Cydr z soku z kartonika

Czyli popularny Jabłecznik. Na temat tego trunku wszystko, począwszy od zbierania jabłek, skończywszy na spożywaniu...
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy

Post autor: Trener »

Jesteście okrutni.
Po przeczytaniu całego tematu z zapartym tchem od deski do deski po prostu zmusiliście mnie do własnej próby :P Do tego stojący smutno pod ścianą pusty 15L szklany balonik, aż sam się prosił by go zalać.
W tym celu postanowiłem trochę zaszaleć i zakupiłem w sklepie o nazwie naszego ulubionego owada z kropkami, 9L tłoczonego soku z jabłek.
Cena to ponad 4zł za litr, więc chyba trochę przekroczyłem budżet, ale co tam, raz się pije… czy jakoś tak. Na razie sprawozdanie z przygotowania.
Jako, że sok za słodki nie był (tylko 11blg) popełniłem pierwszy grzech i dosypałem do niego około 0,5kg cukru. Po tym zabiegu blg już nie sprawdzałem. Dla smaku wrzuciłem 3 laski cynamonu, a całość zaprawiłem (i tu drugi grzech) drożdżami Estelle. Jako, że odbyło się to krótko przed napisaniem tego postu(a?), nie jestem w stanie podać jak szybko nastaw zacznie pracować. Aczkolwiek znając przeznaczenie tych drożdży, domyślam się, że szybko…
Przygotowanie.jpg
Smakowitość.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
alembiki

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Kolego to jaki jest sens robienia takiego cydru? Cała zabawa polega na tym żeby uzyskać bombelki.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: panta_rei »

Na św. Wincentego... za Chiny tego nie pojmę, jabłka z drzewa mają w tym roku nawet 17°Blg, byle psiary na miedzy mają 12-13, a Wy robicie cydr z soku ze sklepu co ma 9°Blg. To bez sensu ;-/
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Bez BĄBELKÓW wyjdzie Ci wino jabłkowe o niskiej zawartości alko. I nie można tego nazwać cydrem.... diabeł tkwi w bąbelkach :)
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Już to wykoncypowałem ;) Zabawa z bombelkami rozpocznie się (mam przynajmniej taką nadzieję) po rozlaniu do butelek i dodaniu łyżeczki cukru.
Właśnie patrzę na nastaw i drożdże pięknie zasiedlają środowisko. Ponieważ są mocne, nie dopuszczą do zakażenia nastawu i liczę na to, że przeżyją też klarowanie. To zapewni gaz w butelce. A przynajmniej na to liczę.

@panta_rei w tym roku jak na złość jabłka na działce mi nie obrodziły. Nie wystarczy nawet na kompot. Co ciekawe w zeszłym roku obrodziły tak bardzo, że nie nadążałem z przerobem, a części nie dało się uratować. Autentycznie nie rozumiem dlaczego w tym roku nie ma powtórki z rozrywki.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Tak to już jest że jak w jednym roku obrodzi to w następnym plon będzie niższy. I to nie tylko tak jest z owocami.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

U mnie w okolicy też jabłek nie ma, null, ziro, nic....
Trener
Spokojnie drożdżaki dotrwają do butelkowania. Zobaczysz sam, że gazowany jwst znacznie lepszy, bąbelki przepływające zimną strużką łaskoczące w gardziołek....zostaw sobie dla porównania jedną buteleczkę bez refermentacji.

Aha, cydr lepiej smakuje słodki, jak dla mnie. Pomyśl o słodziku.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Ja też myślę o zrobieniu cydru ale trochę czasu brak i małe doświadczenie.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Słodzik jak już to tylko jakiś naturalny. Ten na aspartamie, z tego co udało mi się wyczytać, to wolno działająca trucizna. Zresztą nie bez powodu rezygnują z niego większe koncerny od napojów gazowanych. Z gum do żucia też mogliby go w końcu usunąć, zamiast wmawiać dzieciom i rodzicom jakie to zdrowe na zęby.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Hehe, fakt. W takim razie pozostaje Ci ksylitol, droższy ale zdrowy.

Rusin
Bierz damę 5l, kup 5l soku Rivia z biedr. Wlej 3l do damy i dodaj jedną saszetkę płynnych drożdży. Będzie się pienić więc wstaw w miskę. Jak fermentacja zwolni dodaj następny sok, i później kolejny. Najtańszy sposób spróbowania. Wiem, nie po winiarsku, ale zadziała z pewnością.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Ksylitol - szczerze powiedziawszy pierwsze słyszę. Widzę, że ma oznaczenie naszej jakże cudownej unii E967, a to nie napawa zaufaniem. Być może się zdecyduję, ale najpierw porządnie go "prześwietlę". Czym jeszcze w - miarę zdrowym - można to dosłodzić? Dziś np. dowiedziałem się z forum od kolegi Pretendera, że wino można słodzić gliceryną. To naprawdę świetny dzień - co chwile jestem pozytywnie zaskakiwany. Mówię serio. I czekam na dalsze propozycje. Z większej ilości łatwiej wybrać to co najlepsze.
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 wrz 2013, 22:39 przez Trener, łącznie zmieniany 1 raz.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: panta_rei »

Ze słodzików to jeszcze jest laktoza ;-)
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Cukier mleczny do wina?... Czyżbym wyczuwał żarcik?...
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Słodzikiem nie martwił bym się, dużo tego nie zjesz. Dwie trzy tabletki na 0,5l butelkę. Na forum winiarskim za najlepszy uważany jest słodzik z Lidla.

Trener
Ksylitol jest ok
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ksylitol
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Niby nie. W sumie w gumach do żucia i napojach gazowanych aspartamu też są małe ilości, aczkolwiek jeśli zsumować lata żucia gum i picia napojów (a podobno ludzki organizm ma spory problem z usuwaniem aspartamu) to nie wygląda to już tak "różowo". A na wikipedii też jest przedstawiany w "różowych okularach".
Słodzik z Lidla, zmywaki z Lidla... co to za fenomen z tym Lidlem? :)
A swoją drogą właśnie usłyszałem (i naocznie zaobserwowałem) pierwsze "bulkniecia" przyszłego cydru :) Czyli około 3h od nastawienia :)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

Nakumarion
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 22 wrz 2013, 21:21
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Nakumarion »

Dręczy mnie tylko jak mogę zastąpić kapslownice podczas butelkowania. Nie wiem czy jest sens
wydawać 50 zł na kapslownice jeżeli cydr mi nie wyjdzie i stracę zapal do
tej zabawy. Będzie wyrzucenie pieniędzy w błoto. Coś poradzicie?
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Trener
Popytaj wśród znajomych, może znajdziesz wszystkie te substancje słodzące i będziesz mógł potestować. Szukaj blisko siebie diabetyków.
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 wrz 2013, 23:13 przez Pretender, łącznie zmieniany 1 raz.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Jak się zabrać to wiem tylko nie mam później w co zlać cydru żeby uzyskać bombelki.
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Pretender pisze:Szukaj blisko siebie diabetyków.
Bardzo dobra rada. Myslę, że jakiś się znajdzie i chyba nawet takiego znam...
A dorzucając swoje 3 grosze do tematu słodzików, to ostatnio zainteresowało mnie coś takiego jak Stewia. Otrzymuje się to z roślinki o łacińskiej nazwie Stevia rebaudiana. Nie wiem tylko jak zareagowałyby na to drożdże. Ale to chyba świetny moment by się o tym przekonać ;)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Nakumarion
Rusin
Do cydru możecie użyć plastikowych butelek po napojach. Nie trzeba od razu inwestować w kapslownicę. Źródło butelek? Znajomi, rodzina, my sami. Kupując napoje możesz sugerować się butelkami.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Takich butelek po wodzie gazowanej u mnie jest masa więc pewnie spróbuje.
In vino veritas, in aqua sanitas

Nakumarion
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 22 wrz 2013, 21:21
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Nakumarion »

Plastikowe butelki? Czytałem że trzymanie jakiegokolwiek piwa w plastikowym opakowaniu źle wpływa na piwo bo plastik źle działa na nie. Jeśli już miałbym kupić kapslownice to czy kap. młotkowa jest dobrym pomysłem?
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Proponuję max 1l

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

1l to pojemność butelki czy tyle wlać do butelki 1.5l?
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

Pojemność butelki. Bierz max do 1l. Jak taką butelkę otworzysz do spożycia to trzeba wypić. 1.5l może być za dużo jak na jeden raz, chociaż w sumie .....;)
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: panta_rei »

Trener pisze:Cukier mleczny do wina?... Czyżbym wyczuwał żarcik?...
Laktozę dodaje się do piwa, dlaczego nie miałaby się sprawdzić w winie? Mam 0,5 kg w szafce, ale nie sprawdzałem jaki ma smak.
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: gr000by »

Ja dosładzałem ksylitolem, 250g/10l cydru 8%. Na świeżo niezbyt smaczny, ale po 3-4 miesącach bardzo przyjemny w smaku, słodkawy i delikatny.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

W takim razie mnie pozostaje przetestować stewię. A tak się akurat całkiem przypadkowo składa, że przed chwilą zamówiłem ją przez neta w formie słodzika oraz nasion do hodowania na parapecie... Oczywiście rezultaty połączenia jej z cydrem opiszę na forum... choć to może jeszcze trochę potrwać.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

W takim razie czekamy na wyniki ;)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: gr000by »

Perła Summer słodzona jest stewią. Czystej stewii nie próbowałem, ale podobno jest bardzo słodka. Byłaby dobrym zamiennikiem ksylitolu, który najtańszy nie jest- ja kupowałem po 40zł za kilogram ksylitolu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Trener »

Z tego co widzę to za 40zł stewii w proszku dostaniesz góra 350g (i to z rabatem)... więc ksylitol nie jest chyba, aż taki drogi. Pozostaje kwestia ile gram stewii odpowiada pod względem "słodkości" ksylitolowi.
W każdym razie 200 pastylek stewii wraz z przesyłką kosztowało 17zł wiec tragedii nie ma. A myślę, że ta ilość wystarczy na wieeele cydrów.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Zygmunt »

W swoim cydrze doszedłem do idealnego nagazowania i dosłodzenia stewią na poziomie 3g cukru, 2,5g stewii w proszku (dostępna w realu po ~15zł). Robiłem eksperyment- 20 butelek i stewia na poziomie 2; 2,5; 3; 4; 6; 8g. Nagazowanie od 2g cukru przez 3, 4 do 6. Proponuję pierwszą parię sobie właśnie zrobić próbną i można wyczuć swój smak.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: radius »

Trener pisze:Pozostaje kwestia ile gram stewii odpowiada pod względem "słodkości" ksylitolowi.
Stewia zawiera glikozydy około 200-300 razy słodsze od sacharozy, nie mając przy tym praktycznie ani jednej kalorii. Suszone liście są 30-45 razy słodsze od sacharozy – jedna łyżeczka sproszkowanych liści odpowiada szklance cukru, ale tak jak pisze Zygmunt, najlepiej jest poeksperymentować aby dojść do najwłaściwszych proporcji :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: gr000by »

Jakby było tak jak piszecie, to cenowo jednak wyszłoby podobnie. Kupię małą paczuszkę stewii i przy najbliższej okazji nastawię parę litrów cydru :).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Nakumarion
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 22 wrz 2013, 21:21
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Nakumarion »

Przelewacie swoje cydry na fermentację cichą?

Posty scalone.

Mam problem. Mój cydr stoi w balonie 5l od 2 dni. Dziś zauważyłem jak piana która zrobiła się w balonie zaczęła dostawać sie do rurki fermentacyjnej. Co robić w tym momencie? To mój pierwszy cydr i nie mam pomysłu i wiedzy co z tym zrobić.
Ostatnio zmieniony piątek, 27 wrz 2013, 15:30 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę nie pisać postu pod postem tylko używać opcji "edytuj".
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

A jeszcze wczoraj pisałem, w innym wątku, że pieni się, żeby dawkować sok. Możesz odlać trochę do butelki, czystej oczywiście, załóż korek i rurkę, albo czop z waty. I niech fermentuje. Jak fermentacja zwolni, piana zaniknie, wtedy połączysz.
Ja swoich cydrów nie zlewałem na cichą. Ogólnie fermentacja trwa raczej krótko, czekaj na sklarowanie.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

Pretender a ja myślę że 1.5l to w sam raz.
Wieczorem zamiast piwka na 4 osoby to mało będzie. :)
In vino veritas, in aqua sanitas
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Pretender »

No pewnie, to tylko moja sugestia była. Mniej roboty :D
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: gr000by »

Rusin pisze:Pretender a ja myślę że 1.5l to w sam raz.
Wieczorem zamiast piwka na 4 osoby to mało będzie. :)
Zależy jak mocny ten cydr zrobisz. Jak dociągniesz go do 8-9% to 1,5l na 4 osoby będzie w sam raz na mocną rozgrzewkę. Jak zrobisz lekki 4-5% to można go pić całymi dniami bez problemu, będzie doskonały do gaszenia pragnienia w lecie i mniej wytrawny w smaku od mocnego cydru. Zresztą i tak jak będziesz butelkował kolejny cydr to przygotujesz sobie mniejsze i większe butelki (1-2,5l), w zależności od ilości chętnych na ten napitek. Ja z jednej z pierwszych partii miałem też kilka butelek 0,5l jakby ktoś chciał wziąć do spróbowania na później.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Rusin
200
Posty: 249
Rejestracja: sobota, 31 sie 2013, 18:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Kalisz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Cydr z soku z kartonika

Post autor: Rusin »

No tu masz rację dopiero przy drugiej produkcji wiadomo jakie butelki wybrać.
In vino veritas, in aqua sanitas
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cydr”