Strona 1 z 1

Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 27 sie 2014, 20:21
autor: piotricz
Czy jest odczuwalna różnica w smaku urobku pomiędzy zmywakami a sprężynkami?

Posiadam Aabratka 155 cm kolumna z czego od góry zasypuje ją ok 30 cm miedzią a reszta czyli 125 cm zmywaki. Keg 50 L. Do tego taboret gazowy 7,5 kw. Zamknięty obieg wody. Psocę już z dziesięć miesięcy i z czasem doszedłem do wniosku że po pierwszym razie nie smakuje mi już mój urobek jest palący (urobek pół na pół z wodą czyli ok 48%). Rozbiłem moją porcelanową świnię było w niej ponad 250 zł. Rozważam zakup za to sprężynek pryzmatycznych.

Czy ktoś z was dokonał zamiany z zmywaków na sprężynki i może wyrazić SZCZERE poglądy? Chodzi mi o odczuwalną różnicę smaku a może jakieś inne różnice? Zdaje sobie sprawę że jak ktoś wydał 300 zł na sprężynki to raczej nie powie nawet jak by tak było że nie widzi różnicy ale jak macie pisać nie szczerze to po prostu nie piszcie.
Chodzi mi tylko czy warto wydać na to kasę.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 27 sie 2014, 20:27
autor: radius
Szczerze :?: Warto :!:
Sprężynki mają dwa razy mniejszą wysokość półki (HETP) i destylat już po pierwszym gonieniu jest łagodniejszy w smaku niż na zmywakach. Po drugiej rektyfikacji mam spirytus klasy "lux" :ok:
Mam miedzianą kolumnę i 130 cm sprężynek :odlot:

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 27 sie 2014, 22:19
autor: gr000by
Pogoniłem trzy razy na zmywakach na Aabratku (115cm wypełnienia), gonię na sprężynkach (dalej 115cm wypełnienia, 100% sprężynek KO) i z kiepskiego spirytusu 95% przeskoczyłem na spirytus neutralny 96%+ (wyniki badania są w temacie o badaniu spirytusu na chromatografie). Jak masz wybór to bierz sprężynki, mniej roboty z przygotowaniem do wypełnienia i lepsza jakość.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 11:42
autor: piotricz
Czyli po wypełnieniu kolumny w 100% nie trzeba stosować miedzi?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 11:59
autor: Trener
Tylko jeśli masz kolumnę z miedzi. Wtedy wnętrze rury działa jak katalizator. Jeśli kolumnę masz z KO, to bez miedzianego bufora ze sprężynek raczej się nie obejdzie.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 12:00
autor: aronia
Miedź jest po to, żeby wyłapywać związki siarki - dopóki się nie pojawi charakterystyczny zapach w produkcie to może się wydawać, że jest niepotrzebna, ale jak już się pojawi to się okazuje, że jest konieczna nawet w nieznacznej ilości(15-20 cm). Kolega gr000by z tego co wiem z powodu własnych przekonań nie stosuje miedzi i dopiero jak sam się kiedyś na tym "sparzy" zmieni zdanie. Ja na Twoim miejscu zastosował bym te 15-20 cm miedzi do pierwszego odpędu - przy kolejnym możesz już je wymieniać na wypełnienie KO.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 17:28
autor: piotricz
Na zmywakach po dwóch gotowaniach spirytus też jest bezwonny. Ale czy po jednym gotowaniu na wypełnieniu pryzmatycznym będzie ten sam efekt co po dwóch na zmywakach?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 20:33
autor: lesgo58
Nie.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 28 sie 2014, 20:39
autor: aronia
Po 1 gotowaniu nie da się otrzymać idealnej czystości co można zobaczyć tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/sens-k ... ml#p101156 - porównaj wyniki odpęd i pozostałe. Po 1 gotowaniu nadal da się wyczuć naleciałości zanieczyszczeń - jak lubisz lekki zapaszek to raz wystarczy. Jak zdecydujesz się na zmianę to zrób test: zostaw sobie próbkę po 1 i 2 krotnym gotowaniu na zmywaków i jak zmienisz wypełnienie to zrób takie same(po 1 i 2 gotowaniach) na sprężynkach. Jak odstoją chwilę(nie zaraz po wyprodukowaniu) to porównaj stężone i rozcieńczone i będziesz wszystko wiedział. Oczywiście opisz wyniki.
P.S. Przemysłowo od surowca do gotowego spirytusu są co najmniej 4 kolumny, więc 2-krotne przepuszczenie w domowych warunkach dające lepszą(lub co najmniej podobną) jakość to nie jest chyba jakieś super poświęcenie.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 29 sie 2014, 13:59
autor: piotricz
Czyli wniosek taki że radykalnej różnicy nie odczuje. Tak przypuszczałem że różnica jest raczej w swiadomości (głowie). Ale i tak je dziś zakupie, lepiej będę się z nimi czuł :).

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 29 sie 2014, 14:36
autor: aronia
Zrób test który opisałem, a zobaczysz różnicę. Ona nie jest jak opisałeś w świadomości, bo gdybyś zrobił badania na chromatografie tych próbek zobaczyłbyś dokładnie tą różnicę, ale w organoleptyce bez porównywania ich bezpośrednio może Ci ona umknąć. Zmiana ze zmywaków(o ile dobrze przygotowane) na sprężynki nie powoduje aż tak dużego przeskoku jak przy zmianach innych wypełnień(szkło, wióry KO itp) na sprężynki.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 29 sie 2014, 14:41
autor: Szlumf
piotricz pisze:Ale i tak je dziś zakupie, lepiej będę się z nimi czuł :).
Opisz efekty w porównaniu ze zmywakami. Zmywaki masz pocięte w kłaczki czy w całości?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 29 sie 2014, 15:56
autor: piotricz
Zmywaki mam w całości. Test będę robił na sprężynkach dopiero po niedzieli bo kurier nie dotarł i będzie dopiero w poniedziałek :/

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 29 sie 2014, 22:31
autor: gr000by
Jak masz zmywaki w całości to po zasypaniu sprężynek na pewno poczujesz sporą różnicę na plus.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 30 sie 2014, 08:22
autor: wojs40
Swego czasu używałem zmywaków, pociętych na małe kawałeczki. Po jakimś czasie wymieniłem wypełnienie na sprężynki/wg. forumowiczów na dobrej klasy/ i nie ma różnicy w jakości okowity. Zaznaczam że jest to moje subiektywne odczucie i nie mówię o jakości badanej na chromatografie tylko o smaku o jaki nam wszystkim chodzi. Tutaj należy zadać pytanie czy warto wydawać jednak dużo więcej kasy na takie wypełnienie? Pozdrawiam.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 30 sie 2014, 09:34
autor: piotricz
No właśnie o taką wypowiedz mi chodziło. Bo teoria dotycząca ich właściwości cudownych, P/V cuda wianki są na forum

Re: Odp: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 30 sie 2014, 09:53
autor: Zygmunt
To też kwestia wysokości zasypu: na krótkich kolumnach różnica jest bardzo wyczuwalna, na długich- mniej.

Wysłane za pomocą Tapatalk

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 30 sie 2014, 10:15
autor: Lootzek
Zygmuncie, a czy mógłbyś uściślić nieco pojęcia długiej i krótkiej kolumny? Chodzi mi o wysokość czynnego zasypu, bez części "katalizatora" miedzianego. Oraz drugie, czy średnica ma w tym wypadku znaczenie inne niż tylko wydajnościowe?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 5 wrz 2014, 16:07
autor: ramzol
Panowie sprężynki z alledrogo sprawdzone potrzebuję 1l. Od kogo brać: szymonli czy z eurowinu?(maro106)
Chyba ,że jakieś inne opcje. Proszę o szybką odp.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 5 wrz 2014, 16:14
autor: gr000by
Bierz sprężynki od szymonli/plipka/metalfirma, to są "te właściwe", a resztę testujesz na własną odpowiedzialność.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 5 wrz 2014, 16:20
autor: aronia
Bezpośrednio od producenta(bez prowizji dla all): http://destylatory.sklep.pl/index.php

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 6 wrz 2014, 08:48
autor: piotricz
W końcu zrobiłem własny test.
Sprężynki pryzmatyczne podobno najlepsze od wiadomo kogo.
Zasypałem 3L. sprężynek czyli ok 125cm i reszta to miedz czyli 30cm. I w tym dwa podparcia. Po stabilizacji zauważyłem że na środkowym termometrze mam wyższą temperaturę niż na zmywakach. A jak wiadomo że im niższa temperatura to większe stężenie alkoholu. Zdecydowanie mniejsza przepustowość niż w przypadku zmywaków. A sam smak to bez różnicy. Jedyny plus to że kolumna jest stabilniejsza niż w przypadku zmywaków.
Szczerze to szkoda kasy na sprężynki takie jest moje zdanie. Z chęcią je odsprzedam.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 6 wrz 2014, 14:17
autor: aronia
O ile jest wyższa ta temperatura? Przepustowość w sensie mocy grzania i wydajności? Jeżeli chcesz je odsprzedać to tak jak pisałem wcześniej zrób próbki po 1 i po 2 gotowaniu i jak powrócisz do zmywaków to zrób takie same - staraj się odbierać próbkę w podobnych warunkach(ta sama temperatura w zbiorniku, podobna prędkość odbioru). Jak ktoś będzie miał możliwość zbadania na chromatografie to wtedy dostaniesz miarodajne wyniki czy warto wydać kasę na sprężynki czy nie, ale do tego potrzebne są właśnie takie próbki - z jednego aparatu, pobrane w podobnych warunkach.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 6 wrz 2014, 23:07
autor: piotricz
Na zmywakach po stabilizacji środkowy termometr pokazuje mi 78,3 a na sprężynkach 79, 8. Przepustowość czyli maksymalna prędkość odbioru, bez wzrostu temperatury.
Z początku myślałem że zmywaki pozostawiają w gonie zapach czy paskudny posmak. Teraz wiem że nie. I to jest podstawa mojego testu.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 6 wrz 2014, 23:22
autor: aronia
Jak długo stabilizowałeś? Na jakiej wysokości masz ten termometr? Temperatura jest trochę zbyt duża - podejrzewam że miałeś zalaną kolumnę(zbyt mocno ubite wypełnienie). Jaką mocą grzałeś? I jaka była prędkość odbioru?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 7 wrz 2014, 05:03
autor: wiking
piotricz pisze:Na zmywakach po stabilizacji środkowy termometr pokazuje mi 78,3
I zawsze pokazuje tak książkowo? :o

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 7 wrz 2014, 07:35
autor: lesgo58
piotricz pisze: Po stabilizacji zauważyłem że na środkowym termometrze mam wyższą temperaturę niż na zmywakach.
Gdzie masz umiejscowiony środkowy termometr?
Różnica temperatur może świadczyć o dwóch sprawach:
1. że destylowałeś w różnych warunkach ciśnienia atmosferycznego. Między 990 hPa a 1025 hPa ( a takie różnice ciśnienia występują w Polce ostatnio coraz częściej) jest aż 1*C różnicy.
2. sposób ułożenia wypełnienia i jego przewiewność.
Tak, że parametr temperatury nie jest żadnym wyznacznikiem jakości wypełnienia i jego wpływu na jakość rektyfikatu.
Psocę już z dziesięć miesięcy i z czasem doszedłem do wniosku że po pierwszym razie nie smakuje mi już mój urobek jest palący (urobek pół na pół z wodą czyli ok 48%)
Zmywaki mam w całości
To jest podstawowa przyczyna dlaczego masz taką a nie inną jakość spirytusu. Pomijam fakt, że komuś może pasować taki destylat. Kwestia gustu. Ale tym razem rozmawiamy o otrzymaniu produktu z najwyższej półki.
A w konfiguracji wypełnienia jaką miałeś u siebie raczej trudno otrzymać takowy. Co sam zaznaczyłeś.
Z początku myślałem że zmywaki pozostawiają w gonie zapach czy paskudny posmak. Teraz wiem że nie.
Nie wiem skąd u Ciebie takie myślenie. Na łamach tego forum nie raz pisaliśmy, że na zmywakach spokojnie można otrzymać spirytus luksusowy. Kwestia prawidłowego ułożenia wypełnienia i prawidłowo prowadzonej rektyfikacji. Po prostu trzeba się bardziej przyłożyć niż gdyby kolumna była wypełniona sprężynkami. Są koledzy i to starzy wyżeracze, że jada tylko na zmywakach i otrzymują spirytus luksusowy.

Na co zwrócił uwagę w jednym z poprzednich postów kol.wojs40
wojs40 pisze:Swego czasu używałem zmywaków, pociętych na małe kawałeczki. Po jakimś czasie wymieniłem wypełnienie na sprężynki/wg. forumowiczów na dobrej klasy/ i nie ma różnicy w jakości okowity. Zaznaczam że jest to moje subiektywne odczucie i nie mówię o jakości badanej na chromatografie tylko o smaku o jaki nam wszystkim chodzi.
Zwróć uwagę że pracował na zmywakach inaczej ułożonych niż u Ciebie.
Gdybyś zaczął od tego nie musiałbyś wydawać pieniędzy.
Ale skoro już wydałeś to uwierz mi - nie są to źle wydane pieniądze.
Musisz po prostu teraz zweryfikować sposób w jaki prowadzisz rektyfikację. Być może gdzieś popełniasz błędy.

Podstawą jest podwójne gotowanie. Ale żeby wyłapać błędy jakie popełniasz w trakcie rektyfikacji potrzeba by było więcej informacji od Ciebie na temat prowadzenia przez Ciebie procesu.
- dokładna konfiguracja sprzętu
- jaka jest wydajność kolumny
- z jaką mocą roboczą grzejesz ( w trakcie procesu - nie przy rozgrzewaniu)
- jak długo stabilizujesz
- w jaki sposób odbierasz przedgony
- w jaki sposób odbierasz serce (prędkość, jakie masz wyliczone RR, czy wprowadzasz korekty odbioru, w jakim momencie, z którego miejsca w kolumnie odbierasz serce)
Postaramy ci się pomóc poprawić efekty twojej pracy.
Szczerze to szkoda kasy na sprężynki takie jest moje zdanie. Z chęcią je odsprzedam.
Uwierz mi - niedługo zmienisz ten punkt widzenia i deklarację o sprzedaży.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 7 wrz 2014, 10:00
autor: radius
@piotricz, proponuję ci abyś zrobił jeszcze jeden test :pije:
Weź próbkę spirytusu otrzymanego na zmywakach i drugą próbkę ze sprężynek. Później rozcieńcz obie do ok. 20% i zdegustuj przy ślepej próbie. Na koniec opisz swoje wrażenia ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 8 wrz 2014, 21:49
autor: piotricz
Mój proces na sprężynkach wygląda następująco.
Nastaw mam zawsze taki sam 12 kg cukru 38 L. wody i turbo d.
Kolumna to aabratek 155 cm plus głowica 20 cm. W niej trzy termometry poznaczone flamastrem 1,2,3 jeden na samym dole kolejny 50cm od dołu i w głowicy.
Zalewam beczkę 50 litrową z małym luzem. Grzeję kolumnę ok 1 godz. aż temperatura u góry pokazuję 77 stopni i przykręcam gaz z pełniej mocy na ok. połowę. (robiłem test termometrów na trzy każdy pokazuje inną wartość np. w tej samej szklance wody). Następnie po ok. 20 min. termometr dolny pokazuję ok 85 stopni a środkowy 79,8. Nie zalewam kolumny bo nie posiadam wziernika a bez tego to zbyt niebezpieczne. Odbieram po kropelce przedgon ok 15-20 min (do momentu aż przestanie śmierdzieć) czyli ok 250 ml. Następnie odkręcam zawór odbioru tak na oko. Temperatura środkowego termometru wskakuje na 80 – 80,1 i stopniowo zmniejszam odbiór (jak tylko zauważę wzrost temperatury na środku). W ten sposób uleciało 6 L. "dobroci" plus pogon trochę ok 30 ml podpałki do grilla.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 8 wrz 2014, 22:11
autor: aronia
Celowo nie zalewasz, co nie zmienia faktu, że kolumna może się zalać samoistnie, jeżeli grzejesz za dużą mocą(przy gazie ciężko to określić). Sprężynki mają zazwyczaj mniejszą przewiewność niż nie ubite zmywaki, więc może się okazać, że grzejąc tą samą mocą co przy zmywakach teraz masz zalaną, a przy zmywakach nie zalewało. 20 minut to trochę za krótko, żeby ustabilizować(napełnić ją całą czystym alkoholem) tak długą kolumnę. Odbiór nie na oko tylko wyznacz wydajność swojej kolumny przy grzaniu jakie stosujesz - z refluksu 1:4. Nad uzyskiem popracuj: http://alkohole-domowe.com/forum/wydajn ... t8676.html , a co do końcówki: http://alkohole-domowe.com/forum/co-zro ... ml#p102663

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 9 wrz 2014, 07:40
autor: piotricz
Przecież napisałem że stabilizuje 20 min po tym czasie otwieram zawór i odbieram przedgon po kropelce ok 20 min czyli w sumie cała stabilizacja trwa ok 40 min to mało? A i ja nie jestem zwolennikiem ciągnięcia do końca, gdyż wolę, żeby pozostały spirytusik mył mi kolumienkę wraz z wypełnieniem. Nie śmierdzi wtedy paskudnie cały sprzęcik.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 9 wrz 2014, 08:31
autor: lesgo58
piotricz pisze:Przecież napisałem że stabilizuje 20 min po tym czasie otwieram zawór i odbieram przedgon po kropelce ok 20 min czyli w sumie cała stabilizacja trwa ok 40 min to mało?
Czy mało to rzecz względna. Bo trzeba zadać sobie pytanie: czy rozmawiamy o destylacie smakowym/zapachowym czy o spirytusie?
Przy normalnej rektyfikacji wsadu 50 litrowego (przy pierwszym gotowaniu) potrzeba minimum 45 minut samej stabilizacji. Jeśli weźmiemy pod uwagę odbiór przedgonów sposobem kropelkowym trzeba doliczyć następne 30min ( przy obniżonym odbiorze) a przy odbiorze tylko z głowicy- 60 minut nie jest wcale długo.
Przy odbiorze z głowicy przestaje śmierdzieć w/g mnie dopiero po minimum 500ml odebranego przedgonu. A znam purystów, którzy odbierają nawet 700ml. Dlatego wymyślono OVM, który pozwala zaoszczędzić nawet 500ml serca. Dopiero po takiej stabilizacji i odbiorze przedgonu ma prawo lecieć czyściutki spirytus. ( ale to dopiero przy drugim gotowaniu). Bo po pierwszym gotowaniu (odpędzie) leci też spirytus ale niestety z dużymi naleciałościami aromatyczno-smakowymi. To jest tylko surówka do dalszej obróbki. Oczywiście nie jest to zły spirytus (rzecz gustu) ale do czystego to mu daleko.
Problemem u Ciebie jest grzanie gazem. Potrzeba dużej wprawy aby wyczuć odpowiednią moc grzania.
Nic nie piszesz o wydajności kolumny. Bez tego parametru ciężko ustalić prawidłowy RR i tym samym prędkość odbioru.
Wniosek może być jeden - przy tak prowadzonej rektyfikacji nie ma znaczenia jakie masz wypełnienie. Wynik będzie podobny. Dlatego nie stwierdzasz poprawy jakościowej trunku po zmianie zmywaków na sprężynki.
Termometr nr 2 jest stanowczo za wysoko. Ale jesteś usprawiedliwiony, bo przedtem miałeś zmywaki. Teraz zalecam obniżenie go do wysokości 25cm.
Termometr nr 1 umieść w głębokim porcie w zbiorniku. Głęboki port możesz wspawać do korka wlewu.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 9 wrz 2014, 14:13
autor: aronia
piotricz pisze:A i ja nie jestem zwolennikiem ciągnięcia do końca, gdyż wolę, żeby pozostały spirytusik mył mi kolumienkę wraz z wypełnieniem. Nie śmierdzi wtedy paskudnie cały sprzęcik.
Jeżeli chodzi Ci o mycie przeczytaj to: http://alkohole-domowe.com/forum/sens-k ... ml#p101156 - po procesie wystarczy opłukać wodą, a podczas stabilizacji nastąpi dokładne oczyszczenia wnętrza kolumny. W kwestii umiejscowienia drugiego termometru to jeżeli jest wyżej to tym bardziej powinna na nim być stabilna temperatura(i niższa niż wskazywana) przy sprężynakch.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 12:34
autor: piotricz
Czyli tak naprawdę różnicy nie widać biorąc pod uwagę walory smakowe i zapachowe. Termometr za wyskok ? A co mi da obniżenie go?
Gotowałem kolej raz stabilizowałem 50 min. Temperatura na środkowym spadła do 78,5 tyle na zmywakach to miałem po 15 min. Ale gdy zacząłem odbierać przedgon to temp. wzrosła na 79 stopni. a gdy serce odbierałem to 80 st.
Postanowiłem przerobić kolumnę, wstawiam wziernik, smsa u dołu i dodatkowy port temperatury między środkowym tem. a głowicą.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 12:44
autor: piotricz
Dodam jeszcze że na zmywakach po dwóch gotowaniach uzyskiwałem bezwonny i bezsmakowy spirytus.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 12:49
autor: aronia
Według mnie masz za mocno "ubite" wypełnienie i zalewa Ci kolumnę, ale bez wziernika ciężko ci będzie to określić - spróbuj ponownie zasypać kolumnę. Jaką mocą grzejesz? Wyznaczyłeś sobie początkową prędkość odbioru? Niżej umieszczony termometr da więcej czasu na reakcję na zmiany temperatury.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 13:00
autor: gary1966
piotricz pisze:Dodam jeszcze że na zmywakach po dwóch gotowaniach uzyskiwałem bezwonny i bezsmakowy spirytus.
Chłopie, wywaliłeś już parę stówek na sprężynki, i dalej brniesz w tym kierunku. Po co?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 14:03
autor: piotricz
Przez okres stabilizacji grzałem delikatnie i termometru nie spuszczałem z oka a przy zalaniu temp. spada i gwałtownie rośnie temperatura. Tak że raczej się nie zalała. Nurtuje mnie tylko dlaczego teraz mam wyższą temperaturę niż na zmywakach. A sprężynek nie ubijałem tylko je wsypałem i tyle. Na czuja wyznaczam prędkość odbioru.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 14:40
autor: aronia
Czy to aż tak trudne zmierzyć ilość wypływającego destylatu w minutę, podzielić przez 5 i później ustawić tą wyliczoną wartość? Dokładniej masz to opisane tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/kolumn ... tml#p80946 - warto też przeczytać cały temat. Przy sprężynkach i typowej średnicy(60,3) przy 2,5 kW(a nawet większej wartości, ale zacznij od takiej) nie powinno zalewać - jak zalewa to przesyp wypełnienie. Po rozgrzaniu ustaw taką moc i na zakręconym zaworku daj się kolumnie samej ustabilizować - po ustawieniu mocy roboczej nie zmieniaj jej do końca procesu.
P.S. Chyba, że grzejesz gazem to masz trochę pod górkę.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 15:24
autor: lesgo58
Odnoszę wrażenie, że kolega nie oczekuje od nas żadnych rad. Tłumaczymy Ci jedno, a Ty robi całkiem co innego. Wręcz po swojemu.
Nie wiesz jaką mocą grzejesz. Jeśli nie jesteś w stanie ustawić tak, żeby grzało było za każdym razem jednakowe - to warunek podstawowy - za każdym razem powinieneś obliczyć od nowa wydajność kolumny i jej prędkość odbioru.
Powtórzę - nie wiesz jaka jest wydajność kolumny. Jak wyznaczyć prędkość odbioru.
Jest to niestety (a może stety) podstawowa wiedza na temat kolumny. Posiadając ją jesteś w stanie uzyskać tak samo dobry produkt bez względu na rodzaj wypełnienia.
Nie jesteś też przekonany co do rad na temat termometrów. A wiedza o tym co pokazują termometry w zależności od miejsca ich umiejscowienia to następny element z tych podstawowych, który powinieneś poznać.
Kolumna reaguje zawsze inaczej w zależności od rodzaju wypełnienia. I jeśli to zrozumiesz to będzie 2/3 sukcesu.
Ty wybrałeś łatwiejszą drogę aby poprawić jakość rektyfikatu. Wymieniłeś wypełnienie. Jednak nic Ci to nie dało, bo w dalszym ciągu brniesz po omacku. Pędzisz na czuja (Jak sam zaznaczyłeś.) Dlatego nie masz prawa widzieć żadnej poprawy. Rektyfikacja to nie jest pędzenie bimbru (chociaż zrobienie dobrego bimbru też jest sztuką.) Rektyfikacja wymaga zachowania pewnych stałych reguł. Jesli do nich się dostosujesz to później będziesz sam z siebie się śmiał, że to takie łatwe. A otrzymanie spirytusu Lux to pikuś.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 16:30
autor: Lojtek
Nic dodać nic ująć Leszku :) rady doświadczonych kolegów po fachu są bezcenne ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 16:57
autor: piotricz
Kilkakrotnie zadałem pytanie czemu mam wyższą temp. na środkowym term. ? A jeżeli chodzi o prędkość odbioru to widać to na termometrach nie muszę sprawdzać ile mam na min.
Ja grzeje gazem niby jak mam sprawdzić moc grzania? Nie wiem czy wiecie że w zależności od ilości gazu w butli płomień jest większy lub mniejszy. Gaz jest na tyle nie stabilny że z każdą chwilą płomień jest mniejszy no chyba że się zupę podgrzewa w rondelku. Tak naprawdę butla nie sprawdza się na tak wielkim palniku. Moim zdaniem gaz w butli nie równo się rozpręża.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 17:14
autor: Lojtek
A mnie się wydaje, że kolega albo chce nam przedstawic jak ubywa gazu w butli albo pochwalić sie wiedzą na temat rozprężania gazów. Kolego sznowny, wszyscy którzy się wypowiedzieli w tym temacie chcą ci pomóc swoją fachową wiedzą. A Ty sprawiasz wrażenie jakbyś nie rozumiał co się do Ciebie pisze. Może pomyliłeś fora ???

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 17:23
autor: aronia
Czemu - już kilka razy pisałem, że prawdopodobnie masz zalaną kolumnę - bez wziernika ciężko to ocenić przy grzaniu gazem. Sprężynki są mniej przewiewne od zmywaków(tym bardziej jeżeli miałeś je w całości), więc ustawiając podobnie teraz może Ci zalewać.
Co widać na termometrach: jak rośnie to znaczy, że masz źle wyznaczoną prędkość, jak jest stabilna to masz dobrze ustawioną - tyle widać. Jak nie możesz sprawdzić mocy grzania to tym bardziej powinieneś wyliczyć prędkość tak jak opisywałem wcześniej, a później tylko przykręcasz zaworek i temperatura sama ma wrócić do właściwej wartości.
P.S. Jak posłuchasz w końcu choć części udzielanych rad to powinno się poprawić, ale jak "Twoim zdaniem... " i robisz nadal po swojemu to wróć do zmywaków, a sprężynki sprzedaj komuś kto je lepiej wykorzysta. Po powrocie do zmywaków zrób próbkę i podeślij, a ja z całych swoich sił postaram się załatwić badanie jej na chromatografie - ale z bezpośrednim porównaniem do próbki z aparatu ze sprężynkami i jeżeli Twoja będzie lepsze to "odszczekam" wszystko co napisałem.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 17:34
autor: piotricz
Jutro jadę do heco po stal i robię przeróbkę kolumny. I Wtedy zrobię pomiar odbioru.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 14 wrz 2014, 17:44
autor: lesgo58
piotricz pisze:Kilkakrotnie zadałem pytanie czemu mam wyższą temp. na środkowym term. ?
1. - rąbnięty termometr,?
2. - zalewa lokalnie,?
3. - może przez przypadek miałeś lepiej zaizolowany od warunków zewnętrznych.?
4. - grzałeś z inną mocą?
Dopóki nie poprowadzisz procesu w/g reguł, i nie zweryfikujesz termometru nikt nie będzie Ci w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
A jeżeli chodzi o prędkość odbioru to widać to na termometrach nie muszę sprawdzać ile mam na min.
To nie tak do końca. Żeby skorzystać z termometru dla weryfikacji czy odbierasz z odpowiednią prędkością to musisz znać:
1. - co warty jest termometr, którego używasz ( czyli czy jego wskazania są powtarzalne i rzeczywiste)
2. - musisz znać wartość ciśnienia atmosferycznego, aby wprowadzić korektę w odczycie wskazań termometru ( bo termometr każdego dnia może pokazywać co innego. A op tym dowiadujemy się po prawidłowej stabilizacji ). Tak więc po czym poznawałeś, że odbierasz z prawidłową prędkością?
3. - musisz grzać zawsze z tą samą mocą, albo przynajmniej ze znaną mocą,

W różnych wypełnieniach na obserwowanym termometrze będzie taka sama temperatura w następujących przypadkach:
1. - gdy w przypadku prowadzenia procesu będzie w danym dniu take same ciśnienie atmosferyczne
2. - termometr pokazuje w prawidłowy sposób - czyli jest wiarygodny
3. - gdy odbiór będzie jednakowy co do mililitra
4. - gdy będziesz używał jednakowej mocy.

Widzisz więc ile zmiennych bierze udział w tym aby móc mówić, że na obydwu wypełnieniach prowadziłeś proces przynajmniej w przybliżony sposób.
Śmiem twierdzić, że w obydwu przypadkach prowadziłeś proces w sposób przypadkowy. Wyniki sam miałeś okazję spróbować.
Ja grzeje gazem niby jak mam sprawdzić moc grzania?
1. - ułatwisz sobie życie montując grzałki,
2. - jeśli pozostaniesz przy gazie to skonfigurujesz uważnie kolumnę i sprawdzisz w którym momencie Ci zalewa montując wizjer;
- wypasiony czyli tzw. latarkę
- mniej wypasiony montując okienko zrobione z dwóch wywijek z szybką pomiędzy nimi,
- prosty i najtańszy zrobiony z dwóch kolanek fi 10mm połączonych rurką silikonową

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 16 wrz 2014, 08:14
autor: piotricz
Bez tytułu.jpg
Ok to jeszcze podpowiedzcie czy tak będzie lepiej i czy dorzucić chłodnicę Lebiega?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 16 wrz 2014, 11:50
autor: aronia
Jaką odpowiedź byś chciał uzyskać - porównaj z tym projektem: http://alkohole-domowe.com/forum/post92095.html#p92095 i będziesz wiedział czy zmierzasz z dobrym kierunku. A co do chłodnicy to: http://alkohole-domowe.com/forum/topic8997.html

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 20 wrz 2014, 17:36
autor: piotricz
Zrobiłem test termometrów okazuje się że jednak kolejny padł z tond wyższa temperatura na środku. 28 zł za sztukę i roku nie wytrzymały.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 20 wrz 2014, 19:09
autor: Pretender
Termometr znad kega przenieś do kega, aby mierzył temperaturę cieczy, a nie pary. Kolejny termometr umieść ok 40 cm od kega, ale ważne aby był min na wysokości 10 półki. Także umiejscowienie go zależy od rodzaju użytsgo wypełnienia. Wypełnienie we wzierniku wyżej/więcej. Chłodnica tak, ale do ovm ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 23 wrz 2014, 19:22
autor: piotricz
Nie bardzo chcę ruszać kega ze względu na trudność czyszczenia spawów wewnątrz.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 25 wrz 2014, 03:22
autor: ramzol
piotricz pisze:Czy jest odczuwalna różnica w smaku urobku pomiędzy zmywakami a sprężynkami?

Posiadam Aabratka 155 cm kolumna z czego od góry zasypuje ją ok 30 cm miedzią a reszta czyli 125 cm zmywaki. Keg 50 L. Do tego taboret gazowy 7,5 kw. Zamknięty obieg wody. Psocę już z dziesięć miesięcy i z czasem doszedłem do wniosku że po pierwszym razie nie smakuje mi już mój urobek jest palący (urobek pół na pół z wodą czyli ok 48%). Rozbiłem moją porcelanową świnię było w niej ponad 250 zł. Rozważam zakup za to sprężynek pryzmatycznych.

Czy ktoś z was dokonał zamiany z zmywaków na sprężynki i może wyrazić SZCZERE poglądy? Chodzi mi o odczuwalną różnicę smaku a może jakieś inne różnice? Zdaje sobie sprawę że jak ktoś wydał 300 zł na sprężynki to raczej nie powie nawet jak by tak było że nie widzi różnicy ale jak macie pisać nie szczerze to po prostu nie piszcie.
Chodzi mi tylko czy warto wydać na to kasę.
Posiadam mini stilla ala Radius. Rura ocieplona CU fi 42 wysokość zasypu 75cm. Keg 30 +taboret gazowy 7,5KW. Termometrhttp://www.eurowin.pl/pl/p/Termometr-cy ... 300-C-/228 27cm poniżej krawędzi wypełnienia. Głowica po modyfikacji jest krótka i dziurawa jak ser szwajcarski. Pojemność jeziorka 8ml. Zaworek precyzyjny Camozzi. Skraplacz CU fi8 2.5m długości. Brakuje termometru w kegu, ale to odbija się tylko na mojej wydajności. Zmieni się to na pewno.
Chłodzenie.Beczka 160l + pompka od automatu. Wydajność ponad 1,5l/m. (dorzuciłem chłodnice z wentylatorkiem jeszcze nie testowana)
Pierwsze próby otrzymania spirytu 96 na zmywakach. Nastaw 6kg cukru + drożdże MS + woda do 25litrów. Nie przerobiły do końca (brak pożywki), do kega. Szybki odpęd z wypełnieniem miedzianym + 6 zmywaków.
Proces. Standardowo 100ml przedgonu (na zimę do spryskiwaczy, bardzo ładnie pachnie :mrgreen: )i reszta razem na drugie granie. Wymiana miedzi na zmywaki Całe nie cięte potarmoszone razem 10 szt
Rektyfikacja. Szybkie grzanie, zalanie "kolumny" stabilizacja 30 min. odbiór przedgonu. Pierwsza 100 kropelkowo, kropla/s może wolniej. Druga 100 ustawienie prędkości odbioru na 12min. (0,5l/h).
Stabilizacja na 77,9.st.C Wiele korekt odbioru. Efekt według prostego alkoholomierza 96. Niby ok ale w smaku czuć tę chropowatą nutę. Proces powtórzony kilkakrotnie. Z tym samym efektem
Zmiana wypełnienia Kupiłem sprężynki 1L, link do producenta wyżej w temacie.
Wącham smakuje :evil: Wolne z roboty i bieguchym :mrgreen:
Odpęd na zasypie Sprężynki Więcej jak 0,5l + 20cm miedzi
Stabilizacja na odkręconym zaworku przy normalnym grzaniu i tu już była widoczna różnica. Rektyfikacja jak wyżej tylko dużo spokojniej. Stabilizacja 77,6st.C, przedgon i skok o 0.1st.c ach ten termometr :cry:
Odbiór serca w tempie 0.6l/h. Po 1l korekta odbioru. później następna i pada chłodzenie Woda w beczce prawie 60 st.C. Proces powtórzony 2 razy.

Podsumowanie na które wszyscy czekamy; Alkohol który otrzymałem może być nazywany spirytusem.
Co na zmywakach było nie możliwe w danych warunkach. Potwierdzone przez nosy moich testerów(większość to kobiety)
Kolego jeżeli nie widzisz różnicy w smaku destylatu, ani w jego zapachu to jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi do głowy to że masz idealnie ułożone zmywaki, lecz to że masz je w całości eliminuje to rozwiązanie. Pozdrawiam i życze owocnych poszukiwań

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 25 wrz 2014, 08:35
autor: piotricz
Moje zdanie jest takie, jeżeli podczas prowadzenia destylacji nie ucieknie ci temperatura na dolnym termometrze a nastaw jest wyklarowany to po drugim gotowaniu to nie ma opcji żebyś cokolwiek poczuł czy to na zmywakach czy sprężynkach. Leki posmak bimbru możesz poczuć z pierwszej zlanej 0,7 ale kolejny urobek jest idealny. Chociaż nadal nie wiem czemu jak poleży taki rozrobiony dłuższy czas to zaczyna zmieniać smak. Pewnie zachodzi reakcja chemiczna.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 25 wrz 2014, 09:05
autor: ramzol
Jestem po wymianie ze zmywaków na sprężynki, przy tak krótkiej rurze różnica w jakości jest ogromna. Co do wysokości 150cm wypełnienia to jestem pewien, że na sprężynkach przy podwójnej rektyfikacji musi lecieć złoto i staje się to dużo prostsze. Wyraziłem swoją szczerą opinie i odpowiedziałem na zadane pytanie.
Jeżeli łapiesz w pierwszym 0.7 bimbrowe posmaki to zacznij drastycznie ciąć Gon główny. rezygnujesz z 250ml na rzecz ( i tu pojawiło się mlaskanie) spirytusu klasy lux.
Nie miałem do czynienia z dużą kolumną, opieram się na własnych doświadczeniach teoretycznych :mrgreen: . :piwo:

edit; A może po prostu wypaliłeś się stary i nie smakuje Ci już spirytus. Zacznij zacierać zborze a potem wróć do sprytu. Radość na pewno będzie wielka pozdrawiam

Re: Odp: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 27 wrz 2014, 11:58
autor: michal278
Ramzol - ortografia.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 29 wrz 2014, 21:35
autor: marek5pl1
Stoję przed tym samym dylematem i myślę że nie tylko ja co kolega piotricz ».Wszyscy bylibyśmy bardzo wdzięczni za opis jakie kolega spostrzegł różnice po wymianie tego wypełnienia.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 30 wrz 2014, 08:55
autor: aronia
Użytkownik piotricz jest raczej z tych sceptycznych, a proces prowadził "na czuja", więc jakoś super zadowolony raczej nie będzie. Jeżeli czekasz na opinię to przeglądnij cały temat, bo już się wypowiedzieli inni. Jak już kilkukrotnie pisałem przy prawidłowo prowadzonym procesie prawdziwą różnice można dostrzec dopiero w badaniach laboratoryjnych albo bezpośrednio porównując próbki.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 30 wrz 2014, 09:15
autor: ramzol
Proszę Bardzo ;)
Dużo łatwiejsza stabilizacja procesu. na zmywakach przy wolniejszym odbiorze musiałem częściej korygować. Wydaje mi się, że grzanie (gaz) też jest mniejsze, tak jak by mini still stał się mniej "przewiewny", a za razem podniósł wydajność. Sprawdzam uchem czy "kolumna" się nie zalewa.
Najważniejsze smak i zapach, bo oto chyba wszystkim chodzi. Rozrobione próbki do 43% zaraz po procesie nie mają żadnego zapachu bimbru. Pachnie jak czysta ze sklepu. Test w głębokim, pękatym kielichu. Zakręcone i nochal w środek. Smak na "ciepło" śmiało można porównać do sklepowej wódki. Po przegryzieniu(tydzień) brak odczucia ostrości alkoholu, delikatna słodkość i miękkość w smaku,nie trzeba popijać, brak otrząsania przy temperaturze próbki 23st.C Wcześniej na zmywakach mój "alkometr"(tani mały) pokazywał 96% na sprężynkach pokazał 100% :lol:. Proces prowadzony za każdym razem tak samo z zegarkiem(stoper) w ręku. Testerzy wszyscy łącznie z moją żoną(najbardziej wymagający tester :ok: ), robili wielkie oczy po powąchaniu. Smak zaskakiwał wszystkich. Spirytus otrzymywany wcześniej na zmywakach, na czysto był nie do wypicia(patrz stópka). Potrzebował dużą dawkę cukru i owoców żeby zamaskować bimbrowy zapach i posmak a "szlaka w gardle" na końcu przełykania i tak była.
Różnica jak dla mnie jest kolosalna. Nie ma czego porównywać, bo bimber a spirytus to dwie różne półki. Pracuję na 75cm wypełnia możliwe jest że na 150cm zmywaków pociętych i równomiernie na całej długości ułożonych też da się to ogarnąć, ale to jeszcze przede mną. Pewien natomiast jestem, ze na sprężynkach(tanie nie są a na raty nie idzie :cry: )jest to dużo prostsze i przyjemniejsze.

Czy warto wydać 105zł na litr wypełnienia usiąść wygodnie w fotelu i patrzeć ze spokojem jak się "samo robi". Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami. A kto nie ryzykuje czystej nie pije.
Z alkoholowym pozdrowieniem
ramzol :mrgreen:

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 30 wrz 2014, 14:51
autor: Szlumf
Nie używam sprężynek więc nie mam porównania. Wydaje mi się jednak, że w przypadku zmywaków wyniki w znacznym stopniu zależą od ich właściwego przygotowania (gęstość, forma) i ułożenia w kolumnie. Otrzymywałem spirytus 96% na 84cm zmywaków. Sprężynki są wygodniejsze bo układają się same. Kolega Ramzol moim zdaniem miał za małą gęstość zmywaków (około 220g/l?) i niewłaściwą ich formę stąd jego kłopoty i zła opinia o zmywakach.
Ja stosuję kłaczki 290-300g/l a Spiryt pakiety 110g/l i też ma bardzo dobre osiągi na dodatek bez groźby zalewania co moim zdaniem jest bardzo ważne.
P.S.
Przeczytałem jeszcze raz wypowiedź Ramzola i wydaje mi się, że przy zmywakach pracował na zalanej kolumnie - częste korekty, zapach bimbru, wypełnienie mniej przewiewne niż sprężynki. Zmywaki się nieźle gdzieś ubiły i praca była niestabilna. Sprężynki zlikwidowały problem.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 30 wrz 2014, 19:50
autor: ramzol
Nie mam wizjera ani "u"rurki. Zalanie kolumny wyraźnie słychać tym bardziej jak się przykłada ucho do końca rury. Jak kolumna jest zalana to syczy nieregularnie. Można by powiedzieć "pyrcha" tylko tam gdzieś w środku i to słychać wyraźnie. Zmywaków miałem 10 całych, poczochranych na 75cm/h przy 42 fi zewnętrznym. Po każdym procesie zmywaki wyjmowałem z rury co by mokre nie siedziały w rurce. Nie twierdzę, że na zmywakach jest to niemożliwe. Twierdzę, że na sprężynkach jest to łatwiejsze.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 30 wrz 2014, 21:40
autor: Szlumf
ramzol pisze:Jak kolumna jest zalana to syczy nieregularnie. Można by powiedzieć "pyrcha" tylko tam gdzieś w środku i to słychać wyraźnie.
Ja w swoim szkle obserwuję zalania w dolnej części kolumny nie dające żadnych efektów dźwiękowych. Co prawda ucha do rury nie przykładałem bo gorąca i szumiał regulator mocy. Zalania w górnej części rzeczywiście słychać.
Ku przestrodze dodam, że takie zalanie od dołu po cichutku i powolutku podchodzi sobie wyżej i może nam zrobić niemiłą niespodziankę.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 1 paź 2014, 09:06
autor: ramzol
Nie wykluczam zalewania kolumny, chociaż stały jednostajny szum według mnie temu zaprzecza. Kolego @Szlumf jestem bardzo młodym destylatorem i dopiero po zmianie wypełnienia otrzymałem coś co przerosło moje oczekiwania. Sprężynki pryzmatyczne przyczyniły się do tego sukcesu i nic mojego zdania nie zmieni. Do zmywaków na pewno nie wrócę.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 1 paź 2014, 19:43
autor: Pretender
Ramzolku ;)
A gdzie masz refluksik? No skoro jesteś destylatorem :D

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 1 paź 2014, 19:46
autor: ramzol
Jak się dobrze podleje :pije: to i się refluksik zrobi tylko z kontrolą odbioru ciężko :mrgreen:

Re: Odp: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 1 paź 2014, 19:48
autor: Pretender
Hehe :)
Nie mogłem się powstrzymać :D

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 12 paź 2014, 19:44
autor: piotricz
No i jestem po zmianach w kolumnie i testach. Moja kolumna obecnie ma 25 cm miedzi + 125 sprężynek pryzmatycznych + zmywaki ok 10 cm. Przepuściłem 3 nastawy i muszę przyznać że jestem mile zaskoczony po wymianie zmywaków na sprężynki. Na sprężynkach jest bardzo stabilnie przez cały cykl to jest 6 L. dobroci temperatura nawet nie pykła o 0,1 w górę. Na zmywakach było to wręcz nie wykonalne. Jeżeli chodzi o jakość psoty to teoretycznie powinno być lepiej chodźby ze względu na tą temperaturę. Dodam jeszcze że odbiór z OVM jest wygodny, zauważyłem że jak powoli kończą się % w beczce to wolniej leci z OVM.

A ta butelka przecięta to mój patent na wsypywanie miedzi do kolumny, słoika, płukanie jej polecam.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 13:46
autor: ramzol
No tom ogarnij jeszcze grzałkę i do domu się wprowadzisz :D . Gaz to jest kolejny słaby punkt naszych sprzętów. Na prądzie będzie jeszcze łatwiej. Jakie poprawki wprowadziłeś bo teraz byś musiał na zmywakach coś ugotować do porównania. Jaka jest Różnica w smaku?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 18:05
autor: piotricz
No właśnie grzałki, ale to dopiero po 25 tym bo to kolejne wydatki :/ Grzałki + regulator mocy + watomierz + dobra otulina na beczkę i kolumnę. A poprawki to rozwierciłem fitting, wstawiłem śrubunek, dodatkowy port temp., wziernik, ovm, no i sprężynki pryzmatyczne. Fajna zabawa ale sporo kasy idzie na to :/

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 18:31
autor: Pretender
Jak robisz/budujesz porządnie to robisz to tylko raz. A później tylko czerpiesz korzyści :P

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 23:13
autor: ramzol
Zgodzę się z postem wyżej. Nie kiedy jednak jest tak, ze nie słuchamy się rad i idziemy własna drogą(którą już ktoś przeszedł) tylko po to by mieć satysfakcję i się czegoś nauczyć. A pić się chce :D Ja też mam nadzieję że w końcu zbuduje coś co mnie zadowoli ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 23:31
autor: wolan
Najgorsze jest to, że co jakiś czas ktoś wymyśli coś nowego, a to VM to OO, następnie bufory, coraz to nowsze sprężynki. A człowiek dążąc do ideału przerabia coś, powtarzając sobie, że to już ostatni raz :). Pamiętam jak z szybkowaru przeszedłem na Cola kega, i to już miał być ten ostatni destylator :P.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 13 paź 2014, 23:40
autor: ramzol
To nie jest wcale smieszne, to miało być tanie zajęcie na zimowe wieczory, a nie obsesja. Wczoraj wpadłem na pomysł gara do gęstego. Zaczynam zbierać materiał :D Na pewno się pochwalę :D

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 14 paź 2014, 13:57
autor: Pretender
Mając solidną bazę przeróbki/doróbki są tańsze i szybciej możne ich dokonać.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: czwartek, 15 gru 2016, 22:16
autor: kaczor189
Czy używał ktoś sprężynek od starowara ? są sporo tańsze niż szymonli, wiele osób jest zadowolona ze zmywaków więc czy naprawdę będzie taka różnica pomiędzy tymi sprężynkami ?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 17 gru 2016, 12:35
autor: zenonowsianka
Mam kolumnę śr. 60 mm, 30 cm miedzi i 100 cm zmywaków, głowica NS. Spirytus wychodzi świetny, delikatny w smaku i 96 %. Przepuszczam tylko raz. KAŻDY z wielu degustatorów jest zachwycony. Może zamiast zmieniać wypełnienie, popracuj nad procesem robienia. Jak stabilizujesz, jak odbierasz przedgony, jakie drożdże i czy nastaw klarujesz? Czyścić miedź przed każdym procesem? Próbowałeś dębić płatkami? - tak wychodzi ciekawa w smaku wódeczka, wielu nieznana.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 18 gru 2016, 01:39
autor: Doody
Zenonieowsianko, uwierz mi, że jak wymienisz te 100cm zmywaków na 100cm dobrej jakości sprężynek a następnie puścisz swoją psotę dwa razy powiesz: "jak mogłem kiedyś pic coś takiego..." Sam kiedyś mówiłem tak jak Ty....poważnie ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: poniedziałek, 19 gru 2016, 13:39
autor: Ernest
Zgadzam się z przedmówcą, zmiana wypełnienia to duży skok do przodu, i nie koniecznie sprężynki mogą być siodełka ceramiczne, link do wypełnienia podam niżej.
http://www.winodomowe.pl/product-pol-60 ... litr-.html

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: wtorek, 28 sie 2018, 22:11
autor: dooomino
Witam wszystkich. Planuje zakup aabratka ale przed zakupem chciałem wybrać wypełnienie kolumny, po przeczytaniu kilku tematów na tym kończąc jestem przekonany wyboru sprężynek tylko mam do was kilka pytań :

- jakie sprężynki wybrać? Na allegro jest tego pełno ale szukam czegoś sprawdzonego przez doświadczonych użytkowników niż sprężynki z allegro które mają jedynie ładny opis
- kolumnę zasypać samymi sprężynkami z nierdzewki czy pierwsze np 30 cm kolumny musi być zasypane miedzą w celu wytworzenia "katalizatora"
- sprężynki zasypuje się pod samą głowicę ?
- po użyciu sprężynek zaleca się dokupienie bufora?

Co do samej kolumny.. nie mam jej jeszcze, nie potrafię wybrać tej najlepszej bo na allegro i olx jest tego trochę a chce trafić na taką gdzie wszystko będzie wyspawane książkowo - wizualnie nie musi być pięknie ale środek chce mieć idealny w celu ułatwienia produkcji alkoholu "lux" :p jeśli ktoś ma do polecenia dobre kolumny/producentów to czekam na PW.

Z góry dzięki za odpowiedź:)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: środa, 29 sie 2018, 06:43
autor: radius
O sprężynkach, jest na forum od groma informacji, trzeba tylko usiąść i poszukać :czytaj:
No, ale poznaj moje "dobre" serce - polecani producenci to plipek1(szymonli) i Henitom :ok:
A o producentach kolumn, to już sam sobie poszukaj. Miałbyś trochę za łatwo, gdyby wszystko podawano na tacy ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 30 lis 2018, 19:08
autor: psotnikpiotr
Witam. Koledzy mam pytanie. Posiadam szklany deflegmator z wypełnieniem szklanym. Chciałbym wymienić wypełnienie na nierdzewne. Czy będzie jakaś znaczna różnica w produkcie?

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 30 lis 2018, 19:12
autor: radius
Znacząca :ok:

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 30 lis 2018, 19:20
autor: psotnikpiotr
Dzięki za szybką odpowiedź kolego radius. Na początek chcę umieścić tam pocięte zmywaki..

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 30 lis 2018, 19:30
autor: PETER29
Zmywaki to nie to samo co sprężynki. Nie idź na skróty.

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: piątek, 30 lis 2018, 19:37
autor: psotnikpiotr
Wiem kolego, że sprężynki KO to najlepsze wyjście, lecz chwilowo ograniczają mnie koszty..

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: sobota, 31 sie 2019, 15:23
autor: ramzol
Tak, będzie. Wypełnienie stalowe czy to sprężynki czy zmywak ma wielokrotnie większą powierzchnię wymiany para, ciecz. Destylat będzie bardziej oczyszczony i może mieć większy %.
Sorry że dopiero teraz ale rzadkodko ostatni tu zagladam. ;)

Re: Po wymianie wypełnienia ze zmywaków na sprężynki pryzmatyczne

: niedziela, 1 wrz 2019, 14:17
autor: psotnikpiotr
Dzięki kolego lepiej późno niż wcale :D
Nadal korzystam z wypełnienia ze zmywaków i póki co jestem zadowolony. Robię głównie smakówki.
Pozdrawiam :)