płaszcz wodny- piec plata
Chciałbym zrobić płaszcz wodny na kegu 30l . Keg ma stać na placie opalanej drewnem.
W związku z tym mam dwa pytania do kolegów . Czy wydajność cieplna będzie wystarczająca. Jeżeli nie to myślałem o kanałach grzewczych . Ile takich kanałów (rurek 3/8") trzeba by wspawać ? (żeby całego dnia nie tracić) i jakim olejem zalać płaszcz ?
Kolumnę LM/VM na drugim kegu z grzałkami mam. tego chcę wykorzystać do zbożówek .
W związku z tym mam dwa pytania do kolegów . Czy wydajność cieplna będzie wystarczająca. Jeżeli nie to myślałem o kanałach grzewczych . Ile takich kanałów (rurek 3/8") trzeba by wspawać ? (żeby całego dnia nie tracić) i jakim olejem zalać płaszcz ?
Kolumnę LM/VM na drugim kegu z grzałkami mam. tego chcę wykorzystać do zbożówek .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: płaszcz wodny- piec plata
Chodzi mi o to czy płaszcz olejowy np 2cm będzie w stanie oddać tyle ciepła co 3,5 KW grzałka. Jeżeli nie ,to można dołożyć rurek grzewczych zwiększających powierzchnię.
Tyle, że nie chcę przesadzić. Czy olej może się zagotować i w jakich warunkach ?
Czy ktoś już coś takiego robił ? Chętnie posłucham uwag.
A może ktoś umie to obliczyć , bo ja jestem za cienki
Tyle, że nie chcę przesadzić. Czy olej może się zagotować i w jakich warunkach ?
Czy ktoś już coś takiego robił ? Chętnie posłucham uwag.
A może ktoś umie to obliczyć , bo ja jestem za cienki
Re: płaszcz wodny- piec plata
Myślę , że nic takiego nie ma prawa się zdarzyć .
- komora oleju jest szczelnie zamknięta
- temperatura oleju (tak myślę )jest nie wiele większa od mieszaniny alkohol-woda. czyli
coś kolo 100C ( mieszanina cały czas chłodzi olej od środka)
Poza tym pytam o to jaki olej zastosować - silikonowy ( drogi )? a może wystarczy glikol
(ma chyba temperaturę wrzenia 197 C ) i można go mieszać z wodą powiedzmy pół na pół.
Z tym dostaniem się wody do oleju bym nie przesadzał , a raczej rozszczelnieniem się zbiornika oleju i przedostaniem się do wody - nie ma prawa (Keg jest szczelny) a gdyby nawet to nic się nie stanie - woda jest w otwartym układzie i ciśnienie nie wzrośnie . Najwyżej rozszczelnienie płaszcza może spowodować wylanie oleju na platę .
Do wybuchu daleko ale żeby tego uniknąć ponawiam pytanie czym wypełnić płaszcz ?
Jak dobrze pójdzie jutro wkleję fotkę
- komora oleju jest szczelnie zamknięta
- temperatura oleju (tak myślę )jest nie wiele większa od mieszaniny alkohol-woda. czyli
coś kolo 100C ( mieszanina cały czas chłodzi olej od środka)
Poza tym pytam o to jaki olej zastosować - silikonowy ( drogi )? a może wystarczy glikol
(ma chyba temperaturę wrzenia 197 C ) i można go mieszać z wodą powiedzmy pół na pół.
Z tym dostaniem się wody do oleju bym nie przesadzał , a raczej rozszczelnieniem się zbiornika oleju i przedostaniem się do wody - nie ma prawa (Keg jest szczelny) a gdyby nawet to nic się nie stanie - woda jest w otwartym układzie i ciśnienie nie wzrośnie . Najwyżej rozszczelnienie płaszcza może spowodować wylanie oleju na platę .
Do wybuchu daleko ale żeby tego uniknąć ponawiam pytanie czym wypełnić płaszcz ?
Jak dobrze pójdzie jutro wkleję fotkę
Re: płaszcz wodny- piec plata
Dzięki Szablix to już część odpowiedzi mam, czyli nie robię kanałów. Jeszcze tylko wypełnienie.
Co do materiałów to poszedłem na laser wyrysowałem 3 elementy :koło na podstawę ,boczną blachę od razu mi przewalcowali i pierścień na górę. wszystko w kwasiaku 1,5mm.
Spawam najprostszym TIG-iem uruchamianym przez potarcie.
Co do materiałów to poszedłem na laser wyrysowałem 3 elementy :koło na podstawę ,boczną blachę od razu mi przewalcowali i pierścień na górę. wszystko w kwasiaku 1,5mm.
Spawam najprostszym TIG-iem uruchamianym przez potarcie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: płaszcz wodny- piec plata
Fajnie wygląda.
Czy zamierzasz zacierać skrobię w tym kociołku?
Jeśli chodzi o medium grzewcze: ja chciałem zastosować fryturę wysokotemperaturową, ale jeden z poważanych producentów kolumn używa oleju transformatorowego. Jeśli masz możliwość zastosowania oleju z urządzeń grzewczych to już byłoby bardzo dobrze.
Tylko połączenie tej kuchni i oleju...
Czy zamierzasz zacierać skrobię w tym kociołku?
Jeśli chodzi o medium grzewcze: ja chciałem zastosować fryturę wysokotemperaturową, ale jeden z poważanych producentów kolumn używa oleju transformatorowego. Jeśli masz możliwość zastosowania oleju z urządzeń grzewczych to już byłoby bardzo dobrze.
Tylko połączenie tej kuchni i oleju...
Re: płaszcz wodny- piec plata
Zmarzły mi 3 worki ziemniaków więc żeby nie wyrzucać sytuacja wymusiła budowę tego kociołka
Zacier już pracuje za tydzień się okaże czy skórka warta była wyprawki .
Co do wypełnienia płaszcza to chyba jednak rozcieńczony glikol i zbiornik wyrównawczy na
rozszerzanie płynu. Myślę ,że jak będzie dobry odbiór ciepła to temperatura płynu nie powinna przekroczyć 120C , więc glikol nie powinien się zagotować.
Chyba , że ktoś ma jakieś inne sugestie . Mam jeszcze parę dni czasu.
Zacier już pracuje za tydzień się okaże czy skórka warta była wyprawki .
Co do wypełnienia płaszcza to chyba jednak rozcieńczony glikol i zbiornik wyrównawczy na
rozszerzanie płynu. Myślę ,że jak będzie dobry odbiór ciepła to temperatura płynu nie powinna przekroczyć 120C , więc glikol nie powinien się zagotować.
Chyba , że ktoś ma jakieś inne sugestie . Mam jeszcze parę dni czasu.
-
- Posty: 328
- Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: płaszcz wodny- piec plata
Proponował bym jednak samą wodę tanie i wygodne. Rurki o których pisałeś w pierwszym poście nazywają się płomieniówkami i powinny znajdować się na całym obwodzie płaszcza. Taka metoda jest najefektywniejszą
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Re: płaszcz wodny- piec plata
Na początku myślałem o tym żeby w płaszcz wbudować płomieniówki z wylotem spalin w dymnice ,ale odpuściłem bo nie mam dostatecznej wiedzy (odnośnie parametrów , budowy paleniska, wylotu spalin) żeby był tak zwany cug. Coś za coś mam świadomość ,że zamiast 20 kg spalę na płycie pieca 40 kg drewna na cały proces . Drewno mam swoje więc spoko.
Co do wody to mam obawę ,że różnica temperatur płaszcza i "zupy" będzie ok 10C , więc w trakcie pocenia może się zagotować i solidnie zwiększyć objętość. Zewnętrzna izolacja (otulina) na otwartym ogniu raczej nie wchodzi w grę.
Będę chyba robił próby z mieszaniną glikolu , tak żeby zaczynało się wrzenie w 130 140C
i pod warunkiem , że ta mieszanina będzie niepalna.
Co do wody to mam obawę ,że różnica temperatur płaszcza i "zupy" będzie ok 10C , więc w trakcie pocenia może się zagotować i solidnie zwiększyć objętość. Zewnętrzna izolacja (otulina) na otwartym ogniu raczej nie wchodzi w grę.
Będę chyba robił próby z mieszaniną glikolu , tak żeby zaczynało się wrzenie w 130 140C
i pod warunkiem , że ta mieszanina będzie niepalna.