[czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Podstawowe, klasyczne destylatory.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Post autor: Dunkel »

Witam, chciałbym opisać tutaj moja pierwsza maszynkę. Oraz poznać opinie, mile widziane krytyczne oraz podpowiedz co można byłoby poprawić :)
Poprawiłem trochę moją maszynkę, w znacznikach spoiler będę umieszczał stary wygląd mojej aparaturki.

Może tak zacznę:
- Moja baza do psocenia jest to wino z wiśni

- grzeje w garnku o pojemności ~ 2,5 litra, więc do garnka nalewam plus minus 2- 2,2 litra zacieru
Treść ukryta:
- łączniki: użyłem takie
makaron.jpg

- układ wodny doprowadzony do chłodnicy, jest układem zamkniętym, użyłem do tego celu pompki od starej pralki, powiem tyle że jest wystarczająca jak na mój układ. a wodę chłodzę albo śniegiem, tak jak to widać na zdjęciu albo wkładami do lodówek turystycznych. Zdjęcia ukłądu wodnego są w postach niżej.

- a całośc wygląda tak:
DSC02982a.jpg
Treść ukryta:
____________________

Wyniki mojego psocenia które jest wynikiem pierwszej destylacji z zacieru:
Pierwsze ~50 ml leci do zlewu
i teraz jest to co leci do butelek ~ (wartości są w przybliżeniu, granica błędu ~2-3 kreski)
1-sza miara (każda miara to jest plus minus 50 - 80ml) - 85%
2-ga miara - 75 %
3-cia miara - 75%
4-ta miara - 63 %
5-ta miara - 55 % do 50%
= i to wszystko idzie do butelki (krupnika) gdzie przejdzie kolejną destylację
6-ta miara - ~40 % (ta zależy jaki ma zapach, jak ładny to jeszcze "zabieram" do krupnika) a jak jest brzydki zapach do do smirnoffa
- potem dalej psocę aż do 30% i to idzie do smirnoffa, a smirnoff (jak uzbieram większa ilość) idzie do pierwszego "tłoczenia" wymieszane jest z zacierem
------------
Kolejna destylacja jak już uzbieram ~1,5 litra "krupnika" jest rozcieńczane z ćwiartką wody i jest kolejny raz destylowane i w taki sposób powstaje moja psota :)

Prosze o komentowanie :)

----
A teraz mam jeszcze parę pytań mam nadzieję że dostanę odpowiedz zadowalająca :)
zastanawiam się nad zamontowaniem Deflegmatora, i moje pytanie jest takie czy się to opłaca przy mojej maszynce? Jeżeli tak to który wybrać? Wersja 1 (link do sklepu) lub wersja 2, który byłby lepszy?
i na pewno jakbym kupował deflegmator to na pewno był już kupił dwa odstojniki ze spustem ze szkło SIMAX
[edycja bo zapomniałem]
jeszcze mam takie pytanie odnoście przedgonu, gonu oraz pogonu. Mniej więcej kiedy to u mnie występuję.
jeszcze mam pytanko odnośnie katalizatora miedzianego, czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć albo dać namiary gdzie mogę na ten temat poczytać bo nie mogę znaleźć, po co się go stosuje i co daje użycie go?



mam nadzieję że to ładnie opisałem,
Jeśli ktoś ma pytania to śmiało pytać, postaram się odpowiedzieć tak jak potrafię.
zaznaczę z góry że jestem nowicjuszem :),
pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 gru 2010, 17:47 przez Dunkel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Zygmunt »

I Ty to pijesz? :shock:
Stary, wyrzuć te węże, kup silikonowy, wyrzuć odstojniki i daj deflegmator u wylotu czajnika.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Kucyk »

Tak, węże niestety są nieprofesjonalne. I przychylam się do zdania Kolegi Zygmunta, że szklany deflegmator choćby taki: http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=225 zatknięty tuż nad czajnikiem, i zastępujący wszelakie inne ustrojstwa, będzie bardzo dobrym tuningiem aparatu.

Natomiast patent z pompką od pralki jest ciekawy. Mógłby Kolega opisać konstrukcję?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Dunkel »

Kucyk pisze:Tak, węże niestety są nieprofesjonalne. I przychylam się do zdania Kolegi Zygmunta, że szklany deflegmator choćby taki: http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=225 zatknięty tuż nad czajnikiem, i zastępujący wszelakie inne ustrojstwa, będzie bardzo dobrym tuningiem aparatu.

Natomiast patent z pompką od pralki jest ciekawy. Mógłby Kolega opisać konstrukcję?
Czyli mówicie że te wężyki które mam, które posiadają symbole że sa odporne na UV, nie posiadają Cd oraz Ba oraz dozwolone do użytku spożywczego, sa nic nie warte? Czyli mam sobie kupić taki wężyk http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=212 ??
- A co z odstojnikami takiego typu? http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=325 ich nie mocowac i zamocowac tylko Deflegmator i od niego do chłodnicy?

Kolego Kucyk, co do zamkniętego obiegu to może zrobie zdjęcia, bo czasem jedno zdjęcie zastępuje tysiac słów :)
Zygmunt pisze:I Ty to pijesz? :shock:
Stary, wyrzuć te węże, kup silikonowy, wyrzuć odstojniki i daj deflegmator u wylotu czajnika.
No pije,
a co do odstojników, dlaczego je wywalać? to mam nawet nie dawac takich? http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=325
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Kucyk »

Dokładnie takie węże silikonowe, jakie Kolega zaprezentował w poście powyższym, są najpewniejszym sposobem łączenia elementów aparatury. Są bierne chemicznie, odporne na działanie alkoholu, a przede wszystkim wysokiej temperatury jaką jednak pary płynące z kotła posiadają. Przezroczyste wężyki ze zdjęć Kolegi to zwykłe wężyki PCV dopuszczone do kontaktu z żywnością, które znakomicie nadają się do operowania różnymi cieczami, nawet spirolem, ale w temperaturze pokojowej. Próba zastosowania ich w transporcie oparów już nie jednemu Użytkownikowi tego zacnego forum doaromatyzowała kapiący z chłodnicy kordiał solidną dawką smrodu plastikowo-chemicznego.

Co do dodatkowych odstojników, to ich zastosowanie nie poprawia w znaczący sposób towaru, dlatego po wielu dyskusjach stwierdzono, że najwłaściwszym jest o ile nie rezygnacja z czegokolwiek na drodze kocioł - skraplacz, to zastosowanie pojedynczego deflegmatora nad kotłem umiejscowionego tak aby możliwy był swobodny spływ skroplin osiadających na wypełnieniu wnętrza z powrotem do kotła.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Dunkel »

Kolego kucyk, dziękuję za twoje porady, coś takiego oczekiwałem.

Zaraz będę miał pewne pytania, tylko zrobie mały schemat jak powinienem przerobić moją maszynkę.
DSC02980.jpg
Czy czasem to coś nie powinno być na odwrót, tzn że rurka 1 powinna być podłączona bezpośrednio do gara a rurka 2 powinna być podłączona z układem, czy dobrze mówię?

Kucyk, to według twoich wskazówek powinienem zrobić taki układ (przynajmniej tymczasowo) tą "kulkę" podłączyć do gara, a z drugiej strony bezpośrednio do chłodnicy?
czy coś źle zrozumiałem?

Prezentacja układu chłodzenia omawianego destylatora, ze względu na ciekawe rozwiązanie techniczne, została przeniesiona do działu http://alkohole-domowe.com/forum/post24158.html#p24158
[Kuc]
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 gru 2010, 17:32 przez Dunkel, łącznie zmieniany 2 razy.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Zygmunt »

Dunkel pisze: rurka 1 powinna być podłaczona bezpośrednio do gara a rurka 2 powinna być podłączona z układem
Dokładnie tak. Rurę wrzuć bezpośrednio w czajnik, a z drugiej strony wężykiem silikonowym podłącz chłodnicę. W międzyczasie możesz zamówić lepszy deflegmator, odstojniki pomiń.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Dunkel »

Zygmunt pisze:
Dunkel pisze: rurka 1 powinna być podłaczona bezpośrednio do gara a rurka 2 powinna być podłączona z układem
Dokładnie tak. Rurę wrzuć bezpośrednio w czajnik, a z drugiej strony wężykiem silikonowym podłącz chłodnicę. W międzyczasie możesz zamówić lepszy deflegmator, odstojniki pomiń.
dzięki :)
jeszcze jedno takie pytanie, deflegmator zamówić tylko jeden czy dwa?

czyli nawet na takei odstojniki nie patrzeć? http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=325 ?
a co do deflegmatora to kupić taki http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=225 czy taki http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=418 ? ma to jakies duże znaczenie? bo to tylko 3 złote różnicy?

__________
jeszcze takie małe pytanko odnośnie całego układu
zrobiłem dwa schematy, i mam pytanie jak mam podłączyć?
schemat 1.jpg
jak mam rurkę od czajnika to do deflegmatora mam podłączyć do wejścia nr 1 czy do wejścia nr2?
oraz czy taki układ ma sens? i jak podłaczyć tą "kulkę" (nie wiem jak to nazwać) do deflegmatora?
schemat 2a.jpg
(poprawka schematu, bo był mały błąd)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Zygmunt »

Tutaj akurat sprawdza się zasada większy- lepszy, bierz drugi. Co do rysunków- ani tak, ani tak. Wlot do deflegmatora ma być od dołu, w ten boczny wsadź korek albo termometr.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik] Dunkelus wer 1.0

Post autor: Dunkel »

/nie wiem czemu ale nie widzę swoich postów wszystkich jakie powinny być w tym temacie ;/ /
na schemacie, nie dorysowałem do końca gdzie powinny być podłączenia, dlatego zostawiłem wolną przestrzeń,.
niestety teraz nie widzę swoich postów, więc nie wiem który deflegmator był drugi, ale domyślam się że chodzi o ten i wystarczy mi tylko taki jeden http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=418 ?i nie ma potrzeby aby łączyć dwóch deflegmatorów?

to chyba już wiem jak mniej więcej zmodernizować sprzęcik.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc :)
_______________________________________________
dodałem jeszcze takie moje 2 schematy na projekt "ostateczny" (powiedzmy tak względnie ostateczny), nie wiem czemu ale te odstojniki nie dają spokoju, i wolałbym je wykorzystać. przynajmniej tak potrafie psocić
Co sądzicie o takim projekcie?
tu jest wykorzystanie deflegmatora z zasobnikiem czyli taki http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=418
schemat 3.jpg
oraz takim bez wykorzystania tego zasobnika czyli zwykły zwykły defragmentator czyli taki http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=225
schemat4.jpg
mam nadzieję że teraz to jest bardziej zrozumiałe i widać co miałem na myśli pokazując te szkice które są podobne ale ciut inne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 gru 2010, 16:03 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: posty przechodzą przez akceptacje - stąd odrazu ich nie widać
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: Dunkel »

Witam ponownie,
Chciałbym zaprezentować całkowicie nową moją maszynkę (przerobioną starą maszynkę), która została całkowicie na nowo zaprojektowana. Przede wszystkim uwzględnione zostały sugestie dwóch szanownych Kolegów: Zygmunta oraz Kucyka, za które bardzo dziękuję.
Psota jest znacznie lepszej jakości, choć jutro będę na nowo ją testował (zacznę od nastawu; aż do drugiej/trzeciej destylacji będę robił na nowej maszynce).

Pod koniec prezentacji będę miał parę małych pytań :D.
Zapraszam do obejrzenia.
Zbiornik
- grzeję w garnku o pojemności ~2,5 litra, więc do garnka nalewam plus minus 2-2,2 litra zacieru;
- zdobyłem też kankę (10l) po mleku, jest już dostosowana, ale jeszcze nie użyta.

Wygląd całości:
DSC03002.jpg
za inspiracje, podziękowania dla kolegi pith'a.

Połączenia: tym razem zastosowane wężyki silikonowe 10mm.

- deflegmator wstępny;
- deflegmator z zasobnikiem, szkło SIMAX;
- odstojnik ze spustem, szkło SIMAX (podłączony do niego zawór spustowy aby łatwo i bezpiecznie zbierać rozpałkę do grilla);
- moja stara chłodnica;
DSC03011.jpg
DSC03004.jpg
DSC03005.jpg
Jeszcze mam takie pytanko: czy to jest normalne, że sporo destylatu zbiera się w deflegmatorze (oprócz tego, gdzie jest zasobnik, to również zbiera się w miejscu gdzie są te szklane rurki)?

Wyniki procentowe postaram jutro podać dla pełnej "analizy" :).

Pozdrawiam, Dunkel
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: Maciej_K »

Bardzo ładny sprzęt, widać, że zrobiony z rozmysłem.

Zbieranie się cieczy w deflegmatorze jest normalne, w zasadzie taka jest jego rola i charakterystyka pracy. Jeśli tej cieczy jest tyle, że jest przerzucana do odstojnika i dalej do chłodnicy (to już totalna lipa), należy zmniejszyć grzanie.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: Dunkel »

Witam psotników.
Ostatnio się zastanawiałem nad pewną modyfikacja mojego sprzętu. A zanim bym ją zrealizował.
Zastanawiam się czy warto dodawać do mojego sprzętu trójniku, który będzie zamontowany zaraz przed deflegmatorem wstępnym, a do niego dwa węże silikonowe, które będą połączone z kotłem. Moje pytanie brzmi czy to będzie spełniać takie zadanie, że będzie łatwiej z powrotem spływała ciecz do kotła? Bo aktualnie gdy mam połączony jednym wężem to strasznie mi zalewa deflegmator, a ciecz ma duży problem żeby powrócić do kotła. Nawet jak zmniejszę grzanie.

Dodam rysunek żeby pokazać o co mi dokładniej chodzi :)
sprzęt_1.jpg
Jeszcze o jedną sprawę chciałem się zapytać weteranów i "inżynierów bimbrownictwa". Również myślę nad całkowitym przebudowaniem aparatury (chodź jestem zadowolony z niej, ale mam apetyt na coś lepszego - a na kolumnę mnie nie stać ;/). A mianowicie chciałbym dodać jeszcze jeden deflegmator. Moje pytanie brzmi czy będę miał jakiś lepszy efekt końcowego produktu czy to nie będzie opłacalne ze względów kosztów. Bo wtedy całkowicie bym zmienił obudowę i szkielet aparatury.

A schemat by mniej więcej tak by wyglądał.
sprzęt_2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)

karmelekrakiety89
50
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 23 mar 2010, 20:15
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: karmelekrakiety89 »

Bardzo możliwe że z deflegmatorem będzie czystszy i większy procent :)
Czy to ma sens? Można tak zrobić ale podobny efekt możesz uzyskać jak zmniejszysz grzanie. Fakt faktem że taki deflegmator to niedrogi koszt , więc czemu by nie spróbować.
Dodane: A możesz też tą mała szklaną kule przerobić na deflegmator :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: Dunkel »

Zmniejszając grzanie to za bardzo nie wchodzi w rachubę, bo 8 litrów nastawu pędzę przez jakieś 5 godzin i wychodzi mi plus minus 1,5 litra surówki.

Tą małą kulkę nie bardzo przerobię, bo tam w zasadzie nic nie włożę, bo wejście jest przez dosyć małe "wejście", a poza tym rurki szklane są dosyć długie. Dokładnie to widać na zdjęciach parę postów wyżej .

Czy ja wiem czy taki nie drogi? Deflegmator kosztuje plus minus 26 zł, plus koszt wysyłki, a aktualnie mam wystarczające zapasy, więc nie opłaca mi się tak kupować w "ciemno".
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 5 wrz 2011, 22:56 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: interpunkcja
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: rozrywek »

Z tymi dwoma wężami do kotła to nic ci to nie da, ponieważ fizyka ci nie pozwoli, opary będą wypychane do góry równocześnie obydwoma wężami, załatwiło by sprawę zwiększenie średnicy połączenia kocioł - deflagmator.

Ciecz ma jak spływać z powrotem.

A na marginesie obserwując twoje poczynania to śmiem twierdzić że jesteś bliski refluxu.

Lepszy jeden reflux niż osiem deflagmatorów.

Pozdrawiam serdecznie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

kopar8
2
Posty: 4
Rejestracja: sobota, 30 lip 2011, 15:46
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: kopar8 »

Takie węże jak twoje ja użyłem do zasilenia zimną wodą chłodnicy, i wydaje mi się że to dobry pomysł. Koledzy mają rację zainwestuj w deflegmator. Zobacz jak ja to zrobiłem http://alkohole-domowe.com/forum/moja-p ... t4426.html
Awatar użytkownika

Autor tematu
Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [czajnik / kanka] Dunkelus wer. 2.0

Post autor: Dunkel »

rozrywek pisze:Z tymi dwoma wężami do kotła to nic ci to nie da, ponieważ fizyka ci nie pozwoli, opary będą wypychane do góry równocześnie obydwoma wężami, załatwiło by sprawę zwiększenie średnicy połączenia kocioł - deflagmator.
Ciecz ma jak spływać z powrotem.
Dzięki za doinformowanie bo nie byłem pewny czy to coś w ogóle da. Akurat gdzieś w jakimś projekcie widziałem podobne rozwiązanie, że sprzęcik jest połączony z dwoma wężykami ale niestety teraz nie pamiętam gdzie to było i czy autor napisał czy mu to coś dało.
Co do powiększenia średnicy połączenia, to nie bardzo już mam jak. bo nie widziałem wężyków większych niż średnica wew. 10 mm.
rozrywek pisze:A na marginesie obserwując twoje poczynania to śmiem twierdzić że jesteś bliski refluxu.
Dziękuję. To może dlatego udaje mi się za pierwszym gonieniem uzyskiwać nawet 85% i to przez dłuższy czas.
rozrywek pisze:Lepszy jeden reflux niż osiem deflagmatorów.

Pozdrawiam serdecznie.
To na pewno. Ale chyba jakbym wymienił deflegmator wstępny (czyli ta "kulka") na zwykły deflegmator to chyba byłoby znacznie lepszym rozwiązaniem. Bo wydaje mi się, że ta "kulka" jest wąskim gardłem bo jego średnica wewnętrzna jest mniejsza niż pozostałego szkła.

Dzięki za pomoc :)
Pozdrawiam.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Pot-Still”