Wino w kamionce

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Post autor: Rusin »

Czy można zrobić wino z czarnego bzu w garnku kamionkowym?
Mam tylko dwa balony w jednym mam wino z agresto-porzeczek a na dniach (jutro lub po jutrze) w drugim będę nastawiał z aronii a szkoda mi takiej ilości bzu zostawić szpakom.
Odpada kupno następnego balonu bo na winogron muszę kupić.
In vino veritas, in aqua sanitas
promocja
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Pretender »

Można, ale będzie problem z uszczelnieniem. Chyba że jest zapora wodna :) Pozostaje mrożenie lub plastik. Jak nie masz możliwości kupienia to uderzaj do najbliższej piekarni po pojemniki ;)

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Rusin »

Mrożenie odpada. Problemu z zakupem nie mam tylko z finansami. Myślałem zrobić w beczce, ale znowu mam chęć na śliwowice i teraz jest problem.

Pretender dlaczego do piekarni? Jakie pojemniki?
In vino veritas, in aqua sanitas

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Wino w kamionce

Post autor: sztender »

Sorry, ale takie posty mnie osłabiają. Albo nastawiasz, albo nie pijesz, proste chyba ? Rozumiem, że z kasą słabo ... ale ręce opadają. Jak nastawić wino gdy mnie nie stać na balon? Nie nastawiać. Albo znaleźć naczynie zastępcze. Jedyne co to szczelne (bo tak się prawidłowo robi fermentację). Poczytaj forum są wątki o plastikowych butlach. Bogaty idzie kupuje i ma. Biedny musi czasem pokombinować. Tobie nawet pokombinować się nie chce.
http://latawce.phorum.pl
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Pretender »

Puste pojemniki po serze, marmoladzie itd. Pojemność od 10 l.

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Rusin »

To też właśnie kombinuje z kamionką.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Pretender »

Spróbuj w piekarni. A nóż/widelec zdobędziesz pojemniki.

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Rusin »

A jak myślisz jakby założyć gruby mocny worek foliowy na garnek? Było by widać czy fermentacja idzie bo worek by się podniósł.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Pretender »

Mega prowizorka. Jak dla mnie szkoda pracy i materiału, duże prawdopodobieństwo, że coś pójdzie nie tak. Zrobisz jak zechcesz. Ja bym odpuścił.

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Rusin »

Myślałem, że może ktoś już tak robił i coś wymyślił. Może zrezygnuje ze śliwowicy a na to miejsce zrobię w beczce.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Emiel Regis »

Rusin pisze:A jak myślisz jakby założyć gruby mocny worek foliowy na garnek?
Fermentuję m.in. w beczce dębowej z obciętym wierzchołkiem, zakładam kilka warstw stretch-a (ładnie się do siebie kleją) i jest ok.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

arek
30
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 16 sty 2011, 21:46
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: piwo, wódeczki smakowe (swojskie)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Praszka
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: arek »

Witam. Wstawiłem dzisiaj w kamionce śliweczki. Podobnie jak kolega Emiel do przykrycia użyłem stretch-a. U mnie wersja FUL :D z korkiem i rurką fermentacyjną. :D
IMG_3324.JPG
IMG_3321.JPG
IMG_3322.JPG
IMG_3323.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Autor tematu
Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wino w kamionce

Post autor: Rusin »

Więc jednak się da. :)
In vino veritas, in aqua sanitas
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”