Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Tu możecie pisać posty, które mają wymiar bardziej filozoficzny niż teoretyczny na temat alkoholu wytwarzanego w domu...

Autor tematu
Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Post autor: Anubis »

Witam
Mam nietypowe pytanie. Jak smakuje pierwsza psota po pierwszej destylacji aabratkiem? Czy jest to czysty spirytus czy ma lekki posmak bimbru?
Wiem, że większość destyluje 2 razy lub przepuszcza przez węgiel.
Ostatnio zmieniony piątek, 5 kwie 2013, 09:36 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: lesgo58 »

Niestety po pierwszej destylacji to jest tylko surówka - czyli spirytus ( może mieć nawet 96,5%) tylko, że będzie jeszcze trącił różnymi zapachami.
Od tego jak skrupulatnie prowadzisz proces - zapach będzie mniej lub bardziej intensywny.
Dlatego zaleca się drugą destylację ( a nawet trzecią). Niektórzy idą na skróty i filtrują.
Tak, że masz wybór.
Ostatnio zmieniony piątek, 5 kwie 2013, 16:56 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: Anubis »

Ja akurat lubię posmak bimbru i ja i moi znajomi bardzo lubimy polską wódkę o nazwie "Siwucha", jeśli to miało by podobny smak to było by extra. Część surówki poszła by do konsumpcji, a reszta gdy będę mieć więcej czasu, kilka razy pod węgiel aktywny.
PS. Znajdę gdzieś dobrze opisany i sprawdzony proces destylacji do aabratka? Będę psocić pierwszy raz chcę się dobrze przygotować :)
Ostatnio zmieniony piątek, 5 kwie 2013, 09:44 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Następny tak niechlujnie napisany post idzie bez ostrzeżenia do kosza!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: lesgo58 »

O destylacji Aabratkiem jest mnóstwo. Pomóż sobie szukajką na forum albo w Google.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: PETER29 »

Po pierwszym razie nie oczekuj cudów. Jeśli masz na dodatek nową aparaturę będzie dodatkowo można wyczuć obce smaki, choćby nie wiem jak aparat był wytrawiony. U mnie po 4 psoceniu obcy zapach ustąpił. Z moich obserwacji wynika że jeśli robisz spiryt na nalewki lub jakieś wódeczki smakowe można raz. Jeśli natomiast chcesz spożywać czystą gorzałkę 2 razy to obowiązek. Przed 2 razem można dodatkowo potraktować węglem choć nie jest to konieczne. O procesie prowadzenia destylacji na aabratku mjest mnóstwo tak jak pisał lesgo.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

Grzesiek24
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 5 mar 2013, 18:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: Grzesiek24 »

Ja pędziłem tylko raz i znajomi którym dałem próbki bardzo sobie chwalili smak jak i bardzo delikatny posmak bimberku. Bez takiego delikatnego swoistego zapaszku to chyba nie był by bimber a jak chciałbym napić się wódki to kupił bym w sklepie

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: PETER29 »

Grzesiek24 pisze:Ja pędziłem tylko raz i znajomi którym dałem próbki bardzo sobie chwalili smak jak i bardzo delikatny posmak bimberku. Bez takiego delikatnego swoistego zapaszku to chyba nie był by bimber a jak chciałbym napić się wódki to kupił bym w sklepie
Jeśli pędziłeś tylko raz to napisz na czym. Jeśli na jakimś kegu i chłodnicy to ok może być czuć bimberek. Jeśli natomiast na aabratku i mówisz że czuć bimberek to coś jest nie halooo.
Na aabratku tworzy się czysty spiryt, nawet czystszy niż w gorzelni jest na to dowód na tym forum. Więc albo coś kręcisz albo koledzy nie chcieli być niemili a że darmocha to nie pogardzili. :piwo: :piwo:
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: lesgo58 »

@PETER29
Na Aabratku można pędzić co tylko chcesz. Od pospolitego bimbru poprzez znakomite owocówki i zbożówki a skończywszy na najczystszym spirytusie.
Kolega @Grzesiek24 destylując po raz pierwszy, przez przypadek otrzymał bimberek tylko bardzo wyczyszczony. Dlatego wszystkim smakował.
Od czegoś trzeba było zacząć. Tak trzymaj Grzesiek.
Destyluj dalej poznawaj tajniki różnego sposobu destylowania - oczywiście czytając i śledząc forum - i dziel się z nami osiągnięciami...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Grzesiek24
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 5 mar 2013, 18:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: Grzesiek24 »

Tak destylacja na Abratku była moją pierwszą. Wcześniej psociłem na zwykłym garze i chłodnicy miedzianej.
Na pewno popełniłem jakiś błąd sokoro mówisz że nie powinno nic być czuć. Jeszcze wiele nauki i czytania przede mną :czytaj:
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: lesgo58 »

Dasz radę... :ok:
Mój pierwszy wyrób na Aabratku z którego byłem dumny, teraz skończyłby w zbiorniku do następnej rektyfikacji. Mam jeszcze nalewki, które mimo iż upłynęło sporo czasu nie potrafiły przykryć niedostatków moich pierwszych destylatów.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: PETER29 »

Na Aabratku można pędzić co tylko chcesz. Od pospolitego bimbru poprzez znakomite owocówki i zbożówki a skończywszy na najczystszym spirytusie

Kolego lesgo wiem co można na aabratku. Chodziło mi raczej o to że skoro stworzył bimber a nie spirytus więc chyba odkręcił zawór odbioru na maksa. A przecież na takim sprzęcie to grzech.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: lesgo58 »

Nie - to nie jest grzech - to jest właśnie zaleta tego sprzętu, że możesz otrzymać na nim co zechcesz... :)
A zrobienie dobrego destylatu smakowego to też taka sama sztuka jak otrzymanie spirytusu... :D
Ostatnio zmieniony sobota, 6 kwie 2013, 12:30 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: PETER29 »

Przecież wyraźnie napisał że przedtem psocił na garze i miedzianej chłodnicy - tam też wytwarzał bimber. Nie powiesz mi chyba że po to kupił czy zrobił aabratka żeby dalej robić bimber - trochę to bez sensu nie sądzisz :?:
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7349
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Pierwsza destylacja aabratkiem a jakość psoty

Post autor: radius »

kol. PETER29, co ty swoimi postami wnosisz do dyskusji :?: Trzepiesz pianę bezproduktywnie a przecież Grzesiek24 wyraźnie napisał:
Na pewno popełniłem jakiś błąd sokoro mówisz że nie powinno nic być czuć. Jeszcze wiele nauki i czytania przede mną :czytaj:
Widać, że chłop się chce uczyć, więc co wnosi twój wpis:
Nie powiesz mi chyba że po to kupił czy zrobił aabratka żeby dalej robić bimber
Już masz trochę "natrzepanych" postów, więc nie musisz rzucać się na każdy temat z nowymi ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bimbrownia”