Cześć.
Nazbierałem jabłka i zawiozłem do wytłaczarni. Uzyskałem z nich sok dokładnie 43.1l. Zmierzyłem jego blg i miało dokładnie 12,3blg.
Wlałem do butli, drożdże enovini cała saszetka, pożywka activit 12g.
Według moich obliczeń, odejmuje niecukry, czyli mam około 8blg. Czyli nastaw powinien zawierać w sobie 3,49kg cukru.
Chcę wino wytrawne 12%, więc liczę: 43,1x12x17=8792,4. Z obliczeń wynika że aby uzyskać 12% musi sfermentować 8.8kg cukru.
Więc jeśli nastaw zawierał w sobie 3,49kg cukru to muszę dosypać 5,31kg
I przechodzę do sedna. Oczywiście cukier podzieliłem na dwa razy. Powoli kończy się fermentacja, sprawdzam blg, jest już prawie blisko 0.
Czyli teoretycznie wino powinno mieć już prawie 12%. Próbowałem i coś nie bardzo uważam aby tyle miało.
Wino jabłkowe, czy coś żle obliczyłem?
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: środa, 29 wrz 2021, 12:06
- Podziękował: 3 razy
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: środa, 29 wrz 2021, 12:06
- Podziękował: 3 razy
Re: Wino jabłkowe, czy coś żle obliczyłem?
Nie dodałem wody i nie sprawdzałem kwasowości. Posiadam winomierz z Browina, który obecnie wskazuje około 8 procent. Myślę, że ten wynik jest zaniżony, ponieważ wino nie jest jeszcze całkowicie wytrawne. Mam także precyzyjny cukromierz szwedzki, który podaje wyniki w jednostkach OE. Należy je podzielić przez 4. Obecnie wskazuje 3 OE, co odpowiada 0,75 BLG.
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 paź 2024, 19:39 przez mkondrat28, łącznie zmieniany 2 razy.