Witajcie.
Trafiłem na informację, że zmywaki dobrze jest pociąć na małe sprężynki.
http://www.homedistiller.ru/71.htm
I teraz pytanie. Jak BARDZO jest to zabieg wskazany. Pociąłem już z 6-8 przyznaję bardzo ładnie się przesypują i wypełniają rurę.....ale te 6 pociętych zmywaków dopiero 20 cm rury mi wypełniło. No dramat.
Zatem. Jak z sprawą. Ciąć, nie ciąć? Jak nie ciąć to przed włożeniem do kolumny poluzować zwoje i ubić w kolumnie? Będę wdzięczny za rady.
Pozdrawiam,
M.
Ciąć czy nie ciąć - zmywaki
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Ciąć czy nie ciąć - zmywaki
Zasada jest jedna; zmywaków ma być w ilości ogólnie przyjętej od 26o- 320 g na litr wypełnienia. Mogą być też odstępstwa od tej proporcji - ale to już zależy od indywidualnych upodobań i znajomości sprzętu i prowadzenia procesu.
Pociętymi łatwiej wypełnisz w sposób jednorodny kolumnę . całe wymagają umiejętności odpowiedniego ubicia ( a przedtem odpowiedniego poczochrania).
Na początku ubij mniejszą ilość, a po przeprowadzonych destylacjach i porównaniu urobków podejmij decyzję czy wymagana jest ich większa ilość.
Im więcej tym lepiej.
Pociętymi łatwiej wypełnisz w sposób jednorodny kolumnę . całe wymagają umiejętności odpowiedniego ubicia ( a przedtem odpowiedniego poczochrania).
Na początku ubij mniejszą ilość, a po przeprowadzonych destylacjach i porównaniu urobków podejmij decyzję czy wymagana jest ich większa ilość.
Im więcej tym lepiej.
Ostatnio zmieniony środa, 14 lis 2012, 09:39 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Ciąć czy nie ciąć - zmywaki
Faktycznie
Te poranne pisanie postów. już poprawiam...Tyle razy to pisałem.
Te poranne pisanie postów. już poprawiam...Tyle razy to pisałem.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego