Wywóz alkoholi własnych z Polski?

[jaroslav]

Czy ktoś się orientuje co do legalność wywozu produktów z PL do innych krajów UE trunków domowych drogą lotniczą. Sprawdzałem ile oraz jakiej mocy alkohol można posiadać i że ma być w oryginalnych opakowaniach i tu zaczynają się pytania.

Czy za takie opakowanie uznać można butelkę monopolowa z zsciśnięta obrączką na butelce tak jak ma to się w butelkach w branży spożywczej/monopolowej plus etykieta z mocą produktu(trunek o który się rozchodzi to śliwowica, w internecie można znaleźć trochę ofert z etykietami na ów produkt).

Pytanie najważniejsze czy produkt nie zostanie skonfiskowany już przy odprawie z powodu braku akcyzy?

Oczywiście chodzi o przewóz we własnym bagażu a nie wysyłkę.

[jakis1234]

Trochę to zależy o jakim alkoholu piszesz, piwo, wino, można robić we własnym zakresie i tutaj nie powinno być kłopotów, oczywiście przy zachowaniu norm ilościowych.
Co innego mocne alkohole, tych wyrabiać w Polsce nie wolno, jeżeli nie masz stosownych zezwoleń, a więc nie masz prawa takie posiadać, a więc tym bardziej wywozić.
Myślę, że podstawą jest banderola akcyzy, to ona informuje, czy alkohol jest legalnie zakupiony.
Z tym, że nie jestem prawnikiem, więc to są tylko takie moje przemyślenia. Może jest na AD ktoś, znający się na prawie i się wypowie.

[boxer1981228]

Myślę, że podstawą jest banderola akcyzy, to ona informuje, czy alkohol jest legalnie zakupiony.

A u mnie jak kupujesz w sklepie alkohol to nie ma żadnej banderoli. Generalnie jak bym miał kapslownice to nikt by się nie zorientował W Polsce możesz sobie spirytus w sklepie kupić i zrobić nalewkę, tego Ci nikt nie zabroni:)

Czy ktoś się orientuje co do legalność wywozu produktów z PL do innych krajów UE trunków domowych drogą lotniczą

Na podręczny i tak nie weźmiesz a do walizki nie wiadomo ile nie wsadzisz. Kilkanaście razy woziłem w bagażu nalewki swojej roboty i nikt się nie przyczepił. A na odprawie nie sprawdzają Ci bagażu co masz w środku tylko zdajesz bagaż i idziesz bez niego. Jeżeli rentgen wykryje coś nie halo to wtedy sprawdzają bagaż. A rentgenem nie sprawdzisz czy jest banderola czy nie

[Góral bagienny]

Kilkanaście razy wiozłem swoje wyroby i 0 problemów

[Mrooq]

W Polsce są banderole, a w całej masie innych krajów nie ma.
Czyli jak masz jakiś alkohol pozyskany jako prezent, lub własny import z wakacji, to co w Polsce staje się nielegalny i zakaz wywozenia z kraju bo papierka nie ma?
Faktem jest ze można trafić na nadgorliwego celnika i będzie dociekał, co, skąd, po co i dlaczego. Ale jeżeli nie przegniesz z ilością to nie będzie problemu

[jakis1234]

Przypominam, że pytanie było o legalność wywozu alkoholu, czyli o to jakie są przepisy prawne, a nie o rzeczywiste zachowanie na lotniskach.

A u mnie jak kupujesz w sklepie alkohol to nie ma żadnej banderoli.

To znaczy, że sprzedajesz nielegalny alkohol, jeżeli prowadzisz legalny sklep, to Twoje ryzyko.
O ile wiem, to w Polsce nie ma przepisów pozwalających na sprzedaż alkoholu bez banderoli.

W Polsce możesz sobie spirytus w sklepie kupić i zrobić nalewkę, tego Ci nikt nie zabroni:)

Tak, prawda, ale też jest możliwość, że odpowiednie służby "zapytają" Ciebie skąd wziąłeś alkohol na nalewkę.
Niestety, ten skansen nadal jest daleko w tyle za wieloma krajami, w których produkcja alkoholu na własny użytek i nawet ograniczoną sprzedaż, jest dopuszczalna. Przecież to też świetna możliwość ściągania podatków, ale cóż, jak idioci przy władzy, to i przepisy idiotyczne.

Kilkanaście razy wiozłem swoje wyroby i 0 problemów

Tak, ja też, ale to znowu praktyka, a nie stan prawny.

W Polsce są banderole, a w całej masie innych krajów nie ma.
Czyli jak masz jakiś alkohol pozyskany jako prezent, lub własny import z wakacji, to co w Polsce staje się nielegalny i zakaz wywozenia z kraju bo papierka nie ma?

A to ciekawe pytanie, przydałby się jakiś prawnik.
W sumie, to całe szczęście, że na lotniskach też są ludzie , sam wwoziłem trochę za dużo wina z Gruzji, a w tym roku specjalnie wykupiłem dodatkowy bagaż, żeby wwieźć trochę więcej za dużo i mam nadzieje, że problemów nie będzie.

[rastro]

Ale stan prawny zakazuje produkcji, natomiast samo posiadanie alkoholu nieznanego pochodzenia nie jest zabronione.

Większość tych prasowych doniesień, dotyczy raczej sytuacji kiedy ktoś posiada znaczące ilości, albo służby nakrywają delikwenta, który posiada zacier/nastaw, odpowiednią aparaturę, najczęściej gotową do użytku albo wręcz w użyciu i gotowy produkt.

[jakis1234]

Ale stan prawny zakazuje produkcji, natomiast samo posiadanie alkoholu nieznanego pochodzenia nie jest zabronione.
Większość tych prasowych doniesień, dotyczy raczej sytuacji kiedy ktoś posiada znaczące ilości, albo służby nakrywają delikwenta, który posiada zacier/nastaw, odpowiednią aparaturę, najczęściej gotową do użytku albo wręcz w użyciu i gotowy produkt.

No właśnie, posiada aparaturę, zacier, ale przecież nie produkuje, to jest domniemanie przestępstwa, wystarczy, żeby uznać kogoś za winnego.
A jak posiadasz alkohol bez banderoli, to zawsze może pojawić się pytanie, skąd go masz?
Przypominam pytanie główne " legalność wywozu alkoholu własnego".
Nie zajmujmy się produkcją, bo to już jednoznacznie zostało określone - nie wolno!
Natomiast jak jest z przepisami dotyczącymi wywozu z kraju takiego alkoholu, to póki co mówimy tylko o swoich wyobrażeniach.
Tutaj potrzebna jest wykładnia prawna.

[Góral bagienny]

Jak na własny użytek to spokojnie można wywozić i wwozić

[jakis1234]

Jak na własny użytek to spokojnie można wywozić i wwozić

Góral, cały czas piszesz o praktyce, a nie o przepisach prawnych.
Masz jakieś konkretne przepisy potwierdzające to stwierdzenie?
To, że Ciebie przepuszczą na lotnisku, nie oznacza, że tak jest w prawie.
Ilość alkoholu wywożona i wwożona jest ściśle określona w przepisach, w zależności od kraju (UE czy też nie).
Wwoziłem sporo więcej i nikt się nie przyczepił, ale to jest różnica między przepisami a rzeczywistością, a jeszcze raz przypominam, że pytanie było o przepisy prawne.

[Góral bagienny]

Celników nie interesuje jaki alkohol wwozisz byle byś nie przekraczał limitu
Co do banderol to nie wszystkie kraje je mają, więc tutaj nie ma żadnego problemu.

[jakis1234]

Celników nie interesuje jaki alkohol wwozisz byle byś nie przekraczał limitu
Co do banderol to nie wszystkie kraje je mają, więc tutaj nie ma żadnego problemu.

Eee tam, często limity ich też nie interesują , ale to już kwestia szczęścia, a nie przepisów.

[boxer1981228]

Eee tam, często limity ich też nie interesują , ale to już kwestia szczęścia, a nie przepisów.

A sprawdzałeś limity wewnątrz uni? Jest tyle że byś musiał ze 3 torby domówić

https://europa.eu/youreurope/citizens/t ... dex_pl.htm

[jakis1234]

Boxer, ale ja nie pisałem o wwozeniu wewnątrz Unii. A w takiej sytuacji, limity nie są duże.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[jpiwek]

Legalnie to nie możesz ich produkować, więc nawet wozić samochodem po kraju też nie możesz, a co dopiero z niego wywozić. Czy się uda natomiast? Tak, jeżeli będą w bagażu rejestrowanym (bo podręczny to 4x100 maks) to zapewne Ci się uda, jeżeli kraj docelowy dopuszcza wwożenie alkoholu (co w Azji nie jest takie oczywiste).

[Qba]

Radzę się zapoznać z tym: https://bezpiecznybagaz.ulc.gov.pl/dg-search?cat=6

W skrócie:
Napoje alkoholowe o stężeniu pomiędzy 24% a 70% w stosunku do objętości

• muszą być w oryginalnych opakowaniach; oraz
• w ilości netto do 5 L na osobę (dotyczy bagażu rejestrowanego)
• w bagażu podręcznym obowiązują ograniczenia pojemności max do 100 ml na sztukę.

*- Płyny, aerozole, artykuły toaletowe zawierające aerozole, dezodoranty, lakiery do włosów są dopuszczone do przewozu w bagażu podręcznym w opakowaniach do 100 ml objętości, w jednej przezroczystej, zamykanej torbie o pojemności nieprzekraczającej 1 litra.

Napoje alkoholowe nieprzekraczające 24% stężenia alkoholu (wino, piwo, champagne)

• przewóz nie podlega ograniczeniom ilościowym (w bagażu rejestrowanym)
• w bagażu podręcznym obowiązują ograniczenia pojemności max do 100 ml na sztukę.

*- Płyny, aerozole, artykuły toaletowe zawierające aerozole, dezodoranty, lakiery do włosów są dopuszczone do przewozu w bagażu podręcznym w opakowaniach do 100 ml objętości, w jednej przezroczystej, zamykanej torbie o pojemności nieprzekraczającej 1 litra.

Napoje alkoholowe o stężeniu powyżej 70% w stosunku do objętości

• Zabronione

[Rasp]

Qba ale to są przepisy odnośnie bagażu w transporcie lotniczym. Tutaj jednak bardziej mogą nas interesować przepisy celno skarbowe.

[Qba]

Lecąc samolotem pod te przepisy jesteśmy podpięci z automatu, chciał nie chciał.
Jak głosi przepis:

muszą być w oryginalnych opakowaniach;

[Albertgonzo]

Off topic | szwagier zabrał ode mnie 2x 750ml rumu z domowymi naklejkami (Anglia - Polska) w bagażu rejestrowanym przez Ryanair i nie miał żadnych pytań w Katowicach na lotnisku.

[czytam]

Kilka lat temu, na pewno przed covidem, w sześć osób wylatywaliśmy z Polski do Hiszpanii. Aby przyoszczędzić był zaordynowany tylko jeden bagaż rejestrowy. W nim wylądowało ze dwadzieścia butelek, co prawda półlitrowych, różnych domowych trunków. Każdy powyżej 24 procent, większość to nalewki. Już po nadaniu bagażu wybrzmiał komunikat, że pani X, na nią właśnie zarejestrowany był bagaż, proszona jest do miejsca takiego a takiego. Byliśmy już nieco zaniepokojeni, bo jej nieobecność się przedłużała, ale wróciła w bardzo dobrym humorze. Opowiedziała, co było powodem wezwania. Służby pokazały jej zdjęcie prześwietlonego bagażu i zapytały o zawartość flaszek. Odpowiedziała, zgodnie z prawdą, że nalewki na własny użytek grupy. Zielono ubrani panowie powiedzieli, aby potwierdziła to próbując zawartości. Przy czym zauważyli, że w rzeczonym bagażu są, uwidocznione na zdjęciu, też kieliszki, więc z próbą nie będzie problemów. Dobry humor wezwanej wyjaśnił się, spała całą resztę podróży a my mieliśmy czym rozpocząć pobyt w słonecznej Hiszpanii.
Nie jest to na pewno reguła. Z drugiej strony ryzyko niewielkie. W razie czego, niezbyt wiele kosztuje też przesyłka pocztowa kilku butelek.