Alpha Amylaza enzym gorzelniany-zacieranie w 100°C?

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: shady »

No ja wczoraj destylowałem pierwszy raz zacier z kukurydzy według przepisu na "łatwy kwaśny zacier wujka jessie" też byłem zaskoczony zapachem niczym nie przypominającym bimbru, w smaku też całkiem nieźle jak na destylat z pierwszego gonienia... Domyślam się, że w tym przypadku będzie jeszcze lepiej... dlatego też spróbuję tylko nie wiem jeszcze czy będzie to kukurydza czy może żyto lub pszenica.
alembiki
Awatar użytkownika

Autor tematu
renevan
30
Posty: 47
Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 12:05
Krótko o sobie: Pszenica żyto kukurydza
Ulubiony Alkohol: Mocarne naleweczki, zbożowa czyściocha
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 16 razy
Re: Alpha Amylaza enzym gorzelniany-zacieranie w 100°C?

Post autor: renevan »

Jeśli ma kolega dostęp to najlepiej pomieszać w jakiś proporcjach (np. na Danielsa z tematu DOMOWA WHISKY - PRZEPISY kolegi radiusa)
Teraz to ja chciałbym prosić o pomoc. Otóż właśnie zmierzyłem zawartość cukru i jest 5BLG. Nie wiem co zrobić bo zacier fermentuje już 2 tyg. Czytałem ze niektórzy nawet po burzliwej fermentacji destylują. Wynik jest trochę zawyżony bo mierzona ciecz nie była odgazowana i widziałem naprawdę dużo bąbelków CO2 a poza tym pływały tam kawałki zboża. Co koledzy doradzają? Może dokładnie przefiltrować i wtedy zmierzyć BLG?
"Bimber zawsze będzie bimbrem! Pędzić go można z szaleju, pokrzywy, rybich łusek i starych sznurowadeł! Dawaj szklankę bo kolejka czeka" Zoltan
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.
Awatar użytkownika

shady
100
Posty: 108
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 18:35
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Centrum
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Alpha Amylaza enzym gorzelniany-zacieranie w 100°C?

Post autor: shady »

Skoro jeszcze pracuje o czym mogą świadczyć bąbelki CO2 to niech pracuje, może zejdzie na minus. Na pewno BLG prawidłowo powinno być mierzone po uprzednim odgazowaniu w czystej przefiltrowanej cieczy.. Przy BLG 5 powinno być czuć słodycz w nastawie... Jeżeli faktycznie jest BLG 5 to stracisz około 1 litr czystego spirytusu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
renevan
30
Posty: 47
Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 12:05
Krótko o sobie: Pszenica żyto kukurydza
Ulubiony Alkohol: Mocarne naleweczki, zbożowa czyściocha
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 16 razy
Re: Alpha Amylaza enzym gorzelniany-zacieranie w 100°C?

Post autor: renevan »

Jeśli do jutra BLG nie spadnie o min. 0.5 to zacier idzie do filtracji i destylacji. Muszę też się śpieszyć z powodu nieszczelności fermentatora...


Następnego dnia:
Sprawdziłem BLG nie spadło NIC. Poszło więc do filtracji. Muszę przyznać że przy tym zajęciu utrudziłem się okropnie... A mycia po wszystkim co nie miara.

W niedzielę:
W wyniku obróbki cieplnej otrzymałem 0.5l spirytusu który był destylowany 2 razy i pomiędzy destylacjami był przesączony przez węgiel aktywny. W zasadzie to oczyściłem BARDZO psotę w wyniku drugiej destylacji z rozcieńczonego wsadu do 10% otrzymałem w wyniku wolno prowadzonego procesu 95%.
Psota ma bardzo delikatny zapach który jest mi ciężko opisać tak jakby słodki.
Myślę że wydajność jest mała (z 10kg zbóż 0.5l spirytusu) ale nie żałuję. Następnym razem ten enzym wykorzystam do wspomagania zacierania słodu.
PS. Z ilości otrzymanego destylatu można wywnioskować że zacier na starcie nie miał 20BLG -za pomyłkę przepraszam.
"Bimber zawsze będzie bimbrem! Pędzić go można z szaleju, pokrzywy, rybich łusek i starych sznurowadeł! Dawaj szklankę bo kolejka czeka" Zoltan
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.

siwucha
20
Posty: 21
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 21:09
Re: Alpha Amylaza enzym gorzelniany-zacieranie w 100°C?

Post autor: siwucha »

Witam, enzym upłynniający rozwadnia się 1:10 następnie połowę daje się do wrzątku, sypie mąkę/śrutę, mieszając np. mieszadłem na wiertarce, powstanie gęsty klej, wlewa się resztę enzymu
-po kilku minutach powinno się rozwodnić - upłynnić. Temp pracy enzymu upłynniającego 85-105st C. Niektóre więcej.
Gdy zacier osiągnie temp. niższą od 60st C dawkuje się tak samo enzym scukrzający. Miesza.
Po osiągnięciu mniej niż 35 st C dawkuje drożdże np. Fermiol - przy tych drożdżach nie trzeba zakwaszać. Na pojemnik 20-25 L dawkujemy 22g Fosforan Dwuamonu. Należy dodać antypianę 7ml lub kilkanaście tabl. rozpuszczonych w ciepłej wodzie np. Ulgix Wzdęcia.
Po ukończonej fermentacji jeśli nie dysponuje się płaszczem trzeba przefiltrować - ale wtedy traci się sporo alk. gdyż jest go sporo w gęstwie.
Według ''Gorzelnictwo i drożdżownictwo" maksymalny uzysk wynosi wynosi 1/3 czyli z 7,5 kg śruty /mąki
2,5 L destylatu 96%. Jednak to w idealnych warunkach. Także ponad 2 L lekko - jest dobrym rezultatem.
Dodam, że im bardziej proporcje śruta/woda są na korzyść wody - to uzysk lepszy.
Najlepszy destylat wychodzi z mieszanej śruty /mąki razowej z pszenną, np. 2,5 kg mąki żytniej razowej i 5 kg pszennej typ 650.
Nie należy filtrować, żeby nie pozbyć się zbożowej ''słodkości'', no chyba, że wyjdzie podła berbelucha, zbożówki zwłaszcza fajne wychodzą na pot-stillu .
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”