Projekt GIN

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

-julian-
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 22 lut 2022, 21:25
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: -julian- »

Jednak nie mam pierwszych części z początku destylacji, to co zostało połączyłem razem, coś tam ginem czuć, przeszkadza nuta skórki chlebowej.

Będę to jeszcze raz gotował, dodam jałowca, w zbiorniku z płaszczem.

Jest jakiś sposób żeby pozbyć się tego zapachu skórki chlebowej?
alembiki

czytam
700
Posty: 730
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 110 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: czytam »

Dzielić na mniejsze frakcje i potem łączyć odpowiednio. Zwykle pojawia się w okolicach 40-50%.

-julian-
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 22 lut 2022, 21:25
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt GIN

Post autor: -julian- »

Myślałem żeby pobawić się wysokością kolumny i wypełnieniem, pierwszą destylacją była na 30cm bez wypełnienia .
Awatar użytkownika

aras.aras
150
Posty: 188
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: aras.aras »

-julian- pisze: piątek, 2 lut 2024, 09:26 Myślałem żeby pobawić się wysokością kolumny i wypełnieniem, pierwszą destylacją była na 30cm bez wypełnienia .
Rozumiem, że destylowałeś metodą prostą macerat rozcieńczony do 20%? Przy ilu % na papudze zakończyłeś frakcjonowanie gin'u?

-julian-
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 22 lut 2022, 21:25
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt GIN

Post autor: -julian- »

40% na papudze.

Tak rozcieńczyłem do 25%, prosta destylacja. Od początku była ta nuta skórki chlebowej.

Teraz zalałem wszystko w zbiornik z płaszczem, 50% dodałem botaniki i tak planuje jutro destylować

czytam
700
Posty: 730
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 110 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: czytam »

Ginu przed destylacją raczej się nie rozcieńcza.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3849
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: Doody »

Tak jak napisał kolega @czytam, maceratu się nie rozcieńcza. Ponieważ macerat powstaje ze spirytusu dobrej klasy, nie ma też potrzeby odbierania jakichkolwiek przedgonów. Dobrze jest początek destylacji odebrać do osobnych małych naczyń, tak na wszelki wypadek, ale zwykle jest to dołączane do serca.
Ostatnio zmieniony piątek, 2 lut 2024, 16:25 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek

-julian-
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 22 lut 2022, 21:25
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt GIN

Post autor: -julian- »

Teraz wiem że zrobiłem kilka błędów.
Alkohol jest bdb rektyfikowany jęczmień i burak po 2,5.
Zmiana będzie dodanie wypełnienia do kolumienki, ofc w pot still. Mam nadzieję że będzie gin

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Projekt GIN

Post autor: michal278 »

Ja bym miał znów robić gin to jak kiedyś tylko na glukozie. Jęczmień i burak to minimum 3-4 destylację by był na maksa neutralny. I to by mogło być za mało.

Wysłane z mojego CPH2371 przy użyciu Tapatalka

zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

aras.aras
150
Posty: 188
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: aras.aras »

michal278 pisze: piątek, 2 lut 2024, 20:30 Ja bym miał znów robić gin to jak kiedyś tylko na glukozie. Jęczmień i burak to minimum 3-4 destylację by był na maksa neutralny. I to by mogło być za mało.
Destylacja a rektyfikacja to nie te same procesy ;)
Awatar użytkownika

aras.aras
150
Posty: 188
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: aras.aras »

Doody pisze: piątek, 2 lut 2024, 16:24 Tak jak napisał kolega @czytam, maceratu się nie rozcieńcza. Ponieważ macerat powstaje ze spirytusu dobrej klasy, nie ma też potrzeby odbierania jakichkolwiek przedgonów. Dobrze jest początek destylacji odebrać do osobnych małych naczyń, tak na wszelki wypadek, ale zwykle jest to dołączane do serca.
No tak, tyle że zakładając destylację na pot-still'u 40% maceratu papuga zacznie swój lot z wysokiego pułapu :) Zakładając, że serce kończy się przy +/-45% finalnie GIN będzie wysokoprocentowym urobkiem, a przecież nie w tym rzecz :scratch:

-julian-
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 22 lut 2022, 21:25
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt GIN

Post autor: -julian- »

Jestem po destylacji, bardzo się zdziwiłem, nie było zapachu skórki chlebowej, odbierałem do 55%, wtedy pojawił się dziwny zapach chyba skarpeta.
Otrzymałem destylat o mocy prawie 80% bardzo aromatyczny, może coś z tego będzie.
Awatar użytkownika

AAmatorek
400
Posty: 400
Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
Podziękował: 112 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: AAmatorek »

Tylko pamiętaj ze domowy Gin to nie towarek na leżakowanie. Pol roku, maksymalnie rok i zacznie walić kupą z butelki. Do tego czasu będzie czuć jałowca. Po pewnym czasie, żółtawe kuleczki na dnie buteleczki to normalna rzecz (podejrzewam ze to coś w rodzaju żywicy).

Sklepowe mają chemię, dlatego trzyma aromat. Jak dobrze pamiętam to @radius wie co za reakcja zachodzi po czasie leżakowania domowego Ginu.

czytam
700
Posty: 730
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 110 razy
Re: Projekt GIN

Post autor: czytam »

Nie zauważyłem, w zasadzie nie wywąchałem, takiego aromatu w długo leżakowanym ginie. Może covid przytępił zmysły i pamięć, bo przed nim też sobie takiego zjawiska nie przypominam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”