Witam,
Zakupiłem niedawno gąsior szklany do wina, chcę go umyć przed pierwszym użyciem, lecz od środka jest on jakiś tłusty - płukanie go roztworem NaOH nie daje rezultatów.. Wydaje mi sie że to jakiś olej technologiczny który huta nakłada po wydmuchaniu..
Miał ktoś może doczynienia z czymś takim? Czym to zmyć?
Tłusty nalot w nowym gąsiorze szklanym
-
- Posty: 126
- Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Tłusty nalot w nowym gąsiorze szklanym
Może przedgonami, może dobry płyn do mycia naczyń. Ale skoro wodorotlenek sodu nie dał rady? Nie za małe stężenie zrobiłeś? Jak myłem butlę 19,5 litra - plastikową, to aż ciepła była. Nie gorąca, ale ciepła tak z 50 - 55 stopni C. Była zdecydowanie ciepła, ale nie gorąca - nie parzyła rąk przy bełtaniu. Możesz ustawić wylotem w dół i wprowadzić wężykiem parę wodną z czajnika. Tylko ustaw wężyk pionowo w górę żeby na szkle nie leżał bezpośrednio. Jeśli masz dostęp do kwasu solnego... .Tyle ode mnie. Powodzenia.
-
- Posty: 358
- Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
-
- Posty: 76
- Rejestracja: środa, 22 mar 2017, 18:19
- Krótko o sobie: Dla zabawy
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 5 razy