Miód pitny na dzikusach?
Regulamin forum
Pełna zawartość tego działu widoczna tylko dla moderatorów i administratorów.
Pełna zawartość tego działu widoczna tylko dla moderatorów i administratorów.
-
Autor tematu - Posty: 13
- Rejestracja: środa, 6 gru 2017, 00:13
Witam w Nowym roku!!! Pytanie dotyczy miodu pilnego a zasadniczo jego fermentacji... Dotychczas wszystkie moje wyroby są wynikiem fermentacji spontanicznej i jestem zadowolony ale jak to się ma do rozpoczęcia i przebiegu fermentacji trójniaka lub czwórniaka NIEsyconego bez jakichkolwiek dodatków typu goździki, soki owocowe, chmiel itp? Czy mogę liczyć na poprawną fermentację bez dodawania miodowych szczepów drożdży?
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Miód pitny na dzikusach?
Fermentacja spontaniczna miodu jest możliwa, przykładem jest mój kuchenny miód malinowy, który kupiłem z ciekawości w sklepie z żywnością "eko". Był bardzo płynny, prawdopodobnie rozwodniony lub zebrany zbyt wcześnie i po miesiącu wybuchła mu plastikowa pokrywka... Jeżeli Twoim celem jest sama sztuka dla sztuki, fermentacja dla własnej satysfakcji- pewnie ruszy. Efekty natomiast są nie do przewidzenia, dlatego lepiej jednak odżałować te 10, czy 15 złotych na torbę drożdży i po prostu ją dodać Szkoda miodu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 13
- Rejestracja: środa, 6 gru 2017, 00:13
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Miód pitny na dzikusach?
Będą dobre
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe