Zatrucie sie metanolem i oparami
z kumplami spieprzylismy aparature, opary szly na dom, okna niby byly pootwierane jednak smrod straszny. mam pytanie czy byla mozliwosc zatrucia sie metanolem? po nieudanej destylacji nastapily zawroty i bol glowy. wypilismy 250ml wodki na trzech, zrobilo sie ciut lepiej ale bol glowy zostal, prosze o szybko odpowiedz!
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zatrucie sie metanolem i oparami
Temat puszczony warunkowo- następny tak napisany post nie przejdzie. Co destylowaliście? Jeżeli nastaw cukrowy, to nie ma ryzyka.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Zatrucie sie metanolem i oparami
Ciężka sprawa, metanolu NA PEWNO nie mieliście. Z cukru droga fermentacji metanol nie może się wytworzyć (w każdym razie nie w ilościach znaczących fizjologicznie).
Wdychaliście opary etanolu, które bezpośrednio z płuc dostawały sie do krwioobiegu i powodowały natychmiastowy stan upojenia. Powinien Wam przejść natychmiast po wyjsciu na zewnątrz (trzeba było wyjśc i przewietrzyć chałupę). Wy siedzieliście w tym smrodzie sporo czasu i wdychaliście ciągle to dziadostwo. Skutkiem czego produkty metabolizmu wdychanego alkoholu odkładały się w organiźmie - stąd kac. Poprawiliście to wódką (stąd polepszenie samopoczucia - klin), ale skutkuje to "odłożeniem" kaca na później za cene jego pogorszenia. Tak, jak z długiem publicznym. Zaciągnięty kredyt na zrolowanie starych kredytów daje "spokój" społeczny na kilka miesięcy ale potem wrzenie będzie tylko większe. Ponadto Wasze opary zawierały tez sporo fuzli, które do kaca się dołożyły. Jak Wam nie przejdzie ból głowy w ciągu kilku(nastu) godzin - do lekarza.
Wdychaliście opary etanolu, które bezpośrednio z płuc dostawały sie do krwioobiegu i powodowały natychmiastowy stan upojenia. Powinien Wam przejść natychmiast po wyjsciu na zewnątrz (trzeba było wyjśc i przewietrzyć chałupę). Wy siedzieliście w tym smrodzie sporo czasu i wdychaliście ciągle to dziadostwo. Skutkiem czego produkty metabolizmu wdychanego alkoholu odkładały się w organiźmie - stąd kac. Poprawiliście to wódką (stąd polepszenie samopoczucia - klin), ale skutkuje to "odłożeniem" kaca na później za cene jego pogorszenia. Tak, jak z długiem publicznym. Zaciągnięty kredyt na zrolowanie starych kredytów daje "spokój" społeczny na kilka miesięcy ale potem wrzenie będzie tylko większe. Ponadto Wasze opary zawierały tez sporo fuzli, które do kaca się dołożyły. Jak Wam nie przejdzie ból głowy w ciągu kilku(nastu) godzin - do lekarza.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.