ULEczalnia

Przedstaw się naszej społeczności, napisz kilka słów o sobie, kim jesteś, co robisz i co cię tu sprowadza. Napisz cokolwiek chcesz na swój temat a my Cię radośnie powitamy :)
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK :)

2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.

3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.

4. Multikonta - kasujemy i banujemy
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:

Post autor: ULEczalnia »

Witam wszystkich. Mam na imię Grzegorz, dla znajomych Uri. Mieszkam w Poznaniu, choć rdzennie nie jestem "pyrą" tylko "scyzorykiem" czyli pochodzę z Kielc, do których mentalnie mi wciąż bliżej, mimo że żyję już w "Pyrlandii" wiele lat. Tak czy owak, pozdrawiam wszystkich Kielczan z forum, jak i Pyrlandczyków równie mocno :).

Co ja tu robię, zapytacie. Otóż bawię się w domowe nalewki już 8 lat i do tej pory opierałem się na literaturze, czasem jakichś internetowych przepisach, a w dużej mierze na własnym doświadczalnictwie czyli tworzeniu czegoś nowego. Albo czegoś, co wydawało się nowym. Przynajmniej dla mnie. Tworzenie nalewek jest dla mnie ciekawsze niż ich picie, więc mam nadmiar tego cennego składnika, który ponoć jest najtrudniejszy do zastosowania, a mianowicie posiadam całe pokłady cierpliwości. Nalewka musi być dojrzała i dobrze "odstana". Nie toleruję mętnych płynów produkowanych na szybko, byle było. Szlachetny płyn potrzebuje czasu i musi być klarowny. To oczywiście moje zdanie, no ale skoro mam się przedstawić, to i o tym trzeba.

Na co dzień nalewkarstwo to moje hobby, któremu oddaję się chętnie i często. Marzę o tym, by było jedną z moich czynności codziennych, wręcz zawodowych, ale w Polsce jest jak jest, wszystko pod górkę... Zresztą wiecie dokładnie. Komu to opowiadam. Pora zatem powiedzieć czym jest ULEczalnia. To moje miejsce na ziemi. Gospodarstwo. Daleko za miastem. Uleczam tam siebie z miasta. Chciałbym by to miejsce stało się także ULEczalnią dla innych, własnie jako miejsce nalewkowe, ale także leczące dusze poprzez to, jakim to miejsce jest, a także w innych, typowo zdrowotnych wymiarach. ULE wzięły się także stąd, że w gospodarstwie mamy także ule naszego znajomego, a więc możemy leczyć się świeżym miodem. To także świetny składnik nalewek, aczkolwiek - jak wiecie, no bo wiecie więcej ode mnie, ja tu wszak nowy jestem - miód do łatwych składników nie należy. To przy nim właśnie moje pokłady cierpliwości się przydają. A dokładnie przy jego osiadaniu na dnie i filtrowaniu. ULEczalnię posiadamy wspólnie, we dwie rodziny. I razem próbujemy w niej znaleźć wspólną drogę na przyszłość... Na razie o tym może tyle... Jeśli będziecie chcieli, zawsze piszę o tym dużo, to znaczy o tym, co się tam dzieje, na profilu FB poświęconym temu miejscu (Facebook/ULEczalnia).

To może teraz o forum. Lubię tę formę. Przez kilka lat udzielałem się na forach z innej branży, co nawet zaowocowało powstaniem pewnego stowarzyszenia, hobbystycznego. Forum ma swoje dobre i złe strony, wiadomo, ale mam nadzieję, że to należy do tych bardziej pozytywnych, gdzie ludzie nie zjadają się nawzajem za jedno źle zinterpretowane zdanie. Wychodzę bowiem z założenia, że każde hobby służy odstresowaniu się od codzienności i jeśli forum miałoby dostarczać stresu, byłoby to kompletnie bez sensu :)...

Za dużo? OK, to będę się streszczać. Krótko: Oprócz nalewek, uwielbiam góry - każde, od najmniejszych pagórków, po najwyższe, a w nich długie maszerowanie, nawet takie po 80 km. Ale krótsze wędrowanie jak najbardziej także. Po równym, dystansowo też. Poza tym pies to wg mnie najlepszy towarzysz człowieka. Niektórzy powiedzą, że poza rodziną... Ja powiem - na równi. No bo kto tak wita po powrocie mocno jak pies? Kto tak tęskni się cieszy z naszego widoku? I to bezwarunkowo... Jestem wielkim sympatykiem przyrody, nie żadnym ekstremistą ekologicznym, choć uważam, że człowiek to się tej całej ewolucji nie udał. Obserwacje przyrodnicze i fotografia to dopełnienie tego, co lubię robić w wolnym czasie. Czy można to zsumować? Myślę, że tak: idealnie jest, gdy można spędzić mnóstwo czasu w Naturze, w towarzystwie psa, zabrać z niej najciekawsze składniki i aromaty, a po powrocie zamknąć je w butelce, by potem, po kilku miesiącach, np. zimą, móc cieszyć się płynącymi z niej wspomnieniami... Tym jest dla mnie nalewkarstwo.

Cieszę się, że mogę poznać nowych ludzi. Mam nadzieję, że spotkam tu sporo pozytywnie zakręconych, takich jak ja... Bimbru nie pędzę, wino robiłem kilka razy, w tym dwa może udane (z małych, zdziczałych winogron i głogowe) i raczej pozostanę w tej skali winiarstwa... Nalewki są tym, co lubię i w tym temacie chętnie podebatuję z Wami...

Witam zatem raz jeszcze i do usłyszenia w forumowych wątkach. Grzegorz - tu jako ULEczalnia :)
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/
alembiki
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7348
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: radius »

Witamy ci serdecznie na forum z nadzieją, że podzielisz się (może i barterowo :D ) swoim doświadczeniem w produkcji tych dobroci oraz zapewnieniem, że znajdziesz ludzi o podobnych zainteresowaniach, również przyrodniczo-ekologicznych :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: lesgo58 »

Fajnie, żeś tu zawitał. Pozytywnie zakręconych nigdy dość... :poklon;
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Zbynek80 »

I Ty te wszystkie cuda robisz na spirytusie ze sklepu ? Rozumiem, że chcesz to zmienić ?
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: JanOkowita »

Miło, że przyłączyłeś się do nas. :klaszcze:
Pozdrawiam
JO
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: klepa »

labraski... :) A ja miałem "labradora bawarskiego".

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: euphorbia1 »

Witam serdecznie , szczególnie , że ja też z zagłębia /ziemniaka/
In vino feritas
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: rozrywek »

Serdecznie witam "pyrę" z Kielc.Rozpisałeś się jak "Rozrywek po dwóch flaszkach własnego wyrobu"
A jak lubisz pisać, to może opiszesz swoje wyroby, z taka pasją piszesz o swoim hobby, także witaj jeszcze raz w gronie pasjonatów.
Pasjonatów ci u nas dostatek, ale następny ze świeżym poglądem zawsze jest mile widziany.
Opisz zatem swoje nalewki, a czytelników znajdzie się wielu.............my też cierpliwość mamy, pędzimy, ale nie śpiesząc się....
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: ULEczalnia »

Zbynek80 pisze:I Ty te wszystkie cuda robisz na spirytusie ze sklepu ? Rozumiem, że chcesz to zmienić ?
Tak, to znaczy zamierzam w przyszłości kupować już hurtowo :)

Dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie. Z pewnością napiszę dużo, bo lubię tę formę komunikacji :) Co do poszczególnych przepisów, to najlepiej pewnie w konkretnych wątkach... Cieszę się na tak duży odzew z Waszej strony, cosik mi się wydaje, że będzie u Was fajnie :)
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: ULEczalnia »

klepa pisze:labraski... :) A ja miałem "labradora bawarskiego".
Czas przeszły czyli już go nie ma? Szkoda... Rozumiem, że skoro "bawarski" to z posokowcem? Też musiała być piękna mieszanka... Daj kiedyś foto, uwielbiam mieszańce, choć ponoć nie powinno się mieszać, hehe...
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/

Imbir
300
Posty: 304
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Imbir »

A myślałem że jestem tu sam, co prawda nie z Poznania ale tuż za murami :poklon;
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: ULEczalnia »

No proszę. Dziwne by było, żeby na alkoholowym forum zabrakło Pyr, hehe... Imbir, Wilczomlecz (Euphorbia)... Zdrowo i roślinnie, hehe... Fajnie, że jest ktoś geograficznie blisko, to stwarza możliwości ;) Pozdrawiam, U.
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Zbynek80 »

ULEczalnia pisze:
Zbynek80 pisze:I Ty te wszystkie cuda robisz na spirytusie ze sklepu ? Rozumiem, że chcesz to zmienić ?
Tak, to znaczy zamierzam w przyszłości kupować już hurtowo :)
To masz gest chłopie, a jak już tu jesteś to pomyśl poważnie nad tym aby to zmienić i robić samemu spirytus na własne potrzeby.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: ULEczalnia »

Zbynek80 pisze:To masz gest chłopie, a jak już tu jesteś to pomyśl poważnie nad tym aby to zmienić i robić samemu spirytus na własne potrzeby.
W legalnej produkcji niewiele się da z tym zrobić ;)
Natomiast na własne potrzeby oczywiście, jak tylko kiedyś będę miał na to czas to chętnie się udam do kolegów na przeszkolenie ;) Mój dobry kolega robi własny płyn, wychodzi mu to doskonale, z odcieniem śliwki, bo to na śliwach ze swojego sadu... Robiłem na tym likier miętowy i wyszedł z ciekawym posmakiem... Tak więc nie odżegnuję się absolutnie :) Nie mam po prostu doświadczeń, ale przy tylu zacnych mentorach to pewnie kiedyś się zmieni :) Dzięki, Zbynek80 ;)
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Zbynek80 »

W legalnej tzn handlujesz oficjalnie tymi nalewkami czy jak ?
Bezpośrednio poprzedzających postów nie musisz cytować.

Imbir
300
Posty: 304
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Imbir »

ULEczalnia pisze:Imbir, Wilczomlecz (Euphorbia)... Zdrowo i roślinnie, hehe...
No patrz, dopiero teraz rokminiłem nik kolegi :smiech: W razie czego to pisz na priv, co prawda jeszcze nie opanowałem poziomu "master" ale co nieco już wiem w temacie. Pozdro.
Awatar użytkownika

Autor tematu
ULEczalnia
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 31 sie 2016, 17:44
Krótko o sobie: Jestem eksperymentatorem nalewkowym, dążącym do realizacji nalewkowego marzenia. Uwielbiam góry, wędrowanie, rower. Chętnie uciekam z miasta. Towarzyszy mi Jazz - mieszaniec husky,ego z labradorką, a więc labraski ;) Nie pędzę (w odniesieniu do forum), ale czasem gdzieś przed siebie - to i owszem...
Ulubiony Alkohol: Nalewki ziołowo-pigwowe, własne :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Kontakt:
Re: ULEczalnia

Post autor: ULEczalnia »

Zbynek80 pisze:W legalnej tzn handlujesz oficjalnie tymi nalewkami czy jak ?
Taki mam zamiar.
Na razie 1,5 roku zeszło na pozwolenia (uzgodnienia począwszy od warunków zabudowy, przez Sanepid, powiat, RDOŚ, projekt, budowlany, technologiczny...). Kilka dni temu dostałem pozwolenie budowlane. Teraz szukam dobrych murarzy, cieśli i dekarzy... Może mam szczęście i może jest to ktoś z Was? hihi...
Tak, byłoby miło, gdyby się ziściło, ale nie mam wielkiego parcia żeby już i zaraz... Jak się uda, to fajnie. Zawodowo robię coś innego, ale nie ukrywam, że wolałbym już uciec na wieś i robić to, co lubię, w tym nalewki rzecz jasna... Nie chodzi może o wielki biznes, ale może jako dodatek do "miejsca na ziemi", uatrakcyjniający pobyt gości, jeśli takowi kiedyś się pojawią... W moim podpisie pod postem podałem adres na FB, gdzie często piszę o siedlisku, gdzie próbuję się zagnieździć. Serdecznie zapraszam w wolnej chwili. Między innymi wstawiam tam dość regularnie różne fotki z prac nalewkowych :) Ale jest to profil wielotematyczny...
Na co dzień nalewki to jednak dla mnie amatorskie zgłębianie tajników i wiele różnych prób... Bardzo lubię to robić, nawet bardziej wymyślić i produkować niż się nimi poić. Fajnie jak goście są zadowoleni, płyn smakuje, wyjdzie klarowny itp... Duma wtedy rozpiera, hehehe...
Gdy tylko mam czas... /www.facebook.com/ULEczalnia/

Andrjej
2
Posty: 4
Rejestracja: sobota, 14 lut 2015, 18:18
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: ULEczalnia

Post autor: Andrjej »

No to pięknie, widać że wszystko idzie w dobrą stronę. Jak masz jakiegoś faworyta wśród nalewek, połączenie smaków który szczególnie przypał Ci do gustu to może go przedstawisz w dziale "przepisy"? ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj Się!”