Alkohole-Domowe.com

Witam
Jako nowicjusz zaopatrzyłem sie w destylator na bazie szybkowaru.
Jednak po kilku psoceniach nie jestem z niego zadowolony ponieważ czas destylacji jest bardzo długi.
Zamierzam kupic nowy na bazie kega.
Bede psocił glownie z owocowek ale cukrówka tez sie zdarzy.
Mój budżet to 1000zl
Nie chce budować sam tylko kupic gotowy zestaw.

Co Możecie polecić w tym przedziale cenowym?

Wczoraj, dziś był temat podobny innego początkującego - poczytaj. Przekrocz lekko budżet, a będziesz zadowolony (ucz się na swoich błędach).
Zwróć uwagę np. na aukcje na alledrogo użytkownika Franzmaster

Ja również ustawiam się w kolejce o pomoc, gdyż nie znalazłem w postach informacji dotyczących interesujących mnie kwestii.
Będę tworzył nowy projekt kuchni kaflowej tzw. kombajnu - wędzarnia, piec chlebowy + wydzielone palenisko do podgrzewania aparatury.
Zaczynam od spodu - czyli zbiornika na zacier, z czego musi być wykonany aby był przeznaczony do celów spożywczych a jednocześnie wytrzymywał zmienne temperatury. Obawiam się że typowy KEG długo nie wytrzyma. Nie chcę typowych grzałek elektrycznych tylko chcę to ogrzewać drewnem. Proszę o opinię konstruktorów takowych urządzeń jak to i z czego zrobić?

ZDUN ŁUKASZ pisze:Obawiam się że typowy KEG długo nie wytrzyma.

Skąd takie obawy? Masz jakieś doświadczenia z nierdzewką?

Zdun Łukasz, rozwiń proszę myśli, ciekawie się zapowiada twój pomysł. Może jakieś szkice, rysunki?

I będzie pierwsza współczesna aparatura ogrzewana paliwem stałym. Łukasz kibicuje

Nierdzewka np ta używana w kominkarstwie często nie wytrzymuje temperatur i traci swe właściwości, stąd moje obawy. Są różne rodzaje kwasówki oraz jej różne grubości używane do konstrukcji np, też w kegach. Chciałbym wiedzieć czy ktoś ogrzewał czystym płomieniem kegi? Czy ktoś ma podobną aparaturę? Jak to się sprawuje?
Jeszcze przyjdzie czas na szkice i rysunki, na razie chciałbym poznać zdanie konstruktorów destylarni oraz ewentualnych użytkowników.
Moje obawy to głównie
- odporność kega na temp ( narażony na około 650 stopni )
- niestabilność paliwa oraz zmiany temp. (grzałki elektryczne jednak dają stałą temp X)

Witam wszystkich.
Myślę że wiem o co chodzi z tymi temperaturami , keg na pewno wytrzyma a stabilizacje temperatury można uzyskać osadzając kega w kurhanie z szamotu ,jako zdun nie powinieneś mieć z tym problemu
@Dony72
Brałeś może pod uwagę kolumnę półkową ? W zależności od konfiguracji ,czystość ,smak , zapach, wszystko co potrzebujesz zależy od Ciebie ,wysokość max 180cm na kegu 50l , urobek do 92% a jak się postarasz to nawet więcej no i banalna obsługa.






No i szybkość odbioru jest po prostu powalająca.
Pozdrawiam

Dony72 pisze:Witam
Jestem nowicjuszem w kolumnach więc proszę o pomoc. Zamierzam kupić kolumnę http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... movm-.html

Hey, mam ten sprzet na sterowniku boleckiego z elektrozaworami od okolo 2 lat.Jak chcesz napisz prv jak masz jakies pytania.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

@wladka - aparatura zrobiła na mnie wrażenie. Czym jest ona ogrzewana?
Odnośnie projektu - myślę że keg jednak będzie musiał stać na podgrzewanej płycie żeliwnej a dookoła szamot. Boję się ją podgrzewać bezpośrednio ogniem.
Proszę Was o więcej wskazówek.

Łukasz Budowa aparatury na paleniskach jest nietyle trudna co ciężka później do sterowania. Na teraz musisz się skupić na stabilizacji temperatury chodzi o to że stabilność dostarczanej energii wpłynie na jakość urobku i komfort obsługi.

Myślę że droga z płytą żeliwną i szamotem to słuszna droga.
Tak jak powiedziałem kibicuje.

Ps mam prawnik opalany drzewem ze zwykłej blachy i rdzewieje już z 10 lat. A kocioł dalej cały. Tylko tam gdzie nie ma wody i szamotu już dziury

Witaj Zdun .Pełny keg potrafi wytrzymać bardzo wysokie temperatury ,zalanie jakimś płynem działa jak chłodzenie , aparatura jak wyżej ma grzałki elektryczne 2x2kw pracuje stabilnie na 1,8kw jak i 4kw ,kolega tę z ostatnich zdjęć stawia bezpośrednio na taboret gazowy 7,5kw i nic się złego nie dzieje poza okopconym dnem.
Pisz na PW jak chcesz coś więcej pogadać

Czy może ktoś podać mi przybliżone wymiary kolumny oraz kega?
Jaka jest zew średnia temp kega podczas destylacji ?
Jaka pojemność kega jest optymalna do amatorskiego przerobu dla potrzeb własnych?

Czy tak trudno wpisać w wyszukiwarkę "wymiary kegów"? - https://www.google.pl/search?q=wymiary+ ... 66&bih=638
O średnicach kolumn to już też było na forum kilkaset postów, a temperatura ścian kega jest taka jak temperatura wsadu. Termodynamika ma swoje prawa.

Dobra - wymiary kegów mam
Temperaturę zakładam na około 100 stopni (doszukałem się w postach) http://alkohole-domowe.com/forum/jaka-p ... t1950.html
@wladka podaje wysokość wraz z kegiem 50l - 180 cm. To trochę dużo zakładając wysokość pomieszczenia 260cm.
Dziękuję za informacje.

Czy warto kupić proszę o opinie.
http://allegro.pl/aabratek-destylator-s ... 53700.html

Tak warto dobry sprzęt, szanowany producent.

Również mogę potwierdzić, że producent jest solidny a szczególnie jakość wykonanych spoin jest doskonała.

Spoiny doskonałe to KS2507 robi.

Zdecydowałem kupić taki destylator plus do niego wziernik rurowy czy coś zmienić.http://allegro.pl/aabratek-lm-ovm-desty ... 04773.html

Myślę, że kupujesz bardzo przyzwoity sprzęt. Po kilku miesiącach (latach) będziesz się rozwijał i chciał coś jescze bardziej wykwintnego, ale to naprawdę dobry sprzęt

Bierz keg 50L i dolny spust oraz OLM zamiast OVM. Sprzęt na długie........ lata.

Sprzęt ogólnie bardzo dobry, ale troszkę przybajerowany co niepotrzebnie podnosi koszty. Weź opcję z OLM, i Keg 50L. No i ja bym wolał jednak regulator fazowy, a tak na prawdę można swobodnie pracować bez regulatora. No i oczywiście wlew i zlew, wziernik to jak tam sobie chcesz jak opanujesz proces to tylko bajer.

Zastanawiam się jeszcze czy zamiast katalizatora dać bufor .

Daj.

Jak masz kasę to warto, ale cena poszybuje do trzech tysięcy.

Bufor zawsze można później dorobić. Wyjdzie taniej na początek, ale jak bank nie ucierpi to najlepiej od razu.

kmarian pisze:Bufor zawsze można później dorobić. Wyjdzie taniej na początek, ale jak bank nie ucierpi to najlepiej od razu.

Ale jak kupię od razu to brzęczenie żony będę słuchał tylko raz i oszczędzę na zdrowiu.

Kolego jacekn, nie zmam Twoich realiów, ale "drażniący wizg żony" usłyszysz jeszcze nie raz. U mnie jest standard "Marian, a po ci Ci to?" No i wytłumacz kobiecie, że już się kończy i trzeba uzupełnić zapasy. Lecz spróbuj zadać Jej takie pytanie, gdy zakupy robi w Rossmann'ie ... .
Jeśli niewiasta Twa zgodna i sakiewka pełna, bierz z buforem.

Panowie co sądzicie o tym sprzęcie
https://www.olx.pl/oferta/destylator-ko ... f77a3deb08
Za 600zł wersja dzielona na kołnierzach, bez latarki.
Cena przystępna a jakość wykonania na zdjęciach wg mnie ok.
Ktoś kupował?

No i kupiłem takie coś.

Piękna rzecz Ja jednak wolałbym OLM od OVM-u. Poza tym sprzęt rewelka.

Kolega popracuje na ovm, zawsze może zmienić na olm

Fajny sprzęt jacekn. Czym prędzej zaprzęgaj go do roboty bo szkoda żeby stała taka maszyna. Powodzenia i życzę udanych rektyfikacji.

Widzę że robota Franzmastera, świetny wybór. Szkoda że OVM.

Wysłano przekazem myśli z urządzenia mobilnego.

jacekn pisze:No i kupiłem takie coś.
WP_20170303_14_19_48_Pro.jpg

Fajny sprzęt ale moim zdaniem brakuje podziału długiego odcinka rury.

@drgranatt Racja.

Wysłano przekazem myśli z urządzenia mobilnego.

I tak i nie. Jeśli rakieta nie będzie po procesie rozbierana to nie widzę problemu.

Tu nie chodzi o rozbieranie tylko o ubijanie się dolnych partii wypełnienia.

Ważne, żeby partycja wypełnienia była, a do tego nie potrzeba dzielić rury.