Witam Kolegów,
Mam problem. Przez nieuwagę zapomniałem o wymianie sprężynek miedzianych na świeże w filtrze katalitycznym mojego aabratka, no i wyszło mi 9 litrów destylatu śmierdzącego bąkiem/jajem (sprężynki były już czarne).
Czytając to forum natknąłem się na dwa rozwiązania - wrzucić miedź do destylatu, lub poczekać tydzień w otwartym naczyniu - zrobiłem obie, czyli do destylatu dorzuciłem sporo miedzianych sprężynek i zostawiłem w otwartym naczyniu na 10 dni. Zapach zelżał, choć raczej nie przez sprężynki, bo są czyściutkie jak były.
Podkreślam - zelżał, więc problem dalej występuje. Postanowiłem więc jeszcze raz przepuścić destylat przez kolumnę z czystym filtrem katalitycznym oczywiście. Dzisiaj zapuściłem maszynę, niestety już widzę, że mimo kolejnej destylacji produkt dalej jest zanieczyszczony, po prostu śmierdzi.
Dodam, że destylacji w tej konfiguracji zrobiłem już kilkanaście i gdy regularnie wymieniałem sprężynki - problemu nie było. Teraz próbuję jakoś odratować te 9l, ale kończą mi się pomysły, stąd ten post.
Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?
Dziwna sprawa. Mnie jak się tak raz przez zapomnienie zdażyło - to gdy drugi raz przepuściłem pomogło. Użyłeś tych samych sprężynek co wcześniej tylko umytych, czy użyłeś zupełnie nowych?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 25
- Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 19:54
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?
Użyłem innych sprężynek, używanych wcześniej, ale bardzo dobrze wytrawionych (aż "straciły blask" tak były wytrawione). Moim zdaniem sprężynki są ok, zresztą sprawdzę je jak destylacja się skończy, ale nie doszukiwałbym się tu błędu, bo działały kilkunastokrotnie, więc i tu powinny się sprawdzić.
Jest jakiś inny sposób na usunięcie tego zapachu? Filtr węglowy?
Jest jakiś inny sposób na usunięcie tego zapachu? Filtr węglowy?
ps. Osobom mówiącym "to już było - poszukaj" mówię NIE! Nie potrzebuję mądrzenia się "znawców od szukania" - nie masz nic do powiedzenia na temat, to nic nie mów!
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?
Witam. Filtr węglowy pomoże, ale musi bardzo powoli kapać - 1-2 krople na sekundę. Spróbuj tak( na próbę): odlej 0,5 l i dodaj do niego 4-5 liści wiśni, potrzymaj tydzień i wyciąg. Powinno pomóc (chyba, że wali bardzo). Ja pozbyłem się raz w ten sposób niepożądanego zapachu, ale....drożdży.
Pozdro.jajek12
Pozdro.jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
Autor tematu - Posty: 25
- Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 19:54
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?
Ciekawy sposób, na pewno spróbuję.
Nie wali mocno, wali wyczuwalnie, a po to robię 3 destylację (w tym wypadku to i 4), żeby było idealnie...jajek12 pisze:Powinno pomóc (chyba, że wali bardzo)
ps. Osobom mówiącym "to już było - poszukaj" mówię NIE! Nie potrzebuję mądrzenia się "znawców od szukania" - nie masz nic do powiedzenia na temat, to nic nie mów!