Alkohole-Domowe.com

Witam jestem tu nowy i chciałbym wiedzieć waszą opinię na temat zakupionego sprzętu.
Pozdrawiam.

Szkoda, że tak późno wszedłeś na forum zasięgać opinii o sprzęcie...
Szczerze Ci radzę jeżeli możesz to oddaj "sprzęt" i wróć na forum poczytać.

Bigos na święta ugotujesz także nie jest źle!

Garnek z rosołem a na nim siedzi Anakonda i syczy. Na tego magika który to wymyślił.
Ani z tego rosół ani destylat.
Ciebie nikt za brak wiedzy nie wini, ale tego magika to bym....bez hejtu miało być? W tym ugotował.

Gdzie ty znalazłeś ten sprzęt? Nawet na aledrogo już ciężko taki znaleźć jak się wpisze destylator;-)

Takich wynalazków chyba dużo w UK, tak coś kojarzę

rozrywek pisze:Garnek z rosołem a na nim siedzi Anakonda i syczy. Na tego magika który to wymyślił.
Ani z tego rosół ani destylat.
Ciebie nikt za brak wiedzy nie wini, ale tego magika to bym....bez hejtu miało być? W tym ugotował.

Ale właściwie za co? Ok maszyna jest słaba ale chyba nie można zabronić komuś produkować sprzętu takiego czy innego. Wolny rynek..

Wyjaśnię swój punkt widzenia. Tak owszem wolny rynek i każdemu można sprzedawać oraz kupować co się każdemu podoba. A wyrazić swoją opinię też każdy może. Ja wyraziłem swoją ty swoją. Podszedłem do tego z pewną dozą humoru. Nie paliłbym na stosie ani nie ćwiartował. Ugotował.... a to też była przenośnia myślowa.

Dużo wydałeś kolego za ten sprzęt?

Sprzęt konstrukcyjnie poniżej lat 90. Ale jak się postarasz to zrobisz jako taki bimberek.
Sam taki piłem i robiłem w latach minionych i mi smakował
Możesz też potraktować ten zakup jako zakup surowca do zrobienia spiral stila.
Jak sądzę wystarczy przekręcić 2 śrubunki i dokupić za 30 złociszy szklaną chłodnicę
A wtedy już za swój bimberek zbierzesz pochwały.
Szukaj tematu spiralstil.
I wiedz że ni maszynka robi alkohol a operator przy pomocy maszynki.
A jaka jest pojemność tego kotła?
Powodzenia

tu jest temat, spiral-still-arka-t7717.html
tą spiralę ' chłodnicę" wykorzystaj jako skraplacz refluksu. Na końcu na samej górze zamontuj chłodnicę szklaną.
I hulaj puki się nie dorobisz lub nie zapragniesz czegoś lepszego.