Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
bartosh
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 19:54
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: bartosh »

Witam Kolegów,

Mam problem. Przez nieuwagę zapomniałem o wymianie sprężynek miedzianych na świeże w filtrze katalitycznym mojego aabratka, no i wyszło mi 9 litrów destylatu śmierdzącego bąkiem/jajem (sprężynki były już czarne).

Czytając to forum natknąłem się na dwa rozwiązania - wrzucić miedź do destylatu, lub poczekać tydzień w otwartym naczyniu - zrobiłem obie, czyli do destylatu dorzuciłem sporo miedzianych sprężynek i zostawiłem w otwartym naczyniu na 10 dni. Zapach zelżał, choć raczej nie przez sprężynki, bo są czyściutkie jak były.

Podkreślam - zelżał, więc problem dalej występuje. Postanowiłem więc jeszcze raz przepuścić destylat przez kolumnę z czystym filtrem katalitycznym oczywiście. Dzisiaj zapuściłem maszynę, niestety już widzę, że mimo kolejnej destylacji produkt dalej jest zanieczyszczony, po prostu śmierdzi.

Dodam, że destylacji w tej konfiguracji zrobiłem już kilkanaście i gdy regularnie wymieniałem sprężynki - problemu nie było. Teraz próbuję jakoś odratować te 9l, ale kończą mi się pomysły, stąd ten post.
ps. Osobom mówiącym "to już było - poszukaj" mówię NIE! Nie potrzebuję mądrzenia się "znawców od szukania" - nie masz nic do powiedzenia na temat, to nic nie mów!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Post autor: lesgo58 »

Dziwna sprawa. Mnie jak się tak raz przez zapomnienie zdażyło - to gdy drugi raz przepuściłem pomogło. Użyłeś tych samych sprężynek co wcześniej tylko umytych, czy użyłeś zupełnie nowych?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
bartosh
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 19:54
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Post autor: bartosh »

Użyłem innych sprężynek, używanych wcześniej, ale bardzo dobrze wytrawionych (aż "straciły blask" tak były wytrawione). Moim zdaniem sprężynki są ok, zresztą sprawdzę je jak destylacja się skończy, ale nie doszukiwałbym się tu błędu, bo działały kilkunastokrotnie, więc i tu powinny się sprawdzić.

Jest jakiś inny sposób na usunięcie tego zapachu? Filtr węglowy?
ps. Osobom mówiącym "to już było - poszukaj" mówię NIE! Nie potrzebuję mądrzenia się "znawców od szukania" - nie masz nic do powiedzenia na temat, to nic nie mów!

lupus1
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 8 gru 2011, 17:12
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Post autor: lupus1 »

Dziwne... Ja pracuję na aabratku często ale miedź wytrawiam rzadko- tj raz na dwa miesiące,czasem prędzej jak mi się przypomni i nie mam problemu z "jajem" .
Awatar użytkownika

jajek12
350
Posty: 353
Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Post autor: jajek12 »

Witam. Filtr węglowy pomoże, ale musi bardzo powoli kapać - 1-2 krople na sekundę. Spróbuj tak( na próbę): odlej 0,5 l i dodaj do niego 4-5 liści wiśni, potrzymaj tydzień i wyciąg. Powinno pomóc (chyba, że wali bardzo). Ja pozbyłem się raz w ten sposób niepożądanego zapachu, ale....drożdży.
Pozdro.jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates

Autor tematu
bartosh
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 24 sty 2013, 19:54
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jak zlikwidować zapach siarkowodoru?

Post autor: bartosh »

Ciekawy sposób, na pewno spróbuję.
jajek12 pisze:Powinno pomóc (chyba, że wali bardzo)
Nie wali mocno, wali wyczuwalnie, a po to robię 3 destylację (w tym wypadku to i 4), żeby było idealnie... :cry:
ps. Osobom mówiącym "to już było - poszukaj" mówię NIE! Nie potrzebuję mądrzenia się "znawców od szukania" - nie masz nic do powiedzenia na temat, to nic nie mów!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”