Przepis duch puszczy kopnięcie łosia?
-
Autor tematu - Posty: 58
- Rejestracja: niedziela, 16 wrz 2018, 16:27
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam. Macie gdzieś sprawdzone przepisy na trunki typu duch puszczy kopnięcie łosia....nie mogę nic znaleźć.
Ostatnio zmieniony piątek, 2 paź 2020, 14:03 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Przepis duch puszczy kopnięcie łosia?
https://spirits.com.pl/kopniecie-losia/ ... ObTbLNs5dA
W opisie jest i herbata i karmel i śliwki i rodzynki, a to wszystko na 60% cukrówce.
moim zdaniem opowieść marketingowa i smak niepowtarzalny, znaczy dwa razy taki sam nie wyjdzie......
W opisie jest i herbata i karmel i śliwki i rodzynki, a to wszystko na 60% cukrówce.
moim zdaniem opowieść marketingowa i smak niepowtarzalny, znaczy dwa razy taki sam nie wyjdzie......
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Przepis duch puszczy kopnięcie łosia?
Jedziesz do najbliższego Leklerka, kupujesz pół lytry spirytusu pt. "Duch puszczy" ( poważnie, dzisiaj widziałem) i karton tymbarku jablko-mięta. Rozrabiasz pół na pół i et voila.
To lekko zmodyfikowany przepis mojego ojca, który, rzadko, bo rzadko, robił tak z " Frumentem", Może ktoś jeszcze, oprócz mnie go( tego frumenta) pamięta. Pyszny sok jabłkowy z miętowym aromatem. Sprzedawany wtedy, czyli dawno temu, w zwyklych butelkach od oranżady po 0,33 l
To lekko zmodyfikowany przepis mojego ojca, który, rzadko, bo rzadko, robił tak z " Frumentem", Może ktoś jeszcze, oprócz mnie go( tego frumenta) pamięta. Pyszny sok jabłkowy z miętowym aromatem. Sprzedawany wtedy, czyli dawno temu, w zwyklych butelkach od oranżady po 0,33 l
Ostatnio zmieniony piątek, 2 paź 2020, 17:00 przez bociann2, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 58
- Rejestracja: niedziela, 16 wrz 2018, 16:27
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 249
- Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
- Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
- Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
- Lokalizacja: okolice Gdańska
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
-
- Posty: 47
- Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 12:05
- Krótko o sobie: Pszenica żyto kukurydza
- Ulubiony Alkohol: Mocarne naleweczki, zbożowa czyściocha
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 16 razy
Re: Przepis duch puszczy kopnięcie łosia?
Trzymam za słowo i czekam z niecierpliwością na rezultaty. Jak trunki okażą się pijalne proszę o przepisy.
"Bimber zawsze będzie bimbrem! Pędzić go można z szaleju, pokrzywy, rybich łusek i starych sznurowadeł! Dawaj szklankę bo kolejka czeka" Zoltan
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.
Wszystko co piszę jest tylko i wyłącznie wytworem mojej bujnej wyobraźni.