Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
-
- Posty: 181
- Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Ja pozostawiam nastawy do samodzielnego wyklarowania w garażu gdzie temp utrzymuje sie na poziomie 11-13st i bez jakichkolwiek środków klarujacych, bez mieszania, odgazowywania i ściągania znad osadu nastaw jest klarowny po tygodniu, pózniej pompka i ostrożnie przelewam bezpośrednio do zbiornika. Jedynym warunkiem jest pozostawienie beczki w spokoju oraz brak możliwości przenoszenia po klarowaniu gdyż na dnie znajduje sie osad.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 16 lut 2015, 12:27
- Krótko o sobie: szczupły blondyn ;)
- Ulubiony Alkohol: wódka
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: SH
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Też miałem problem z klarowaniem i w końcu zrobiłem sobie notatki z poszczególnych "klarowań" i wniosek jest jeden : po dodaniu części 1 (A) mieszamy porządnie wiertarką z nakładką do mieszania farb, po 2 godzinach dodajemy część 2 (B) i mieszamy delikatnie (2 wolne obroty po obwodzie wiadra) nakładką do mieszania farb.
Próby przeprowadzałem na :
Próby przeprowadzałem na :
Życie jest krótkie, a pić się chce
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Od jakiegoś czasu też zostawiam do samoistnego sklarowania, ale zlewam najczęściej znad pierwszego osadu. Jak mi się nie spieszy to nastawy stoją sobie jak teraz po prawie 3 mce, są klarowne ale i tak nie na 100%
W mojej ocenie szkoda kasy na te turbo klary, tak samo dobrze można sklarować bentonitem. Kiedyś zawsze tak robiłem zlanie znad osadu porządne odgazowanie, bo bez tego ani rusz bentonit i w dobę dwie to normalnie kryształ jak wino białe 0 mgiełki 100% klarowne. Pilnowałem tego jak pędziłem na pot stilu teraz na kolumnie nie widzę różnicy w produkcie po klarowaniu samoistnym kilka tyg a sklarowaniu z bentonitem
Zależy co dla kogo znaczy wyklarowany, nie ma fizycznej możliwości aby nastaw w tydzień po zakończeniu fermentacji był klarowny. Ja rozumiem, że większość drożdży opadnie ale nadal będzie mgiełka.Dave pisze:Ja pozostawiam nastawy do samodzielnego wyklarowania w garażu gdzie temp utrzymuje sie na poziomie 11-13st i bez jakichkolwiek środków klarujacych, bez mieszania, odgazowywania i ściągania znad osadu nastaw jest klarowny po tygodniu,
Od jakiegoś czasu też zostawiam do samoistnego sklarowania, ale zlewam najczęściej znad pierwszego osadu. Jak mi się nie spieszy to nastawy stoją sobie jak teraz po prawie 3 mce, są klarowne ale i tak nie na 100%
W mojej ocenie szkoda kasy na te turbo klary, tak samo dobrze można sklarować bentonitem. Kiedyś zawsze tak robiłem zlanie znad osadu porządne odgazowanie, bo bez tego ani rusz bentonit i w dobę dwie to normalnie kryształ jak wino białe 0 mgiełki 100% klarowne. Pilnowałem tego jak pędziłem na pot stilu teraz na kolumnie nie widzę różnicy w produkcie po klarowaniu samoistnym kilka tyg a sklarowaniu z bentonitem
-
- Posty: 16
- Rejestracja: wtorek, 1 wrz 2015, 17:16
- Ulubiony Alkohol: wódka
- Lokalizacja: na końcu Irlandii
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Próbowaliście tego sposobu podanego przez Zygmunta?
http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... wy#p114092
http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... wy#p114092
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Ja szybko klaruje Super klarem , bo długie samoczynne klarowanie powoduje więcej niepożądanych zapachów, substancji. Opadłe drożdże to są trupy, które częściowo zasmradzają od dołu nastaw. Wystarczy powąchać ten syf, unosi się po wylaniu na ziemie, daleko i wysoko. A tak krócej to jeszcze nie zdążą, bo są szybciej odcięte. To co osiada po zlaniu znad osadu, to jest też syf.
I like noble drinks.
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Rzeczywiście będę musiał zakupić ten środek do klarowania nastawów, bo win które posiadam inaczej nie wyklaruje. Wyobraźcie sobie ze nastawiłem wino czereśniowo - rabarbarowe w maju, a do chwili obecnej czyli już grubo ponad 0,5 roku, nastaw w dalszym ciągu jest mętny jak błoto. Niecałe trzy miesiące temu dodałem Bentonitu ale tylko trochę pomogło. Myślałem ze wdało się jakieś zakażenie, ale wino pachnie super i również dobrze smakuje. Dodałem również żelatynę ale też nie bardzo pomaga.
To nie jest tak że wino wogóle się nie klaruje, bo klaruje się, ale zrzuca osad tak powoli, że cały proces będzie trwał chyba 10lat. Podobnie powoli klaruje mi się drugie wino aroniowe nastawione około września. Wina dawno przefermentowały a coś nie spieszno im, aby się wyklarowały.
Trzymam je teraz w temperaturze 2/3 stopni Celsjusza i zobaczymy co wyjdzie. A czy klarował z was kiedyś ktoś wino białkiem? Jeśli tak to prosił bym o opis procedury postępowania. Z góry serdeczne dzięki.
To nie jest tak że wino wogóle się nie klaruje, bo klaruje się, ale zrzuca osad tak powoli, że cały proces będzie trwał chyba 10lat. Podobnie powoli klaruje mi się drugie wino aroniowe nastawione około września. Wina dawno przefermentowały a coś nie spieszno im, aby się wyklarowały.
Trzymam je teraz w temperaturze 2/3 stopni Celsjusza i zobaczymy co wyjdzie. A czy klarował z was kiedyś ktoś wino białkiem? Jeśli tak to prosił bym o opis procedury postępowania. Z góry serdeczne dzięki.
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Klarowanie nastawu - co robię nie tak?
Tu masz więcej o pektoenzymach
http://alkohole-domowe.com/forum/viewtopic.php?t=9469
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
http://alkohole-domowe.com/forum/viewtopic.php?t=9469
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy