Sprężynki miedziane.

Co można używać do budowy aparatury, a czego unikać.

Autor tematu
P.Sz
10
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2016, 09:57
Podziękował: 2 razy

Post autor: P.Sz »

Witam. Ostatnio postanowiłem w swojej szklanej aparaturze wymienić wkład, czyli zmywaki i sprężynki miedziane. Sprężynki kupiłem na allegro. Oczywiście wygotowałem, wypłukałem a finał jest taki że na drugi dzień jakoś troszkę głowa mnie boli. Na początku był jeszcze jakiś dziwny posmak. Teraz też nie jest idealnie. Czy jakoś sprężynek ma znaczenie i wpływ na efekt koncowy?
koncentraty wina

T-rex
50
Posty: 86
Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: T-rex »

Ja nie używam sprezynek miedzianych bo mam kolumnę z miedzi.
Miedź ogólnie moczysz w kwasku z perhydrolem.
Cały zasyp kolumny to miedź?
Jak czyściłem nowe sprężynki?

Autor tematu
P.Sz
10
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2016, 09:57
Podziękował: 2 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: P.Sz »

Gotowałem w wodzie z płynem jak również wodą z kwaskiem.

użytkownik usunięty
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: użytkownik usunięty »

P.Sz pisze: Oczywiście wygotowałem, wypłukałem a finał jest taki że na drugi dzień jakoś troszkę głowa mnie boli. Na początku był jeszcze jakiś dziwny posmak. Teraz też nie jest idealnie.
:scratch:
To ty je zjadłeś?

Na poważnie
Poza tym, że je przed procesem wygotowaleś, urobek z 1wszego przebiegu po wymianie, na cele techniczne przeznaczyć mogłeś. Najwidoczniej, coś musiało pozostać na wypelnieniu i dalej wnioski wyciągnij sam.

Autor tematu
P.Sz
10
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2016, 09:57
Podziękował: 2 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: P.Sz »

Ale ja pierwszy urobek przepuszczałem ponownie i dalej niesmak pozostał a teraz to już sprzęt jest po może 15 gotowaniu to wszelka chemia by chyba się wygotowała. Kupić nowe sprężynki??

użytkownik usunięty
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: użytkownik usunięty »

P.Sz pisze:Kupić nowe sprężynki??
Nie no stój, niema sensu. Po co.

Na potstill'u, wypełnionym nawet, nie doczyścisz tematu tak ja na kolumnie z zasypem. Napisz kilka słów z czego składa się nastaw i jak pracujesz na tym sprzęcie. Tni3sz frakcje wogóle?

T-rex
50
Posty: 86
Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: T-rex »

Ja sprężynki SS czyszczę wg instrukcji plipka od którego je kupuje.
Płuczę, gotuje z płynem do naczyń a potem w occie.
Z płynu do mycia naczyń zostają chemikalia które wypłukuje ocet.
Tak od siebie po wypłukaniu w occie zalewam późnymi poganami i płuczę woda.

Ze sprężynkami miedzianymi zrobiłbym podobnie, tylko na koniec zalałbym kwaskiem z perhydrolem czasami dodaje inny utleniacz np do OXI do czyszczenia sprzętu. I jeszcze raz wyplukał.

Pierwsze gotowanie najlepiej przed i pogony.
Co wyjdzie można przeznaczyć na płyn techniczny.
Zreszta na forum jest opisane jak sobie radzić ze sprężynkami miedzianymi.

Mnie głowa bolała jak nie starannie odbiór prowadziłem i smak tez był jakiś inny. A niby 96
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2591
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 454 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: jakis1234 »

T-rex - miedzi nie czyści się octem!
Było o tym kilka razy już mówione.
Bardzo ważne jest by nie wytrawiać miedzi w occie, gdyż w czasie takiej reakcji powstają bardzo trujące związki.
https://padew.pl/pl/destylacja/2_Jak-wy ... yczne.html
Kwasek cytrynowy i jakiś utleniacz (woda utleniona, OXI itp.) wystarczą.
Może być jeszcze roztwór sody.
Pozdrawiam z opolskiego.

T-rex
50
Posty: 86
Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Sprężynki miedziane.

Post autor: T-rex »

Ok. Jak mój błąd, nie przemyślałem tego. Do kolumny używam sam kwasek i utleniacz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Materiały”