Zastanawiam się nad zmianą taboretu gazowego gdyż na początek przygody kupiłem taki 6,5 kW do rury 76.1 za jakieś 60 zeta.
Przy tej mocy kolumny nie mogę zalać a keg 30L nagrzewam około godziny.
Zastanawiam się nad przejściem na droższy taboret za około 200 zł - 9,5 kW. Co powiecie o bezpieczeństwie gotowania surówki 40 - 50% na takim urządzeniu?
Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
Miałem podobny problem. Rozwiązało go ocieplenie kolumny i wymiana chłodnicy na bardziej wydajną. Możesz o tym poczytać tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t9184.html
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
Nic nie stoi na przeszkodzie aby i na takim gotować. Jeśli destylat się " rozleje" czy to na ten za 60 zł, czy na ten za 200 zł efekt będzie podobny, czyli nieciekawy. Nie myślałeś aby przejść na prąd?. Wszystko przemawia za. Szybkość gotowania, regulacja temp., małe straty ciepła i przede wszystkim bezpieczeństwo.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
Autor tematu - Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Warszawa - okolice
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
Myślałem i myślę cały czas. Prąd byłby lepszy ale nie chcę mieć grzałek zanurzonych w zacierze. Znacie jakieś niedrogie rozwiązanie?
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
-
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 128 razy
- Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
Grzanie taborem czy w ogóle gazem jest bezpieczne tylko cały czas musisz pilnować kolumny i nie wolno odejść bo w razie ceguś..... nie trudno sobie wyobrazić skutki niedopilnowania. Dlatego jak koledzy sugerują, grzanie elektryczne.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Czy grzanie taboretem jest bezpieczne?
Podczas grzania prądem zasady BHP i zdrowy rozsądek również podpowiadają, by doglądać sprzęt podczas całego procesu. Zamiast wyrzucać pieniądze na nowy taboret, równie dobrze możesz zrobić hybrydę gazowo-elektryczną (do czego sam się zresztą przymierzam). A poczytać o tym rozwiązaniu możesz tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/czym-g ... 87-20.html
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.