Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Złomowisko, w którym będą skasowane posty.
Regulamin forum
Pełna zawartość tego działu widoczna tylko dla moderatorów i administratorów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy

Post autor: pokrec »

Taka mysl mi się nasunęła:
Siostra niebawem będzie wydawała na świat potomka i pewnie za kilka miesięcy pojawi sie problem butelki dla malucha. No i oczywiście zaczyna się problem: jaka najlepsza, a czy aby plastikowe sa bezpieczne (bisfenol), etc, etc.
Ja wymysliłem, że najlepsze jest szkło.
No i od małego edukować bobasa, jak dorośnie - będzie miał jak znalazł.
Na flaszke po "Wyborowej" nałożyć smoczek, do środka mleko i niech się mały wczuwa. Chciałbym widzieć miny ludzi na ulicy, jakby widzieli, jak mama trzyma nad wózkiem flaszkę "Wyborowej" i karmi malucha...

Z innej czapki: zrobić sobie roztwór wody z sokiem z jagód (albo niebieskim barwnikiem spozywczym) i wlać do butelki po dykcie. I bez zażenowania siąść w autobusie na kanapie (albo na rynku w miescie na ławeczce), wyjąć z kieszeni flaszkę, odkręcic i popijać po łyczku zagryzając kawałkiem kiełbasy. A potem fotografować miny ludzi.
Jakby się przyczepili strażnicy miejscy - to zaproponować im łyczka, czemu nie?

Można też po prostu nalać sobie wody do flaszki po "Żytniej" i pić idąc ulicą, jawnie i bez krycia się. Albo koli do puszki po piwie. I pokazać władzy, jak absurdalne sa przepisy o spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych.
Choć to jest śliskie, bo władza ma to do siebie, że zgarną Cię za picie wody z flaszki po wódce, w protokół wpiszą, że piłeś wódkę i udowodnij, że to była woda... Kto Ci uwierzy? Jak sąd zarządzi oględziny butelki z Twoimi odciskami palców, to ją dostanie - z odpowiednio podmienioną zawartoscią w międzyczasie. Chyba mam głupie pomysły...
Czytałem, jak ktos stracił prawo jazdy, bo policja go złapała, jak pijany prowadził rower chodnikiem. Serio, nie jechał, uważał, że jest za bardzo napruty, więc prowadził rower idąc. Ale policjanci wpisali w protokół, że jechał i mógł sie tłumaczyć do woli. świadków nie było...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Post autor: klodek4 »

A jako grzechotkę nawleczone kapsle po piwku :mrgreen:

MikeB
150
Posty: 159
Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Post autor: MikeB »

Na flaszke po "Wyborowej" nałożyć smoczek, do środka mleko i niech się mały wczuwa.
Czytając to zdanie wyobraziłem sobie parę- dresa i dresiarkę z wózeczkiem, na jakiejś plaży nad jeziorem. To mniej więcej takie klimaty- fotka z maluchem i flaszką, maluch pijący mleko z ballantinesa. Nie jestem przekonany, że tędy droga. Lepiej, żeby mały podrósł, bo takie lekceważenie alkoholu w zasadzie gwarantuje problemy w przyszłości...
Awatar użytkownika

minclek
30
Posty: 38
Rejestracja: środa, 16 lis 2011, 00:53
Krótko o sobie: Dziadek psocił, Ojciec psocił, a teraz przyszedł czas na mnie :D
Ulubiony Alkohol: Wódka 40 % zaprawiona karmelem
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Post autor: minclek »

pokrec
Czyż byś chciał wyhodować sobie alkoholika czy może czas przestać :pije: :smiech:
Dziadek psocił, Ojciec psocił, a teraz przyszedł czas na mnie :D
Awatar użytkownika

Autor tematu
pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Post autor: pokrec »

Nie, ja mam tylko po prostu głupie pomysły. Dlatego nie mam własnych dzieci ani nie chcę w ogóle z nikim się wiązać (takie mam zasady - nie chcesz mieć dzieci - to nie kuś losu). Po co kogos na ten świat powoływać a potem skrzywić mu psyche (wczesniej dając i tak pop....ne geny)? Lepiej juz chlać wódkę. Tylko jedno życie będzie zasrane...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

mcwolf
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 30 sie 2011, 22:06
Re: Jak wychowywać pociechy do naszego hobby

Post autor: mcwolf »

Ty chyba jestes jeszcze bardzo mlody, albo bardzo ci sie nudzi...
Moze czas najwyzszy znalezc prace?
Nie mialbys wtedy czasu na takie pierdolety...
Zablokowany

Wróć do „Śmietnik”