompa jest zwykła od CO, radiator z jednostki zewnętrznej od klimy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 10:09
autor: matot2
Czy takie coś coś spełni zadanie jako radiator?
https://www.olx.pl/oferta/klimatyzatory ... HakXC.html

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 13:28
autor: .Gacek
Prawdopodobnie nie...
Nie wiadomo jak ta jednostka wewnętrzna wygląda w środku ale wszystkie te, które ja rozbierałem nie nadawały się zbytnio. Problemem okazały się bardzo cienkie przekroje rurek w skraplaczu. Drugą sprawą była budowa modułowa i kryzy pomiędzy nimi. Można było je wyciąć i polutować ale odpuściłem temat.
Szukaj jednostki zewnętrznej, po wybebeszeniu agregatu zostaje Ci zwarty radiator z wentylatorem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 19:23
autor: matot2
Znalazłem za 150 zł na olx. Dzięki wielkie za pomoc

A macie Panowie może jakiś tani sposób na wypełnienie układu? W zimie trochę problem z wodą bo zamarza...

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 19:57
autor: .Gacek
W swoim obiegu mam około 20 litrów wody i do tego dolany jest 1 (jeden) litr koncentratu płynu do chłodnic samochodowych.
Nic nie koroduje, ani w skraplaczu z miedzi, z KO, w chłodnicy, w pompie...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 20:04
autor: matot2
20l wystarcza ci na cały proces? Nawet w wakacje?

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 6 gru 2020, 22:40
autor: rastro
.Gacek pisze:Prawdopodobnie nie...
Nie wiadomo jak ta jednostka wewnętrzna wygląda w środku ale wszystkie te, które ja rozbierałem nie nadawały się zbytnio. Problemem okazały się bardzo cienkie przekroje rurek w skraplaczu. Drugą sprawą była budowa modułowa i kryzy pomiędzy nimi. Można było je wyciąć i polutować ale odpuściłem temat.
Szukaj jednostki zewnętrznej, po wybebeszeniu agregatu zostaje Ci zwarty radiator z wentylatorem.
To są raczej parowniki... tutaj ze względu na wydajność stosuje się równoległe zasilanie cieczą - głównie chodzi o równomierną dystrybucję czynnika chłodniczego żeby parowanie odbywało się równomiernie w całym parowniku. Do tego jak to prosty tani split to może zamiast zaworu rozprężnego mieć kapilarę... a to faktycznie dodatkowe komplikacje.

.Gacek dobrze radzi... lepiej poszukać wymiennika z jednostki zewnętrznej skraplacz będzie miał większe przekroje a i pewnie ze względu na warunki pracy będzie miał większą powierzchnie wymiany ciepła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 gru 2020, 06:48
autor: .Gacek
rastro pisze: To są raczej parowniki...
No jasne... Dziękuję, że mnie poprawiłeś :ok:

Co do zbiornika na chłodziwo to pełni on tylko rolę bufora dla pompy i trzymacza :mrgreen: Początkowo miał obsłużyć jako singiel małego potstilla na kegu 30 litrów. Do kolumny na wielogodzinny proces miały zostać podłączone równolegle jeszcze dwie jednostki :hahaha: Dopiero w praniu wyszło, że 24 metry rury bez problemu potrafi oddać 2kW mocy nawet bez wentylatora w temp otoczenia ok 10-15*C (urządzenie było wrzucone w kanał w garażu).
Teraz myślę o tym aby ten zbiornik jeszcze zmniejszyć i upchnąć razem z pompą w miejscu sprężarki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 gru 2020, 14:59
autor: kiwitom23
Super ciekawy temat. Myślałem o tym już od dawna, jako że jestem z tych eko i trochę mnie drażniło marnowanie wody, to już nie o koszty chodziło. Myślałem o beczce 200l i posiadanej pompie Gardena zanurzeniowej. Pompa ciągnie z dna beczki, czyli chłodne, a powrót wraca na górę beczki. Ciekawe czy taki bufor 200 litrów wystarczy, czy rzeczywiście trzeba się wspomagać chłodnicą? Miałem też obiekcje jak zachowa się pracująca pompa, kiedy zamknie się lub znacznie ograniczy przepływ, czy w takiej sytuacji nie ulegnie awarii?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 gru 2020, 16:26
autor: .Gacek
Kolega @Feti stosuje tak jakby bypass na wyjściu z pompy, jeden obieg leci na skraplacz a drugi z powrotem do beczki. Takie rozwiązanie nie dławi mocno pompy a i pozwala utrzymać np ciepły refluks. Zbiornik 200 litrów w zupełności wystarczy na takie temperatury jak teraz, pytanie jak będzie latem i jak długo trwa Twój proces. Wg mnie taka beczka wkopana w ziemię pozwoliłaby wyrównać nieco temperaturę w różnych porach roku. Kolega @moskit81 proponował również aby beczka była stalowa, to pozwoliłoby na lepszą wymianę temperatury z gruntem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 7 gru 2020, 16:36
autor: kiwitom23
Ano właśnie, sprzęt będzie w piwnicy, tam siłą rzeczy temperatura jest dużo niższa, ale może być te 20-22 stopnie. Faktycznie można by zastosować zawór, tak żeby się otwierał przy zdławieniu pompy i odprowadzał wodę do beczki, ale to musiałby być super dokładny zawór na mniejsze ciśnienia. Ciekawe jakie ciśnienie może wytworzyć taka Gardena?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 07:23
autor: jatylkonachwile
Pompy wirowe (np cyrkulacyjna od CO) mają to do siebie że pobierają najmniej mocy w dwóch przypadkach, jak są wyłączone lub jak pracują ale ze zdławionym wyjściem.
Wstawianie bypassu by pompa pompowała na swojej maksymalnej wydajności, "żeby się nie męczyła" właśnie powoduje jej "męczenie". Są pompy które lepiej bocznikować, np tłokowe lub łopatkowe.

Podaj konkretny model pompy to znajdziemy jakie ma parametry.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 14:39
autor: kiwitom23
jatylkonachwile pisze:Pompy wirowe (np cyrkulacyjna od CO)
Akurat mam kilka takich pomp od CO, bo zakładałem pompę ciepła i instalacja była zmieniana. Mówisz, że jak np zamkniesz całkowicie przepływ wody przy pracującej pompie, to nic się jej nie stanie?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 17:38
autor: kleryk88
pompy wirowe są wstanie działać na zamkniętym wylocie ale tyko przez krótki czas ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 18:10
autor: kiwitom23
Krótki, czyli sekundy, minuty? W sumie to zamontowanie elektrycznego wyłącznika nie jest żadnym problemem, tylko trzeba pamiętać, że przy przykręceniu wody trzeba go wyłączyć. Albo może taki regulator mocy jak do grzałek, ale wtedy operacja na 2 rece... :poklon;

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 18:29
autor: kleryk88
Minuta dwie nic się nie stanie trzeba brać pod uwagę że praca na sucho nie jest wskazana, często pompy wirowe się dławi na starcie by łatwiej zassały medium ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 18:40
autor: .Gacek
Pompa od CO nie zassie nawet z dwudziestu centymetrów. Moja pompa od razu na wyjściu jest zdławiona na fi8mm i nic jej nie jest. Najtańsza z castoramy jaka była z regulacją trzy stopniową.

Edit:
Znalazłem zdjęcie ale było kopiowane z innego telefonu i trochę się zepsuło :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 21:32
autor: jatylkonachwile
Pompy od CO mają zazwyczaj łożyska ślizgowe smarowane przepływającym czynnikiem. Jeśli po zamknięciu wylotu wciąż będzie czynnik w łożyskach to może tak pracować aż się prąd skończy. Taka praca na zdławionym wyjściu i jeszcze na chłodnym czynniku w niczym jej nie zaszkodzi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 21:43
autor: kiwitom23
Widzę że zdania są podzielone. To która z poniższych by była optymalna?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 21:59
autor: maniek2939
masz używki że pytasz czy to foto podglądowe ?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 22:11
autor: Moskit81
Zacząłem się zastanawiać nad układem zamkniętym chłodzenia i trafiłem w ten wątek. Kiedyś z 10 lat temu używałem tych części do chłodzenia wodnego w kompie. Pompę Atman AT 306 przerobiłem że nie musi być zanurzeniowa, pierwotnie była, układ działał na wężach chyba fi16. Sprawdzało się fajnie, pompa, musi być zalana bo nie zassie. Wymiennikiem była miedziana nagrzewnica chyba opel kadet, odkamieniana.
Załączam zdjęcia, z pytaniem czy da rade z tego zrobić chłodzenie, beczka 100l pompka zatopiona to nie będzie problemu z zapowietrzeniem. Dane Atmana 2000l/h. Węże pneumatyczne 8mm, chłodnica za wyjściem ze skraplacza,jak będzie trzeba to jakiś wentylator komputerowy.ObrazekObrazekObrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 22:18
autor: kiwitom23
maniek2939 pisze:masz używki
Tak, mam używki. Montowali mi pompę ciepła i zdemontowali sporo rur i pomp ze starego kotła. Jest jeszcze jeden "drobny" problem: Jeżeli obieg byłby zamknięty o niedużej pojemności z chłodnicą, to bym użył płynu do chłodnic, dużo lepiej oddaje ciepło. Przy beczkach niestety woda będzie kisła i będą się mnożyły drobnoustroje, więc i tak co jakiś czas trzeba ją będzie wymieniać, bo przytka instalację.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 22:23
autor: maniek2939
grundfos jest bardzo porządny, co do glikolu w układzie chłodzenia to pamiętaj że przy rozszczelnieniu to pójdzie do destylatu. Na kiśnięcie wody jest sposób tabletki z chlorem do basenu :)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 22:26
autor: jatylkonachwile
@kiwitom23: Pierwsze zdjęcie z tego co mi się wydaje to jest siłownik zaworu 3 albo 4 drogowego. Wg charakterystyk ta czarna ma większą wysokość podnoszenia, ok 7,7m przy 1m3/h a ta czerwona ma ok 6m przy 0m3/h i maleje dla większego przepływu.
Jedna i druga powinna sobie poradzić.
bym użył płynu do chłodnic, dużo lepiej oddaje ciepło
Już to komuś tłumaczyłem, najlepszym czynnikiem jest woda, każdy dodatek pogarsza jego właściwości oddawania/przyjmowania ciepła.
Jak się da to stosować samą wodę, w czarnej beczce bez dostępu światła i nie będzie glonów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 8 gru 2020, 22:49
autor: nemeto
Moskit81 pisze: Załączam zdjęcia, z pytaniem czy da rade z tego zrobić chłodzenie, beczka 100l pompka zatopiona to nie będzie problemu z zapowietrzeniem. Dane Atmana 2000l/h. Węże pneumatyczne 8mm, chłodnica za wyjściem ze skraplacza,jak będzie trzeba to jakiś wentylator komputerowy.
Mam taką samą, i o ile dawała radę jak pracowałem na szybkowarze (zanurzona była w wiadrze które stało w zlewie), to przy kolumnie niestety nie dała rady podnieść wody do głowicy. Wydajność a podnoszenie słupa to różne kwestie, im wyżej tym mniejsza wydajność, aż w pewnym momencie dalej nie podniesie - pewnie jakbym zassał to jakoś by poszło no ale po co mi takie rozwiązanie. Podobną zanurzeniową która podniesie słup na 4 metry kupisz na Allegro już za około 100 zł. Tylko jest jeszcze jedna ważna sprawa, moje 2 pompy - jeśli temperatura wody przekroczy 55 stopni wyłączają się. Przekonałem się o tym dostając oparami alko z chłodnicy.
Przy kolumnie miałem obieg zamknięty: zanurzeniowa, 2 chłodnice a'la od passata połączone w jedną wężownicę (wężykiem silikonowym) do tego 5 wiatraczków 80 mm i 2 chyba 150-200 mm. Bufor pojemnik fermentacyjny 30l. Przy mocy realnej 1,85kw jako tako działało, przy mocy na której teraz pracuję (2,7-2,8) musiałem kilkanaście razy zmieniać wodę w pojemniku. Niestety praca układu stała się nieefektywna, a że mieszkam w bloku nie mogłem go bardziej rozbudować. Przeszedłem na sieć i jest dużo lepiej mimo troszkę większych kosztów. Teraz temperatura refluksu w miarę stabilna (przy zamkniętym, w miarę podgrzewania się chłodziwa ta temperatura się zmieniała), brak przygód z wyłączeniem się pompki, brak rozstawionego laboratorium (jednak chłodnice i pojemnik buforujący troszkę zajmują). Ogólnie uznałem, że dopóki mieszkam w bloku rezygnuję z układu zamkniętego :hahaha:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 09:32
autor: rastro
Generalnie te pompy od CO są przeznaczone do stosowania w zamkniętym obiegu wody podobnie zresztą jak ten Atman - (to chyba pompka do akwarium). Czyli generalnie jak układ będzie odpowietrzony i oba końce (zasilanie i powrót) będą zanużone w cieczy to będzie to działać całkiem ok. w układach otwartych albo jak coś się zapowietrzy to kiszka. W sumie ten parametr z podnoszeniem słupa wody określa jakie opory hydrauliczne może pokonać taka pompka...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 12:53
autor: wawaldek11
Do zamkniętego układu zastosowałem taką pompkę:
Pompka 12V .jpg
i przykładowa aukcja: https://allegro.pl/oferta/pompka-pompa- ... 625434d2d1
Na ali można kupić w granicach 15 zł. Warto kupić dwie, bo po kilkudziesięciu godzinach pracy jedna padła. Tragedii nie było, bo zadziałał termostat na wylocie destylatu ustawiony na 50°C. Motorek raczej prosty - dwa uzwojenia w stojanie i wirujący magnes :)
U mnie podnosi wodę ok 1m i goni przez kilkanaście metrów rurki Cu w wymienniku. Podnosi, to umowne określenie bo układ jest zamknięty i odpowietrzony. Wydajność całkiem, całkiem, tylko trwałość jeszcze niepewna. Spróbuję założyć prosty regulator i zmniejszyć przepływ, bo przy 12V woda w całym układzie ma prawie jednakową temperaturę. Ale na razie mam zastój w hobby ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 13:11
autor: kiwitom23
A ja myślę, że jednak te pompki od CO to chyba najlepsze rozwiązanie. Kilka argumentów za: 1. po pierwsze działają na 220V i nie trzeba dodatkowych zasilaczy, 2. są tanie, 3. są przystosowane do wysokich temperatur, 4. są długowieczne, 5. a do tego podnoszą słup wody na dobre kilka metrów. Mieszkam w domu piętrowym i te pomki są w piwnicy, a mam grzejniki nawet na struchu, więc taka pompinka wtłacza wodę na jakieś 5, 7 metrów spokojnie.
Co do stosowania chloru basenowego w wodzie chłodzącej, to czy wchodzi od w reakcję np z miedzią? Stosowanie płynu chłodniczego ktoś zanegował z tego powodu, że jak będzie nieszczelność to zepsuje urobek, a co się stanie przy takiej nieszcelności w przypadku chlorowanej mocno wody? To samo. Czarna beczka bez dostępu światła słonecznego, też nie jest na wieczność. Kiedyś stała mi taka beczka w piwnicy do tego szczelnie zamknięta, jak po kilku miesiącach chciałem ją opróżnić to waliło z niej niemiłosiernie, nie wiem co to było, nie robiłem analizy chemicznej, ale takiego czegoś nie chciałbym mieć w układzie chłodzenia, to już wolałbym glikol.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 13:38
autor: rastro
Ach.. ręce opadają.. w odpowietrzonym układzie zamkniętym (jakim jest instalacja CO) to one będą mieszać wodę nawet i na 10 piętrze... ten parametr określa jaką różnicę ciśnień potrafi taka pompka wygenerować pomiędzy wejściem a wyjściem.

Takie pompki używane są do pomp dolnych źródeł PC a tam pionowy wymiennik zwykle ma >50m i też dają pomimo że w danych mają że potrafią podnieść wodę na góra 10m ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 13:49
autor: .Gacek
Co do pompy od CO to całkowicie się z Tobą zgadzam. No może jedynie z tym, że taka pompa jest tania to tak nie do końca... Jak widzisz chińczyki z plastiku są tańsze ale za to mniej żywotne i wymagają zasilacza.
Co do płynu od chłodnicy a w zasadzie koncentratu to ja go dolałem z dwóch powodów.
Woda w roztworze nie śmierdzi nawet po roku używania oraz cały roztwór nie zamarznie mi w pomieszczeniu przy ujemnych temperaturach.
Jeszcze słowo o skraplaczu. Jestem zwolennikiem aby skraplacz był w jednym kawałku, bez łączeń, lutów ani spawów. A nawet jeśli pojawi się nieszczelność to urobek będzie granatowy i będzie to widać od razu w damie.
Co do chloru i innej chemii basenowej to boję się o korodowanie miedzianego radiatora.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 14:27
autor: Moskit81
Jaką pompkę polecacie? W casto spora przebitka, drogo. Moja nagrzewnica i beczka 100l da rade zbić temperaturę podczas odpędu jadę na 6kW?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 9 gru 2020, 14:37
autor: .Gacek
Jak będziesz grzał 10 godzin na 12 kW to pewnie się nie da :mrgreen: a tak na serio to powinno być ok, a jak Ci się uda wystawić beczkę na dwór to pogoda będzie Twoim sprzymierzeńcem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 21:10
autor: Moskit81
Kiedyś odrzucałem ten pomysł, ale coraz bardziej myślę o tym rozwiązaniu. Mam zbiornik na deszczówkę 10m3 i myślę żeby go wykorzystać. Zbiornik jest około 5m od głowicy i będzie z 3m niżej. Na wąż trzeba by założyć jakiś dobry filt, może coś jak filtr skośny przy hydroforze. Średnica węża chyba też by musiała być większa, powrót mógłby być wąż pneumatyczny 8mm. Pompa CO obiegowa dała by rade to pociągnąć? Pompę mógłbym zamontować w połowie odległości to by nie musiała tyle ciągnąć, 2,5m by zasysała i 2,5m by pchała na chłodnicę. Jest sens z takim rozwiązaniem kombinować?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 21:18
autor: .Gacek
Pompa od CO nie zasysa... Musi zostać zalana aby podała wodę dalej. Na tabliczce znamionowej lub instrukcji powinna być informacja na jaką wysokość potrafi podnieść słup cieczy. Wg mnie 3 metry bez problemu bo to jest wysokość jednej kondygnacji np z kotłowni z piwnicy na piętro do grzejników.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 21:32
autor: rastro
Again... ten ten parametr w pompach obiegowych jest podawany w innym celu... i nie ma gwarancji że pompa tyle podniesie - bo rury węże w końcu sama chłodnica. Takie pompy powinny działać w obiegu zamkniętym i cały układ powinien być odpowietrzony. W takim układzie będą mieszać wodę (czy inny czynnik) nawet wtedy kiedy różnica poziomów będzie znacznie większa niż podana w danych technicznych wysokość poodnoszenia wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 21:47
autor: kiwitom23
No bez przesady, większość tych pomp ma parametr podnoszenia słupa wody w granicach 7-9 metrów. Owszem obieg powinien być zamknięty i tu racja, ale one mają naprawdę sporą siłę. Optymalnie byłoby użyć jakiegoś czynnika chłodniczego w obiegu zamkniętym i z wydajną chłodnicą, wtedy odpadają wszelkie problemy z filtrami, glonami i zaśmierdłą wodą. Piszecie, ża takie pompy są drogie, to spróbujcie kupić ogrodową z takimi parametrami, nie wypłacicie się...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 21:48
autor: Moskit81
Pompa jest otwarta czy się zamyka przepływ jak jest wyłączona? Chodzi mi o to czy grawitacyjnie zejdzie woda z głowicy i pompa będzie nie zalana. Można dać zawór zwrotny żeby woda nie zeszła z pompy i zasilania układu, tak jak zwykła pompa zasysa z zbiornika wodę to na końcu rury mam smoga z siatką filtrującą a przy pompie zawór zwrotny. Problemem będzie woda w wężach która zamarznie pewnie podczas zimy. Zakopana beczka może być z jakimś niezamarzającym płynem, woda w zbiorniku chyba zdyskwalifikuje to rozwiązanie. Spuszczanie wody z węży chyba ciężko zrealizować, może wrzucić pompę zatapialną w zbiornik żeby wyeliminować wodę z węży?Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 22:02
autor: rastro
No... 3m poniżej + 5m gdzieś z boku z tych 7-9m podnoszenia zostanie może ze dwa ;) Wystarczy że żona postawi leżak na trawie gdzie leży wąż doprowadzający ;). Chociaż zbiornik 3m poniżej to upierdliwe zalewanie pompy żeby raczyła pompować ;). A jak odpływ i zasilanie trafią do zbiornika i układ się odpowietrzy to Viola - mamy układ zamknięty...

Ja tylko piję do tego porównania bo skoro tra pompka daje radę z piwnicy na piętro... ano daje bo pracuje w warunkach do których została skonstruowana

@Moskit81 - ale po co ten zawór? Nie wystarczy żeby oba końce były zanurzone w zbiorniku? Jak podłączenie do chłodnicy będzie szczelne to nie ma bata żeby woda uciekła z układu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 22:16
autor: Moskit81
Masz racje przecież woda nie zejdzie z tego układu. Oba końce mają być w zbiorniku, zapomniałem napisać, tylko węże musiały by być na tyle nisko w zbiorniku ze jak go będę opróżniał do podlewania to nie zapowietrze układu. Zagniecenie węży nie będzie możliwe bo będą wrzucone w rury którymi leci deszczówka. Pompa obiegowa nie upieram się na nią ale....tania, odporna na wysoką temperaturę( w tym układzie przed głowicą raczej nie będzie wysokiej temperatury), niska moc wiec tania eksploatacja.
Może jest coś lepszego?
Tylko jeden minus którego chyba nie przeskoczę to zamarzanie podczas zimy na to nie mam pomysłu :(

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 22:26
autor: kiwitom23
Wlej trochę urobku do beki i będzie spoko ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 23:01
autor: Moskit81
Beka to drugie rozwiązanie, coś nie zamarzającego w układzie i chłodnica musi być. Zbiornik 10m3 to o sprawność temperaturową układu bym się już nie musiał martwić, betonowe szambo zakopane w ziemi to nawet w lecie niska temperatura jest nie ma opcji żeby ogrzać taką ilość wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 14 gru 2020, 23:02
autor: rastro
Kwiatki po takiej deszczówce będą krzywo rosły ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 00:00
autor: jatylkonachwile
Zamiast szamba zakop 200mb rurki PEX w ziemi.
Duża powierzchnia wymiany ciepła, mała objętość. I dużo tańsze niż szambo.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 06:41
autor: .Gacek
rastro pisze:Ja tylko piję do tego porównania bo skoro tra pompka daje radę z piwnicy na piętro... ano daje bo pracuje w warunkach do których została skonstruowana
Again... Przecież cały czas my tu o tym mówimy. O obiegu zamkniętym. Nawet temat się tak nazywa...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 06:56
autor: Moskit81
Rurka odpada z powodu powierzchni która będzie już tak jak by wyłączona z użytku i lenistwa nie chce mi się kopać tyle. Szambo z deszczówką jest i służy do podlewania. Beczkę jeszcze mogę zakopać jak będzie konieczność. Myślałem o metalowej żeby lepiej wymieniała temperaturę z ziemią ale boję się rdzy, jednak tworzywo musi wystarczyć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 08:47
autor: rastro
.Gacek pisze:
rastro pisze:Ja tylko piję do tego porównania bo skoro tra pompka daje radę z piwnicy na piętro... ano daje bo pracuje w warunkach do których została skonstruowana
Again... Przecież cały czas my tu o tym mówimy. O obiegu zamkniętym. Nawet temat się tak nazywa...
To kwestia terminologi... tytuł tego tematu to faktycznie obieg zamknięty - ale w tym przypadku oznacza to że mamy do czynienia z układem odłączonym od zewnętrznych źródeł wody. Nie musi to być układ zamknięty w znaczeniu hydraulicznym - Można sobie wyobrazić że pompka pompka pompuje z jakiegoś rezerwuaru wodę do chłodnicy, a ta potem wraca już grawitacyjnie do tego rezerwuaru. z kolei zamknięty układ CO to zwykle taki pracujący pod ciśnieniem z zamkniętymi naczyniami przeponowymi natomiast taki z otwartym naczyniem zwykle jest nazywany układem otwartym - ale z punktu widzenia pompki ten układ też jest układem hydraulicznie zamkniętym równie bardzo jak ten z naczyniem przeponowym.

I teraz należało by wrócić do parametru pompy mówiącego na jaką wysokość jest ona podnieść słup wody... w przypadku układu zamkniętego z punktu widzenia hydraulicznego ten parametr ma inny sens... oznacza on jakie opory hydrauliczne jest w stanie pokonać pompa - albo jaką różnicę ciśnień potrafi wygenerować pomiędzy wejściem z wyjściem w barach czy hPa.

Ja piję tylko do odwoływania się do tego parametru w zestawieniu - bo przecież pompka daje radę z piwnicy na piętro... daje też radę w pionowych dolnych źródłach pomp ciepłą zwykle jest to znacznie więcej niż z piwnicy na piętro i zwykle znacznie więcej niż pompa może ma podane w specyfikacji... ale na tej podstawie nie ma co zakładać że da radę w jakimś naszym "obiegu zamkniętym"

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 13:02
autor: kiwitom23
Nie wiem kompletnie o co chodzi koledze, totalnie niezrozumiałe. Czyli co, parametry pompy nie mają żadnego znaczenia, dobrze rozumuję? To, że pompa u mnie wpompowuje wodę w obiego CO z piwnicy na strych, czyli jakieś 8-9 metrów nic nie znaczy, bo jak ją podłączę do obiegu chłodzącego, co to będzie wypompowywał ciecz z piwnicy na parter, czyli jakieś 2 metry, to nie da rady. Taka jest konkluzja? Jakoś to nie przemawia do mnie...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 13:23
autor: rastro
Konkluzja jest taka że pompa w układzie CO nie wpompowuje wody piwnicy na strych... tylko ją miesza w obiegu zamkniętym... jak dorobisz dwa piętra pomiędzy to pompka dalej będzie mieszała.

Odnośnie tych naszych obiegów zamkniętych nic nie wiemy i nie możemy zakaładać że w każdym jednym przypadku będzie dobrze... jak obieg będzie faktycznie zamknięty to pompka bez problemu da radę... ale w przeciwnym przypadku nie jest to takie pewne. Szczególnie że pojawia się co jakiś czas informacja typu że taka pompka sama nie zasysa musi być poniżej lustra wody w zbiorniku. W takim przypadku istnieją uzasadnione wątpliwości czy faktycznie obieg jest zamknięty...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 13:26
autor: jatylkonachwile
@Moskit81, przecież nie musisz kopać 100mb rowka żeby puścić rurkę w tą i z powrotem, może wykopać 20mb i rozłożyć 10 rurek obok siebie.
Jeśli już masz betonowe szambo z deszczówką to możesz wrzucić tam te 200mb (może 100 by starczyło) PEXa, tylko zawsze musiała by być tam woda. Taki zbiornik to idealny bufor ciepła. Teraz są już projekty ogrzewania domu lodem, montuje się pompę ciepła która pobiera ciepło z takiego zakopanego zbiornika, wykorzystuje ciepło przemiany fazowej wody. Na wiosnę masz kilkanaście m3 lodu który się roztapia w lato.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 13:36
autor: b1std
Wąż ogrodowy za miękki?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 13:38
autor: rastro
Do kitu taki układ PC ze zbiornikiem do zamarzania.... żeby to było efektywne to trzeba zrobić instalację do zawiesiny lodowej. Lód sam w sobie całkiem słabo przewodzi ciepło. Dlatego np. PC powietrze-powietrze mają programy odladzania wymiennika... bo inaczej działa to słabo...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 16:06
autor: jatylkonachwile
Z tego co widziałem to w takim zbiorniku są spirale z rury PE, woda zaczyna zamarzać od środka dzięki czemu nie ma problemu z rozsadzaniem zbiornika. Jeśli rura się oblodzi to po prostu wymiana ciepła będzie następowała metr dalej.

Wąż do zbiornika? Słabo, PEX jest tani, na alledrogo można zejść poniżej 2zł/mb.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 16:17
autor: Moskit81
Kopanie odpada mała powierzchnia a i ona będzie zagospodarowana innaczej. Świetny pomysł z rurką w zbiorniku, wtedy układ z wodą i koncentratem do chłodnic i da rade, nie zamarznie. W zbiorniku nawet latem woda zimna. Woda będzie uzupełniana jak nie będzie deszczu, obok studnia głębinowa więc automatyka od majfrendów może uzupełniać wodę. Na ten moment to stawiam na ten pomysł tylko wymiennik w zbiorniku muszę przemyśleć DIT dobrze i tanio musi być

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 16:55
autor: wawaldek11
rastro pisze:Konkluzja jest taka, że pompa w układzie CO nie wpompowuje wody piwnicy na strych... tylko ją miesza w obiegu zamkniętym... jak dorobisz dwa piętra pomiędzy to pompka dalej będzie mieszała...
Przy pierwszym uruchomieniu chyba musi popchnąć wodę na strych? I dopiero jak cały układ wypełni się i odpowietrzy, to słupy cieczy zrównoważą się i pompka będzie miała lekko ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 17:02
autor: rastro
To zależy... różne instalacje napełnia się różnymi metodami... między innymi duże wymienniki ciepła dla pomp ciepła napełnia się zwykle przy pomocy dodatkowej pompy... ta obiegowa mogła by wyzionąć ducha... instalacje CO zwykle napełnia się z sieci wodociągowej i dopiero potem odpala pompy obiegowe... ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 18:20
autor: bociann2
Ja pyerdzielę , znowu w piętkę. Tylko czekać, jak ktoś postawi chłodnię kominową, albo icetower

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 19:07
autor: rastro
A chłodnica kominowa to niezły pomysł - dobrze skonstruowana jest skuteczna jak diabli... ale to już nie jest zamknięty obieg i jednak trochę wody zużywa ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 20:31
autor: jatylkonachwile
Chłodnię już jeden chciał budować.
https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... wa#p225816

A na 29 stronie tego tematu jest pytanie o podpięcie chłodzenia do systemu CO. I ktoś się chwalił że tak ma zrobione.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 20:57
autor: rastro
Do systemu CO fajnie, ale tylko jak to jest system zasilany niskimi temperaturami i raczej przez wymiennik. Ktoś się chwalił podpięciem do DZ w PC... to nawet ma sens taki odzysk ciepła. Oczywiście wtedy obieg zamknięty i raczej przez jakiś wymiennik.

No i kolego wiatrak w chłodni kominowej nie jest od spowalniania kropel... ma za zadanie usuwać wilgotne powietrze jednocześnie zasilając układ powietrzem suchym. Cały trik polega na tym że woda się chłodzi bo proces parowania pochłania energię... wada jest taka że taka chłodnia zużywa całkiem spore ilości wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 15 gru 2020, 22:13
autor: .Gacek
jatylkonachwile pisze:A na 29 stronie tego tematu jest pytanie o podpięcie chłodzenia do systemu CO. I ktoś się chwalił że tak ma zrobione.
No tak nie do końca... Wiecie Panowie, że bije dzwon ale...
W którymś poście wrzuciłem zdjęcie miedzianego skraplacza, był chyba z 9-10 metrów rurki i ktoś obliczył (chyba @jatylkonachwile) , że to skropli kilka kilowatów i jest mocno przewymiarowany. Odpowiedziałem na to, że modernizują mi CO w pracy i chciałbym aby zrobili mi odejście na dodatkowy grzejnik. Wiecie jak to jest, 8 godzin w robocie, maszyna za ścianą i w dodatku prąd za darmo... Na tym się w sumie skończyło :mrgreen: nigdy nie dokończyłem tamtego procesu, ale rozwiązanie jest świetne poza sezonem grzewczym. Jedynym wydatkiem jest oczywiście pompa i dwa trójniki na rury z zaworami. Należy również pamiętać aby reszta grzejników miała pootwierane termostaty na maksa bo w przeciwnym razie tylko piony będą chłodzić.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 12 sty 2021, 02:05
autor: PółCzłowiekPółLitra
Panowie mam problem i potrzebuję go w miarę szybko rozwiązać. Potrzebuję szybko zbudować mały ale dość precyzyjny układ pompowania wody z możliwością ustawienia przepływu w zakresie 0-50ml/min. Czy taki taka konstrukcja da radę :

https://allegro.pl/oferta/pompka-peryst ... 9845830935
plus to
https://allegro.pl/oferta/12v-20a-regul ... 7245486896

i oczywiście zasilacz do tego. Woda będzie miała temperaturę maks 80 stopni (te pompki niby maks 40 ale czy jest aż taka różnicy dla nich te 20-30 stopni więcej ?)

Inne pompki:
https://allegro.pl/oferta/pompa-perysta ... 0087589708
https://abc-rc.pl/product-pol-12527-Min ... onowa.html

Może ktoś ma inny pomysł, inna pompka ? W tym tygodniu muszę to zakupić i w przyszłym złożyć. Liczy się powtarzalność i precyzja czyli jeśli ustawie 23ml/min to tolerancja maks +/-1ml. Praca po kilka godzin dziennie. Budżet maks 200 zł.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 13 lut 2021, 11:40
autor: lukasz61433
Witam. Ma ktoś może sprawdzoną pompkę do wytworzenia obiegu zamkniętego tak by nie zużywać bieżącej wody :) :D nie musi być mocna tylko żeby miała wydajność przepływu taką by zdążyła schłodzić chłodnice i uniosła strumień na ok 1.5m wysokości.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 13 lut 2021, 11:59
autor: gpawel76
Najtańsza pompa do C.O.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lut 2021, 21:29
autor: lukasz61433
https://allegro.pl/oferta/pompa-do-podm ... 8638203344 Zastanawiam się nad taką bądź podobna tylko o wydajności 1000l/h. Pompa będzie mieć za zadanie wypompować słup wody na ok 1.70m. Lecz zastanawiam się czy ta 1000l/h to nie będzie zbyt szybko przepompowywać wody

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lut 2021, 21:53
autor: jatylkonachwile
Ta ma podnoszenie 2m, to powinna sama odpowietrzyć kolumnę, pompa o mniejszej wydajności może mieć niższe podnoszenie i sama nie odpowietrzy układy ale po ręcznym napełnieniu wodą i zanurzeniu wężyka powrotnego poniżej lustra wody spowoduje że pompka będzie musiała pokonywać tylko opory przepływu, a niwelacja już nie będzie miała wpływu.

Od razu uprzedzam że te pompki mogą mieć problem z pracą z ciepłą/gorącą wodą.
Zaczyna się od pisków i wycia a kończy na niedziałającej pompie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lut 2021, 22:24
autor: freek
Kurde mam panowie używkę pompke od CO i normalnie pracowała do końca w instalacji, a nie chce mi franca podnosić na ok 1,7 metra. Układ odpowietrzony, wężyk powrotu pod lustrem wody itd. Jak już podniesie i pcha tą wodę to bardzo słabo jednak i niewystarczalnie i tak myślę czy kupić jakąś inną czy pokombinować w układzie moim coś, np podnieść beczkę z wodą wyżej o np 1metr.
Dodam że jak już tak słabo pcha wodę to wyłącze ja na chwilę z prądu, zaraz włączę i jakby lepiej było, ale tylko przez chwilę.
Beczka 200 litrów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lut 2021, 22:53
autor: jatylkonachwile
Pompka od CO musi być dobrze odpowietrzona, to po primo, secundo to oś wirnika musi być s poziomie, każda odchyłka może powodować utrudnione odpowietrzanie i szybsze zużycie łożysk.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lut 2021, 23:08
autor: freek
Hmm, no moja jest w połowie wysokości beczki wiec zalewa sie samoczynnie, muszę się przyjrzeć jeszcze temu poziomowi wirnika, choć raczej jest dobrze bo wisi na pionowej ścianie. Chyba ze problemem będzie za mały przekrój wężyka doprowadzającego z beczki do pompki- jest to zwykły wężyk jak do baterii kuchennej lub wc :bezradny:
Pozdro

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 15 lut 2021, 08:49
autor: gpawel76
Wężyk przed pompą jak największej średnicy za pompą ja mam chyba 8 mm.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 15 lut 2021, 09:09
autor: Darnix
Ja przed pompką c.o. (na zasilaniu) mam PEX chyba 16mm (1/2") i daje spokojnie radę ;-)

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 15 lut 2021, 20:26
autor: freek
Ok, dzięki za info, czyli zmieniam "fi" na zasilaniu. Na wyjściu mam fi 10 wiec powinno być ok.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 15 lut 2021, 20:33
autor: cumel
Przecież to proste jest ;) 3 zawory, 2 trójniki, 2 złączki węży. Wpinamy się szeregowo w powrót z grzejnika np. i można nawet w zimie przy odpalonym CO działać :D

Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 lut 2021, 20:37
autor: Pablito
@cumel
Łooo Panie , proste i genialne

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 16 lut 2021, 22:39
autor: Darnix
@cumel proste i genialne - a jakiś dodatkowy osprzęt potrzebny? Dodatkowa pompka od c.o. wymuszająca obieg na chłodnicy? Przewody z chłodnicy przyłączone na stałe do zaworów czy odpinane (co wtedy z dostającym się powietrzem do układu za każdym razem przy podłączaniu się do instalacji)?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 18 lut 2021, 18:12
autor: cumel
Ja nie odpinam ale można zastosować złączki z kulką coś jak do węży ogrodowych i wody tylko troszkę kapnie ;) Pompa na kotle u mnie wystarczyła do wymuszenia tu obiegu. Mam też drugą akurat na tej nitce CO bo ona idzie do nagrzewnicy 25kW :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 13 kwie 2021, 00:33
autor: Moskit81
Ktoś potrafi dobrać grzejnik, ile kW powinien mieć, żeby on działał jako chłodnica podłączony do głowicy? Moc grzania 4kW temperatura otoczenia latem 20°C, pompka obiegowa CO w układzie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 13 kwie 2021, 05:52
autor: jatylkonachwile
Masz na myśli taki zwykły grzejnik do CO? Np panelowy albo z aluminiowych żeberek?
4kW to jest bardzo dużo jak na taki wymiennik, moc grzejnika zwiększa się na dwa sposoby, zwiększając jego rozmiary i przepływu wody lub podnosząc temperaturę. Producenci powinni podawać jaką moc ma grzejnik przy jakiej temperaturze (zazwyczaj dwa albo trzy progi).

A dlaczego chcesz grzejnik? Duże to, ciężkie, dużo wody w obiegu i mało efektywne przy małym ∆t.
Pomyśl o innym wymienniku woda-powietrze czyli chłodnica samochodowa, tanie to, lekkie, ale wymaga wymuszonego obiegu i do tego jest wentylator.

A jak już kombinujesz z grzejnikiem to może podepnij się pod CO, ktoś tu wrzucał parę postów wstecz zdjęcia jak dołączył się do domowego CO.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 13 kwie 2021, 06:12
autor: Moskit81
Sytuacja wygląda tak że mam instalacje na 2 grzejniki a nie są podpięte, i chciałem to wykorzystać. 2 pieczenie na jednym ogniu. Chłodnica do głowicy i garaż będę dogrzewał. Nie chce się wpinać do centralnego ogrzewania bo mam podłogowe i pompę ciepła. Pompki nie ma w układzie bo pompa ciepła wymusza obieg, w lecie pompa nie działa i jak wtedy to rozwiązać? Mam osobny obieg z możliwością odcięcia od całego ogrzewania i to bym chciał wykorzystać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 13 kwie 2021, 22:33
autor: Kujus
Ja na 4,4 kW grzania mam 4 kaloryfery 3 płytowe Viessmana 1200x600 połączone równolegle i obieg pompą WZ-250 z bypassem. Dwa grzejniki to będzie na pewno za mało ;/

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 16:14
autor: Moskit81
Eksperymentował ktoś z dużą chłodnicą samochodową z dwoma wiatrakami np Mercedes C klasa?
Grzejniki to radiator ale bez wymuszonego ruchu powietrza.
Przy dobrej wentylacji jak da radę silnik samochodowy wychłodzić to i chyba odpęd da radę.
Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 16:33
autor: .Gacek
To jest tylko chłodnica od klimy, od silnika jest druga chłodnica z o wiele większymi przekrojami rur.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 17:35
autor: arTii
Ale takie wentylatory mają bardzo duży pobór prądu przy 12V - problem będzie z zasilaczem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 19:11
autor: Moskit81
Jak chłodnica da rade to można zrobić jakieś pudło w kształcie ostrosłupa o podstawie chłodnicy i rzucić jeden wiatrak 230V, one chyba nie mają dużej mocy, oszczędność kasy. Włączał by go sterownik razem z pompką CO.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 19:31
autor: maniek2939
https://allegro.pl/oferta/skraplacz-chl ... 9122146204


ostatnio rozkminiałem nad czymś takim, myślę powinno dać radę, jeden minus rurka CU fi 8mm jak mnie pamięć nie myli

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 20:03
autor: Moskit81
Chyba trochę za małe, ja się boję że chłodnica samochodowa nie da rady. Ja chcę grzać max 6kW.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 20:16
autor: rastro
Ta... bo te chłodnice od w miarę współczesnych aut są projektowane dla silników zapewne o mocy większej niż 60KM co daje > 40kW, do tego silnik spalinowy ma sprawność pewnie góra 40% czyli z tych 40kW dostarczonych do napędu ciepła będzie z 50kW z okładem, nawet jak się uwzględni że będą inne warunki pracy to obawiam się że te 6kW przy zastosowaniu właściwego przepływu powietrza nie zrobi na takiej chłodnicy szczególnego wrażenia.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 16 kwie 2021, 22:58
autor: .Gacek
arTii pisze:Ale takie wentylatory mają bardzo duży pobór prądu przy 12V - problem będzie z zasilaczem.
Zgadza się. Prąd potrzebny przy zasilaniu 13,8
Volt będzie oscylował w okolicach 8 amperów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 17 kwie 2021, 03:17
autor: Moskit81
Zasilacz ATX od kompa stacjonarki dałby rade? Ze względu na ten duży prąd, podczas rozruchu pewnie jeszcze większy, raczej samochodowy wiatrak odpada, chyba żeby wymienić silnik na 230V ale to pewnie nie takie proste, obroty drgania... Raczej jakiś wentylator 230V poszukam
Czy chłodnica musi być miedziana?,(korozja aluminium)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 18 kwie 2021, 18:41
autor: Kujus
Chłodnica samochodowa daje radę bardzo dobrze ale są 2 mankamenty; raz że huk powstający przy pracy wentylatora jest spory ( można próbować skręcić obroty na mniejsze ale jak już masz ciepło w pomieszczeniu czy jest upał to nie daje rady ( chłodnica od Uaza czyli duża 4 rzędowa chłodnica miedziana ) no i druga sprawa że trzeba to zasilać prostownikiem w moim przypadku Bester 25 Amper , a wiatrak ciągnoł około 10-15 A , i podziękowałem temu układowi i dałem grzejniki i pompkę która ledwo słychać a nie wentylator co przypomina odrzutowiec

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 11:10
autor: rastro
Moskit81 pisze:Zasilacz ATX od kompa stacjonarki dałby rade?
Te zasilacze na 12V mają raczej niewielki prąd, większość mocy idzie na liniach 5V.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 11:41
autor: Moskit81
Wpadł mi pomysł do łeba mojego żeby prostownik podpiąć i ograniczyć napięcie na 6V. Obroty spadną, ciszej, prąd mniejszy, a wiatru pewnie wystarczy.
Jeden minus to kolejny element kolejne straty, a to chcę wyeliminować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 12:01
autor: MASaKrA_Domingo
Jak chcecie dawać wentylator, to pamiętajcie, aby go dać na ssaniu, tj ma dmuchać na wymiennik, a nie ciągnąć powietrze sprzed niego. Kolejna sprawa, zróbcie sobie dyfuzor w ten sposób:
obieg zamknięty - wentylator.png

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 12:29
autor: Moskit81
Na wiatrakach fabrycznych chyba zasysa, podmuch z ruchu samochodu wpada na chłodnicę i wentylatory za chłodnicą zasysają to powietrze przelatujące przez chłodnicę.
Jak bede dawał nie fabryczne rozwiazanie to taki ostrosłup o podstawie chłodnicy zrobię z OSB, pisałem o tym trochę wcześniej, kwestia optymalizacji odległości wentylatora od chłodnicy

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 12:29
autor: rozrywek
Moskit81 pisze:Wpadł mi pomysł do łeba mojego żeby prostownik podpiąć i ograniczyć napięcie na 6V. Obroty spadną, ciszej, prąd mniejszy, a wiatru pewnie wystarczy.
Jeden minus to kolejny element kolejne straty, a to chcę wyeliminować.
Czym szybciej ten pomysł z tego łeba ci wypadnie tym lepiej.
Wiatru to z pewnością zabraknie.
Chcesz zyskać. To stracisz. Prostownik i ładowanie na pół.
Ty to podłącz w/g swojego pomysłu i nie zapomnij się podzielić efektem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 13:33
autor: Kujus
Rozwieje wasze koncepcje o 6 voltach małej chłodnicy itp , chłodzenie bezpośrednie powietrzem dawało rady ale na wylocie z chłodnicy w lecie 40-50 stopni
Obrazek
Chłodzenie wodne kolumny wymuszone wz 250 chłodnica miedziana duży fiat i 4,4 kw moc
Obrazek
Chodziło to na granicy , bo do zalewania kolumny już było za słabe chłodzenie a huk był potężny .
Jak chcesz układ zamknięty to już lepiej mauzera jako bufor i chłodnicą tylko się wspomagać , albo na sezon to basen

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 19 kwie 2021, 17:23
autor: Moskit81
Opiszę moją obecną, bo może jutro już będzie inny pomysł, fanaberię. Chcę aby układ był jak najbardziej eko, jak najmniej energii z zewnątrz, a tą co już bierze to żeby jej jak najmniej marnował. Chcę chłodnicę po to żeby ogrzewała garaż. Za chłodnicą jak będzie trzeba to rurą pex woda pójdzie do zbiornika wkopanego pod ziemią 10m3 z deszczówką. Rura będzie wrzucona do zbiornika ale nie będzie przecięta. Bedzie coś w stylu spirali, przez którą będzie płynęła woda z chłodnicy i będzie się wychładzała w tym zbiorniku. Pewnie nie musiało by być chłodnicy, duża długość rury zanurzonej w wodzie około 10°C by wystarczyło ale szkoda mi tego ciepła.
Duża chłodnica wody z samochodu i wentylatory zabudowane w ostrosłupie jak narysował Masakra. Pompka CO. Jakiś zbiorniczek aby odpowietrzać układ jak zdejmę głowicę z kolumny, bez rozpinania węży. Ufo jest pod samym sufitem i nie da się zamontować zbiorniczka powyżej. Czynnik płyn do chłodnic, żeby w zimie nie zamarzło to co będzie kilka centymetrów pod ziemią w rzurze z deszczówki.
Co będzie wydajniejsze taki skraplacz z chłodni wymiary 126cm x 32 cm x 8 cm czy duża chłodnica samochodowa?ObrazekObrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 7 maja 2021, 04:04
autor: pawlos76
Witam.
Ja rozwiązałem problem chłodzenia w obiegu zamkniętym przy pomocy beczki z wodą 200L (30zł) i pompy obiegowej elektronicznej (187zł).
Zalety pompy: niesłyszalna praca; bardzo mały pobór prądu do 7W przez większość procesu i do 15W pod koniec gdy woda w beczce się podgrzeje; możliwość bardzo precyzyjnej regulacji prędkości przepływu wody;
Zalety układu: można wykorzystać wodę deszczową; można połączyć dwie beczki grubym wężem i z pierwszej zasilanie a do drugiej powrót. Poziom wody będzie się wyrównywał i wolniej będzie się nagrzewała woda (to już 400L). Sprawdziłem - działa. Można dać dużo większy zbiornik. Po procesie mamy 200 - 400L wody o temp. 25 - 42*C.

Pozdrawiam pawlos76.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 5 paź 2021, 13:41
autor: Moskit81
Zabieram się za układ chłodzenia chciałbym przedstawić mój pomysł i prosić o sugestię:
Jade od lewej.
1.)Zbiornik 10m3 i w nim kilkadziesia może z 70-80 m rury PEX fi 16 ona bedzie zanurzona w zimnej wodzie. Woda to deszczówka z syfem z dachu. Rurki do zbiornika mogą zamarznąć w zimie dlatego branie wody z zbiornika odpada. Czynnikiem będzie jakiś płyn chłodzący.
2 i 2'.)Rura PEX fi16 czerwony kolor- wchodzi do domu. Zawory kulowe aby odciąć domową część w razie jakiejś naprawy lub modyfikacji. W 2 jest zrobiony bypass bo narazie będzie bez chłodnicy. Zawory kulowe na wlocie i wylocie z chłodnicy i bypass żeby w lecie bez chłodnicy chodziło
3.) To chłodnica z Ursusa z wiatrakiem 230V
4.) Pompa Centralnego Ogrzewania CO
5.) Nagrzewnica z Kadeta, była używana w chłodzeniu wodnym w kompie. Na górze jest kurek, mała średnica do odpowietrzenia, myślałem żeby tędy zalewać układ ale chyba za mała średnica.
6.) Ta część układu na przewodach pneumatycznych. Bypass z zaworem regulacyjnym tym zaworkiem bede regulował ile płynu ominie ufo czyli do regulacji temp. na ufo. Za bypasem bedą zawory kulowe albo te zaworki zwrotne na wężach pneumatycznych.
Na zdjęciu nagrzewnica od Kadeta
Poproszę o sugestie ObrazekObrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 5 paź 2021, 16:30
autor: jatylkonachwile
@Moskit81
Pomysł zacny, ale przekombinowany.
Wypierdziel te chłodnice i nagrzewnicę, chyba że chcesz przy okazji grzać pomieszczenie.
Jeśli jeszcze nie wrzuciłeś rurek do zbiornika to wsadź tam 100-150m albo 2x np 80. Zwiększy ci się powierzchnia wymiany ciepła, bo PE ma tylko 0,6W/mK.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 5 paź 2021, 17:17
autor: Moskit81
Chłodnica jest po to żeby podgrzewać garaż, będzie na niej wiatrak 230V. Zimą będę włączał obieg z chłodnicą żeby podgrzać garaż, za chłodnicą poleci do zbiornika. W lecie bez chłodnicy tylko PEX do zbiornika.
Nagrzewnice chyba zastąpię jakimś zbiornikiem z odpowietrzeniem tędy chcę zalać układ.
W lecie chcę tym chłodzić też beczki, zrobię jakieś szybkozłączki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 5 paź 2021, 22:44
autor: jatylkonachwile
No to układ całkiem logiczny, ale ja bym zamontował tylko tą chłodnicę, nagrzewnica mam dużo mniejszą powierzchnię a opory spore.
Jako odpowietrznik zastosuj normalny odpowietrznik z CO. I jakieś małe naczynko wzbiorczo-buforowe przez które będziesz mógł uzupełnić płyn.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 5 paź 2021, 22:54
autor: Moskit81
Około 80m PEX w wodzie około 10°C będzie wystarczające bez chłodnicy?
Cała instalacja na rurach fi16 , przejście na ufo będzie na wężach pneumatycznych, średnica fi8 może być czy za mała?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 paź 2021, 00:10
autor: jatylkonachwile
Wszystko jest zależne od wydajności pompki i od temperatury chłodzenia z jaką pracujesz. Bo mając 60°C na wyjściu to jest spora ∆T, a to daje możliwość oddania ogromu energii.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 paź 2021, 07:16
autor: Moskit81
Ta rura pex jest z ogrzewania podłogowego więc w zimnej wodze chyba powinna dobrze oddawać ciepło, mam 120m, z 80m będzie w zbiorniku rozłożone.
Pompka będzie obiegowa do CO jeszcze nie wybrałem. Zastanawiam się nad energooszczędną elektroniczną, nie wiem czy warto dopłacać drugie tyle co zwykła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 12:27
autor: marcin_l
To ja się może podepnę tu pod temat żeby nie tworzyć nowych.
U mnie woda dosyć droga (w tym roku ~35zł/kubik a w przyszłym podwyżka znowu pewnie) a na ogródku mam mauzera do zbierania deszczówki i dodatkowo jeszcze stare szambo + 2x200l beczki. I tak myślałem żeby może podłączyć do mauzera pompe i tym chłodzić a zużytą wodę z powrotem do (innego) zbiornika.
Dam tam filter do wody ale dalej pewnie nie będzie to idealnie czysta woda - czy nie popsuje tym sobie chłodnicy w destylatorze?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 12:38
autor: kiwitom23
Jeżeli woda jest czysta, to dlaczego miałbyś popsuć chłodnicę? Daj na wszelki wypadek filtr (są takie filtry do wody w obiegu ogrzewania) do tego pompka na 230V do ogrzewania i niech woda ląduje w tym samym zbiorniku, przecież z tego powodu, że przejdzie przez układ chłodzenia, to się nie zużyje, ani nie zabrudzi. Jeżeli mauser jest na zewnątrz, to w zimie spokojnie powinien dać radę, w lecie może być gorzej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 13:47
autor: marcin_l
Mam pompę zanurzeniową (do wody brudnej) ale nie wiem czy to wytrzyma kilkugodzinne pompowanie. Może lepiej tą pompą do jakiegoś zbiornika obok destylatora raz na jakiś czas a do chłodnicy może wystarczy pompka/filr z akwarium (niby 400l/h).
Tak - mauzer na zewnątrz.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 14:41
autor: rastro
Pompka do akwarium ro raczej średni pomysł. Podniesie góra dwa metry słupa wody, żeby miała wydajność choć zbliżoną do połowy tych 400l/h to musi mieć stosunkowo krótkie węże i obieg musi być zamknięty i dobrze odpowietrzony... inaczej pod pompuje wodę do 1,5-2mod lustra wody w zbiorniku i będzie mielić w miejscu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 14:47
autor: marcin_l
OK. Dzięki. A ta pompa z c.o. to chyba nie musi być przy zbiorniku z wodą? może być gdzieś dalej ? nawet przy samym destylatorze ?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 17:24
autor: .Gacek
Może być, ale warunek jest aby była porządnie odpowietrzona. Najlepiej jak najniżej, wtedy woda sama pcha się do pompy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 18:26
autor: Szlumf
Pompka obiegowa od C.O. może nie podnieść wody wystarczająco. Ja nie znalazłem odpowiedniej. Na tabliczce znamionowej te sprawdzane (3szt z demobilu) miały 2,5-3m a podnosiły góra o metr. Pompa zanurzeniowa typu "do szamba" może pracować wiele godzin ale jeżeli to tzw. "ruska" typu przeponowego to strasznie hałasuje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 18:36
autor: łoles
Ja mam u siebie pompkę z C.O i daje super radę podnosi wodę na jakieś 3 metry, a zapoerdziela aż miło

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 19:18
autor: pepe59
Mauser ma wysokość ok. 1m. Zakładając, że ssanie wody, jest na wysokości dna zbiornika, a powrót na wysokości wierzchołka, to przy prawidłowym odpowietrzeniu układu, niezbędna wysokość podnoszenia pompy wynosi 1m, bez względu na to, czy aparatura jest na tym samym poziomie co zbiornik, czy na 10 piętrze. Dla skutecznego działania układu liczy się różnica poziomów pomiędzy wlotem a wylotem. Gdyby wylot umieścić poniżej wlotu, to woda będzie przepływała samoistnie, trzeba ją tylko początkowo zassać (patrz działanie naczyń połączonych)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 20:09
autor: marcin_l
Dlatego też myślałem żeby przelewać do innego zbiornika który mam na niższym poziomie :) No i ciepła woda by nie grzała reszty wody.

Jaka tam jest końcówka w tych pompach c.o. ? 1 i 1/4 " ? Czy jeszcze jakieś większe? Gdzie najlepiej szukać jakiejś redukcji z tego pod wąż 3/4" albo 1/2 "? Chyba trzeba będzie coś pokombinować z podwójną redukcją? Pewnie macie to już obczajone, nie chcę wymyślać koła na nowo...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 11 lis 2021, 20:43
autor: Izzo
Idąc tym tokiem rozumowania zasysać trzeba z dna, bo konwekcja podnosi ciepło do góry.
Więc liczyć się będzie objętość bufora i jego podłączenie.
Ja bym to jednak podłączył z podłogówką i zwiększył prędkość przepływu...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 12 lis 2021, 08:47
autor: łoles
marcin_l pisze:Dlatego też myślałem żeby przelewać do innego zbiornika który mam na niższym poziomie :) No i ciepła woda by nie grzała reszty wody.

Jaka tam jest końcówka w tych pompach c.o. ? 1 i 1/4 " ? Czy jeszcze jakieś większe? Gdzie najlepiej szukać jakiejś redukcji z tego pod wąż 3/4" albo 1/2 "? Chyba trzeba będzie coś pokombinować z podwójną redukcją? Pewnie macie to już obczajone, nie chcę wymyślać koła na nowo...
Kolego idziesz do sklepu co sprzedaje tajle do instalacji wodnej i tam ci wszystko doradza, tak na szybko jak dobrze pamiętam pompa CO ma wyjścia 1,5 cała do tego redukcja z półtorej na cal na to nakrecasz adapter 1 cal na wąż ogrodowy i gitara przynajmniej u mnie działa

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 12 lis 2021, 15:58
autor: scalak
@marcin pompy CO mają GZ 1", lub 5/4". moja 1" miała w komplecie dwa półśrubunki z uszczelkami. W półśrubunek wkręcasz redukcje 1 x 1/2, a w redukcje końcówkę węża 1/2 GZ i po zabiegu.
Tadek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lis 2021, 12:38
autor: chprzemo
Cześć,

Mam garaż (30m2) w domu z podlogówką, jest wyłączona bo nie mam potrzeby jej uruchamiania. Rury położone prawie na całym garażu, ale w rzadszym układzie niż w domu, po zdjęciach oceniam, ze spokojnie ponad 100 m pex jest tam rozciągnięte.

Jak myślicie- da radę odebrać ciepło z maszyny latem i zimą? Jak narazie praca na 2kW ale docelowo większa moc do oddania.

Myslalem odpiąć z rozdzielacza pętle garażu, poprowadzić pex, do tego naczynie wzbiorcze przeponowe 8l, pompka CO, całość pod ciśnieniem- dobrze kombinuje?

Hydraulik ze mnie żaden ale wydaje sie być w miare prosty temat…

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lis 2021, 13:47
autor: jatylkonachwile
Oczywiście że da radę, ale wyobrażasz sobie co będzie się działo w lato gdy na zewnątrz jest 28*C a ty jeszcze pakujesz 2kW ciepła w podłogę. Przecież ona nagrzeje się do 40*C i się zagotujesz tam.

Poszukaj na olxie ścinków pexa albo perta, weź ze 100-150mb i zakop w ogrodzie. Układ napełnij glikolem na jakieś -20*C lub etanolem na -20 czyli ok 40% i masz idealne chłodzenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 14 lis 2021, 14:02
autor: chprzemo
To układ „na chwile”, w planach mam budowę piwnicy za jakiś czas, wtedy położę podłogówkę w piwnicy, styropian na rurki, dopiero wylewka tak żeby piwnica mi się nie grzała…

Zły jestem bo bardzo duzo wykopów miałem w ubiegłym roku i na metr głębokości miałem Ok 100 m rów na działce… wtedy mogłem rurkę dać i byłby spokój na zawsze:)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 gru 2021, 10:30
autor: Izzo
No dobra. Przeczytałem trochę początku, trochę na środku tematu i pod końcem. W sumie nie znalazłem (pod swoje oczekiwania) odpowiedzi na nurtujący temat. ;)
Próbował ktoś chłodnicę w aabratku podpiąć do zbiornika CWU w domu i grzać wodę na kąpiel? :D
Oczywiście używając pompy cyrkulacyjnej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 gru 2021, 13:56
autor: jatylkonachwile
Ktoś miał możliwość podpięcia pod układ ogrzewania podłogowego, kilka stron do tyłu było o tym pisane.
A że w aabratku chłodziwo 50 czy 60*C to nie jest wielki problem to można tak grzać CWU.

A jak ktoś ma pompę ciepła gruntową (@chprzemo, pomyśl o tym) to można mieć bardzo fajne efektywne chłodzenie do kolumny i jednoczesny odzysk tego ciepła do CO lub CWU.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 7 gru 2021, 15:09
autor: michal278
Przy domu wolnostojącym i kawałku działki ja nie widzę problemu. Gorsza sprawa w bloku.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 gru 2021, 21:43
autor: Góral bagienny
Pany pytanie zbiornik 200l zasilanie z dołu zimną wodą, powrót do zbiornika na cyrkulacji ,ma to sens :scratch:
Czy lepiej od razu wymiennik i wpiąć się w CO :scratch:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 gru 2021, 21:49
autor: jatylkonachwile
Mowa o zbiorniku CWU? I chciałbyś używać tejże wody bezpośrednio jako czynnik chłodzący?
To mi się wydaje że bardziej poprawnie by było dać wymiennik. Tylko trzeba by przekalkulować czy te 200l wystarczy, zwłaszcza że część tej wody powinna być nagrzana dla komfortowego użytkowania.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 gru 2021, 21:53
autor: Góral bagienny
Tak chodzi o CWU nie interesuje mnie temp. wody tylko pytanie czy to wystarczy do schłodzenia :scratch:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 10 gru 2021, 22:55
autor: jatylkonachwile
Jak masz wydajną chłodnice to i 50°C woda będzie się nadawała do chłodzenia.
Tylko trzeba przeliczyć bilans energetyczny.
Zakładając że grzejesz 2kW, i cały proces trwa np 5h to te 200l wody możesz ogrzać o ok 45K.
Czyli przez cały proces warto by wziąć np prysznic, umyć naczynia albo zrobić nastaw.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 11 gru 2021, 00:12
autor: Góral bagienny
Zgadza się na półkowej grzeję 2kw :ok:
Ale w czasie procesu nie pójdę się kąpać ;)
Widzę że tylko metodą prób i błędów dojdę :scratch:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 11 gru 2021, 06:49
autor: jatylkonachwile
No to możesz opróżnić zbiornik z ciepłej wody żeby był zimny i zacząć proces. Na koniec będziesz miał cały zbiornik ciepłej/gorącej wody.
Ale przez pierwsze dwie czy trzy godziny domownicy nie będą zadowoleni.

A czym grzejesz tak normalnie CWU?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 11 gru 2021, 10:11
autor: Góral bagienny
Zima kominek z płaszczem, lato solar + grzałka w razie wojny :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 10:37
autor: chprzemo
Potrzebuje porady hydraulika.

Myslalem o rozwiązaniu zamkniętego obiegu poprzez wykorzystanie pętli podłogówki w garażu jednak dziś wpadłem na inny pomysł:
W rozdzielaczu podłogówki mam zawory spustowe na listwie, jeśli wpiąłbym się w te króćce wężykiem 8/6 i puściłbym to przez maszyne to zadziała? Tak cienki wężyk powinien odpowiednio dławić przepływ tak żeby nie zakłócić przepływów w domu tylko czy z drugiej strony nie będzie za cienki żeby jednak mieszała się woda i proces był stabilny..
Tworząc taki układ dołożę w pewnym sensie nową pętlę układu…
A moze lepiej odpiąć pętlę garażu i w to miejsce wpiąć maszynę? Miałbym tym samym jakąś regulacje na rotametrze…
Podłogówki w garażu nigdy nie używałem i jest dla mnie zbędna tak naprawdę.

Odległość maszyny od szafy z rozdzielaczem to jakieś 10 metrów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 12:43
autor: Izzo
chprzemo pisze: A moze lepiej odpiąć pętlę garażu i w to miejsce wpiąć maszynę? Miałbym tym samym jakąś regulacje na rotametrze…
Podłogówki w garażu nigdy nie używałem i jest dla mnie zbędna tak naprawdę.

Odległość maszyny od szafy z rozdzielaczem to jakieś 10 metrów.
A masz tam w szafce przy rozdzielaczu jakąś pompę z układem mieszającym ? Czym normalnie zasilasz układ podłogówki?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 13:09
autor: jatylkonachwile
Ja bym szedł w kierunku normalnego pexa 16/12 lub przynajmniej podobnego węża i regulacja na rotametrze jeśli masz jakiś wolny.

Co da zakłócania działania aktualnego układu.
Przy ogrzewaniu podłogowym pompa powinna pracować w trybie CP czyli constans pressure. Jak daje sobie radę teraz to i dodatkowe kilka litrów na minutę powinna uciągnąć. Trzeba też pamiętać że w CO masz ok 1-1,5 bara ciśnienia statycznego. Więc wężyki muszą to wytrzymać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 19:42
autor: cumel
Góral bagienny pisze:Pany pytanie zbiornik 200l zasilanie z dołu zimną wodą, powrót do zbiornika na cyrkulacji ,ma to sens :scratch:
Czy lepiej od razu wymiennik i wpiąć się w CO :scratch:
A po co wymiennik :D ja mam wpięte bezpośrednio i działa.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 19:47
autor: Góral bagienny
@cumel Ponieważ ja mam układ otwarty i zbiornik wyrównawczy byłby poniżej głowicy aabratka :(

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 19:55
autor: chprzemo
jatylkonachwile pisze:Ja bym szedł w kierunku normalnego pexa 16/12 lub przynajmniej podobnego węża i regulacja na rotametrze jeśli masz jakiś wolny.

.

Przemyślałem temat- robię tak jak planowałem czyli odpinam garaż z rozdzielacza, naczynie przeponowe i pompka. Zastanawiałem się chwile i jednak nie będę ryzykował, obecny układ działa i nie mogę pozwolic sobie na jakiekolwiek rozszczelnienie układu CO domu- a tu jak by nie było będzie moja prowizorka… a hydraulika jakiś mi nie po drodze.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 20:25
autor: arTii
@chprzemo - nie idź tą drogą.... Przywiążesz się do konkretnego miejsca.
Weź sobie jednostkę zewnętrzną z klimatyzatora: https://www.olx.pl/d/oferta/klimatyzato ... 02368bb60a coś takiego jak na tym ogłoszeniu. Na lokalnym skupie złomu/elektrośmieci dostaniesz to za 100-150zł
Połącz rurki w jedną całość, wywal sprężarkę. Zostaw tylko wentylator i zrób wejście i wyjście z jednostki.
Opędzisz cały układ 30-40l cieczy. Na wyjściu z klimatyzatora ciecz jest zimna. A jednostka przy okazji mi nagrzewa moją bimbrownię.
Chwilowo jeszcze nie mam hydrofora, ale już przyjechał do mnie zbiornik przeponowy 50l, pompę hydroforową WZ250 mam i niedługo będzie całość poskładana do kupy. Ale chłodnica od klimatyzatora już działa...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 20:48
autor: .Gacek
To wg mnie jest teraz najlepszym rozwiązaniem. W chłodne dni i noce nawet nie trzeba wentylatora załączać chociaż on i tak zaledwie 100 wat bierze. Ja się przymierzam aby w miejsce sprężarki wcisnąć zbiornik buforowy i pompę. Wtedy to już w ogóle byłoby mega przenośne :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 21:13
autor: jatylkonachwile
Ja bym dążył do wykorzystania tego ciepła. Bo jednak oddanie tego do powietrza to trochę marnotrawstwo, no chyba że grzać pomieszczenie, ale przy 2kW ciepła to jednak jest spora farelka. Lepiej wepchać to w CO i oszczędzimy na dotychczasowym źródle ciepła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 21:14
autor: chprzemo
Temat fajny, już mam nawet kanę kupioną ładną i chłodnice samochodową prawie kupiłem ale chce odzyskać energię i dogrzać garaż, fakt nie jest tu zimno ale jeśli mogę 2kW wepchnąć w podłogę to czemu nie?

Na lato będę knuł, jeśli zimową porą będę mógł odzyskać energie to będę tak pracował.

Myśle nad pompą ciepła i buforem dużym, oczywiście docelowo maszyna tez go będzie ładowała wiec traktuje ten patent jako chwilowy- teraz po wydaniu kasy (złączki, nyple, zbiornik, węże) która przewyższa pułap opłacalności tej modyfikacji muszę to uruchomić sam dla siebie tak żeby się przekonać jak to będzie działało;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 14 gru 2021, 21:53
autor: jatylkonachwile
No to się nie zastanawiaj tylko podpinaj się pod podłogówkę. W lato trudniej bo raczej się nie grzeje podłogi, ale wtedy można próbować podpiąć się pod zbiornik CWU.
Ale w mojej opinii i tak najlepiej będzie się spisywał układ podłączony do DZ od PC.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 15 gru 2021, 14:11
autor: .Gacek
Ja pracując w garażu na 18 metrach mam taką właśnie farelkę. To jest czas dla mnie gdzie mogę spokojnie bez kurtki i czapki podłubać na warsztacie w komfortowej temperaturze. A gdybym miał dom... To pewnie bym kombinował aby wykorzystać ten potencjał :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 10:01
autor: chprzemo
Bo i jestem po próbie… niestety nieudanej, pompa niby daje radę mieszać wodę ale niestety za mało, niby skrapla wszytko ale woda wychodząca jest tak gorąca, ze za chwile jak lekko podgrzana wróci z podłogówki to będzie lipa…

Jak myślicie- może być to wina zbyt cienkich wężyków? Zmiana wszystkiego na grubsze średnice coś pomoże?

Dla przypomnienia- pętla podłogówki, dalej wąż igielitowy z wewnętrzną średnicą 12mm (Ok 6 m), naczynie wzbiorcze 8l, pompa CO, wężyk 8/6 (Ok 4m), chłodnica maszyny, wężyk 8/6 (Ok 10m), podłogówka.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 10:33
autor: michal278
Mi się wydaje że też ma znaczenie ilość rurki karbowanej w głowicy.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 10:35
autor: Moskit81
Jak próba pokazuje to beton nie jest w stanie tak szybko odebrać ciepła z pexa. Wydaje mi się że nie tedy droga. Jak chcesz wykorzystać ciepło to może zrób duży zbiornika, 8l za mało. On bedzie głownym wymiennikiem. Z głowicy na podłogę z podłogi do zbiornika, ale większego.
Sam wiesz jak zmienisz ustawienia PC to po jakim czasie czujesz gołą stopą rezultat. Zbyt wolno się beton grzeje.
Ja u siebie zrobiłem tak jak Ty chcesz ale 100m pexa zatopione w zbiorniku z deszczówką i działa. Szkoda mi tego ciepła dlatego za moją chłodnicą wepnę chłodnice z Ursusa i z niej dopiero do zbiornika z deszczówką. Na Ursusie wiatraki i w ten sposób chce grzać garaż.Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 10:49
autor: chprzemo
Jak narazie to ciepła woda nie doszła nawet do podłogówki, za słabo pompa CO miesza wodę… chyba za mały przepływ mam przez te cienkie rureczki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 11:00
autor: Izzo
A jaka pompka i na jaką wysokość musi podnieść?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 11:08
autor: chprzemo
Pompa grundfoss UPS 52-40 180.

Podlogowka jest na 0 a pompa razem ze zbiornikiem Ok 2m nad podłogą. W zasadzie na wysokości chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 11:20
autor: Moskit81
U mnie wszystko na pex16mm a do głowicy węże 16/12 tak jak pex, i daje radę. W układzie 100m pexa. Pompa obiegowa OMI 25-60/180 w układzie glikol koncentrat rozrobiony.
Dlaczego sadzisz że nie doszła do podłogówki?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 11:29
autor: jatylkonachwile
W zamkniętym i odpowietrzony układzie nie ma znaczenia różnica poziomów. Jedynie długości rur.
Ten wężyk 8/6 jest sporym restryktorem. Chociaż przy tej pompie i tak powinno dać radę jakieś 6-8l/min wody przepchać. Ale właśnie kolejna sprawa to szybkość odbierania ciepła przez pexa do betonu. Pex ma lambdę ok 0,6 a beton zazwyczaj ok 1W/mK.

Ja myślałem że podepniesz się pod całą podłogówki a nie tylko jedną pętlę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 12:19
autor: Izzo
Dokładnie. Podepnij pod większy zład. Jedna pętla może nie wystarczyć. I sprawdź odpowietrzenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 12:29
autor: chprzemo
Nie doszło do podlogowki bo wężyk macałem:)

Zrobię próbę wpięcia pod całą podłogówkę tylko teraz jak? Pompę dać na ten obieg oddzielną? Czy poprostu użyć maszyny jako pętla podłogówki bez pompy? Doprowadzę grube węże do maszyny…

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 12:40
autor: jatylkonachwile
Możesz tak i tak. Jak dasz z pompką to w taki sposób by wpychała ciepłą wodę w belkę z rotametrami, czyli jako źródło ciepła/kocioł, a jak bez pompki to bez różnicy.

A mam jeszcze jeden pomysł, czy na belce rozdzielacza masz możliwość podpięcia się na początku i na końcu? Inaczej, maksymalnie z lewej i maksymalnie z prawej strony tej samej belki?
Jak tak to podepnij się tak wraz ze swoją dodatkową pompką. Dzięki takiemu zabiegowi będą małe opory więc i duży przepływ przez chłodnice i całe ciepło trafi do wszystkich pętli.
I o tyle mniej ciepła zostanie dostarczone z kotła.
Możliwe że zawór 3D mieszający zamknie się całkowicie lub prawie całkowicie (jeśli taki istnieje w tej instalacji).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 13:12
autor: chprzemo
Nieee. Niestety nie mam takiej opcji. Z prawej mam zasilanie/powrót a z lewej krućce do spuszczania wody z belki.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 13:41
autor: jatylkonachwile
No to ja bym się podpiął jako źródło ciepła, czyli druga pompka i niech wpycha ciepły czynnik do belki z rotametrami.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 15:52
autor: Moskit81
Chyba potrzebne obowiązkowo zawory na wejściu i wyjściu z rozdzielacza, żeby nie zrobić bypassa i jak pompka od chłodzenia nie chodzi to przepływ pójdzie w ten obieg zamiast w pętle podłogówki. Jak pompka będzie działała to chyba nie będzie takiej możliwości. Ciekawy jestem jak to będzie działało bo może sam w okresie zimy bym tak robił Latem obieg z zbiornikiem na deszczówkę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 20:39
autor: rozrywek
Panowie przepraszam za offtop, ale czy aby ogrzewanie garażu nie przysłoniło wam głównego celu?

Mianowicie schłodzenie wody do kilku stopni, i dalszego jej użycia do chłodzenia głowicy.

Oczywiście pomysł na wykorzystanie instalacji podłogowej ma sens, tylko jest to bardziej ogrzewanie podłogi, a nie schładzanie wody, co jest głównym celem.

Beton też działa jako izolator, a tutaj chodzi o jak największe oddanie ciepła w jak najkrótszym czasie.

Rurki w instalacji do chłodzenia nie ocieplamy pianką przecież, robimy żebrowanie aluminiowe.

Tutaj musimy zadbać o jak największe STRATY ciepła. Czyż nie?

Dlatego podłogówka jedynie wytraca odrobinę ciepła, do tego należałoby dołożyć aleję starych grzejników na ścianach ze złomu, albo zwyczajnie zainwestować w rury mocowane na ścianach, i oczywiście zakończone finalnym elementem chłodzącym, beczką, chłodnicą, czymkolwiek.
Oczywiście do tego wszystkiego potrzebna jest konkretna już pompa, a nie półśrodki, mocna i wydajna.
Niestety jakby nie działać inwestycja jest konieczna, przemyślana, pod względem czego?
A stabilności głowicy chłodzącej nasz aparat. Bo o stabilną pracę kolumny chodzi tu głównie.

Albo milutko i cieplutko w garażu i z aabratka leci bimber, albo piździ w garażu, ale za to kapie spirytusik.

Reasumując:

Potężna pompa, mnóstwo gołych rurek, czy kaloryferów na ścianach, beczka chłodzenia finalnego, oraz zbiornik wyrównawczy z trójnikiem i zaworem na wlocie wody do głowicy.
Pozdrawiam.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 21:17
autor: Izzo
Wszystko zależy od pojemności całego układu.
U mnie na kondygnacji leży około 900mb perta, czyli około 45l pojemności. Ale ratuje mnie duży bufor.
Mam na belce jeszcze miejsce na dwie pętle.
Wpinam się, uruchamiam pompkę obiegową, reguluję przepływ i wiśta wio.
2-2,5 kW mocy grzewczej to pikuś. Układ tego nawet nie poczuje.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 21:47
autor: michal278
Do 2-2.5kw to nie ma nawet co zabawiać się, 4-6kw wtedy jest sens. Bo tak przy 2kw dwie beczki i po sprawie.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 22:02
autor: chprzemo
Wodę mam smiesznie tanią, prąd za darmo.. po co to robię? Tak naprawdę z kilku powodów:

- włącza mi się w głowie tryb „pro eko” i oszczędności. Szkoda mi tej energii zwyczajnie
- nie mogę chłodnicy wystawić na zewnątrz bo sąsiada thuje jeszcze za niskie
- wqrwia mnie zamarzanie wody w wężykach na zewnątrz i zwijanie ich co chwile.


Jeszcze zrobię próbę podłączenia się pod rozdzielacz tak jak wcześniej mi radzono, w końcu 2 kW to 1/4 zapotrzebowania energetycznego mojego domu (przynajmniej w teorii)- może mniej kupie ekogroszku bo ten teraz w cenie;) a cały układ CO wraz z piecem to już niezły magazyn energii i jak tylko pompa da radę stworzyć taki przepływ to wierze, ze ma prawo to zadziałać.


Edit: jeszcze z jednego powodu to zrobię- wrodzone kombinatorstwo:D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 16 gru 2021, 22:09
autor: Moskit81
Rozrywku głowica jest priorytetem ale po co tracić ciepło jak je można wykorzystać, eko a i zarazem zmniejszenie kosztów, może oszczędność niewielka ale zabawa fajna.
Tak jak pisałem, u mnie działa na pompie CO Omnigeny , pex 100m, z olx, zatopiony w zbiorniku deszczówki 10m3, zbiornik wyrównawczy za grosze z olx, koszt tego to z 250zł. Koszty mi zrobiły zaworki i złączki żeby rozbudować układ, w przyszłości do chłodzenia beczki w lecie.
Układ działa na takim prostym sprzęcie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 03:13
autor: rozrywek
@Moskit81

Jak ty masz zbiornik 10 000L to o czym my rozmawiamy.
Mini Reaktorek Jądrowy tym ochłodzisz.

Ale do rzeczy:
Mówimy finalnie o tym samym tylko innymi słowami. Ujmę to prościej.

Warto aby woda chłodząca wytraciła jak najwięcej ciepła w danej instalacji.
Zbiornik końcowy ma za zadanie wychłodzić wodę do temperatury zdatnej do poprawnej pracy głowicy.

Ot i wyszła naukowa definicja.
Zgadzam się, owszem temperatura wody z głowicy jak ma 50-60⁰C, to jest spory potencjał grzewczy, i warto z niego skorzystać, u ciebie jest to 100mb rurki.
Może i tych rurek czy przewodów być więcej o mniejszej średnicy.
Ważne aby jak najwięcej ciepła oddały.

Kto inny może użyć innych wymienników ciepła, stare chłodnice samochodowe, kaloryfery, albo zwyczajniej kupić szpulę rurek, i nagrzeje garaż, i jeszcze pranie wysuszy.

Ale zastanawia mnie kwestia inna:
Dla tych co nie mają dużego zbiornika ani miejsca jego umiejscowienia.

Jak wykonać instalację wenętrzno- zewnętrzną.
Część ciepła idzie w pomieszczenie, a tzw dochładzanie wody na zewnątrz.
Oraz wykonanie tego tak aby to na zewnątrz nie zamarzło.
Wężownica w ziemi poniżej punktu przemarzania?
Sprawdzi się to w zimie jak i w lecie.

Oczywiście to tylko luźny pomysł, ale myślę że warto chociaż o tym podyskutować.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 10:55
autor: michal278
Żeby nie zamarzło - glikol lub zakopanie w gruncie poniżej strefy przemarzania.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 11:02
autor: Moskit81
U mnie w instalacji jest koncentrat glikol propylenowy, nie jest trujący jak etylenowy. Ten glikol jest używany w instalacjach solarnych i nie zamarza. Temperatura zamarzania zależy od proporcji rozcieńczenia koncentratu z wodą. Nawet jak by zaczął zamarzać to podobno robi się ziarnisty na początku, inaczej niż woda. Rurki są na powietrzu zanim wejdą do zbiornika z wodą.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 11:06
autor: jatylkonachwile
Czyli dążymy co raz bardziej w kierunku dolnego źródła do PC, rurki zakopane w ziemi.

100mb pexa w teorii jest wstanie oddać 1,1kW/K więc to jest bardzo dobry wymiennik do tego zosowania.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 11:41
autor: Izzo
W razie uszkodzenia i przecieku na chłodnicy w czasie procesu jednak wolałbym, żeby była tam woda...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 12:12
autor: Moskit81
Dlatego mam glikol propylenowy nie etylenowy. Etylenowy trujący

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 17 gru 2021, 12:50
autor: michal278
Dokładnie propylenowy lub wymiennik płytkowy.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 19 gru 2021, 08:42
autor: maniek2939
Witam, czy ktoś myślał lub stosował może wymiennik ciepła stosowany w ladach chłodniczych ? Cena z wentylatorem w okolicach 300pln za nówke

Jedyny minus to chyba rurki 8mm które pewnie mocno zmniejszają przepływ wody.Obrazek

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 sty 2022, 22:29
autor: szoalko
Podłączam się pod temat.
Zaraz przeczytam pominięte 35 stron, ale od tygodnia kombinuję z chłodzeniem. Początkowo chciałem zbudować całkiem nowy układ na skraplaczu sk1100, sprężarce od pamira i tak chłodzić wodę. Przypominam, że najlepszy czynnik to taki co wchodząc w głowicę ma max 10 stopni, więc chłodnica samochodowa u mnie nie dała rady - nawet E38 wymiękła. Niestety nie mam możliwości wstawić w ogródek mausera więc mam maksymalnie w obiegu 60 litrów - takie wyzwanie.
Kombinowałem z trzema szpecami klimatyzacji i się zrobiły schody w doborze gratów, żeby to się spodobało i pastorałki jak trzeba - zbyt dużo parametrów żeby próbować, lepiej byłoby zaprojektować - no to ich olałem, bo sam nie mam czasu, sprzętu i miejsca do kombinowania na razie.
Wymyśliłem wtedy, że lodówki to taki gotowy obieg i wystarczy parownik przerobić, polutować, na nowo nabić czynnikiem r600a i do testowania przy psoceniu. Może taki agregat oszczędzi i mi połowę wody to już dużo i mi pasuje, więc najwyżej rozbuduje lub zdubluję ten szmelc, dopóki lodówki na olx po 100 dzików puszczają.

Jest tylko jeden szkopuł. Dlaczego jeszcze nikt na to nie wpadł? I tego nie zrobił i nie rozpropagował? Tylko dlatego że woda tania, czy raczej dlatego, że ktoś już sprawdził, że to nie działa? :\

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 20 sty 2022, 23:51
autor: jatylkonachwile
Noooo, jest to jakiś pomysł.
Ujowy, ale jest.
Moc sprężarki w lodówce to marne jakieś 150W, przy dobrze skonstruowanym układzie chłodniczym odbierze ze skraplacza (w układzie chłodniczym będzie to parownik) ok 400W, ale potem trzeba oddać do otoczenia te 400 plus 150W ze sprężarki. Czyli oddajemy 550W w powietrze. Żeby chłodzenie w takim układzie miało sens trzeba zastosować sprężarkę np z klimatyzacji, ale to jest dodatkowe zużycie energii elektrycznej tylko po to by oddać energię cieplną do otoczenia. Gdyby skonstruować układ gdzie energia odebrana że skraplacza zamiast trafiać do otoczenia trafia z powrotem do kotła, to byłoby to niemal "perpetuum mobile" (żart). Tylko jak zbudować układ oparty o obieg Lindego że skraplaniem na poziomie 380K i skąd wziąć do tego elementy?
Dlatego ja mam inny pomysł (pisałem już kiedyś o nim), wystarczy obniżyć ciśnienie w kolumnie żeby temperatura w kotle nie przekraczała np 50°C.
I wtedy przy poborze energii elektrycznej na poziomie 1,5kW w układzie by krążyła energia w okolicy 10kW, choć wciąż trzeba by było pozbyć się do otoczenia te 1,5kW pobrane przez sprężarkę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 21 sty 2022, 13:20
autor: użytkownik usunięty
Panowie macie jakiś konkretny sposób na skoki ciśnienia wody z hydroforu?
Rotametr reduktor ciśnienia itp coś co działa i da mi na wyjściu powiedzmy 1 bar ciśnienia w miarę stabilnego . A nie jak z hydroforu 1.5bara do 2.5?

Wysłane z mojego RMX2155 przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 21 sty 2022, 13:55
autor: dzozef
Na przykład coś takiego https://allegro.pl/oferta/reduktor-cisn ... 1465010873
Tylko ja mam wyższe ciśnienie w instalacji od 2,2 do 4 i jest lepiej ale nie idealnie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 21 sty 2022, 16:38
autor: michal278
Jakikolwiek czynnik inny niz wodą w skraplaczu to może być problem w razie przecieku. Dlaczego woda jest tak dobra? Bo jest tania i dobrze odbiera ciepło.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 28 mar 2022, 19:12
autor: buli1234
Ja posiadam skraplacz chłodniczy taki jak na zdjęciach powyżej. Lecz nie jest to obieg zamknięty , poprostu zimą grzeje nim garaż a po drugie zapobiega mocnemu parowaniu wody na zewnątrz budynku .

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 18 kwie 2022, 09:45
autor: Apocojatu
Pytanie: Czy jeśli mam pot-stilla. Keg 30 litrów. Grzałka 1500W, to wystarczy sama pompka 12V i wiadro np. 30litrowe z wodą, żeby woda z i do chłodnicy była pobierana z tego samego pojemnika?

Na działce nie mam niestety bieżącej wody i zastanawiam się jak to załatwić.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 18 kwie 2022, 13:28
autor: .Gacek
30 litrowe wiadro byłoby okey gdyby po drodze w obiegu a najlepiej za chłodnicą znalazł się jakiś radiator. W przeciwnym razie woda w wiadrze szybko się nagrzeje i chłodzenie będzie mało skuteczne. Myślę, że przy kegu 30 litrów próby powinieneś robić na zbiorniku z wodą około 100 litrów bez dodatkowej chłodnicy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 13:34
autor: kiwitom23
Odkopuję temat, gdyż przy okazji montażu 2 mauzerów po 1000 litrów każdy na deszczówkę do podlewania ogrodu, postanowiłem spróbować zrealizować pomysł zamkniętego obwodu wody chłodzącej.
Mauzery będą umiejscowione na 2 rogach budynku i będą zbierać deszczówkę z dwóch rynien. Oba pojemniki będą połączone dołem rurą, tak aby poziom w nich się wyrównywał (naczynia połączone). Od rury, która je łączy będzie odchodziła poprzez trójnik rura do budynku, która będzie zasilała w wodę hydrofor znajdujący się w piwnicy (żeby nie likwidować go na zimę). Hydrofor będzie nabijał ciśnienie (max 5 bar) w istniejącej już instalacji wodnej przeznaczonej do systemu nawadniania i podlewania ogrodu. Pomyślałem sobie, że przy okazji poprowadzę 2 dodatkowe rurki i "upiekę 2 pieczenie przy jednym ogniu", czyli z instalacji wodnej za hydroforem, a więc z ciśnieniem wody jak w normalnej instalacji doprowadzę rurkę do chłodzenia w destylatorze i drugą z odprowadzeniem wody bezpośrednio do jednego z mauzerów. Odległość destylatora do mauzerów to jakieś +/- 8 metrów.
Trochę martwi mnie to, że mauzery są czarne aby uniknąć rozwijania się glonów, a więc będą się nagrzewać na słońcu. Planuję dokupić na nie 2 dedykowane plandeki w kolorze zielonym, żeby współgrały z kolorytem otoczenia, to powinno trochę zredukować nagrzewanie się w nich wody. Przy wlocie do mauzerów będą 2 filtry, które uniemożliwią przedostawanie się ciał stałych do nich, a przed hydroforem dodatkowy filtr przeciw piaskowy, więc woda w obwodzie nie powinna zawierać zanieczyszczeń.
Co myślicie o takim pomyśle? Jak uważacie jaka minimalna ilość wody musi być w mauzerach, żeby za szybko się nie nagrzała?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 14:03
autor: Doody
Pomysł zacny :ok:
Zastanawiam się tylko jak sterować ilością wody chłodzącej gdy będzie rosła temperatura wody dopływającej do chłodzenia w czasie. Oczywiście problem dotyczy tylko rektyfikacji. Przy destylacji dajesz większy przepływ i po problemie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 14:58
autor: kiwitom23
Przy rektyfikacji też zwiększę przepływ, mam na wejściu zaworek precyzyjny, więc dość dokładnie mogę regulować przepływ wody. Niestety będę musiał kierować się temperaturą wody wychodzącej z chłodnicy, bo nie mam termometru na wejściu wody. Wie ktoś może ile maksymalnie zużywa się wody przy procesie? Jeżeli jest to powiedzmy 100 litrów, to mając mauzery zapełnione do połowy, czyli 1000 litrów nie powinno to mieć znaczącego wpływu na temperaturę wody w zbiornikach. Zresztą już po drodze, czyli tym 8 metrach, temperatura powinna trochę spaść.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 18:04
autor: .Gacek
Pomysł bardzo fajny i przede wszystkim pro ekologiczny. Co do nagrzewania się wody w mauzerach to problem robi się tylko wtedy gdy będzie w nich mała ilość wody. Ktoś z użytkowników forum pisał, że robi rektyfikację na zbiorniku z beczki 200 litrów i w zupełności to wystarczało. Co do destylacji to myślę, że nawet kilkugodzinny proces z wodą w ilości 500 litrów podniesie temperaturę zaledwie kilka stopni, raczej bym się tym nie przejmował a przeszedł do działania :ok:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 18:13
autor: rozrywek
@kiwitom23.
Zużywa się wody, ok 30 litrów.
Ale zimnej.
W granicach 10 stopni celsjusza.

Jak puścisz ciepłą to nie Ustabilizujesz tego.
Nawet jak puścisz 100L na godzinę.

Chyba że zaczniesz proces o 4 rano.

Fajny pomysł z tymi mauzerami, tylko...mamy Lipiec.

Nie będzie to stabilnie pracować, oj nie.
Rozwali ci cały system, i tylko będziesz się wkurzać.

Chyba że weźmiesz szpadel, wykopiesz dół i te mauzery tam schowasz.
Temperatura, otoczenia tak ci nagrzeje teraz wodę że za chiny tego nie schłodzisz.

Ale pomysł ciekawy, warty rozpatrzenia, tylko temperatura wody wpływającej, nie wypływającej, bo to sam ustalisz, ma kluczowe znaczenie.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 18:35
autor: .Gacek
Nie zgadzam się z kolegą @rozrywek. Nawet jeżeli woda w zbiorniku będzie miała 30*C to ile się nagrzeje... 36 stopni, 38?
W moim obiegu zamkniętym woda ma około 40 *C i przy "normalnym" grzaniu powiedzmy 2kW działa to bez zarzutu przy dobrze zbudowanym skraplaczu. Co innego jak będziesz robił powyżej 4 kW, wtedy to już nie wiem, nie moje moce :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 19:05
autor: kiwitom23
rozrywek pisze:Jak puścisz ciepłą to nie Ustabilizujesz tego.
Nawet jak puścisz 100L na godzinę.
Nie sądzę, mam zewnętrzne jacuzzi, które jest cały czas otwarte i stoi na tarasie w słońcu. Maksymalna temperatura, jaką osiągnęła woda bez włączania grzałek, to było 26*C. Znalazłem takie pokrowce na mauzery, które z zewnątrz są zielona, a od wewnątrz mają taką jakby folię srebrną. Mógłbym się zgodzić co do temperatur, jeżeli czarne mauzery by stały w słońcu, ale jak będą nakryte?
Niech to będzie nawet 30*C, to w czym to przeszkadza? Ja mam z wodociągu bardzo zimną wodę, coś koło 17*C, nawet w lecie i jak puszczam ją na chłodnicę, to z wężyka ledwo ciurka, a na wyjściu mam 35-40*C maksymalnie. Piszecie, że powinno być koło 60*C na wyjściu, to akurat jak puszczę te 30*C, czy nawet 35*C i zwiększę przepływ to powinno być akurat.
Tak czy siak kosztuje mnie to jedną rurkę 8 metrową dodatkowo, więc chyba warto spróbować. Jak się nie uda to przejdę na wodociąg i przynajmniej nie będę puszczał wody w kanał, tylko wyląduje w zbiorniku i zostanie użyta do podlewania.
Dam znać za kilka tygodni, czy to zadziałało, na razie czekam na mauzery.
.Gacek pisze:Co innego jak będziesz robił powyżej 4 kW
Ja pracuję przeważnie z mocą roboczą 2,4 kW, myślisz, że to styknie?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 20:57
autor: jakis1234
Kiwitom, też sądzę, że da radę. Mam wodę z kranu, na wyjściu około 60 stopni, woda ledwo leci, moc robocza podobna do Twojej 2,2 kW.
Jeżeli teraz na wejściu będzie około 30 stopni, to będziesz musiał puścić dużo mocnie, ale w obiegu zamkniętym to przecież nie problem.
Między 30 na wejściu, a 60 na wyjściu jest na tyle duża różnica, że nie widzę problemu.
Rozważania oczywiście teoretyczne, praktyka pokaże. Napisz jak wyszło.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:01
autor: cumel
@rozrywek no to jesteś w błędzie. Ja zasilam chłodnicę czasami temperaturą 50c i jakoś z tym żyję. Chłodnica ma za zadnie skroplić i tyle. Wszelkie teorie o temperaturze wody wchodzącej to jakieś bzdury :D ma skroplić wszystko i tyle :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:04
autor: czytam
Tak z grubsza licząc 1kW nagrzewa przez godzinę 30l wody o 30°C. Powinno być OK.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:09
autor: jakis1234
cumel pisze:Chłodnica ma za zadnie skroplić i tyle. Wszelkie teorie o temperaturze wody wchodzącej to jakieś bzdury :D ma skroplić wszystko i tyle :D
Cumel. no bez jaj. Chłodnica ma za zadanie skroplić, to fakt, ale nie zrobi tego, jeżeli będzie miała za małą wydajność. A wydajność chłodnicy zależy między innymi od temperatury wody na wejściu. Mówisz, że teorie o temperaturze wody na wejściu to bzdury? To spróbuj dać na wejściu wodę o powiedzmy temperaturze 80 stopni. I co, nadal Ci skropli?
A skoro 50 stopni na wejściu sobie radzi, to tylko potwierdza, że pomysł Kiwitoma jest realny.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:17
autor: Doody
cumel pisze:Chłodnica ma za zadnie skroplić i tyle. Wszelkie teorie o temperaturze wody wchodzącej to jakieś bzdury :D ma skroplić wszystko i tyle :D
Przy destylacji temperatura powracajacej wody nie ma większego znaczenia. Ale przy rektyfikacji powinna być jak najcieplejsza. Zatem stąd problemy w regulacji wody o zmiennej temperaturze.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:35
autor: cumel
Oczywiście że pomysł jest realny :D Grzesiu nie róbmy parodii wiadomo że te 80 jest nierealne w domowych warunkach. Doody jakiś czas miałem kolumnę zasypową i rektyfikowałem na niej ale głównie cukrówki co szybko mnie znudziło :D I nie zauważyłem różnicy w jakości destylatu przy zmianach temperatury wody. Zakładam że kiwitom23 ma chłodnicę z karbowanki i ona ma wysoką sprawność więc przy tych nawet 40 sobie poradzi. Gdzieś w tym wątku jest moje rozwiązanie układu zamkniętego i jeśli ma się warunki to nic tańszego i lepszego nie wymyślicie :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:41
autor: Szlumf
Bedzie dobrze działać. Mam 3 beczki po 220l i chłodzenie w układzie zamkniętym bez ciśnieniowym. W beczkach krąży około 600l wody. Beczki brązowe na razie niczym nie osłonięte. Są rano w słońcu. Przez 5 godzin grzania ze średnią mocą 5000W temperatura na wejściu wody do skraplacza wzrosła o ok. 3,5*C z 24*C na 27,5*C. Na wyjściu utrzymuję ok. 72*C. Duża zaleta takiego układu to stabilne ciśnienie na wejściu pompy zasilającej. Moim zdaniem warto też powrót gorącej wody skierować do górnej warstwy wody w zbiorniku by stworzyć "poduszkę" z ciepłej warstwy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:52
autor: freek
Kolego Kwitom, rób śmiało to co masz na myśli, ja mam obieg 200l i mam też chłodnice od klimy po drodze ale załączam ją tylko w lecie, jesień, zima śmiało jadę bez niej proces 8-10 godz na mocy ok 2,5 kW. Tylko raz woda nagrzala mi się do ok 50 st ale to po skończeniu roboty zmierzyłem więc wszystko ok. Też przeniosłem sobie mauzer w inne miejsce i będę się podpinał do niego tyle ze musze przez ścianę budynku sie przewiercić, a narazie tak mi schodzi. Ale wtedy na pewno chłodnica po drodze nie będzie potrzebna bo zanim 1000l podskoczy choćby o 20st C to juz dawno po robocie będzie.
Oczywiście w przypadku braku deszczu i opróżnieniu mauzera podczas podlewania, beczka 200l dalej w kącie stoi ;).

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 21:58
autor: .Gacek
kiwitom23 pisze:
.Gacek pisze:Co innego jak będziesz robił powyżej 4 kW
Ja pracuję przeważnie z mocą roboczą 2,4 kW, myślisz, że to styknie?
Jeżeli w skraplaczu masz chociaż 3 metry karbowanki to mogę Ci zagwarantować, że będzie to działać i to nawet bardzo dobrze :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 9 lip 2022, 22:10
autor: jakis1234
cumel pisze:Oczywiście że pomysł jest realny :D Grzesiu nie róbmy parodii wiadomo że te 80 jest nierealne w domowych warunkach.
Oj tam, oj tam. Wiesz, że lubię się czepiać szczegółów. A jak widać z wypowiedzi innych, pomysł jest jak najbardziej realny.
Kiwitom, napisz co pokazała praktyka.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 03:11
autor: rozrywek
cumel pisze:@rozrywek no to jesteś w błędzie. Ja zasilam chłodnicę czasami temperaturą 50c i jakoś z tym żyję. Chłodnica ma za zadnie skroplić i tyle. Wszelkie teorie o temperaturze wody wchodzącej to jakieś bzdury :D ma skroplić wszystko i tyle :D
Tak, tylko skroplić, a nie porządnie pracować, stabilnie i miarowo?
Co ty motopę chcesz odpalać?
Chyba do trabanta.

@cumel, z całym szacuniem, wlewasz do głowicy wodę o temperaturze 50 stopni?
A to się czasem nie gryzie z chłodzeniem? I z całym sumptem chłodzenia. Gorącym chłodzić gorące?

Owszem, to się skropli, ale kuźwa, nie o to chodzi.
Przecież to żadnego sensu nie ma.


Skropli, tak, ...ale cumel, skąd ty wytrzasnąłeś wodę o temperaturze 50 stopni???

Skąd? Z wód termalnych rydzyka?

Czy z głowicy, wlewasz z powrotem do głowicy?
Wróćmy do tematu:
Kiwi, jak będziesz miał w miarę chłodną wodę, masz pomysła aby te mauzery zakryć, to zakryj.

Tylko nic nie wspomniałaś, jak to będziesz pompował i czym.
A to ważne jest.

Masz, pomysła na realny przepływ?

Jak nie to faktycznie przyjdzie tym rzodkiewki podlewać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 06:38
autor: czytam
Wspomniał, wspomniał. Hydroforem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 10:23
autor: rastro
rozrywek pisze:
cumel pisze:@rozrywek no to jesteś w błędzie. Ja zasilam chłodnicę czasami temperaturą 50c i jakoś z tym żyję. Chłodnica ma za zadnie skroplić i tyle. Wszelkie teorie o temperaturze wody wchodzącej to jakieś bzdury :D ma skroplić wszystko i tyle :D
@cumel, z całym szacuniem, wlewasz do głowicy wodę o temperaturze 50 stopni?
A to się czasem nie gryzie z chłodzeniem? I z całym sumptem chłodzenia. Gorącym chłodzić gorące?
Mam Tobie policzyć jak Koalakowi... czy oszczędzisz sobie wstydu i się wycofasz..
rozrywek pisze: Owszem, to się skropli, ale kuźwa, nie o to chodzi.
Przecież to żadnego sensu nie ma.
Co musi się wydarzyć poza skropleniem żeby to miało sens?
rozrywek pisze: Skropli, tak, ...ale cumel, skąd ty wytrzasnąłeś wodę o temperaturze 50 stopni???

Skąd? Z wód termalnych rydzyka?
Może kolega ma duży zbiornik ciepłej wody i podgrzewa ją PC, a podczas procesu dogrzewa do tych 60 żeby legionellę wybić i łączy przyjemne z pożytecznym - bo i tak wskazane jest okresowe podnoszenie temperatury do 60 i robi się to grzałką... zresztą co za różnica skąd ma taką wodę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 11:06
autor: cumel
@rozrywek układ mam podpięty pod centralne ogrzewanie domu. Przecież nie będę marzł jak działa aparatura tylko grzeję dalej kotłem gazowym czy węglowym. Trochę to nieprzemyślane mam bo mogłem się wpiąć w powrót do kotła i wtedy temperatura by była niższa :D Ale tak to jest jak rano pomysł a wieczorem pierwsze testy :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 12:20
autor: aakk
Ostatnimi czasy testowałem taki blok (3kW) do chłodzenia w układzie zamkniętym. W obiegu było z 6l wody i bardzo dobrze się spisał. Przy grzaniu około 2.3kW i temperaturze w pomieszczeniu prawie 40°C woda w obiegu miała około 55°C. Spokojnie daje radę do 4kW (więcej nie testowałem ale myślę że również sobie poradzi). No i ilość wody w obiegu znikoma. Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 19:58
autor: kiwitom23
Ale się dyskusja rozpętała.... ho, ho.... Panowie dam znać jak już wszystko będzie gotowe, a to potrwa jeszcze kilkanaście dni. Zmierzę też dokładnie temperatury zarówno na wejściu, jak i na wyjściu wody i podam Wam je. Powrót wody z chłodnicy oczywiście będzie wpływał od góry do mauzera, więc teoretycznie będzie tworzył poduszkę na górzy, bo jak wiadomo zimna ciecz jest cięższa i powinna znajdować się przy podłodze mauzera, gdzie z kolei będzie ujęcie wody. Zbiorniki będą od wschodniej strony, więc będą narażone tylko kilka godzin porannych na nasłonecznienie.
Zastanawia mnie tylko ciśnienie wody w układzie. Manometr na wodociągowej pokazuje mi dokładnie 4 bary, natomiast hydrofor ma ustawione fabrycznie 3,5 bara wyłączenie i 1,5 bara włączenie, tak więc ciśnienie będzie sinusoidą od 3,5 do 1,5. Mam na wejściu wody zamontowany zaworek precyzyjny, więc mogę dość dokładnie nim regulować przepływ. Oczywiście na hydroforze można zmienić ustawienia przy jakim ciśnieniu ma się włączyć i wyłączyć. Myślę, że ustawię to na 3,5 wyłączenie i 3 włączenie, że spadki ciśnienia nie były takie duże, trudno hydrofor będzie się częściej włączał i krócej pracował. Z drugiej strony jednak jak zasilam chłodnice z wodociągu, to jak ktoś np włączy wodę w łazience, to to ciśnienie również spada i nie jest cały czas constans.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 20:06
autor: cumel
Hydrofor to zła droga :D Skoki ciśnienia, hałas, duże zużycie prądu to tak na szybko liczone jego wady. Idź w pompę do CO.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 20:22
autor: czytam
Hydrofor, jak zrozumiałem, już jest, więc koszt zerowy. Nie warto zmieniać nastaw (częste załączanie i włączanie). Jeżeli skoki ciśnienia będą ci przeszkadzać, zastosuj reduktor. W LM jest to mniejszy problem, ale czytałem, że w systemach CM stosowane są nawet dwa szeregowo połączone reduktory i wtedy skoki ciśnienia są w praktyce nieodczuwalne.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 22:22
autor: kiwitom23
cumel pisze:Hydrofor to zła droga
Hydrofor musi być, po zbiorniki są przede wszystkim do podlewania ogrodu i tam potrzeba odpowiedniego ciśnienia, a chłodniczki przy destylacji to tylko przy okazji.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 22:35
autor: rastro
Mimo wszystko, interukatorzy mają rację... hydrofor jest średnim rozwiązaniem... lepsza była by pompka CO/CWU bo da stały kontrolowany przepływ wody w przeciwieństwie do hydroforu, który będzie wymagał jednego czy nawet dwóch reduktorów żeby dać względnie stały przepływ wody... jeżeli te zbiorniki i instalacja jest na etapie projektowania to warto rozważyć tą opcję, rura i pompka z chłodnicą wentylatorem będzie tańsza i mniej kłopotliwa niż późniejsze przeróbki.

Swoją drogą mniej bym się przejmował wodą o temperaturze 30-40 stopni w okresie letnim niż lodem w okresie zimowym... taki ód to wredna bestia słabo płynie rurami (coś o tym wiem) i lubi psuć zbiorniki ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 lip 2022, 23:02
autor: wawaldek11
Może warto wziąć pod uwagę puszczenie zasilania pompki CO (lub hydrofora) przez parę(naście) metrów rurki zatopionej w glebie?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 02:30
autor: rozrywek
Koledzy, oraz @kiwitom23.
Bierzecie pod uwagę lato i zimę?
Przecież na zimę ma być mauzer pusty, bo go rozwali, prosta fizyka.

Kiwi, z tym odbiorem z dołu, oraz laniem od góry, to akurat dobry plan.

Zaskoczył mnie kol @ cumel.
Cumel, ty naprawdę podpiąłeś sprzęt do centralnego?

Teraz wyszło, skąd te 50 stopni na wejściu, a ja myślałem że to żart.

@kiwitom23, jak zamierzasz tę wodę pompować? Ważne aby było stabilnie.

Przemyśl temat z temperaturą na zewnątrz, czy to jest tego warte.
Jakby to stało w środku, w piwnicy, gdzie jest w miarę stała temperatura, ok. Może jednak chłodzić z kranu, a z mauzera podlewać ogródek?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 07:21
autor: wolan
Też uważam, że hydrofor to zły pomysł :)
Znajomi używają albo pompek od CO albo pompek do fontann ogrodowych.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 07:43
autor: jatylkonachwile
wawaldek11 pisze:Może warto wziąć pod uwagę [...] parę(naście) metrów rurki zatopionej w glebie?
A dziękuję, chwalę sobie takie rozwiązanie.
Ale i tak podpięcie się pod CO jest najlepszym pomysłem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 13:23
autor: kiwitom23
wolan pisze:Też uważam, że hydrofor to zły pomysł :)
A jakie ciśnienie wytworzy mi taka pompka od CO? Chodzi o to, że ja mam system nawadniania, gdzie jest 6 sekcji po 3 zraszacze, a do tego potrzebne jest odpowiednie ciśnienie w instalacji. Jak ostatnio była susza i podlewałem co 2 dzień wieczorem, to dostałem prawie 1000 zł rachunek za wodę :o
Jeżeli taka pompka od CO byłaby w stanie wytworzyć te 3-4 bary i by się automatycznie wyłączała po osiągnięciu maksymalnego ciśnienia, to czemu nie, w innym przypadku niestety się nie sprawdzi. Ciśnienie w układzie musi być w miarę stabilne, nie wiem czy taka pompka da radę, jak otworzą się 3 zraszacze na 20 minut?
Co do zimy, to zobaczę, albo będę musiał spuszczać wodę ze zbiorników, albo postaram się je dodatkowo ocieplić, no i będę prowadził ciągłą destylację, co by temperatura wody w nich rosła :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 14:16
autor: gello77
Dokładam swoje 3 grosze doświadczenia... dla tych którzy chcą rozwijać pasję w miejscu gdzie nie ma nic … brak bieżącej wody, brak kanalizacji, brak prądu, jest pasja i wiele dobra do przerobienia.
Aparatura ZP z kegiem 50l.
Grzanie rozwiązałem taboretem gazowym i butlą 11kg (opał stały odpada z racji bardzo małej kontroli nad grzaniem przy ilościach 50-100l w zasadzie nie istniej). Chłodzenie to w moim przypadku mauzer 1000l w obiegu zamkniętym woda deszczówka a więc temperatura otoczenia. Do wymuszenia obiegu używam
„POMPKA POMPA DO WODY CIECZY OBIEGOWA 12V 240L/H”
https://allegro.pl/oferta/pompka-pompa- ... 2240722531
Zasilanie to akumulator samochodowy (stary) z panelem słonecznym 60W (jeszcze nigdy nie brakło prądu). Teraz najważniejsze i w temacie chłodzenia, przy pełnym zbiorniku i upałach na zewnątrz temperatura ciepłej wody nie przekroczyła 1/3 od góry w zbiorniku, jak szacuję to około 300-350l (jesienią znacznie mniej) temperaturę na kolumnie reguluję przepływem wody za pomocą takiego pokrętełka,
https://allegro.pl/oferta/zlaczka-pneum ... 2054269018
, pompka wydala i to z zapasem 240 l/h = 4 l/min, zawsze można szukać czegoś wydajniejszego,
do usprawnienia można by było dać oddzielną pompę na ZP i na chłodnicę.
A na koniec troszkę marzeń czyli jak zmierzyć przepływ wody? Planuję wstawić w układ chłodzenia rotametr tylko jaki na takie przepływy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 14:20
autor: rastro
Chyba morał ma być taki że hydrofor hydroforem, a pompka CO swoją drogą jako oddzielna instalacja. Hydrofor spełni swoją rolę w systemie nawadniania, a pompka obiegowa spełni swoją rolę w obiegu chłodniczym.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 16:06
autor: wolan
Jestem tego samego zdania co rasto ;)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 18:13
autor: cumel
@rozrywek kilka osób z forum widziało moje rozwiązanie :D np. @Góral bagienny Powiem więcej, pierwszą rzeczą jaką sobie wydłubałem to był zamknięty układ chłodzenia oparty o nagrzewnicę z audi, pompę co, wentylator i zbiornik. Działało ale denerwował mnie szum wentylatora :D Więc kombinowałem dalej jak to ulepszyć :D Wspawałem dwa króćce w rury idące przez garaż i po problemie. :D
@kiwitom23 nie wiem jaki masz ten hydrofor ale 18 zraszaczy to chyba żaden nie zasili na raz :D Ba z 3 na jednej linii będzie problem jeśli to taki z 50l zbiornikiem. Ciśnienie to jedno a wydajność pompy to już inna bajka.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 11 lip 2022, 18:30
autor: kiwitom23
cumel pisze:@kiwitom23 nie wiem jaki masz ten hydrofor ale 18 zraszaczy to chyba żaden nie zasili na raz :D Ba z 3 na jednej linii będzie problem jeśli to taki z 50l zbiornikiem. Ciśnienie to jedno a wydajność pompy to już inna bajka.
Nie no 18, to wiem że nie ma szans. Włączają się po sobie sekcje po 3 naraz. 60l/min powinno chyba dać radę?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 12 lip 2022, 07:32
autor: jatylkonachwile
A to zależy od zraszaczy i czy te 60l/min to jest przy 0 bar czy np przy 3 barach.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 12 lip 2022, 16:58
autor: kiwitom23
jatylkonachwile pisze:A to zależy od zraszaczy i czy te 60l/min to jest przy 0 bar czy np przy 3 barach.
Jak się tym chwalą na opakowaniu, to zapewne przy największym ciśnieniu. No nic, sprzęty zamówione i czekam na dostawę, a później montaż.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 12 lip 2022, 19:31
autor: wolan
Z czystej ciekawości jaki zraszacz zamówiłeś szukam, czegoś dla rodziców :)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 12 lip 2022, 23:19
autor: kiwitom23
wolan pisze:Z czystej ciekawości jaki zraszacz zamówiłeś szukam, czegoś dla rodziców :)
Zraszacze mam położone już od 5 lat, robiła mi to firma, która tym się zajmuje i zrobili naprawdę kawał dobrej roboty. Kopali rowy koparkami i kładli instalację. Mam 3500 metrów działkę, a woda dociera w każdy zakątek, 6 sekcji po 3 zraszacze każda i jedna z 3 liniami kroplującymi. A jak powiem Ci ile wtedy za to zapłaciłem, to spadniesz z krzesła..... 7600 zł (robota i cały materiał). Teraz to by chyba nie starczyło na jeden zraszacz. Cały szkopuł był w tym, że woda szła z wodociągów i ostatnio za 2 miesiące musiałem zabulić 1000 zł.
Tak więc reasumując, te mausery i hydrofor podłączam do istniejącej instalacji nawadniającej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 lip 2022, 07:27
autor: jatylkonachwile
kiwitom23 pisze: Jak się tym chwalą na opakowaniu, to zapewne przy największym ciśnieniu.
Uściślijmy, mówimy o 60l/min wydajności pompy czy zraszacza lub sekcji?
Bo jeśli pompy to będzie to wydajność przy zerowym ciśnieniu, bo tak wszyscy podają, a jeśli dla zraszaczy to faktycznie może być przy 3 albo i więcej barów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 13 lip 2022, 17:56
autor: kiwitom23
60l/min to wydajność pompy. Nigdy nie słyszałem o wydajności zraszaczy :shock:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 19:25
autor: grabi75
Może będziecie w stanie mi pomóc. Na jedno gotowanie wychodzi mi ok 800L wody, szkoda to wylewać na pole ciągle. Mam dwa mauzery po 1000L i Abbartek od stalówki. Planowałem zrobić obieg dzięki energooszczędnej pompie CO obiegowej, pewien hydraulik stwierdził, że taka pompa nie zda egzaminu, nie wypchnie wody do chłodnicy, bo za wysoko. Twierdzi, że w domowym CO działa bo jest inne ciśnienie ze względu na zbiornik wysoko ustawiony. Ma rację? Mam 9 dni na zwrot pompy, nie wiem czy próbować.

Opcja nr 2 jest grawitacja. Ustawić mauzera na mauzera i z górnego dawać do chłodnicy, a do dolnego wlatywałaby woda z chłodnicy. Wolałbym opcję inna, bo szkoda mi obu zbiorników zużywać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 21:10
autor: cumel
Wypchnie spokojnie byle oba końce rury były pod lustrem wody.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 21:16
autor: wawaldek11
Jeśli nie masz w danych pompy wysokości podnoszenia, to zrób próbę - zalewasz pompę, wąż na wyjście i podnosisz wylot węża aż przestanie lecieć.
Hydraulik ma rację, pompa CO tylko "przesuwa" wodę. Ale to żaden problem zrobić taki układ chłodzenia. U mnie pracuje pompka na 5V, 4l/min - daje radę, ale rozglądam się za inną, bo jest problem z regulacją przepływu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 21:29
autor: kiwitom23
No więc w dniu dzisiejszym wszystko zakończone, wszystkie podłączenia są zrobione, hydrofor ustawiony, próba dokonana. Budżet, jak to zwykle bywa został mocno przekroczony, ale takie czasy. Tyle złączek, nypli, redukcji i innego badziewia, jeszcze nigdy nie kupowałem. Było q sumie 5 wycieczek do sklepu, bo ciągle czegoś brakowało.
Woda chłodnicza będzie pobierana tym złączem przy suficie, które widać na zdjęciu, natomiast odprowadzenie ciepłem wody trafia z powrotem do mausera widocznym na zdjęciu zielonym wężem ogrodowym. Teraz czeka mnie już tylko zrobienie elektryki, żeby mieć normalny wyłącznik do pompy, a nie wyciągać wtyczki z gniazdka. No pewnie ze dwa dni sprzątania piwnicy, bo jest straszny syf.
Tak więc czekam na jutrzejsze ulewy i mam nadzieję, że zbiorniki się napełnią, bo do prób wypstrykałem całą wodę, a nie chcę zapowietrzyć układu. Jak już z tym wszystkim się uporam, to zdam Wam relację z pierwszego gotowania i temperatur w obiegu zamkniętym. Jakby było za mało wody w mauserach, to zawsze mam możliwość przełączenia na wodociąg z tą tylko różnicą, że woda nie będzie szła w kanał, tylko będzie lądowała w zbiornikach do ponownego użycia. Qźwa jaki ja jestem eko :hahaha:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 21:37
autor: Doody
Gratulacje za dopięcie projektu :ok:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 21:55
autor: grabi75
wawaldek11 pisze:Jeśli nie masz w danych pompy wysokości podnoszenia, to zrób próbę - zalewasz pompę, wąż na wyjście i podnosisz wylot węża aż przestanie lecieć.

Użyję to nie zwrócę. https://allegro.pl/oferta/pompa-obiegow ... ZTQzNDY%3D dokładnie to mam na stanie. Z hydrauliki to jedynie dokręcałem śruby, nie znam sie, na dziś zwracam pompę, ale czekam gdzieś do środy, może ktoś laikowi powie, że łatwo się da zrobić tak żeby było dobrze

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 22:25
autor: kiwitom23
Dzięki bardzo, choć ledwie żyję :?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 22:54
autor: Szlumf
Jak jest zbudowany pobór deszczówki z rynny?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 25 lip 2022, 23:24
autor: nemeto
@kiwitom23 :respect: , ja z uwagi na brak warunków o takim rozwiązaniu mogę tylko pomarzyć.
A tak z ciekawości, masz w układzie przed kolumną aparatury jakiś filtr co by syf z deszczówki nie zapchał Ci rurki w chłodnicy?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 00:10
autor: kiwitom23
Szlumf pisze:Jak jest zbudowany pobór deszczówki z rynny?
Bardzo prosto, wiercisz dziurę otwornicą, po czy wkładasz takie cóś:

https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-lap ... 0615572064

Tyle, że ja mam z dodatkowym zaworem, żeby można było zamknąć pobór i przekierować wszystko do rynny. Sprawdza się idealnie, a roboty dosłownie 3 minuty.
nemeto pisze:masz w układzie przed kolumną aparatury jakiś filtr
Przy wlocie do zbiorników są już pierwsze filtry nylonowe, które wyłapują nieczystości, żeby nie wleciały do zbiornika. Przy wyjściu ze zbiorników są filtry przeciwpiaskowe (widać je na zdjęciu, takie czarne) z oczkiem ileś tam mikronów. Przed wejściem do pompy jest trzeci filtr, taki jakby ligninowy. Tak więc 3 filtry dają krystaliczną wodę na wyjściu.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 07:02
autor: jatylkonachwile
grabi75 pisze:pewien hydraulik stwierdził, że taka pompa nie zda egzaminu, nie wypchnie wody do chłodnicy, bo za wysoko. Twierdzi, że w domowym CO działa bo jest inne ciśnienie ze względu na zbiornik wysoko ustawiony. Ma rację?
Po części ma, ale też trochę przesadza.
Małe pompki obiegowej do CWU mają moc 7W i wysokość podnoszenia ok 1m. Czyli jak będą zalane wodą to podniosą tą wodę w rurce o 1m.
Większe pompki od CO takie między 25-80W mają wysokość podnoszenia od 3-4m do 8m. Czyli jeśli podczepisz ją pod mausera tak by zawsze miała wodę to bez problemu podniesie ją na te 3m a jak dobra pompka to i 8m, więc aabratek może być wysoki. A jak już cały układ wypełni się wodą to wysokość podnoszenia trochę traci na znaczeniu bo jedynie zostają opory przepływu do pokonania.
Oczywiście jak pompka będzie miała za małą wysokość podnoszenia (wysokość podnoszenia to ciśnienie jakie jest wstanie wytworzyć między ssaniem anl tłoczeniem) albo opory będą duże (np cienkie i długie wężyki) to przepływy będą małe o temperatura mocno będzie rosła.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 07:55
autor: cumel
Praktycznie cały mój układ który zrobiłem w 2h z piwkiem w ręku :D Reszta to cały układ CO w domu :D

Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 08:23
autor: .Gacek
grabi75 pisze:
wawaldek11 pisze:Jeśli nie masz w danych pompy wysokości podnoszenia, to zrób próbę - zalewasz pompę, wąż na wyjście i podnosisz wylot węża aż przestanie lecieć.

Użyję to nie zwrócę. https://allegro.pl/oferta/pompa-obiegow ... ZTQzNDY%3D dokładnie to mam na stanie. Z hydrauliki to jedynie dokręcałem śruby, nie znam sie, na dziś zwracam pompę, ale czekam gdzieś do środy, może ktoś laikowi powie, że łatwo się da zrobić tak żeby było dobrze
W opisie aukcji jest napisane, że na trzecim biegu podnosi wodę na sześć metrów. A resztę dopisali już koledzy. Śmiało mogłeś montować tą pompę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 09:15
autor: Szlumf
kiwitom23 pisze:.................
https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-lap ... 0615572064
Tyle, że ja mam z dodatkowym zaworem, żeby można było zamknąć pobór i przekierować wszystko do rynny. Sprawdza się idealnie, a roboty dosłownie 3 minuty...............
Miałem taki. Jeżeli dużo liści , igliwia czy innych paprochów ląduje w rynnie to lubi się zapchać. U mnie to był problem. Wypróbowałem 3 typy łapacza. Najlepszy okazał się zbieracz klapowy. Musiałem go trochę zmodyfikować - powiększenie dziury, filtr z worka na wylocie - ale teraz działa dobrze.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 12:13
autor: kiwitom23
@Szlumf, u mnie na razie się nie zapycha, choć mieszkam w środku lasu, a rynien nigdy nie czyściłem. Na filtrach przy wlocie do mauserów zbiera się sporo śmieci, ale są to raczej dość małe części liści. Nawet jak mi się zapcha, to jest to kwestia odkręcenia 2 śrubek, wyciągnięcia i przeczyszczenia, więc nie ma tragedii. Chciałem uniknąć cięcia rynny, a to był jedyny sposób.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 12:37
autor: cumel
@kiwitom23 czy ja tam widzę miedziane rury od CO :D Jeśli tak to ta Twoja instalacja miała średni sens :D Prościej i taniej było się wpiąć w CO i zapomnieć o temacie :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 13:49
autor: kiwitom23
@cumel owszem, to rurki miedziane od CO, ale generalnie deszczówka ma służyć do podlewania ogrodu, a obwód zamknięty to tylko tak przy okazji.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 22:51
autor: cumel
@kiwitom23 Fajnie że kombinujesz i potrafisz coś samemu wydłubać :D Chciałem tylko żebyś spojrzał na to z innej strony. Zbudowałeś układ lekko problematyczny bo raz że sezonowy i okazjonalny, dwa o dużym zapotrzebowaniu na prąd, trzy generujący hałas :D Oczywiście mogę się mylić i będziesz z niego zadowolony :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 26 lip 2022, 23:44
autor: kiwitom23
@cumel, może masz rację, okaże się w praniu. Przede wszystkim chodziło mi o uniknięcie wysokich rachunków za wodę przy nawadnianiu ogrodu. Tak się zastanawiam, jak Ty to podłączyłeś do CO? Przecież w zimie masz w układzie ciepłą, jeżeli nie gorącą wodę, to też to jest sezonowe siłą rzeczy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 lip 2022, 10:15
autor: cumel
@kiwitom23 No właśnie nie jest sezonowe, słabo czytasz wątek. Zasilam to czasami i 50C, tam jest taki przepływ wody że spokojnie chłodzi 4kW :D Kiedyś chodziło na pompie z kotła razem z całym układem CO i wystarczało, teraz mam na tej gałązce również nagrzewnicę garażu to sobie dołożyłem dodatkową pompę żeby była bardziej wydajna. Przypuszczam że przepływ takiej pompy na 1 biegu to jakieś 500l/h :D Totalnie bezobsługowe rozwiązanie a odzysk mocy w zimie jest miłym dodatkiem :D Widać jak kocioł gazowy zwalnia pracę :D Pobór mocy 10W :D Nic nie hałasuje, u Ciebie ten hydrofor będzie denerwował bo dość często się będzie działał. Ale może ja jestem przeczulony na hałas bo mnie nawet wentylator w kiedyś zbudowanym układzie zamkniętym denerwował :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 lip 2022, 14:39
autor: mardok
Cumel, pomysł rewelacyjny, ale powiedz Ty mi latem to gdzie puszczasz tą wodę? Rozumiem bojler, ale chyba nie na grzejniki? Czy może masz jakiś bufor ciepła?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 lip 2022, 14:57
autor: cumel
Na grzejniki mogę, na nagrzewnicę 25kW też mogę :D Przy mojej pojemności układu i ilości kaloryferów nieodczuwalne :D Na Bojler bym zrobił ale trochę daleko go mam i w nim dogrzewa kocioł gazowy do 55C, ciut za dużo. Za tą robotę i komplikacje przy pamiętaniu o zaworach, wyłączeniu kotła się nie opłaci.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 lip 2022, 19:57
autor: mardok
A jakiej pompki do tego używasz?

Re: RE: Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 27 lip 2022, 22:42
autor: kumpocik
cumel pisze:Praktycznie cały mój układ który zrobiłem w 2h z piwkiem w ręku :D Reszta to cały układ CO w domu :D

Obrazek
Dla mnie bomba. Szkoda że na dole nie mam kaloryfera bo od razu mógł bym się wpiąć w układ.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 28 lip 2022, 08:14
autor: AAmatorek
A da się kontrolować w ten sposób temperaturę wylotu wody? Czy nie przykuwasz do tego uwagi?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 1 wrz 2022, 15:44
autor: kiwitom23
Tak jak obiecałem zdaje relacje z działania obiegu zamkniętego na bazie mauserów do podlewania ogrodu. Otóż wszystko działa idealnie, woda jest sporo cieplejsza niż z wodociągów, gdyż miała około 25-26 stopni (z wodociągów ma 18-19*C), tak więc musiałem jedynie zwiększyć przepływ prawdopodobnie. Piszę prawdopodobnie, gdyż nie mam jak zmierzyć szybkości przepływu. Jednak spokojnie utrzymywałem temperaturę na wyjściu na poziomie 40-45*C.
Robiłem próbę przy 1000 litrów, czyli oba zbiorniki napełnione w połowie i przy obu pełnych, czyli przy 2000 litrów. Przy 1000 litrów temperatura na wejściu po dobrych kilku godzinach wzrosła o 2*C, czyli niewiele. Przy 2000 litrów temperatura była do końca procesu bez zmian na wejściu. Reasumując system się sprawdził.
Teraz domontowałem dodatkowe 2 mausery, gdyż jednorazowe podlewanie ogrodu (każda z 6 sekcji po 3 zraszacze ustawione na 12 minut każda sekcja) bierze mi prawie 2000 litrów, więc bardzo dużo. Tak więc domontowałem dodatkowe 2 pojemniki i jutro wepnę je jako naczynia połączone. Tak więc przy 4000 litrów sytuacja przy chłodzeniu będzie jeszcze bardziej stabilna, jeżeli taka była już przy 2000 litrów.
Jedyny minus tego pomysłu, to to że chyba na zimę, będę zmuszony spuszczać wodę z baniaków, co by nie zamarzła, może nawet nie tyle w baniakach, co w rurach. Tak więc przez 3, 4 miesiące w roku nie będę mógł korzystać z układu zamkniętego.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 wrz 2022, 11:24
autor: kobsonix
Jaka pompka sprawdzi się przy chłodzeniu woda z basenu? Zanurzeniowa chyba podaje za duże ciśnienie, a obiegowa nie wiem czy nie będzie za słaba żeby zaciągnąć wodę z basenu. Zbiornik ma 1,2m wysokości odległość do aparatury 10 m.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 11 wrz 2022, 22:24
autor: .Gacek
Ja mam obiegową od CO i daje sobie radę bez problemu. Po drodze oprócz kilku metrów rurki pneumatycznej fi 8 ma jeszcze 24 metry chłodnicy z klimy. Najważniejsze aby pompa była odpowietrzona.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 26 wrz 2022, 22:31
autor: zzzz...
.Gacek - możesz napisać jaką osiągasz wydajność na chłodnicy, jakiej wielkości był "dawca" klimy i jakie temperatury na wejściu i wyjściu chłodnicy występują. Ze swojej strony robiłem eksperyment na wodzie kranowej i wyszło mi że chłodnica samochodowa chyba od sieny przy napięciu rzędu 6V podanym na wentylator potrafi obniżyć temperaturę wody we/wyj o około 20 stopni. To obawiam się trochę za mało żeby zrobić układ zamknięty. Zwiększenie napięcia na wentylator do 12 V powoduje że nie da się tego wytrzymać ;-) a skuteczność chłodnicy wzrasta do ok 22 stopni. Szukam skutecznego rozwiązania bo serce mnie boli jak wywalam czystą wodę w kanał.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 30 paź 2022, 22:08
autor: Reinchardt
A ja ostatnio poczyniłem rekuperację ciepła z chłodnicy i dogrzewam kolumną dom. Wciąłem się w instalację CO między sprzęgło a pompy i podpiąłem w ten sposób chłodnicę. Przy gotowaniu 120 L nastawu „przegrzewam” dom o ok 1-1,5 *C co wystarcza mi na ok 2 dni postoju kotła gazowego:) Obrazek
Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 1 lis 2022, 14:52
autor: .Gacek
zzzz... pisze:.Gacek - możesz napisać jaką osiągasz wydajność na chłodnicy, jakiej wielkości był "dawca" klimy i jakie temperatury na wejściu i wyjściu chłodnicy występują.
A więc kilka lub kilkanaście stron wcześniej wrzucałem zdjęcia wszystkich elementów mojego systemu. Pompa od CO jest pompą obiegową z 3 stopniową regulacją najtańsza z castoramy. Zasobnik na wodę z płynem do chłodnic to beczka 19 litrów po wodzie mineralnej eden, na niej jest zawieszona w pionie pompa. Jednostka zewnętrzna od klimy jest bardzo stara, w środku wybebeszyłem wszystko oprócz radiatora i wentylatora i mam tam już miejsce na pompę lub mniejszy zasobnik. Z tego co wiem jednostka miała 4 kW z hakiem. W środku jest 24 metry miedzianej rurki fi 10 mm.
Temperatury nie wiele Ci powiedzą bo jednostka jest zamknięta w garażu o powierzchni 19 metrów i wysokości około 3 metry, dlatego wymiana ciepła jest znacznie utrudniona. To się chyba nazywa delta T i wynosi 10 stopni. Na wejściu do skraplacza pod koniec procesu woda ma 30 stopni a wychodzi 40 stopni. Najgorzej jest latem gdy temp na zewnątrz to prawie 30 stopni... Wtedy temperatura na wylocie osiąga prawie 50 stopni i zawsze boję się że sterownik rozłączy mi grzanie. Najważniejszy jest w tym rozwiązaniu skraplacz, musi być trochę "przewymiarowany.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 17:03
autor: Imbir
Jak ja Wam zazdroszczę miejsca na takie kombinacje! Mam nadzieję, że w najbliższym czasie ktoś wpadnie na mikro zestaw obiegu zamkniętego dla blokersów ;-)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 21:04
autor: kucio1
Taki zestaw miał plipek... wyglądał jak kosz na śmieci...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 21:30
autor: drgranatt
Imbir pisze:Jak ja Wam zazdroszczę miejsca na takie kombinacje! Mam nadzieję, że w najbliższym czasie ktoś wpadnie na mikro zestaw obiegu zamkniętego dla blokersów ;-)
Kurcze, muszę powrócić do tematu nad takim mikro zestawem.
Z braku czasu zarzuciłem temat ale widzę, że są potrzeby.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 21:31
autor: .Gacek
Taki zestaw również miał Adam Klimczak @aakk w fazie zaawansowanych testów i z tego co pamiętam to dawał radę nawet na 4kw przy czym wymiary były świetne...
Ale z drugiej strony przy tych temperaturach, które teraz mamy to wystarczy na balkon wystawić kilka metrów rury miedzianej z pompą od CO lub robić tak jak ja jeszcze dwa lata temu. Wanienkę dla dziecka napełniać wodą podgrzaną/ przelewać do wanny zwykłej oczywiście i w niej się kąpać :mrgreen:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 22:42
autor: Imbir
.Gacek pisze:Taki zestaw również miał Adam Klimczak @aakk w fazie zaawansowanych testów i z tego co pamiętam to dawał radę nawet na 4kw przy czym wymiary były świetne...mrgreen:
Wystarczająco 4kWh, kwestia mobilności i wymiarów bo nie sztuka ustawić beczkę 200l czy mauzera i lecieć w zamkniętym obiegu. W bloku niestety trzeba się liczyć z mega ograniczeniami. W garażu czy jakimś gospodarczym można sobie pozwolić na pęta przewodów, wężyków itp. w bloku słabo to widzę. Fizyki nie da się oszukać, a jak już to znów idą za tym koszty niewspółmierne do kosztów woda-ścieki ale może się coś uda :hmm:
Ja kombinowałem z chłodnicą samochodową i beczką 60l, plus pompa od CO. Może i to by działało ale cholera jak dla mnie za dużo łączenia, zalewania pompy, wszędzie się robi suf i bałagan nie wspomnę o plątaninie węży i kabelków. W sumie raz tylko spróbowałem i może za szybko się poddałem :scratch:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 5 gru 2022, 23:05
autor: kucio1
Baniak 20/30l wystarczy przy skraplaczu klimy 4kW i regulowanym wentylatorze...

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 wrz 2023, 09:33
autor: pumpex
Jest tutaj ktoś jeszcze, czy już forum umarło? Jak ktoś jest zainteresowany to mam fajny patent na zamknięty obieg chłodzący, do zrealizowania przy każdym grzejniku😉

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 wrz 2023, 11:29
autor: radius
No, to się nie chwal, tylko zaprezentuj ten patent :lol:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 6 wrz 2023, 11:37
autor: jakis1234
pumpex pisze: środa, 6 wrz 2023, 09:33 Jest tutaj ktoś jeszcze, czy już forum umarło? Jak ktoś jest zainteresowany to mam fajny patent na zamknięty obieg chłodzący, do zrealizowania przy każdym grzejniku😉
Codziennie przynajmniej kilkanaście nowych postów, to chyba dosyć żywe jest to forum.
Dawaj ten patent, też jestem ciekawy.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 10 wrz 2023, 10:51
autor: dzozef
Jest tutaj ktoś jeszcze, czy już forum umarło?
- i zniknął. :?:
Dobrze że reszta forumowiczów bywa tu częściej.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 15 wrz 2023, 16:22
autor: swir
Reinchardt pisze: niedziela, 30 paź 2022, 22:08 A ja ostatnio poczyniłem rekuperację ciepła z chłodnicy i dogrzewam kolumną dom. Wciąłem się w instalację CO między sprzęgło a pompy i podpiąłem w ten sposób chłodnicę. Przy gotowaniu 120 L nastawu „przegrzewam” dom o ok 1-1,5 *C co wystarcza mi na ok 2 dni postoju kotła gazowego:) Obrazek
Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
O takim czymś myślę, mam bufor 500l z wolną wężownicą i tam chcę się wpiąć, pytanie co latem :roll:
Może basen ogrodowy, mam tam 4,5m³ wody

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: piątek, 15 wrz 2023, 23:29
autor: Góral bagienny
:witam: Marny hydraulik z Ciebie :D
Bufor jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie gromadzić ciepło.
500l to namiastka bufora.
Masz raczej zbiornik na ciepłą wodę :D
Ciepło z kolumny puszczasz na zbiornik i NIE włączasz ogrzewania :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 wrz 2023, 09:36
autor: swir
Góral bagienny pisze: piątek, 15 wrz 2023, 23:29 :witam: Marny hydraulik z Ciebie :D
Bufor jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie gromadzić ciepło.
500l to namiastka bufora.
Masz raczej zbiornik na ciepłą wodę :D
Ciepło z kolumny puszczasz na zbiornik i NIE włączasz ogrzewania :D
Masz rację na 100%, nie jestem hydraulik :ok:
Bufor przy pompie ciepła ma zadanie gromadzić energię ale tylko tyle by PC mogła zrobić sobie defrost z tego co mi wiadomo.
500L CWU w domu jednorodzinym to tak trochę na bogato kolego ;) , ale kto bogatemu zabroni .
Nie mam kłopotu z włączeniem ogrzewania w samej piwnicy, a czerwiec lipiec sierpień oczywiście woda do chłodnic byłaby z basenu 4,5m³ . Trzeba będzie poskładać i zobaczymy 8-)

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 wrz 2023, 10:50
autor: jatylkonachwile
Zakładając że mamy zimny bufor (20°C) a maksymalna temperatura przy której kolumna skrapla całą parę to 60°C to jesteśmy wstanie zmagazynować 23kWh czyli ponad 10h pracy z mocą 2kW. Doliczając oddawanie ciepła na rurkach i samej kolumnie to myślę że można by i do 15h dobić, lub większa moc grzania.
A jeszcze gdyby zagrzać CWU to mamy dodatkowe kilka godzin pracy.

Tylko taki układ wg mnie trzeba by tak skonstruować by kolumna od początku pracowała z czynnikiem chłodniczym o temperaturze 60°C. Czyli pompka obiegowa i zawór 3D, gdy woda by się ogrzewał to część tej gorącej by szło do bufora a zastępowana by była zimną z bufora (układ identyczny jak ochrona powrotu kotła z normalnego CO). Wtedy mielibyśmy warstwowe ładowanie bufora i stabilną kolumnę przez cały proces.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: sobota, 16 wrz 2023, 18:40
autor: swir
jatylkonachwile pisze: sobota, 16 wrz 2023, 10:50 ..............
Tylko taki układ wg mnie trzeba by tak skonstruować by kolumna od początku pracowała z czynnikiem chłodniczym o temperaturze 60°C. Czyli pompka obiegowa i zawór 3D, gdy woda by się ogrzewał to część tej gorącej by szło do bufora a zastępowana by była zimną z bufora (układ identyczny jak ochrona powrotu kotła z normalnego CO). Wtedy mielibyśmy warstwowe ładowanie bufora i stabilną kolumnę przez cały proces.
No to już trochę drogo wyjdzie, chyba że kolega poleci jakiś zawór 3D w przystępnej cenie, mam zestaw tech do sterowania zaworem 3D ale silnik i zawór to tak 600 zł trzeba liczyć.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 17 wrz 2023, 11:10
autor: jatylkonachwile
No niestety nic tańszego raczej się nie znajdzie jeśli chodzi o sterowanie elektroniczne. Chyba że zawór z siłownikiem kupić a sterowanie zrobić samemu np na Arduino.

Jest też opcja z zaworem termostatycznym gdzie elementem regulującym jest kapsułka z woskiem. Jeśli by znaleźć taki na ok 60 może 55°C to było by taniej i bez zbędnej elektryki, jedynie pompka.

Za ok 100 można kupić chińczyka który ma regulację do 60°C lub za trochę ponad 200 afriso albo esbe.
Więc można ograniczyć koszty i to o przynajmniej połowę

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: niedziela, 17 wrz 2023, 22:29
autor: swir
Dziś trochę pogrzebałem w starociach i mam esbe 1" , więc jutro będzie zabawa :ok:

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 9 paź 2023, 23:47
autor: pumpex
dzozef pisze: niedziela, 10 wrz 2023, 10:51
Jest tutaj ktoś jeszcze, czy już forum umarło?
- i zniknął. :?:
Dobrze że reszta forumowiczów bywa tu częściej.
Przepraszam Was bardzo, ale w moim "przybytku szczęścia" miałem mały remont i nie byłem w stanie zrobić zdjęć.

Moj patent na zamknięty obieg wody chłodzącej wygląda tak:


IMG_20231009_232151.jpg
IMG_20231009_232249.jpg


W razie potrzeby, gdy odkręcę ten zawór, ciepło ogrzewa pomieszczenie. Mój grzejnik jest akurat zbyt mały, aby wydajnie chłodzić kolumnę cały czas, więc z reguły ciepła woda z głowicy jest wtłaczana za pomocą pompy obiegowej do instalacji CO.

Na tej instalacji funkcjonuję już kilka lat i niezależnie od pory roku, sprawdza się idealnie. O dziwo nie mam problemów ze stabilnością pracy kolumny zarówno w lecie jak i w sezonie grzewczym.

W razie pytań postaram się na nie sprawnie odpowiedzieć. Pozdrawiam

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 08:20
autor: maniek2939
Ja na necie znalazłem taki patent, podobno działa stabilnie, nawet przy 4kw mocy roboczej gościu stosował, tylko wtedy dokładał inna chłodnice.
Można go na fb znaleźć na grupie aksa, dyskusje/pomoc Dawid ma na imieObrazek

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka


Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 13:35
autor: AAmatorek
:shock: Da się tym wysterować temperaturę w ogóle?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 14:19
autor: maniek2939
Podobno tak, dopytam



Edit1:
Można regulować przeływ oraz siłę nawiewu

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka



Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 15:28
autor: cumel
Miałem podobną konstrukcję :D może 2 procesy na tym zrobiłem i leży gdzieś zapomniana :D Przy destylacji mam odpoczywać i się relaksować a hałas wentylatora to uniemożliwia :D Teraz mnie pompa perystaltyczna denerwuje ale tego niestety nie przeskoczę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 20:27
autor: AAmatorek
Ciekawe tylko, ile ciągłej pracy wytrzyma taki wentylator samochodowy i pompka obiegu?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: wtorek, 10 paź 2023, 21:38
autor: aakk
Coś podobnego używałem. Skraplacz chłodniczy 3kW. Bez problemu poradził sobie z obsługą kolumny 76,1mm. Wody w obiegu poniżej 10L, moc robocza kolumny 3,64kW. Wąskim gardłem okazały się węże tekalanu 8/5 i pompka C.O. , wolno tłoczyła na wysokość 3,5m.


. Obrazek
Obrazek

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 paź 2023, 13:50
autor: a_pawlak
Jestem przed wypróbowaniem takiej prowizorycznej instalacji:
1. beczka 220 l po oliwkach z importu wypełniona 150-180l jako zbiornik główny - 100zł allegro
2. pompka do fontanny 5000l/h 5m wysokości ulokowana w zbiorniku głównym pobór wody do kolumny - 140 zł allegro
3. kilka butelek 1,5l mrożonej wody 3-5l do zbiornika głównego lub pośredniego pozostałość po wodzie mineralnej - 0
4. plus beczka 25/50l do wstępnego dochładzania lodem i grawitacyjny przelew do głównego zbiornika jakby za dużo to pomijam tego pośrednika
5. ewent. pompa do wiertarko-wkrętarki z szybkozłaczkami x2 plus 2 węże igielit 1-2 m = 32,5 + 10 + 10 zł do przelewania

Całość do obsługi kolumny rektyfikacyjnej miedzianej z keg. 50l wypełnionym do 42-45 l
Maszynka ma sterownik SKNv5 Bolecki gdzie mozna przetestować obieg i elektrozawory niestety sprawność dopiero przy poceniu ale mam nadzieję, że lód zrobi swoje a czas akcji 6-7h i w tym czasie uzupełnić mrożenie kolejnych litrów, do tego ewentualni kostki z zamrażarki W pomieszczeniu mam temperaturę 15-22 stopni w zależności od temp. zewnętrznej jakieś 10 st. więcej przy upałach odwrotnie. Opiszę jak się to zachowuje, oby się sprawdziło ale z opowiadań starszych i mądrzejszych powinna spokojnie ogarniać.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 paź 2023, 19:15
autor: jatylkonachwile
Ciepło przemiany fazowej woda -lód to jakieś 1/11kWh, 5kg lody przy grzaniu 2kW stopnieje w jakieś 15 minut. Trochę ciepła jeszcze będzie zmagazynowane w cieple właściwym lodu i potem wody. Ale to dodatkowe jakieś 50% energii.

Podsumowując, szkoda na to czasu i energii. Bo zamrażarka trochę będzie pracowała żeby ten lód zrobić.
Lepiej oddać ciepło do powietrza lub do ziemi.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: środa, 11 paź 2023, 22:25
autor: pumpex
Serio, chce Ci się tak bawić? Wg mnie system chłodzenia powinien być oszczędny, ale jak najmniej obsługowy.
Szkoda pieniędzy na te eksperymenty, a pompa na wiertarkę to już w ogóle kasa w błoto. Miałem taką do przepompowania zacieru z beczki do kega. Wyzionęła ducha po jakichś... 150 roboczolitrach :D

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 12 paź 2023, 10:05
autor: Janek50000
Czytam temat, mam podziemny zbiornik na deszczówkę do podlewania ogrodu ( 10 m3 ) i zastanawiałem się czy nie wykorzystać go do naszego hobby.
Jednak ostatnio spojrzałem na rachunek za wodę i zastanawiam się nad sensem takiej inwestycji, pomijając aspekty ekologiczne.
Podczas jednego procesu zużywam około 0,2 m3 wody x 4,17 zł/m3 = 0,83 zł brutto.
Chyba sobie odpuszczę.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: czwartek, 12 paź 2023, 12:40
autor: mac_23
aakk pisze: wtorek, 10 paź 2023, 21:38 Coś podobnego używałem. Skraplacz chłodniczy 3kW. Bez problemu poradził sobie z obsługą kolumny 76,1mm. Wody w obiegu poniżej 10L, moc robocza kolumny 3,64kW. Wąskim gardłem okazały się węże tekalanu 8/5 i pompka C.O. , wolno tłoczyła na wysokość 3,5m.

Obrazek
Obrazek
Bez wentylatora dawało radę?

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 paź 2023, 11:45
autor: AAmatorek
Jeżeli ktoś ma zużycie wody na poziomie 35/H (chociaż nie wiem, czy jest realne tak małe) to może wziąć 2 beczki 220l, jedną wypełnić woda, a drugą zostawić pustą i spuszczać wodę grawitacyjnie. Ewentualnie założyć na jedną beczkę mechanizm z kibelka i jak by zabrakło wody to by się dopełniła z wodociągów.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 paź 2023, 13:34
autor: aakk
@mac_23 oczywiście komplet z wentylatorem.

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 paź 2023, 17:48
autor: arTii
AAmatorek pisze: poniedziałek, 23 paź 2023, 11:45 Jeżeli ktos ma zużycie wody na poziomie 35/H (chociaż nie wiem, czy jest realne tak małe)
Jak najbardziej realne - jak ktoś grzeje 2kW roboczo, to 35l/h przy wodzie o temperaturze 8°C (przeciętnie z wodociagów), to spokojnie taki przepływ wystarczy.
Przy mocy 3,8kW (prawdziwa moc) 70l/h przy temperaturze wejściowej wody 25° daje radę bezproblemowo. Na wyjściu 55-60°C

Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

: poniedziałek, 23 paź 2023, 23:07
autor: Gerrrciu
To ja się podzielę moim zestawem. Latem używam jedynie wody z wodociągów ale idzie zima a zimą robię mały odzysk ciepła w garażu. Jako obieg zamknięty miałem:
- chłodnica + wiatrak od Tico
- pompka obiegowa na 12V
- 2 sterowniki PWM na 12V do wiatraka i pompki(regulatory obrotów)
- zasilacz ATX od kompa
- wiadro 10L jako "bufor"
Spięte na mosiężnych szybkozłączkach do pneumatyki.
Sterownik ATG SD-01
Kolumna typu aabratek fi60, beczka 50L, odpęd na 2,5kW idzie bez większych problemów, pompka na poł mocy a wiatrak na 1/3. Cichy i wydajny zestaw.

Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie chciał "ulepszyć" zestawu na 230V żeby wyeliminować zasilacz ATX i puścić zasilane bezpośrednio ze sterownika. Ostatnio wpadła mi w oko pompa myjąca od zmywarki za 40 zł na olx. Wirnikowa ale daje dosyć duże ciśnienie na wyjściu nawet przez małe rurki, jest cicha, bierze w granicach 30W, nadaje się do ciągłej pracy w ciepłym ale regulator obrotów jakoś nie chce z nią współpracować no i średnica otworów jest dosyć duża. Jest przeznaczona do spożywki więc do przepompowania nastawu też się nadaje :D