Garnek elektryczny
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: sobota, 3 kwie 2010, 15:35
http://allegro.pl/item1004362270_garnek ... ml#gallery
Nada się to do destylacji?
Skrócony opis: 1800w, 22l pojemności, koszt 110 zł w kup teraz.
Zalety (jak dla mnie): duża mobilność (nie muszę gotować w kuchni, mogę w innym pokoju), dość fajna cena, dość znaczna pojemność jak dla mnie.
Wady: właśnie nie wiem, dlatego pytam was. Pozdrawiam.
PS Garnek byłby przeznaczony na potstila.
Skrócony opis: 1800w, 22l pojemności, koszt 110 zł w kup teraz.
Zalety (jak dla mnie): duża mobilność (nie muszę gotować w kuchni, mogę w innym pokoju), dość fajna cena, dość znaczna pojemność jak dla mnie.
Wady: właśnie nie wiem, dlatego pytam was. Pozdrawiam.
PS Garnek byłby przeznaczony na potstila.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Garnek elektryczny
Zastanów się nad kupieniem wszystkiego osobno:
Garnek z SS: 10zł (szukać garnków na wagę w hipermarketach)
Grzałka 1500W: 30zł (sklepy z AGD, na Allegro taniej)
Regulator: 15zł (albo Allegro, albo sklepy elektroniczne- jeszcze taniej wyjdzie kupić elementy i polutować samemu)
W sumie wychodzi 55zł, czyli połowę taniej. No i masz stal nierdzewną, a nie emalię.
Garnek z SS: 10zł (szukać garnków na wagę w hipermarketach)
Grzałka 1500W: 30zł (sklepy z AGD, na Allegro taniej)
Regulator: 15zł (albo Allegro, albo sklepy elektroniczne- jeszcze taniej wyjdzie kupić elementy i polutować samemu)
W sumie wychodzi 55zł, czyli połowę taniej. No i masz stal nierdzewną, a nie emalię.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Garnek elektryczny
Zygmunt ma racje że wychodzi taniej ,tylko że będzie to to taka sklejanka samoróbka,a ten garnek jest bardzo wygodna sprawą z tymi zaletami o których przecież sam piszesz. Nasi sąsiedzi z Europy zachodniej wykorzystują takie garnki z doskonałymi rezultatami. Jeżeli oszczędność kwoty wartości 10 hamburgerów ,przy naszym hobby kosztem jakości i bezpieczeństwa jest sprawą znaczącą lub naprawdę liczącą się wartością, zważywszy że inwestujesz na kilka najbliższych lat ,to decyduj.
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: sobota, 3 kwie 2010, 15:35
Re: Garnek elektryczny
No właśnie to dla mnie duża zaleta, że wszystko już jest poskładane. Bo nie mam w sumie możliwości lutowania, (nie mówiąc już o tym, że nigdy tego nie robiłem, więc podejrzewam, że nie umiem) ani wiertarki. Nie wiem jeszcze jak zrobię dziurę w pokrywce i zamontuje jakąś rurkę, żeby podłączyć silikonowy wężyk i chłodnice. Czyli postanowione, kupuję!
Re: Garnek elektryczny
Oto link do regulatora : http://www.allegro.pl/item993162199_reg ... _230v.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Garnek elektryczny
Panowie, ten garnek MA już regulator (patrzcie na pokrętełko na dole). Jedyna obiekcja odnośnie tego garnka, poza aspektem ekonomicznym- to pokrywka. Czy aby nie plastik?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Garnek elektryczny
To jest pokrywka metalowa emaliowan,tak jak zreszta caly garnek.Garnki te sa bardzo powszechnie sprzedawawane we wszystkich supermarketach na "zgnilym zachodzie" i uzywane do pasteryzacji przetworow,przez nasze lepsze polowy,a przez nas do zboznych celow dobrze nam znanych.Pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: sobota, 3 kwie 2010, 15:35
Re: Garnek elektryczny
Okazało się, że to plastik. ale nie wiem w czym to by miało przeszkadzać, przecież i tak musi wytrzymać przynajmniej te 100*C. Chyba, że będzie śmierdzieć psota, to coś wtedy pomyślę. Oryginalny regulator to chyba termostat, więc raczej będzie potrzebny regulator napięcia jednak. Jak kupie regulator to zmontuje i zacznę psocić. Ten regulator mogę zamontować na kablu przed termostatem, czy muszę rozbierać garnek i termostat wyrzucić i zastąpić nowym regulatorem?
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Garnek elektryczny
Jak najbardziej przed termostatem! Termostat ustawisz na max a regulatorkiem będziesz ustalał żądaną prędkość parowana. Zauważ, że nastawy gotują się w temperaturze niższej niż temperatura wrzenia wody. No, chyba, że ten garnek służy jedynie do utrzymania cieczy w stanie gorącym i nie ma możliwości ustawienia 100*C. W takim przypadku będziesz musiał jednak pogrzebać w bebechach...
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Garnek elektryczny
Ja dostrzegam szereg zalet takiego garnka:
1. Duże pojemność za naprawdę dobrą cenę. Obecnie na allegro można kupić 27l za 120zł
2. Grzałka już jest.
3. Emalia to może nie stal nierdzewna, ale też jest zupełnie bezpieczna.
4. Zamiast plastikowej pokrywki zawsze można dopasować metalową. Nikt też nie powiedział, że ten plastik musi być szkodliwy. Jeśli jest to PP lub PE, nie obawiałbym się. Uszczelnienie i docisk pokrywki to tylko kwestia chęci, bo ani specjalistycznych narzędzi, ani wielkich umiejętności nie potrzeba.
5. Do kompletu wystarczy dokupić chłodnicę za 20-40zł, ewentualnie deflegmator za 25zł, kawałek wężyka za kilka złotych, zlutować (~5zł) lub kupić (20-40zł) regulator mocy i sprzęt będzie hulać.
Gdyby kolega podał jeden sensowny argument, cała wypowiedź zabrzmiałaby o wiele wiarygodniej.Zobaczysz iż to badziewie na nic się nie przyda ,szkoda czasu kasy i nerwów ,to do naszych celów w ogóle się nie nadaje.
Ja dostrzegam szereg zalet takiego garnka:
1. Duże pojemność za naprawdę dobrą cenę. Obecnie na allegro można kupić 27l za 120zł
2. Grzałka już jest.
3. Emalia to może nie stal nierdzewna, ale też jest zupełnie bezpieczna.
4. Zamiast plastikowej pokrywki zawsze można dopasować metalową. Nikt też nie powiedział, że ten plastik musi być szkodliwy. Jeśli jest to PP lub PE, nie obawiałbym się. Uszczelnienie i docisk pokrywki to tylko kwestia chęci, bo ani specjalistycznych narzędzi, ani wielkich umiejętności nie potrzeba.
5. Do kompletu wystarczy dokupić chłodnicę za 20-40zł, ewentualnie deflegmator za 25zł, kawałek wężyka za kilka złotych, zlutować (~5zł) lub kupić (20-40zł) regulator mocy i sprzęt będzie hulać.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Garnek elektryczny
Nie gotujemy etanolu, tylko jego mieszaninę z m.in. wodą, a ta ma rosnącą w w miarę ubytku etanolu temperaturę wrzenia, aż do niemal 100oC pod koniec procesu. Stąd termostat, który wyłącza grzanie przy określonej temperaturze i ma jakąś tam histerezę, jest niedobry, bo wrzenie będzie ustawać. Regulator mocy nie przerywa grzania, tylko je zmniejsza. Dlaczego właściciele kuchenek elektrycznych z termostatem (czyli tacy, jak ja) dają sobie radę bez regulatora? A dlatego, że płytka żeliwna ma swoją pojemność cieplną, redukując wpływ falowania temperatury samej spirali grzejnej. W przypadku samej grzałki zanurzonej bezpośrednio w nastawie pojemność jest zbyt niska, by zapewnić równomierne wrzenie. Oto, dlaczego.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Re: Garnek elektryczny
Witam wszystkich chciałbym odnowić temat.
Mam do expertów takie pytanie zapytanie otóż jestem posiadaczem takiego urzadząka http://fanlidla.pl/gazetka/2013.07.22.k ... steryzacji i pomyślałem sobie że mógł bym je "delikatnie zmodyfikować" i zrobić z tego aparaturke typu pot still. Myślę do tego dokupić deflegmator http://allegro.pl/aparat-destylacyjny-d ... 64755.html i regulator prądu http://allegro.pl/regulator-pradu-silni ... 22848.html No i jeszcze termometr do tego zamontowany w przykrywce. Tylko tyle ze przykrywka jest plastikowa i myślałem o zrobieniu nowej metalowej z zamykaniem tak jak w szybkowarach. Co myślicie o tym jest sens przerabiać to urządzenie czy dać sobie z tym spokój???
Mam do expertów takie pytanie zapytanie otóż jestem posiadaczem takiego urzadząka http://fanlidla.pl/gazetka/2013.07.22.k ... steryzacji i pomyślałem sobie że mógł bym je "delikatnie zmodyfikować" i zrobić z tego aparaturke typu pot still. Myślę do tego dokupić deflegmator http://allegro.pl/aparat-destylacyjny-d ... 64755.html i regulator prądu http://allegro.pl/regulator-pradu-silni ... 22848.html No i jeszcze termometr do tego zamontowany w przykrywce. Tylko tyle ze przykrywka jest plastikowa i myślałem o zrobieniu nowej metalowej z zamykaniem tak jak w szybkowarach. Co myślicie o tym jest sens przerabiać to urządzenie czy dać sobie z tym spokój???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 lis 2013, 23:13 przez sylwek086, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Garnek elektryczny
Garnek wygląda sensownie. Jeśli nie wyłącza się po osiągnięciu zadanej temperatury, to dałbym mu szansę. Z tym, że niepokoi mnie trochę kwestia połączenia go z zewnętrznym regulatorem mocy. Sam garnek jest sterowany elektronicznie i odnoszę wrażenie, że regulator mocy może tej elektronice zaszkodzić.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Re: Garnek elektryczny
No właśnie, że się wyłącza i dla tego ten regulator. A jakieś inne rozwiązanie odnośnie sterowaniem temperaturą?
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 lis 2013, 23:29 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Powód: konieczne poprawki
-
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Garnek elektryczny
Pojemność gara jest kusząca szczególnie, że już go masz. Ale:
1. Piszą, że obudowa emaliowana a jakie wnętrze?
2. Czy to nie jest przypadkiem gar w garze? Sugeruje to ten kurek spustowy. Jeżeli tak to warto powalczyć bo będziesz miał sprzęt do gotowania gęstego. Jeżeli nie to w miejsce kurka wstaw termometr elektroniczny dokł. 0,1C z długą sondą.
3. Gar ma rancik więc można łatwo zrobić pokrywę z nierdzewnej tacki, przeciętej rurki silikonowej i mocnych klipsów (spinaczy) biurowych (jest gdzieś na forum).
4. Termostat koniecznie do wywalenia i cała elektronika też.
5. Grzałka mogła by być mocniejsza. Na tej długo będziesz rozgrzewał nastaw.
6. Regulator bez radiatora i obudowy więc dojdą jeszcze koszty i robocizna. Może poszukaj czegoś gotowego. Nie wiem jak stoisz z kasą ale myśląc przyszłościowo może Pamel z dwoma termometrami dosyć dokładnymi. Średnia klasa ale na początek wystarczy.
7. Moim zdaniem kup osobno deflegmator i osobno chłodnicę. Wyjdzie taniej (szczególnie jak kupisz w jednym źródle - koszty przesyłki) a możesz kupić najdłuższy dostępny deflegmator. W przytoczonej aukcji nie podają długości więc pewnie ma 30cm a im dłuższy tym lepszy. Zestaw możesz połączyć stosują uchwyty do rur hydraulicznych.
1. Piszą, że obudowa emaliowana a jakie wnętrze?
2. Czy to nie jest przypadkiem gar w garze? Sugeruje to ten kurek spustowy. Jeżeli tak to warto powalczyć bo będziesz miał sprzęt do gotowania gęstego. Jeżeli nie to w miejsce kurka wstaw termometr elektroniczny dokł. 0,1C z długą sondą.
3. Gar ma rancik więc można łatwo zrobić pokrywę z nierdzewnej tacki, przeciętej rurki silikonowej i mocnych klipsów (spinaczy) biurowych (jest gdzieś na forum).
4. Termostat koniecznie do wywalenia i cała elektronika też.
5. Grzałka mogła by być mocniejsza. Na tej długo będziesz rozgrzewał nastaw.
6. Regulator bez radiatora i obudowy więc dojdą jeszcze koszty i robocizna. Może poszukaj czegoś gotowego. Nie wiem jak stoisz z kasą ale myśląc przyszłościowo może Pamel z dwoma termometrami dosyć dokładnymi. Średnia klasa ale na początek wystarczy.
7. Moim zdaniem kup osobno deflegmator i osobno chłodnicę. Wyjdzie taniej (szczególnie jak kupisz w jednym źródle - koszty przesyłki) a możesz kupić najdłuższy dostępny deflegmator. W przytoczonej aukcji nie podają długości więc pewnie ma 30cm a im dłuższy tym lepszy. Zestaw możesz połączyć stosują uchwyty do rur hydraulicznych.
Re: Garnek elektryczny
No to możne ja dodam dodatkowe zdjęcia żeby było łatwiej :
garnek od środka ( to na środku dna garnka to czujnik temperatury tak mi się wydaje) a termometr to może być coś takiego ?
http://allegro.pl/bq38-termometr-cyfrow ... 79407.html
Z tą tacką i klipsami to fajny pomysł.
Grzałkę jak na razie może bym zostawił (chyba, że gdzieś w przyszłości bym wymienił). A do regulatora i tego panelu to mogę prosić o jakieś linki bo nie za bardo wiem jakie będą odpowiednie?
No wiem, że tak będzie taniej tylko wyczytałem, że ten deflegmator na obrazku jest dobry bo ma szlif.
A samego deflegmatora na szlif, bez chłodnic nie mogłem znaleźć.
garnek od środka ( to na środku dna garnka to czujnik temperatury tak mi się wydaje) a termometr to może być coś takiego ?
http://allegro.pl/bq38-termometr-cyfrow ... 79407.html
Z tą tacką i klipsami to fajny pomysł.
Grzałkę jak na razie może bym zostawił (chyba, że gdzieś w przyszłości bym wymienił). A do regulatora i tego panelu to mogę prosić o jakieś linki bo nie za bardo wiem jakie będą odpowiednie?
No wiem, że tak będzie taniej tylko wyczytałem, że ten deflegmator na obrazku jest dobry bo ma szlif.
A samego deflegmatora na szlif, bez chłodnic nie mogłem znaleźć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.