Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 23 mar 2010, 20:15
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam!
Tak sobie myślałem o wlutowaniu miedzianej rurki w dziurkę kotła i wymyśliłem.
Szukałem po sklepach cyny bez ołowiowej ale nigdzie nie mogłem nabyć. Mam za to ołowiową i silikon. Pomyślałem tak że na powierzchni kotła przylutuje cyną ołowiową. A w środku kotła uszczelnie silikonem żeby para nie miała dostępu do cyny.
Co Psotnicy na to czy silikon spełni swoje zadanie i czy połączenie tą cyną rurki miedzienj z kotłem aluminiowym będzie wytrzymałe?
Pomarańczowe to cyna a granatowe to silikon
Tak sobie myślałem o wlutowaniu miedzianej rurki w dziurkę kotła i wymyśliłem.
Szukałem po sklepach cyny bez ołowiowej ale nigdzie nie mogłem nabyć. Mam za to ołowiową i silikon. Pomyślałem tak że na powierzchni kotła przylutuje cyną ołowiową. A w środku kotła uszczelnie silikonem żeby para nie miała dostępu do cyny.
Co Psotnicy na to czy silikon spełni swoje zadanie i czy połączenie tą cyną rurki miedzienj z kotłem aluminiowym będzie wytrzymałe?
Pomarańczowe to cyna a granatowe to silikon
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
Lepiej się skup i poszukaj lutu bezołowiowego.
W to, że nie można nabyć takiego lutu to nie uwierzę, mieszkam na wsi w pobliżu małego miasteczka i bez problemu taki lut można tam kupić.
I nie dziwię się. Cyna to cynakarmelekrakiety89 pisze: Szukałem po sklepach cyny bez ołowiowej ale nigdzie nie mogłem nabyć.
Lepiej się skup i poszukaj lutu bezołowiowego.
W to, że nie można nabyć takiego lutu to nie uwierzę, mieszkam na wsi w pobliżu małego miasteczka i bez problemu taki lut można tam kupić.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
W każdym markecie budowlanym i w każdym sklepie z hydrauliką. Lut Sn97Cu3.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 23 mar 2010, 20:15
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
Dyskusja wydaje się być styropianowa, gdyż aluminium się nie lutuje. Oczywiście są techniki pozwalające polutować stopem lutowniczym aluminium, ale myślę, że są one na tyle skomplikowane, że Kolega Karmelek nie będzie w stanie ich ogarnąć... To tak sarkastyczne na dobranoc odpowiedziałem.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 23 mar 2010, 20:15
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
Robi się to tak: Trzeba oczyścić powierzchnię drobnym papierem ściernym a następnie na lutownicę o odpowiedniej mocy (co najmniej 200 W) nałożyć kalafonii, pokryć kalafonią lutowane miejsce żeby była izolacja od powietrza. Nabrać na grot lutu, pocierać grotem z lutem lutowane miejsce. Kalafonia nie dopuszcza do utleniania. Po chwili zauważymy, że lut łapie do powierzchni. W razie potrzeby dodać kalafonii.Kucyk pisze:Dyskusja wydaje się być styropianowa, gdyż aluminium się nie lutuje. Oczywiście są techniki pozwalające polutować stopem lutowniczym aluminium, ale myślę, że są one na tyle skomplikowane, że Kolega Karmelek nie będzie w stanie ich ogarnąć... To tak sarkastyczne na dobranoc odpowiedziałem.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
Nie możesz tego po prostu przykręcić? Jedź do castoramy i stań przed regałem. Znajdziesz coś miedzianego z gwintem i dopasujesz nakrętkę. Nypel, mufkę. Dla szczelności przelecisz lutem po łączeniu. Prosto i szybko
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
W Hiszpanii w budownictwie jest wymagana cyna z 6% zawartością srebra minimum , są też które maja 8%. W ten sposób lut jest wytrzymalszy( chodzi o korozje ) Kiedyś też lutowano tym rury gazowe, ale zmieniła się ustawa na lut twardy.
Ps. Mówię o miedzi.
Ps. Mówię o miedzi.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: wtorek, 18 wrz 2012, 21:35
- Krótko o sobie: Lubię tworzyć coś z niczego albo czegoś innego. Nudzę się nic nie robiąc. Lubię działać ale brak mi cierpliwości.
- Ulubiony Alkohol: Single malt whisky
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Kraków
Re: Opcja lutowania za pomocą cyny z ołowiem
Spokojnie można lutować aluminium tak jak koledzy posali wcześniej pokrywając miejsce cynowania olejem mineralnym. Bardzo dobrze lutuje się też zwykłą cyną stal nierdzewną.
Najważniejsze to miejsce lutowania solidnie oczyścić, ja używam szlifierki kątowej ze szczotką drucianą, następnie smaruje pastą do lutowania (z pyłem cynowym) i pięknie chwyta.
Najważniejsze to miejsce lutowania solidnie oczyścić, ja używam szlifierki kątowej ze szczotką drucianą, następnie smaruje pastą do lutowania (z pyłem cynowym) i pięknie chwyta.
Cierpliwość to cnota... której mi brak