Wino z ciemnych gron nie pracuje

Wszystko o winach z winogron. Przepisy, sposoby, metody...

Autor tematu
Charles Bronson
10
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 28 wrz 2012, 11:07

Post autor: Charles Bronson »

Witam Szanownych Kolegów. Oczekuję porady w sprawie ratowania nastawu. To moje pierwsze wino z winogron, może czegoś nie wiem. 5 dni temu wrzuciłem do balona 16 kg obranych z kiści, nie miażdżonych winogronek ciemnych, bardzo słodkich, nie weim jaka to rasa. Zalałem grona syropem o składzie: 12l. wody kranówki, nie gotowanej, 3 kg cukru. Balon zamknąłem szczelnie korkiem i rurką no i wosk. Patrzę codziennie na ruch w rurce i ... nic. Drugiego dnie trochę się zapieniło i nic więcej. jedno bąbelkowanie na 20 minut. Balon stoi w kotłowni o temp. 18-20C przykryty szmatami. O co chodzi? Jeszcze za wcześnie, woda nie przegotowana, za zimno?
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Zygmunt »

A może by drożdży dodać? Sok też przydało by się jakoś wydobyć z gron, grawitacja może nie wystarczyć... Dzikie drożdże raczej nie ruszą w nadmiarze cukru, za to wszystko inne pewnie chętnie by się tam pożywiło.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
Charles Bronson
10
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 28 wrz 2012, 11:07
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Charles Bronson »

No właśnie liczyłem na te "dzikie drożdże". To co teraz zrobić, wlać rozpuszczone piekarskie chociaż?
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: pokrec »

Łomatko! Tylko nie piekarskie!
Należałoby to wszystko wywalić do plastikowej beczki z pokrywą / dużego wiadra z pokrywą, pomiażdżyć winogrona, zmierzyć BLG soku z tą nieszczęsną wodą (za dużo jej dałeś), ewentualnie wyregulować go dodatkiem cukru tak do 10 - 20 i zaszczepić nastaw namnozoną przez 2-4 dni matką drożdżową winiarską - najlepiej "Burgund" albo "Malaga". Po tygodniu od ruszenia zawartości w beczce z założoną NIESZCZELNIE pokrywą - np. niedokręconą do końca - muchy octówki moga załatwić nawet najlepszy nastaw, odciskamy moszcz na sitku / w pieluszce tetrowej / w worku filtracyjnym do balonu i dalsza fermentacja już samego moszczu.
Generalnie poczytaj forum o robieniu wina.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Pretender »

W Twoim przypadku czym prędzej dodawałbym PDM (niestety) aby pożarły co tam się ewentualnie stworzyło. I koniecznie postaraj się zmiażdżyć owoce.

Autor tematu
Charles Bronson
10
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 28 wrz 2012, 11:07
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Charles Bronson »

Sprawa wyjaśniona. Pęknięty korek gumowy. 10-tego dnia fermentacji otworzyłem balon ponieważ musiałem wyjaśnić wszechogarniający zapach wina w kotłowni. Wino miało "nie chodzić", a wszędzie było czuć charakterystyczny zapach fermentacji. Dopatrzyłem się pęknięcia po powierzchni korka gumowego. Włożyłem nowy korek, rurkę i zaczęło się bulgotanie. Bulgota co 3 sekundy (duża rurka plastykowa). Teraz nie wiem tylko czy te 10 dni nieszczelności mogło zaszkodzić winku. Wąchając szyjkę balonu przy otwarciu nie było czuć żadnych podejrzanych zapachów. Korek pękł po rysie, zlewie czy jak to tam się nazywa mas gumowych przy produkcji, taki z białej gumy. Dziękuję za posty. Pzdr.

Autor tematu
Charles Bronson
10
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 28 wrz 2012, 11:07
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Charles Bronson »

Wino bardzo smaczne. Czuć winogrona i w ogóle. Udany nastaw.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: manowar »

Dać mu po łapach. 2 miesiące ... zostaw nie rusz ... nie będziesz żałował jeśli teraz jest dobre.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
Charles Bronson
10
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 28 wrz 2012, 11:07
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: Charles Bronson »

no ale wigilia i święta... i w ogóle
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Wino z ciemnych gron nie pracuje

Post autor: manowar »

No Wigilia, Święta, Nowy Rok ... ale 2013
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Gronowe”