Przebudowa aparatury POMOCY
-
Autor tematu - Posty: 102
- Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
- Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Ropczyce
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Przebudowa aparatury POMOCY
No i jest nowe cudo, keg 150 deflegmator z miedzi, ze szklanymi rurkami 150 i chłodnca z odstojnikiem 190 + duperela 30 całość wyszła 520. Trochę drogo, ale warto było zostać BOHATEREM WE WŁASNYM DOMU HE HE HE
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Przebudowa aparatury POMOCY
Wszystko fajnie, ładnie, pięknie ale po co Ci ten odstojnik?
Wywal to w cholerę puki nie masz jeszcze zbyt dużo strat, dodatkowo
czemu na wypełnienie użyłeś rurek szklanych? Lepsze są zmywaki albo
rurki z miedzi.
Ps. Swoją drogą to za 520zł mógłbyś zrobić "skromną" kolumnę - o ile
sam byś spawał.
Wywal to w cholerę puki nie masz jeszcze zbyt dużo strat, dodatkowo
czemu na wypełnienie użyłeś rurek szklanych? Lepsze są zmywaki albo
rurki z miedzi.
Ps. Swoją drogą to za 520zł mógłbyś zrobić "skromną" kolumnę - o ile
sam byś spawał.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Przebudowa aparatury POMOCY
Tak deflegmator da Ci czystrzy bimberek a odstojnik nie da Ci niczego poza stratami.
Deflegmator naprawdę wypchaj zmywakami, sam kiedyś miałem ze zmywakami i byłem
o wiele bardziej zadowolony niż ze szklanych rurek. Odstojnik jak dla mnie jest bez sensu,
na początku zbierasz w nim smierdzącą ciecz i w trakcie całego procesu pary przechodzące
przez ten odstojnik stykają się z tą smierdzącą cieczą i wyłapują "zapachy" przenosząc je
na chłodnicę i tam skroplone idą do zbiornika. Dodatkowo zatrzymuje się tam jakaś część alko
którą poźniej wylejesz, lepiej zamontować dobry deflegmator a odstojnik pominąć bo on i tak
nic pozytywnego nie daje. Takie jest bynajmniej moje krótkie zdanie na ten temat.
Deflegmator naprawdę wypchaj zmywakami, sam kiedyś miałem ze zmywakami i byłem
o wiele bardziej zadowolony niż ze szklanych rurek. Odstojnik jak dla mnie jest bez sensu,
na początku zbierasz w nim smierdzącą ciecz i w trakcie całego procesu pary przechodzące
przez ten odstojnik stykają się z tą smierdzącą cieczą i wyłapują "zapachy" przenosząc je
na chłodnicę i tam skroplone idą do zbiornika. Dodatkowo zatrzymuje się tam jakaś część alko
którą poźniej wylejesz, lepiej zamontować dobry deflegmator a odstojnik pominąć bo on i tak
nic pozytywnego nie daje. Takie jest bynajmniej moje krótkie zdanie na ten temat.