Spirytusowe źródełko wyschło

Tu możecie pisać posty, które mają wymiar bardziej filozoficzny niż teoretyczny na temat alkoholu wytwarzanego w domu...

Autor tematu
junius83
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 31 paź 2011, 08:30
Krótko o sobie: Nigdy nie kłuć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Producent Domowy

Post autor: junius83 »

Znalazłem dzisiaj świetny artykuł. Myślę ze każdego zainteresuje. Nawiasem mówiąc ciekawe jak to możliwe ze w miesiąc wyprodukował 7500 litrów spirytusu. Poniżej link:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /120529945
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Spirytusowe źródełko wyschło

Post autor: Zygmunt »

Możliwe, bo on nie destylował, tylko "uzdatniał" spirytus prawdopodobnie techniczny, pewnie sprowadzony jako jakiś rozpuszczalnik. Potem rozlewali do charakterystycznych żółtych 5l butli i na targ...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bimbrownia”