Produkcja alkoholi zacząłem bawić się nieco ponad rok temu.
2 wiaderka zrobione na probe po podejrzeniu receptury u Piotrka (z kocham gotować) dzięki czemu trafiłem pierwszy raz na kanał Malinowego
Wino ryżowe oraz wino... z czerwonej herbaty (twist przepisu malinowego) okazały się na tyle zadowalające ze jakoś to się rozkręciło
Później coraz więcej wiaderek, konceptów - porażek i sukcesów
Punktem zwrotnym - rozwojowym, były moje urodziny kiedy znajomi postanowili sprezentować mi domowy zestaw do destylacji pewnego znajomego, który zawiesił działalność. Niemniej nie mogliśmy zgrać się, co do daty pierwszego pędzenia... I tak poszło to w zapomnienie, aż pewnego słonecznego dnia idąc do lokalnego sklepu po pipete... wyszedłem uszczuplony o kwotę air still destylatora, wszelkich 'niezbędników' itp, ale z uśmiechem niczym proboszcz w kolędę .
Później próbowanie każdych z popularniejszych esencji, przepisów, próby kreowania własnych konceptów.
W chwili obecnej pasja poszła w kierunku mocniejszych alkoholi (cytrynówka, spiced rum, nutellówka, żurawinówka i wiśniówka przodują w produkcji), niemniej wachlarz produktów oraz lista ... stale się powiększa.
Chętnie podłapię jakieś interesujące koncepty i pomysły od bardziej doświadczonych.. wiec zabieram się za czytanie
** jutro rano podrzucę zdjęcia produkcji / selekcji
** udanego warzenia
