IJHARS - zafałszowania artykułów rolno – spożywczych

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)

Moderator: amator

Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Agneskate
200
Posty: 228
Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Kontakt:

Post autor: Agneskate »

Przeglądając stronę Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno- Spożywczych znalazłam takie ciekawostki:
http://www.ijhar-s.gov.pl/pliki/decyzje ... 2%20r..pdf

http://www.ijhar-s.gov.pl/pliki/decyzje ... %20r.1.pdf

Warto zapoznać się z innymi decyzjami, bo może się okazać, że nawet nie wiedzieliśmy co spożywaliśmy.
Pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: IJHARS - zafałszowania artykułów rolno – spożywczych

Post autor: lesgo58 »

I nie dowiemy się nigdy co spożywamy...
Niestety jesteśmy w spirali pogoni za zyskiem kosztem zdrowia .
Ale to jeszcze nie byłoby najgorsze ,bo jest łatwe do wychwycenia.
Gorsza jest spirali obostrzeń i narzucania absurdalnych przepisów podrażających koszty produkcji i sprzedaży przez Rząd i urząd skarbowy i setki innych urzędów ,które miast kontrolować zasadność i prawidłowość prowadzonej działalności produkcyjno - handlowej , wymyślają absurdalne przepisy ,aby wycisnąć jak najwięcej pieniędzy od podatnika.
Póżniej wszyscy się dziwią ,że producenci tną koszty kosztem konsumenta.
A może się mylę i tylko jest takie moje odczucie.?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

mikolaj
10
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2009, 09:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: IJHARS - zafałszowania artykułów rolno – spożywczych

Post autor: mikolaj »

Dobry wieczór,

myślę jednak, że jeżeli dobrze się zastanowić, to nie są te obostrzenia takie bezsensowne.
Pogoń za "mamoną" doprowadza do wprowadzania na rynek produktów, które z deklaracją na etykiecie nie maja nic wspólnego.
Może jest to tylko mój punkt widzenia, albo....
Pozdrawiam
mikolaj
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 cze 2012, 20:19 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdania zaczynamy z dużej litery.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: IJHARS - zafałszowania artykułów rolno – spożywczych

Post autor: lesgo58 »

Trzy tygodnie temu zajechał do mojego sklepu pewien pan.
Wysiadł z samochodu, w którym zostawił kierowcę.
Podszedł do lady pokazując legitymację.
Było tam dużo i fajnie napisane. Nie zrozumiałem za bardzo o co chodzi.
Więc mi wyjaśnił, że za trzy tygodnie wróci na kontrolę .....sprzedawanych ziemniaków.
Jak powiedział tak zrobił.
Wrócił - popatrzył, przyłożył pieczątkę mojego sklepu na znak, że był i widział, i odjechał ze swoim kierowcą...
Wnioski niech każdy wyciągnie sam.
Od siebie dodam, że ten pan (i masa innych, którzy odwiedzają sklep w ciągu całego roku ) pracują za moje (nasze) pieniądze, na które my prywatni przedsiębiorcy ciężko harujemy...
I myślicie, że te kontrole coś wnoszą w nasze życie oprócz drenowania kieszeni...?
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 cze 2012, 20:49 przez Agneskate, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: kosmetyka- interpunkcja
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”