Nastawiłem dzisiaj 34 litrowy baniak z winem jabłkowym. Tylko chyba popełniłem pewien błąd odnośnie kolejności.
Sam moszcz był na tyle słodki, że postanowiłem dodać drożdże (w proszku) bez uprzedniego rozcieńczania nastawu wodą ani słodzenia go. Zastanawiam się czy tak skoncentrowany sok a właściwie jego pH nie zabiło dodanych drożdży.
Wino stoi dopiero pół dnia ale nic się nie dzieje. Dodałem już 5l wody i pierwsza porcje cukru tzn. 2kg rozpuszczone w 3 litrach wody. Ostatnio robiąc wino z gruszek zaczęło pracować zaraz po dodaniu tych samych drożdży.
Jakieś porady, ktoś mnie uspokoi albo upewni, że wszystko szlag trafił, czy potrzeba jeszcze czasu ?
Wino jabłkowe - pH moszczu a drożdże.
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 20:21
- Krótko o sobie: Dopiero zaczynam karierę z produkcja wina ;)
- Ulubiony Alkohol: Zdecydowanie Piwo!
- Status Alkoholowy: Drinker
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ostatnio zmieniony czwartek, 3 paź 2013, 07:49 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Kosmetyka
Powód: Kosmetyka
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Re: Wino jabłkowe - pH moszczu a drożdże.
Daj drożdżom czas! Mimo, że użyłeś aktywnych to im też potrzeba czasu na rozruszanie się. pH soków owocowych nie jest szkodliwe dla drożdży aktywnych, może jedynie czysty moszcz z porzeczek byłby zbyt kwaśny by mogły szybko pracować. Zmierz poziom cukrów cukromierzem, by wiedzieć ile cukru mają do przerobienia drożdże, by potem móc policzyć moc wina. I nie dodawaj już wody, jabłka mają optymalny poziom kwasowości. Następne partie cukru rozpuszczaj w części nastawu, po wystudzeniu dolewaj je do całości.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 20:21
- Krótko o sobie: Dopiero zaczynam karierę z produkcja wina ;)
- Ulubiony Alkohol: Zdecydowanie Piwo!
- Status Alkoholowy: Drinker
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino jabłkowe - pH moszczu a drożdże.
Okej dzięki. Przez noc zaczęło powoli pracować, co mnie uspokoiło - co kilka minut babelkuje. I widzę ze powoli częstotliwość wzrasta. Tak ze wszystko powinno być dobrze.
Dzieki za rade odnośnie cukru ;]. Zdam jeszcze relacje za kilkanaście godzin czy się jeszcze bardziej rozszalało.
Pozdrawiam.
Dzieki za rade odnośnie cukru ;]. Zdam jeszcze relacje za kilkanaście godzin czy się jeszcze bardziej rozszalało.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Wino jabłkowe - pH moszczu a drożdże.
Czasem niestety jabłka też potrafią dawać zbyt kwaśny odczyn, w zeszłym roku miałem taki przypadek, że drożdże nie były w stanie wystartować, pH 3,0 i ściana. Ten rok jest łaskawy dla nas i dla owoców, więc kwaśność owoców wychodzi dużo lepiej.
Ciekawostka- dziś wyciskałem sok z gruszek i sok miał 19°Bx, coś fantastycznego (kilka dni temu miał 16)
Ciekawostka- dziś wyciskałem sok z gruszek i sok miał 19°Bx, coś fantastycznego (kilka dni temu miał 16)
Pozdrawiam, Sławomir
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 20:21
- Krótko o sobie: Dopiero zaczynam karierę z produkcja wina ;)
- Ulubiony Alkohol: Zdecydowanie Piwo!
- Status Alkoholowy: Drinker
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz