Strona 1 z 1

Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 30 wrz 2012, 23:43
autor: Teroon
Witam,
Przymierzam się do budowy kolumny wg. Jarosława.
http://alkohole-domowe.com/forum/schema ... %20kolumny

I nie mogę powstrzymać się przed jednym pytaniem.

Dlaczego na wyjściu stosujemy chłodnicę Liebiega, a na przykład nie zastosować chłodnicy spiralnej o takim samym przekroju lub spirali o ciut mniejszym przekroju?

Szukałem, ale odpowiedzi na ten temat na forum nie wyszukałem.:(

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 30 wrz 2012, 23:59
autor: Partyzant
Też się nad tym zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że kiedy użyjemy spiralnej chłodnicy, kolumna nie będzie miała wystarczająco siły aby " wydmuchać " pary. W przykładzie chłodnicy Lebiega para sama bez oporów wchodzi i się skrapla.
Oczywiście teoretyzuje, jednak myślę, że nie mijam się z prawdą moimi hipotezami.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 10:00
autor: sverige2
Pisałem o tym wielokrotnie.
Chłodnica Liebiga ma ściśle określone wymiary i pojemność wewnętrzną która powinna wynosić max. ok.50 ml. Normalna chłodnica posiada o wiele większa pojemność i po zamknięciu się e-zaworu nadal będzie zasysać destylat, ale już ten śmierdzący który powinien zostać odcięty w miarę szybko po zamknięciu się zaworku. To jest podstawowa zasada prawidłowego działania E-ARC i unikania smrodliwego destylatu.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 10:51
autor: Teroon
Ok, częściowo mi to wyjaśnia. Natomiast jeśli wartością, której należałoby się trzymać to pojemność chłodnicy, to dalej nie rozumiem dlaczego po prostu nie zrobić np. chłodnicy spiralnej o takiej właśnie pojemności? Czy faktycznie chodzi też o siłę par i moc przepływu.

Co do elektrozaworu i E-ARC. Czy nie można po prostu zamiast elektrozaworu wstawić na dole zaworu kulowego lub precyzyjnego? Na elektrozawór i E-ARC mnie aktualnie nie stać zatem roważam inne rozwiązanie.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 11:48
autor: olo 69
Żaden zawór w ogóle na odbiorze nie jest potrzebny jeśli zamierzasz odbierać bez E-ARC.
Zawór którym sterujesz to zawór kulowy zaraz za odejściem VM.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 13:08
autor: Teroon
Faktycznie o tym nie pomyślałem. Dzięki Olo.

A jakieś ktoś ma jeszcze przemyślenia co do chłodnicy? Bo bardzo mnie to intryguje :D

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 22:30
autor: wolan
Jak nie chcesz stosować E-arc, to proponuje na koniec chłodnicy Legieba dać mały zaworek kulowy. I jak na termometrze w wypełnieniu temperatura podskoczy o 0.1c to zamykamy zaworek. Potem jak się temperatura wyrówna otwierasz zaworek na końcu lebiega i wypływa destylat z chłodnicy, a to powoduje zassanie par z kolumny.
Przy sterowaniu zaworem kulowym na górze, problem polega na tym, że trzeba chwilę poczekać na to aż rozgrzeje się zawór i kolano:)
Pozdrawiam

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 23:03
autor: Teroon
OK, a wolan takie pytanie mam. Ponieważ na takim sprzęcie jeszcze nigdy nie pracowałem to nie znam sprawy jego pracy w trakcie destylacji. Jak mniej więcej często następują te skoki temperatur o 0.1 stopień. Opcja siedzenia i wpatywania się w termometr przez 1-2 godziny wydaje się średnio pasjonująca :)

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 23:28
autor: wolan
Wszystko zależy ile będziesz miał alkoholu w kegu :) Na początku procesu te skoki występują dość rzadko, powiedzmy co 15-20minut, natomiast potem coraz częściej :(
Dlatego przy swojej kolumnie doinwestowałem w sterownik, bo wpatrywanie się w termometr jest męczące. Aby skoki były rzadsze należało by przymknąć zawór kulowy na górze, wtedy spowolnimy odbiór. Ale coś za coś, wydłużymy czas między skokami to i wydłużymy czas samego procesu i zamiast obierać 2l na godzinę obieramy 1litr albo mniej. (Jak robiłeś kolumnę według projektu Jarosława to przy maksymalnie otwartym zaworze powinieneś odbierać 3l na godz, mi się to niestety jednak nigdy nie udało bo mam jakiś problem z wypełnieniem :( dodam tylko że taki wynik możliwy jest tylko gdy w kegu będziemy mieli surówkę o mocy około 55% ).

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 1 paź 2012, 23:33
autor: Zygmunt
Przy sterowaniu zaworem kulowym na górze, problem polega na tym, że trzeba chwilę poczekać na to aż rozgrzeje się zawór i kolano:)
Ile musiałeś czekać i przy jakich średnicach rur? Pytam z ciekawości, bo przy rurze 54mm i odejściu 3/4" od momentu takiego otworzenia zaworu kulowego przy odejściu 3/4 mija jakieś 15 sekund...

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 01:02
autor: Teroon
Ciekawe rzeczy koledzy piszą. Kolumna co prawda jest jeszcze...i pewnie będzie przez kolejne 2 miesiące....w produkcji, ale to akurat wystarczająco czasu aby doczytać, żeby później nie pytać.

Żeby nie było, to zamierzem zrobić dokładnie wg. projektu, natomiast wciąż intryguje mnie ta chłodnica. Bo jeśli to faktycznie chodzi tylko o jej pojemność to przecież można zastosować inne rozwiążania. Jeśli natomiast zastosowanie takiej chłodnicy, wynika z konieczności zachowania swobodnego przepływu pary to jest to na mój prosty rozum do przyjęcia :)

Jak patrzyłem to elektrozawór i sterowanie to kolejne 600 zł, zatem nie wiem.....może po prostu zostawić na górnym kulowym zaworze lekkie otwarcie i niech cały czas po prostu leci? Takie rozwiązanie nie będzie dobre? (Z góry uprzedzam, że zamierzam o tym poczytać. Do tej pory ogarniałem temat budowy kolumny, a że temat sterowania sam wypłynął to korzystam :D )

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 04:30
autor: lesgo58
Żeby się nie wdawać w za duże koszty na początek daj zaworek precyzyjny tak na ujściu LM jak i VM.Ewentualnie tylko jeden - żeby bardziej zmniejszyć koszty - używając go naprzemiennie w zależności skąd będziesz odbierał.
I nie daj sobie wmówić ,że nie można używać zaworku precyzyjnego na ujściu VM .
Samym zaworkiem kulowym przed chłodnicą to można regulować siłę podlewania ogródka ,a nie prawidłowy odbiór destylatu.On służy tylko do otwarcia ujścia i co najwyżej zgrubnej regulacji szybkości przepływu par.
Przy kolumnie nawet 60,3mm możesz użyć zawór kulowy wielkości 1/2 cala.Wystarcza w zupełności.U mnie jakbym otworzył na całość to by wyciągnął nawet sprężynki taką ma szybkość przepływu par.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 09:10
autor: radius
@Teroon, kol.lesgo58 ma całkowitą rację.
I nie daj sobie wmówić ,że nie mozna używać zaworku precyzyjnego na ujściu VM .
Przeczytaj tego posta http://alkohole-domowe.com/forum/post40405.html#p40405 a i cały temat jest dość ciekawy. Ja miałem mały zaworek 1/8" zamontowany na końcu chłodnicy Liebiga i nim sterowałem odbiorem z VM-a, mając zawór kulowy na wyjściu, otwarty na maxa.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 10:46
autor: papo
kup zaworek sherman ok 40zł + esm 3710 i w 300zł zamkniesz się ze sterowaniem.

Moja kolumna według projektu Jarosława z dwoma pierścieniami i ez daje jakieś 1,6l/h z wsadu ok 35%

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 11:13
autor: radius
kup zaworek sherman ok 40zł + esm 3710 i w 300zł zamkniesz się ze sterowaniem.
Lub od kol. plipek1, gotowy zestaw
zaworek ARC.jpeg
Godny polecenia :ok:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 12:35
autor: papo
tylko cena troszeczkę inna :D

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 12:40
autor: wolan
Ja używam akwarystycznego, co prawda droższy od Shermana ale nie grzeje się tak :) i oszczędniejszy :P :P:P a i 5lat gwarancji :D
http://allegro.pl/wloski-elektrozawor-c ... 85287.html

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 22:01
autor: Brzydal
radius pisze:@Teroon, kol.lesgo58 ma całkowitą rację.
I nie daj sobie wmówić ,że nie mozna używać zaworku precyzyjnego na ujściu VM .
Przeczytaj tego posta http://alkohole-domowe.com/forum/post40405.html#p40405 a i cały temat jest dość ciekawy. Ja miałem mały zaworek 1/8" zamontowany na końcu chłodnicy Liebiga i nim sterowałem odbiorem z VM-a, mając zawór kulowy na wyjściu, otwarty na maxa.
Ale panowie tak na poważnie czy tylko na zagajenie, bo jeśli na poważnie to mi ręce opadają. Powiedzcie mi tylko po co macie jeszcze te zawory kulowe skoro zaworem precyzyjnym tak super odbiera się VM :womit:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 2 paź 2012, 22:24
autor: radius
Powiedzcie mi tylko po co macie jeszcze te zawory kulowe skoro zaworem precyzyjnym tak super odbiera się VM
A po co inni użytkownicy je mają, skoro na końcu chłodnicy Liebiga mają elektrozawór z dość precyzyjną regulacją :o

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: środa, 3 paź 2012, 06:31
autor: lesgo58
Brzydal pisze: ...to mi ręce opadają. Powiedzcie mi tylko po co macie jeszcze te zawory kulowe skoro zaworem precyzyjnym tak super odbiera się VM :womit:
...Ty tak piszesz dla hecy , czy na zagajenie...Zresztą cały czas w swoim stylu...Czyli krytyka ,a nic konkretnego...
Może rozwinąłbyś ten wątek.Podałbyś lepsze rozwiązanie...Ewentualnie konkretnie skrytykował sposób z dodatkowym zaworem na ujściu z chłodnicy.
Bo czytając między wierszami Twojej krytyki domyślam się ,że chodzi Ci o to aby nie montować zaworu kulowego w ogóle...skoro montowany jest dodatkowy na ujściu z chodnicy...Ewentualnie po co montować inny zawór poza kulowym.
Ale tego mogę się tylko domyślać.
No więc określ się - być może będzie okazja do nauczenia się czegoś nowego , bądż dobra okazja do twórczej dyskusji.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 20 paź 2012, 16:52
autor: Brzydal
Skoro dyskusja ma być twórcza to należy sobie zadać pytanie do czego służy zaworek precyzyjny, a do czego Kulowy w systemie VM i najważniejsze jaka jakość wyrobu gotowego nas interesuje. Mnie interesuje wyrób lux i do takiego dążę i taki otrzymuje, zakładam też że inni podobnie, bo gorsze zawsze można zrobić jak się umie robić lepsze. W systemie LM zaworek precyzyjny służy do odbioru i jednocześnie precyzyjnego ustawienia refluksu. W VM do ustawienia refluksu służy zawór kulowy, który znajduje się tuż za trójnikiem podziału pary. Jeśli w kolumnie nie można dobrze sterować zaworem kulowy ( z różnych względów) to nie wierze, że precyzyjny zaworek za chłodnicą pomoże, poza precyzyjnym odbiorem. W VM ważniejsze od takiego precyzyjnego odbioru jest precyzyjny podział par, a taka precyzje możemy uzyskać tylko zaworem kulowym, lub w inny sposób ale przed chłodnicą a nie poza nią. Innym sposobowym były próby zaprzęgnięcia elektrozaworów. W moim przypadku przy rurze 72mm calowy zawór kulowy otwarty jest tylko na połowie skoku by proces przebiegał stabilnie. Jeśli zaś przebiega stabilnie to nie ma najmniejszej potrzeby regulować odbioru zaworem precyzyjnym. Zakładam także, że ta nadmierna średnica bierze się z przewymiarowania chłodnicy (za duże średnice, za mało redukcji) w systemu VM, tzn. że pary które wejdą w odnogę VM są wszystkie skroplone bo nie hamuje ich objętość rur. Na tej też podstawie śmiem twierdzić, ze wszystkie opary nie przydławione na początku zaworem skroplą się w chłodnicy. Dlatego min. że pary alkoholu w interesującym nas stężeniu są cięższe od par wody i jeśli energia nie pcha ich do góry rurą to swobodnie opadają do chłodnicy. Teraz jeśli nie przydławimy ich zaworem kulowym, a przydławimy odbiór to w skrajnym wypadku w chłodnicy będzie zalegał spirytus, a nie jego pary. W związku z tym stosowanie zaworka precyzyjnego na końcu chłodnicy VM jest moim zdaniem zbędna
Na koniec zgadzam się że regulacja zaworem kulowym jest upierdliwa , ale nie niemożliwa. Osobiście ze względu na tą upierdliwość korzystam z systemu LM i patentu Inżyniera i ustawiam refluks raz na początku procesu i do końca tj. 98,5* się do tego nie dotykam. Oczywiście można też tak ustawić i VM tylko kosztem czasu, bo wtedy ustawimy stały odbiór Nie chciał bym swoim postem zniechęcać kolegów, jeśli przez stosowanie takiego zaworka będziecie otrzymywać lepszy jakościowo wyrób w co osobiście wątpię
PS
Kolego lesgo58 z łaski swojej przykładaj więcej mocy do zagadnień technicznych, a mniej kto Ci chce dopiec to tak dla zdrowotności, bo szefowa gotowa uwierzyć, że mam uraz na Ciebie. Podsumowując zawór kulowy jest konieczny, a zawór precyzyjny za chłodnicą to nic nie znaczący gadżet.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 10:41
autor: radius
Kol. Brzydal. to podyskutujmy twórczo i technicznie. Nie wiem dlaczego, ale twoje posty "prowokują" mnie do przemyśleń technicznych i niuansów konstrukcyjnych naszych domowych aparatów :D Ale do rzeczy.
Zgadzam się, że interesuje nas jak najlepsza jakość produktu finalnego, to akurat jest poza dyskusją.
Brzydal pisze:Jeśli w kolumnie nie można dobrze sterować zaworem kulowym ( z różnych względów) to nie wierze, że precyzyjny zaworek za chłodnicą pomoże w czymkolwiek poza precyzyjnym odbiorem.
I tu jest pierwsza kwestia, z którą pozwolę sobie się nie zgodzić. A w czym ma jeszcze pomóc jeśli nie w precyzyjnym odbiorze? Pracując na VM-ie bez elektrozaworu, łatwiej jest ustawić odbiór a tym samym refluks (nie mówię o podziale par, bo o tym za chwilę) za pomocą małego zaworka kulowego (wcale nie musi być jakiś super precyzyjny) na końcu chłodnicy niż za pomocą 1-calowego zaworu na odnodze trójnika.
Brzydal pisze:W VM ważniejsze od takiego precyzyjnego odbioru jest precyzyjny podział par, a taka precyzje możemy uzyskać tylko zaworem kulowym,
I tutaj znowu mam inne zdanie. Precyzyjny (i twierdzę, że wcale nie musi być jakiś super dokładny) podział par możemy uzyskać już na etapie projektowania kolumny.
Robiłem moduły VM, gdzie stosunek przekroju głównej rury do przekroju odejścia VM był jak książkowy stosunek RR - 4:1 i w tym wypadku zawór kulowy musiałem przydławić więcej niż do połowy aby kolumna nie destabilizowała się. Dopiero stosunek przekroju 8:1 dawał stabilną pracę bez regulacji zaworem kulowym. Po prostu otwierało się go i...gotowe.
Brzydal pisze: W moim przypadku przy rurze 72mm, calowy zawór kulowy otwarty jest tylko na połowie skoku by proces przebiegał stabilnie. Jeśli zaś przebiega stabilnie to nie ma najmniejszej potrzeby regulować odbioru zaworem precyzyjnym.
Brzydal pisze:Na koniec zgadzam się że regulacja zaworem kulowym jest upierdliwa , ale nie niemożliwa. Osobiście ze względu na tą upierdliwość korzystam z systemu LM
No widzisz. Sam piszesz, że regulacja tym zaworem jest upierdliwa :ok: Doszedłem do tego samego wniosku i dlatego założyłem na koniec chłodnicy Liebiga mały zaworek kulowy, którym jak przy LM-ie ustawię sobie odbiór i mam święty spokój do końca procesu. Nie muszę przydławiać zaworu na odejściu pod koniec procesu kiedy drastycznie zmniejsza się ilość alkoholu w parach wędrujących do góry aby zachować odpowiedni RR.
Brzydal pisze:Zakładam także, że ta nadmierna średnica bierze się z przewymiarowania chłodnicy (za duże średnice, za mało redukcji)
Śmiem twierdzić, że jednak z przewymiarowania średnicy odejścia, co potwierdziłem swoimi próbami z różnymi stosunkami średnic rury głównej do odejścia VM.
Brzydal pisze:śmiem twierdzić, ze wszystkie opary nie przydławione na początku zaworem skroplą się w chłodnicy. Teraz jeśli nie przydławimy ich zaworem kulowym, a przydławimy odbiór to w skrajnym wypadku w chłodnicy będzie zalegał spirytus, a nie jego pary.
No, tu mnie rozbawiłeś :smiech: A od kiedy to w chłodnicy mają "zalegać" pary :?: :o Chłodnica ma je skroplić, skropliny wypłynąć i zrobić miejsce następnej porcji par i czy w chłodnicy będzie zalegał spirytus czy nie, jest to moim zdaniem bez znaczenia, bo wypływając i tak robi miejsce następnym parom czekającym na swoją kolej. Powiem więcej; skroplony i "zalegający" w chłodnicy destylat, wypływając tworzy podciśnienie i niejako zasysa kolejne opary do odnogi VM. I tu dochodzimy do kwestii tego krótkiego odcinka rurki pomiędzy kolankiem a zasadniczą chłodnicą. Moim zdaniem, dlatego że chłodnica jest otwarta (gdy nie ma na końcu elektrozaworu czy małego zaworka kulowego) to w tym odcinku nieskroplone pary tworzą swoistą poduszkę, która po skropleniu się par w chłodnicy, wpływając na ich miejsce zasysa kolejne pary na swoje miejsce. Moim zdaniem zapobiega to "zapowietrzeniu" się całego układ VM przy nie dość precyzyjnym wspawaniu/wlutowaniu odnogi np. lekko "pod górkę". Uważa więc, że montaż zaworka na końcu chłodnicy ma swój sens. Oczywiście wszystko co pisałem odnosi się do ręcznego sterowania.
Przy sterowaniu automatycznym musieli by się wypowiedzieć koledzy mający takie sterowanie, czy lepiej mieć je za zaworem czy na końcu chłodnicy.
Brzydal pisze:Podsumowując zawór kulowy jest konieczny, a zawór precyzyjny za chłodnicą to nic nie znaczący gadżet.
He. he, he, a ja myślę trochę inaczej. Zawór kulowy jest konieczny aby móc odebrać przedgony na LM-ie i do chłodnicy wpływały już tylko pary czystego alkoholu, a zawór za chłodnicą jest bardzo pomocny ze względu na, jak to określiłeś, upierdliwość regulacji dużym zaworem kulowym :lol:
Kurcze, znowu zmusiłeś mnie do "wysiłku umysłowego" a tak było przyjemnie, gdy tylko sobie czytałem co inni piszą :mrgreen:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 12:34
autor: lesgo58
Brzydal pisze:...PS
Kolego lesgo58 z łaski swojej przykładaj więcej mocy do zagadnień technicznych, a mniej kto Ci chce dopiec to tak dla zdrowotności, bo szefowa gotowa uwierzyć, że mam uraz na Ciebie. Podsumowując zawór kulowy jest konieczny, a zawór precyzyjny za chłodnicą to nic nie znaczący gadżet...
Ty nie jesteś mi w stanie w niczym przypiec - co najwyżej wywołać zdziwienie gdy czytam Twoje posty .
Myślę że Radius wyjaśnił sprawę dosyć szczegółowo i jasno.
I to w sposób tak prosty ,że aż oczywisty...

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 14:58
autor: Emiel Regis
radius pisze:Moim zdaniem, dlatego że chłodnica jest otwarta (gdy nie ma na końcu elektrozaworu czy małego zaworka kulowego) to w tym odcinku nieskroplone pary tworzą swoistą poduszkę, która po skropleniu się par w chłodnicy, wpływając na ich miejsce zasysa kolejne pary na swoje miejsce. Moim zdaniem zapobiega to "zapowietrzeniu" się całego układ VM przy nie dość precyzyjnym wspawaniu/wlutowaniu odnogi np. lekko "pod górkę". Uważa więc, że montaż zaworka na końcu chłodnicy ma swój sens.
Albo mam ciężki dzień (raczej tak) albo to zdanie jest niespójne logicznie.
To lepiej gdy chłodnica jest otwarta (biorąc pod uwagę 'domowy' sposób montażu odnogi) czy lepiej dławić odbiór?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 17:02
autor: radius
To zdanie odnosi się do krótkiego (15-20cm) odcinka rurki przed chłodnicą. Nie widzę tu nic niespójnego logicznie. Gdy na końcu chłodnicy nie ma żadnego dławienia w postaci elektrozaworu lub zaworku kulowego, to w tym odcinku nieskroplone pary tworzą poduszkę zapobiegającą wpłynięciu powietrza w miejsce skroplonego destylatu. Gdy na końcu chłodnicy zamontujemy mały zaworek lub elektrozawór, to ten odcinek jest zbędny gdyż skroplony destylat zbierający się nad zaworkiem zapobiegnie temu zjawisku. Takie jest moje zdanie :lol:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 18:14
autor: Emiel Regis
Teraz zrozumiałem o co chodzi. Cóż, bywają takie dni że mózg nie wykorzystuje swego potencjału :bezradny:
Dopytuję bo u mnie jest tylko odejście LM ale zastanawiam się nad odbiorem VM, być może będzie to obniżony odbiór, muszę jeszcze ciut dokładniej rozgryźć ten temat.
Wydaje mi się że rozwiązanie, które opisałeś odbiega od ogólnie przyjętych (piszę o braku odcinka przed chłodnicą). Może jakieś graficzne opracowanie :?: :lol:
Jest już Kolumna Jarosława (choć z reguły wszelkie wynalazki noszą imię wynalazcy a nie propagatora) więc może czas na Chłodnicę Radiusa?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 18:59
autor: Zygmunt
Zamiast zaworka na końcu chłodnicy prostej proponuje Wam kiedyś przeprowadzić proces ze zwężką na odbiorze (czyli na dole chłodnicy). Zrobiłem sobie redukcję 15-3mm i jak dla mnie na VM pracuje się wtedy wygodniej. Skroplinom to "jedna ryba", bo jeżeli jest zawór, to nad nim tworzy się też coś w stylu jeziorka. Jeżeli światło zwężki jest odpowiednio małe, a wydajność odpowiednio duża to nad nią też tworzy się takie "nibyjeziorko", które jest barierą dla powietrza. Plusem jest to, że nie trzeba nic regulować:)

Można też zrobić mały płynowskaz z wężyka 2mm i wtedy widzimy ile cieczy znajduje się nad zwężką (lub zaworkiem).

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 22:16
autor: Brzydal
radius pisze: Moim zdaniem, dlatego że chłodnica jest otwarta (gdy nie ma na końcu elektrozaworu czy małego zaworka kulowego) to w tym odcinku nieskroplone pary tworzą swoistą poduszkę, która po skropleniu się par w chłodnicy, wpływając na ich miejsce zasysa kolejne pary na swoje miejsce. Moim zdaniem zapobiega to "zapowietrzeniu" się całego układ VM przy nie dość precyzyjnym wspawaniu/wlutowaniu odnogi np. lekko "pod górkę". Uważa więc, że montaż zaworka na końcu chłodnicy ma swój sens. Oczywiście wszystko co pisałem odnosi się do ręcznego sterowania.
Przy sterowaniu automatycznym musieli by się wypowiedzieć koledzy mający takie sterowanie, czy lepiej mieć je za zaworem czy na końcu chłodnicy.
Kurcze, znowu zmusiłeś mnie do "wysiłku umysłowego" a tak było przyjemnie, gdy tylko sobie czytałem co inni piszą :mrgreen:
No może w końcu dojdziemy do zbliżenia stanowisk, a mianowicie. Przyznał bym Ci racje gdyby nie fakt że typowe przekroje (4:1) są prawie o polowe przewymiarowane. Tu pełna zgoda z tymi wymiarami. Dlatego nie potrzebny jest nam ciąg o którym piszesz skoro przepływ musimy i tak dławić zaworem kulowym. Dławienie przepływu tylko na dole doprowadzi do całkowitego wypełnienia chłodnicy i taki sposób ustawienia refluksu nie przekonuje mnie. Dodatkowo zanim chłodnica wypełni się destylatem to czas ten nazywałbym bezwładnością, w czasie której może nastąpić destabilizacja kolumny i zgniły destylat dostać się do odnogi VM. NA koniec nie chce mi się wierzyć że gdyby zaworek na końcu chłodnicy był takim doskonałym rozwiązaniem to pomysłodawca nazwał by go podziałem par i ulokował zawór kulowy zaraz za trójnikiem. :D
PS cieszę się , że mam wkład w Twój rozwój bo wysiłek umysłowy rozwija go :D

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 23:18
autor: lesgo58
Brzydal pisze:...zanim chłodnica wypełni się destylatem to czas ten nazywałbym bezwładnością, w czasie której może nastąpić destabilizacja kolumny i zgniły destylat dostać się do odnogi VM...
A skąd u Ciebie ten zgniły destylat?
No chyba ,że masz termometr w pobliżu ujścia - to jest nawet możliwe.
Spróbuj założyć go w pobliżu 10 półki, a zobaczysz i poczujesz różnicę.
Pomysłodawca tego systemu opracował go juz dosyć dawno temu - a życie niestety nie stoi w miejscu.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 21 paź 2012, 23:46
autor: Brzydal
Pisząc o zgniłym miałem na myśli taki który leci po destabilizacji kolumny znaczy z pogonami, która niechybnie nastąpi jeśli w porę nie zadziałamy zaworem kulowym. Położenie termometru niżej daje nam jedynie kilkadziesiąt sekund więcej na reakcje.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: poniedziałek, 22 paź 2012, 07:18
autor: lesgo58
Brzydal pisze:...Pisząc o zgniłym miałem na myśli taki który leci po destabilizacji kolumny ...
I tu jest pies pogrzebany...
Prawdopodobnie wszystko co opisujesz o tym systemie wynika z czytania różnych sprzecznych ze sobą postów.
A nie z praktyki.
Ja w tym systemie przeprowadziłem kilkadziesiąt różnych symulacji i doświadczeń.I to w czasach zażartej dyskusji o jego wyższości na innymi systemami.
To ode mnie wyszło o tym zaworku precyzyjnym na ujściu z chłodnicy, bo bezsensowne wydawało mi się puszczanie procesu na żywioł ( jeśli oczywiście chcemy uzyskać b.dobry spirytus), a w taki sposób musi przebiegać używając tylko zaworu kulowego.Za co zostałem bezpardonowo zj....ny!!!
Ode mnie też wyszło o zastosowaniu ujścia 1/2 calowego ( który to jest wystarczającym) na VM przy rurze 60,3mm , zamiast o wiele większego i przez to wydaje się przewymiarowanego.
U mnie na takim "wąskim" ujściu i do tego mocno przykręconym zaworze kulowych zasysa pary w taki sposób ,że obawiam się ,że wyciągnie sprężynki... :lol:
Jako uczestnik obydwu forów powinno to nie ujść Twojej bacznej uwadze - bo dużo na ten temat pisałem.
Mimo to Ty ciągle upierasz się przy swoich "dogmatach".
Ja nie jestem propagatorem tego systemu, bo z niego korzystam tylko w określonych sytuacjach - o czym też powinno być Ci wiadome.
A otrzymanie naprawdę czystego spirytusu o wyśrubowanych parametrach korzystając z tego systemu w sposób ,który opisujesz - tj. opieranie się na zaworze kulowym - jest równoznaczne z uzyskaniem czystego destylatu korzystając z systemu CM. I jednocześnie pociąga za sobą ten sam stopień trudności.
A dlaczego - to wydedukuj sam.
Ale najgorsze jest to ,że ciągła krytyka z Twojej strony wobec innych uczestników - nie wnosi niczego konstruktywnego, a rodzi tylko zamieszanie.
Napisz raz coś porządnie o czymś , o czym przekonałeś się naocznie i doświadczalnie , a wtedy będzie pole do wymiany doświadczeń i krytycznych , a nie krytykanckich uwag.

P.S. Myślę ,że tym razem post mój jest wystarczająco czytelny dla Ciebie.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: środa, 24 paź 2012, 01:32
autor: Teroon
Panowie a takie pytanie.

W projekcie Jarosława chłodnica ma długość około 60 cm.
Czy coś złego by się stało, gdyby przedłużyć chłodnicę do 100-120 cm? Czy dzięki zastosowaniu dłuższej chłodnicy uda się zmniejszyć przepływ wody?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: środa, 24 paź 2012, 14:36
autor: Brzydal
@lesgo58, twoje posty są zawsze czytelne tylko zwykle mało merytoryczne.
Jako uczestnik obu forów jest mi wstyd za ciebie, że wypisujesz takie dyrdymały dodatkowo jeszcze po tylu doświadczeniach i czasie spędzonym na forach By wymieniać krytyczne doświadczenia to warto wiedzie co i o czym się pisze. Jak to mawiał Kobuszewski Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan..... To nie moja wina,że dla ciebie system CM i VM ma taką samą trudność w odbieraniu dobrej klasy alkoholu. W końcu większość uważa że VM to dla blondynki.
To na tyle w tym, temacie .

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: czwartek, 1 lis 2012, 19:44
autor: olo 69
lesgo58 pisze:Ode mnie też wyszło o zastosowaniu ujścia 1/2 calowego ( który to jest wystarczającym) na VM przy rurze 60,3mm , zamiast o wiele większego i przez to wydaje się przewymiarowanego.
A przy zaworze 1/2 cala jaką masz szybkość odbioru przy całkowicie otwartym zaworze?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: czwartek, 1 lis 2012, 19:53
autor: lesgo58
@OLO69
Nie mierzyłem w jakiś specjalny sposób, bo też nigdy nie interesowała mnie szybkość odbioru. Jak wspomniałem odbiór tym ujściem stosuję tylko przy szczególnych etapach procesu.
A ujście 1/2 cala powstało przez przypadek, gdyż wykonujący kolumnę takie mi wspawał. Trochę mnie to zmartwiło, ale gdy użyłem go pierwszy raz i w dodatku zadziałało wbrew wszystkiemu co się na tym forum pisało - to się ucieszyłem.
Odbiór prowadzę ręcznie (elektrozawór służy mi jako zawór bezpieczeństwa) - dobierając reflux w/g tabeli Akasa i tym samym szybkość odbioru na podstawie temperatury w kegu.
Nie zauważyłem aby szybkość odbioru ujściem LM czy też VM w/g metody którą stosuję różniła się miedzy sobą.
Resztę znasz z moich wcześniejszych opisów traktujących obydwa sposoby odbioru i ich porównanie jakościowe.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: czwartek, 1 lis 2012, 20:23
autor: olo 69
Otóż, dla kolumny 60,3 mm stosuję tylko zawór kulowy 3/4 cala na ramieniu VM i nie mam żadnego zaworu na ujściu chłodnicy która ma wyjście końcowe na 3/8 cala.
Podczas maksymalnie otwartego zaworu VM 3/4 cala mam odbiór destylatu maksymalnie 2,5 litra na godz.
Podejrzewam, że mając zawór na 1/2 cala wypływ destylatu z chłodnicy byłby zbyt wolny -teraz bez destabilizacji kolumny mogę spokojnie odbierać 1,9 litra na godz.
Dlatego zastanawiam się czy aby na pewno zawór 1/2 cala dla kolumny 60,3 mm jest wystarczający?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: czwartek, 1 lis 2012, 20:32
autor: lesgo58
Patrząc pod tym kątem- nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć na to pytanie.
U mnie zadziałało w sposób jak opisałem. Jest sposobem dla moich potrzeb wystarczającym.
W każdym bądź razie, średnia odbioru wsadu 12% oscyluje w granicach 1100-1200ml/godz.
Zaczynam szybkością 30ml/min ( zaznaczam, że prowadzę też destylację z nad refluksem) a kończę z prędkością ok. 6ml/min.
Musiałbym raz spróbować poprowadzić proces z maksymalną dopuszczalną u mnie prędkością.
W przyszłym tygodniu przymierzam się do pewnego doświadczenia na kolumnie rektyfikacyjnej - nie omieszkam więc spróbować prędkości odbioru.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 09:05
autor: drgranatt
No właśnie, ja tez wtrącę swoje 5 groszy. Będę teraz robił kolumnę z rury 53x1,5 i tak zastanawiam się. 3/4 czy 1/2" :?:
Jakie macie doświadczenia w tym temacie i jaki macie odbiór przy jakim zaworze i średnicy kolumny :?:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 09:22
autor: lesgo58
Jeśli chodzi o kolumnę 50mm to odbiór jest normalnej prędkości dopuszczalnej dla maksymalnej mocy użytej poniżej progu zalania.
Użyta moc dopuszczalna aby nie zalać kolumnę to w moim przypadku była ok. 2100-2200W.
Przy użyciu dwóch półek rozdzielczych była odpowiednio mniejsza.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 17:55
autor: olo 69
@drgranatt
Do VM daj lepiej 3/4 cala. Zawsze można zawór przykręcić zmniejszając przepływ pary.
A nawet ręczna regulacja przepływu par zaworem 3/4 cala jest bardzo prosta.
Tzn. sterując tylko tym zaworem można bardzo dokładnie ustawić odbiór.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 19:03
autor: lesgo58
Jeszcze jedna rzecz, o której nie napisałem.
Zawór ten nigdy nie musiałem otwierać całkowicie.
Zawsze był przykręcony.
W kolumnie 50mm prawie całkowicie, a w 60mm był otwarty w połowie.
Dlatego wpadłem na pomysł umiejscowienia zaworka precyzyjnego na ujściu z chłodnicy, gdyż nie udawało mi się należycie wyregulowywać odbioru.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 19:59
autor: lesgo58
Brzydal pisze:.... By wymieniać krytyczne doświadczenia to warto wiedzie co i o czym się pisze.... To nie moja wina,że dla ciebie system CM i VM ma taką samą trudność w odbieraniu dobrej klasy alkoholu...
Tylko tyle zrozumiałeś z mojego postu?
Myślę ,że przysłowiowej "Blondynce" poszłoby lepiej...
I dlatego szkoda,że nie jesteś Blondynką...
Ja opisuję to co zobaczyłem i doświadczyłem, a Ty piszesz o tym o czym tylko czytałeś.
Jeśli wiesz co znaczą 0.02*C ( słownie - dwie setne) w destylacji - to w tym momencie przyznasz mi rację ,że posty moje są w pełni merytoryczne.
Bo albo chce się uzyskać naprawdę czysty spirytus, albo tylko czysty...To jest ten niuans, który nas różni i którego tak bardzo nie możesz ścierpieć...
P.S. Zacznij pisać w końcu konkretne posty , a nie ograniczaj się tylko do krytykanctwa.
Krytykę ścierpię, bo mogę się czegoś nauczyć - krytykanctwo po prostu mam gdzieś.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 20:49
autor: drgranatt
olo 69 pisze:@drgranatt
Do VM daj lepiej 3/4 cala.
Też tak sobie myślałem, że jak dam 1/2" to mogę mieć ograniczone możliwości regulacji przepływu par.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 20:58
autor: olo 69
To może niech się inni wypowiedzą, bo u mnie przy rurze 60,3 mm i zaworze 3/4 cala aby leciało mi 1,9 litra na godz. to zawór muszę mieć otwarty na ponad 3/4.
Ja mam długość chłodnicy VM 50 cm a wyjście na 3/8 cala.
Zaworem kulowym na VM reguluje mi się szybkość odbioru idealnie.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 21:33
autor: lesgo58
Podejrzewam, że przypadek z zaworem 1/2 cala to na forum mam tylko ja.
Jak pisałem - przez czysty przypadek, gdyż planowałem 3/4 w/g opisów na forum.
Po prostu spawacz się pomylił.
Jednak pomyłka ta zdała egzamin. A co mnie najbardziej zadziwiło to szybkość zasysania.
@swerige opisywał gdzieś, że u niego nim zacznie lecieć to musi czekać kilka minut. U mnie praktycznie po kilkunastu sekundach. I praktycznie funkcjonuje od początku do końca aż w kegu jest 99,5*C. Ale to może dlatego, że koryguję RR ( właśnie tym zaworkiem umieszczonym na końcu chłodnicy.
Nie mam zamiaru narzucać nikomu żadnych sugestii - po prostu opisałem ten mój przypadek. Sam jestem zdziwiony tym przypadkiem - zwłaszcza po lekturze wielu wątków na ten temat.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 21:49
autor: olo 69
U mnie też leci na VM praktycznie po chwili od otwarcia zaworu.
I mogę też odbierać praktycznie do samego końca procesu.
Początek z szybkością 1,9 litra,końcówkę około 1 - 1,2 litr na godz.
Potem już się nie bawię i spuszczam z 200 - 300 ml z LM i kończę proces.

Najdziwniejsze jest u mnie to, że czy mam wsad 15% czy 50% to jak puszczę szybciej niż 1,9 litra na godz to mi się destabilizuje kolumna.
Przy mocniejszym wsadzie niby powinno się szybciej odbierać a u mnie się nie da bo temp. w wypełnieniu się zwiększa.
Może muszę spróbować jeszcze raz przy mocniejszym wsadzie odbierać szybciej , bo tylko raz próbowałem i wtedy był zonk.

@lesgo58
A jaka Ty masz długość chłodnicy i jaki rozmiar wyjścia na końcówce chłodnicy?

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 2 lis 2012, 22:15
autor: lesgo58
Długość 65cm, a ujście ma 1/4 cala.
Znalazłem na szybko tylko takie zdjęcie .Trochę niekompletne ale daje wyobrażenie o czym piszę...

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 3 lis 2012, 08:08
autor: lesgo58
olo 69 pisze:...Najdziwniejsze jest u mnie to, że czy mam wsad 15% czy 50% to jak puszczę szybciej niż 1,9 litra na godz to mi się destabilizuje kolumna....
A przy LM masz to samo?
A nie pomyślałeś, że powodem takiej sytuacji jest właśnie szybkość odbioru.
Zauważyłem, że ujście VM wytwarza duży ciąg par - co prawdopodobnie przekłada się na wytwarzanie efektu podciśnienia w kolumnie. I ten właśnie efekt powoduje destabilizacje.
W systemie LM pary unoszą się swobodnie.Co najwyżej ciśnienie może rosnąć gdy za mocno grzejemy.
Tak przynajmniej mi się wydaje.
Może wypowie się ktoś bardziej kompetentny w prawach fizyki i ewentualnie mnie poprawi.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 3 lis 2012, 10:06
autor: Emiel Regis
lesgo58 pisze:ujście VM wytwarza duży ciąg par - co prawdopodobnie przekłada się na wytwarzanie efektu podciśnienia w kolumnie.
Mam to samo przy LM- przy normalnej pracy chłodnica pracuje jak trzeba, ale wystarczy że na chwilę zakręcę zawór na papudze żeby zobaczyć ile % akurat mi schodzi, albo po prostu zacisnę przewód na odbiorze przy wymianie butelki- wtedy destylat, który zebrał się w papudze albo przewodzie spływając zasysa powietrze z chłodnicy, kolumna zaczyna głośno 'syczeć' a chłodnica oddaje ciepły destylat. Robi się właśnie taki 'ciąg'.
Podciśnienia raczej nie ma bo głowicę mam w pełni otwartą, nie ma nawet zaślepki.
Ktoś, kto ma tylko małe odpowietrzenie na głowicy może już mieć podciśnienie.
Pomaga przykręcenie zaworka i ponowne, wolne odkręcenie.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 3 lis 2012, 10:52
autor: papo
Pytanie jeszcze czy będzie e-arc czy nie? Jeśli tak, to zawór 3/4 otwart na maxa, a resztę zrobi e-arc :)

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 4 lis 2012, 02:28
autor: kobuszki
Witam

Od pewnego czasu jestem posiadaczem dwóch kolumn w systemie Bobokapa wykonanych przez forumowych kolegów. Pierwszą była kolumna miedziana 2" z chłodnicą o długości 52 cm i zaworem kulowym 3/4 ". Druga kolumna z kwasówki wykonana przez Saszeta to: średnica 63,5mm, chłodnica 43cm i zawór kulowy 1/2". Wykonanie perfekcyjne w każdym szczególe. W/g mnie najwyższy profesjonalizm wykonania. Temat tu poruszany jest szczególnie interesujący nie tylko dla mnie, ale także dla wielu młodych stażem uczestników forum. Z moich doświadczeń na kolumnach z zaworami: 3/4" i 1/2" wynika że, cytując Brzydala, nie jest łatwo sterować zaworem kulowym, by utrzymać stabilizację w ciągu całego procesu. Założyłem, że proces będę prowadził ręcznie, bez e-arc. Przy pełnym otwarciu zaworu kulowego 3/4 " w kolumnie miedzianej, jak i 1/2" w kolumnie Saszeta, stabilizacja się rwała, temperatura szła w górę i to był koniec z jakością odbieranego destylatu. W obu kolumnach musiałem przymykać zawór kulowy metodą prób przynajmniej do połowy ,lub nawet mniej, by utrzymać stabilizację.
Według mnie rację ma Radius pisząc, że umieszczenie na końcu chłodnicy Liebiega zaworu precyzyjnego poprawia komfort pracy kolumny. Na to samo wpadł Zygmunt pisząc, że wystarczy zamiast zaworu precyzyjnego na końcu chłodnicy Liebiega zastosować dławicę, przewężenie z 3/8" do 3mm. Innymi słowy zawór kulowy otwarty "na full", a na wyjściu z Lebiega dławienie do średnicy 3mm lub zawór precyzyjny. Takie postawienie sprawy zgadza się w/g mnie z koncepcją e-arc Jarosława. Przecież na elektrozaworze e-arc też występuje dławienie do 3mm (w zależności od zaworu) i kolumna pracuje stabilnie. Proszę kolegów o przedstawienie swoich opinii w tej sprawie.
Pozdrawiam

Mod.
Bokakoba a nie Bobokapa, Liebiga a nie Liebiega
- ludzie to czytają :!:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 4 lis 2012, 09:53
autor: michuszczecin
Moja chłodnica Liebiga na etapie budowy ma długość 30 cm.
Średnica rurki wewnętrzna około 17 mm,średnica płaszcza wodnego około 30 mm.
Sprawność chłodnicy na pewno wystarczy, ale czy objętość w czasie zasysania par będzie wystarczająca? (elektrozawór na końcu)
Długość wynika z tego że takie krótkie rurki mam, czy to wystarczy?
Nie będzie problemem dokupienie materiału i zrobienie wg projektu.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: niedziela, 4 lis 2012, 18:15
autor: olo 69
Nie dawało mi spokoju to, dlaczego na moim VM mogę bez problemu i bardzo perfekcyjnie sterować szybkością odbioru zaworem 3/4 cala na ramieniu VM , podczas gdy niektórzy mają z tym problem.
Okazuje się, że ja mam redukcję do 1/4 cala zaraz przed chłodnicą. I pewnie właśnie to przewężeniu powoduje, że sterowanie zaworem na ramieniu VM jest bardzo perfekcyjne.
Wiec okazać się może, że zawór kulowy np. 1/2 cala jest wystarczający do VM . A żeby system działał dobrze i sterowanie zaworem kulowym na VM było bezproblemowe, potrzebne jest odpowiednie zwężenie na chłodnicy, przed lub za nią.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 16 lis 2012, 16:48
autor: synah
Sverige2 napisał:
Chłodnica Liebiga ma ściśle określone wymiary i
pojemność wewnętrzną która powinna wynosić max. ok.50 ml.
Dane z rys Drgranatt:

Rura 17,2x1,6x600mm

17,2-2x1,6=14mm ------ Średnica wew. rury.

Obliczam pole powierzchni i objętość.
3,14x7^2=153,86mm2
153,86x600=92 316mm3
-----------------------------------------
Skąd wynik max. 50ml. skoro licząc pojemność rury tylko w płaszczu nadal jest inaczej.
Aby uzyskać taką pojemność należało by użyć rury o średnicy wew. 10mm
(czyli np: 12x1)
-------------------------------------------------

Czy popełniłem błąd? Proszę o krytykę. Szczególnie o wypowiedź Sverige2, którego wiedzę podziwiam.


Pozdrawiam.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: piątek, 16 lis 2012, 21:29
autor: drgranatt
synah pisze:Dane z rys Drgranatt:

Rura 17,2x1,6x600mm

17,2-2x1,6=14mm ------ Średnica wew. rury.

Obliczam pole powierzchni i objętość.
3,14x7^2=153,86mm2
153,86x600=92 316mm3

Czy popełniłem błąd? Proszę o krytykę. Szczególnie o wypowiedź Sverige2, którego wiedzę podziwiam.
Pozdrawiam.
Popełniłeś na początku błąd podstawowy ponieważ do obliczeń przyjąłeś długość rury 600mm a powinieneś przyjąć 500mm i wtedy objętość wyjdzie 76,930mm3 co w przeliczeniu da nam 76,93ml.
Czy to jest za dużo czy nie tego nie wiem :hmm:
Jeżeli komuś nie pasuje może przecież skrócić o 10cm albo dać cieńszą rurkę wewnątrz i wszystko będzie OK.
Pozdrawiam

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 17 lis 2012, 13:03
autor: synah
Muszę sprostować:
Skąd wynik max. 50ml. skoro licząc pojemność rury tylko w płaszczu nadal jest inaczej.
Tu chodziło o te 76.93ml.
Dlatego muszę niejako odświeżyć swój post.
Czytając zdanie, że ma mieć dokładne wymiary (dyg. czyli nie mogę od tak sobie manipulować wymiarami) i poj. max 50ml. i analizując, rodzi się przekonanie, że trzeba to wyjaśnić. Ciekaw jestem jak odniesie się do tego Sverige2 gdy kwestia ilości par zaciąganych w tym gorszej jakości pełni tu podstawową rolę.
Czy to jest za dużo czy nie tego nie wiem

I to jest pytanie, przez które się wypowiadam.

PS. Czepiam się by zrozumieć. Proszę o wyrozumiałość.
Dzięki i pozdrawiam.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 1 gru 2012, 00:03
autor: synah
:czytaj: odpowiadam:

Wielkość przekroju chłodnicy Liebiga faktycznie ma znaczenie i to podwójne (jakość, czas). Ktoś na forum pisał, że po otwarciu zaworu kolejne wznowienie pracy trwa chwile, gdzie u Jarosława trwa kilka minut. Wnioskuję, że ten ktoś zastosował się do projektu z rys Drgranatt’a i wykonał te rurę właśnie z fi 17,2 gdzie w innym poście ujawnia sam Jarosław, że ta rura faktycznie mam mieć wymiar ISO 1/4 cala czyli 13,5mm.

Tu powstaje meritum.

Większa rura skrapla więcej par. Tworzy się podciśnienie które zaciąga kolejne pary i jeżeli kolejne pary dochodzą do miejsca gdzie następuje kolejne skroplenie to reakcja łańcuchowa się wznawia i następuje bezpośrednie wznowienie procesu. A u Jarosława trwa dłużej ponieważ to ciśnienie w głowicy (niewielkie) przepycha kolejne pary do miejsca skroplenia.

Pozostaje się teraz zastanowić czy lepsze wznowienie od razu czy po upływie minut. Ja tu skłaniam się w stronę opinii że lepsza mniejsza chłodnica i wolniejsze wznowienie bo po pewnym czasie zachodzi dopiero stabilizacja i właściwy odbiór lepszych par.

Skoro już stałem się aktywnym członkiem tego forum (chodź na razie empirycznym) to chcę tu napisać, że muszę jednak sprawdzić te moją myśl tu zawartą i zbuduje :bicz: 2 chłodnice o wymiarach wew. rury 13,5 i 17,5. Doświadczenie odpiszę dokładnie po jakimś czasie…

Pozdrawiam. :ok:

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: czwartek, 22 sie 2013, 17:06
autor: alemusial
Witam serdecznie,
na wstępie zaznaczę iż jestem absolutnym amatorem w psoceniu, ale poświęciłem tydzień na przebrnięcie przez podstawowe tematy na forum. Chciałbym zacząć psocić poprzez kolumnę Jarosława ale czy da się to zrobić:
1) Wykorzystując zamiast kega szybkowar (czy da się to szczelnie połączyć) i czy w ogóle jest to możliwe w tym skomplikowanym systemie?
2) Gotując na palniku gazowym, a więc bez stosowania e-arc itp tzn. bez angażowania elektroniki (mam czas na śledzenie procesu przez cały dzień).

Jeśli odpowiedź na powyższe pytania byłaby pozytywna to prosiłbym o wytłumaczenie schematu kolumny Jarosława a mianowicie co to za boczny schemat po lewej stronie rysunku tzn. ta rura wchodząca od lewej strony do kolumny tuż pod sondą termometru. Jakie jest jej zadanie, co by było gdyby ją zlikwidować i zaślepić wejście.
Nadmieniam iż chciałbym kolumnę wykonać w miedzi. Z góry dziękuję za odpowiedzi

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: sobota, 24 sie 2013, 15:39
autor: Pretender
Wychodzi na to, że tydzień było za mało. Skoro interesuje Cię kolumna jarosława znajdź na forum wąteko tej konstrukcji. Jak załapiesz konkretne hasła będziesz wiedział czego szukać. To boczne odejście jakoś się nazywa. Bardziej wychowawcze będzie abyś sam do tego doszedł ;)

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: środa, 10 sty 2018, 06:54
autor: Riddick
synah pisze: Skoro już stałem się aktywnym członkiem tego forum (chodź na razie empirycznym) to chcę tu napisać, że muszę jednak sprawdzić te moją myśl tu zawartą i zbuduje :bicz: 2 chłodnice o wymiarach wew. rury 13,5 i 17,5. Doświadczenie odpiszę dokładnie po jakimś czasie…
Czas leci a wyników badań nie widać.
A tak na serio to robiłem instalacje C.O i została mi miedz. Trochę z kasą obecnie jestem w plecy, to też zamiast kupić postanowiłem zbudować skoro mam darmowy materiał.
I tu pytanie czy ktoś już doszedł do wniosku jaka ma być średnica wewnętrzna.
Posiłkując się ofertą od Zygmunta długość całkowita 70 cm płaszcz fi 28 długość 50cm.
I teraz rurka wewnętrzna fi 15 czy 18 bo mam obie , jedynie fi 15 musiał bym mufować z 3 kawałków.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: środa, 10 sty 2018, 09:24
autor: masterpaw2
Z jakiej nie zrobisz, chłodnica będzie działać.
Przy Cu z reguły robi się z fi 28/15.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 23 sty 2018, 11:32
autor: Riddick
Jeszcze jedno: jaki zawór wybrać musi to być KO, czy może zwykły niklowany lub chromowany do wody?

Mod.
Konieczne były poprawki. Staraj się pisać poprawnie.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 23 sty 2018, 12:06
autor: masterpaw2
Jeżeli pytasz o zawór do regulacji przepływu wody, w układzie chłodzenia, to jaki dasz będzie dobrze. Jeżeli natomiast chodzi o zaworek odbioru %, to zdecydowanie KO, chodź przy konstrukcjach miedzianych stosuje się też dedykowane zaworki mosiężne.

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 23 sty 2018, 21:27
autor: Riddick
Dziękuję za pomoc.
Zawór zamówiony, w międzyczasie wrzucam fotkę chłodnicy. Estetyka pozostawia wiele do życzenia ale zrobiłem sam :)
Obrazek

Re: Chłodnica w systemie VM/LM

: wtorek, 23 sty 2018, 22:15
autor: masterpaw2
Estetykę zawsze można poprawić, kilka gradacji papieru ściernego, pasta polerska i masz błysk. Zależy co kto lubi, osobiście bardzo lubię dopieszczać rudą ;), ale nie to jest najważniejsze, po prostu ma działać :ok: