*** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Chiałem przybliżyć szanownym forumowiczom prosty sposób budowy kolumny do filtrowania z wkładem z wegla aktywnego.
MATERIAŁY
Rura fi 50mm. 1 m. na węgiel- cena ok 8 zł.
Rura fi 110 0,5 m. na destylat - cena ok. 4 zł.
Redukcja z fi 110 na 50 cena ok 5 zł
Dennica do rurki fi 50 cena ok. 2zł
Kominek- wentel do auta cena ok 5 zł.
Kawałek druta na pałąk
Rurka najlepiej silikonowa, ja mam od kroplówki.
Dwa zmywaki z nierdzewki . cena trzech ok.1.5 zł
MATERIAŁY
Rura fi 50mm. 1 m. na węgiel- cena ok 8 zł.
Rura fi 110 0,5 m. na destylat - cena ok. 4 zł.
Redukcja z fi 110 na 50 cena ok 5 zł
Dennica do rurki fi 50 cena ok. 2zł
Kominek- wentel do auta cena ok 5 zł.
Kawałek druta na pałąk
Rurka najlepiej silikonowa, ja mam od kroplówki.
Dwa zmywaki z nierdzewki . cena trzech ok.1.5 zł
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 mar 2009, 17:14 przez mima, łącznie zmieniany 1 raz.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 21:41
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Fajny filtr, wcześniej już ktoś (może Ty, może Juliusz) taki opisywał i sugerował stal SS. Wyobraź sobie Mirek, że ja mam prawie taki sam, lecz ze stali SS właśnie. Dzisiaj spawany. Poszedłem na całość, gdyż miałem dobry dostęp do materiałów też kanalizacji lecz z wysokiej jakości stali. Zastanawiam się nad dołem, ja wspawałem zwężkę z fi 52 na fi 3/8" i wyobraź sobie, że też planowałem wsadzić tam zmywak, w moim przypadku muszę to zrobić od góry.
Zamierzałem też w stawić na dole filtr taki jak stosuje się do oleju opałowego w kotłowniach, zawiera on odstojnik przejrzysty oraz gęsty filtr plasikowy. Zaden miał węglowy raczej nie przedostałby się do wódeczki. Wkład filtra ma dużą powierzchnię czyszczenia i w każdej chwili można go wymienić (10pln) lub wypłukać.
Jeśli próbowałeś już filtracji na samym zmywaku w filtrze do kawy i jest super to zrezygnuję z dodakowego filtra i zaoszczędzę stówkę. Filtr można tu zobaczyć:
http://www.afriso.pl/subpage.php?kat=1& ... bgroup=532
Mirek, a czemu służy ocieplenie kolumny?
Materiały Mirka są zdecydowanie tańsze i ogólnie dostępne a cały filtr lekki, ja zrobiłem ze stali SS ale tak naprawdę to mnie nic nie kosztowały.
Jedna uwaga, kupując zwróćcie uwagę na to by były to elementy z PP (polipropylen) a nie PCV, wyjdzie to Wam na zdrowie.
Zamierzałem też w stawić na dole filtr taki jak stosuje się do oleju opałowego w kotłowniach, zawiera on odstojnik przejrzysty oraz gęsty filtr plasikowy. Zaden miał węglowy raczej nie przedostałby się do wódeczki. Wkład filtra ma dużą powierzchnię czyszczenia i w każdej chwili można go wymienić (10pln) lub wypłukać.
Jeśli próbowałeś już filtracji na samym zmywaku w filtrze do kawy i jest super to zrezygnuję z dodakowego filtra i zaoszczędzę stówkę. Filtr można tu zobaczyć:
http://www.afriso.pl/subpage.php?kat=1& ... bgroup=532
Mirek, a czemu służy ocieplenie kolumny?
Materiały Mirka są zdecydowanie tańsze i ogólnie dostępne a cały filtr lekki, ja zrobiłem ze stali SS ale tak naprawdę to mnie nic nie kosztowały.
Jedna uwaga, kupując zwróćcie uwagę na to by były to elementy z PP (polipropylen) a nie PCV, wyjdzie to Wam na zdrowie.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Nie odpowiedziałeś mi na pytania
Temat dennicy: zastanawiałem się nad tym. Jak wspomniałem moje rury są takie same jak PCV i mogłem zastosować taki typowy korek, lecz co będzie, gdy w trakcie czyszczenia coś tam się zapcha, zamuli? problem!!! Masz dostęp tylko przez wentyl bo korka nie wyjmiesz.
W moim przypadku rura fi 50 kończy się stożkiem zaworem kulowym fi 3/8" i w każdej chwili mogę udrożnić przepływ. Chyba zrobię wersję z filtrem, który omówiłem wyżej, może to jest rozwiązanie asekuracyjne lecz za to jam mniemam najlepsze.
Jeszcze jedno: Mam zamiar umyć zakupiony filter przedgonem, co Ty na to ??????
Temat dennicy: zastanawiałem się nad tym. Jak wspomniałem moje rury są takie same jak PCV i mogłem zastosować taki typowy korek, lecz co będzie, gdy w trakcie czyszczenia coś tam się zapcha, zamuli? problem!!! Masz dostęp tylko przez wentyl bo korka nie wyjmiesz.
W moim przypadku rura fi 50 kończy się stożkiem zaworem kulowym fi 3/8" i w każdej chwili mogę udrożnić przepływ. Chyba zrobię wersję z filtrem, który omówiłem wyżej, może to jest rozwiązanie asekuracyjne lecz za to jam mniemam najlepsze.
Jeszcze jedno: Mam zamiar umyć zakupiony filter przedgonem, co Ty na to ??????
pozdrawiam Bogdan
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Ja normalnie umył bym ciepłą wodą z odrobimą płynu do mycia naczyń, a następnie dobrze wypłukał.
Jeżeli nawet, a nie sądzę zostało by coś w kolumnie, to po wlaniu destylatu i przefiltrowaniu powiedzmy pół litra, wlej go spowrotem.
Wszystkie zanieczyszczenia zostaną w na węglu.
Ocieplanie kolumny
Dociekliwy jesteś, więc Ci odpowiem.
Destylat najlepiej oczyszcza się gdy ma moc 40- 50%, w temperaturze jak najniższej powiedzmy - 10 + 10 .
Ja po prostu schładzałem ten destylat, a później żeby mi się nie nagrzał podczas kilkugodzinnego filtrowania, ocieplałem go pianką
Dodam, że najlepsze tempo przepływu cieczy to 1-2 krople na sekundę.
Górna rura też była ocieplona.
KAPEWU, czy jakieś pytanka jeszcze?
Oczywiście że możesz!Mam zamiar umyć zakupiony filter przedgonem, co Ty na to ??????
Ja normalnie umył bym ciepłą wodą z odrobimą płynu do mycia naczyń, a następnie dobrze wypłukał.
Jeżeli nawet, a nie sądzę zostało by coś w kolumnie, to po wlaniu destylatu i przefiltrowaniu powiedzmy pół litra, wlej go spowrotem.
Wszystkie zanieczyszczenia zostaną w na węglu.
Ocieplanie kolumny
Dociekliwy jesteś, więc Ci odpowiem.
Destylat najlepiej oczyszcza się gdy ma moc 40- 50%, w temperaturze jak najniższej powiedzmy - 10 + 10 .
Ja po prostu schładzałem ten destylat, a później żeby mi się nie nagrzał podczas kilkugodzinnego filtrowania, ocieplałem go pianką
Dodam, że najlepsze tempo przepływu cieczy to 1-2 krople na sekundę.
Górna rura też była ocieplona.
KAPEWU, czy jakieś pytanka jeszcze?
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Na razie wystarczy. Myślę, że posiadłem wystarczajace wiadomości na temat budowy filtra, jak będzie gotowy wstawię go do galerii albo tu - napisz gdzie lepiej.
Ale, ale gdzieś wcześniej zadałem Ci pytanie mniej wiecej takie. Czy zbierasz do filtracji działkę ca 40-60l, filtrujesz a zużyty węgiel wyrzucasz, regenerujesz czy coś tam, coś tam?
A co mam zrobić z węglem po wyczyszczeniu ca 10 l wódeczki? Mam jakiś plan (przelać wodą, wysyszyć w piekarniku), lecz chciałbym znać Twoje zdanie.
Na razie będę miał tylko tyle albo może trochę więcej psoty, niestety.
Ale, ale gdzieś wcześniej zadałem Ci pytanie mniej wiecej takie. Czy zbierasz do filtracji działkę ca 40-60l, filtrujesz a zużyty węgiel wyrzucasz, regenerujesz czy coś tam, coś tam?
A co mam zrobić z węglem po wyczyszczeniu ca 10 l wódeczki? Mam jakiś plan (przelać wodą, wysyszyć w piekarniku), lecz chciałbym znać Twoje zdanie.
Na razie będę miał tylko tyle albo może trochę więcej psoty, niestety.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
No to ja się trochę pomądrzę na temat ocieplenia kolumny.
Otóż ocieplenie jest nam potrzebne wtedy, gdy warunki temperaturowe wewnętrzne znacznie odbiegają od zewnętrznych.
Przykład 1
Rozumiem, że do kolumny wlejesz zchłodzoną wódeczkę, temperatura zewnętrzna to około 10 st.C. Ta zchłodzona wódeczka po 2-3 h będzie miała ca temp. pomieszczenia. Przed tobą jeszcze cała dniówka. W kolumnie zachodzi reakcja a jej skutek podniesienie temperatury. Reasumujac, temperatura w kolumnie jest wyższa niż otoczenia a izolacja blokuje wymianę temperatury. Wniosek: należy zdjąć izolację.
Przykład 2
Początek ten sam, lecz jest już lato i w pomieszczeniu mamy 25 stC. Wlewamy jak poprzednio zchłodzoną wódeczkę, zachodzi reakcja, wydziela się temperatura, dzisiaj nie wiem jaka, ale jeśli niewielka i kolumna byłaby zimniejsza niż otoczenie to: izolacja jest potrzebna.
Całe to moje mądrulowanie oparłem na wcześniej wyczytanej TU informacji mówiącej o tym, że w kolumnie oprócz pychotki wytwarzane jest ciepło.
Jak uruchomię swoją kolumnę (kiedy to będzie???, ten zacier ciagle pracuje) to poobserwuję a wnioski opiszę.
Otóż ocieplenie jest nam potrzebne wtedy, gdy warunki temperaturowe wewnętrzne znacznie odbiegają od zewnętrznych.
Przykład 1
Rozumiem, że do kolumny wlejesz zchłodzoną wódeczkę, temperatura zewnętrzna to około 10 st.C. Ta zchłodzona wódeczka po 2-3 h będzie miała ca temp. pomieszczenia. Przed tobą jeszcze cała dniówka. W kolumnie zachodzi reakcja a jej skutek podniesienie temperatury. Reasumujac, temperatura w kolumnie jest wyższa niż otoczenia a izolacja blokuje wymianę temperatury. Wniosek: należy zdjąć izolację.
Przykład 2
Początek ten sam, lecz jest już lato i w pomieszczeniu mamy 25 stC. Wlewamy jak poprzednio zchłodzoną wódeczkę, zachodzi reakcja, wydziela się temperatura, dzisiaj nie wiem jaka, ale jeśli niewielka i kolumna byłaby zimniejsza niż otoczenie to: izolacja jest potrzebna.
Całe to moje mądrulowanie oparłem na wcześniej wyczytanej TU informacji mówiącej o tym, że w kolumnie oprócz pychotki wytwarzane jest ciepło.
Jak uruchomię swoją kolumnę (kiedy to będzie???, ten zacier ciagle pracuje) to poobserwuję a wnioski opiszę.
pozdrawiam Bogdan
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Dużo napisane, ale mało, albo prawie nic nie wniosło do tematu.
Dlaczego?
Kolumna rozgrzewa się tylko jak wsypiemy świeży węgiel.
Jeżeli już go wcześniej używaliśmy, i jest on wilgotny, z temperarurą się nic nie dzieje.
Nagrzewa on się, tylko w tym miejscu, w którym alkohol styka się z węglem przez kilka minut.
Później destylat przechodząc w niższe partie kolumny, nagrzewa nowe miejsce. Natomiast stare, po następnych kilku minutach, powraca do dawnego stanu.
Obszar rozgrzewania sie kolumny odbywa sie na dług. ok 10cm.
Takie zjawisko nazywa sie kontrakcją, a powstaje ono na skutek ...no...... ale to już inna bajeczka i powinna być włożona też do innego tematu.
Dlaczego?
Kolumna rozgrzewa się tylko jak wsypiemy świeży węgiel.
Jeżeli już go wcześniej używaliśmy, i jest on wilgotny, z temperarurą się nic nie dzieje.
Nagrzewa on się, tylko w tym miejscu, w którym alkohol styka się z węglem przez kilka minut.
Później destylat przechodząc w niższe partie kolumny, nagrzewa nowe miejsce. Natomiast stare, po następnych kilku minutach, powraca do dawnego stanu.
Obszar rozgrzewania sie kolumny odbywa sie na dług. ok 10cm.
Takie zjawisko nazywa sie kontrakcją, a powstaje ono na skutek ...no...... ale to już inna bajeczka i powinna być włożona też do innego tematu.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
No to i ja dorobiłem się kolumny filtracyjnej. Zbudowana jest ze stali nierdzewnej.
w dolnej części zamknięta jest zmywakiem tak jak u Mirka, zmywak duży 60g dalej to już moja koncepcja: zawór odcinający (umożliwi ewntualne przepychanie), kolanko nierdzewne, filtr z wkładem plastikowym ( gdyby zostawiał jakiś zapach, wymienię na filtr zgrzewany z drobniutkich kuleczek miedzianych - jest taki dostępny)
Tak jak u Mirka rura fi 52 ma 1,5m długości i rura fi 110 na 0,5m długości.
Na razie najwiekszym mankamentem filtra jest to, że nie mam co do niego wlać - ten zacier ciągle robi, to już 4 tydzień. Proszę o ewentualne uwagi i rady, w związku z pracujacym zacierem mam jeszcze czas na zmiany. górę filtra zawinęłem folią dla czystości oczywiście
w dolnej części zamknięta jest zmywakiem tak jak u Mirka, zmywak duży 60g dalej to już moja koncepcja: zawór odcinający (umożliwi ewntualne przepychanie), kolanko nierdzewne, filtr z wkładem plastikowym ( gdyby zostawiał jakiś zapach, wymienię na filtr zgrzewany z drobniutkich kuleczek miedzianych - jest taki dostępny)
Tak jak u Mirka rura fi 52 ma 1,5m długości i rura fi 110 na 0,5m długości.
Na razie najwiekszym mankamentem filtra jest to, że nie mam co do niego wlać - ten zacier ciągle robi, to już 4 tydzień. Proszę o ewentualne uwagi i rady, w związku z pracujacym zacierem mam jeszcze czas na zmiany. górę filtra zawinęłem folią dla czystości oczywiście
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Nie powiem, że mi to nie schlebia . Zwężenie u góry to typowe kształtki kanalizacyjne
Skąd to wzięłem? Otóż są inwestycje przy których takie rury są wymagane. Tak się szczęśliwie złożyło, że zostało mojemu koledze kilka elementów za które nie musiałem nic zapłacić, tylko ustawił się w kolejce
Elementy te są drogie i były sprowadzane na zamówienie. Producentem jest firma ACO.
Gdybym musiał to wszystko kupić, na pewno by zrobił z PP.
Kupić musiałem zwężki, nypel gwintowany, zawór 3/8" oraz filtr za ca 150 zl.
na dole dospawane są 2 zwężki i gwint 3/8", które w przeciwieństwie do rur kanalizacyjnych są dotępne na rynku.Skąd to wzięłem? Otóż są inwestycje przy których takie rury są wymagane. Tak się szczęśliwie złożyło, że zostało mojemu koledze kilka elementów za które nie musiałem nic zapłacić, tylko ustawił się w kolejce
Elementy te są drogie i były sprowadzane na zamówienie. Producentem jest firma ACO.
Gdybym musiał to wszystko kupić, na pewno by zrobił z PP.
Kupić musiałem zwężki, nypel gwintowany, zawór 3/8" oraz filtr za ca 150 zl.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
a praktyka potwierdza skutecznosc tej metody.
Przepuszczenie 95% na pewno oczysci psote.
Schlodz ja tylko mocno w zamrazarce.
Do robienia nalewek uzyj slabszego spirytusu.
Rozciencz go do ok70%
Pozdr. Calyx
Teoria mowi o rozcienczeniu i schlodzeniu przed filtrowaniemmydlo pisze:Panowie co myslicie o filtracji 95% nie zabardzo mam ochote to narazie rozcienczac bo bede robil nalewki a moze zostawie troszke na ciasta dla dziewczyny itp.
a praktyka potwierdza skutecznosc tej metody.
Przepuszczenie 95% na pewno oczysci psote.
Schlodz ja tylko mocno w zamrazarce.
Do robienia nalewek uzyj slabszego spirytusu.
Rozciencz go do ok70%
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Takiej odpowiedzi po prostu nie ma. Ja też się uczę tego tematu, ale już dziś mogę Ci powiedzieć, że:
1. zależy to od filtra - szczególnie od jego długości.
2. zalezy od tego co wlejesz do filtra - jak mocny jest smak i zapach.
3. zależy od ilości, jakie nim jednorazowo oczyszczasz, oraz ile oczyściłeś ogółem.
4. no i wreszcie zależy to od tego jaki efekt jest dla Ciebie zadowalający.
Jak sam widzisz, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie.
Na forum temat węgla przewija się w wielu wątkach i tyle zdołałem się z nich dowiedzieć.
Sam jeszcze nie filtrowałem, lecz jak widać wyżej filtr już mam. Jak nim popracuję, to napewno też coś napiszę.
pozdrawiam Bogdan
1. zależy to od filtra - szczególnie od jego długości.
2. zalezy od tego co wlejesz do filtra - jak mocny jest smak i zapach.
3. zależy od ilości, jakie nim jednorazowo oczyszczasz, oraz ile oczyściłeś ogółem.
4. no i wreszcie zależy to od tego jaki efekt jest dla Ciebie zadowalający.
Jak sam widzisz, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie.
Na forum temat węgla przewija się w wielu wątkach i tyle zdołałem się z nich dowiedzieć.
Sam jeszcze nie filtrowałem, lecz jak widać wyżej filtr już mam. Jak nim popracuję, to napewno też coś napiszę.
pozdrawiam Bogdan
pozdrawiam Bogdan
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Dzięki Bogdan za odpowiedź.
Przefiltrowałem ok.14 litrów spirytusu 94procent, który tak naprawdę to nie miał wcale najgorszego zapachu no i zapach poprawił się bardzo dużo - oczywiście na lepsze.
Za jakiś czas zrobię następną psotę i też ją przefiltruję przez ten sam węgiel. Uwagami podzielę się chętnie.
Pozdrawiam.
Przefiltrowałem ok.14 litrów spirytusu 94procent, który tak naprawdę to nie miał wcale najgorszego zapachu no i zapach poprawił się bardzo dużo - oczywiście na lepsze.
Za jakiś czas zrobię następną psotę i też ją przefiltruję przez ten sam węgiel. Uwagami podzielę się chętnie.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Jednak nie przeczytałeś wszystkiego, szczególnie Juliusza
Nie puszcza się na filltr spirytusu (mizerne efekty) bo przecież go nie pijesz w czystej postaci ??, do nalewek 70% spirytus jeśli ma jakieś smaki lub zapachy to przefiltruj ale przecież nalewka nabywa smaki nowe.
Najlepsze efekty filtrowania osiąga się na wódeczce schłodzonej (nawet zamrożonej) o mocy 45-50 gradusów.
Tak pisał Juliusz, a ja mu wierzę, zresztą nikt temu nie zaprzeczył.
pozdrawiam Bogdan
T ciekawe, ale dziwię się że mima nie dołączył do tematu, który sam otworzył, widocznie zajęty jast ważniejszymi sprawami
Nie puszcza się na filltr spirytusu (mizerne efekty) bo przecież go nie pijesz w czystej postaci ??, do nalewek 70% spirytus jeśli ma jakieś smaki lub zapachy to przefiltruj ale przecież nalewka nabywa smaki nowe.
Najlepsze efekty filtrowania osiąga się na wódeczce schłodzonej (nawet zamrożonej) o mocy 45-50 gradusów.
Tak pisał Juliusz, a ja mu wierzę, zresztą nikt temu nie zaprzeczył.
pozdrawiam Bogdan
T ciekawe, ale dziwię się że mima nie dołączył do tematu, który sam otworzył, widocznie zajęty jast ważniejszymi sprawami
pozdrawiam Bogdan
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Mima był zajęty ważnymi sprawami. To prawda.
Ale pisał o regeneracji, oraz o wydajności,- gdzie?,
trzeba by było popatrzeć.
Co prawda - to jest temat budowa filtra, a nie
filtrowanie czy węgiel aktywny, ale jest to pomysł na
utworzenie takiego tematu, i jak będę miał wolną chwilkę,
To taki temat otworzę, a za podpowić dziękuję kolegom
- bogdanowi i waccie.
A wracając do tematu to najkrócej można powiedzieć.
że te 30 litrow, można przefiltrować.
Szczegóły będą w nowym temacie.
Ale pisał o regeneracji, oraz o wydajności,- gdzie?,
trzeba by było popatrzeć.
Co prawda - to jest temat budowa filtra, a nie
filtrowanie czy węgiel aktywny, ale jest to pomysł na
utworzenie takiego tematu, i jak będę miał wolną chwilkę,
To taki temat otworzę, a za podpowić dziękuję kolegom
- bogdanowi i waccie.
A wracając do tematu to najkrócej można powiedzieć.
że te 30 litrow, można przefiltrować.
Szczegóły będą w nowym temacie.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Moj filtr jest bardziej ze tak powiem kompaktowy. Laczna dlugosc rury to ponad 2m, ale jest ona wygieta w ksztalcie litery N dzieki czemu zajmuje tylko okolo 1m wliczajac zbiornik na gorze, ktorym jest miska z otworem skrecona do rury. Na zasadzie naczyn polaczonych woda plynie sobie najpierw w dol, potem do gory, i potem znow w dol i kapie. Na dole mam upchane filtry do kawy, i zaden wegiel przez nie sie nie przedostaje. Aha, rury PCV 40mm polaczone kolankami rowniez z PCV.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Tak też sobie to wyobrażałem, lecz nie bez kozery napisałem Z, Dlaczego?
Ano dlatego, że chyba łatwiej byłoby to zasypać a właściwie zalać wodą z węglem, nie było by miejsca niemożliwego do odpowietrzenia (wierzchołek z lewej strony) no i wreszcie w dolnym odcinku po prawej zostanie psotka a w górnym po lewej niewykorzystany węgiel.
Pomysł w zasadzie jest dobry, tylko go trochę obrócić i ustawić tak by nie było poziomych odcinków (dobrać kolanka o odpowiednim kącie).
To są tylko moje sugestie, Ty oczywiście zrobisz jak zechcesz.
Ano dlatego, że chyba łatwiej byłoby to zasypać a właściwie zalać wodą z węglem, nie było by miejsca niemożliwego do odpowietrzenia (wierzchołek z lewej strony) no i wreszcie w dolnym odcinku po prawej zostanie psotka a w górnym po lewej niewykorzystany węgiel.
Pomysł w zasadzie jest dobry, tylko go trochę obrócić i ustawić tak by nie było poziomych odcinków (dobrać kolanka o odpowiednim kącie).
To są tylko moje sugestie, Ty oczywiście zrobisz jak zechcesz.
pozdrawiam Bogdan
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Z zapowietrzeniem nie mialem problemu. Jak wymieniam wegiel, to i tak wszystko rozkrecam, myje, nastepnie wsypuje wegiel po kawalku, i skrecam rury po kolei. Co do zmarnowanej psoty, to na koncu wystarczy przelac zwykla woda (przed wymiana wegla) to i wszystko na wierzch wyleci Tutaj w UK wszystko jest dosyc drogie (np takie jedno kolanko jak moje to wydatek kilku funtow), wiec juz nie wybrzydzalem i wzialem co najtansze byle dzialalo. No i dziala. Co do niewykorzystanego wegla to sie nie zgodze, bo zawsze po wysypaniu caly jest mokry. A co do litery Z to robiac ten filtr w ksztalcie litery Z to bys dopiero mial poziome odcinki chyba ze tym razem ja nie rozumiem koncepcji.
Pozdro.
Pozdro.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
pozdrawiam Bogdan
Witam ponownie.
W przypadku Z należałoby podnieść w górę lewy górny koniec litery, a prawy dolny obniżyć odpowiednimi kolankami. Ale to już chyba nie aktualne.
Nie wiem, czy to był żart z tymi kawałkomi węgla? Jeśli nie to jakie tam masz kawałki?
Węgiel aktywny to granulat.
W przypadku Z należałoby podnieść w górę lewy górny koniec litery, a prawy dolny obniżyć odpowiednimi kolankami. Ale to już chyba nie aktualne.
Nie wiem, czy to był żart z tymi kawałkomi węgla? Jeśli nie to jakie tam masz kawałki?
Węgiel aktywny to granulat.
pozdrawiam Bogdan