Brak fermentacji - niepokój początkującego

Znajdziecie wszystko o metodach warzenia piwa, jak uzyskać najlepszą warkę oraz odpowiedni smak domowego piwka.

Autor tematu
karpek
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:49

Post autor: karpek »

Cześć.
Mam taki problem. Zdecydowałem się zrobić pierwsze piwo z brewkitu (Wolsztyńskiego). Zrobiłem wszystko w poniedziałek zgodnie z wszelkimi poradami i przepisami. Zaczęło fermentować już we wtorek rano (mocno) i trwało do środy do około 23.00 (bardzo mocno). Od tamtego czasu niestety brak fermentacji (lub bardzo, bardzo wolna), piana zniknęła. Jutro powinienem przelewać do butelek, ale wolę się Was zapytać czy to normalne.

Użyłem:
Drożdże: Fermentis Safbrew S-33
Glukozy: 1kg
Temp. 22 st. C
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: gr000by »

Najpierw czytaj, a później pytaj. Szczególnie wątek o podstawach tworzenia wyrobów domowych.
Użyj cukromierza. Tylko on ci powie ile cukrów pozostało w brzeczce. Jak go nie masz to musisz poczekać na całkowity brak fermentacji, gdy nie wydzielają już się pęcherzyki CO2.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: Pretender »

Kup koniecznie cukromierz, on prawdę Ci powie. Koniecznie.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: Trener »

Kosztuje góra 12zł w sklepie z artykułami winiarskimi. Albo zamów sobie tutaj http://alkohole-domowe.pl/index.php?d=s ... t=&x=0&y=0 Widzę, że na tą chwilę masz nawet dwa do wyboru :)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

Autor tematu
karpek
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:49
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: karpek »

Mam go, jednak bałem się go używać w obawie przed zakażeniem piwa. Ale okej, sprawdzę i ewentualnie zacznę przelewać jutro.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: gr000by »

Jak zachowasz nawet przyzwoite minimum czystości (umyte dłonie, czysty cukromierz, niedmuchanie na brzeczkę, brak paprochów) to bez problemu zmierzysz poziom cukru bez infekcji. Wystarczy pamiętać tylko o tym przyzwoitym minimum.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: Pretender »

więcej złego może być z niesprawdzenia niż z zastosowania cukromierza, zgodnie z zaleceniami kolegi gr000by ;)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: Zygmunt »

A do butelek przelej dopiero, jak przez 3 kolejne dni wskazania cukromierza będą identyczne.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2755
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 435 razy
Kontakt:
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: JanOkowita »

Butelki warto wyprażyć w piekarniku, w 200 st.C przez 15 minut. Tylko trzeba uważać, aby nie stykały się ze sobą, gdyż wówczas mogą pęknąć.

Kapsle przepłukać wrzątkiem i już możemy czekać na własne piwko...
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: Pretender »

I nie zapomnij przesłać nam po butelce ;)
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 973
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Brak fermentacji - niepokój początkującego

Post autor: manowar »

Trzymaj na burzliwej tydzień, potem przelej i tydzień na cichej - potem butelkuj. To dość pewna metoda i przy okazji pozwoli piwu się nieco wyklarować.
I nie spodziewaj się cudów bo w za wysokiej temperaturze piwo fermentujesz. Otoczenie 22 to nastaw jak pracował miał 24, albo lepiej. Też popełniłem ten błąd przy pierwszej warce z puszek - wyszła słaba, ale była przefermentowana w 3 dni :D
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warzenie Piwa”