[test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Jednak w ramach eksperymentu nastawiłem właśnie 14 kg cukru plus około 40 litrów wody plus jedynie 1 paczuszka moskwiczy.
To że przerobi to wiadomo ale czy uwinie się z tym w tydzień ?
Bo u mnie tradycyjnie w sobotę rano gotowanie - ale jak tym razem się nie uda to trudno.
Będę wiedzieć że jeszcze 13 to jest ok a 14 za dużo żeby w tydzień przerobiło
To że przerobi to wiadomo ale czy uwinie się z tym w tydzień ?
Bo u mnie tradycyjnie w sobotę rano gotowanie - ale jak tym razem się nie uda to trudno.
Będę wiedzieć że jeszcze 13 to jest ok a 14 za dużo żeby w tydzień przerobiło
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
No mnie ostatnio MS troszkę rozczarowały, 2 nastawy z 6 kg cukru dopełnione wodą do blg 23 i do każdego zaaplikowanie pół paczki drożdży, nastawione 05.05 do tej pory nie skończyły pracować a mało tego dalej nie są na minusie. Pracują już bardzo powoli, poczekam aż się zaczną klarować i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
To i ja się wtrące. Beczka 200 litrów nastaw 175 litrów ( 42 kilogramy cukru reszta woda ) co daje 6 wsadów 28 litrowych i 25 blg startowe, daję jedną paczkę drożdży coobra mega pack, napisane że na 100 litrów. za pierwszym razem czekałem ok dwóch tygodni aż blg osiągnie 0 za drugim razem dodałem ok 1kg zmiksowanych jabłek blg 0 osiągnąłem bo 5 dniach. Polecam jabłka
-
- Posty: 157
- Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
- Ulubiony Alkohol: Bimber
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 60 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Zakładając, że oba nastawy stały w tych samych warunkach nasuwa się pytanie co mają jabłka w sobie, że tak przyspieszyły tempo fermentacji? Tutaj z kolei nasuwa się kolejne pytanie, czy dodanie jabłek wpłynie na końcowy destylat ? Pracuję na LM ze sprężynkami i zastanawiam się nad nastawem powiększonym tj. 21/24kg cukru i dwie paczki drożdży (75litrów).
Mod.
Nie cytuj postów poprzedzających, zwłaszcza w całości!
Mod.
Nie cytuj postów poprzedzających, zwłaszcza w całości!
-
- Posty: 157
- Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
- Ulubiony Alkohol: Bimber
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 60 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Jeżeli bym zrobił z 21kg i 75l wody BLG powinno być ok. 22BLG. Jeżeli dobrze liczę ... Analizując cały temat dwie paczki spokojnie wystarczą. Chodzi mi tylko o sam temat tych jabłek... czy to co napisał tomektz ma jakieś wytłumaczenie. Ma ktoś jakieś informacje ?
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Jabłka są pożywką dla drożdży, i dzięki nim mają na czym siedzieć. Co pozwala im na lepsze opanowanie nastawu. Coś jak z winnymi - jak mają na czym siedzieć to zasuwają, a tak to się wleką. Wystarczy zrobić eksperyment na cukrówce.
Myślę, że to najbardziej racjonalne wytłumaczenie.
K.
Myślę, że to najbardziej racjonalne wytłumaczenie.
K.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Znowu bajeczka z "siadaniem" drożdży Myślałem, że już wszyscy wiedzą
Żywe drożdże są ciągle w ruchu. Jak siądą, to koniec fermentacji.
Składniki zawarte w jabłkach czy pomidorach działają jak pożywka i stąd ich dobroczynne działanie na nastawy.
Żywe drożdże są ciągle w ruchu. Jak siądą, to koniec fermentacji.
Składniki zawarte w jabłkach czy pomidorach działają jak pożywka i stąd ich dobroczynne działanie na nastawy.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 336
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Waldku,"siadanie drożdży" to była metafora obrazowa do efektywności fermentacji z użyciem owocowego nastawu ,którego "jakość owocowa " działa pobudzająco na pracę drożdży.
Drożdże mogą "siąść" w przypadku braku cukru, przekroczenia bariery % ,lub niskiej temp. fermentacji dla danego szczepu drożdży.
Jeśli nie zastosujemy dezaktywacji drożdży to wykorzystają każdą lukę w procedurze aby przetrwać.
Drożdże mogą "siąść" w przypadku braku cukru, przekroczenia bariery % ,lub niskiej temp. fermentacji dla danego szczepu drożdży.
Jeśli nie zastosujemy dezaktywacji drożdży to wykorzystają każdą lukę w procedurze aby przetrwać.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
- Ulubiony Alkohol: Bimber
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 60 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Mhm. Dzięki za proste wytłumaczenie czyli nie zaszkodzi wrzucić do powiększonego zestawu troszkę jabłek... Dobra rada, tak jak z przecierem z pomidorów.
Kiedyś kiedyś jak jeszcze nie miałem pojęcia o nastawach dodałem do pierwszego sporo jabłek, w moim odczuciu zapach podczas fermentacji był bardziej przyjemny coś jak szampan ...
Mam nadzieje, że nie zmieni mi to smaku destylatu, bo ten teraz mi bardzo odpowiada. Delikatny i mało gryzący
Kiedyś kiedyś jak jeszcze nie miałem pojęcia o nastawach dodałem do pierwszego sporo jabłek, w moim odczuciu zapach podczas fermentacji był bardziej przyjemny coś jak szampan ...
Mam nadzieje, że nie zmieni mi to smaku destylatu, bo ten teraz mi bardzo odpowiada. Delikatny i mało gryzący
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Może powinno być że dodajemy owoc żeby drożdze miały się na czym rozkręcić a nie przycupnąć.
.wawaldek11 pisze:Ja wiem o co chodzi z tym siadaniem, ale kolejne pokolenia hobbystów będą powielać to określenie bez metafory jako prawdę objawioną. Nawet ktoś dawno temu napisał, że mają gdzie "przycupnąć"
Może powinno być że dodajemy owoc żeby drożdze miały się na czym rozkręcić a nie przycupnąć.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Robiłem swoje doświadczenie na 10kg z paczki. Nie warto robić nastaw na wysoki procent samego nastawu. BLG 27 to za dużo- choć moskwicze przerobią i wiele większy BLG, ale co z tego jak po destylacji zawsze wyjdzie gorszy spirytus. Jest dużo trudniej pozbyć się przedgonów, nawet przy dłuższej stabilizacji i podwójnym gotowaniu serce jest mniej czyste, czuć troszke przedgonem. Ja będe trzymał się tego co pisze na opakowaniu i to przy każdym rodzaju drożdży.jurek1978 pisze:U mnie nastaw testowy z aż 14 kg cukru w w beczce o łącznej pojemności 50 L ale wiadomo nie pełno zalana - tak około 38-39 litrów wody i jedna paczka Moskva od piątku od 20:00 BLG startowe 27 - teraz ma już jedynie Blg 3.
Więc pracuje jak ta lala.
I like noble drinks.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
- Ulubiony Alkohol: Bimber
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 60 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Zbynek80, BLG na pewno stanęło -4, mam cukromierz z Biowina, zanurzył się ok. 1 cm poza skale, także wychodziło by na -4.
Ostatnio również w 4 dni w podobnych warunkach Moskva przerobiła mi 26kg do 90l, również dwie paczki i na drobno jabłka.
Jabłka to na prawdę dobry dodatek do nastawu, może w smaku ich nie czuć ale ja odniosłem wrażenie, że dużo łatwiej podzielić frakcje podczas destylacji, serce ma bardzo przyjemny, aż słodki zapach.
Tyle ode mnie, na razie przerwa, na święta wystarczy
Ostatnio również w 4 dni w podobnych warunkach Moskva przerobiła mi 26kg do 90l, również dwie paczki i na drobno jabłka.
Jabłka to na prawdę dobry dodatek do nastawu, może w smaku ich nie czuć ale ja odniosłem wrażenie, że dużo łatwiej podzielić frakcje podczas destylacji, serce ma bardzo przyjemny, aż słodki zapach.
Tyle ode mnie, na razie przerwa, na święta wystarczy
-
- Posty: 157
- Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
- Ulubiony Alkohol: Bimber
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 60 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Witam. Doszedłem do ostatecznych wniosków z drożdżami moskva style w warunkach garażowych - aktualnie temperatura u mnie utrzymuje średnią na poziomie 15 stopni Celsjusza. Używając dwóch paczek drożdży, rozpuszczam 25kg cukru wlewam w beczkę i dopełniam do 90l. Do chłodnej już wody (niestety nie mierze temp. wody) wrzucam dwie paczki drożdży i intensywnie mieszam, mieszalnikiem na wiertarce przez 5 minut. Następnie ścieram na tarce kilka jabłek ze skórką bezpośrednio do beczki. BLG na starcie 22.
Beczka stoi przy grzejniku, który jest ciepły w godz. 15/22 beczka owinięta kocem. Gdy drożdże zaczną pracować, zakręcam grzejnik i zdejmuje koc, ponieważ w mojej ocenie beczka dość mocno się nagrzewa. Tak jak pisałem wyżej nie mam termometru więc robię to na czuja, kiedy nastaw po dwóch dniach zaczyna się wystudzać, wtedy owijam kocem, i odkręcam grzejnik. Po czterech dniach BLG - 4, lecz ja zawsze zostawiam jeszcze na dobę. Klaruję i psocę. Z jednego pędzenia osiągam 3.3 / 3.5 l serca.
Moim zdaniem w tych warunkach opcja 25kg do 90l wody jest najlepsza.
Przed świętami zrobiłem nastaw 27kg do 96l wody, warunki podobne, równica niby nie duża ale mogłem zejść z BLG, stanęło mi po 11 dniach na -2BLG...
Pozdrawiam.
Beczka stoi przy grzejniku, który jest ciepły w godz. 15/22 beczka owinięta kocem. Gdy drożdże zaczną pracować, zakręcam grzejnik i zdejmuje koc, ponieważ w mojej ocenie beczka dość mocno się nagrzewa. Tak jak pisałem wyżej nie mam termometru więc robię to na czuja, kiedy nastaw po dwóch dniach zaczyna się wystudzać, wtedy owijam kocem, i odkręcam grzejnik. Po czterech dniach BLG - 4, lecz ja zawsze zostawiam jeszcze na dobę. Klaruję i psocę. Z jednego pędzenia osiągam 3.3 / 3.5 l serca.
Moim zdaniem w tych warunkach opcja 25kg do 90l wody jest najlepsza.
Przed świętami zrobiłem nastaw 27kg do 96l wody, warunki podobne, równica niby nie duża ale mogłem zejść z BLG, stanęło mi po 11 dniach na -2BLG...
Pozdrawiam.
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Witam serdecznie. Jestem "Świeżakiem" na forum aczkolwiek już kilka nastawów mam za sobą i to z dosyć dobrymi opiniami smakoszy!! Osobiście robię tylko na Moskwa Style, bo tak mi ktoś polecił. Chcę Wam powiedzieć szanowni "klubowicze", że u mnie zawsze jest tzw. "nastaw rewizyjny" czyli do każdego zaczynu wpadają stare wiejskie kompoty, dżemy, soki itp. Ma to kolosalne znaczenie dla walorów smakowych i efektu końcowego. Co do proporcji zacieru uważam, że trzeba stosować się do zaleceń producenta drożdży.
Ps. nie mierzę nigdy BLG ale z nastawu 27 litrów wychodzi około 3,2 - 3,5 litra mocnego serca (wszystko poniżej 82% idzie na ponowną destylację).
Pozdrawiam.
Ps. nie mierzę nigdy BLG ale z nastawu 27 litrów wychodzi około 3,2 - 3,5 litra mocnego serca (wszystko poniżej 82% idzie na ponowną destylację).
Pozdrawiam.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Rozzi- spotkałem się kiedyś z opińją znanego doświadczonego użytkownika " Akas " któremu zawdzięczamy wiele ulepszeń w budowie sprzętów , i pisał on że takie dolewanie kompotów, konfitur, do cukrówek, daje więcej szkody niż pożytku, bo jest więcej przedgonów i trudniej ich oddzielić od serca, i mogą powodować pienienie się nastawu podczas gotowania itd. Ja bym odradzał takie dolewanie przy sprzętach z wypełnieniem.
I like noble drinks.
-
- Posty: 119
- Rejestracja: niedziela, 11 paź 2015, 21:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 52 razy
- Kontakt:
Re: [test] Drożdże Spiritferm Moskva Style
Ja również używam drożdże Moskva Style według mnie są bardzo dobre i wydajne drożdże dające czysty profil smakowy. Ja używam dwóch typowych paczek na nastaw czyli 120l wody +35kg cukru co daje 141l . Cukier podaje w dwóch porcjach pierwsza 20kg i druga 15kg fermentacja przebiega nieco spokojniej niż przy nastawie na 50l ale i tak jest tendencja do przegrzewania się. Temperatura początkowego nastawu ma 25*C niestety wzrasta do temp. 33-34*C temperatura w pomieszczeniu około 22-24*C
Czas fermentacji to 7-8dni
Czas fermentacji to 7-8dni