Nastawiam mojego pierwszego trójniaka. wg przepisu
poprawiony link
http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/mi ... e-kowieski
Wszystko ładnie wyjaśnione ale mam jedna wątpliwość - kwiat lipy powinienem wrzucić do nastawu czy ty zrobić wywar? z opisu wynika ze nie jest w wywarze a z drugiej strony wszystkie przepisy zioła lub dodatki są w wywarze.
Co do klarowania, o smak chodzi. to ma smakować i pachnieć,
Proszę o rady bardzie doświadczonych użytkowników. i jeśli ktoś ma inne uwagi dotyczące tego przepisu tez będę wdzięczny.
Trójniak z przepisu a kwiatostan lipy
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Trójniak z przepisu a kwiatostan lipy
Piszesz o kwiatach lipy, a przepis jest o miodzie malinowym i dodatku soku z malin.
Robiłem trójniak z kwiatami czarnego bzu. Kwiaty dodałem w całości już po fermentacji.
Taki miód już się praktycznie nie wyklaruje, mnie to nie przeszkadza.
A zapach kwiatów czarnego bzu pozostał.
Robiłem trójniak z kwiatami czarnego bzu. Kwiaty dodałem w całości już po fermentacji.
Taki miód już się praktycznie nie wyklaruje, mnie to nie przeszkadza.
A zapach kwiatów czarnego bzu pozostał.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Trójniak z przepisu a kwiatostan lipy
Niedawno zlałem ten miód - to mój pierwszy, więc nie mam doświadczenia żadnego. Dodałem susz, nie gotowałem. Póki co to jest niepijalne. Na szczęście czeka go prawie dekada leżakowania.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.