Kangur - ci co wiedzą nie będą go kiełznać.
: wtorek, 10 lut 2009, 19:11
Dla niewtajemniczonych, co myślą, że kangura można 'ujeździć'.
Kangur czerwony ma ponad 2m wysokości. Samce są wyjątkowo agresywne, samice mniej. Na zdjęciu samicy kangura nie podobał się aparat fotograficzny. Kangurzyca zahowała się delikatnie bo nie umie powiedzeć: "odpierdol się ty wypierdku z Fin......".
Zanotowano (w ciągu ostatnich 180 lat), 33 wypadki śmiertelne w kontaktach człowieka z kangurem czerwonym. Najczęściej zadanymi ranami są: rozerwane podbrzusze a właściwie rodzaj wybebeszenia. Atak polega na uderzeniu tylną łapą w okolice mostka gdy zwierzę 'stoi' na ogonie i bardzo szybkie przesunięcie tej łapki w dół. Cala masa do 120 kg. jest wystrzelona w ciało 'przeciwnika' i włożona w jeden pazur około 7cm długości 9mm szerokości. Nazywa się tu to tutaj (dla gówniażerii) zadrapanie kangurze.
Co ciekawe to fakt że aborygeni zabijali takie kangury łapiąc go sprytnie za ogon, skręcając go 'ku ziemi' i jednym uderzeniem pałki uśmiercali jako pyszne jadło.
Wynika, tylko dla ignorantów, że kangur to 'pestka'. Ci co mają wyobraźnię nie będą starać się ujeżdżać kangurów.
Anegdota.
J
Kangur czerwony ma ponad 2m wysokości. Samce są wyjątkowo agresywne, samice mniej. Na zdjęciu samicy kangura nie podobał się aparat fotograficzny. Kangurzyca zahowała się delikatnie bo nie umie powiedzeć: "odpierdol się ty wypierdku z Fin......".
Zanotowano (w ciągu ostatnich 180 lat), 33 wypadki śmiertelne w kontaktach człowieka z kangurem czerwonym. Najczęściej zadanymi ranami są: rozerwane podbrzusze a właściwie rodzaj wybebeszenia. Atak polega na uderzeniu tylną łapą w okolice mostka gdy zwierzę 'stoi' na ogonie i bardzo szybkie przesunięcie tej łapki w dół. Cala masa do 120 kg. jest wystrzelona w ciało 'przeciwnika' i włożona w jeden pazur około 7cm długości 9mm szerokości. Nazywa się tu to tutaj (dla gówniażerii) zadrapanie kangurze.
Co ciekawe to fakt że aborygeni zabijali takie kangury łapiąc go sprytnie za ogon, skręcając go 'ku ziemi' i jednym uderzeniem pałki uśmiercali jako pyszne jadło.
Wynika, tylko dla ignorantów, że kangur to 'pestka'. Ci co mają wyobraźnię nie będą starać się ujeżdżać kangurów.
Anegdota.
J