Czytam od dawna, psocę ciut krócej ale dzisiaj potrzebuję porady. Zazwyczaj na rury szedł kwaśny jessie bo odpowiadał wszystkim i był prosty w obsłudze. Dostałem ostatnio finizyme i enerzyme i wymyśliłem że na grysie kukurydzianym spróbuję zacierania. Ogółem poszedlem w opcję leniwą opisaną tu na forum i dochodzimy do punktu zawieszki.
Kazaliście skleikować, no to mi nie wyszedł kisiel a kasza manna
ogółem po dodaniu enzymów w zakresach temp. 80 i 65, nie nastąpiła hydroliza. Dalej mam kaszkę, no może ciut rzadszą.
Dorzuciłem drożdże, wszystko hula. Jest szansa że płyn jeszcze się wytrąci? Czy to już po temacie? I będzie sfermentowany kleik?
Z góry dzięki za pomoc
Wysłane z mojego GM1900 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony niedziela, 31 maja 2020, 07:24 przez
radius, łącznie zmieniany 1 raz.
