Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
Wsyp do beczki z 2-3 łyżki NAOH czyli sody kaustycznej lub z 5-6 łyżek kreta, substancji do udrażniania rur w którym składnikiem jest właśnie NAOH. Dolej do tego z 2-4 litry wrzątku. Uwaga na oczy, będzie mocno wrzało na samym początku. Najlepiej rób to na zewnątrz. Zakryj dobrze beczkę. Jak trochę wystygnie to dobrze zamieszaj, tak aby substancja oblała ścianki beczki. Po godzinie, dwóch, może być i pięciu, wypłucz dobrze beczki i zostaw otwarte na kilka dni.
Pozdrawiam,olo 69
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
NaOH to średni pomysł, skoro beczki są po mydle, to trzeba raczej podziałać czymś kwaśnym- kwas cytrynowy na początek będzie ok. Plastikowe pojemniki ze względu na strukturę materiału ciężko odsmrodzić, beczki po czosnku potrafią nim śmierdzieć przez kilka miesięcy. Mimo to zapach i tak nie przechodzi do produktu, kiedyś obawiałem się "czosnkowego wina, na szczęście uciążliwy zapach nie był wyczuwalny.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
Parę miesięcy temu wszedłem w posiadanie kilkunastu wiader po polewie tłuszczowej o aromacie "tutti frutti" - czyli wrednym, chemicznym, wyczuwalnym nawet w minimalnych ilościach zapachu i posmaku. O dziwo, po kilkumiesięcznym składowaniu w nieogrzewanym, zewnętrznym garażu, cały ten syf zniknął. Teraz wystarczy umyć i działać. Jakie to szczęście, że przykazałem bociannicy nie używać tych wiader do niczego w ogrodzie...
pozdrawiam
Zygmunt pisze: Plastikowe pojemniki ze względu na strukturę materiału ciężko odsmrodzić, beczki po czosnku potrafią nim śmierdzieć przez kilka miesięcy.
Parę miesięcy temu wszedłem w posiadanie kilkunastu wiader po polewie tłuszczowej o aromacie "tutti frutti" - czyli wrednym, chemicznym, wyczuwalnym nawet w minimalnych ilościach zapachu i posmaku. O dziwo, po kilkumiesięcznym składowaniu w nieogrzewanym, zewnętrznym garażu, cały ten syf zniknął. Teraz wystarczy umyć i działać. Jakie to szczęście, że przykazałem bociannicy nie używać tych wiader do niczego w ogrodzie...
pozdrawiam
-
- Posty: 180
- Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
bociann2,
czy zapach zniknął to dopiero się okaże, gdy wlejesz coś cieplejszego. Wywietrzały na zewnętrznej powierzchni.
Dziwię się takim oszczędnościom gdy w hobby mamy zamiar osiągnąć super efekt smakowy i zdrowotny. Ale to i tak lepsze niż pojemniki po mydle w płynie - to już przesada.
czy zapach zniknął to dopiero się okaże, gdy wlejesz coś cieplejszego. Wywietrzały na zewnętrznej powierzchni.
Dziwię się takim oszczędnościom gdy w hobby mamy zamiar osiągnąć super efekt smakowy i zdrowotny. Ale to i tak lepsze niż pojemniki po mydle w płynie - to już przesada.
Lubię to co naturalne
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
I słusznie kombinujesz. Nie ma co marnować dobrych wiader. Znajomy pozbył się zapachu z dwóch dużych beczek podstawiając ja na kilka tygodni pod rynny z garażu i daszku nad garażem. Natura sama załatwiła sprawę. Rynny wpuszczone były do środka prawie do dna. Beczki były po kiszonej kapuście.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
Re: Baniaki do fermentacji, jak się pozbyć zapachu?
Kolego LosBanditos, spróbuj zrobić dosyć mocny roztwór kwasku cytrynowego w wodzie i kilka razy przemyj pojemnik, ja w ten sposób pozbyłem się zapaszku z wiadra po kleju do drewna.Wiadereczko posiadało słynny znaczek (kieliszeczek i widelec) wiec szkoda było wywalić.
Pojemniki po paście do mycia rąk
Witam, znalazłem na allegro takie oto pojemniki http://allegro.pl/uzywane-biale-hoboki- ... 69471.html Wyglądają jak zwykłe fermentatory. Wykonane są z PP i posiadają znak, że nadają się do artykułów spożywczych. Tylko pytanie czy po tej paście nadadzą się do naszych celów???
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Pod jedym warunkiem - pasta nie może zawierać żadnego ścierniwa (drobny piasek itp.), musi być gładka, bo inaczej na bank wnętrze wiader będzie porysowane.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 180
- Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Jak to czytam to chce mi się płakać i śmiać. Koledzy, naprawdę nie można kupić za grosze bezpieczniejszych pojemników fermentacyjnych ? Nawet nie nowych (ależ wydatek ok. 20 zł...) ale po jakiejś spożywce, chociażby po marmoladzie z cukierni, piekarni. itp.
Bo w ten sposób to niedługo zaczną się pytania o przydatność używanych zbiorników ToiToi - w końcu dobry i wytrzymały plastik, dobra pojemność, łatwe w transporcie, stabilne i można je porządnie umyć.
I na pewno zdrowsze niż po chemikaliach.
Bo w ten sposób to niedługo zaczną się pytania o przydatność używanych zbiorników ToiToi - w końcu dobry i wytrzymały plastik, dobra pojemność, łatwe w transporcie, stabilne i można je porządnie umyć.
I na pewno zdrowsze niż po chemikaliach.
Lubię to co naturalne
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Ryba64 możesz i kupować pojemniki ze złota, w końcu kto bogatemu zabroni? Padło konkretne pytanie o konkretne pojemniki. Założyciel tematu dostał odpowiedź i sprawa się kończy.
Twoja uwaga na temat TOI TOI świadczy tylko o Tobie i twojej wiedzy na temat tego w czym można zrobić nastaw. Może kiedyś zrób doświadczenie i nastaw w przenośnym szalecie, i koniecznie opisz efekty.
Twoja uwaga na temat TOI TOI świadczy tylko o Tobie i twojej wiedzy na temat tego w czym można zrobić nastaw. Może kiedyś zrób doświadczenie i nastaw w przenośnym szalecie, i koniecznie opisz efekty.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Witam. Ja nastawy robię w takich samych z tym, że moje są po produkcie spożywczym. Co do tych, to mam obawy czy uda się pozbyć zapachu " mydlanego" To może być problem, ale cena rewelacyjna. Ja bym brał.
Pozdro.jajek12
Pozdro.jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Jajek12. Ja mam 3 takie sztuki. Jedna po śledziach, druga po kapuście kiszonej a 3 wpadła mi ostatnio w ręce właśnie po paście. Wierz mi że po pierwszym zrobionym nastawie wszystkie 3 niczym się nie różnią a myją się znakomicie. Najwięcej miałem obaw przed tym ze śledzi, ale skoro tam da się zgubić zapach to ta pasta przy tym to pikuś. Zresztą jest to pasta mydlana tak że nie ma problemu.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Z toitojem to przesadziłeś ;D
Z mirkiem rozmawialiśmy o termostatach ;D niestety, nikomu niczego nie zabronimy. Ja również nie użyłbym zbiornika po paście czy też kleju, pomimo, że raczej była zawartość nie zaszodzi. Tego tym bardziej, bo taniej mam nowy na miejscu. Nasi szanowni testerzy zbadali, że jednak można i nic nie szkodzi robaczkom ;D
Z mirkiem rozmawialiśmy o termostatach ;D niestety, nikomu niczego nie zabronimy. Ja również nie użyłbym zbiornika po paście czy też kleju, pomimo, że raczej była zawartość nie zaszodzi. Tego tym bardziej, bo taniej mam nowy na miejscu. Nasi szanowni testerzy zbadali, że jednak można i nic nie szkodzi robaczkom ;D
-
- Posty: 180
- Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Co do mojej wiedzy, to nie będę komentował kol.PETER29. Mój post miał na celu zwrócenie uwagi na używanie w miarę możliwości najbezpieczniejszych pojemników, a nie szukanie wszystkiego co się rusza. I celowo był prowokacyjny, gdyż forum ma służyć pogłębianiu tajników uzyskania jak najlepszych jakościowo destylatów - a używanie pojemników po chemii nie kwalifikuje się do tego.
Z mojej strony koniec tematu. Idę pozłocić zbiornik z kwasówki.
Oczywiście, że można zrobić nastaw w ToiToi. Może trochę zalatywać siarkowodorem, ale jak się zastosuje w kolumnie miedziane wypełnienie katalityczne to można się tego pozbyćPETER29 pisze:Ryba64 możesz i kupować pojemniki ze złota, w końcu kto bogatemu zabroni? Padło konkretne pytanie o konkretne pojemniki. Założyciel tematu dostał odpowiedź i sprawa się kończy.
Twoja uwaga na temat TOI TOI świadczy tylko o Tobie i twojej wiedzy na temat tego w czym można zrobić nastaw. Może kiedyś zrób doświadczenie i nastaw w przenośnym szalecie, i koniecznie opisz efekty.
Co do mojej wiedzy, to nie będę komentował kol.PETER29. Mój post miał na celu zwrócenie uwagi na używanie w miarę możliwości najbezpieczniejszych pojemników, a nie szukanie wszystkiego co się rusza. I celowo był prowokacyjny, gdyż forum ma służyć pogłębianiu tajników uzyskania jak najlepszych jakościowo destylatów - a używanie pojemników po chemii nie kwalifikuje się do tego.
Z mojej strony koniec tematu. Idę pozłocić zbiornik z kwasówki.
Lubię to co naturalne
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
I tak i nie. Również mieszkam w bloku i nie wyobrażam sobie ustawić 3 pojemników w mieszkaniu. Dlatego korzystam z beczki ok 70l wsadu.
Szlumf
Szukaj na alledrogo, tablicy, giełdzie (w tym na samochodowej, jeśli masz blisko) a znajdziesz na pewno w podobnych pieniądzach. Ja blisko swojwgo miasta znalazłem 70l po 20zl, z tym że nie od razu, musisz przeglądać a trafisz na pewno ;D
Szlumf
Szukaj na alledrogo, tablicy, giełdzie (w tym na samochodowej, jeśli masz blisko) a znajdziesz na pewno w podobnych pieniądzach. Ja blisko swojwgo miasta znalazłem 70l po 20zl, z tym że nie od razu, musisz przeglądać a trafisz na pewno ;D
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Wy tu gadu gadu, a tam już ktoś łyknął 30szt. Wymyje, wywietrzy i na tej giełdzie czy Tablicy opchnie z zyskiem mówiąc, że po spożywce. Taka to będzie okazja. Ja sobie wyobrażam nawet i 5 w mieszkaniu postawić, a jak są owoce, to nawet te 5 jest mało...
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 4 kwie 2010, 23:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Witam!
Na sąsiednim forum pojawiły się dziś beczki 220l. w cenie 50 zł.
Posiadam taką i spisuje się bardzo dobrze, pokrywa na uszczelce gumowej zapewnia bardzo dobrą szczelność.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=5148
Jeśli ktoś nie ma konta to mogę podać nr. tel. na PW
Na sąsiednim forum pojawiły się dziś beczki 220l. w cenie 50 zł.
Posiadam taką i spisuje się bardzo dobrze, pokrywa na uszczelce gumowej zapewnia bardzo dobrą szczelność.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=5148
Jeśli ktoś nie ma konta to mogę podać nr. tel. na PW
-
- Posty: 485
- Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
Witam, ja już zamówiłem i odbieram we wtorekfranta pisze:Witam!
Na sąsiednim forum pojawiły się dziś beczki 220l. w cenie 50 zł.
Posiadam taką i spisuje się bardzo dobrze, pokrywa na uszczelce gumowej zapewnia bardzo dobrą szczelność.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pojemniki po paście do mycia rąk
A ja zebrałem na odwagę i polazłem do cukierni, takiej firmowej. Jest ich kilka w mieście pod tym samym szyldem, więc piekarnia powinna mieć spory przerób. Robią ciasta, ciasteczka, torty itp. Wypytałem o adres zakładu i pojechałem tam przed 6.00. Jegomość który pojawił się na podwórku zmartwił się, że pomóc nie może, bo już posprzątane i wszystkie poszły do śmietnika. Umówiłem się z nim, że podjadę za dwa dni, to naszykuje mi takie ładne. I podjechałem, czekało na mnie 15, może 18 różnych, od 10 do 30 litrów. Metki mówiły, że są po serkach, marmoladzie, itp rzeczach. Proponował też prostokątne, ponoć doskonałe na rupiecie i np. na zabawki dla małych dzieci. Najgorszy w tym był zapach wanilii w samochodzie, bo chęć na coś słodkiego zaprzątała głowę. Znacie to, jak wchodzicie do pomieszczenia i pachnie żarciem które lubicie. Jakoś to dowiozłem do domu, pomyłem i cieszę się dobrymi, bezpiecznymi fermentatorami.
Ale jak pisaliście, kto bogatemu zabroni kupować? Kupować i kombinować.
Ale jak pisaliście, kto bogatemu zabroni kupować? Kupować i kombinować.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!